Mamusie styczniowe 2016, cz. VI

[magda1706]

Napisane przez niepozorna

Jejku już myślałam, że jakoś w bardziej współczesnych czasach ktoś sobie sprawdzał takie rzeczy

niee na szczęście

[candyyfloss]

Wreszcie skończyłam pracę

[niepozorna]

Russian boskie zakupy

[86ewula]

Napisane przez niepozorna

Dokładnie! Jak ktoś ma takie podejście to pewnie się dla niego świat skończy po urodzeniu dziecka. Ja tam nie zamierzać rezygnować ze wszystkiego co robię do tej pory.

Ja planuje jak w
Najbliżej porodu wybrać się jeszcze na pasemka do fryzjera, żeby odświeżyć odrost i czuć się super po porodzie. Maluję się od 13 roku życia. Oczywiście delikatnie wiec nie wyobrażam sobie nie pomalować oka. To zajmuje 5 min ! To tak jakby zębów nie myć bo nie ma czasu przy dziecku

Co do porodu przypomniałam sobie ze Bratowa mi Mówiła ze dla niej koniecznie potrzebne była pomadka do ust, woda, gumy do żucia i ciepłe skarpetki

Złote rady są najlepsze, dlatego najważniejszym warunkiem starania się o dziecko było własny kąt. Bo najgorsze to mieszkać z rodzicami kiedy na świat przychodzi noworodek. .. oj wychowanie dziecka przy dziadkach którzy za każdym razem lecą do pokoju jak dziecko płacze doprowadzalo moją siostrę do rozpaczy.
A złote rady od innych też mnie drażnią. Ale ja to tylko przytakuje albo powiem ze warto pomyśleć i zamykam temat bo szkoda słów. ..

[ruda3d]

Napisane przez niepozorna

Wkurza mnie takie gadanie. Tak samo mi koleżanka mówi, że to są moje ostatnie chwile wolności, bo później to już nawet paznokci sobie nie pomaluję i nie będę miała nawet chwilki dla siebie (oczywiście nie ma dzieci i jak na razie mieć ich nie zamierza).
Uważam, że jak ktoś chce to może. Ja nie mam zamiaru zamienić się w kocmołuszka Znajdę godzinkę na zrobienie tych głupich paznokci, czy 5 minut rano, żeby się chociaż trochę pomalować przed wyjściem na spacer. Do tej pory to robiłam i nie wydaje mi się, żebym po porodzie nagle zapomniała co znaczy być kobietą.

no ja też mam na razie taki misterny plan, żeby nie dać się zdominować - to znaczy nie planuję za dużo, żeby się nie zderzyć boleśnie z rzeczywistością, i nie przewiduję, że tak tip-top to będzie od początku, no ale bez przesady... mam wrażenie, że niektóre kobiety to tak na własne życzenie czasem wsiąkają w to macierzyństwo w 200%

Napisane przez czarnulax

O tak! Lubię te teksty, co to tam teraz robić, bo potem to mogę zapomnieć Generalnie z tych wszystkich tekstów wynika, że jak się pojawia dziecko to świat się kończy

no dokładnie, życia nie ma
kolega też mi kiedyś z tekstem wyjechał, że już sobie do kina nie pójdę z mężem - mówię mu na to, że jesteśmy teraz we dwoje a w kinie byłam chyba z pół roku temu, tak wyszło, to nagle z dzieckiem będę miała potrzebę latać co tydzień? ja naprawdę z moim chłopem jestem prawie 20 lat, wiele etapów przechodziliśmy od licealnych czasów, to może właśnie teraz najwyższy czas na etap "dziecko"

[niepozorna]

Napisane przez 86ewula

Ja planuje jak w
Najbliżej porodu wybrać się jeszcze na pasemka do fryzjera, żeby odświeżyć odrost i czuć się super po porodzie. Maluję się od 13 roku życia. Oczywiście delikatnie wiec nie wyobrażam sobie nie pomalować oka. To zajmuje 5 min ! To tak jakby zębów nie myć bo nie ma czasu przy dziecku

No dokładnie! 5-10 minut spokojnie można wyskrobać każdego dnia. A raz na jakiś czas też można do fryzjera czy kosmetyczki wyskoczyć i tatuś wtedy siedzi z dzieckiem i tyle

---------- Dopisano o 18:52 ---------- Poprzedni post napisano o 18:51 ----------

Napisane przez ruda3d

no ja też mam na razie taki misterny plan, żeby nie dać się zdominować - to znaczy nie planuję za dużo, żeby się nie zderzyć boleśnie z rzeczywistością, i nie przewiduję, że tak tip-top to będzie od początku, no ale bez przesady... mam wrażenie, że niektóre kobiety to tak na własne życzenie czasem wsiąkają w to macierzyństwo w 200%

Pewnie, że tak

[magda1706]

słodkiego mi się chce

[russiandoll]

Dziewczyny! bo prawda jest taka : szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko.

A szczęście nasze i naszych maleństw przełoży się na pewno na szczęście naszych panów
a jeśli o siebie zadbamy i czasem rozpuścimy same siebie lub pozwolimy się rozpuścić to będziemy mieć wiecej sił i energii dla maluszków

[niezdara]

Napisane przez magda1706

słodkiego mi się chce

Jak ja Cię bardzo rozumiem...

[niepozorna]

Ja to sama nie wiem czego mi się chce dzisiaj Pełna jakaś jestem ale zjadłabym coś tylko sama nie wiem co, ale wiem że bardzo bym tego chciała

[ahnessy]

Napisane przez niepozorna

O matko, kto robi takie badania...

psychologia rozwojowa fajne zajęcia choć badania czasem rzeczywiście przerażające. Teoria przywiązania mówi że samo zaspakajanie potrzeb dziecka nie ma wpływu na kształtowanie się więzi między matką a dzieckiem i udawadnia że potrzeba miłości jest tak samo pierwotka jak np głód
a badania były przeprowadzone na młodych małpkach które wsadzono do klatek z drucianymi matkami w tym że jedne "matki" były pokryte futerkiem a inne to same druty masakra

szkoda komentować takie gadanie, zresztą podejrzewam że przytulaski, całuski, noszenie potrzebne są też matce - ja na pewno nie będę mogła się powstrzymać

[Casaa]

Moja jedyna obawa to to ze skoncza sie spontany, ktore kocham jakis niespodziewany weekendowy wyjazd itp no ale dziecko jest dla mnie najwazniejsze jesli ktokolwiek bedzie mi prawil moraly jak mam dziecko wychowywac to zobaczy srodkowy palec i zamkniete drzwi

Wyslane z Lumia920.

[magda1706]

Tż wkurzają teksty chłopaków z osiedla My będziemy mieć dzidziusia i w tym czasie też kolega Tż czeka na dzidziusia. Są z jednego osiedla. I ostatnio mi Tż wzburzony opowiada, że poszli do reszty chłopaków (gdzie piwko w głowie głównie) i coś tam gadali i jeden im strzelił tekst "ooo chłopaki teraz wam się skończy piwkowanie i w ogóle przerąbane (ja to ujęłam ładniej ) będziecie mieli, pieluchy, płacze i w ogóle nie? Ja sobie nie wyobrażam tak nie mieć życia, pewnie dziewczyny też was ganiają nie?". A ci popatrzyli na siebie i mówią mu "ebilu głupi, to jest najpiękniejsze, że wracasz do domu i dzidziuś kopie w brzuszku, a później tym bardziej będzie super, bo wiesz, że to twoje szczęście. Nie wiesz co to w ogóle znaczy" itd ciągnęli wykład
Tż wrócił tak wzburzony ich postawą, że szok! Stwierdził, że ma dość ich szczeniackiego podejścia

---------- Dopisano o 19:07 ---------- Poprzedni post napisano o 19:04 ----------

Napisane przez ahnessy

psychologia rozwojowa fajne zajęcia choć badania czasem rzeczywiście przerażające. Teoria przywiązania mówi że samo zaspakajanie potrzeb dziecka nie ma wpływu na kształtowanie się więzi między matką a dzieckiem i udawadnia że potrzeba miłości jest tak samo pierwotka jak np głód
a badania były przeprowadzone na młodych małpkach które wsadzono do klatek z drucianymi matkami w tym że jedne "matki" były pokryte futerkiem a inne to same druty masakra

nie, to nie było na małpach o tym co mówiłam To było na prawdziwych ludzkich noworodkach. Ale o małpach też słyszałam

[kinga1701]

russiandoll świetne zakupy, widzę cały zestaw emolium, a takich gąbek przyznam, że nie wiedziałam

[candyyfloss]

Napisane przez magda1706

słodkiego mi się chce

Mnie też, ale Tobie wolno, a mnie nie za bardzo

[uaoo]

Napisane przez baby montana

chyba zrobię nowe pompony do mojej

dlaczego? przecież Twoje są ładne!

Napisane przez magda1706

Tż wkurzają teksty chłopaków z osiedla My będziemy mieć dzidziusia i w tym czasie też kolega Tż czeka na dzidziusia. Są z jednego osiedla. I ostatnio mi Tż wzburzony opowiada, że poszli do reszty chłopaków (gdzie piwko w głowie głównie) i coś tam gadali i jeden im strzelił tekst "ooo chłopaki teraz wam się skończy piwkowanie i w ogóle przerąbane (ja to ujęłam ładniej ) będziecie mieli, pieluchy, płacze i w ogóle nie? Ja sobie nie wyobrażam tak nie mieć życia, pewnie dziewczyny też was ganiają nie?". A ci popatrzyli na siebie i mówią mu "ebilu głupi, to jest najpiękniejsze, że wracasz do domu i dzidziuś kopie w brzuszku, a później tym bardziej będzie super, bo wiesz, że to twoje szczęście. Nie wiesz co to w ogóle znaczy" itd ciągnęli wykład
Tż wrócił tak wzburzony ich postawą, że szok! Stwierdził, że ma dość ich szczeniackiego podejścia

Przepraszam, że zapytam, ale ile Twój tż ma lat? Pytam z czystej ciekawości

---------- Dopisano o 19:10 ---------- Poprzedni post napisano o 19:10 ----------

russiandoll, wykupiłaś chyba wszystkie Emolium

[ruda3d]

Napisane przez Casaa

Moja jedyna obawa to to ze skoncza sie spontany, ktore kocham jakis niespodziewany weekendowy wyjazd itp no ale dziecko jest dla mnie najwazniejsze jesli ktokolwiek bedzie mi prawil moraly jak mam dziecko wychowywac to zobaczy srodkowy palec i zamkniete drzwi

Wyslane z Lumia920.

na pewnym etapie to można i z dzieckiem spontany (przynjamniej takie "kontrolowane") uprawiać - wiadomo, że nie od początku, ale potem czemu nie?
znam ludzi, którzy sporo jeżdżą z dzieckiem i to dość wcześnie zaczęli, no i to jest do ogarnięcia, czasem lepiej na spontanie niż planować, bo wiadomo - jak zaplanujesz wyjazd to dzieciak wtedy na bank się przeziębi

[uaoo]

Napisane przez ruda3d

na pewnym etapie to można i z dzieckiem spontany (przynjamniej takie "kontrolowane") uprawiać - wiadomo, że nie od początku, ale potem czemu nie?
znam ludzi, którzy sporo jeżdżą z dzieckiem i to dość wcześnie zaczęli, no i to jest do ogarnięcia, czasem lepiej na spontanie niż planować, bo wiadomo - jak zaplanujesz wyjazd to dzieciak wtedy na bank się przeziębi

skąd ja to znam

[iola14]

Napisane przez Casaa

Moja jedyna obawa to to ze skoncza sie spontany, ktore kocham jakis niespodziewany weekendowy wyjazd itp no ale dziecko jest dla mnie najwazniejsze jesli ktokolwiek bedzie mi prawil moraly jak mam dziecko wychowywac to zobaczy srodkowy palec i zamkniete drzwi

Wyslane z Lumia920.

Ja takie wypady do dzisiaj praktykuje a córką zawsze jest szczęśliwa, że jedziemy na wycieczkę. Więcej pakowania trochę ale przyjemność ta sama

W ogóle dziennie zawsze mam czas dla siebie. Może pierwszy okres jest ciężki, ale jak się z dzieckiem znajdzie porozumienie to jest dobrze

Wysłane z mojego GT-S7560 przy użyciu Tapatalka

[Kasiulenkowo]

cześć mi się dziś śniło jak karmiłam piersią synka

[magda1706]

Napisane przez uaoo

Przepraszam, że zapytam, ale ile Twój tż ma lat? Pytam z czystej ciekawości

26

[niepozorna]

Napisane przez Kasiulenkowo

cześć mi się dziś śniło jak karmiłam piersią synka

Jak mi się śni synek to zawsze jak się budzę to nie mogę przeboleć, że jeszcze tyle tygodni zanim go przytulę...

[czarnulax]

Napisane przez mojakaren

czarnula ja zamówiłam ten: http://allegro.pl/elegancki-szlafrok...695007941.html
Chodziło mi o coś lekkiego i ten szlafrok jest OK, przyjemny, wygodnie się nosi. Zdjecie wrzucam poniżej, ale fatalna jakość bo musiałam pokombinować samowyzwalaczem

dziękuję

[russiandoll]

kinga uaoo wydaję oficjalne oswiadczenie iż na gemini ta smierdzaca maziaja (emolium) jest dostepna ;-)
Co do gabek niby fajne ale jakie beda w uzytkowaniu nie mam pojecia

[uaoo]

Napisane przez magda1706

26

myślałam, że młodszy.
mój miał 22 lata jak został tatą

[ruda3d]

Napisane przez Kasiulenkowo

cześć mi się dziś śniło jak karmiłam piersią synka

a mi się śniło, że próbowałam moją karmić i ona nie chciała, wypluwała cyca i skończyło się butelką

[magda1706]

Napisane przez uaoo

myślałam, że młodszy.
mój miał 22 lata jak został tatą

ale, że czemu? starucha sobie wzięłam Ja będę mieć rocznikowo 22 jak urodzi się dzidziuś

[uaoo]

a ja z dnia na dzień czuję się coraz gorzej i nic mi się nie śni

---------- Dopisano o 19:31 ---------- Poprzedni post napisano o 19:29 ----------

Napisane przez magda1706

ale, że czemu? starucha sobie wzięłam Ja będę mieć rocznikowo 22 jak urodzi się dzidziuś

bo pisałaś tak o nim jakby miał z 20 lat :p

[magda1706]

Napisane przez uaoo

bo pisałaś tak o nim jakby miał z 20 lat :p

pewnie to z powodu mojego wieku Jego kumple mimo 30 na karku zachowują się nadal jakby mieli 15 więc no

[niepozorna]

Magda Twój TŻ wygląda młodo jak na 26 lat

---------- Dopisano o 19:39 ---------- Poprzedni post napisano o 19:39 ----------

Napisane przez magda1706

pewnie to z powodu mojego wieku Jego kumple mimo 30 na karku zachowują się nadal jakby mieli 15 więc no

Bo faceci z reguły zachowują się jak dzieci