Co Was dzisiaj lub ostatnio ROZŚMIESZYŁO? :D

[kiniaczeq]

Napisane przez *Sweety*

Nie jestem z Gliwic, tylko z Elbląga
Zazdroszczę takiego widoku

widok świetny
U mnie w szkole faceta z matmy matematyka pociąga..


albo ostatnio babka z POLSKIEGO "WIESŁAWA Szymborska" a przecież nie ma takiego kogoś

[aaliyah]

Pytanie mojej kolezanki: "A co to jest ten cellulit?"

[pink69]

Opowiadałam mamie na cały głos o moim dzisiejszym rozwolnieniu [mam baardzo donośny głos] i kończę wrzaskiem "I wobraź sobie dojeżdżam a mi się sr*ć odechciało "
I słyszę gromki śmiech za oknem.
Robotnicy malujący mi blok właśnie robili to przy moim otwartym oknie

[*Sweety*]

Napisane przez kiniaczeq

widok świetny
U mnie w szkole faceta z matmy matematyka pociąga..


albo ostatnio babka z POLSKIEGO "WIESŁAWA Szymborska" a przecież nie ma takiego kogoś

Nie ma to jak kompetencja niektórych nauczycieli Moja była nauczycielka od języka polskiego notorycznie mówiła "SE" zamiast "sobie"
Rozumiem, że niektórzy sobie skracają, ale Nauczyciel od polskiego powinien dawać przykład, i nie okaleczać poprawnej polszczyzny

[agness86]

Napisane przez atka83

To,że w programie "Zamiana żon" jest rodzina z mojego miasta i akurat jak nakręcali dziewczynke na chuśtawce,szłam tamtedy i widziałam siebie przez chwile w tv.

Oglądałam, ale nie zwróciłam uwagi akurat nooo Będzie powtórka?

Jakieś pół godziny temu wywaliłam w kuchni pół kg mąki na podłogę Ślęczę nad tym ze szczotką i szufelką. Wchodzi Rafałek (lat 3), patrzy z politowaniem...:

-Aga, Ty sieloto

Skąd tyle złości w takim małym człowieku

[Moonlight]

Napisane przez *Sweety*

Nie ma to jak kompetencja niektórych nauczycieli Moja była nauczycielka od języka polskiego notorycznie mówiła "SE" zamiast "sobie"
Rozumiem, że niektórzy sobie skracają, ale Nauczyciel od polskiego powinien dawać przykład, i nie okaleczać poprawnej polszczyzny

jak byś usłyszała moją polonistke z LO to byś padła zamiast "trzy" mówiła bardzo wyraźnie "CZY" zamiast "drzewo" to "DŻewo" -> również super wyraźnie no i w ogóle wszystkie "trz" w wyrazach zamianiała na "cz" czyli "powiecze", "poczeba"

skąd sie biorą tacy ludzie?

[atka83]

Napisane przez agness86

Oglądałam, ale nie zwróciłam uwagi akurat nooo Będzie powtórka?

Jakieś pół godziny temu wywaliłam w kuchni pół kg mąki na podłogę Ślęczę nad tym ze szczotką i szufelką. Wchodzi Rafałek (lat 3), patrzy z politowaniem...:

-Aga, Ty sieloto

Skąd tyle złości w takim małym człowieku

No właśnie nie wiem czy i jesli są to kiedy jest powtórka.

Uroczy 3 latek.

[nea200pl]

Dzisiaj rozsmieszylo mnie ponizsze zdjecie

[mango bzik]

Dzisiaj rozśmieszyło mnie powyższe zdjęcie
nea200pl udało Ci się w ostatniej chwili

[*~An!@~*]

Moja przyjaciółka zaczęła się wygłupiać, gestykulować, wymachiwać rękami i bransoletka ześlizgnęła się jej z ręki i wypadła na sam środek ulicy. Oczywiście jeździło pełno samochodów.

Albo jej tekst - "Ona jest na tyle mądra, że sama dochodzi.". Oczywiście jak zwykle wszyscy w około mieli skojarzenia.

[kiniaczeq]

Napisane przez *Sweety*

Nie ma to jak kompetencja niektórych nauczycieli Moja była nauczycielka od języka polskiego notorycznie mówiła "SE" zamiast "sobie"
Rozumiem, że niektórzy sobie skracają, ale Nauczyciel od polskiego powinien dawać przykład, i nie okaleczać poprawnej polszczyzny

no właśnie o to chodzi .. bo uczy polskiego, rozumiem babka z maty może mówić 'lyczby' ale nie z polaka noo

Napisane przez Moonlight

jak byś usłyszała moją polonistke z LO to byś padła zamiast "trzy" mówiła bardzo wyraźnie "CZY" zamiast "drzewo" to "DŻewo" -> również super wyraźnie no i w ogóle wszystkie "trz" w wyrazach zamianiała na "cz" czyli "powiecze", "poczeba"

skąd sie biorą tacy ludzie?

nie wiem



A mnie dzisiaj rozśmieszyło że na lekcji założyliśmy dom wariatów jako własną firme z qmplami jestem prawą ręką kolegi ale jazdy w nowej klasie

[*Sweety*]

[quote=kiniaczeq;5340180]no właśnie o to chodzi .. bo uczy polskiego, rozumiem babka z maty może mówić 'lyczby' ale nie z polaka noo



Hehe to Siostra opowiadała Mi, że jak była w Liceum to nauczycielka od matematyki powiedziała kiedyś "Ok to teraz robimy zadanie czecie na stronie czydziestej czeciej Ok Żarty żartami, ale to wynika chyba z wady wymowy, typu zamiast R, to L? I nie ma się wpływu na to, jak wymawia się, np. trzepaczka (czepaczka)


Jechałam dzisiaj z koleżanką autobusem i ugryzłam się w usta, a powiedziałam "Cholera, ugryzłam się w powiekę:/" Swoją drogą niezły wyczyn by to był


PS. Dziewczyny jak się wielocytuje??? Chodzi mi o to, żeby zacytować kilka postów innych użytkowniczek np??

[sylweczka]

Dzis rozsmieszyłam siebie sama-zrobiłam cos pochopnie,instynktownie i bez namysły,cos czego nigdy nie zrorbiłabym gdybym właczyla mózgCos ze mna nie tak i wydaje mi sie,ze sama siebie do konca nie znam...Boje sie tego,ze siebie nie znam

[Karolynka]

Uroczy i słodki opis mojej znajomej na gg o tym,że jest przeziębiona,ale ma najwspanialszego mężczyznę na świecie...co to ma do rzeczy Ale cóż niektórzy wszędzie muszą sobie wyznawać miłość nawet na gadu mimo że siedzą obok siebie w jednym pokoju

[Agoosia]

Napisane przez *Sweety*

PS. Dziewczyny jak się wielocytuje??? Chodzi mi o to, żeby zacytować kilka postów innych użytkowniczek np??

Żeby zacytować parę postów, musisz kliknąć przy nich ten środkowy przycisk (taki z kartką i plusikiem) - wtedy podświetli się na czerwono. Kiedy już dojdziesz do ostatniego posta, jaki chcesz zacytować, klikasz zwykłe "Cytuj". wtedy otworzy Ci się okienko odpowiedzi a program sam automatycznie wstawi do niego posty, przy których świecił się "plusik" i ten ostatni post, przy którym kliknęłaś "Cytuj" - również

[kiniaczeq]

Napisane przez *Sweety*

Hehe to Siostra opowiadała Mi, że jak była w Liceum to nauczycielka od matematyki powiedziała kiedyś "Ok to teraz robimy zadanie czecie na stronie czydziestej czeciej Ok Żarty żartami, ale to wynika chyba z wady wymowy, typu zamiast R, to L? I nie ma się wpływu na to, jak wymawia się, np. trzepaczka (czepaczka)


Jechałam dzisiaj z koleżanką autobusem i ugryzłam się w usta, a powiedziałam "Cholera, ugryzłam się w powiekę:/" Swoją drogą niezły wyczyn by to był


PS. Dziewczyny jak się wielocytuje??? Chodzi mi o to, żeby zacytować kilka postów innych użytkowniczek np??

Wielocytuje- masz pomiędzy znaczkiem cytuj i ODP. taką kartkę z takim znaczkiem " i z plusikiem kliknij na nią przy poście który chcesz cytować

ugryzłaś się w powiekę dobre! a z tą wadą wymowy to ja słyszałam "opasajcie te koło" "tulupany i lyczby oblyczyć"
"Karolyna nie gadaj"


albo babka z matmy tego nigdy chyba nie zapomne jej najlepszy tekst :
"Możecie tę prace robić ławkami, dwojako, dwójkami.. we dwoje.." myślałam że przy tym padne ona jeszcze taka zamyślona mina jak to powiedzieć takie kombinacje a wystarczyło powiedzieć WE DWIE OSOBY!

Wspomnienia wracają babka z matmy była świetna

[*Sweety*]

Napisane przez Agoosia

Żeby zacytować parę postów, musisz kliknąć przy nich ten środkowy przycisk (taki z kartką i plusikiem) - wtedy podświetli się na czerwono. Kiedy już dojdziesz do ostatniego posta, jaki chcesz zacytować, klikasz zwykłe "Cytuj". wtedy otworzy Ci się okienko odpowiedzi a program sam automatycznie wstawi do niego posty, przy których świecił się "plusik" i ten ostatni post, przy którym kliknęłaś "Cytuj" - również

[quote=kiniaczeq;5342319]Wielocytuje- masz pomiędzy znaczkiem cytuj i ODP. taką kartkę z takim znaczkiem " i z plusikiem kliknij na nią przy poście który chcesz cytować

Dziękuję za pomoc (Mam nadzieję, że się udało)

[Agoosia]

cos skasowalas w swoim poscie a dokladniej [/quote] po tresci postu Kiniaczqa

[ciaszunia]

mnie dzis rozsmieszyl odcinek "nowozencow", wiem ze to malo ambitna forma rozrywki ale jak slysze teksty Jessici Simpson to odrazu placze ze smiechu

[*Sweety*]

Napisane przez Agoosia

cos skasowalas w swoim poscie a dokladniej

po tresci postu Kiniaczqa [/quote]

Tak, skasowałam większość wypowiedzi Chciałam się odnieść tylko do "instrukcji" wielocytowania

[Agoosia]

wiec kasuj wypowiedzz ale to -> [/quote] zostaw na samym koncu i dopiero po tym pisz swoj tekst odnoszacy sie do tego posta

[atka83]

Dzisiaj/przed jakimś momentemm zamiast imie mojego tz-ta powiedziałam tzn chciałam powiedziec imie byłego I ktoś chwile potem "puścił" mi sygnał z zastrzezonego,domnienam że to on,bo mnie sprawdza.Jest smieszny,że aż żałosny.
A oprócz tego,to rozśmieszyło mnie opinia mojej mamy o eksie,to że nie miałabym w nim oparcia itd a ja dodałam no paniczyk,a moja mama na to:jaki paniczyk,to niewyprasowany wieśniak.

[qrczak]

Koleżanka poprosila mnie, żebym wytłumaczyła jej ostatnią lekcję z matmy. Zapytałam "No dobra, ale od czego mam zacząć?", ona "Najlepiej od początku", a ja "Na pocżatku Bóg stworzył niebo i ziemię...." Dostałyśmy po tym takiej głupawki, że długo nie mogłyśmy przestać się śmiać

[sylwia622]

Ostatnio moja sasiadka (stara upierdliwa babcia) kłócila sie z jakas dziewczyna ze jej zapier.... 2 garnki z kredensu. Śmialam sie jak glupia bo klocily sie na dworze i bylo je slychac na pol osiedla

[agattex]

mnie dziś rozmieszył pewien fakt.
znalazłam stare zeszyty z gimnazjum i z tyłu zeszytów znalazłam śmieszne rysunku oraz rozmowy z koleżankami to sie naśmiałam ^.^

[mary poziomkowa]

a mnie rozśmieszyła dziś opowieść mojej mamy. Otóż Jej znajoma od ponad 20 lat mieszka we Włoszech i nie bywała w Polsce. Z mężem Włochem zdecydowali się na wycieczkę po Europie, odwiedzając znajomych z różnych krajów, zahaczając m.in o Polskę. Przez Europę zachodnią dotarli do Skandynawii, a potem promem ze Szwecji do Gdyni. Kiedy dotarli do Warszawy, skarżyli się znajomym, że kiepsko tu drogi mamy oznaczone, bo od Gdańska do Warszawy nie zauważyli ANI JEDNEGO ZJAZDU NA AUTOSTRADĘ. Przypuszczali, że zjazd minęli gdzieś wcześniej i dlatego musieli jechać jakąś dwupasmówką [krajowa siódemka ]

[*Sweety*]

Jakiś czas temu...

Kolega z klasy zrobił ściągę na sprawdzian z geografii, dał innym do skserowania. Na ściądze widniało ccina cukr (czyli trzcina cukrowa) A najlepsze jest to, że jak wszyscy zaczęli się z niego śmiać, to zaczął się bronić, mówiąc, że tak było napisane w książce

Ten sam kolega. Pan od Chemii wziął Go do odpowiedzi i mówi " Panie K. dlaczego znowu Pan się nie nauczył?" "Bo myślałem, że będzie kartkówka..." Nie ma to jak błyskotliwa i inteligentna wymówka

[sylweczka]

Napisane przez *Sweety*

Jakiś czas temu...

Kolega z klasy zrobił ściągę na sprawdzian z geografii, dał innym do skserowania. Na ściądze widniało ccina cukr (czyli trzcina cukrowa) A najlepsze jest to, że jak wszyscy zaczęli się z niego śmiać, to zaczął się bronić, mówiąc, że tak było napisane w książce

Ten sam kolega. Pan od Chemii wziął Go do odpowiedzi i mówi " Panie K. dlaczego znowu Pan się nie nauczył?" "Bo myślałem, że będzie kartkówka..." Nie ma to jak błyskotliwa i inteligentna wymówka

Z takich ludzi zawsze sa smiechy w kl....takie urozmaicenie nudnego zycia ucznia

[talus]

ostatnio jak byłam w sklepie Carrefour, to na stoisku wisiały berety. Ja siedziałam wtedy obok tego stoiska i przechodziło starsze małżeństwo i ten dziadzio mówi: ooo patrz moherowe berety i razem ze swoją babcią zaczynają śmiać

[atka83]

Napisane przez talus

ostatnio jak byłam w sklepie Carrefour, to na stoisku wisiały berety. Ja siedziałam wtedy obok tego stoiska i przechodziło starsze małżeństwo i ten dziadzio mówi: ooo patrz moherowe berety i razem ze swoją babcią zaczynają śmiać

Wesołe jest życie staruszka.