Mamusie styczniowe 2016, cz. VI

[magda1706]

Ja nie chcę żeby mały został jedynakiem chciałabym mieć mała dziewczynkę!

---------- Dopisano o 16:04 ---------- Poprzedni post napisano o 16:03 ----------

Napisane przez 86ewula

ja bym chciała dwójkę dzieci. Najlepiej tak z dwa lata różnicy. Choć boje się ciąży przy ponad rocznym szkrabie. .. wiec pewnie jeżeli będzie drugie to raczej później.

Jak ja widzę ile jest roboty przy dwulatce to czarno widzę moja druga ciążę przed tym jak drugie nie skończy przynajmniej 3-4 lat

[Nebula]

Napisane przez magda1706

Ja nie chcę żeby mały został jedynakiem chciałabym mieć mała dziewczynkę!

---------- Dopisano o 16:04 ---------- Poprzedni post napisano o 16:03 ----------



Jak ja widzę ile jest roboty przy dwulatce to czarno widzę moja druga ciążę przed tym jak drugie nie skończy przynajmniej 3-4 lat

ja myślałam (wiadomo, życie zweryfikuje) by o kolejne dziecko starać się jak młody będzie miał już z 2 latka. Wtedy może w ciągu roku, chociaż to nigdy nie wiadomo :/ tutaj całkiem długo się nam zeszło, bo ponad rok. a nie chcę rodzić po 35 roku życia :/ więc jeżeli nie rozważamy 3jki (ja nie, ale mąż owszem...) to mam te 2 lata zapasu. teraz znajoma złamała nogę przy dwójce dzieci - jedno niecały roczek, drugie 3 latka. Wymiękają psychicznie i fizycznie. Przeraża mnie to.

[malwi89]

Napisane przez mojakaren

o kurde, ale by była niespodzianka

Na usg chyba by wyszlo, poza tym mam za malutki brzuszek.

Napisane przez pietrusiowata

Ja nie wyobrażam sobie myśleć o kolejnym dziecku bez perspektywy powiększenia mieszkania lub kupna domu. Nie mamy małego mieszkania, bo 53m (2 pokoje) ale jakby drugim dzieckiem była dziewczynka to kicha. Przecież zaraz będę musiała mieć pokój dla każdego z nich a my?

Ja z bratem mieszkalam w jednym pokoju i nie narzekalam, fakt bylo czasem to krepujace, ale bylismy bardzo blisko. Teraz wyjechal za granice i sie troche kontakt popsul.

Napisane przez magda1706

Matko wszystkiego w tej ciąży nie wolno pietruszki nie! Aloesu nie, cynamonu nie, ziół nie, surowego nie.. Zeswirowac idzie! Kurcze a jakbym nie czytała neta to skąd miałabym to wiedzieć? Gin i polozna nic nie mówili o ograniczeniach w.diecie więc te nieinternetowe mamy jak żyją?

Bez przesady, ja tam jem wszystko. Baa nawet w drugim trymestrze pilam sok z natki pietruszki. Ser plesniowy kocham i z niego nie zrezygnuje, jedyne czego nie jem, to surowego miesa.

Napisane przez Jerzyczka

ja natkę pietruszki jem na potęgę w zupach

najbardziej mi brakuje sushi

Oooo wlasnie sushi, ale bym zjadla.



Ewusia spelnienia marzen, szybkiego porodu i co by sie Maluszek dobrze chowal

My planujemy trojeczke, a jak wyjdzie to sie okaze, musimy ustabilizowac sprawe z finansami :-(

[Casaa]

Ewusia, wszystkiego najlepszego, spelnienia marzen, duzo zdrowka, lekkiego porodu i bezbolesnego porodu, cukrow w normie no i oczywiscie cudownego synka (choc to jest pewne:P) A swoja droga to macie juz wybrne imie?

Wyslane z Lumia920.

[magda1706]

O matko złamana noga to musi byc koszmar przy tak małych dzieciach!
Moja babcia zaszła w drugą ciążę jak tata miał 5 msc.. Naprawdę ja podziwiam! Choć nie wiem lepsze chyba od razu drugie i do przodu wytrzymać te pierwsze lata albo totalnie drugie odłożyć jak pierwsze przynajmniej pójdzie do przedszkola

[Jerzyczka]

Napisane przez Ewusia_marchew

ja dziś kończę 30 lat

sto lat sto lat
Wszystkiego najwspanialszego, dużo zdrowia i spokoju, bezpiecznego rozwiązania i zdrowego ślicznego dzidziusia

Napisane przez Nebula

mama przywiozła mi właśnie blachę drożdzowego! Szkoda, że mam zerowy apetyt :/ ktoś chce wpaść na ciacho?

posmaruję go powidłami śliwkowymi i poproszę całą blachę

Napisane przez pietrusiowata

Z jedzeniem to tż świrował na wakacjach i zanim coś zjadłam to przeglądał talerz, czy wszystko było ugotowane :P

mój też bardziej świruje niż ja. w pewnym momencie jak wysłalam Go po kebaba i poprosiłam, żeby był ser feta to i tak mi przyniósł bez, bo nie wolno dostał parę razy ochrzan i trochę przystopował, ale też bardzo mnie pilnuje i się martwi

[Ewusia_marchew]

Dziękuję Kochane za życzenia

Napisane przez ruda3d

Kurna ja też się kiedyś naczytalam że on zdrowy i stosuję. Za tymi rewelacjami nie nadążysz.... :banghead:

ja tam nie do końca w to wierze, od miesięcy czytam wszędzie o zdrowotnych właściwościach oleju kokosowego , więc jeden artykuł mnie nie przekonuje
może rafinowany jest faktycznie średni, ale nierafinowany na pewno jest ok

Napisane przez 86ewula

Ja właśnie zjadłam makaron z brokułami w sosie z gorgonzoli. Sery pleśniowe jem normalnie. Większość jest z mleka pasteryzowanego Wiec nie ma żadnego zagrożenia.

dokładnie pleśniowe sery można jeść bez obaw, chyba ze nie znamy ich składu i nie jesteśmy pewne czy nie są czasem z mleka niepasteryzowanego Ja na surowo nie jem, ale np do sosu szpinakowego dodaję

[86ewula]

Malwi takich rzeczy nie przewidzisz. Moja mama złamała rękę (otwarte) zimą wychodząc z moim bratem na spacer w gondoli pod samą klatką. .. Miał około pół roczku a starszy brat 2.5 lat. .... masakra jakaś.
U mojego rodzeństwa jest 2 lata różnicy. Czyli 4 latek 2 latek i noworodek. Ja byłam później po 5 latach. Mama mówi że spokojnie dawała radę. Wszystkie dzieci były grzeczne i sobie pomagały. Podziwiam ja za to. Patrząc na nasze udogodnienia teraz a kiedyś. ...

[baby montana]

Napisane przez kinga1701

Znalazłam coś takiego z 2014 roku : "Sprawa jednak tyczy się filtrów przenikających. Filtry przenikające mają zdolność do przenikania do krwiobiegu, lub mogą działać kancerogennie (Oxybenzone) i naśladują działanie hormonów. Brakuje jednak badań, by potwierdzić te informacje, dlatego dla bezpieczeństwa matki, a przede wszystkim dziecka, karmiące i spodziewające się dziecka powinny tych filtrów unikać. "
http://mademoiselleevebloguje.blogsp...arabeny-w.html

---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 13:36 ----------



"Aloesu nie powinny używać kobiety w ciąży ani karmiące piersią. Zdarzały się przypadki poronień i komplikacji spowodowanych działaniem aloesu."
" Jeśli jesteś w stanie błogosławionym, zrezygnuj z przyjmowania soku z aloesu, a także leków z jego wyciągiem. Pobudza on macicę do skurczów, co może wywołać poronienie lub przedwczesny poród. Unikaj aloesu także podczas karmienia piersią. Zawarte w nim związki łatwo przenikają do pokarmu i mogą powodować biegunkę u niemowląt."

o mamusiu, a tu tyyyyle kosmetyków z aloesem, i część z nich używałam.

Napisane przez Jerzyczka

ja też mam piękne nowe szpilki w kolorze nude, ale.. założyłam je raz, w 3 miesiącu ciąży


to jakie spodnie przed ciążą? bo ja nie wyobrażam sobie innych niż rurki

ja np. nie wchodzę w rurki bo mam łydki za bardzo rozbudowane

Napisane przez ruda3d

Łeeee to ja w ogóle nie chodzę na obcasach, tylko na jakieś mega wyjścia, także nie tęsknię nic a nic. Do rurek też nie bardzo. Raczej do tego że mogę wybierać z całej szafy a nie z ograniczonego asortymentu - teraz mam 2 pary spodni na zmianę, kilka swetrów, jakieś legginsy, i wybór się kończy ;-) A trochę szkoda kasy na nowe rzeczy teraz, czasem coś na ciuchach kupię...

to tak jak ja, ciążowych ciuchów w ogóle nie mam, kupiłam tylko większe rozmiary. chodzę albo w leginsach, albo w spódnicy/sukience i długie koszulki bokserki, to co najtańsze znalazłam. Ostatnio miałam kryzys bo chciałam jakąś ładną bluzkę i spodnie sobie kupić i w nic się nie mieszczę, nic się w brzuchu nie zapina, a na dwa miesiące kupować ciążówki za 30-40 euro....nie wiem, nie widzę tego.
i buty też mnie wkurzają, tylko w japonkach chodzę bo reszta boli.

Napisane przez kinga1701

Z ta pietruszką to tam chodziło, żeby najbardziej soków z niej nie pić, do zupy czy obiadu można dodać niewielkie ilości.

o.O a tutaj wszyscy łącznie z lekarzami polecają soki z pietruszki.


mój gin stara się mnie namówić na poród prywatny, wtedy się do niego dzwoni i on przyjeżdża do szpitala o dowolnej porze dnia i nocy, zobaczymy czy Olivia poczeka do 1.02. tylko niestety okazało się że tutaj manewr Kristellera nie jest zakazany, ba - on sam bardzo często go stosuje (a ma jakieś 30-35 lat), za to w szpitalu publicznym większość porodów przebiega przy użyciu kleszczy ;( ja chyba jednak chcę rodzić w domu

moja teściowa rodziła 3 rok po roku a tutaj kiedyś się nie używało wózków...nie wiem jak ona z trójką taką małą dała radę bez wózka

[magda1706]

Ja to w ogóle mam wrażenie że kiedyś wszystko bo łatwiejsze -pracę znaleźć, dom wybudować, dzieci wychować..

[kinga1701]

Właśnie dziewczyny, może którejś dopisać imię maleństwa na pierwszą stronę. Bo dużo jeszcze mamy bez imiennych dzidziusiów.

[magda1706]

Napisane przez kinga1701

Właśnie dziewczyny, może którejś dopisać imię maleństwa na pierwszą stronę. Bo dużo jeszcze mamy bez imiennych dzidziusiów.

My się będziemy chyba wahać do porodu.. Wstępnie stanęło na Mateuszu

[Magdusiaaa]

Napisane przez magda1706

Ja to w ogóle mam wrażenie że kiedyś wszystko bo łatwiejsze -pracę znaleźć, dom wybudować, dzieci wychować..

Też mi się wydaje. I nawet śmiem twierdzić że ludzie byli szczęśliwsi nie byli tak zaganiani i mieli czas dla siebie...

---------- Dopisano o 16:24 ---------- Poprzedni post napisano o 16:23 ----------

Napisane przez kinga1701

Właśnie dziewczyny, może którejś dopisać imię maleństwa na pierwszą stronę. Bo dużo jeszcze mamy bez imiennych dzidziusiów.

Ja proszę o dopisanie- POLA

[magda1706]

No właśnie, komputerów nie było, samochodów nie było, sklepów 24 nie było.. I tych wszystkich gadżetów i jakoś.ludzie dawali radę i szczęśliwi byli i w ogóle dziwna faza..

[Magdusiaaa]

Ciekawe co z Martynka i Kamilka. Myślę o nich przez cały dzień :-/

[Nebula]

odnośnie szczęśliwości, jutro usiądę do pracy. Miałam dziś, ale ciężko mi siedzieć, brzuch się napina. Jutro mam nadzieję, że napiszę chociaż ze 3-4 strony pracy. To by mnie znacząco uspokoiło.

Mam nadzieję, że publiczne oświadczenie mnie zmobilizuje. Jak coś to linczujcie

[kinga1701]

Napisane przez Magdusiaaa

Ciekawe co z Martynka i Kamilka. Myślę o nich przez cały dzień :-/

Ja też nie mogę przestać myśleć. Może wieczorem się odezwie.

[Casaa]

Napisane przez Magdusiaaa

Ciekawe co z Martynka i Kamilka. Myślę o nich przez cały dzień :-/

Ja tez :|

[Nebula]

Napisane przez Magdusiaaa

Ciekawe co z Martynka i Kamilka. Myślę o nich przez cały dzień :-/

ja też się zastanawiam. Nie mam dostępu do klubu, więc nie wiem czy coś więcej napisała... to była mocno szokująca wiadomość dla mnie

[Magdusiaaa]

Napisane przez kinga1701

Ja też nie mogę przestać myśleć. Może wieczorem się odezwie.

Napisane przez Casaa

Ja tez :|

Oby przyszła z dobrymi wiesciami

[malwi89]

Dobrze by bylo, juz tyle wycierpialy, ale silne sa i dadza rade. Ja caly czas mocno w to wierze.

[Jerzyczka]

Napisane przez Magdusiaaa

Oby przyszła z dobrymi wiesciami

też o nich myślę cały dzień..

[Magdusiaaa]

Napisane przez Nebula

ja też się zastanawiam. Nie mam dostępu do klubu, więc nie wiem czy coś więcej napisała... to była mocno szokująca wiadomość dla mnie

Nie odzywala się od rana. Dla mnie też. Przeczytałam jej post taka na wpół śpiaca i nie wiedziałam czy dobrze widzę. No ale spojrzałem jeszcze raz i od razu się rozbudzilam...

[magda1706]

Ja mam jakąś pewność że wszystko się skończy dobrze.. Oby przeczucie mnie nie zawiodło

O matko.. Nie wiem co on robi w brzuchu ale niech zlazi bo oddychać nie mogę

[Nebula]

Napisane przez malwi89

Dobrze by bylo, juz tyle wycierpialy, ale silne sa i dadza rade. Ja caly czas mocno w to wierze.

takie historie sąstraszne. przychodzi maleństwo na świat i od razu operacja ja dopiero dziś przeczytałam o tym, że operacja. Myślałam, że po prostu wcześniak...wiecie w ogóle coś więcej o rodzaju zabiegu?

[mojakaren]

Ewusia niech Ci się spełną wszystkie plany i marzenia

My chcemy na pewno dwójkę dzieciaków, a jak się uda to trójkę warunki mieszkaniowe mamy, drugie dziecko fajnie jakby było z niewielką różnicą, a trzecie to już nie wiem jak ogarnę psychicznie i fizycznie

[magda1706]

Napisane przez Nebula

takie historie sąstraszne. przychodzi maleństwo na świat i od razu operacja ja dopiero dziś przeczytałam o tym, że operacja. Myślałam, że po prostu wcześniak...wiecie w ogóle coś więcej o rodzaju zabiegu?

U nich jest bardzo skomplikowana sytuacja niestety

[viki1988]

Napisane przez magda1706

Ja to w ogóle mam wrażenie że kiedyś wszystko bo łatwiejsze -pracę znaleźć, dom wybudować, dzieci wychować..

Mi sie wydaje że nie było łatwiej tylko ludzie mieli mniejsze wymagania no i nie było tylko gadżetów, których producenci wmawiają że są "niezbędne"

Napisane przez kinga1701

Właśnie dziewczyny, może którejś dopisać imię maleństwa na pierwszą stronę. Bo dużo jeszcze mamy bez imiennych dzidziusiów.

Mi możesz dopisać - Liliana

[Jerzyczka]

Piękne imię Liliana

Dostałam maila: jutro przyjedzie kurier z zamówieniem z la millou, u u u

[Ewusia_marchew]

Napisane przez Casaa

Ewusia, wszystkiego najlepszego, spelnienia marzen, duzo zdrowka, lekkiego porodu i bezbolesnego porodu, cukrow w normie no i oczywiscie cudownego synka (choc to jest pewne:P) A swoja droga to macie juz wybrne imie?

Wyslane z Lumia920.

na 99% będzie Konrad

Napisane przez magda1706

O matko złamana noga to musi byc koszmar przy tak małych dzieciach!
Moja babcia zaszła w drugą ciążę jak tata miał 5 msc.. Naprawdę ja podziwiam! Choć nie wiem lepsze chyba od razu drugie i do przodu wytrzymać te pierwsze lata albo totalnie drugie odłożyć jak pierwsze przynajmniej pójdzie do przedszkola

moja mama zaszła w ciążę jak miałam 3 miesiące
najpierw się załamała, ale teraz mówi zawsze ze to najlepsze co jej sie przytrafiło na początku trzeba sie przemęczyć a później już dzieci sie razem bawią i jest spokój

Napisane przez Magdusiaaa

Ciekawe co z Martynka i Kamilka. Myślę o nich przez cały dzień :-/

też o nich myślę...

Napisane przez Nebula

ja też się zastanawiam. Nie mam dostępu do klubu, więc nie wiem czy coś więcej napisała... to była mocno szokująca wiadomość dla mnie

w klubie też się nie odzywała

Dziękuję za kolejne życzenia