|  2015-11-17, 09:16 | #4951 | 
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-05 
					Wiadomości: 276
				 | 
				
				
				Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI
				
			 
			
			Uuu to teraz się zacznie sprzątanie haha 😜
		
		 
				__________________ Nobody knows the trouble that I've seen Nobody knows my sorrow | 
|     | 
|  2015-11-17, 12:11 | #4952 | 
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2013-01 Lokalizacja: west yorkshire 
					Wiadomości: 1 176
				 | 
				
				
				Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI
				
			 
			
			....i pranie    
				__________________ "Trudno określić jego wiek. Ale sądząc po cynizmie i zmęczeniu światem, będących odpowiednikiem datowania węglem dla ludzkiej osobowości, miał jakieś siedem tysięcy lat." T. Pratchettt | 
|     | 
|  2015-11-17, 14:14 | #4953 | 
| Rozeznanie | 
				
				
				Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI
				
			 
			
			Moje tez tak robily a mialam ich dwie, bo miedzy czasie zmienilam przechodnie i niestety nie moge sie dobrze o nich wypowiedziec jesli chodzi o profesjonalizm. Jednej i drugiej mowilam o moim stanie zdrowia i zadna nie zareagowala- a moglam wczesniej wziasc leki na zapalenie macicy  oszczedzilabym sobie bolu plecow i problemow z karmieniem malego w nocy - ledwo co dawalam rade go trzymac  Przy kolejnej ciazy bede wiedziec   
				__________________ BBL  squat challenge  Focus T25  21 day fix  PiYo  w planach: Focus T25 Insanity Max: 30  15/06/15 | 
|     | 
|  2015-11-18, 13:25 | #4954 | 
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2013-01 Lokalizacja: west yorkshire 
					Wiadomości: 1 176
				 | 
				
				
				Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI
				
			 
			
			a i zapomnialam dodac ze na kazdy problem poleca Oilatum bath    
				__________________ "Trudno określić jego wiek. Ale sądząc po cynizmie i zmęczeniu światem, będących odpowiednikiem datowania węglem dla ludzkiej osobowości, miał jakieś siedem tysięcy lat." T. Pratchettt | 
|     | 
|  2015-11-18, 13:50 | #4955 | 
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2008-11 Lokalizacja: Londyn 
					Wiadomości: 2 414
				 | 
				
				
				Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI
				
			 
			
			U nas była po nim wysypka.
		
		 | 
|     | 
|  2015-11-21, 09:44 | #4956 | |
| Zakorzenienie | 
				
				
				Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI
				
			 Cytat: 
   | |
|     | 
|  2015-11-21, 13:34 | #4957 | 
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2013-01 Lokalizacja: west yorkshire 
					Wiadomości: 1 176
				 | 
				
				
				Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI
				
			 
			
			domciatko tak nie w temacie ale chcialam pogratulowac bloga, bardzo byl pomocny w ciazy i przed porodem. dzieki
		
		 
				__________________ "Trudno określić jego wiek. Ale sądząc po cynizmie i zmęczeniu światem, będących odpowiednikiem datowania węglem dla ludzkiej osobowości, miał jakieś siedem tysięcy lat." T. Pratchettt | 
|     | 
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|  2015-11-22, 08:26 | #4958 | |
| Zakorzenienie | 
				
				
				Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI
				
			 Cytat: 
 bardzo mi milo za slowa uznania, niyb czlowiek wie, ze jak pisze bloga, to sa ludzie ktorzy to czytaja, ale i tak kazdy mily komentarz to dla mnie wielkie uznanie i taki kopniak aby pisac nadal  ) DZIĘKUJĘ!!!! <3 | |
|     | 
|  2015-11-30, 15:14 | #4959 | 
| SKUBANA Zarejestrowany: 2015-11 Lokalizacja: Zjednoczone KRÓLESTWO 
					Wiadomości: 1
				 | 
				
				
				Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI
				
			 
			
			Pozdrawiam WSZYSTKIE szczęśliwe Mamusie w Uk 😇💋
		
		 | 
|     | 
|  2015-12-02, 16:40 | #4960 | |
| Rozeznanie | 
				
				
				Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI
				
			 Cytat: 
  i bardzo ciekawie piszesz  Musze czesciej tam zagladac  ---------- Dopisano o 16:32 ---------- Poprzedni post napisano o 16:30 ---------- Sylwusiach co tam u ciebie i twojego skarba? ---------- Dopisano o 16:40 ---------- Poprzedni post napisano o 16:32 ---------- U mnie na wariackich papierach. Mlody od dwoch tygodni nie jest soba i ma lekka biegunke i co jakis czas wymiotuje np po 2 godzinach od jedzenia mu sie uleje. I przyczyna tego sa zabki bo od tygodnia juz mu sie lewa jedynka przebija. Nie bylo temperatury, jedynie zrobil sie bardziej placzliwy i przy mamie chce byc, co wplynela na to, ze juz 2 tydzien spi w lozku ze mna  a tak ladnie spal w lozeczku. Na to sie nalozyla nie chec drzemek w ciagu dnia a od tygodnia ma tak gesty bialy katar ktory mu w nosi swiszczy i na lezaco( a on tylko tak chce jesc) mu przeszkadza w jedzeniu. Nawet z inhalacjami i sciaganiem jest problem  A we wtorek dostal stanu podgoraczkowego 37,2 i przestal mi jesc ale wody wypijal ponad 700 ml. Teraz niby sie uspokoilo ale nadal dostaje okolo 1-2 dawek paracetamolu w ciagu dnia. Nadal probuje odciagac katar po rozcienczeniu sola morska ale to ciezko idzie. A i najwazniejsze moj maly loboz przygotowuje sie do raczkowania- jesli kapnie sie ze musi raczke do przodu przenies by na twarz nie upasc to bedzie oficjalny pierszy krok w raczkowaniu. Teraz to tylko podnosi kladke i pupe i sie kiwa przod tyl az spadnie na twarz  Jestem w szoku jak szybko sie on rozwija i jak ten czas ucieka. 
				__________________ BBL  squat challenge  Focus T25  21 day fix  PiYo  w planach: Focus T25 Insanity Max: 30  15/06/15 | |
|     | 
|  2015-12-02, 18:08 | #4961 | |
| Zakorzenienie | 
				
				
				Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI
				
			 Cytat: 
 moja mala wczoraj w nocy dala nam popalic.. ani ja ani maz nie moglismy jej uspokoic..w koncu wzielismy ja do lozka i spala od 23 do 7 z kilkoma pobudkami  od rana miala dwie drzemki z czego jedna 2,5  h po spacerze.. wczoraj wieczorem miala 38,8 ale przed snem juz jej zbilam i miala 36,5 .. tez obstawiam zabki, ale mala ma jeszcze zapchany nosek i wczoraj tez kiepsko jadla.. dzis juz ladnie zjadla zupe i popila mlekiem.. tez kilka kup dziennie i to rzadkich.. poki co, Lila nie spiszy sie do rzkowania, na macie pelza na brzuchu, przewraca sie na wszystkie strony i tyle..ale nie chce jej poganiac  naprawde dzieci za szybko rosna, pamietam jak przyjechalismy ze szpitala, byla taka malutka a teraz.. w nocy spala u mnie na klatce piersiowej i myslalam ze nie dam rady.. pluca i pecherz mi wysiadaly..ale wez i trzymaj dluzej prawie 9cio kilowego babla   
				__________________  Lilly 20.06.2015  | |
|     | 
|  2015-12-02, 19:27 | #4962 | |
| Rozeznanie | 
				
				
				Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI
				
			 Cytat: 
  Zycze szybkiego powrotu do zdrowia. 
				__________________ BBL  squat challenge  Focus T25  21 day fix  PiYo  w planach: Focus T25 Insanity Max: 30  15/06/15 Edytowane przez aanetaa007 Czas edycji: 2015-12-02 o 19:36 | |
|     | 
|  2015-12-02, 19:28 | #4963 | 
| Rozeznanie | 
				
				
				Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI
				
			 
			
			Ja czekam na jutrzejszy tel od lekarza bo wole mlodego sprawdzic tymbardziej, ze moze miec zapalenie ucha srodkowego albo gardla a tego nie odgadne.
		
		 
				__________________ BBL  squat challenge  Focus T25  21 day fix  PiYo  w planach: Focus T25 Insanity Max: 30  15/06/15 | 
|     | 
|  2015-12-02, 23:08 | #4964 | |
| Zakorzenienie | 
				
				
				Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI
				
			 Cytat: 
 nie lubie jezdzic tu do lekarzy bo i tak nie pomoga za bardzo a i nawet ciezko zalapac sie do GP bo wizyty az w bastepnym miesiacu sa wolne dopiero.. ale moja dostala goraczki z dnia na dzien wiec obstawiam ze dziaselka jej dokuczaja... daj znac co powiedzial lekarz.   
				__________________  Lilly 20.06.2015  | |
|     | 
|  2015-12-03, 15:51 | #4965 | |
| Rozeznanie | 
				
				
				Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI
				
			 Cytat: 
 Werdykt wirus ale uszy, klatka i gardlo sprawdzone. Ja naleze do typu upierdliwych i jak ide do lekarza to nie, ze co mi jest bo oni nie wiedza tylko mowie to to to i wymieniam ze moze byc ta i ta choroba a oni sprawdzaja. Ostatnio jak mi lekarz odmowil badan krwi to narobilam rabanu i chyba maja to w papierach. Moze i mysla ze jestem przewrazliwona ale mam ich gdzies dobro mojego dziecka jest wazniejsze niz to co oni mysla  Co do lekarzy to ja wole sama sie leczyc a raczej zapobiegac ( jak konczylam LO to mialam isc na studia medyczne i sie do nich porzadnie przygotowalam - wiedza juz ulatuje ale nadal cos tam jest) Poza tym moje polozne czy health visitor zawsze sie pytaly czy mam cos z medycyna wspolnego bo tyle wiem.   
				__________________ BBL  squat challenge  Focus T25  21 day fix  PiYo  w planach: Focus T25 Insanity Max: 30  15/06/15 | |
|     | 
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|  2015-12-03, 15:58 | #4966 | 
| wańka wstańka Zarejestrowany: 2012-12 
					Wiadomości: 12 467
				 | 
				
				
				Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI
				
			 
			
			Jeśli dziecko jest chore to nie trzeba czekać na wizytę u GP. W zależności od regionu funkcjonują walki in clinics itd. Oraz linia Nhs.  Sent from my HTC One using Tapatalk 
				__________________ nauczycielu, zajrzyj   | 
|     | 
|  2015-12-03, 16:01 | #4967 | 
| Zakorzenienie | 
				
				
				Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI
				
			 
			
			u mnie nie ma walk in clinics np.. poza tym lekarz powie mi to samo co ja wiem...juz nie raz tak bylo.
		
		 
				__________________  Lilly 20.06.2015  | 
|     | 
|  2015-12-03, 16:31 | #4968 | |
| wańka wstańka Zarejestrowany: 2012-12 
					Wiadomości: 12 467
				 | 
				
				
				Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI
				
			 Cytat: 
 W niektórych regionach walk in clinic są otwarte, w innych trzeba się rejestrować lokalnie (linia nhs). Nie zawsze będziesz wiedziała to samo co powiedziałby ci lekarz  nie wszystkie sytuacje, gdy potrzebna jest opieka medyczna to gorączka z ząbkowania czy dolegliwości typu katar. 
				__________________ nauczycielu, zajrzyj   | |
|     | 
|  2015-12-03, 16:54 | #4969 | |
| Zakorzenienie | 
				
				
				Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI
				
			 Cytat: 
 
				__________________  Lilly 20.06.2015  | |
|     | 
|  2015-12-03, 18:09 | #4970 | 
| Rozeznanie | 
				
				
				Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI
				
			 
			
			u mojego przebija sie druga jedynka i mlody jest placzliwy na maxa.
		
		 
				__________________ BBL  squat challenge  Focus T25  21 day fix  PiYo  w planach: Focus T25 Insanity Max: 30  15/06/15 | 
|     | 
|  2015-12-03, 18:24 | #4971 | |
| Zakorzenienie | 
				
				
				Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI
				
			 Cytat: 
  moja na szczescie dzis juz siw dobrze czuje   
				__________________  Lilly 20.06.2015  | |
|     | 
|  2015-12-04, 23:28 | #4972 | 
| Zakorzenienie | 
				
				
				Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI
				
			 
			
			Bylam z mala u GP dzis. Osluchala I wszystko czyste tylko nosek zatkany.. Dzis juz gilonki lekko leca wiec jest nadzieja. Mala od godziny spi w lozeczku. PoZa tym u nas alert pogodowy znow... A jak wasze dzieciaczki???
		
		 
				__________________  Lilly 20.06.2015  | 
|     | 
|  2015-12-05, 02:04 | #4973 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-06 Lokalizacja: Londyn, UK 
					Wiadomości: 15 641
				 | 
				
				
				Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI
				
			 
			
			U mnie w przychodni GP przyjmuje dzieci jak sie zadzwoni o 8 rano. W ten sam dzien wizyta    
				__________________ *** ❤ Kornelka 11.03.2010 Never ignore someone who cares for you because someday you will realize you have lost a diamond while you were busy collecting stones... | 
|     | 
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|  2015-12-05, 22:21 | #4974 | |
| Zakorzenienie | 
				
				
				Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI
				
			 Cytat: 
 My Bylismy w przychodni po 9 I pol godz pozniej mielismy wizyte. Na szczescie Mala juz dobrze sie czuje, lepiej je I spi  u was tez tak wieje???? 
				__________________  Lilly 20.06.2015  | |
|     | 
|  2015-12-05, 22:53 | #4975 | |
| Rozeznanie | 
				
				
				Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI
				
			 Cytat: 
 ---------- Dopisano o 22:53 ---------- Poprzedni post napisano o 22:47 ---------- Probowalam odpisac wczesniej na sylwi pytanie co i waszych dzieciakow? ale moj maly co dwie minuty probuje raczkowac i musze uwazac. A przedchwila padl tylko nie wiem czy ze zmeczenia czy czopek zadzialal, bo takich placzow dawno nie mialam - i nie wiem co jest  A zaczelo sie od tego, ze maz malego pilnowal na kanapie i mlody juz nie chce lezec tylko siedzi i "podskakuje"- czasem straci rownowage i sie przewraca. I tak bylo tym razem ale zaliczyl kant lawy wiec byl wielki placz. Wzielam na race przytulilam upookoil sie ale za chwile sobie przypoomniala ale po 2 min juz zapomnial i usnol w moich objeciach. Tylko ze po 30 min zdarzyl sie obudzic wiec zrobilam szybka kapiel, masaz i ubralam ale musialam zejsc nadol powylaczac wszystko a jak wrocilismy do sypialni byl wielki ryk i prezenie. Na poczatku myslalam, ze moze brzuszek, potem ze zeby ale teraz to nie wiem czy zmeczenie czy moze ten WIATR   To nie jet normalne dla niego. Katar mniejszy ale pprawa dziorke ma w gorszym stanie i jej oczyscic mi nie chce dac   
				__________________ BBL  squat challenge  Focus T25  21 day fix  PiYo  w planach: Focus T25 Insanity Max: 30  15/06/15 | |
|     | 
|  2015-12-06, 07:14 | #4976 | |
| Zakorzenienie | 
				
				
				Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI
				
			 Cytat: 
 Oj biedny.. MoZe to pogoda I zeby razem wziete??? U nas lepiej juz  moja wiekszosc dnia spedza na macie i turla sie na wszystkie strony. Zawsze zasypiala po 20;30 a wczoraj zjadla 210 ml I zasnela o 20tej.. I wstala 3,5 h pozniej .. Zjadla 180 I przed polnoca zasnela I jeszcze spi  to tez do niej niepodobne ... 
				__________________  Lilly 20.06.2015  | |
|     | 
|  2015-12-16, 18:12 | #4977 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-01 Lokalizacja: UK 
					Wiadomości: 12 786
				 | 
				
				
				Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI
				
			 
			
			Moja córka kończy właśnie antybiotykoterapię (lek w zawiesinie). Oczywiście nic osłonowego nie dostała. Chciałam podać jej jakiś probiotyk ale nie wiem jak tego szukać i co będzie odpowiednie.  Czy potrzebna będzie recepta (w przyszłym tygodniu będę z nią u GP więc przy okazji zapytam)? Miałyście doświadczenie z probiotykami? Córa ma 3,5 roku. | 
|     | 
|  2015-12-16, 18:22 | #4978 | |
| Zakorzenienie | 
				
				
				Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI
				
			 Cytat: 
  hanjah skad cie kojarze? postcrossing? 
				__________________  Lilly 20.06.2015  | |
|     | 
|  2015-12-16, 18:57 | #4979 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-01 Lokalizacja: UK 
					Wiadomości: 12 786
				 | 
				
				
				Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI
				
			 Cytat: 
  Poczytam o tym  Ale GP zapytam i tak. Możliwe że kojarzysz mnie z wątków o postrcossingu ("tratwą do Ameryki" i te sprawy  ), ale to stare dzieje  Czasem mi tego brakuje, ale niestety ceny znaczków skutecznie mnie odstraszają przed powrotem   | |
|     | 
|  2015-12-16, 19:36 | #4980 | |
| Zakorzenienie | 
				
				
				Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI
				
			 Cytat: 
   
				__________________  Lilly 20.06.2015  | |
|     | 
|  | 
|  Nowe wątki na forum Być rodzicem | 
|  | 
 
 
 
	| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| 
 | 
 | 
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:48.
 
                



















