O ciążę się staramy i o dzieciakach gadamy :)

[pszczoua]

Skierka, Julek też chodzi za kare do pokoju.


Moni, badalas tarczyce? Ja tak miałam i była to nadczynnosc indukowana ciaza.

Ola, ta jasna jest piękna. Skąd kupujesz?

I tyle jestem w stanie napisać z moimi urwisami

[czarna_mala]

A na jaką imprezę ta sukienka?
Masz ciemne włosy, ale chyba bardziej czerwona do mnie przemawia, z drugiej strony już kiedyś chyba kupilaś granatową o podobnym kroju, przynajmniej pokazywałaś nam tutaj

[201606011622]

na allegro cena troche powala, bo 157 zł juz z przesyłką, ale bedzie na ostatki i potem moze załoze w czerwcu na wesele
ta granatowa sie nie podobała tzowi a na ta powiedział ze ładna i ze najlepiej czerwona

[monini2507]

Napisane przez pszczoua

Skierka, Julek też chodzi za kare do pokoju.


Moni, badalas tarczyce? Ja tak miałam i była to nadczynnosc indukowana ciaza.

Ola, ta jasna jest piękna. Skąd kupujesz?

I tyle jestem w stanie napisać z moimi urwisami

Badałam przed sama ciążą a dokładnie w połowie września i miałam wynik 1.070 a teraz nie badałam. Ale chyba muszę zbadać będę jutro na wizycie to powiem o tym lekarzowi. Dzięki Pszczoua

Ola a jak dla mnie to to jasna the best

[...Skierka...]

Ola mi się podoba czerwoną, bardziej wyrazistą, mimo że obie piękne. Zazdroszcze bo ją nie mogłaby sobie pozwolić na taką sukienkę..... No chyba że zrzucilabym trochę tu i tam

Przytylam trochę niestety

anteria gratuluje drugiej ciąży.... Wow fajnie chlopcy będą na pewno mieli super kontakt że sobą z taką malutka różnica wieku

Daawno mnie nie było a mimo to już czuje się tu jak w domu

Nie miałam czasu za wiele nadrobić wstecz..... Czy wszyscy zaglądają po trochu czy ubyło.......?
Ale mi się tesknilo

---------- Dopisano o 17:19 ---------- Poprzedni post napisano o 17:17 ----------

O ii magdam już urodziła............. Gratuluje

[czarna_mala]

Napisane przez ...Skierka...

Ola mi się podoba czerwoną, bardziej wyrazistą, mimo że obie piękne. Zazdroszcze bo ją nie mogłaby sobie pozwolić na taką sukienkę..... No chyba że zrzucilabym trochę tu i tam

Przytylam trochę niestety

anteria gratuluje drugiej ciąży.... Wow fajnie chlopcy będą na pewno mieli super kontakt że sobą z taką malutka różnica wieku

Daawno mnie nie było a mimo to już czuje się tu jak w domu

Nie miałam czasu za wiele nadrobić wstecz..... Czy wszyscy zaglądają po trochu czy ubyło.......?rosi:
Ale mi się tesknilo

---------- Dopisano o 17:19 ---------- Poprzedni post napisano o 17:17 ----------

O ii magdam już urodziła............. Gratuluje

Czasami zaglądają...czasami

[monini2507]

Jednak tęskni się za starą paczką za dziewczynami

[czarna_mala]

To se ne vrati

[bazile]

Napisane przez pszczoua

Bazile czytam tylko wbic sie nie potrafię. Uzywalam tejpy k-active bodajże i kupowalam na allegro.

Czarna, przytulam

---------- Dopisano o 22:28 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ----------

O, dokładnie k-active nitto denko.

dzieki
poszlam do s.medycznego i zostawilam 57 zl za plaster.5m zalezalo mi na czasie,wiec wzielam choc wiedzialam,ze przecietna cena to ok 40 zl. I teraz korzystam z Twoich testow

Napisane przez czarna_mala

Bazile śniłaś mi się dzisiaj z Twoimi dzieciakami. Śnił mi się Szonuś z takimi mega loczkami, rozgadany chłopczyk i Adusia, która była do zacałowania tylko tyle pamiętam swoją drogą, jak mogłaś pozwolić w tym śnie, żeby jakaś obca baba całowała i ściskała Twoje dzieci

no jak to?? Cioci mialabym odmowic

Napisane przez ...Skierka...

Witam...
Nieśmiało pytam czy mogę się przyłączyć.... ?

no prosze

Napisane przez monini2507

Hej Wywołayście mnie już piszę co u mnie będę Ws tak już więcej denerwować. U mnie ogólnie spoko w piątek kończę 10tc i zaczynam 11tc , leci mi czas jakoś niesamowicie szybko. Niestety dokuczają mi nudności i już kilka razy puściłam pawia.A jak nie ma pawika to cały czas ciągnie mnie tak na wymioty no nic przyjemnego. Raz mam tak że jestem mega senna i nawet serialu o 20 nie obejrzę a ostatnio o 1 w nocy jeszcze nie spałam i szlag mnie trafiał. Piersi mnie bolą niemiłosiernie i urosły już choć i tak wcześniej nie były zbyt małe. Kolejną wizytę mam w piątek, idę z wynikami badań, a następna wizyta czyli USG genetyczne 27 listopada. Już wszyscy u nas w rodzince wiedzą o ciąży, stwierdziliśmy że nie ma co ukrywać bo co ma być to będzie. A i strasznie odpycha mnie od mięsa jem tylko nabiał serki, ser żółty i naleśniki z serem To chyba tyle


Bazi to też masz co robić jak dwójka dzieciaczków chora.
A miałam pisać jakiś czas temu zauważyłam że mój kolega i jego żona wraz z innymi koleżankami założyli fundację kochaj mnie po prostu... Na prawdę fajna sprawa, fundacja została założona po tym jak urodził mu się synek z ZD. A mało piszę bo mnie tu ta grafika wkurza nie wiem co mi się dzieje ale nie mogę nic zacytować wstawić emotka pogrubić no szału dostaję dosłownie

a probowalas migdaly jesc? Moja Siostre odrzucilo od miesa i wyszedl Chlopiec wiec moze moze
Kciuki za wizyte!
Ja chyba przy Szonie mialam jakis okres takie kolotania,nigdy nie mierzylam,ale mialam wrazenie jakby serce mialoby mi peknac.
Dzieki za stronke, TEN filmik juz kilkakrotnie widzialam i za kazdym razem pojawiaja mi sie lezki
Co do pisania,to korzystasz moze z explorera? Ja tak mialam wlasnie na nim i szlag mnie trafial.Wkoncu na TZta kompie zainstalowali googla.

Napisane przez lianeska

.

ja ogolnie nie lubie,blee.Nie dobrze mi po nich.Probowalam kilkakrotnie i caly dzien mi sie potem odbija.
Ostatnio z Bratem bylam w aptece i byla promocja na sanostol dla dzieci.O smaku pomaranczowym,w smaku lekko go czuc,ale zeby az tak bardzo go zmienial to nie.bleee
Powodzenia!

Napisane przez ANTERIA

Witam. Czuję się wywołana.

U nas ogólnie wszystko w normie. Jestem już w 23 tygodniu. Czuję się w sumie ok, chociaż często bywam zwyczajnie zmęczona zwłaszcza że Radek ma trudny czas i wymaga ode mnie ogromu uwagi. Do tego od paru miesięcy nie przespałam jednej całej nocy, bo Radek albo ząbkuje, albo choruje, albo cokolwiek innego się z nim dzieje, co noc muszę wstawać do niego. Mimo wszystko jest dobrze.

Aha i nie wiem czy pisałam ale będziemy mieć drugiego synka. Długo się ukrywał ale w końcu postanowił się nam ujawnić. Prawdopodobnie będzie Sławomir

Gratulacje! Ladne imie
Nocy wspolczuje i lacze sie w bolu.Ja ostatnio wstawalam nawet po 5 razy.A tak to standard 2 razy.Nie wiem co jest,ale Szona pupa wybrala sobie punktualnie godzine 5 rano do oddania nadmiaru...
Dziwne,bo przed spaniem tez robi,wiec skad te ilosci codziennie

Napisane przez pszczoua

Ok, może uda mi się dokończyć tego posta. Podczytuję wątek ale ciężko mi się wbić bo nie mam na nic czasu. Julek bardzo słabo sypia, chodzi spać ok. 22, wstaje 6.30-7.00 do tego często ma przerwę w nocy, np. dziś od 2.45 do 4.15. Także żyć nie umierać Przechodzi straszny bunt dwulatka. Potrafi wpaść w taki szał, że rzuca się na ziemię, wali nogami, rękoma, obija się od ścian - tragedia po prostu. Czasem potrzeba i godziny żeby mu minęło. Tak jest raz na kilka dni, a czasem zdarzylo się i w nocy Do tego zrobił się strasznie agresywny wobec innych dzieci i nas. Bije, szczypie, gryzie, ciągnie za włosy. Do Tymka się cieszy, ale ma też głupie pomysły. Wczoraj skoczył mu na brzuszek, dziś próbował włożyć miarkę do mleka tą ostrą stroną w oko. Muszę być non stop czujna. Drzemki chłopaków rzadko kiedy się pokrywają i dlatego nie mam za bardzo kiedy pisać. Z alergią jest ok, wprowadziłam w tym tygodniu maslo i nie ma reakcji alergicznej. I to tyle póki co z nabiału Powoli będziemy próbowali wprowadzić twaróg i zobaczymy jak będzie. Kurczaka nadal nie może, takie świństwa muszą w nie pakować. Od stycznia idzie do przedszkola, to może troszkę odsapnę.

Teraz Julek śpi, a Tymek leży na macie. On póki co jest przeciwieństwem brata. Zasypia ładnie po kąpieli, ok. 19.30-20, śpi z jedną pobudką do 7.30-8. Pogodny, uśmiechnięty, umie się sobą zająć. Za 12 dni skończy już pół roku, a mi smutno że ten czas tak szybko leci i tęskno za noworodkiem który lubił spać mi na brzuchu Wstawiam do klubu aktualne fotki chłopaków. Pozdrawiamy i przepraszam że bez ladu i składu ale Tymuś wzywa

---------- Dopisano o 12:59 ---------- Poprzedni post napisano o 12:56 ----------

Czarna, pytałaś o domek. W przyszłym tygodniu robimy dach i to tyle na ten rok. Przez zimę zbieramy na okna, a później kredyt na wykończenie. A że wykończyć musimy 300 m kw. (razem z piwnicą) więc pewnie jeszcze z rok zejdzie. Także mam nadzieję, że za 1,5 roku będziemy mieszkać na swoim

ojej,Urwisek Maly
Szon tez czasem na zly dzien i chce wymuszac duzo rzeczy,ale ostatnio biore sie za Niego i posylam do kata,a dzis wsadzalam Go do lozeczka i dzialalo nawet lepiej niz kat.Do dzis nie umie z niego wychodzic.Nie chce za bardzo uzywac lozeczka jako narzedzie kary,no ale

Napisane przez monini2507

Jednak tęskni się za starą paczką za dziewczynami

I to sie chwali
Wogole musialam dzisiaj kilkakrotnie przetrzec oczy z wrazenia,co za okres powrotow! Brawo Dziewczyny,oby czesciej i wiecej.

[...Skierka...]

No to widzę że nie tylko mój synuś ma takie pomysły

Bazile i Isia i Was też dużo chorujecie... Najgorzej ze teraz takie pogody ze kurczę co chwila coś się łapie. Jeszcze trochę i urlop przez to wykoncze. Zdrówka

[bazile]

Napisane przez ...Skierka...

No to widzę że nie tylko mój synuś ma takie pomysły

Bazile i Isia i Was też dużo chorujecie... Najgorzej ze teraz takie pogody ze kurczę co chwila coś się łapie. Jeszcze trochę i urlop przez to wykoncze. Zdrówka

Najgorsze jest to,ze te chorobska sa coraz gorsze.Kiedys po tygodniu bylo sie zdorwym.Ja Szona przez tydzien mialam na antybiotyku.Daje Mu jeszcze dodatkowo TussiPicco.Mija juz 2 tyg jak sie leczymy i nadal sporadycznie kaszle.
Ada,to samo.Tylko u Niej to jest niby od zebow.Sama sie obawiam czy nie zrobi sie z tego cos wiekszego.

[pszczoua]

Monini ja przed ciążą miałam tarczyce w porządku i w obu ciazach nagle wpadalam w nadczynnosc.

Bazile a ty jeszcze długo będziesz oklejac Adusie? Pamiętam ze było to bardzo upierdliwe... Co do lozeczka jako kary to u nas nie przejdzie bo Julek to taki kombinator ze wychodzi góra. Zarzuca nogę na górę i juz Wyjelismy mu szczebelki bo baliśmy sie ze w nocy sobie krzywdę zrobi. Ledwo sie przebudzil to hop do gory. Mowie wam, urwanie głowy z nim mam...

[czarna_mala]

O kurka wodna, ale rozrabiaki Wam rosną

A u mnie znowu nerwówka, ja już nie mam sił. Pojechaliśmy dziś do stolarza, żeby zaprojektować szafkę pod umywalkę. Kuźwa tydzień temu kupiłam umywalkę i jeździła w męża samochodzie, otwieramy ją dziś, a ona małpa pęknięta no szlag by to trafił. Potem pytam na kiedy meble będą, usłyszałam na początek grudnia a my chcemy w weekend się wprowadzić i jeszcze mój beznadziejny mąż "Kochanie, zejdzie nam 3 tyg z wszystkim i zobaczysz lada chwila będzie kuchnia" już mu powiedziałam że 3 tygodnie nic ciepłego w gębie mieć nie będzie oprócz herbaty, będzie "jechał" na kanapkach...na dodatek panowie od remontu przychodzą sobie na ktorą chcą i dziś wchodzę a jeden majstruje se przy radiu, jak mnie zobaczył to pobiegł zakładać futryny. Pokoje nie pomalowane, choć prosiłam, żeby dziś skończyli bo chciałam jutro cykliniarza wołać, no to bedzie musial przyjść w sobotę jednak i polakierować podłogi. Kurfa to wszystko co się dzieje wokół mnie, ta kumulacja doprowadzi mnie chyba do psychiatryka...

[czarna_mala]

No i jeszcze spać nie mogę...

[monini2507]

Napisane przez bazile

dzieki
poszlam do s.medycznego i zostawilam 57 zl za plaster.5m zalezalo mi na czasie,wiec wzielam choc wiedzialam,ze przecietna cena to ok 40 zl. I teraz korzystam z Twoich testow

no jak to?? Cioci mialabym odmowic

no prosze

a probowalas migdaly jesc? Moja Siostre odrzucilo od miesa i wyszedl Chlopiec wiec moze moze
Kciuki za wizyte!
Ja chyba przy Szonie mialam jakis okres takie kolotania,nigdy nie mierzylam,ale mialam wrazenie jakby serce mialoby mi peknac.
Dzieki za stronke, TEN filmik juz kilkakrotnie widzialam i za kazdym razem pojawiaja mi sie lezki
Co do pisania,to korzystasz moze z explorera? Ja tak mialam wlasnie na nim i szlag mnie trafial.Wkoncu na TZta kompie zainstalowali googla.


ja ogolnie nie lubie,blee.Nie dobrze mi po nich.Probowalam kilkakrotnie i caly dzien mi sie potem odbija.
Ostatnio z Bratem bylam w aptece i byla promocja na sanostol dla dzieci.O smaku pomaranczowym,w smaku lekko go czuc,ale zeby az tak bardzo go zmienial to nie.bleee
Powodzenia!

Gratulacje! Ladne imie
Nocy wspolczuje i lacze sie w bolu.Ja ostatnio wstawalam nawet po 5 razy.A tak to standard 2 razy.Nie wiem co jest,ale Szona pupa wybrala sobie punktualnie godzine 5 rano do oddania nadmiaru...
Dziwne,bo przed spaniem tez robi,wiec skad te ilosci codziennie


ojej,Urwisek Maly
Szon tez czasem na zly dzien i chce wymuszac duzo rzeczy,ale ostatnio biore sie za Niego i posylam do kata,a dzis wsadzalam Go do lozeczka i dzialalo nawet lepiej niz kat.Do dzis nie umie z niego wychodzic.Nie chce za bardzo uzywac lozeczka jako narzedzie kary,no ale

I to sie chwali
Wogole musialam dzisiaj kilkakrotnie przetrzec oczy z wrazenia,co za okres powrotow! Brawo Dziewczyny,oby czesciej i wiecej.

Bazi nie próbowałam mgdalów, ale chyba musze spróbować bo poranne zbliżenia z kibelkiem mnie juz wykańczają.
Pogmerałam cos w tym moim kompie i już mogę cytować
JA też patrzę w ekran jak zaczarowana i własnym oczom nie wierzę

Napisane przez pszczoua

Monini ja przed ciążą miałam tarczyce w porządku i w obu ciazach nagle wpadalam w nadczynnosc.

Bazile a ty jeszcze długo będziesz oklejac Adusie? Pamiętam ze było to bardzo upierdliwe... Co do lozeczka jako kary to u nas nie przejdzie bo Julek to taki kombinator ze wychodzi góra. Zarzuca nogę na górę i juz Wyjelismy mu szczebelki bo baliśmy sie ze w nocy sobie krzywdę zrobi. Ledwo sie przebudzil to hop do gory. Mowie wam, urwanie głowy z nim mam...

Pszcoua dzis idę na tsh mam nadzieję że odbiore wynik przed wizytą i zobaczymy, bo tak jak Ci pisałam przed ciążą wynik był ok

Napisane przez czarna_mala

O kurka wodna, ale rozrabiaki Wam rosną

A u mnie znowu nerwówka, ja już nie mam sił. Pojechaliśmy dziś do stolarza, żeby zaprojektować szafkę pod umywalkę. Kuźwa tydzień temu kupiłam umywalkę i jeździła w męża samochodzie, otwieramy ją dziś, a ona małpa pęknięta no szlag by to trafił. Potem pytam na kiedy meble będą, usłyszałam na początek grudnia a my chcemy w weekend się wprowadzić i jeszcze mój beznadziejny mąż "Kochanie, zejdzie nam 3 tyg z wszystkim i zobaczysz lada chwila będzie kuchnia" już mu powiedziałam że 3 tygodnie nic ciepłego w gębie mieć nie będzie oprócz herbaty, będzie "jechał" na kanapkach...na dodatek panowie od remontu przychodzą sobie na ktorą chcą i dziś wchodzę a jeden majstruje se przy radiu, jak mnie zobaczył to pobiegł zakładać futryny. Pokoje nie pomalowane, choć prosiłam, żeby dziś skończyli bo chciałam jutro cykliniarza wołać, no to bedzie musial przyjść w sobotę jednak i polakierować podłogi. Kurfa to wszystko co się dzieje wokół mnie, ta kumulacja doprowadzi mnie chyba do psychiatryka...

O matko współczuję Wam tych przejść z remontem, a skąd Wy wogóle taka ekipę wynaleźliście

Napisane przez czarna_mala

No i jeszcze spać nie mogę...

Nie martw się ja od dwóch dni mam kłopoty ze spaniem


Dziewczyny ja dziś wizytkuje o 18.50 trzymajcie kciuki :0

[czarna_mala]

Hej

Też się cieszę z ruchu tutaj

Napisane przez monini2507

O matko współczuję Wam tych przejść z remontem, a skąd Wy wogóle taka ekipę wynaleźliście



Nie martw się ja od dwóch dni mam kłopoty ze spaniem


Dziewczyny ja dziś wizytkuje o 18.50 trzymajcie kciuki :0

Ekipa to znajomi mojego męża. Póki nie remontowali, to było kolorowo, zaczęli remontować i są niedociągnięcia. Umowa nie spisana - bo znajomy, robią co chcą - bo znajomy a takiemy uwagi się nie zwróci bo się obrazi, więc tą złą i wredną zołzą jestem ja, bo nie lubię jak mnie ktoś w bambuko robi...spać nie mogę przez ro wszystko

Kciuki za wizytkę


Pszczoua śniłaś mi się dziś

[monini2507]

Eh Czarna bo najgorzej jak znajomi znajomych robią lub jakaś dalsza rodzin (czyt. piata woda po kisielu) Moja siostra to przechodziła jak dom budowała i mówi, że nigdy więcej. A możesz być zołzą i marudzić w końcu za coś im płacisz a na pewno nie za partawctwo

[czarna_mala]

Napisane przez monini2507

Eh Czarna bo najgorzej jak znajomi znajomych robią lub jakaś dalsza rodzin (czyt. piata woda po kisielu) Moja siostra to przechodziła jak dom budowała i mówi, że nigdy więcej. A możesz być zołzą i marudzić w końcu za coś im płacisz a na pewno nie za partawctwo

Idę tam zaraz do nich i mam ochotę użyć niecenzuralnych słów w ich kierunku nerwy mi już puszczają, 22 listopada minie jak 3 miesiące mieszkamy na wygnaniu...

---------- Dopisano o 09:57 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ----------

Ciekawa jestem jeszcze co tam u Maru

[monini2507]

Hej wpadam z relacją z wizyty
Zrobiłam to tsh i wyszło w normie 1,2. Powiedziałam lekarzowi o tym kołataniu serca i mówi że może to być z niedoboru potasu lub wapnia i zlecił badanko żeby sprawdzić.
Ogólnie reszta badań w porządku, nawet te które miałam zawyżone lekarz nie kazał się przejmować bo normy dla kobiet w ciąży są inne.
Później miałam USG. Jak lekarz włączył i ukazał się maluszek to lekarz mówi: O jakie już duże Dzieć ma już ok 3cm widziałam rączki nóżki, główkę pępowinę i przez chwilkę słyszałam serduszko
A na koniec dostałam piękne zdjęcie w 3D.
Kolejna wizyta 27 listopad i USG prenatalne.

[pszczoua]

monini, fajnie się czyta relacje z tych pierwszych wizyt Cudowne uczucie posłuchać serduszka prawda? Dobrze, że z TSH ok

czarna, a co Ci się śniło?

Właśnie, ciekawe co u Maru. I Lunki

[moniarozbicka]

Napisane przez pszczoua

monini, fajnie się czyta relacje z tych pierwszych wizyt

Właśnie, ciekawe co u Maru. I Lunki

I u izy i linki i Santom

[czarna_mala]

Napisane przez moniarozbicka

I u izy i linki i Santom

I u Ciebie co tam u Was słychać? Macie już zimę?

[moniarozbicka]

Napisane przez czarna_mala

I u Ciebie co tam u Was słychać? Macie już zimę?

f
Ja sie odzywam w miare regularnie
Zimy jeszcze nie ma.
Moja mama byla w Polsce ostatni tydzien i mialam urwanie glowy, mielismy opiekunke do Iwa na kilka dni a ja chodzilam do pracy.
A tak wogule to w srode sa Iwa urodziny a w sobote jest wielkia impreza:pij emy:

[czarna_mala]

Napisane przez moniarozbicka

f
Ja sie odzywam w miare regularnie
Zimy jeszcze nie ma.
Moja mama byla w Polsce ostatni tydzien i mialam urwanie glowy, mielismy opiekunke do Iwa na kilka dni a ja chodzilam do pracy.
A tak wogule to w srode sa Iwa urodziny a w sobote jest wielkia imprezaarty:arty:ijemy:

Jak to? Już rok?

[...Skierka...]

Moniarozbicka my też swietujemy synusiowe w sobotę! Impreza również duża bo i rodzina spora. Muszę zacząć myśleć o tym co przygotować a jest to dla mnie impreza najważniejsza ze wszystkich, więc chciałabym żeby wszystko wyszło idealnie.....
A urodzinki ma w piątek. Nie wierzę.
Więc i wam życzę owocnych i lekkich przygotowań

Swoją drogą może coś doradzicie, wszyscy pytają co Tymuniowi kupić a ja nie mam pojęcia.

Monini super ze wizyta ok. Jakie to niesamowite, taka kruszynka maleńka a taki to już czlowieczek

Czarna masz teraz trudny czas, ale pomysl ze jeszcze trochę i usiadziesz wreszcie w cieplutkim przytulnym SWOIM wnętrzu, pod kocykiem, z gorącą herbatka, zamkniesz oczy i będziesz się relaksowac i cieszyć spokojem

[pszczoua]

Skierka u nas hit to klocki lego Duplo i puzzle czu czu

---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:50 ----------

No i wszelkiego rodzaju książeczki.

[...Skierka...]

a no wlasnie. Tymek ma pake mega box klocków, choć zwykłych, ale itak ciagle schowane bo interesuje go tylko zeby je powywalać na cały dom... :/

[czarna_mala]

Pszczoua śniło mi się, że moja siostra mieszkała z Tobą w jednym domu i przyjechałam ją odwiedzić Ty się krzątałaś z chłopakami gdzieś tam w tle (Tymuś już raczkował, a Julek rzucał klockami, samochodami i sprzątałaś po nim )wychodząc z Twojego domu, Twoi rodzice zaprosili mnie do kuchni i o czymś tam gadaliśmy, ale powiedziałam im, że ja muszę już wracać, bo kupa kilometrów przede mną

Siekierka pewnie masz rację Kochana, ale ile nerwów straciłam przez ten remont, niech się skończy zanim wyląduję w psychiatryku
Myślicie o rodzeństwie dla Tymusia?

Magbes co tam u Twojej ślicznotki?

[czarna_mala]

Ooo cisza tutaj jak makiem zasiał

[monini2507]

Chyba każdy korzysta z resztek niedzieli i przynajmniej jak ja przygotowuje się psychicznie do poniedziałku