Co się robi na siłowni? :>

[umbrella93]

Hej

Mam 165 cm wzrostu i ważę 55-56 kg. Chciałabym zrzucić trochę tłuszczyku (ale bez przesady, bo wagę mam dobrą) i przede wszystkim ładnie wyrzeźbić sylwetkę. W tym celu chcę zapisać się na siłownię, wraz z siostrą.

Znalazłam fajną, profesjonalną siłownię. Dużym plusem jest to, że przeznaczona jest tylko dla kobiet, więc nie będę się czuła skrępowana .

Ale mam też problem... Jeszcze nigdy nie byłam na siłowni i NIE MAM POJĘCIA, co tam się robi... Boję się, że się totalnie skompromituje, bo nie będę umiała nawet włączyć maszyny... Problem w tym, że instruktor jest dopiero od 17.30, niestety muszę chodzić wcześniej.

Moje cele to, jak już pisałam, zrzucenie trochę tłuszczyku na udach, biodrach, brzuchu i żeby było widać mięśnie w tych partiach.

Mam do Was prośbę, szczególnie do tych, które chodzą na siłkę regularnie, o dokładną rozpiskę, ile na czym ćwiczyć, a przynajmniej o jakieś wskazówki... Dodam, że będę chodzić 3x w tyg. po 1 godzinie.

Ostatnia sprawa to wiek - mam 15 lat, a siostra 17 i zastanawiam się, czy to nie za mało na siłownię. Dodam, że nie zamierzam stosować żadnych dodatkowych diet, tylko odstawić chipsy, słodycze, fast-foody, 5 posiłków co 2-3 godziny i zwiększenie białka w diecie.

Prosiłabym Was również o jakieś rady na temat siłowni... Bo ja naprawdę jestem w tym zielona i boję się, że wejdę na tą siłownię, wszyscy się będą na mnie gapić, a ja nie będę wiedziała co robić i ucieknę stamtąd

Pozdrówka i z góry dzięki

[martusieńka]

Napisane przez umbrella93

Hej

Mam 165 cm wzrostu i ważę 55-56 kg. Chciałabym zrzucić trochę tłuszczyku (ale bez przesady, bo wagę mam dobrą) i przede wszystkim ładnie wyrzeźbić sylwetkę. W tym celu chcę zapisać się na siłownię, wraz z siostrą.

Znalazłam fajną, profesjonalną siłownię. Dużym plusem jest to, że przeznaczona jest tylko dla kobiet, więc nie będę się czuła skrępowana .

Ale mam też problem... Jeszcze nigdy nie byłam na siłowni i NIE MAM POJĘCIA, co tam się robi... Boję się, że się totalnie skompromituje, bo nie będę umiała nawet włączyć maszyny... Problem w tym, że instruktor jest dopiero od 17.30, niestety muszę chodzić wcześniej.

Moje cele to, jak już pisałam, zrzucenie trochę tłuszczyku na udach, biodrach, brzuchu i żeby było widać mięśnie w tych partiach.

Mam do Was prośbę, szczególnie do tych, które chodzą na siłkę regularnie, o dokładną rozpiskę, ile na czym ćwiczyć, a przynajmniej o jakieś wskazówki... Dodam, że będę chodzić 3x w tyg. po 1 godzinie.

Ostatnia sprawa to wiek - mam 15 lat, a siostra 17 i zastanawiam się, czy to nie za mało na siłownię. Dodam, że nie zamierzam stosować żadnych dodatkowych diet, tylko odstawić chipsy, słodycze, fast-foody, 5 posiłków co 2-3 godziny i zwiększenie białka w diecie.

Prosiłabym Was również o jakieś rady na temat siłowni... Bo ja naprawdę jestem w tym zielona i boję się, że wejdę na tą siłownię, wszyscy się będą na mnie gapić, a ja nie będę wiedziała co robić i ucieknę stamtąd

Pozdrówka i z góry dzięki

to tak z tego co mi wiadomo:
1. U mnie na profesjonalny siłowniach odradzają ją osobom poniżej 16 roku życia albo wręcz nie pozwalają na nią uczęszczać.
2. Żeby przeprowadzić sensowny trening z rozgrzewką potrzeba 1,5-2h.

Warto by było żebyś chociaż raz przeszła się tam w godzinach kiedy jest trener, a on doradzi Ci w kwestii odżywiania i ułoży program ćwiczeń, który później będziesz już mogła wykonywać sama

[pingwin2]

po pierwsze ćwiczyć można w każdym wiek tylko trening trzeba odpowiednio dobrać
po drugie porządny trening powinien trwać MAXYMALNIE 60 minut z czego 45 minut trening reszta rozgrzewka i rozciaganie po

pierwszy trening powinnaś wykonać z trenerem, bo nie da sie przez net wytłumaczyć obsługi maszyn
poza tym musi skorygować technikę
potem pomogę ułożyć jakis sensowny plan ćwiczeń

[umbrella93]

Dziękuję To idę jutro na siłkę zobaczymy jak to będzie . Jak wrócę to Wam napiszę jak było

[pingwin2]

milej zabawy

[umbrella93]

Dzięki . Tylko boję się strasznie, że przez mój wiek zostanę potraktowana niepoważnie i wyśmiana ;/.

Poza tym co mam powiedzieć instruktorowi? Że chcę po prostu ładnie wyrzeźbić sylwetkę? Sory za tak głupie pytania, ale już panikuję

[morra111]

hej! nie ma się co stresować każda kobieta przychodzi tam przecież z podobnymi zamiarami i każdy kiedyś był początkującym sami swoi! wytłumacz trenerowi na czym ci zależy, czy chcesz raczej spalić tłuszczyk, wzmocnić czy wyraźniej zaznaczyć mięśnie, powiedz też jeżeli coś wcześniej ćwiczyłaś, to może być pomocne. pamiętaj że idziesz tam jako klientka a nie na jakieś przesłuchanie, więc nie ma się co denerwować

jeżeli nie wiesz jak obsłużyć jakąś maszynę, a zdarzy się że trenera nie ma w pobliżu to po prostu popatrz jak to robi ktoś inny albo podejdź i zapytaj. z pewnością ci pomogą! jest taka strona http://www.kulturystyka.pl/atlas/ i tam masz takie animacje jak prawidłowo wykonać jakieś ćwiczenie. ja jak całkiem niedawno zaczynałam chodzić na siłownię to opierałam się na tym ,a dodatkowo jak nie miałam pewności czy dobrze robię to pytałam jakiegoś bardziej doświadczonego bywalca, bo niestety trenera u nas nie ma wcale:/

super, że macie taką siłownię dla kobiet, na pewno jest tam świetna atmosfera i babeczki wzajemnie się motywują. poznasz sporo fajnych osób!

pozdrawiam i życzę miłego treningu!

[agatka-a]

Napisane przez pingwin2

potem pomogę ułożyć jakis sensowny plan ćwiczeń

Pingwinku a czy mogłabyś mi też pomóc ulożyć jakiś plan, bo chodzę juz miesiac na siłownie i w sumie cwiczę bo ćwiczę, na co mam ochotę, ale bez zadnego planu

[pingwin2]

nie ma sprawy, ale Ty troche za mało jesz żeby wogóle ćwiczyć
powinnaś zdecydowanie zwiększyć kaloryczność jadłospisu

[Ather]

Napisane przez pingwin2

nie ma sprawy, ale Ty troche za mało jesz żeby wogóle ćwiczyć
powinnaś zdecydowanie zwiększyć kaloryczność jadłospisu

Ech, jak większość dziewczyn w 'Ile dziś zjadłam'. Dlaczego prawie wszystkim się wydaje, że na redukcji trzeba drastycznie obciąc kalorie i jak się pisze, że wystarczy ok. 200 - to nie. "musi być min. 500" - jak nie więcej a także że połową sukcesu jest dobry trening.
Szkoda że każdy woli się uczyć na własnych błędach.

Ostatnio pomagałam ułożyć jadłospisy na 1100 (nie dałam rady praktycznie) i na 1300. Wyszłam chyba z wprawy (a przecież dawniej tak jadłam...) - bo było mi z tym trudno. I jak spojrzałam na efekt końcowy to... ja już bym nie potrafiła tak jeść. Nie teraz, gdy zakochałam się w jedzeniu i gdy w końcu mam na wszystko siłe i nie chodzę głodna.

[umbrella93]

Hej

Jestem po wizycie w siłowni i jestem ZACHWYCONA Było super Miły i pomocny instruktor, cały klub bardzo profesjonalny, ogólnie b. mi się podobało

Dzisiaj ćwiczyłam w sumie 80 min. - 20 min. rowerek, 20 min. orbitek, 20 min. szybki marsz na bieżni, 20 min. stepper + rozciąganie po.

Już wiem jak się obsługuje te maszyny . W związku z tym mam prośbę do pingwin2 - mogłabyś mi pomóc ułożyć plan treningowy? Będę ćwiczyć 3x w tygodniu.

Dodam, że nie liczę kalorii, a odżywiam się zdrowo, tzn. ciemny chleb, brązowy lub dziki ryż, razowy makaron, nie jem słodyczy itp. Myślę, że na dzień będzie jakieś 1500-1700 kcal.

Z góry dziękuję za wszelką pomoc ;*

[agatka-a]

Napisane przez pingwin2

nie ma sprawy, ale Ty troche za mało jesz żeby wogóle ćwiczyć
powinnaś zdecydowanie zwiększyć kaloryczność jadłospisu

a waga i tak stoi....

Napisane przez Ather

Ech, jak większość dziewczyn w 'Ile dziś zjadłam'. Dlaczego prawie wszystkim się wydaje, że na redukcji trzeba drastycznie obciąc kalorie i jak się pisze, że wystarczy ok. 200 - to nie. "musi być min. 500" - jak nie więcej a także że połową sukcesu jest dobry trening.
Szkoda że każdy woli się uczyć na własnych błędach.

Ostatnio pomagałam ułożyć jadłospisy na 1100 (nie dałam rady praktycznie) i na 1300. Wyszłam chyba z wprawy (a przecież dawniej tak jadłam...) - bo było mi z tym trudno. I jak spojrzałam na efekt końcowy to... ja już bym nie potrafiła tak jeść. Nie teraz, gdy zakochałam się w jedzeniu i gdy w końcu mam na wszystko siłe i nie chodzę głodna.

hmmm tłumaczyłam ci Ather dlaczego, ale widze ze nie udalo mi sie szkoda ze tu się o tym dowiaduje, mogłas mi to napisać wprost

[Ather]

Napisane przez agatka-a

hmmm tłumaczyłam ci Ather dlaczego, ale widze ze nie udalo mi sie szkoda ze tu się o tym dowiaduje, mogłas mi to napisać wprost

Ale nie było czego pisać wprost bo ja doskonale zrozumiałam to co mi pisałaś, tutaj wspomniałam tylko ogólnie o nastawieniu dziewczyn Nie chodziło mi konkretnie o Ciebie

[agatka-a]

Napisane przez Ather

Ale nie było czego pisać wprost bo ja doskonale zrozumiałam to co mi pisałaś, tutaj wspomniałam tylko ogólnie o nastawieniu dziewczyn Nie chodziło mi konkretnie o Ciebie

to dobrze, bo okrutnym kłamstwem byłoby powiedzieć ze potrafie sie najeśc 1300kcal i ze redukcja dla mnie to raj...tylko te dwa kilo by zaspokoić chorą psychikę i dazene do zwiększenia jak najbardziej dawki kalorii na dzień, wiesz ze moj cel to przyspieszenie metabolizmu i ładny brzuszek (no i duża- w granicach ślicznosci - i jędrna pupa bo to jest to co jest seksi )


Pingwinku proszę pomoz mi ustalić trening na normalne jedzenie, ja powoli zacznę wychodzić z tej niskiej dawki bo mam nadzieje ze waga ruszy no a jak nie to coś czuje ze się z nia pogodzę i wrócę na utrzymanie, bo ja nie potrafię się już redukować

na silownie chodzę bo zauważyłam ze to lepiej wpływa na moja psychikę i powoduje ze nie mam bulimicznych zachowań

[pingwin2]

umbrella i agatka zacznijcie od poczytania forum tu jest pełno planów wybierz cos a potem to dostosujemy

agataka nei chudneisz ponieważ tak spowolniłaś matabolizm, ze w niedługim czasie zaczniesz tyć
radzę zwiększyć ilość jedzenia i ruchu

[agatka-a]

Napisane przez pingwin2

umbrella i agatka zacznijcie od poczytania forum tu jest pełno planów wybierz cos a potem to dostosujemy

agataka nei chudneisz ponieważ tak spowolniłaś matabolizm, ze w niedługim czasie zaczniesz tyć
radzę zwiększyć ilość jedzenia i ruchu

ale ja jem 1300kcal moze od 1,5 tygodnia , chyba w tak krotkim czasie nie spowolnilam aż tak metabolizmu? to ile mam jesc zeby schudnac te 2kg jesli normalnie utrzymywalam wage przy 1700kcal przytylam bo rzuciłam palenie i tak jak patrzę na to teraz to ciągle coś podgryzałam

[pingwin2]

agatka no jak widać ja mam tylko szczątkowe info
w takim razie zapraszam na PW to sobie pogadamy
napisz wszystko dokladnie i napewno znajdziemy błąd

[Madziorka]

wczoraj byłam pierwszy raz na siłowni i powiem wam ze moje uczucia sa mieszane, jak tylko tam się zjawiłam od razu odszukałam trenera i powiedziałam mu dokładnie o co mi chodzi, co chcę zrobić z moim ciałem (ujędrnić je , spalić tłuszczyk z brzucha, zlikwidować celulit itp.) i grzecznie zapytałam czy moze mi pokazać na czym mam ćwiczyć oraz rozpisać diete, Pan trener powiedział że dieta to taka aby nie jeść węglowodanów, nie znam się na tym w ogóle, ale wydało mi się to dziwne, chociaz może się mylę?, co do maszyn to musiałam za nim chodzić,pytać i prosić się co teraz mam robić, jak każdy mój trening ma tak wyglądać to dziękuje bardzo, przeciez nie jestem sama na siłowni i takie chodzenie za trenerem i ciągłe pytania co dalej są trochę męczące, myslałam że rozpisze mi jakieś ćwiczenia a tu klops, może przesadzam, napiszcie proszę jak to jest u was.

AAA mój wczorajszy trening wyglądał tak:
15 minut rower
15 minut steper
3serie po 15 powtórzeń ćwiczenia na plecy
3 serie po 15 powtórzeń na ręce
3 serie po 15 powtórzeń na uda
3 serie po 15 powtórzeń na pośladki

zakwasów po siłowni brak, a po ABT, pilates itp. mam za kazdym razem, czy to oznacza że źle zrobiłam trening???

EDIT: trener powiedział mi jeszcze że mam ćwiczyć 3 x w tygodniu i nie musi to byc cały czas siłownia.

[pingwin2]

zakwasy o niczym nie swiadcza
co do treningu
po pierwsze za dużo aerobów przed siłownią
po drugie jakie to ćwiczenia - konkretnie
poza tym
prawdopodobnie ćwiczyłaś ze zbyt małym obciązeniem - po skończeniu ostatniego powtórzenia w ostatniej serii na dana grupę powinnaś mieć uczucie tzw. upadku mięsniowegotj. nie dasz rady zrobić nic więcej ewentualnie 1 powtórzenie w zapasie
w treningu redukcyjnym istotne są przerwy między seriami, które nie mogą być dłuższe niż 1 minuta

co do diety low-carb jest fajny i przynosi super efekty, ale nie rozumiem dlaczego akurat na tak głęboką wodę chce cię wrzucić

obowiazkiem osoby na siłowni jest ustalenie treningu i pomoc ćwiczącym - egzekwuj swoje prawa

[Madziorka]

Napisane przez pingwin2

zakwasy o niczym nie swiadcza
co do treningu
po pierwsze za dużo aerobów przed siłownią
po drugie jakie to ćwiczenia - konkretnie
poza tym
prawdopodobnie ćwiczyłaś ze zbyt małym obciązeniem - po skończeniu ostatniego powtórzenia w ostatniej serii na dana grupę powinnaś mieć uczucie tzw. upadku mięsniowegotj. nie dasz rady zrobić nic więcej ewentualnie 1 powtórzenie w zapasie
w treningu redukcyjnym istotne są przerwy między seriami, które nie mogą być dłuższe niż 1 minuta

co do diety low-carb jest fajny i przynosi super efekty, ale nie rozumiem dlaczego akurat na tak głęboką wodę chce cię wrzucić

obowiazkiem osoby na siłowni jest ustalenie treningu i pomoc ćwiczącym - egzekwuj swoje prawa

poszukam wieczorem w inernecie nazwy tych urządzeń na których cwiczyłam bo tak to ciężko opisać, co do diety to kompletne nie jedzenie węglowodanów jest dla mnie udręką, narazie szukam produktów które ich nie zawierają

[andzya]

Napisane przez Madziorka

, co do diety to kompletne nie jedzenie węglowodanów jest dla mnie udręką, narazie szukam produktów które ich nie zawierają

smiesznie,musialabys nie jesc chleba,makaronow ,ziemniakow itd ...
chleba sama w ogole nie jem,ale bez gruli i makaronu nie dalabym rady

[pingwin2]

Madziorka chyba szukasz produktów, które zawierają mało ww, bo takich bez to jest niewiele

w diecie low-carb nie ma nic śmiesznego tylko trzeba przejść 14 dni wprowadzenia, które dla niektórych osób jest trudne

[Madziorka]

Napisane przez andzya

smiesznie,musialabys nie jesc chleba,makaronow ,ziemniakow itd ...
chleba sama w ogole nie jem,ale bez gruli i makaronu nie dalabym rady

no tak własnie jest, ryżu tez nie moge jeść

Napisane przez pingwin2

Madziorka chyba szukasz produktów, które zawierają mało ww, bo takich bez to jest niewiele

w diecie low-carb nie ma nic śmiesznego tylko trzeba przejść 14 dni wprowadzenia, które dla niektórych osób jest trudne

no własnie szukam produktów które mają mało ww, narazie oprócz piersi i jajek nie udało mi się nic znaleźć , nigdy nie byłam na diecie, jestem ciemniak w tej dziedzinie, dziewczyny pomocy?

EDIT: a czy po tej diecie nie będe miała efektu jojo?

właśnie natknełam się na cos takiego:

Dla kogo dieta low carb?

Low carb to określenie diety charakteryzującej się niewielkim spożyciem węglowodanów. Czy ten sposób odżywiania jest słuszny w każdym wypadku? Na pewno nie. Osoby o szybkiej przemianie materii, które w przeciwieństwie do wielu innych mogą jeść dużo i nie przybierają na wadze, nie odniosą korzyści z diety niskowęglowodanowej. Podobnie sportowcy i osoby aktywne fizyczne, które trenują codziennie. Dla nich warunkiem sprawności jest wysoka podaż węglowodanów. Natomiast ci, którzy od samego „spojrzenia” na kawałek ciasta, tyją, powinni spróbować przejść na dietę low carb. W ich przypadku może także pomóc odchudzanie dotychczasową metodą low fat (mało tłuszczu, dużo węglowodanów). Problem stanowią jednak w tym wypadku napady głodu, które są największą przeszkodą w skutecznym pozbyciu się nadmiaru kilogramów.
http://www.*******/dietadlaciebie/le...,1406,0,0.html

z tego co jest tu napisane wynika że nie jest to dieta dla mnie, zawsze jadłam dużo i nigdy nie tyłam, jedyne co mam do zbicia to tłuszczyk na brzuchu, likwidacja celulitu, ujędrnienie ciała, w sumie nie byłabym zła jakby dodatkowo spadło mi kilka kilogramów ale chyba musze mieć inną dietę.

Co do ćwiczeń które robiłam to tak:

- 15 minut rower
- 15 minut steper
- 3serie po 15 powtórzeń ćwiczenia na plecy (ćw nr 9 http://www.*******/dietadlaciebie/le...,1406,0,0.html )
- 3 serie po 15 powtórzeń na ręce (http://www.alltosport.com.pl/P%20-%20lawki/p13.htm)
- 3 serie po 15 powtórzeń na uda ( przywodzące i odwodzące http://www.e-magazo.com/index.php?mo...&kat=46&page=3 )
- 3 serie po 15 powtórzeń na pośladki ( http://www.e-magazo.com/index.php?mo...&kat=25&page=4 )

[Madziorka]

Pingwinku specu i co sądzisz o tym treningu??

[Rzabba]

Ja nie pingwin ale trochę bym pozmieniała

15 minut rowerka albo steppera to max, nawet lepiej byłoby ok 10
zmieniłabym też kolejność ćwiczeń
1. nogi
2. pośladki
3. plecy
4. ręce
i jak bardzo chcesz to po treningu siłowym ewentualnie 15 minut aerobów

niektóre linki nie chodza a po maszynach to ciężko stwierdzić co to za ćwiczenia
może tutaj będzie łatwiej znaleźć http://www.kulturystyka.pl/atlas/


a co do diety, czytałas coś o 10 PŻ?

[Madziorka]

Napisane przez Rzabba

Ja nie pingwin ale trochę bym pozmieniała

15 minut rowerka albo steppera to max, nawet lepiej byłoby ok 10
zmieniłabym też kolejność ćwiczeń
1. nogi
2. pośladki
3. plecy
4. ręce
i jak bardzo chcesz to po treningu siłowym ewentualnie 15 minut aerobów

niektóre linki nie chodza a po maszynach to ciężko stwierdzić co to za ćwiczenia
może tutaj będzie łatwiej znaleźć http://www.kulturystyka.pl/atlas/


a co do diety, czytałas coś o 10 PŻ?

nie , nie czytałam, a co to jest te 10PŻ??

dzieki Rzabciu że mi napisałaś w której kolejności mam ćwiczyć bo ja jestem zielona w tym temacie, te aeoroby to chodzi o rowerek, stepr itp? A co sadzisz o tym żeby np. po TBC czy stepie odrazu iść na siłownie, ma to sens?

[Midi]

10PŻ = 10 Przykazań Żywieniowych - "jedyny słuszny" sposób odżywiania Przeczytać można m.in. w postach podwieszonych na forum Dietetyka

Co do siłowni po aerobach, to nie ma sensu Krótka rozgrzewka (do 10 minut), potem trening iłowy, potem jeśli bardzo chcesz, to 15-20 minut aerobów. Jeśli najpierw zrobisz większą porcję aerobów, to w czasie treningu siłowego zaczniesz już palić mięśnie.

[Rzabba]

Napisane przez Madziorka

nie , nie czytałam, a co to jest te 10PŻ??

dzieki Rzabciu że mi napisałaś w której kolejności mam ćwiczyć bo ja jestem zielona w tym temacie, te aeoroby to chodzi o rowerek, stepr itp? A co sadzisz o tym żeby np. po TBC czy stepie odrazu iść na siłownie, ma to sens?

10PŻ to 10 Przykazań Żywieniowych - takie low carb ale je się węgle okołotreningowo, wiec można powiedzieć że dla każdego
ja staram sie trzymać jak najbliżej tego, choć ze względu na karmienie jem więcej węgli

tak, aeroby to rowerek, stepper itp.
siłownia po TBC czy stepie nie ma sensu bo będzie więcej szkody niż pożytku
więcej nie zawsze znaczy lepiej
lepiej zrobić osobny trening na siłowni za to porządny

[Madziorka]

Napisane przez Midi

10PŻ = 10 Przykazań Żywieniowych - "jedyny słuszny" sposób odżywiania Przeczytać można m.in. w postach podwieszonych na forum Dietetyka

Co do siłowni po aerobach, to nie ma sensu Krótka rozgrzewka (do 10 minut), potem trening iłowy, potem jeśli bardzo chcesz, to 15-20 minut aerobów. Jeśli najpierw zrobisz większą porcję aerobów, to w czasie treningu siłowego zaczniesz już palić mięśnie.

Napisane przez Rzabba

10PŻ to 10 Przykazań Żywieniowych - takie low carb ale je się węgle okołotreningowo, wiec można powiedzieć że dla każdego
ja staram sie trzymać jak najbliżej tego, choć ze względu na karmienie jem więcej węgli

tak, aeroby to rowerek, stepper itp.
siłownia po TBC czy stepie nie ma sensu bo będzie więcej szkody niż pożytku
więcej nie zawsze znaczy lepiej
lepiej zrobić osobny trening na siłowni za to porządny

dzieki dziewczyny za pomoc, w takim razie ide teraz na dietetykę poczytać o tych przykazaniach żywieniowych

[pingwin2]

10 PŻ to nie jest low-carb i nie ma nic wspólnego z tego typu dietą!

Madziorka co do treningu:
powinnaś ćwiczyć jak największe grupy mięśniowe, a w Twoim treningu zajmujesz sie raczej małymi ( niektóre linki mi się nie otwierają)
zamiast rozpiętek wyciskanie zamiast odwodzicieli i przywodzicieli suwnica itp.

ewentualnie pomyślo o treningu ATC to świetna sprawa na pierwsze 8 tygodni

czy na siłowni jest może sztanga lub sztangielki?

poniewaz powinnaś sie skupić na budowie masy mięsniowej - jako osoba początkująca masz to szczęście, ze przez pierwsze ok. 2 mc mozesz jednocześnie budować masę i palić fet ( ilości są minimalne, ale zawsze coś) odradzam jakiekolwiek aeroby po treningu
wogóle na Twoim miejscu skupiłabym się na porządnych ciężarach i małej ilości powtórzeń - już nigdy nie będzie ci tak łatwo zdobyć tych kilku dodatkowych gramów mięcha