Jak odezwać się do koleżanki po 2 latach

[Coco Chanel6]

Wiem, że dla wielu to prosta sprawa, ale jestem nieśmiałą osobą i nawiązywanie znajomości zawsze sprawiało mi trudność.
Otóż miałam bliską koleżankę, spotykałyśmy się w weekendy, rozmawiałyśmy o wszystkim. Jednak doszło do kłótni, ponieważ ona często przed samiutkim spotkaniem odwoływała je, bo jej się np. nie chciało. Doszło do ostrej wymiany zdań i nie odzywamy się do dziś. Jak się do niej odezwać, o czym porozmawiać i czy w ogóle się odezwać, nie chce wyjść głupio. Wiem, że około rok temu pisała podając się za kogoś innego czy chce się z nią zadawać, a ja odmówiłam. Gdy pewna znajoma pytała dlaczego się gniewamy na siebie, ona odparła, że to ja się gniewam. Poza tym ona ma chłopaka i boję się, że nie będzie miała dla mnie czasu. Nie ukrywam, że zależałoby mi, aby było jak dawniej, ale zwykłe cześć na ulicy mi wystarczy. Nie wiem w ogóle czy jest sens się odzywać, ale głupio udawać, że się nie znamy. boję się odrzucenia.

[Devon_rose]

Nie ma sensu wznawiać z nią kontaktu.

[Coco Chanel6]

Dlaczego?

[201803290936]

Może uda Ci się odgrzać tego kotleta, ale licz się z tym, że ona znowu może nie mieć dla Ciebie czasu, odwoływać spotkania itd. Jeżeli nastawiasz się na kawę / piwo raz na jakiś czas, to spoko. Jeżeli liczysz na jakąś reaktywację fajnej znajomości, zacieśnianie więzów, to się przeliczysz. Więc zastanów się czego tak serio miałoby służyć odnawianie kontaktu.

[michalina90g]

jeśli jesteście dorosłe to czemu nie, zawsze warto spróbować, może wszystko będzie okej

[Coco Chanel6]

Napisane przez Doris1981

Może uda Ci się odgrzać tego kotleta, ale licz się z tym, że ona znowu może nie mieć dla Ciebie czasu, odwoływać spotkania itd. Jeżeli nastawiasz się na kawę / piwo raz na jakiś czas, to spoko. Jeżeli liczysz na jakąś reaktywację fajnej znajomości, zacieśnianie więzów, to się przeliczysz. Więc zastanów się czego tak serio miałoby służyć odnawianie kontaktu.

Na wiele nie licze, nawet piwo na jakis czas. Po prostu, glupio mi sie do niej nie odzywac. A co do tego, ze nie miala czasu na spotkania, to nie, ze mnie olewala tylko jest leniwa domatorka. A dlaczego mialabym sie przeliczyc?

---------- Dopisano o 17:48 ---------- Poprzedni post napisano o 17:46 ----------

Napisane przez michalina90g

jeśli jesteście dorosłe to czemu nie, zawsze warto spróbować, może wszystko będzie okej

Tak jestesmy dorosle

[Devon_rose]

Napisane przez Coco Chanel6

Dlaczego?

Jakby jej zależało na kontakcie to odezwałaby się.

[Coco Chanel6]

Napisane przez Devon_rose

Jakby jej zależało na kontakcie to odezwałaby się.

ona tez moze tak myslec

---------- Dopisano o 18:16 ---------- Poprzedni post napisano o 18:14 ----------

A jesli mialabym sie do niej odezwac to jak zaczac? Co napisac?

[Mija62]

Odezwij sie najłatwiej przez jakiś portal społecznościowy typu fb itp
Napisz po prostu - część co słychać?

[Devon_rose]

Napisane przez Coco Chanel6

ona tez moze tak myslec

---------- Dopisano o 18:16 ---------- Poprzedni post napisano o 18:14 ----------

A jesli mialabym sie do niej odezwac to jak zaczac? Co napisac?

To wyślij jej smsa.

[Psychiczna91]

Hmm, macie siebie w znajomych np. na fb? Ona wstawia jakieś posty z muzyką albo coś w tym stylu? Może na początek napisz jej jakiś komentarz typu fajny kawałek, świetne zdjęcie czy coś. Może zacznie się dyskusja ktorą łatwo przeniesc do prywatnych wiadomosci i potem pogadacie co tam slychac, dlaczego urwał sie kontakt.

[Azhaar]

Ale po co odnawiać taka znajomość?

Jeżeli człowiek umawia się na spotkanie a potem odwołuje, to jest to olewanie. Można być domatorem ale jeśli na coś się umawiamy to dotrzymuje się słowa, bo inaczej jest to chamstwo i brak szacunku do czasu drugiej osoby (pomijam odwołanie z powodów naprawdę ważnych i nieplanowamych of course).

Nie odzywacie się do siebie - i co w związku z tym?

[anymore1327]

Skoro mówisz, ze pisała do ciebie kiedys i chciała się spotkać to możesz spróbować. Mówi innym, ze to ty się gniewasz, więc pewnie ona nie jest na ciebie obrażona tylko po prostu dała sobię spokój po kłótni. Jak ma chłopaka to będzie miała mało czasu na spotkania z tobą, no ale zawsze mozecie pisać ze sobą albo spotkac się od czasu do czasu. Ale na twoim miejscu bym spróbowała

[kolorchabrow]

Jeśli to nie była kłótnia na śmierć i życie to możesz się odezwać, ale nie nastawiaj się na super przyjaźń tylko na znajomość.

[Coco Chanel6]

Chcialabym po prostu, abysmy sie do siebie odzywaly. Bo glupio tak, udawac, ze sie nie znamy.

[anymore1327]

To spróbuj Może się uda. Jeśli nie to trudno, ale przynajmniej nie będziesz się w przyszłości obwiniać o to, że nie spróbowałaś się z nią pogodzić