Czarna Lista PLOTKI cz. III

[pseudofeministka]

Napisane przez peonies

Zapytam z ciekawości: czy w historii wymian wizażowych zdarzyło się, że jakaś oszukana wizażanka rozpoczęła walkę o odzyskanie swoich rzeczy na drodze sądowej?
Nie zrozumcie mnie źle - zastanawia mnie sens powództwa itp. bo zdaje się koszta ponosi zgłaszający o ile nie wygra, czy tak? No chyba, że w sprawę włączy się prokurator ale szkodliwość czynu niewielka więc chyba niewiele się wskóra. Ja zostałam oszukana na ok. 1000zł jakiś rok temu (oprócz mnie jeszcze kilkadziesiąt innych osób), były zeznania, sprawy i co? i NIC. kompletnie. koleś skazany w zawieszeniu a moich pieniędzy jak nie było tak nie ma. Więc myślę, że wysłanie takiego pisma na nikim nie zrobi większego wrażenia, ba nawet zgłoszenie na policję rzadko kiedy oszusta mobilizuje do zwrotu zagarniętego mienia. No ale cóż, coś robić, próbować trzeba...

Oczywiscie, ze jest sens. To, ze na drodze karnej nie odzyskalas pieniedzy wynika tylko z tego ,ze nie zglosilas takiego zadania. W postepowaniu karnym jest mozliwosc wytoczenia powodztwa cywilnego to raz, dwa jest mozliwosc zadania zadoscuczynienia czy naprawienia szkody . Bez takiego zadania sad z urzedu tego nie zrobi. Droga karna sluzy przede wszystkim ukaraniu sprawcy.

Natomiast jezeli ktos chce odzyskac pieniadze to wtedy celuje w droge cywilna. I moim zdaniem przy wymianach na wizazu najlepsze beda postepowania odrebne (upominawcze, uproszczone ) , ktore wcale nie sa takie kosztowe, nie zawsze potrzebny jest udzial stron itd. A jak juz sie bedzie mialo orzeczenie sadu , a druga strona bedzie uchylala sie od realizacji zadania, to wtedy mozna zlozyc wniosek o nadanie klazuli wykonalnosci i wtedy z udzialem komornika to krotka pilka jest. Wiec dla mnie postepowanie cywilne daje wieksze prawdopodobienstwo odzyskania pieniedzy niz karne.

[peonies]

Napisane przez pseudofeministka

Oczywiscie, ze jest sens. To, ze na drodze karnej nie odzyskalas pieniedzy wynika tylko z tego ,ze nie zglosilas takiego zadania. W postepowaniu karnym jest mozliwosc wytoczenia powodztwa cywilnego to raz, dwa jest mozliwosc zadania zadoscuczynienia czy naprawienia szkody . Bez takiego zadania sad z urzedu tego nie zrobi. Droga karna sluzy przede wszystkim ukaraniu sprawcy.

Natomiast jezeli ktos chce odzyskac pieniadze to wtedy celuje w droge cywilna. I moim zdaniem przy wymianach na wizazu najlepsze beda postepowania odrebne (upominawcze, uproszczone ) , ktore wcale nie sa takie kosztowe, nie zawsze potrzebny jest udzial stron itd. A jak juz sie bedzie mialo orzeczenie sadu , a druga strona bedzie uchylala sie od realizacji zadania, to wtedy mozna zlozyc wniosek o nadanie klazuli wykonalnosci i wtedy z udzialem komornika to krotka pilka jest. Wiec dla mnie postepowanie cywilne daje wieksze prawdopodobienstwo odzyskania pieniedzy niz karne.

nie chce mi się zagłębiać w szczegóły (na których się i tak nie znam, ale za to mój mecenas tak ) w każdym razie w moim przypadku ( i tych kilkudziesięciu osób) komornik jest bezsilny bo nie ma co delikwentowi zabrać. PL to dziki kraj w którym trzeba kraść grube pieniądze i wtedy nic nas szczególnego nie spotka a nie kostkę masła lub batonika w sklepie lub bo za to idzie się do "sanatorium"

[pseudofeministka]

Napisane przez peonies

nie chce mi się zagłębiać w szczegóły (na których się i tak nie znam, ale za to mój mecenas tak ) w każdym razie w moim przypadku ( i tych kilkudziesięciu osób) komornik jest bezsilny bo nie ma co delikwentowi zabrać. PL to dziki kraj w którym trzeba kraść grube pieniądze i wtedy nic nas szczególnego nie spotka a nie kostkę masła lub batonika w sklepie lub bo za to idzie się do "sanatorium"

To moze warto zaglebic sie w szczegoly, bo jeszcze sie okaze ze Pan mecenas wcale nie zglosil takich wnioskow. A nierzadko z czyms takim mam do czynienia.

W kazdym razie jezeli faktycznie sprawa byla juz u komornika i nie da sie sciagnac naleznosci, to poki co kiepsko. Ale z drugiej strony dla takich roszczen mamy 10 letni termin przedawnienia, nie wierze ze do konca zycia bedzie ukrywal dochody, moze w miedzyczasie wpadnie mu jakis spadek lub zacznie pracowac legalnie. To nie jest tak, ze w takiej sytuacji nie da sie nic zrobic, po prostu trzeba wiedziec co robic ,a nie zostawiac sprawy bo na pewnym etapie nic nie dalo sie zrobic (czasami tak bywa)

Powodzenia

[VSVP]

minęło nieco czasu, ale wystawiłam negatywa kiitty. nie lubię robić takich rzeczy, ale zwyczajnie nie pozostawiła mi wyboru. jestem zadowolona ze stanika na który teraz się wymieniłyśmy (chociaż☠nie było wspomniane, że jest to góra od stroju kąpielowego, a jedynie było napisane że to bralet),ale to, że dopiero teraz zaczęła odzywać się normalnie świadczy o niej i o podejściu do transakcji. mam nadzieję, że to już koniec tej sytuacji (oby!) i nie zostanę☠potraktowana zwrotnym negatywem.

[justa1812]

Napisane przez Iryska75

Dzięki za odzew.
Myślałam o pisemku, ciekawe czy wogóle odbierze.

Hej Kasiu,
ja na twoim miejscu zgłosiłabym sprawę na Policję.
Myślę, że sprawa karna o oszustwo spokojnie chwyci.

[Mijanou]

Napisane przez VSVP

minęło nieco czasu, ale wystawiłam negatywa kiitty. nie lubię robić takich rzeczy, ale zwyczajnie nie pozostawiła mi wyboru. jestem zadowolona ze stanika na który teraz się wymieniłyśmy (chociaż☠nie było wspomniane, że jest to góra od stroju kąpielowego, a jedynie było napisane że to bralet),ale to, że dopiero teraz zaczęła odzywać się normalnie świadczy o niej i o podejściu do transakcji. mam nadzieję, że to już koniec tej sytuacji (oby!) i nie zostanę☠potraktowana zwrotnym negatywem.

Odwetowe przekupki zgłasza się do Siarki i są one usuwane.
I w tej sytuacji nie powinnaś mieć żadnych second thoughts. Negatyw jest zasłużony. A że wystawianie negatywa to nic przyjemnego potrafię zrozumieć. Sama nigdy nie byłam zmuszona go wystawić (i obym nie musiała) ale w takiej sytuacji nie miałabym wątpliwości bo nie chciałabym, żeby moje przykre doświadczenia z wymiankującą stały się udziałem innej wizażanki.

Btw
Przeglądając wątki wymiankowe zauważyłam, że jedna z wymiankujących w pierwszym poście stworzyła własną BL. Niezły pomysł ("Tych klientów nie obsługujemy").

[Iryska75]

Napisane przez justa1812

Hej Kasiu,
ja na twoim miejscu zgłosiłabym sprawę na Policję.
Myślę, że sprawa karna o oszustwo spokojnie chwyci.

pismo, policja, stanę na rzęsach żeby walczyć o swoje.
Curious się logowała, nawet słówka nie napisała, totalna olewka

[naanakov]

Napisane przez Iryska75

pismo, policja, stanę na rzęsach żeby walczyć o swoje.
Curious się logowała, nawet słówka nie napisała, totalna olewka

No to już mamy pewność, że to żaden wypadek...

[Iryska75]

Napisane przez naanakov

No to już mamy pewność, że to żaden wypadek...

100% pewności nie ma, ale skoro palce sprawne to mogła coś napisać. Ach szkoda gadać bo tylko ciśnienie się podnosi

[pseudofeministka]

Jezeli dopiero od dzisiaj sie loguje to ja bym poczekala jeszcze i sie nie nakrecala niepotrzebnie. Mozliwe, ze np. loguje sie za posrednictwem telefonu. Mi wtedy nie zawsze wyskakuja wiadomosci, a nawet jezeli to i tak wole odpisywac na komputerze.

[czarnazuzia1]

jesli ktos ma watpliwosci czy warto zglaszac oszustwa internetowe na Policje
to prosze poczytac
zapewniam ,ze warto
a ta osoba mieszka na moim osiedlu 2 bloki dalej
http://www.estrzelce.pl/index.php/st...stami-gonczymi

[Iryska75]

Napisane przez czarnazuzia1

jesli ktos ma watpliwosci czy warto zglaszac oszustwa internetowe na Policje
to prosze poczytac
zapewniam ,ze warto
a ta osoba mieszka na moim osiedlu 2 bloki dalej
http://www.estrzelce.pl/index.php/st...stami-gonczymi

bardzo akuratnio wpadłaś z tym artykułem

[mirosek]

Napisane przez Iryska75

Curious się logowała, nawet słówka nie napisała, totalna olewka

to, że się logowała o niczym nie świadczy
ja mam logowanie z ,,automatu,,
jeśli ktokolwiek usiądzie przy moim lopku szukając jakiejś porady i wujek google znajdzie podpowiedź na wizaż.pl to wtedy dajmy na to tzw. ,,obca osoba,, śmiga po Wizażu z mojego konta.

[Mijanou]

Napisane przez mirosek

to, że się logowała o niczym nie świadczy
ja mam logowanie z ,,automatu,,
jeśli ktokolwiek usiądzie przy moim lopku szukając jakiejś porady i wujek google znajdzie podpowiedź na wizaż.pl to wtedy dajmy na to tzw. ,,obca osoba,, śmiga po Wizażu z mojego konta.

Ja to tam nie wiem, ale gdybym miała świadomość, że z mojego lapa korzystają osoby trzecie, to jednak bym się wylogowywała przed zamknięciem stron na wszystkich portalach, w których jest opcja automatycznego logowanie.

[Iryska75]

Ok, może to nie Curious, ale nie zmienia to faktu, że odebrała przesyłkę ode mnie, a ja nie mam nic.

[mirosek]

Mijanou ale ja nie mam nic do ukrycia więc to dla mnie nie problem,
mamy zasadę (oprócz kotów), że nie piszemy z cudzych kont w wątkach czy innych portalach natomiast latać po stronach każdy może
jeśli chce coś sprawdzić teraz już, to nie będę latać po pokojach i zastanawiać się gdzie ostatnio z mojego lopka korzystałam skoro pod ręką mam inny
zabezpieczenia i blokady wystarczą mi na firmowym

[kalka088]

Napisane przez Mijanou

Odwetowe przekupki zgłasza się do Siarki i są one usuwane.
I w tej sytuacji nie powinnaś mieć żadnych second thoughts. Negatyw jest zasłużony. A że wystawianie negatywa to nic przyjemnego potrafię zrozumieć. Sama nigdy nie byłam zmuszona go wystawić (i obym nie musiała) ale w takiej sytuacji nie miałabym wątpliwości bo nie chciałabym, żeby moje przykre doświadczenia z wymiankującą stały się udziałem innej wizażanki.

Btw
Przeglądając wątki wymiankowe zauważyłam, że jedna z wymiankujących w pierwszym poście stworzyła własną BL. Niezły pomysł ("Tych klientów nie obsługujemy").

Ja kiedyś trafiłam na kramik dziewczyny gdzie w pierwszym poście wśród jednej z wielu list znalazłam się i ja lista podpisana że z tymi użytkowniczkami wymieni się jeśli one wyślą pierwsze. Wystraszyłam się, przejrzałam historie przekupek, stare wątki-nic wspólnego z laską nie miałam. Napisałam jej na jakiej podstawie mnie oczernia to odpisała, że kiedyś nie odpisałam na jej "coś u mnie", zresztą to jej kramik i może w nim pisać co chce.

Także jak widzisz nie do końca tworzenie swoich BL jest sensowne, bo każda ma inne widzimisie kogo na tej liście umieści.

[Mijanou]

Napisane przez kalka088

Ja kiedyś trafiłam na kramik dziewczyny gdzie w pierwszym poście wśród jednej z wielu list znalazłam się i ja lista podpisana że z tymi użytkowniczkami wymieni się jeśli one wyślą pierwsze. Wystraszyłam się, przejrzałam historie przekupek, stare wątki-nic wspólnego z laską nie miałam. Napisałam jej na jakiej podstawie mnie oczernia to odpisała, że kiedyś nie odpisałam na jej "coś u mnie", zresztą to jej kramik i może w nim pisać co chce.

Także jak widzisz nie do końca tworzenie swoich BL jest sensowne, bo każda ma inne widzimisie kogo na tej liście umieści.

Ojej, to rzeczywiście musialo być przykre (ja zapewne w taki sam sposób mogłam trafić na czyjąś czarną listę, biorac pod uwage moje roztrzepanie).
Ale akurat ta lista, ktorą widziałam zawierała same "zasłużone" nicki, o których i tu, w tym wątku bywalo głośno.

[0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0]

Treść usunięta

[sowaa5]

Dziewczyny piszę, bo ja taki problem mam. Wiem, że nie powinnam tu ale nie widze innego bardziej odpowiedniego, może na ten jeden raz mnie okrzyczycie ??

Otóż, chodzi o mój wątek. Kto był to widział. Ja nie wiem co jest chollerra. Bo nawet jak próbuje założyć nowy, to pojawia się to samo. Brak opcji spacji i innych edycji tekstu, więc wychodzi mi taki chaos że ja sama nie wiem co tam mam napisane... Czy Wizaż mnie nie toleruje? Bo próbowałam na 4 kompach i na każdym jest dokładnie to samo. Teraz pisze z laptopa w ogóle nie skażonego wizażem i jest tak samo... Czy ktoś mi może dopomóc? Nawet piszą w prywatnej wiadomości. ... plisss

[pseudofeministka]

Napisz do moderatora lub do administracji czy odpowiednika dzialu technicznego Wizazu. Ewentualnie sprobuj zmienic przegladarke na inna i z niej sprobowac wpowadzac zmiany?

[Lolka_L]

Napisane przez sowaa5

Dziewczyny piszę, bo ja taki problem mam. Wiem, że nie powinnam tu ale nie widze innego bardziej odpowiedniego, może na ten jeden raz mnie okrzyczycie ??

Otóż, chodzi o mój wątek. Kto był to widział. Ja nie wiem co jest chollerra. Bo nawet jak próbuje założyć nowy, to pojawia się to samo. Brak opcji spacji i innych edycji tekstu, więc wychodzi mi taki chaos że ja sama nie wiem co tam mam napisane... Czy Wizaż mnie nie toleruje? Bo próbowałam na 4 kompach i na każdym jest dokładnie to samo. Teraz pisze z laptopa w ogóle nie skażonego wizażem i jest tak samo... Czy ktoś mi może dopomóc? Nawet piszą w prywatnej wiadomości. ... plisss

A patrzyłaś w Ustawieniach, czy masz włączony Rozszerzony Edytor?

[hathayoga]

Napisane przez sowaa5

Dziewczyny piszę, bo ja taki problem mam. Wiem, że nie powinnam tu ale nie widze innego bardziej odpowiedniego, może na ten jeden raz mnie okrzyczycie ??

Otóż, chodzi o mój wątek. Kto był to widział. Ja nie wiem co jest chollerra. Bo nawet jak próbuje założyć nowy, to pojawia się to samo. Brak opcji spacji i innych edycji tekstu, więc wychodzi mi taki chaos że ja sama nie wiem co tam mam napisane... Czy Wizaż mnie nie toleruje? Bo próbowałam na 4 kompach i na każdym jest dokładnie to samo. Teraz pisze z laptopa w ogóle nie skażonego wizażem i jest tak samo... Czy ktoś mi może dopomóc? Nawet piszą w prywatnej wiadomości. ... plisss

Nie wiem o co chodzi, ale już jakiś czas temu zauważyłam, że twój wątek w adresie url ma https:// zamiast http://
Może coś z tym trzeba by było zrobić?

edit. po usunięciu litesry "s" z https:// wątek wygląda już normalnie. może tylko w takiej opcji możliwa jest normalna edycja?

[abar18]

Dziewczyny -tutaj ostatnio jest jakaś masakra
Zauważyłam,że odp. tylko wtedy, gdy coś Wam pasuje na wymianę, a całą resztę się olewa oczywiście nie wszystkie tak robią,ale mnie ostatnio tu się bardzo dużo takich sytuacji zdarzyło, co więcej, jedna dziewczyna chyba z pięć razy już zapytała o mój perfum( w różnych moich wątkach)gdy w końcu coś wybrałam-to odpisała,że musi sprawdzić zapach Ja gdy pierwsza pytam, to chyba wiem co chcę, a nie pytam tylko tak sobie
nie wiem,ale ostatnio tutaj ciężko się cokolwiek wymienia, a było tak pięknie...

[shini]

Napisane przez abar18

Dziewczyny -tutaj ostatnio jest jakaś masakra
Zauważyłam,że odp. tylko wtedy, gdy coś Wam pasuje na wymianę, a całą resztę się olewa oczywiście nie wszystkie tak robią,ale mnie ostatnio tu się bardzo dużo takich sytuacji zdarzyło, co więcej, jedna dziewczyna chyba z pięć razy już zapytała o mój perfum( w różnych moich wątkach)gdy w końcu coś wybrałam-to odpisała,że musi sprawdzić zapach Ja gdy pierwsza pytam, to chyba wiem co chcę, a nie pytam tylko tak sobie
nie wiem,ale ostatnio tutaj ciężko się cokolwiek wymienia, a było tak pięknie...

Przepraszam, ale nie mogę się powstrzymać...Nie ma słowa "perfum" (aż dostaję gęsiej skórki od tego brrr ), perfumy tak jak np. drzwi nie mają liczby pojedynczej!

[abar18]

Napisane przez shini

Przepraszam, ale nie mogę się powstrzymać...Nie ma słowa "perfum" (aż dostaję gęsiej skórki od tego brrr ), perfumy tak jak np. drzwi nie mają liczby pojedynczej!

Wiem,wiem-już raz czytałam Twoje, słuszne pouczenie)
Teraz to ja się znów zastanawiam,czy dobrze sformułowałam w/w zdanie

[pikdaria]

Napisane przez abar18

Dziewczyny -tutaj ostatnio jest jakaś masakra
Zauważyłam,że odp. tylko wtedy, gdy coś Wam pasuje na wymianę, a całą resztę się olewa oczywiście nie wszystkie tak robią,ale mnie ostatnio tu się bardzo dużo takich sytuacji zdarzyło, co więcej, jedna dziewczyna chyba z pięć razy już zapytała o mój perfum( w różnych moich wątkach)gdy w końcu coś wybrałam-to odpisała,że musi sprawdzić zapach Ja gdy pierwsza pytam, to chyba wiem co chcę, a nie pytam tylko tak sobie
nie wiem,ale ostatnio tutaj ciężko się cokolwiek wymienia, a było tak pięknie...

Czasami jak jest dużo chętnych, to mozna sie pogubić komu sie odpisało a komu nie. Są też zapewne osoby, które do wymian podchodzą bardziej przedmiotowo/czysto transakcyjnie.
Nie bierz do siebie takich sytuacji, wymieniaj sie z osobami, ktorych styl działania Ci odpowiada i już.
Ja ostatnio tez miałam taka sytauacje, ze sie napstrykalam zdjeć, naopisywalam przedmiot wymiany po czym nie dostałam żadnej info, ze jednak nie.
Nie jest to miłe, natomiast uwazam, że kazdy ma prawo postępować jak chce. Jego wybor.

[abar18]

Ja dzisiaj mam gorszy dzień, więc wszystko mnie załamuje i się wszędzie żalę)
Jestem na wizażu już parę lat i jeszcze 1-2 lata temu, dziewczyny jakieś inne były; chyba kryzys nawet tutaj dotarł ha,ha..
Mimo wszystko, trochę mnie wkurza takie podejscie.

[pikdaria]

Moja kadrowa ostatnio troche narzekała na pokolenie "Z" które wkracza na rynek pracy. Może i wizaż został zdominowany przez inny typ człowieka, niz ten do ktorego przywykłaś przez te lata - przywykniesz na nowo na pewno. Prędzej czy pózniej.

Nie ma co pierdołami sobie głowy zawracać. Na gorszy dzien polecam spacerek

[misianka]

Napisane przez sowaa5

Dziewczyny piszę, bo ja taki problem mam. Wiem, że nie powinnam tu ale nie widze innego bardziej odpowiedniego, może na ten jeden raz mnie okrzyczycie ??

Otóż, chodzi o mój wątek. Kto był to widział. Ja nie wiem co jest chollerra. Bo nawet jak próbuje założyć nowy, to pojawia się to samo. Brak opcji spacji i innych edycji tekstu, więc wychodzi mi taki chaos że ja sama nie wiem co tam mam napisane... Czy Wizaż mnie nie toleruje? Bo próbowałam na 4 kompach i na każdym jest dokładnie to samo. Teraz pisze z laptopa w ogóle nie skażonego wizażem i jest tak samo... Czy ktoś mi może dopomóc? Nawet piszą w prywatnej wiadomości. ... plisss

no, a ja myślałam że to mój telefon i lapek świrują
napisz proszę na wątku technicznym - nawet jako osobny wątek i od razu załącz print screeny

PS. ja Ci odpowiedziałam w swoim wątku

---------- Dopisano o 15:27 ---------- Poprzedni post napisano o 15:19 ----------

Napisane przez hathayoga

Nie wiem o co chodzi, ale już jakiś czas temu zauważyłam, że twój wątek w adresie url ma https:// zamiast http://
Może coś z tym trzeba by było zrobić?

edit. po usunięciu litesry "s" z https:// wątek wygląda już normalnie. może tylko w takiej opcji możliwa jest normalna edycja?

noooo
Hatku - gratulejszyn

odwołuję zatem moje rady - niech Sowa zmieni link w podpisie i będzie gut