Małe, ale treściwe.

[201708160922]

Potrzebuję produktów, które w jak najmniejszej ilości objętościowo dostarczają jak najwięcej składników potrzebnych do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Macie jakieś pomysły?

[bernikula]

Ale chodzi Ci o przekąski czy jakieś dania? Jak dla mnie małe, a treściwe są jajka i banany.

[cava]

Napisane przez bernikula

Ale chodzi Ci o przekąski czy jakieś dania? Jak dla mnie małe, a treściwe są jajka i banany.

Oraz wszelkie orzechy i nasiona
Awokado.
Melasa (dużo kalorii , dużo witamin i związków mineralnych).

[201708160922]

Chodzi o to, żeby objętościowo zjeść jak najmniej, ale się nie wykończyć. Nie mam ED.

Z czym jeść/pić melasę?

[aljenka]

schabowy z kapuchą i ziemniakami

[201708160922]

Napisane przez aljenka

schabowy z kapuchą i ziemniakami

Idź rozwalać inny wątek.

[aljenka]

nie rozwalam.
wymienione przeze mnie rzeczy są treściwe i nie trzeba ich dużo jeść żeby się najeść i być zdrowym chopem

[Wenress]

Śledzie byłam zdziwiona ile taki jeden płat ma kalorii i tłuszczu, kanapeczka z takim i cebulką, ogórkiem, jajkiem, co kto lubi.... w ogóle tłuste ryby są spoko, wg mnie nie zapychają tak jak mięso.
Orzechy i suszone owoce, olej lniany albo oliwa jako dodatek np do warzyw.

[rawita]

Awokado. Mnóstwo zdrowych tłuszczy i kalorii w małej objętości. Polecam zwłaszcza tatar z awokado i łososia wędzonego.

[201708160922]

Teraz też szukałam różnych informacji i wszędzie piszą o rybach, zwłaszcza tłustych. A ja nie jem żadnych ryb.

[cava]

Napisane przez CzasKomety

Teraz też szukałam różnych informacji i wszędzie piszą o rybach, zwłaszcza tłustych. A ja nie jem żadnych ryb.

Czyli po prostu tłuszcz.
1 gram tłuszczu to 9 kalorii,
gdy 1 gram węglowodanów lub białka to tylko 4 kalorie
Zainteresuj sie dieta tłuszczową, a zeby sie nie wykończyć, wybierz jakąs mocno tłuszczową wersję paleo i da radę.
Podstawa: tłuste miesa, orzechy, nasiona, tłuszcze typu: tłuszcz kokosowy, masło, smalec, jaja + warzywa dla zdrowia przy czym ja bym w tej opcji nalegała żeby to były warzwa głownie surowe i liściaste.

Tyle ze nie każdy jest w stanie wytrzymac taką dietę, niektórzy ni dają rady teego trawić i jest ból.

No i zdrowy rozsądek:
- nie frytki z majonezem tylko np, jajecznica na duzej ilosci boczku+ np sałatka z pomidorów czy inne warzywo
- nie kebab ze szczura a samodzielnie upieczona tłusta karkówka + surówka z kiszonej kapusty i marchewki
-orzechy (z melasą np.) a nie snickers

[201708160922]

Mam chory żołądek, nie mogę tłustego. Właśnie dlatego mam problem z jedzeniem. Pewnie wpływ na to ma zdrowie psychiczne, a do psychiatry idę we wtorek. Aktualnie mam taki ucisk w przełyku, że mam wrażenie, że nie przełknę gryza banana 😢

[cava]

Napisane przez CzasKomety

Mam chory żołądek, nie mogę tłustego. Właśnie dlatego mam problem z jedzeniem. Pewnie wpływ na to ma zdrowie psychiczne, a do psychiatry idę we wtorek. Aktualnie mam taki ucisk w przełyku, że mam wrażenie, że nie przełknę gryza banana 😢

Ciężko doradzać, jak się strzela w ciemno.
Niestety, żeby porcje były małe a kaloryczne, muszą być napakowane tłuszczem.

Może lepiej rozważyć w takim razie inne rozwiązanie? Np. Nutridrinki?

[201708160922]

Napisane przez cava

Ciężko doradzać, jak się strzela w ciemno.
Niestety, żeby porcje były małe a kaloryczne, muszą być napakowane tłuszczem.

Może lepiej rozważyć w takim razie inne rozwiązanie? Np. Nutridrinki?

No właśnie Dotka90 wczoraj mnie uświadomiła, że coś takiego jest. Niestety, dla mnie to zbyt drogie. Byłam teraz u lekarza POZ i mnie olała, więc muszę iść do innego. A muszę jakoś przetrwać, bo to, co się dzieje teraz to jakaś masakra. Ile można jeść kisiel i pszenne, suche bułki?

[zakonna]

Jogurty też nie wchodzą, zwykłe albo nawet jakieś smakowe? Zawsze to coś.
Może zupy kremy? Czy też nie możesz?

[201708160922]

Napisane przez zakonna

Jogurty też nie wchodzą, zwykłe albo nawet jakieś smakowe? Zawsze to coś.
Może zupy kremy? Czy też nie możesz?

Nie jem owocowych, w dodatku to niezdrowe. A naturalny kupiłam. Od 5 dni oglądam go kilka razy dziennie.

Zupy-kremy mi nie wchodzą.

Kupiłam kleik ryżowy. I zjadłam chrupki kukurydziane.

[zakonna]

A kasza jaglana? Można ugotować na papkę, z masłem zmieszać albo zmiksować z jakimiś owocami. Albo samą ostatecznie. Ta kasza łatwo się gotuje na bardzo miękko.
A słoiczki dla dzieci próbowałaś? Są deserki różne oprócz obiadowych. Poza tym są preparaty takie jak nutridrinki, ale tańsze.

[aljenka]

A kotlety sojowe, zupki mleczne?

Jeśli Twoje problemy z żołądkiem są wynikiem stresu to w pierwszej kolejności pognałabym na siłownię/fitness, żeby uwolnić trochę endorfin...

[skazana_na_bluesa]

Napisane przez aljenka

A kotlety sojowe, zupki mleczne?

Jeśli Twoje problemy z żołądkiem są wynikiem stresu to w pierwszej kolejności pognałabym na siłownię/fitness, żeby uwolnić trochę endorfin...

genialny, uwa pomysł, w momencie, kiedy dziewczyna od x czasu nie jest w stanie normalnie zjeść.

jeśli masz problem z jedzeniem to kup sobie odżywki dla kulturystów.
- białko (najlepiej z bcaa)
- gainera - połączenia białka z węglami
- ew. same węglowodany

z tanich i dobrych firm mogę polecić produkty marki KFD.

---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ----------

Napisane przez CzasKomety

Nie jem owocowych, w dodatku to niezdrowe. A naturalny kupiłam. Od 5 dni oglądam go kilka razy dziennie.

niezdrowo to jeść kisiel i pszenne bułki. jak teraz zjeść jakieś jogurty owocowe to nic się nie stanie. nie musisz ich jeść kilogramami do końca życia. możesz też zmiksować jogurt naturalny z jakimiś owocami.

i co to znaczy "chory żołądek"?

[aljenka]

Napisane przez skazana_na_bluesa

genialny, uwa pomysł, w momencie, kiedy dziewczyna od x czasu nie jest w stanie normalnie zjeść.

no, faktycznie. tylko, że jeżeli nie jest w stanie jeść bo ma nerwicę to musi coś z nią zrobić, żeby móc zacząć jeść normalnie a jeśli czeka na wizytę u psychiatry to obstawiam właśnie nerwicę. sama na to cierpię i przy tej chorobie trzeba uprawiać sport i suplementować witaminy... więc tak, lepiej żeby poszła na jakieś zajęcia grupowe niż siedziała w domu i nakręcała sobie sama gorsze samopoczucie, bo nie może jeść.

[skazana_na_bluesa]

chorób leczonych u psychiatry jest multum, więc niekoniecznie to nerwica. jeśli od kilku dni je to co je, to siłownia to głupota.

[201708160922]

Napisane przez zakonna

A kasza jaglana? Można ugotować na papkę, z masłem zmieszać albo zmiksować z jakimiś owocami. Albo samą ostatecznie. Ta kasza łatwo się gotuje na bardzo miękko.
A słoiczki dla dzieci próbowałaś? Są deserki różne oprócz obiadowych. Poza tym są preparaty takie jak nutridrinki, ale tańsze.

O, słoiczki to może być to. Dopóki się nie otworzy, to się nie będą psuły. A tak, to zdarza mi się ugotować coś i nie jeść lub nie zjeść wszystkiego.

O jakich preparatach piszesz?

Napisane przez skazana_na_bluesa

genialny, uwa pomysł, w momencie, kiedy dziewczyna od x czasu nie jest w stanie normalnie zjeść.

jeśli masz problem z jedzeniem to kup sobie odżywki dla kulturystów.
- białko (najlepiej z bcaa)
- gainera - połączenia białka z węglami
- ew. same węglowodany

z tanich i dobrych firm mogę polecić produkty marki KFD.

---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ----------


niezdrowo to jeść kisiel i pszenne bułki. jak teraz zjeść jakieś jogurty owocowe to nic się nie stanie. nie musisz ich jeść kilogramami do końca życia. możesz też zmiksować jogurt naturalny z jakimiś owocami.

i co to znaczy "chory żołądek"?

W sumie racja z tym niezdrowym. Ale bułki i kisiel akurat lubię. Mam refluks, biorę leki. Na problemy psychiczne też.

[zakonna]

https://www.â˜☠â˜☠â˜☠â˜☠â˜☠â˜☠â˜☠/ap...ienie_medyczne

musisz sobie sama poczytać i porównać ceny.

http:// www.aptekagemini.pl /category /bez-recepty-witaminy-i-mikroelementy-odzywki

[201708160922]

Pierwszy link jest niewidoczny 😕

[zakonna]

Skorzystaj z drugiego, tylko usuń spacje. W pierwszym była ta sama kategoria produktów tylko w aptece DOZ. Moja mam kupuje zamiennie Cubitan i Nutridrinki, ale tego jest dużo więcej.

[skazana_na_bluesa]

co na refluks? jakiś omeprazol? takie produkty węglowodanowe mogą spowodować nadkwasotę. spróbuj jeść więcej nabiału i pić mleko - łagodzi objawy refluksu. miałaś gastroskopię robioną?

[201708160922]

Napisane przez skazana_na_bluesa

co na refluks? jakiś omeprazol? takie produkty węglowodanowe mogą spowodować nadkwasotę. spróbuj jeść więcej nabiału i pić mleko - łagodzi objawy refluksu. miałaś gastroskopię robioną?

Emanerę. Brałam 40 mg rano, teraz lekarka mi zmniejszyła do 20 mg i postraszyła osteoporozą za 20 lat przy braniu takich leków. Tak, robiono mi gastroskopię 1,5 roku temu. Wyszły nadżerki i drobna przepuklina.

[skazana_na_bluesa]

badanie sprzed 1,5 roku to już jest nieaktualne
niektórzy mają takie problemy z jedzeniem przy odstawianiu leków na refluks. jeśli nie przyjmą normalnej dawki (tych 40mg) to nie są w stanie w ogóle jeść. upatrywałabym się problemów w tym miejscu.

[Malinkna1986]

Soja ma dużo białka choć nie jest ono pełnowartościowe dlatego trzeba łączyć z innymi produktami.

[SofiaPrunikos]

Napisane przez CzasKomety

Emanerę. Brałam 40 mg rano, teraz lekarka mi zmniejszyła do 20 mg i postraszyła osteoporozą za 20 lat przy braniu takich leków. Tak, robiono mi gastroskopię 1,5 roku temu. Wyszły nadżerki i drobna przepuklina.

Nadżerki leczyłaś czymś?
Wybierz się na ponowną gastroskopię - bez tego ani rusz.
A wieloletnie branie IPP zniszczy ci całkowicie żołądek. Poza tym, nie zawsze nadkwasota jest powodem refluksu, częściej jest to niedokwasota. Ale to już mogłabym się o tym rozpisać na kilka stron.
Ważne jest zaleczenie nadżerek i próbowanie zmiany diety (np. bezglutenowa, bezcukrowa, beznabiałowa) - żeby nie musieć całe życie brać IPP, które całkowicie wykończą twój kwas solny w żołądku (a jest on - wbrew pozorom - bardzo potrzebny do dobrego trawienia pokarmów i wchłaniania witamin i minerałów).