|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#4921 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 8 983
|
Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5)
A tu jak na złość mój m. jest po francuskiej stronie. Ja piernicze ciągle w nerwach :/
---------- Dopisano o 10:13 ---------- Poprzedni post napisano o 10:12 ---------- widziałam że dziewczyny juz na nowym wątku piszą
__________________
6 styczeń 11 luty |
|
|
|
#4922 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 795
|
Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5)
Monia z tym karmieniem to masz racje bo facet niewiele moze pomoc. Ja bede próbowac kp zobaczymy jak to pojdzie.
---------- Dopisano o 10:18 ---------- Poprzedni post napisano o 10:13 ---------- Marta ale masz z nim kontakt? No to jest straszne, dowiadujesz sie ze cos sie dzieje w jakims kraju, a tam ktos bliski jest :-(
__________________
|
|
|
|
#4923 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 8 983
|
Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5)
Mam, tylko nie wiem co z tymi granicami. On jest w takim miejscu że jest granica Szwajcarii, Niemiec i Francji i jak na złość jest po tej francuskiej stronie
__________________
6 styczeń 11 luty |
|
|
|
#4924 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 795
|
Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5)
Oby bezpiecznie wyjechał stamtąd i dojechal do celu.
__________________
|
|
|
|
#4925 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 10 884
|
Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5)
Podobno z Francji nikt na razie nie moze wyjechac
|
|
|
|
#4926 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-08
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 2 055
|
Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5)
Kasiu jak możesz zmień mi kolejną @ na 3.12
__________________
"Grzeczne dziewczynki idą do raju, a niegrzeczne tam gdzie chcą" |
|
|
|
#4927 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 8 983
|
Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5)
On tam ma swoją baze i to jest właśnie jego taki punkt do celowy. Ale książę leży w wyrku jeszcze i twierdzi że obczai sytuacje jak zje śniadanie
__________________
6 styczeń 11 luty |
|
|
|
#4928 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 795
|
Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5)
Ach chyba ze tak.
Kasiu zmienie jak wejde na kompa.
__________________
|
|
|
|
#4929 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 1 218
|
Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5)
Jej ja wczoraj " imprezowalam" a tu takie rzeczy. Byliśmy u znajomych na meczu. Po meczu Polski ogladalismy też ten Francja-Niemcy ale nie slyszelismy tych strzałów bo już byliśmy bardzo zasadami że sobą. Masakra. Strach i brak słów.
Magda Wszystkiego dobrego i spełnienia marzeń, szczególnie tego jednego! Sto lat
__________________
: |
|
|
|
#4930 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 199
|
Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5)
Cześć wszystkim.
Ja dzisiaj funkcjonuję jak zombie jakieś. Wczoraj wróciliśmy coś koło 21 dopiero do domu, chłopaki zjedli z Sebastianem pizzę i poszliśmy spać. W łóżku naturalnie złapał mnie kryzys i rozpłakałam się na dobre. I nie wiem czy bardziej jej widok to sprawił czy zdjęcia z pogrzebu i twarz Sebastiana, taka pełna bólu. Kurcze, nawet teraz jak to piszę to próbuję powstrzymać płacz. A chłopaki siedzą, wcinają mandarynki i oglądają Minionki więc chwila oddechu. ---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 12:11 ---------- P. s. Magda, również życzę Ci wszystkiego najlepszego i spełnienia każdego z marzeń, a w szczególności tego jednego jedynego największego |
|
|
|
#4931 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 795
|
Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5)
Ania no to niezbyt fajnie, ze musiałas oglądac takie zdjęcia. Zawsze cos w sercu ukluje. A jak chlopaki, wiedzą juz o rodzenstwie?
__________________
|
|
|
|
#4932 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 199
|
Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5)
Ukłuło i to bardzo mocno tym bardziej, że tuż po tym jak się poznaliśmy jego była żona skutecznie próbowała rozbić nasz związek. Doszło do tego, iż nawet gdy teoretycznie byliśmy parą i się spotykaliśmy dosyć często, a później zamieszkaliśmy, oni nadal ze sobą sypiali. Ciężko było mi to wybaczyć, w końcu jakoś doszliśmy po tym wszystkim ze sobą do ładu, on zrozumiał jak wielki błąd popełnił i w chwili obecnej jesteśmy szczęśliwi. Chociaż nie wiem jak długo będę odbudowywać swoje zaufanie do niego o ile w ogóle całkowicie odbuduję kiedykolwiek. Od tamtej sytuacji minął ponad rok.
Chłopaki jeszcze nie wiedzą. Boję się trochę ich reakcji. No i naturalnie jak jego eks się dowie to podejrzewam, że też będzie "szaleć". :/ |
|
|
|
#4933 | |
|
Erudycja
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 11 462
|
Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5)
Cytat:
__________________
Alicja ❤ Ur.28.09.2016 Największe szczęście mamusi ❤ |
|
|
|
|
#4934 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 3 639
|
Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5)
Został tydzień...
__________________
21.11.2015 - żonka ![]() 01.03.2016 - mama |
|
|
|
#4935 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 199
|
Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5)
Człowiek po przejściach chyba trochę inaczej patrzy na świat, nie jest już takim idealistą jak przed tym co go spotkało, ale potrafi wiele rzeczy zrozumieć. Dla mnie najważniejsze było to, że zrozumiał swój błąd, błagał o przebaczenie i drugą ostatnią szansę. W sumie nawet na więcej nie mógłby liczyć
Jak to mawiają - co nas nie zabije to nas wzmocni. Mnie o mało co to nie zabiło :/ Ale dzięki temu on wie co może stracić i stara się cały czas dbać o nasz związek. Zadra zawsze zostanie... A ją jak spotkam kiedyś osobiście to chyba pióra polecą Moja babcia mawiała, że jak suka nie da to pies nie weźmie - nie to żebym zwalniała go z całej winy, ale facet to facet (tu kolejne powiedzonko babci) - "Nie wierz mężczyźnie jako psu przy budzie. Bo czy to cywilny czy wojskowy, zawsze to pies łańcuchowy", a ja niestety chyba za długi "łańcuch" zastosowałam.
|
|
|
|
#4936 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 795
|
Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5)
Ania ciężka sytuacja, naprawdę, podziwiam cie ze tyle wytrzymalas, ale teraz musi byc tylko lepiej.
Cos mi sie Karola z Marta pomylilas ![]() Tydzien do ślubu ci został, jeju ja tez odliczalam te dni i prognoze pogody w kolko oglądalam zeby tylko bylo ladnie i słonecznie
__________________
Edytowane przez Catherine86 Czas edycji: 2015-11-14 o 13:02 |
|
|
|
#4937 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 3 639
|
Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5)
Ania ja też podziwiam. Wszystko ale zdrady bym nie wybaczyła nigdy. Ale każdy ma swoje podejście do tematu
Kasia, tydzień do ślubu
__________________
21.11.2015 - żonka ![]() 01.03.2016 - mama |
|
|
|
#4938 |
|
Erudycja
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 11 462
|
Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5)
chyba tydzien do slubu
![]() AnnMarie wlasnie o to mi chodzi, z drugiej strony tez zaliczylismy z mezem 4 lata temu pewna historie, bylismy wtedy para i moj zostawil mnie dla kolezanki z pracy... po 4 miesiacach wrocilismy do siebie na dobre ale w miedzyczasie spotykalismy się na
__________________
Alicja ❤ Ur.28.09.2016 Największe szczęście mamusi ❤ |
|
|
|
#4939 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 3 639
|
Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5)
Jednak zdrada zawsze zostanie w pamięci. I zapewne przy nie jednej kłótni chciałoby się to wspomnieć osobie która zawinila jako argument niepodważalny.
---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ---------- Wypomniec*
__________________
21.11.2015 - żonka ![]() 01.03.2016 - mama |
|
|
|
#4940 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-01
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 1 142
|
Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5)
uff.. dotarłam .
ale jestem z siebie dumna byłam w rossmanie (takie promocje, nie można przegapić ) potem w biedrze, jeszcze na koniec już pod blokiem w żabce... no zmachałam sie troche.. teraz odpoczywamy przy 3śniadaniu ....jeszcze 3,5tyg..
__________________
12.12.15- Krzyś |
|
|
|
#4941 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 1 218
|
Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5)
Różne sytuację się zdarzają i tak naprawdę nie wiadomo co się zrobi. Obysmy nigdy nie musiały przez to przechodzić.
Karola dziś byłaby super pogoda! Może do za tydzień się utrzyma
__________________
: |
|
|
|
#4942 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 3 639
|
Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5)
Też się wybieram do rossamanna tylko wezme prysznic . później do pepco się przejde jeszcze raz hehe mam nadzieję że dziś obwodzie się bez szkód. I do Auchan musze jeszcze iść bo maja tam fajne spodnie za 35 zł.
---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 13:13 ---------- Iwonka dokładnie, tym które to przeżyły zycze wytrwałości ;* Wiemm.. Niestety ja mam takie szczęście że peewnie będzie śnieg z deszczem i -5 st. :P ale żadna pogoda mi nie straszna! Nie nastawialam się na ładna pogodę bo wiadomo jak jest w listopadzie byle wszystko było załatwione i szlo zgodnie z planem.---------- Dopisano o 13:17 ---------- Poprzedni post napisano o 13:16 ---------- IDE zrobić ostatnie zakupy na allegro. Muszę zamówić mojemu prezent na urodziny, bo później już zapomnę.
__________________
21.11.2015 - żonka ![]() 01.03.2016 - mama |
|
|
|
#4943 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 199
|
Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5)
Cytat:
Ale najważniejsze, że teraz jest wszystko dobrze. Czasami to do mnie wraca, a Sebastian po prostu mnie przytula i za jakąś chwilę te okropne wspomnienia odchodzą. On chyba też zrozumiał, że ona nim manipulowała, mnie nie był pewny, bo wtedy to był "świeży" związek... Ja ogólnie jestem bardzo zasadnicza i uparta. Jak ktoś mnie skrzywdzi to zawijam żagle i już mnie nie ma. Tu postanowiłam powalczyć bo naprawdę mi na nim zależało i nadal zależy. Nie żałuję swojej decyzji
|
|
|
|
|
#4944 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 3 639
|
Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5)
Ania super że tak się ulozylo!
życzę wam dużo miłości !!!
__________________
21.11.2015 - żonka ![]() 01.03.2016 - mama |
|
|
|
#4945 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 199
|
Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5)
Nie dziękuję by nie zapeszyć
![]() W sumie przepraszam, że na naszym radosnym ciążowo-kreskowo-ślubnym wątku wyjechałam z tak paskudnym zagadnieniem, ale dziś chyba jest ten dzień, kiedy to wraca, Sebastiana nie ma i nie mam do kogo się wyżalić i przytulić... ![]() Kurcze, chłopaki mają spust. Około 10 było śniadanie i do tej pory zdążyli wtrząsnąć już kilogram mandarynek i po 2 banany. Ta wredna piiii.......da, chyba w ogóle nie kupuje im owoców
|
|
|
|
#4946 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 1 218
|
Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5)
Ania co ty po to tu jesteśmy. Można się wygadac na każdym temat. Myślę, że będzie coraz lepiej. W końcu minął dopiero rok, to niewiele. Czas leczy rany. Tylko szkoda, że jednak ta baba nie zniknie nigdy całkowicie z Waszego zycia- bo dzieci. To musi być bardzo trudne. Przytulam mocno
__________________
: |
|
|
|
#4947 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 199
|
Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5)
Dziękuję
W sumie chłopcy jeszcze chwila i będą dorośli więc o tej babie będzie można już całkowicie zapomnieć bo oni sami będą mogli decydować kiedy i na jak długo do nas przyjechać. ![]() A nasz związek jest teraz na zupełnie nowej drodze, w końcu będziemy mieli dziecko i planujemy ślub
|
|
|
|
#4948 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 3 639
|
Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5)
Basiuuu jak tam?? Żyjesz? Kiedy ten Twój ślub hmmm???
__________________
21.11.2015 - żonka ![]() 01.03.2016 - mama |
|
|
|
#4949 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 10 884
|
Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5)
Ann a Ci synowie lubia Cie? Dobry masz z nimi kontakt ?
|
|
|
|
#4950 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 8 983
|
Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5)
Ann ale silna z ciebie babka!
__________________
6 styczeń 11 luty |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:51.









I nie wiem czy bardziej jej widok to sprawił czy zdjęcia z pogrzebu i twarz Sebastiana, taka pełna bólu. Kurcze, nawet teraz jak to piszę to próbuję powstrzymać płacz. 



Jak to mawiają - co nas nie zabije to nas wzmocni. Mnie o mało co to nie zabiło :/ Ale dzięki temu on wie co może stracić i stara się cały czas dbać o nasz związek. Zadra zawsze zostanie... A ją jak spotkam kiedyś osobiście to chyba pióra polecą
Moja babcia mawiała, że jak suka nie da to pies nie weźmie - nie to żebym zwalniała go z całej winy, ale facet to facet (tu kolejne powiedzonko babci) - "Nie wierz mężczyźnie jako psu przy budzie. Bo czy to cywilny czy wojskowy, zawsze to pies łańcuchowy", a ja niestety chyba za długi "łańcuch" zastosowałam.

