~~~Czerwcóweczki 2016 - to tu :)~~~

[olinka012]

Jadę

[S0phie]

Napisane przez olinka012

Dziewczyny mam jelitowe umieram

Napisane przez anuszka1984

Hej

Czy ja się kiedyś wyśpię? Całą noc kręciłam się w łóżku i nie mogłam znaleźć dogodnej pozycji. Jak już udało mi się zasnąć to Zuzia się budziła, bo męczył ją w nocy masakryczny kaszel
No i potem powtórka z rozrywki... moje godzinne kręcenie się w łóżku, a zaraz potem pobudka Zuzi i tak kilka razy w nocy aż zrobiła się 6.30 i koniec spania
Mam gdzieś w szafie rogala do spania dla kobiet w ciąży i to był mój ciążowy hit. Muszę go koniecznie poszukać i chyba zacząć na nim spać


Silly mocne kciuki za dzisiejszą wizytę Na którą masz?




Nie przejmuj się
Ludzie to potrafią uprzykrzyć życie przyszłej matce
Na szczęście ja mam z tym spokój w rodzinie

Ja w poprzedniej ciąży nie miałam ale teraz chyba zainwestuje w takiego rogala

Napisane przez chudziaszek11

Właśnie nadrobiłam - same dobre wieści wczoraj. Oby nam wszystkim tak dalej szło a fasolki rosły zdrowo.
Michiru - kciuki żeby Ci się ułożyło w życiu, tak jak sobie zamarzysz.


Olinka trzymaj się i zdrowiej szybko

Ja dziś mam pierwsze nocne wizyty za sobą - pierwszy raz wstałam DWA razy do sikania. A podobno będzie gorzej Zauważyłam też, że coś z mózgiem mi się dzieje. Pisać nie umiem - cały czas przestawiam litery, kreskuje u tam gdzie nie trzeba i mylę ż z rz. A teraz hit piszę @ do koleżanki i potrzebowałam użyć słowa - MIESIĄDZ i przez 5 min nie mogłam dojść jak to się poprawnie piszę i olśnienie MIESIĄC
No przecież dramat jakiś.

Ja tez dzisiajszej nocy musiałam wstawać 2 razy siku
A co do pisowni to i tak dobrze Ze skumałaś ze cos jest nie tak

Napisane przez bojatoja

Współczuję kaszlu. Ja od początku ciąży kaszle. 4 tygodnie kaszlalo mnie tak mocno, że myślałam, że płuca wypluje. W nocy mnie budzil, przez dzien umieralam. Teraz szósty tydzień mnie kaszle ale przez te dwa tygodnie mniej, z rana bardziej. Nie mogę sie z tego dziadostwa wyleczyć.
Robiłam 3 razy dziennie inhalacje, piłam syrop prenalen i stodal, ssalam pastylki Tantum Verde, do tego domowy syrop z cebuli, herbata z sokiem malinowym, mleko z czosnkiem i mlekiem.






Jeśli będzie Cie tak długo męczyć to będziesz musiała jechać na IP. Nie ma żartów z tak czestymi wymiotami.






Ja bym powiedziała, że byłam na prywatnej wizycie i że biorę leki.

A byłaś u lekarza z tym kaszlem? PrEciez kaszel w ciąży jest niebezpieczny

Napisane przez olinka012

Najgorsze jest to ze jestem taka slaba ze zrobię 3kroki a oblewa mnie zimny pot serca wali i znowu muszę leżeć

Wyglądam jak zombie nie mam siły się umyć Boże

Jedz do lekarza to nie są żarty!

[ewka555]

Olinka serio jedz do lekarza. Możesz się odwodnic, stracić elektrolity... Niech lekarz zerknie na Ciebie...

[bojatoja]

Napisane przez S0phie

A byłaś u lekarza z tym kaszlem? PrEciez kaszel w ciąży jest niebezpieczny
!

Tak, byłam. Za każdym razem ta sama rada: leczyć się prenalenem (bo osluchowo czysto). Do tego wit.c, domowe sposoby. A innych lekarstw w ciąży nie wolno.
Niebezpieczny tzn? Wiem, że w 3 trymestrze może spowodować skurcze.

[201711281320]

Cześć! Witam się z pracy Pierwszy raz od kilku tygodni dzisiaj nie czuję żołądka Oby tak już zostało! Chyba wczorajsze opakowanie Michałków na kolację mi pomogło

Olinka, ale Cię choróbsko dopadło Trzymaj się!

Silly, Sophie kciuki za wizytę!

[haneczkab92]

sliweczka- super, że dobrze się czujesz)
Ja dla odmiany mam dziś gorsze mdłości, a wyjeżdżam dziś- 7 godzin podróży i aż się boję... Oby nic mi nie było i szybko zleciała podróż

Trzymam kciuki za wizytujące dziewczyny:kciu ki:

[bojatoja]

Olinka daj znać co Ci powiedzieli w szpitalu.


My z mężem wychodzimy dziś wieczorem na imprezę firmową Filip zostaje na noc u babci.

[olinka012]

Bylam u ogólnego mam orsalit probiotyki i lezec

[haneczkab92]

Napisane przez olinka012

Bylam u ogólnego mam orsalit probiotyki i lezec

To kuruj się oby szybko Ci przeszło

[ewka555]

Bojatoja milej zabawy😉 fajne takie wychodne 😁

Olinka zdrowka!

[__Veronique]

Napisane przez olinka012

Bylam u ogólnego mam orsalit probiotyki i lezec

Dużo zdrówka!!

bojatoja dobrej zabawy!!

[anuszka1984]

Napisane przez haneczkab92

[B]Ja dla odmiany mam dziś gorsze mdłości, a wyjeżdżam dziś- 7 godzin podróży i aż się boję... Oby nic mi nie było i szybko zleciała podróż

Szerokiej drogi Aniu! Niech Ci szybko podróż zleci


Ja mam z dnia na dzień coraz gorsze mdłości Tak ciężko mi coś zrobić w kuchni, że od 4 dni Zuzia je obiadki ze słoiczków... a, że toleruje tylko spagetti z Hippa to od 4 dni ma ten sam obiad
Jutro jedziemy do teściów, więc obiad mam z głowy


Olinka wracaj do zdrowia Ja też piłam orsalit jak miałam anginę, bo nie mogłam wody przełknąć, więc zamiast samą wodą wolałam się katować orsalitem

---------- Dopisano o 15:40 ---------- Poprzedni post napisano o 15:37 ----------

bojatoja super zabawy Wam życzę

[bojatoja]

Napisane przez olinka012

Bylam u ogólnego mam orsalit probiotyki i lezec

Oby Ci przeszło

Napisane przez ewka555

Bojatoja milej zabawy😉 fajne takie wychodne 😁

!

Napisane przez __Veronique

bojatoja dobrej zabawy!!

Napisane przez anuszka1984

]bojatoja super zabawy Wam życzę

Dzięki

[S0phie]

Kalina tez dostała orsalit na jelitówkę zdrówka Olinka

Bojatoja dobrej zabawy i brak objawów ciążowych dzisiaj życzę!

Janeczka współczuje 7-mio godzinnej drogi

Ja tak ja Anuszka z dnia na dzień ciąża gorzej sie czuje mam jakiś spadek formy dziś strasznie mi niedobrze, nie mam siły sie podnieść i cały dzień bym spała.

[madzius90]

Witam sie po dlugiej przerwie. 1 listopada o 8 rano wyladowalam w szpitalu z krwawieniem. Spodziewalam sie najgorszego, jednak okazalo sie ze z maluszkiem wszystko ok, ale zadomowil sie obok niego dziad krwiak. Lezalam w szpitalu 6 dni, w piatek wyszlam z nakazem lezenia i kontrol u mojej gin za dwa tyg.

W poniedzialek (02.11) dzidzia miala 3 mm a krwiak 27x16 mm. W czwartek mialam drugie usg w szpitalu, malenstwo mialo juz 5 mm i krwiak sie zmniejszyl do 25x14 mm. Mam nadzieje ze ta tendencja zostanie zachowana i niedlugo pozegnamy niechcianego lokatora i w moim brzuszku zostanie tylko Dzidziol.

[Honcia]

Dzień dobry
Proszę o dopisanie mnie do listy
Termin na 26.06.2016
Lat 30

[Lulus85]

Napisane przez madzius90

Witam sie po dlugiej przerwie. 1 listopada o 8 rano wyladowalam w szpitalu z krwawieniem. Spodziewalam sie najgorszego, jednak okazalo sie ze z maluszkiem wszystko ok, ale zadomowil sie obok niego dziad krwiak. Lezalam w szpitalu 6 dni, w piatek wyszlam z nakazem lezenia i kontrol u mojej gin za dwa tyg.

W poniedzialek (02.11) dzidzia miala 3 mm a krwiak 27x16 mm. W czwartek mialam drugie usg w szpitalu, malenstwo mialo juz 5 mm i krwiak sie zmniejszyl do 25x14 mm. Mam nadzieje ze ta tendencja zostanie zachowana i niedlugo pozegnamy niechcianego lokatora i w moim brzuszku zostanie tylko Dzidziol.

nie martw się u mnie też na pęcherzyku są dwa małe krwiaczki ale podobno już się wchłaniają, niewiadomo skąd sie to bierze ale większość wchłania się do 20 tygodnia więc pozostaje nam cierpliwie czekać

Honcia witaj

Olinka też miałam to paskudztwo niedawno i jedyne co to piłam właśnie orsalit i wode mineralną co chwile po pare łyków, najgorszy był pierwszy dzień potem już siły wracały ale cały tydzień lekką dietę miałam bo nic pieczonego nie umiałam tknąć, będzie dobrze

[monini2507]

Napisane przez madzius90

Witam sie po dlugiej przerwie. 1 listopada o 8 rano wyladowalam w szpitalu z krwawieniem. Spodziewalam sie najgorszego, jednak okazalo sie ze z maluszkiem wszystko ok, ale zadomowil sie obok niego dziad krwiak. Lezalam w szpitalu 6 dni, w piatek wyszlam z nakazem lezenia i kontrol u mojej gin za dwa tyg.

W poniedzialek (02.11) dzidzia miala 3 mm a krwiak 27x16 mm. W czwartek mialam drugie usg w szpitalu, malenstwo mialo juz 5 mm i krwiak sie zmniejszyl do 25x14 mm. Mam nadzieje ze ta tendencja zostanie zachowana i niedlugo pozegnamy niechcianego lokatora i w moim brzuszku zostanie tylko Dzidziol.

Hej no to się najadłaś strachu dopiero, a kiedy masz wizytę

Napisane przez Honcia

Dzień dobry
Proszę o dopisanie mnie do listy
Termin na 26.06.2016
Lat 30

Hej witaj

Olinka wracaj do zdrowia szybko
Bojatoja udanej imprezki życzę

Ja po dzisiejszym dniu jestem padnięta i nie do życia leżę już i chyba będę tak leżeć do rana coś mi się wydaje

[kaska87]

hej


Bojtoja życzę udanej imprezy


gratuluję udanych wizyt ja już chcę sobotę i wizytę!


no i witam nową koleżankę

[anuszka1984]

Napisane przez madzius90

Witam sie po dlugiej przerwie. 1 listopada o 8 rano wyladowalam w szpitalu z krwawieniem. Spodziewalam sie najgorszego, jednak okazalo sie ze z maluszkiem wszystko ok, ale zadomowil sie obok niego dziad krwiak. Lezalam w szpitalu 6 dni, w piatek wyszlam z nakazem lezenia i kontrol u mojej gin za dwa tyg.

W poniedzialek (02.11) dzidzia miala 3 mm a krwiak 27x16 mm. W czwartek mialam drugie usg w szpitalu, malenstwo mialo juz 5 mm i krwiak sie zmniejszyl do 25x14 mm. Mam nadzieje ze ta tendencja zostanie zachowana i niedlugo pozegnamy niechcianego lokatora i w moim brzuszku zostanie tylko Dzidziol.

Na pewno będzie dobrze, ale strachu to się najadłaś
Spóźnione życzenia urodzinowe dla synka

Napisane przez Honcia

Dzień dobry
Proszę o dopisanie mnie do listy
Termin na 26.06.2016
Lat 30

Silly co tam u Ciebie kochana???

[chudziaszek11]

Napisane przez sliweczka85

Cześć! Witam się z pracy Pierwszy raz od kilku tygodni dzisiaj nie czuję żołądka Oby tak już zostało! Chyba wczorajsze opakowanie Michałków na kolację mi pomogło

Michałki dobre na wszystko oby tak dalej.

Napisane przez olinka012

Bylam u ogólnego mam orsalit probiotyki i lezec

To jak lekarz tak kazał to leż i niech cię inni pielęgnują Dużo zdrowia

Napisane przez bojatoja

My z mężem wychodzimy dziś wieczorem na imprezę firmową Filip zostaje na noc u babci.

Babcie to jednak najlepsza instytucja udanej zabawy

Napisane przez S0phie

Ja tak ja Anuszka z dnia na dzień ciąża gorzej sie czuje mam jakiś spadek formy dziś strasznie mi niedobrze, nie mam siły sie podnieść i cały dzień bym spała.

Sophie oby szybko przeszło

Napisane przez madzius90

Witam sie po dlugiej przerwie. 1 listopada o 8 rano wyladowalam w szpitalu z krwawieniem. Spodziewalam sie najgorszego, jednak okazalo sie ze z maluszkiem wszystko ok, ale zadomowil sie obok niego dziad krwiak. Lezalam w szpitalu 6 dni, w piatek wyszlam z nakazem lezenia i kontrol u mojej gin za dwa tyg.

W poniedzialek (02.11) dzidzia miala 3 mm a krwiak 27x16 mm. W czwartek mialam drugie usg w szpitalu, malenstwo mialo juz 5 mm i krwiak sie zmniejszyl do 25x14 mm. Mam nadzieje ze ta tendencja zostanie zachowana i niedlugo pozegnamy niechcianego lokatora i w moim brzuszku zostanie tylko Dzidziol.

To ładnie się musiałaś najeść strachu. Na pewno dzidzia przegoni krwiaka i będzie już tylko lepiej.

Napisane przez Honcia

Dzień dobry
Proszę o dopisanie mnie do listy
Termin na 26.06.2016
Lat 30

Witaj
mi też wychodzi ten sam termin tz. jak na razie, bo liczyłam na jakimś kalkulatorze i z czasem będziemy to weryfikować

[Honcia]

Napisane przez chudziaszek11

Witaj
mi też wychodzi ten sam termin tz. jak na razie, bo liczyłam na jakimś kalkulatorze i z czasem będziemy to weryfikować

Taki termin wyliczyło USG, kalkulator pokazał 24.06 a jak będzie zobaczymy Oby fasolki rosły zdrowo
Pozdrawiam

[madzius90]

Sophie oby jutro byl lepszy dzien



Mnie od paru dni tez mecza mdlosci, calodzienne :/



Honcia witaj



Minini2507 wizyte mam 19 listopada. Odliczam dni



Anuszka1984 dziekuje

[bojatoja]

Dzięki Ja już wróciłam do domu, wytanczylam się, najadlam i idę spać

[anuszka1984]

Napisane przez bojatoja

Dzięki Ja już wróciłam do domu, wytanczylam się, najadlam i idę spać

Super, że się rozerwałaś

[ewka555]

Heeej😉 wstalam jakas polamana dzis okropnie 😐

Bojatoja czyli udala sie imprezka?,😉 fajnie😁

Miłego dnia wszystkim 😊

[201711281320]

Hej!
bojatoja podziwiam! Ja mam obecnie taką śpiączkę, że do drugiej to bym w życiu nie wytrzymała

madzius90, ja też mam wizytę 19.11 ale raczej bez usg, bo co dwa tygodnie pewnie nie będzie mi robił...

Dziewczyny, nie chcę zapeszać ale dzisiaj drugi ranek bez żadnych dolegliwości Życzę Wam tego samego. Mdłości i u Was na pewno niedługo ustąpią i będzie można już w pełni się ciążą

Dzisiaj niestety u mnie niezbyt ładna pogoda, co chwilę deszcz mży, a mój syn zapisał się w szkole na bieg niepodległości
Za niedługo muszę go zapakować w auto, zawieźć na MOSiR 10 km. od domu i snuć się tam czekając na jego kolej. A w związku z tym, że jego ulubioną dyscypliną sportową jest leżenie na kanapie i generalnie nie należy do zwinnych dzieci to muszę jeszcze przygotować się na pocieszanie go gdy już będzie po zawodach

Miłego dnia wszystkim życzę! Oj zawsze powinien być taki dzień w środku tygodnia wolny ...

silly co tam u Ciebie? Odezwij się do nas

[silly78]

silly co tam u Ciebie? Odezwij się do nas [/QUOTE]

Dzieku Kasiu, jestem, zyje
Mialam wczoraj intensywny dzien, zaczelo sie od zaslabniecia na pobraniu krwi potem maz chcial mnie rozerwac zakupami, wrocilismy wieczorem do domu i padlam jak pies pluto.

Dziekuje za pw, dzis uzupelnie liste. Na razie musze sie sie jakos dobudzic i lecimy z synem na adaptacyjne do przedszkola

Milego dnia wszystkim, trzymajcie sie i nie chorujcie

[madzius90]

Hej

Napisane przez sliweczka85

madzius90, ja też mam wizytę 19.11 ale raczej bez usg, bo co dwa tygodnie pewnie nie będzie mi robił...

Dziewczyny, nie chcę zapeszać ale dzisiaj drugi ranek bez żadnych dolegliwości Życzę Wam tego samego. Mdłości i u Was na pewno niedługo ustąpią i będzie można już w pełni się ciążą

O to wizytujemy w ten sam dzień

U mnie bez usg się nie obędzie, przez tego krwiaka

Super, że już lepiej się czujesz
Ja mam okropne mdłości. Cały dzień mnie trzyma. Najgorsze jest to, że jeszcze niedawno jadłam kolację ok. 19 i pózniej do rana do 7-8 nic i było ok. A teraz jem kolację ok. 19 i po 21 jestem już taka głodna, że aż mnie na wymioty zbiera :/

Napisane przez silly78

Dzieku Kasiu, jestem, zyje
Mialam wczoraj intensywny dzien, zaczelo sie od zaslabniecia na pobraniu krwi potem maz chcial mnie rozerwac zakupami, wrocilismy wieczorem do domu i padlam jak pies pluto.

Dziekuje za pw, dzis uzupelnie liste. Na razie musze sie sie jakos dobudzic i lecimy z synem na adaptacyjne do przedszkola

Milego dnia wszystkim, trzymajcie sie i nie chorujcie

No to faktycznie miałaś intensywny dzień.
A to zasłabnięcie to z jakiegoś powodu? Zdarzało Ci się?

[silly78]

Napisane przez madzius90

No to faktycznie miałaś intensywny dzień.
A to zasłabnięcie to z jakiegoś powodu? Zdarzało Ci się?

Kiedys sie panicznie balam, ale w poprzedniej ciazy musialam mierzyc cukier i wstrzykiwac sobie insuline i myslalam ze mi przeszly strachy :/
Ale wczoraj polozna opowiadala o prenatalnych, i jesli wynik bylby niepewny to mowila o wkluwaniu sie dluga cienka igla w brzuch. Lekko mnie zemdlilo. Potem przy pobieraniu gadala ze malo leci, ze nie moze wyciagnac, i tym gadaniem mnie dobila, zemdlilo mnie mocniej i widzialam tylko biale ostre swiatlo. Na szczescie pare minut na kozetce i kubek wody zdzialaly cuda

Magda, wspolczuje przezyc, stres musialas miec ogromny mam nadzieje ze juz teraz pojdzie jak z platka i mdlosci tez odpuszcza.
Aniu, Tobie tez tego zycze

Kasia, to moze juz teraz ciaza bez tych upierdliwych mdlosci?

---------- Dopisano o 09:33 ---------- Poprzedni post napisano o 09:30 ----------

Acha, definitywnie przestaje czytac internety dotyczace nieprawidlowosci w ciazy. Chrzanie to, bo sie nierwowo wykoncze. Co mam wiedziec to mi lekarz powie, i pitole