|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#4471 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 11 975
|
Dot.: Czas leci, a My czekamy na ziemskie Dzieci - Aniołkowe Mamusie cz. VIII
Facet u mnie w pracy dzis mi sie przygladal i jak szlam do gory po schodach to mnie zawolal nagle i pokazuje mi na brzuch i robi taka kule na swoim i potem pokazal na moj
Przytaknelam, ale zaznaczylam, ze ma siedziec cicho ;p Najsmieszniejsze jest to, ze ja mam brzucholek, ale to ciaza spozywcza poki co jeszcze Chyba, ze go troche wybilo ale ja jakos nie czuje roznicy, bo ani mnie ciuchy nie gniota ani nic... W pierwszej ciazy o tej porze juz spodnie mnie gniotly w pasie, a teraz nic :P Ale tez w pierwszej ciazy mialam juz 4kg na plusie, a teraz mam 1kg i to tak nie do konca, bo mi sie ta waga waha i nieraz wychodzi na 0 a nieraz na +1 wiec no :P
__________________
“A Mother is not defined by the number of children you see, but by the love that she holds in her heart.”
Michaś +03.07.2015 12tc. Mikołaj <3 28.05.2016 Hania <3 28.06.2019 |
|
|
|
#4472 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 248
|
Dot.: Czas leci, a My czekamy na ziemskie Dzieci - Aniołkowe Mamusie cz. VIII
Hej hej 😃ja miałam dziś wizytę serduszko 144 uderzenia
Mały gdzieś koło pępka się chowa. Ogólnie wyniki są poprawne ciśnienie też się utrzymuje. Ale ja dziś poczułam kopniaka od syna był wyraźny i widoczny przez ciuchy. Jestem taka szczęśliwa jutro mamy usg sprawdza małego i wody płodowe. Mam nadzieję że teraz będzie już tylko dobrze
__________________
Moje dwa Male Groszki[*] Hana(26tydz)[*] 27.09.2013 |
|
|
|
#4473 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 11 975
|
Dot.: Czas leci, a My czekamy na ziemskie Dzieci - Aniołkowe Mamusie cz. VIII
LeNa rewelacja !
Oby tak dalej trzymamy kciuki za Malego, niech rosnie pieknie Imie wybraliscie juz ?
__________________
“A Mother is not defined by the number of children you see, but by the love that she holds in her heart.”
Michaś +03.07.2015 12tc. Mikołaj <3 28.05.2016 Hania <3 28.06.2019 |
|
|
|
#4474 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
|
Dot.: Czas leci, a My czekamy na ziemskie Dzieci - Aniołkowe Mamusie cz. VIII
Cytat:
Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2 |
|
|
|
|
#4475 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 248
|
Dot.: Czas leci, a My czekamy na ziemskie Dzieci - Aniołkowe Mamusie cz. VIII
Wiesz co miał być Daniel później Jan a teraz pustka w głowie. Mamy trochę czasu.
__________________
Moje dwa Male Groszki[*] Hana(26tydz)[*] 27.09.2013 |
|
|
|
#4476 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wrocław :)
Wiadomości: 1 855
|
Dot.: Czas leci, a My czekamy na ziemskie Dzieci - Aniołkowe Mamusie cz. VIII
Lena super, pewnie że już będzie tylko dobrze ;*
Dziewczyny dziękuję za miłe słowa, wasze doświadczenia dają mi nadzieję ze w końcu i ja się z tym wszystkim jakoś uporam. Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
#4477 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 4 393
|
Dot.: Czas leci, a My czekamy na ziemskie Dzieci - Aniołkowe Mamusie cz. VIII
Dziewczyny dzięki za kciuki, ale z wizyty nici
bo się nerwowo wykończęLena biegaczka kolega z pracy ma niezły instynkt skoro wyczuł ciążę
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#4478 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 3 948
|
Dot.: Czas leci, a My czekamy na ziemskie Dzieci - Aniołkowe Mamusie cz. VIII
Cytat:
|
|
|
|
|
#4479 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 11 975
|
Dot.: Czas leci, a My czekamy na ziemskie Dzieci - Aniołkowe Mamusie cz. VIII
Plat masakra :// zalatwiliscie cos??
Wrocilamvdo domu i maz mi mowi ze no widac mi brzucha i ciaza spozywcza ciaza spozywcza ale od dolu juz mam zaokraglony brzuszek :O ja jednak twierdze nadal ze to tluszczyk + wzdecie po kapuscie zobaczymy rano
__________________
“A Mother is not defined by the number of children you see, but by the love that she holds in her heart.”
Michaś +03.07.2015 12tc. Mikołaj <3 28.05.2016 Hania <3 28.06.2019 |
|
|
|
#4480 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
|
Dot.: Czas leci, a My czekamy na ziemskie Dzieci - Aniołkowe Mamusie cz. VIII
Plat jak tam? Udało się załatwić wizytę?
Wysłane z Soniacza za pomocą Tapatalka
|
|
|
|
#4481 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 11 975
|
Dot.: Czas leci, a My czekamy na ziemskie Dzieci - Aniołkowe Mamusie cz. VIII
Plat czekamy na info z wizyty i gratulujemy Kuleczki
)Ja mam od wczoraj takie jazdy, ze wykoncze to moje dziecko....
__________________
“A Mother is not defined by the number of children you see, but by the love that she holds in her heart.”
Michaś +03.07.2015 12tc. Mikołaj <3 28.05.2016 Hania <3 28.06.2019 |
|
|
|
#4482 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 248
|
Dot.: Czas leci, a My czekamy na ziemskie Dzieci - Aniołkowe Mamusie cz. VIII
A co się dzieje? Jakie masz jazdy
__________________
Moje dwa Male Groszki[*] Hana(26tydz)[*] 27.09.2013 |
|
|
|
#4483 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 11 975
|
Dot.: Czas leci, a My czekamy na ziemskie Dzieci - Aniołkowe Mamusie cz. VIII
Teraz jest "ten" tydzień i ja sobie po prostu nie radzę ze stresem....
Oszaleję do tych prenatalnych...a ze szpitala jeszcze nic nie przyszło... Czekam i czekam.
__________________
“A Mother is not defined by the number of children you see, but by the love that she holds in her heart.”
Michaś +03.07.2015 12tc. Mikołaj <3 28.05.2016 Hania <3 28.06.2019 |
|
|
|
#4484 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
|
Dot.: Czas leci, a My czekamy na ziemskie Dzieci - Aniołkowe Mamusie cz. VIII
Biegaczka a kiedy jakaś wizyta? Dla mnie było ważne, żeby mieć usg zaraz po przejściu "tego" tygodnia. I później jakoś poszło z górki, chociaż nie bez paniki...
Wysłane z Soniacza za pomocą Tapatalka
|
|
|
|
#4485 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 11 975
|
Dot.: Czas leci, a My czekamy na ziemskie Dzieci - Aniołkowe Mamusie cz. VIII
Gryzia no właśnie to jest najgorsze, że nie wiem... tzn. mam wizytę prywatną, ale dopiero 28. listopada.
Wcześniej powinnam mieć prenatalne w szpitalu, ale wciąż czekam na pismo z konkretną datą. Oni je tu robią w okolicach 12. tygodnia więc myślę, że powinno być 19-20 albo 23-24 listopada...także sobie poczekam.
__________________
“A Mother is not defined by the number of children you see, but by the love that she holds in her heart.”
Michaś +03.07.2015 12tc. Mikołaj <3 28.05.2016 Hania <3 28.06.2019 |
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#4486 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
|
Dot.: Czas leci, a My czekamy na ziemskie Dzieci - Aniołkowe Mamusie cz. VIII
Kurczę to rzeczywiście trochę... Prawie 2 tygodnie
nie da się inaczej tego zrobić, żeby jakieś usg było wcześniej? Bo w sumie chyba chodzi tylko o to, żeby sprawdzić, czy małe się rozwija.Wysłane z Soniacza za pomocą Tapatalka
|
|
|
|
#4487 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 248
|
Dot.: Czas leci, a My czekamy na ziemskie Dzieci - Aniołkowe Mamusie cz. VIII
Cytat:
Wiem że łatwo się mówi. Ale skoro ja dałam radę to da się zrobić. Nie dawno byłaś widziałaś maleństwo jak fikało. Ja też się bałam tych tyg kiedy tracilam.. A jak nie czułam to już najgorsze myśli ale jak wiadomo każda ciąża jest inna. Więc nie stresuj siebie i dziecka będzie dobrze.
__________________
Moje dwa Male Groszki[*] Hana(26tydz)[*] 27.09.2013 |
|
|
|
|
#4488 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 11 975
|
Dot.: Czas leci, a My czekamy na ziemskie Dzieci - Aniołkowe Mamusie cz. VIII
Gryzia no jakbym mega zeschizowała, to mogę iść do tego gina, co byłam w niedzielę. Ale póki co wdrażam kąpiele w melisie
![]() Ogólnie muszę być czymś zajęta i wtedy jest najlepiej. ![]() LeNa sama wiesz, że łatwo komuś powiedzieć "nie stresuj się" :P Nic no...nie ja jedna to przechodzę... Wiem, że dam radę - po prostu jest trochę ciężej chyba, niż się spodziewałam... Praca mi nie pomaga, bo absolutnie nie mam nic do roboty - tak to bym czymś zajęła myśli :P
__________________
“A Mother is not defined by the number of children you see, but by the love that she holds in her heart.”
Michaś +03.07.2015 12tc. Mikołaj <3 28.05.2016 Hania <3 28.06.2019 |
|
|
|
#4489 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 8 630
|
Dot.: Czas leci, a My czekamy na ziemskie Dzieci - Aniołkowe Mamusie cz. VIII
Biegaczka znajdź sobie zajęcie! Idź na spacer, zacznij się uczyć, napisz za mnie kilka prac zaliczeniowych 😊
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#4490 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 11 975
|
Dot.: Czas leci, a My czekamy na ziemskie Dzieci - Aniołkowe Mamusie cz. VIII
Cytat:
Także czeka mnie 9h siedzenia bleh.
__________________
“A Mother is not defined by the number of children you see, but by the love that she holds in her heart.”
Michaś +03.07.2015 12tc. Mikołaj <3 28.05.2016 Hania <3 28.06.2019 |
|
|
|
|
#4491 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wrocław :)
Wiadomości: 1 855
|
Dot.: Czas leci, a My czekamy na ziemskie Dzieci - Aniołkowe Mamusie cz. VIII
Biegaczka spokojnie, będzie wszyztko dobrze
aczkolwiek szkoda że nie masz teraz jakoś blisko usg żeby się uspokoić Co dziś robicie, kto ma wolne? ![]() Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
#4492 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 15 015
|
Dot.: Czas leci, a My czekamy na ziemskie Dzieci - Aniołkowe Mamusie cz. VIII
Hej
![]() Muffi u mnie dziś w planach, takie wstępne ogarnianie remontu ![]() Gryziulku a Ty jak się czujesz? Coś mało tu ostatnio o sobie piszesz
__________________
Wybacz Życie, nie pozwolę się zmiażdżyć. Masz pecha, trafiłeś na silnego przeciwnika ![]() Staraczka od stycznia 2013: - insulinooporność - heterozygota w mutacji MTHFR - prawdopodobnie problemy z przepływami - dodatnie: ANA, AOA ...i może jeszcze frytki do tego? |
|
|
|
#4493 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
|
Dot.: Czas leci, a My czekamy na ziemskie Dzieci - Aniołkowe Mamusie cz. VIII
Czarna jakoś nastroju brak u mnie ostatnio. Chciałabym z jednej strony być już po, a z drugiej mogę chodzić w ciąży w nieskończoność
poza tym nie mogę dojść do porozumienia z mężem w kwestii dokończenia porządków w mieszkaniu, żeby mieć już z głowy, bo mnie męczą stojące na środku pokoju kartony i rower. Mamy do zrobienia 2 rzeczy w związku z tym, a on wiecznie nie ma czasu. 1 wywieźć złom z piwnicy i franię do skupu. 2 wynieść rzeczy z domu do piwnicy. Ale po pracy on nie ma siły, a jak ma wolne to jedzie na budowę robić elektrykę. U mnie to powoduje frustrację i zaczynam mieć dosyć. Jak się wkurzę, to sama to zrobię, tylko niezbyt mi to pasuje, bo trochę roboty z tym jest, no i dźwigania. Poza tym wszystko ok. Wysłane z Soniacza za pomocą Tapatalka
|
|
|
|
#4494 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 3 948
|
Dot.: Czas leci, a My czekamy na ziemskie Dzieci - Aniołkowe Mamusie cz. VIII
Cytat:
pasowałoby mi coś poprasować na to moje szkolenie żeby wyglądać jak ludź |
|
|
|
|
#4495 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
|
Dot.: Czas leci, a My czekamy na ziemskie Dzieci - Aniołkowe Mamusie cz. VIII
Poza tym coaz ciężej znoszę moją teściową. Od 2 dni chodzę jak zombie przez nią, bo przedwczoraj jak się szykowałam spać o 7 to akurat jej się zebrało na zmywanie, czym mnie wybudziła ze snu i bujałam się do 1 w nocy zanim zasnęłam znowu (i t tylko dlatego, że akurat leciał Harry Potter i się wciągnęłam w oglądanie). Po czym dzisiaj, gdzie nie odespałam wczorajszego postanowiła pozmywać o 5 rano. I od 5 rano nie śpię znowu... Mąż moich racji nie rozumie. Mam nadzieję, że do maja się wyniesiemy i będę miała ją z głowy. Na pewno nie będę się z nią widywać częściej niż raz na 2 tygodnie...
Wysłane z mojego SM-T110 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
#4496 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wrocław :)
Wiadomości: 1 855
|
Dot.: Czas leci, a My czekamy na ziemskie Dzieci - Aniołkowe Mamusie cz. VIII
Czarna to sobie nie odpoczniesz
![]() Gryzia to postrasz go że naprawdę zrobisz to sama, może wtedy nie będzie chciał do tego dopuścić A moja teściowa coś na mnie ostatnio strasznie jest cięta ale kt teściowe zrozumie?!Jols no i prawidłowo najlepiej dziś odpocząć Ja będę musiała trochę się pouczyć i odwiedzimy dziadków męża, ale resztę czasu mam zamiar się wylegiwać, porobić trochę zdjęć na bloga i może paznokcie zrobię Mam nadzieję ze dzisiaj będzie miły dzień, a nie będziemy się z tz o każdą głupotę ścinać.Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka Edytowane przez muffi24 Czas edycji: 2015-11-11 o 09:01 |
|
|
|
#4497 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 3 948
|
Dot.: Czas leci, a My czekamy na ziemskie Dzieci - Aniołkowe Mamusie cz. VIII
Cytat:
|
|
|
|
|
#4498 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
|
Dot.: Czas leci, a My czekamy na ziemskie Dzieci - Aniołkowe Mamusie cz. VIII
Muffi już mu to powiedziałam... I to chyba nie działa... Moja teściowa właśnie wzięła się za prowizoryczne sprzątanie - tzn. przesuwa rzeczy z jednego kąta w drugi i myje w tym odsłoniętym "kawałku" podłogę na kolanach. Suuuper...
Wysłane z Soniacza za pomocą Tapatalka
|
|
|
|
#4499 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 6 687
|
Dot.: Czas leci, a My czekamy na ziemskie Dzieci - Aniołkowe Mamusie cz. VIII
ja mam wolne
więc leżę i odpoczywam Temperatura znowu urosła Test zrobiłam z niecierpliwości ale oczywiście wyszedł negatyw. Nie przejmuję się bo za wcześnie było
__________________
Żona 2013 Mama 2015 Mama 2016 |
|
|
|
#4500 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 15 015
|
Dot.: Czas leci, a My czekamy na ziemskie Dzieci - Aniołkowe Mamusie cz. VIII
[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;53417254]Czarna jakoś nastroju brak u mnie ostatnio. Chciałabym z jednej strony być już po, a z drugiej mogę chodzić w ciąży w nieskończoność
poza tym nie mogę dojść do porozumienia z mężem w kwestii dokończenia porządków w mieszkaniu, żeby mieć już z głowy, bo mnie męczą stojące na środku pokoju kartony i rower. Mamy do zrobienia 2 rzeczy w związku z tym, a on wiecznie nie ma czasu. 1 wywieźć złom z piwnicy i franię do skupu. 2 wynieść rzeczy z domu do piwnicy. Ale po pracy on nie ma siły, a jak ma wolne to jedzie na budowę robić elektrykę. U mnie to powoduje frustrację i zaczynam mieć dosyć. Jak się wkurzę, to sama to zrobię, tylko niezbyt mi to pasuje, bo trochę roboty z tym jest, no i dźwigania. Poza tym wszystko ok. Wysłane z Soniacza za pomocą Tapatalka [/QUOTE]Kurcze też nie lubię takich sytuacji. Mój mąż to raczej człowiek, który ostatkiem sił wyniesie z domu, ale muszę się nagadać do znudzenia...chłopy już chyba takie są, dlatego to my ponoć więcej gadamy w ciągu doby niż oni [1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;53417301]Poza tym coaz ciężej znoszę moją teściową. Od 2 dni chodzę jak zombie przez nią, bo przedwczoraj jak się szykowałam spać o 7 to akurat jej się zebrało na zmywanie, czym mnie wybudziła ze snu i bujałam się do 1 w nocy zanim zasnęłam znowu (i t tylko dlatego, że akurat leciał Harry Potter i się wciągnęłam w oglądanie). Po czym dzisiaj, gdzie nie odespałam wczorajszego postanowiła pozmywać o 5 rano. I od 5 rano nie śpię znowu... Mąż moich racji nie rozumie. Mam nadzieję, że do maja się wyniesiemy i będę miała ją z głowy. Na pewno nie będę się z nią widywać częściej niż raz na 2 tygodnie... Wysłane z mojego SM-T110 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] Oooo ja obecnie odpoczywam od mojej...ale niedługo się zacznie znowu wkurza mnie niesamowicie, bo zamówiliśmy kontener, mój mąż cały dzień wywalał tem burdel ze strychu, który utworzył się tam przez 25 lat i każdy tylko dorzucał na strych swoje (jakieś stare łóżeczko, suknia ślubna teściowej, pierzyny, książki z podstawówki Tżta brata i wiele innych skarbów). No i ostatnio chciała nam coś znowu wpakować na strych, ale brzydko mówiąc zbuntowałam męża, że sprzątać i płacić za kontener to nie ma kto, a dorzucać to chce każdy wredna sucz ze mnie, nie? No taka już jestem...Ale będę to robić z miłą chęcią po 2 miesiącach wygnania ![]() [1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;53417379]Muffi już mu to powiedziałam... I to chyba nie działa... Moja teściowa właśnie wzięła się za prowizoryczne sprzątanie - tzn. przesuwa rzeczy z jednego kąta w drugi i myje w tym odsłoniętym "kawałku" podłogę na kolanach. Suuuper... Wysłane z Soniacza za pomocą Tapatalka [/QUOTE]Nie lubię takiego dziadostwa... Cytat:
__________________
Wybacz Życie, nie pozwolę się zmiażdżyć. Masz pecha, trafiłeś na silnego przeciwnika ![]() Staraczka od stycznia 2013: - insulinooporność - heterozygota w mutacji MTHFR - prawdopodobnie problemy z przepływami - dodatnie: ANA, AOA ...i może jeszcze frytki do tego? Edytowane przez czarna_mala Czas edycji: 2015-11-11 o 09:29 |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:46.




Mały gdzieś koło pępka się chowa. Ogólnie wyniki są poprawne ciśnienie też się utrzymuje.
Oby tak dalej 
bo się nerwowo wykończę




więc leżę i odpoczywam

