Czas leci, a My czekamy na ziemskie Dzieci - Aniołkowe Mamusie cz. VIII

[mala_biegaczka]

No za 10 dni, pisałam w poprzednim poście

[CARLA_23]

Witam się po weekendowo już prawie...
Mariola Śliczny jest
Jak dobrze Ja dokończyłabym studia na Twoim miejscu bo nie zostawiam nigdy niczego rozgrzebanego i nie dokończonego, ale to ja Przemyśl dobrze sprawę i nie patrz tylko na finanse. Fakt studia sporo kosztują, ale te pieniądze i tak jakoś się rozejdą a tak będziesz miała kolejny papier w garści, bo tak jak dziewczyny piszą różnie życie może się ułożyć.
Plat,Biegaczka Nie umiem Was wesprzeć w takim stopniu żebyście przestały się bać mogę tylko trzymać kciuki za Wasze misie Haribo, żeby zdrowo rosły Poza tym badania prenatalne to nie wyrok

[Fantasmagori]

Ja już po kinie, film zabawny i dużo bardziej wzruszający niż pierwsza część parę osób chlipało na sali

No i niestety w drodze powrotnej musieliśmy wejść do sklepu po tampony dla mnie bo wydaje się że @ się jutro rozkręci

---------- Dopisano o 19:44 ---------- Poprzedni post napisano o 19:40 ----------

Napisane przez muffi24

No to wiesz zostaje Ci cierpliwość chociaż z drugiej strony gdyby np. Testoodporna dot czekała na potwierdzenie testu to by sobie trochę poczekala
Jak czuły test robisz? Ja takie co mam z neta są od 10 a apteczne od 25.

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

Umknął mi ten post wcześniej, teraz zobaczyłam

Mam "10"

[dotuniek]

Szkoda... to kciuki za następny cykl 😊

[Fantasmagori]

Napisane przez ukojenie

A ja myslalam ze wczoraj szlas

no skąd, wczoraj pisałam że jutro (czyli dzisiaj) idziemy

Kurczę no, absolutnie nie czuję się na @. Ale jednak śluz już jest taki ciemniejszy i pewnie jutro pojawi się krew

Trudno, będę mieć fajny prezent na święta

[dotuniek]

Napisane przez Fantasmagori

no skąd, wczoraj pisałam że jutro (czyli dzisiaj) idziemy

Kurczę no, absolutnie nie czuję się na @. Ale jednak śluz już jest taki ciemniejszy i pewnie jutro pojawi się krew

Trudno, będę mieć fajny prezent na święta

grunt to pozytywne nastawienie

[gr8ania]

A ja sama nie wiem co mam myśleć... Teoretycznie po badaniach po # wyszło, że powinnam mieć normalny cykl. Wszystko fajnie, bezbarwny rozciągliwy śluz się pojawił zgodnie z przewidywanym terminem, testy owu wyszły pozytywne. Owulacja powinna być 12.11 ale nie miałam standardowych objawów ( zawsze mnie skręcało z bólu), temp nie rosła. Dopiero dziś z 36,6 na 36,8... I pytanie za 100 punktów była czy nie była...

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Gr8ania niestety po # organizm często zachowuje się zupełnie inaczej niż przed.

Wysłane z Soniacza za pomocą Tapatalka

[dotuniek]

gr8ania spokojnie, pierwszy cykl po # może być daleki od normy, moje do jako takiej normy doszły po 3-4 cyklach i ta norma była inna niż przed. Organizm może CI szaleć, kidy test owu wyszedł CI pozytywny?

[mala_biegaczka]

Gr8ania spokojnie..tak jak dziewczyny pisza cykle po # naprawde moga byc inne... Moga juz nigdy nie byc jak przed # tal naprawde..

Carla dzieki ja nie traktuje prenatalnych jak wyroku, po prostu juz chcialabym to miec za soba

Fanta super nastawienie, to mi sie podoba!

Bylismy w kosciele i kazanie mial nasz ulubiony ksiadz i tak mnie pozytywnie natchnal. Swietny jest i jeszcze nigdy nie mial niefajnego kazania. Az sie chce sluchac i sluchac. No i zawsze wychodze po jego mszach taka spokojna i pozytywnie nastawiona ma kolejny tydzien

[gr8ania]

Napisane przez dotuniek

gr8ania spokojnie, pierwszy cykl po # może być daleki od normy, moje do jako takiej normy doszły po 3-4 cyklach i ta norma była inna niż przed. Organizm może CI szaleć, kidy test owu wyszedł CI pozytywny?

Wczoraj robiłam. Na razie się nie martwię. Bardziej zastanawiam się jak się objawy mają do stanu faktycznego

[gr8ania]

hejo

czy tylko ja mam takie problemy ze wstawaniem?

tempka dziś znów skoczyła na 37,03, także mam nadzieję, że się aż tak strasznie nie poprzesuwało wszystko

[muffi24]

Napisane przez gr8ania

hejo

czy tylko ja mam takie problemy ze wstawaniem?

tempka dziś znów skoczyła na 37,03, także mam nadzieję, że się aż tak strasznie nie poprzesuwało wszystko

No to Ci się mogło przesunąć i to w sumie wciąż normalne A dzialacie coś?

Ja już zaczynam tygodniowy stres i kłótnie... Dopiero o 21 się zobaczymy a ja ochrzaniłam tz ze wypił mi pół kawy. Ale sory on już przesadza, nic sobie sam nie zrobi jak ja jestem w domu... Śniadanie ja mu oczywiście musiałam zrobić bo on "zaraz idzie z psami i nie ma czasu", a ja zaraz idę na praktyki. Sobie jeszcze szybko kawę zrobiłam a on "mogę?" i zaraz kawy też nie ma... A jak mu powiedziałam że to moja kawa jest to pretensje czemu jemu też nie zrobiłam i ile czasu by mi to zajęło :/ Dobra wiem ze to takie dziecinne przepychanki ale tak jest zawsze, że on wszystko dostaje pod nos. Np. Ja sobie siedzę na kanapie i fakt pisałam bloga a dla niego to najmniej ważna czynność świata, a on miał zaraz na kompie pisać online 3h egzamin. Mógł zacząć o której chce, chodził normalnie po kuchni i do mnie żebym mu herbatę zrobiła. Powiedziałam żeby sam sobie zrobił. To oczywiście poszedł pisać ten egzamin i za 15 minut żebym mu herbatę zrobiła no bo on już pisze a mało ma ma to czasu... Także przez 3h mu znowu dostarczalam herbatki, ciastka, nawet o gumę do żucia poprosił Jakbym ja tak miała pisać to bym sobie przygotowała wcześniej wszystko przy kompie.... No ale to wszystko pozostałości po tym co mówimy tu zawsze - nadopiekuncza mama służąca. Matko jakie ja wam tu czasem głupoty pisze

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

[gr8ania]

Działamy, ale tak bez napinki jak się uda od razu to fajnie, jak nie to może następnym razem.

[Zmienna kobieta]

Cześć dziewczyny i ja witam się sennie po chwilowej nieobecności nie miałam nic ciekawego do napisania więc tylko czytałam

Gr8ania witam bo nie zdążyłam jeszcze się przywitać

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Witam się i ja w poniedziałek

Wysłane z mojego SM-T110 przy użyciu Tapatalka

[mariolaw_132]

To i ja sie przywitam z autobusu

[czarna_mala]

To i ja się przywitam, jeszcze z łóżka

[dotuniek]

Napisane przez gr8ania

Wczoraj robiłam. Na razie się nie martwię. Bardziej zastanawiam się jak się objawy mają do stanu faktycznego

jeśli przedwczoraj robiłaś test to pamietaj, ze owulka jest od niego po ok 48h więc dzisiejszy skok temp jest jak najbardziej na miejscu


Jestem chora

[czarna_mala]

Napisane przez dotuniek

jeśli przedwczoraj robiłaś test to pamietaj, ze owulka jest od niego po ok 48h więc dzisiejszy skok temp jest jak najbardziej na miejscu


Jestem chora

A mnie uczyli, że od 12 do 24h

[mala_biegaczka]

Bry

Witam sie z biura juz. Chcialam sie ubrac tak, by zamaskowac brzucha, a tu kolega do mnie - 'o, widac juz brzuszek' Super

No i spanko mni bierze... typowo o tej godzinie. Choc tez nie wyspalam sie niestety, bo nie moglam zasnac wieczorem...

W ogole snilo mi sie dzis, ze bieglismy z mezem po moscie Brooklinskim w Nowym Jorku i on byl z takich czesci i sie skladal (tak jakby zwodzony byl czesciami) i my tak szybko bieglismy, zeby nie wpasc do wody i zaraz przed budzikiem wykonalam ostatni skok i w ostatniej chwili sie zlapalam i nie spadlam i jakis policjant pokazal mi kciuka w gore i powiedzial 'nice jump!'

[dotuniek]

Napisane przez czarna_mala

A mnie uczyli, że od 12 do 24h

no dobra, może mnie się rzucił katar na mózg proszę o wybaczenie co nie zmienia fatu ze dzisiejsze podniesienie jej temperatury mówi o tym, ze coś jest na rzeczy

[mala_biegaczka]

Napisane przez czarna_mala

A mnie uczyli, że od 12 do 24h

Mnie tez
A dodatkowo trzeba brac pod uwage fakt, ze nawet jak test wyjdzie pozytywny, to nie oznacza, ze owu bedzie, bo organizm moze sie rozmyslic i powiedziec 'pier*** nie robie' ;p i jajka nie pusci.
Jedynym dowodem ze owu byla moze byc pozniejsza tempka No i ciaza

[czarna_mala]

Napisane przez mala_biegaczka

Bry

Witam sie z biura juz. Chcialam sie ubrac tak, by zamaskowac brzucha, a tu kolega do mnie - 'o, widac juz brzuszek' Super

No i spanko mni bierze... typowo o tej godzinie. Choc tez nie wyspalam sie niestety, bo nie moglam zasnac wieczorem...

W ogole snilo mi sie dzis, ze bieglismy z mezem po moscie Brooklinskim w Nowym Jorku i on byl z takich czesci i sie skladal (tak jakby zwodzony byl czesciami) i my tak szybko bieglismy, zeby nie wpasc do wody i zaraz przed budzikiem wykonalam ostatni skok i w ostatniej chwili sie zlapalam i nie spadlam i jakis policjant pokazal mi kciuka w gore i powiedzial 'nice jump!'

Hahaha 'najs dżamp' mnie rozwalił

Napisane przez dotuniek

no dobra, może mnie się rzucił katar na mózg proszę o wybaczenie liz: co nie zmienia fatu ze dzisiejsze podniesienie jej temperatury mówi o tym, ze coś jest na rzeczy

Będzie ciunża jak ta lala

Napisane przez mala_biegaczka

Mnie tez
A dodatkowo trzeba brac pod uwage fakt, ze nawet jak test wyjdzie pozytywny, to nie oznacza, ze owu bedzie, bo organizm moze sie rozmyslic i powiedziec 'pier*** nie robie' ;p i jajka nie pusci.
Jedynym dowodem ze owu byla moze byc pozniejsza tempka No i ciaza

Aaa chooja, nie owu mieć będzieta

---------- Dopisano o 09:55 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ----------

I jeszcze monitoring daje 100% gwarancji, że owu się odbyła

[mala_biegaczka]

Napisane przez dotuniek

no dobra, może mnie się rzucił katar na mózg proszę o wybaczenie co nie zmienia fatu ze dzisiejsze podniesienie jej temperatury mówi o tym, ze coś jest na rzeczy

Mnie w tym ostatnim cyklu ovu wynaczyl owu na dzien, kiedy mialam spadek w ogole - i dzien po tym spadku mialam skok juz taki skok skok

http://ovufriend.pl/graph/5825e85083...17ab7136fb6637 o tak

---------- Dopisano o 09:01 ---------- Poprzedni post napisano o 08:58 ----------

Napisane przez czarna_mala

I jeszcze monitoring daje 100% gwarancji, że owu się odbyła

Oooo...tez...ale to faktycznie musi byc monitoring od poczatku, nie? Przed owu zaczety jak sie sprawdza jak jajeczka rosna?
Ja jak bylam w sierpniu na wizycie kontrolnej, to mi gin pokazal, ze mialam owu z prawego jajnika, ale jak na innym forum o tym napisalam, to mnie laski zjechaly, ze sie nie znam, ze moglam nie miec a to torbiel po poprzednim cyklu

Ja o monitoringach mam male pojecie, bo na szczescie nie musialam korzystac. Twierdze ze niewiedza jest swietoscia czasem, ale no zostalam zjechana O ja durna doopa!

[czarna_mala]

Aaa bo na niektórych forach to uprawia się skrajności albo 'kupkają na rószoffo' albo szerzą hejterstwo ehh...cza słuchać swojego rozsądku czy jakaś baba może znać się lepiej od lekarza, który widzi na usg płyn w zatoce Douglasa i pecherzyk o nieregularnym kształcie? To oznaki że owu się odbyła, ale baba i tak zawsze będzie mundrzejsza, że to torbiel i pogadaj jej
Monitoring robi się przed owu i patrzy się jak rośnie endometrium i jak przyrastają pecherzyki

[gr8ania]

Napisane przez czarna_mala

Będzie ciunża jak ta lala

Nie obraziłabym się jakby faktycznie była ;-)

[mala_biegaczka]

No mnie rozbraja diagnozowanie na forach ;p Rozumiem, ze czasem sie wrzuci wyniki, zeby moze ktos kto ma wieksze pojecie zobaczyl, ale mimo wszystko - kobieta ktora ma niewiadomo jaka diagnostyke za soba nigdy nie bedzie lekarzem, ktory dziennie ma x pacjentek i widzial niejedno + jakby nie bylo ma x lat nauki za soba.
I wlasnie najlepiej sie intuicja kierowac.
Mnie poki co nie zawodzi... Naprawde. I w tej ciazy i w ogole jakos zyciowo mi ise sprawdza ostatnio.

[dotuniek]

Napisane przez gr8ania

Nie obraziłabym się jakby faktycznie była ;-)

to podział obowiązków jest taki... my kciuki wy grzybobranie

kurna i wylądowałam na l4 i chyba już nie wrócę do pracy

[mala_biegaczka]

Dot nie ma tego zlego - dzidziolek najwazniejszy teraz - a zdrowa mama to zrowe bobo wiec wykuruj sie...moze jeszcze wrocisz? Kto mowi ze nie wrocisz?