Mamusie Kwietniowe 2015! cz. 10

[DomimaZet]

Napisane przez blackberry89

Ja mam spora kuchnie ale na szczescie jest oddzielona i o ile kogos tam nie zaprosze albo nie zajrzy idac do toalety to nie widac jej

---------- Dopisano o 10:11 ---------- Poprzedni post napisano o 10:10 ----------



Nie u nas jakby kulo w dziasla na pocztaku. Teraz jak dam to pol paczki by zjadl a jak nie dam to ryk 😉

He he no to tak wyglądało jakbym Mu dala conajmniej kaktusa he he - czyli próbować jeszcze?

[blackberry89]

Napisane przez DomimaZet

He he no to tak wyglądało jakbym Mu dala conajmniej kaktusa he he - czyli próbować jeszcze?

Probowac 😊 musi go posmakowac. Poslinic i zjesc to wtedy juz nie odda, zobaczysz!

[madzixx88]

Napisane przez DomimaZet

Dokładnie. Jeszcze wszędzie jakieś okruszki - butelka po wodzie, ubrania na wierzchu, koc nieschowany.. buty nie w szafce, tu jakaś szklanka, talerze w zlewie... eh.. mam wrażenie ze moje wolne chwile ( czyt. Minuty ) w domu to ciągle sprzątanie...

My pilnujemy w miarę porządku i sie na bieżąco sprząta a i tak codziennie cos trzeba robić

Napisane przez blackberry89

Ale czemu nie mozesz pakowac zmywarki przy gosciach? ja tam gary w zmywarce trzymam brudne i nie mam w zlewie za to kocham zmywarke wlasnie ze nie mam pelnego zlewu.
A ta kaszka to z tych bez cukru? Jest malinowa? Bo nie widzialam chyba.

Bo jak siedzą na kanapie czy przy stole to aneks jest na przeciwko i wszystko widza, wydaje mi sie to mało eleganckie takie pakowanie brudów jak goście z rodziny to sie nie krępuje
Wlasnie spojrzałam w skład i ma cukier i to duzo :/ na szybko kupowałam przed wyjazdem i nie spojrzałam nawet :/ kupie dzis w Rosku te bez cukru co Majka polecała a sama zjem z malinami
A Ty jakie dajesz ?

[blackberry89]

Pokasluje synek. Od kataru chyba.

[DomimaZet]

Napisane przez blackberry89

Probowac 😊 musi go posmakowac. Poslinic i zjesc to wtedy juz nie odda, zobaczysz!

No dobra. To dzisiaj próba numer dwa

[Pavlinecka_21]

Uff, już nowy wątek, nawet nie nadrabiam, Zuza mi żyć nie daje hehe, ma dosyć bycia grzecznym dzieckiem i nie moge od niej odejść na krok bo wyje w niebogłosy, a telefon mi wyrywa, wiec nie mam jak pisać. Ryczy nawet jak sie z nia bawię, któraś z nas trafi do psychiatry, a jedna do egzorcysty i to nie bede ja ;p

[blackberry89]

Napisane przez madzixx88

My pilnujemy w miarę porządku i sie na bieżąco sprząta a i tak codziennie cos trzeba robić




Bo jak siedzą na kanapie czy przy stole to aneks jest na przeciwko i wszystko widza, wydaje mi sie to mało eleganckie takie pakowanie brudów jak goście z rodziny to sie nie krępuje
Wlasnie spojrzałam w skład i ma cukier i to duzo :/ na szybko kupowałam przed wyjazdem i nie spojrzałam nawet :/ kupie dzis w Rosku te bez cukru co Majka polecała a sama zjem z malinami
A Ty jakie dajesz ?

Ja hippa. Drogie toto ale udalo mi sie 6paczek kupic po 7zl. Tak to po 12zl.

Ale mysle zaczac robic manne na mm. Czasem jaglana. Czasem ryz ugotuje i na mm dam. Kaszki kupne rzadziej bede dawala chyba.

[DomimaZet]

Napisane przez madzixx88

My pilnujemy w miarę porządku i sie na bieżąco sprząta a i tak codziennie cos trzeba robić




Bo jak siedzą na kanapie czy przy stole to aneks jest na przeciwko i wszystko widza, wydaje mi sie to mało eleganckie takie pakowanie brudów jak goście z rodziny to sie nie krępuje
Wlasnie spojrzałam w skład i ma cukier i to duzo :/ na szybko kupowałam przed wyjazdem i nie spojrzałam nawet :/ kupie dzis w Rosku te bez cukru co Majka polecała a sama zjem z malinami
A Ty jakie dajesz ?

No u mnie też się dba - czyt.ja dbam - codziennie bo w ogóle mam fiola na tym punkcie...- i wrecz tylko chodzę za mężem i odkładam wszystko na miejsce... a potem wstaje rano i ręce mi opadają :-(

[madzixx88]

Napisane przez Majka232

Tez mam otwarta kuchnię choc nie tak bardzo jak Ty i tez wolałabym bardziej oddzieloną

No ja to mam w pokoju

Napisane przez DomimaZet

Dziewczyny jak dawalyscie chrupki kukurydziane to od razu posmakowaly? Wczoraj dalam jednego i mina bezcenna jakbym nie wiem co dawała :-( skrzywienie, grymas... eh.. i nie wiem czy to będzie ulubiona przekąska :-/

Nie, u nas srednio nawet nie ze nie smakowało ale Ala sobie z tego grzechotkę
Zrobiła zamiast do buzi wczoraj dałam tego wyżowego wafelka z sokiem jabłkowym
Hippa to większe zainteresowanie choc krzywila sie na maksa
A takie smaczne te wafelki bo zjadłam trzy hehe

Napisane przez blackberry89

Ja mam spora kuchnie ale na szczescie jest oddzielona i o ile kogos tam nie zaprosze albo nie zajrzy idac do toalety to nie widac jej

---------- Dopisano o 10:11 ---------- Poprzedni post napisano o 10:10 ----------



Nie u nas jakby kulo w dziasla na pocztaku. Teraz jak dam to pol paczki by zjadl a jak nie dam to ryk

A no widzisz, dlatego możesz spokojnie ładować zmywarkę

[DomimaZet]

Napisane przez Pavlinecka_21

Uff, już nowy wątek, nawet nie nadrabiam, Zuza mi żyć nie daje hehe, ma dosyć bycia grzecznym dzieckiem i nie moge od niej odejść na krok bo wyje w niebogłosy, a telefon mi wyrywa, wiec nie mam jak pisać. Ryczy nawet jak sie z nia bawię, któraś z nas trafi do psychiatry, a jedna do egzorcysty i to nie bede ja ;p

Myślałam dzisiaj o Tobie właśnie.... :-*

---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:18 ----------

Napisane przez madzixx88

No ja to mam w pokoju



Nie, u nas srednio nawet nie ze nie smakowało ale Ala sobie z tego grzechotkę
Zrobiła zamiast do buzi wczoraj dałam tego wyżowego wafelka z sokiem jabłkowym
Hippa to większe zainteresowanie choc krzywila sie na maksa
A takie smaczne te wafelki bo zjadłam trzy hehe




A no widzisz, dlatego możesz spokojnie ładować zmywarkę

No właśnie Młody wtyka sobie do buzi jak wszystko zresztą ale nie za bardzo wie chyba co dalej... wciska głęboko i się dziwi ze mną odruch wymiotny zaraz... jak mu dalam jabłko to tak lizal ze język miał do brody ale krzywil się jak nie wiem...

[madzixx88]

Napisane przez DomimaZet

No u mnie też się dba - czyt.ja dbam - codziennie bo w ogóle mam fiola na tym punkcie...- i wrecz tylko chodzę za mężem i odkładam wszystko na miejsce... a potem wstaje rano i ręce mi opadają :-(

A to moj maz jak Ty i tak czasem wlasnie chodzi za mną i odkłada marudzi ze czemu to tam stoi jak miejsce jest tam itd ..albo czemu nie schowałam tego i tego..
Wkurzające jest to ale z drugiej strony ma racje, bo inaczej byśmy tu sie zakopali.

[Majka232]

Napisane przez DomimaZet

Dziewczyny jak dawalyscie chrupki kukurydziane to od razu posmakowaly? Wczoraj dalam jednego i mina bezcenna jakbym nie wiem co dawała :-( skrzywienie, grymas... eh.. i nie wiem czy to będzie ulubiona przekąska :-/

Dwa pierwsze podejścia mina pełna obrzydzenia. Kolejne dwa zdusil chrupka a jak fo buzi wkladal tobtez sie krzywil. Wczoraj zjadl 2 chrupki

Napisane przez blackberry89

Ja mam spora kuchnie ale na szczescie jest oddzielona i o ile kogos tam nie zaprosze albo nie zajrzy idac do toalety to nie widac jej

---------- Dopisano o 10:11 ---------- Poprzedni post napisano o 10:10 ----------



Nie u nas jakby kulo w dziasla na pocztaku. Teraz jak dam to pol paczki by zjadl a jak nie dam to ryk 😉

I lepiej miec kuchnię zamknięta

Napisane przez madzixx88

My pilnujemy w miarę porządku i sie na bieżąco sprząta a i tak codziennie cos trzeba robić




Bo jak siedzą na kanapie czy przy stole to aneks jest na przeciwko i wszystko widza, wydaje mi sie to mało eleganckie takie pakowanie brudów jak goście z rodziny to sie nie krępuje
Wlasnie spojrzałam w skład i ma cukier i to duzo :/ na szybko kupowałam przed wyjazdem i nie spojrzałam nawet :/ kupie dzis w Rosku te bez cukru co Majka polecała a sama zjem z malinami
A Ty jakie dajesz ?

Do Roska mowisz? :P

[AgnieszkAA100]

Dzień Dobry;-)
Zaglądam się tylko przywitać bo Mały właśnie obudził się po godzinnej drzemce i wybywamy na spacer;-)

Później Was nadrobię bo wczoraj wieczorem padłam razem z Małym jak go karmiłam

[Majka232]

Domima - dwa pierwsze podejścia do chrupka to obrzydzenie mial na twarzy dotykając go. Nawet go trzynac nie chcial

[violka848]

Napisane przez DomimaZet

Dokładnie. Jeszcze wszędzie jakieś okruszki - butelka po wodzie, ubrania na wierzchu, koc nieschowany.. buty nie w szafce, tu jakaś szklanka, talerze w zlewie... eh.. mam wrażenie ze moje wolne chwile ( czyt. Minuty ) w domu to ciągle sprzątanie...

O tak u nas to samo z rana - identycznie Na szczescie szybko w miarę to ogarniam Ty masz fioła jeszcze podłogowego, to u mnie byś nie wytrzymała, widać strasznie brudki to raz, dwa mój mąż uwielbia wejść sobie w buciorach, bo czegoś zapomniał np zazwyczaj fajek grr i paraduje przez cały salon.

Napisane przez madzixx88

U mnie tez takie cycki flaki ale slychac, ze ssie i połyka, ja od niedawna daje kaszke na 2 sniadanie, wcześniej pod rząd 2x kp. Na podwieczorek za to przemycam coraz wiecej owoców
U nas tez nowe jedzonko ciekawsze niz mleko..

Ja tez pod rząd 2 karmienia wcześniej. Dziś zrobie odwrotnie. Dałam pol kaszki pol owoców, potem cycek, potem obiadek.

Napisane przez Majka232

Tez mam otwarta kuchnię choc nie tak bardzo jak Ty i tez wolałabym bardziej oddzieloną

O widzicie, a ja zawsze o otwartej marzyłam- trzeba to przemyśleć

Napisane przez Pavlinecka_21

Uff, już nowy wątek, nawet nie nadrabiam, Zuza mi żyć nie daje hehe, ma dosyć bycia grzecznym dzieckiem i nie moge od niej odejść na krok bo wyje w niebogłosy, a telefon mi wyrywa, wiec nie mam jak pisać. Ryczy nawet jak sie z nia bawię, któraś z nas trafi do psychiatry, a jedna do egzorcysty i to nie bede ja ;p

Ehhh skąd ja to znam. Ostatnio to totalnie nic niemoge zrobić, bo góra 10 minut sama posiedzi... i to rzadko. Zbawieniem są spacery, nie trzeba nosić i nie skrzeczy!

[madzixx88]

Napisane przez Majka232

Dwa pierwsze podejścia mina pełna obrzydzenia. Kolejne dwa zdusil chrupka a jak fo buzi wkladal tobtez sie krzywil. Wczoraj zjadl 2 chrupki







I lepiej miec kuchnię zamknięta






Do Roska mowisz? :P

Oo to musze spróbować znowu dac chrupki

Zamkniętej całkowicie nie chce, bo fajnie mieć kontakt z domem ale tam pol na pol jakos bedzie, przynajmniej zeby zlewu i zmywarki nie było widac

Noo pójdę do Roska, ostatnio byłam w czwartek a dzis wtorek to juz moge hehe
Jednego dnia przegielam bo byłam przed południem i wieczorem

[rosarioV]

Kurde Muszę wam to napisać zanim nadrobie Kto ogląda dzieńdobry tvn ?? Haha była prognoza pogody i bylo kurde w Krakowie albo Wrocławiu, nie zwróciłam uwagi, no i przynieśli ciastka w-z No i co ? i chciwośc ludzi, babka prosto przed kamerą wzięła dwa kawałki jeden na drugim i spadło jej, podniosła z ziemi odłożyła na miejsce ten który jej spadł i chyba wzięła nowe, tego już nie przyuważyłam. Kurde no, ludzie to poważnie, Była baba z Radomia teraz będzie baba z... niepamiętam skąd. Idę was nadrabiać

[cashmere]

Dobry!

Napisane przez DomimaZet

Dokładnie. Jeszcze wszędzie jakieś okruszki - butelka po wodzie, ubrania na wierzchu, koc nieschowany.. buty nie w szafce, tu jakaś szklanka, talerze w zlewie... eh.. mam wrażenie ze moje wolne chwile ( czyt. Minuty ) w domu to ciągle sprzątanie...

Jakbys o mnie pisała :P

Napisane przez DomimaZet

No to racja. Tylko u mnie jak ja nie wyciągnę tych rzeczy ze zmywarki to nikt tego nie zrobi... Juz się buntowalam tyle razy.. i masz nie widzi problemu tylko jak zmywarka jest pełna z czystymi garami to wszystko ładuje do zlewu... wrrr...

A to o mojej pracy :P też nigdy nie ma komu zmywarki wypakowac.

[violka848]

Madzia dajesz Ali to zółtko? Ja wczoraj wiejskie jaja dostałam. Czas chyba zacząć dawać.
Majka dajesz mniej kaszki? A ja właśnie podsypuje przeważnie bo mi za rzadka się zdaje może mam płaskie łyżki Powtórzysz która to kaszka bez cukru jest z tych zbożowych? Tylko cos mi świta ze w moim Rossku niema brr, ale skoczymy dziś, mamy autko A orkiszowa i jaglana to są bezglutenowe? Bo mi się już pomieszało.

[Majka232]

Napisane przez rosarioV

Kurde Muszę wam to napisać zanim nadrobie Kto ogląda dzieńdobry tvn ?? Haha była prognoza pogody i bylo kurde w Krakowie albo Wrocławiu, nie zwróciłam uwagi, no i przynieśli ciastka w-z No i co ? i chciwośc ludzi, babka prosto przed kamerą wzięła dwa kawałki jeden na drugim i spadło jej, podniosła z ziemi odłożyła na miejsce ten który jej spadł i chyba wzięła nowe, tego już nie przyuważyłam. Kurde no, ludzie to poważnie, Była baba z Radomia teraz będzie baba z... niepamiętam skąd. Idę was nadrabiać

Jejku. Porażka

Napisane przez madzixx88

Oo to musze spróbować znowu dac chrupki

Zamkniętej całkowicie nie chce, bo fajnie mieć kontakt z domem ale tam pol na pol jakos bedzie, przynajmniej zeby zlewu i zmywarki nie było widac

Noo pójdę do Roska, ostatnio byłam w czwartek a dzis wtorek to juz moge hehe
Jednego dnia przegielam bo byłam przed południem i wieczorem

Myslakam ze wczoraj byłaś. Ja tez czesto w rosku jestem

[DomimaZet]

Napisane przez rosarioV

Kurde Muszę wam to napisać zanim nadrobie Kto ogląda dzieńdobry tvn ?? Haha była prognoza pogody i bylo kurde w Krakowie albo Wrocławiu, nie zwróciłam uwagi, no i przynieśli ciastka w-z No i co ? i chciwośc ludzi, babka prosto przed kamerą wzięła dwa kawałki jeden na drugim i spadło jej, podniosła z ziemi odłożyła na miejsce ten który jej spadł i chyba wzięła nowe, tego już nie przyuważyłam. Kurde no, ludzie to poważnie, Była baba z Radomia teraz będzie baba z... niepamiętam skąd. Idę was nadrabiać

Chyba Poznań to był ha ha ha

[cashmere]

Napisane przez Pavlinecka_21

Uff, już nowy wątek, nawet nie nadrabiam, Zuza mi żyć nie daje hehe, ma dosyć bycia grzecznym dzieckiem i nie moge od niej odejść na krok bo wyje w niebogłosy, a telefon mi wyrywa, wiec nie mam jak pisać. Ryczy nawet jak sie z nia bawię, któraś z nas trafi do psychiatry, a jedna do egzorcysty i to nie bede ja ;p

Haha! brakowalo tu Ciebie

Napisane przez blackberry89

Pokasluje synek. Od kataru chyba.

Zdrowka dla Pawcia!

[blackberry89]

My zarsz jemy zupke a potem biore sie za odkurzanie. dobrze ze pawel lubi odkurzacz zawsze jest grzeczny wtedy siedzi cichutko 😆

[Pavlinecka_21]

Napisane przez violka848

O tak u nas to samo z rana - identycznie Na szczescie szybko w miarę to ogarniam Ty masz fioła jeszcze podłogowego, to u mnie byś nie wytrzymała, widać strasznie brudki to raz, dwa mój mąż uwielbia wejść sobie w buciorach, bo czegoś zapomniał np zazwyczaj fajek grr i paraduje przez cały salon.




Ja tez pod rząd 2 karmienia wcześniej. Dziś zrobie odwrotnie. Dałam pol kaszki pol owoców, potem cycek, potem obiadek.




O widzicie, a ja zawsze o otwartej marzyłam- trzeba to przemyśleć




Ehhh skąd ja to znam. Ostatnio to totalnie nic niemoge zrobić, bo góra 10 minut sama posiedzi... i to rzadko. Zbawieniem są spacery, nie trzeba nosić i nie skrzeczy!

U nas tez na spacerze jest ok, ale potrafi sie rozpłakać na początku, wczoraj przyjechaliśmy do białego to nawet w aucie wyła, co jej sie nie zdarzało. Nie wiem, czy to skok, czy jakies inne zeby, czy pokazuje swój prawdziwy charakter ;p w ogóle nie chce lezec. Nie umie siadać a na podłodze toczy sie z miejsca na miejsce i ryczy. Wariat ;p Domima tez o Tobie myslalam, bo rano oglądałam zdjecia na fb jaki Twoj Olafek do Ciebie podobny moje dziecko chyba wcale nie jest, bo ostatnio jakas pani myślała, ze jesrem jej niania ;p hehe. Ja jestem tydzien na wygnaniu w Białym, chciałam zrobic pyszny obiad, nie kupiłam pieczarek i teraz tak mi sie nie chce wlec wozka z 2 piętra, zeby kupic te pieczarki ... Mogłam nosidło wziac, do sklepu by jej nic sie nie stało

[Majka232]

Napisane przez violka848

Madzia dajesz Ali to zółtko? Ja wczoraj wiejskie jaja dostałam. Czas chyba zacząć dawać.
Majka dajesz mniej kaszki? A ja właśnie podsypuje przeważnie bo mi za rzadka się zdaje może mam płaskie łyżki Powtórzysz która to kaszka bez cukru jest z tych zbożowych? Tylko cos mi świta ze w moim Rossku niema brr, ale skoczymy dziś, mamy autko A orkiszowa i jaglana to są bezglutenowe? Bo mi się już pomieszało.

Jaglana bezglutenowa, orkiszowa ma gluten
Bobovita mleczna kukurydz-ryzowa. Jest tez bananowa mleczna. W tesco zobacz.
Ja na oko jaszek nie umiem robic bo na poczatku jest rzadka a potem gestnieje a tak jak sobie juz wyorobiwalam to wiem ile gram będzie idealnie

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Napisane przez Hanka20

A ja szukam tej kaszki ha z bobovity o nigdzie nie ma :/

ja kupilam w Superpharm Expert HA waniliowa i wg mojej Hanki ohydna jest, a wg mnie i TZta też niesmaczna, pewnie wyląduje w koszu... na razie jedynie Sinlac jej czaaasem smakuje troooche. mleczne z bobovity i Nestle są fuj. musze kasz emanne wprowadzic, moze jakims cudem jej podejdzie...
a w ogole to chyba zrobimy jej badanie kału, podobno pasozyty tak u dzieci apetyt m.in obniżają. bo juz nie mam pomysłu :|

Napisane przez niezawsze

o super! owocki sama robilas ?

nie powinny sie w drewnie brudzic, ja mam w jednym mieszkaniu ala trawe morska i nic na niej nie widac, teraz mam szare lakier i ok, ale juz widac palce.
Najgorszy zakup to matowa podloga ciemny grafit, jest to masakra.
W sumie urzadzalam juz 3 mieszkania od podstaw, a i tak raczej kupowalam co mi sie podobalo niz co jest tylko praktyczne. Na pewno jak bede jeszcze kiedys urzadzac mieszkanie to na pewno wezme panele, a nie podloge z dech, ktora mozna i wycyklinowac pozniej, ale cena jest niewspolmierna do korzysci jak dla mnie

a napiszesz jakie jeszcze wady taka podłoga z dech wg Ciebie ma? mamay panele,a TZcaly czas ględzi,zę trzeba na drewniana wymienic. w bloku.

Napisane przez Majka232

Julo też dziś dlugo usypial
Szczęśliwy związek sie nie rozpadnie.

no masz racje, tak wczoraj mnie te 3 godziny płaczu przed uśnięciem osłabiło,że tak sobie napisałam... a i nerwy mi wczoraj juz puszczały. z tym,że moj TZ Hanke wczoraj może z pól godz pobujał,a ja te 2,5 z nią się meczyłam. juz przed snem to się zrobiła pogodna i rozbawiona eh. dostala wcześniej troche czopka, może ja tak męczył ten ząb.
miala dzis jedna 0 JEDNĄ! pobudkę w nocy 0 4,30 i wstala o 7mej. czyli 8,5 h snu nocnego, szał. śniadanie nie chciala zjesc, ryk wielki, pewnie niewyspana, po pol godziny drzemki pobudka, ale jakos ją cyckiem uspalam na razie. fajnie, że pierogi teściowa przywiozła, to wczoraj mieliśmy obiad. Moja mam twierdzi,że my takie spokojne byłyśmy niemowlaki, może dlatego sie nawet teraz nie zainteresuje co u nas. w dodatku mój tata wracał po 14tej z pracy i mnie na spacery dlugasne zabierał.

[blackberry89]

Rosi ha ha ale ludzie to sa wiesniaki 😉

[cashmere]

DOMIMA Szymek od razu polubił chrupki i się wykluca o więcej hehe

Jeszcze się odniose z opoznieniem
- piore ciągle w loveli, mam zapas z biedronki. Nawet jakbym prala w "dorosłym" proszku, bede prala rzeczy młodego oddzielnie.

- kuchnię mam zamknięta z szerokim wejściem z salonu i uważam to za dobre rozwiązanie

Aha! Mamy niekapek z Chicco i już za pierwszym podejściem przypasował, Szymek wypil 75ml soku i to praktycznie sam

[Majka232]

Goczek - kazdego by osłabiło
Jak wyniki Hani? Bo robiliscie chyba morfologie?

[Pavlinecka_21]

O piszecie o kaszkach, a moze ktoś dawał jakas kaszkę nie ryżowa oprocz sinlac i było ok? Bo wydaje mi sie, ze ryżowe zbyt zatykają Zuze. Dajemy mannę ale średnio jej smakuje, widziałam taka kaszkę minima i kupiłam jakas 8 zbóż ze śliwka, ale zapomniałam tu spakować ...