Ciągle w to wierzymy, że przed menopauzą urodzimy :hahaha:

[zielinka_87]

Napisane przez czarownica_tea

Nie mam cukrzycy . Na czczo 81 po 2h 95. Ale się cieszę


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Brawo, znaczy nie zostala po ciazy. A czy mimo to musisz sie jakos pilniwac? Cukrzyca ujawniona w ciazy nie predysponuje do wystapienia w pozniejszym wieku cukrzycy?

Zajrzałam wczoraj na ta urologie. Byla spoko doktorowa wiec zapytalam co i jak. Faktycznie taki obrzek po zabiegu to wodniak, ale to jeszcze nie taki typowy wodniak chorobowy. Mowila ze to czeste bo zanim wytworza sie nowe drogi naczyniowe to jest zaburzony odplyw chlonki, rzadko bywa ze sie nie wchlania i powiększa i wtedy trzeba ponowny zabieg przeprowadzic. Okreslila ze płynu jest malo i ze przewaznie cos takiego sie wchlania. Ma nosic obcisle majtki i jak lezy czy siedzi to dbac zeby unosic wyzej klejnoty. Troszke mnie uspokoila, a co dalej to zobaczymy co nasz urolog powie. Wlasnie ulozylam tzta z interesem w gorze i nakazalam tak lezec. Niech to znika jaknajszybciej.

[czarownica_tea]

Zielinka- uff to dobrze, tak myślałam ze po zabiegu mogą być takie cuda. Oby szybko przeszło.
Co do cukrzycy to niestety ciążowa predysponuje do wystąpienia problemów z cukrem w późniejszym okresie. Na ogół w okolicach menopauzy kiedy pojawiają się zmiany hormonalne (moja Mama tak miała). Z tego co pamietam dotyczy to ok 30% kobiet. Po prostu muszę uważać co jem. Więcej się ruszać i czasem wyrywkowo badać cukier na czczo. I chyba co 2-3 lata krzywa do powtórki (da się przeżyć)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[malena1979]

czarownica, super! O ileż łatwiejsze (i przyjemniejsze ) będzie teraz życie

[czarna_mala]

Zielinko ufff...fajnie, że to nie groźne mój dziś zamiast dnia ze mną, wybrał ryby z przyjacielem, ale zgodziłam się, niech se odreaguje cały stres ma wrócić za 2h. Średnio mi to dziś pasowało, bo to jedyny dzień, w którym możemy podjechać po kontakty i oświetlenie ehh...niech ma

[Hagnieszka]

Czarownica super ze wszystko ok, 🏻
Zielinko dzielnego masz faceta, niech szybko wraca do zdrówka

[kokolatka]

Zielinko, no szkoda Twojego TŻ, ale dobrze że ma taką fajną Zielinkę u boku, pewnie dużo spokojniejszy jak już wybadałaś sytuację

Kas, Natuń, bardzo bym chciała żeby jakaś nadzieja w waszych smutnych serduniach zaiskrzyla

Czarownico, super hiper wiadomość

Wnucek, cały czas myślę, że to jakiś chwilowy psikus, że jeszcze będzie ok

Basia, szalejesz ... może to i dobrze

Czarna, Ty dobra żona jesteś należy się chłopu ... byleby później docenił

[Natuś-77]

Napisane przez basiia89

Kas moja mordka uśmiechnięta chociaż wcale mi do śmiechu

Soul u mnie dobrze, mam dwa dni zwolnienia - normalnie szaleństwo- męczą mnie wymioty, chyba jakaś wirusówka. A z Tomkiem oki, chyba zwariowaliśmy mamy już date ślubu - tylko my i świadkowie

Mnie też od razu banan powitał nie ma to jak dobre wieści z rana

Napisane przez czarownica_tea

Nie mam cukrzycy . Na czczo 81 po 2h 95. Ale się cieszę

No to git

Co tu w ogóle tak cicho? Czyżby wizaż wczoraj nie hulał?

Zielinko, mam nadzieję, że nie miałaś wczoraj umierającego w domu? Mój ma katar i próbował symulować zapalenie płuc Nie dałam się

Soul, dobrze że już jesteś i fajnie ci, że jesteś zaganiana. Ja żeby odgonić myśli całą sobotę układałam puzzle. Wczoraj już było lepiej

[zielinka_87]

Natku, ja to teraz sama staram sie oszczedzac walczącego o zycie bo sama mam pelne gacie ze strachu 😱 Ogolnie z nim to tak ze jak trzeba to sie nie oszczedza a jakby nie trzeba bylo to by lezal.

[Natuś-77]

Napisane przez zielinka_87

Natku, ja to teraz sama staram sie oszczedzac walczącego o zycie bo sama mam pelne gacie ze strachu 😱 Ogolnie z nim to tak ze jak trzeba to sie nie oszczedza a jakby nie trzeba bylo to by lezal.

nie dziwię się, bo też miałabym stracha. Już zresztą na zapas myślę, co będzie z moim bratem, któremu dzieci nie w głowie jeszcze (bo to student) a żylaka ma

[wuncek]

Basia, super wieści! Najlepszego dla Was

Zielinka, serio dzielny ten Twoj TŻ, dobrze ze panujesz nad sytuacją. Niech te wodniaki już znikają bo tylko strachu się można przez to najeść :/ Kiedy idziecie do swojego lekarza?

Kokolatka, dzięki Sama nie wiem co myśleć, już nic nie robię, będzie co ma być. Na razie cisza, tylko cycki najchętniej bym sobie obcięła takie są ciężkie!!!

[zielinka_87]

Wuncek, wlasnie jestesmy w drodze. Mamy jakas godzinke jazdy przed soba.

[Natuś-77]

W sob. miałam kupę czasu do przemyśleń i myślałam m.in. o kupie Kasptak i doszłam do wniosku, że może być jak z moimi włosami na głowie. Też nie znaleziono żadnych medycznych przyczyn ich wypadania.
Zaczęło się w momencie uświadomienia sobie, że coś jest nie tak...
No są oczywiście lepsze okresy w tym wypadaniu, ale już chyba nie zaznam dnia, że to tylko np. 5 kłaczków.
Wydaje mi się , że z Kupą Kasp. nie dosłownie tak samo. Ma ochotę lecieć to leci nie zważając na prośby właścicielki.

{I tak jeszcze na marginesie..cie kawe jak doopska nacji, które spożywają tony ostrych przypraw przyzwyczaiły się do tego moja ciągle cierpi}

[soul_me]

Hej dziewczynki

Czarownica git a ile miałaś po 1 h pamiętasz?

Zielinka no to dobre wieści, oby urolog teraz potwierdził dla wszystkiego ze wsio gra

Basia superowo baw się życiem

Nat puzzle całe trzasnelas?

Ja wymyśliłam żeby na święta kupić grę 5 sekund znacie? Sie ciągnie karteczkę z pytaniem i trzeba w przeciągu 5 sek odpowiedzieć na pytanie typu wymień trzy państwa na m. Śmieszne to, w stresie człowiek głupoty gada

Buziam was i zasuwam powoli do pracy. Dziś od 12. No i pozdrówki z Wielkopolski tym razem

[kasptak]

Napisane przez Natuś-77

W sob. miałam kupę czasu do przemyśleń i myślałam m.in. o kupie Kasptak i doszłam do wniosku, że może być jak z moimi włosami na głowie. Też nie znaleziono żadnych medycznych przyczyn ich wypadania.
Zaczęło się w momencie uświadomienia sobie, że coś jest nie tak...
No są oczywiście lepsze okresy w tym wypadaniu, ale już chyba nie zaznam dnia, że to tylko np. 5 kłaczków.
Wydaje mi się , że z Kupą Kasp. nie dosłownie tak samo. Ma ochotę lecieć to leci nie zważając na prośby właścicielki.

{I tak jeszcze na marginesie..cie kawe jak doopska nacji, które spożywają tony ostrych przypraw przyzwyczaiły się do tego moja ciągle cierpi}

U mnie powinno się teoretycznie uspokoić, bo prawnik mi powiedział, że z klinika nic nie ugram jak mam lewe papiery. Przyjęłam do wiadomości i dałam sobie spokój. Mąż optymistycznie patrzy w przyszłość, czekamy na kurs, wszystko idzie w dobrym kierunku, a kupa żyć nie daje. Dziś bym się do pracy spoznila przez latanie do kopa.

---------- Dopisano o 09:36 ---------- Poprzedni post napisano o 09:35 ----------

A tak w ogóle to się czuje, jakby ktoś mi baterie wyjął, ani ręką ani nogą

---------- Dopisano o 09:46 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ----------

Napisane przez zielinka_87

Wuncek, wlasnie jestesmy w drodze. Mamy jakas godzinke jazdy przed soba.

Oby diagnoza się potwierdziła i wszystko wróciło do normy

[Natuś-77]

Soul, puzzle miałam 1000, kupione jeszcze wiosną w lumpeksie na wagę myślałam, że zejdzie mi z 5-6 ha bo to takie jakby malowane a nie foto a zeszło mi chyba z 13-14 godz. i musiałam na niedzielny poranek przełożyć tak mi dały niektóre klocki popalić

[Evelinke]

Witamy się

Czarownico super wynik, oby menda cukrzycowa już nie powróciła.

Baśka !!!!!!!!
Super
Gratuluję
Życzę serduszkowego prezentu na ńowej drodze życia

Zielinko kciuki za TŻ
A dziś już lepiej z kulką ?

Natuś ja to też lubię puzzle
Tylko jakoś nie mogę ich kupić

Soul gra 5 sekund, ciekawa nie grałam, ale zapowiada się ok.
Ja mam grę Kocham Cię Polsko i tę grę też mogę polecić
Zasady jak w tym programie co kiedyś leciał.
W sam raz na święta z rodziną, bo potrzebne są dwie drużyny.
Fakt pytania czasami są zabójcze ale gdy dochodzi do kalamburów albo śpiewania czy literowania to też są śmiechy

A jak macie konsolę PS to polecam gorąco grę Buzz
Jest świetna i jest wesoło
Raz graliśmy ze znajomymi do 4 rano.

[czarownica_tea]

Soul- po 1h nie trzeba badać. Także miałam na czczo i po 2h


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Natuś-77]

Eve, to ja dam ci zdać, jak wypatrzę jaką ciekawą promocje na puzzle. Bo ja skąpiradło jestem i za więcej niż 25 zł nie kupuję W zasadzie układam co najwyżej 2 razy jedne i te same puzzle więc szkoda mi kasy.
Wczoraj mój mąż tez sapał, jak poszłam wymieniać elementy do firanki w Liroyu 6 zł na szt. to dla mnie dużo a różniły się dosłownie opk.

[soul_me]

Napisane przez czarownica_tea

Soul- po 1h nie trzeba badać. Także miałam na czczo i po 2h


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ooo. Bo ja miałam właśnie po 1h wysoki a po 2 już ok. Myślałam że tak zawsze robią.

---------- Dopisano o 10:33 ---------- Poprzedni post napisano o 10:33 ----------

Kurcze dawno nie układałam puzzli. I w ogóle żadne gry nie grałam. Ostatnio u koleżanki właśnie te 5 sec i tak mnie natchnelo

Dobra teraz to już NAPRAWDĘ wychodzę do pracy. Paaaa

[Natuś-77]

My byśmy sobie chętnie pograli, ale mamy dylemat, bo ja wolę słowne (Scrabble) a mój bardziej liczbowe (monopoly) i się śmiejemy, że trzeba nakupić będzie gier a jak przychodzi co do czego to Mi jeszcze chodzi ta gra, co Czarna tu polecała

[Evelinke]

Nat oki oki daj znać, ostatnio chyba widziałam w carrfure
Szczerze to też bym nie wydała na puzzle dużo kasy
Moze w końcu jakieś kupie

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:52 ----------

Gra Tabu też jest fajna

---------- Dopisano o 10:56 ---------- Poprzedni post napisano o 10:53 ----------

A ostatnio jak szukałam prezentu dla swojej chrześnicy, to rzuciły mi się w oko gry jakby z PRL, np. Pan tu nie stał albo druga w nazwie było coś z PRL.
Natka to może coś w tym kierunku, tylko,trzeba opis przeczytać bo nie kojarzę już.
Kup mu pod choinkę

[Natuś-77]

Eve, no będziemy musieli się na coś zdecydować.

A mi się łapy trzęsą, bo pytam mojej przyjaciółki tej, co z menopauza zaszła, czy była na badaniach to ona tekstem, że nie miała czasu
Qrrr..człowiek się stara , skacze, siorbie jakieś gówna a tu przekonanie, że wszystko będzie ok No nic tylko sobie w łeb strzelić....
No nie powinnam się denerwować...ale jakoś to przeżywam

[Evelinke]

Ech, trochę nieodpowiedzialnie postępuje, a to jest jej pierwsza ciąża ?
Moja babcia też zaskoczyła już w tym okresie menopauzy i najlepsze że nie skojarzyła ciąży. Poszła do lekarza jak coś jej się w brzuchu ruszało, to doktorek do niej, " Eee, jelita pani się ruszają" poszła do innego, i co noe jelita się ruszają tylko dzieć

[Natuś-77]

Eve, nie to druga ciąża

[Lucy31]

Napisane przez Natuś-77

Eve, no będziemy musieli się na coś zdecydować.

A mi się łapy trzęsą, bo pytam mojej przyjaciółki tej, co z menopauza zaszła, czy była na badaniach to ona tekstem, że nie miała czasu
Qrrr..człowiek się stara , skacze, siorbie jakieś gówna a tu przekonanie, że wszystko będzie ok No nic tylko sobie w łeb strzelić....
No nie powinnam się denerwować...ale jakoś to przeżywam

Eh, podobnie podchodzi jak ta moja znajoma

[kasptak]

Napisane przez Evelinke

Ech, trochę nieodpowiedzialnie postępuje, a to jest jej pierwsza ciąża ?
Moja babcia też zaskoczyła już w tym okresie menopauzy i najlepsze że nie skojarzyła ciąży. Poszła do lekarza jak coś jej się w brzuchu ruszało, to doktorek do niej, " Eee, jelita pani się ruszają" poszła do innego, i co noe jelita się ruszają tylko dzieć

Dobre😊 mi się tylko jelita ruszaja

[pyati]

Dziewczyny myślicie, że warto wysłać mojego Małża do androloga? Znalazłam świetnego w Bydgoszczy, termin byłby na 22.12, ale w sumie to nie wiem, bo jak jedziemy do kliniki to chyba doktor Ł. też obejrzy Małża skoro też jest gin-androlog? Nie chcę się obudzić z ręką w nocniku, że jednak nie obejrzy i znowu na wizytę czekać. Niby Małżowi nic nie jest, ale wiecie, ja wole dmuchać na zimne
Jak to u Was było, oglądali Waszych partnerów na pierwszej wizycie?



kasptak ja to jak się stresuję to tez mam takie problemy ale tłumacze sobie wtedy, że to nic nie da itp itd i pomaga, więc może to jednak rzeczywiście na tle stresowym


Dziewczyny ja uwielbiam puzzle, moglabym godzinami układać. A z gier to my gramy z Małżem w star wars LCG

[Natuś-77]

Pyati, a kocury nie ciamkają ci klocków. U mnie w pudłach brakuje zawsze jednego

Kasp, wysłałam ci priwa po prośbie

[201707281742]

Dziękuję dziewczyny.

Czarownico super wyniki, ulga uff

[czarownica_tea]

Basia- no ulga .


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk