Mamy marzec 2016:) Część V

[ktoregos_dnia]

Napisane przez moooniaaaa

I że niby ktoś ma w to uwierzyć?

Ani przez sekundę nie uwierzyłam

Napisane przez Olgietka

no i może któraś ma ochotę na folk? czarny? albo coś z zielonym minky? bo MadeM ma teraz sporo na stanie

Napisane przez Olgietka

ej.. no... muszę.. jeszcze nam ikea została a tam lista zakupów na ponad 3500zł a ja już

bijesz nas na głowę w kwestii zakupów ale wszystko co masz jest śliczne. I te robione króliczki, dywanik

Napisane przez _emma

U mnie na razie wiatr i deszcz

U mnie też. Pies nie chciał z bramy wyjść. brr..

[darolka]

Olgietka zazdroszczę budżetu ;-) z moim kontem pustym to nie poszaleje :-\
U nas tak wieje że masakra. Jeszcze się drzwi balkonowe zepsuly i fachowiec mówi że trzeba je ściągnąć i do naprawy zawieść :'( no ja się pytam jak? Mam sobie podwórko zrobić z salonu?

[fjolek]

dziewczynki ktora pisala o dniu otwartym wozki ? bo ja mam niedaleko i moze bym sie wybrala w sobote z moim tylko gdzie to dokladnie te wozki

[ktoregos_dnia]

Napisane przez fasolka1987

a to mój domek dla lokatora

Super wyglądasz!
A co do taty to myślę, że było mu niezręcznie samemu proponować, a że Ty nic nie powiedziałaś to tak wyszło. Przynajmniej ja sobie nie wyobrażam, że to od ojca wychodzi propozycja, że wejdzie z córką do ginekologa

Napisane przez Palulitka

Witajcie, chciała bym dołączyć do mam marcowych

Witamy!
Na kiedy masz termin? Wiesz kto w brzuszki siedzi?

[Darkanddark]

Hej Paulitka, napisz coś o sobie

[malinka9191]

Napisane przez Olgietka

malinka a co tam u Ciebie? bo ja nie w temacie jestem
Kciuki trzymam- tylko jakbyś mogła mi napisać za co....

Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka

tutaj znajdziesz za co

Napisane przez Palulitka

Witajcie, chciała bym dołączyć do mam marcowych od kilku dni Was podczytuję, aktualnie mam dużo czasu bo powinnam dużo odpoczywać, leżeć. Bardzo sympatyczne kobitki jestescie !

witaj

[Olgietka]

Dziewczyny, bo ja musiałam wszystko kupić JUŻ. Zależało mi na wielu rzeczach z Pl. Tż jedzie 12.grudnia do Polski i wraca 21.12 z całym autem.
Będę Wam pewnie zazdrościła uzupełniania wyprawek po Nowym Roku.. pocieszam się, że my wtedy weźmiemy się pewnie za pokoik.

A propo wózków... dotarł i mój... ale strasznie chcę Wam odradzić kupowanie wózków w bobowózki.pl Raz, że elokwencja i poziom rozgarnięcia pracowników działu sprzedaży pozostawia wieeeele do życzenia...
dwa - głupia pipa zapomniała mi napisać w tych swoich jakże wybitnych mailach, że paczka przyjdzie w dwóch częściach - Jedną wysyłają bobowózki i w niej był tak naprawdę tylko fotelik i paragon na 3600zł..... (wyobraźcie sobie minę mojej mamy, kiedy rozpakowała paczkę i widzi paragon na wózek, gondolę, adaptery i inne gadżety a tam tylko fotelik ), a w drugiej cała reszta - bo idzie od producenta.
Debile no!

[201704101323]

Hejka z tej strony
Nie mogłam wieczorem zasnąć a dziś obudziłam się o 8, zazwyczaj to 5-6 , mąż odwiózł małego.
Taka piękna pogoda była rano, myśle pójde na spacer, bo jeden dzień bez spaceru i już nie mogę spać,- czuje sie niedotleniona.Nie wiem czego tak, wcześniej mogłam i tydzień nie wychodzić z domu. No ale deszcz pada i pada..chyba pójdę w ten deszcz , bo aż mnie głowa zaczyna boleć, muszę wyjść.
Posprzątałam dom, wypiłam coffee ale i tak czuje się słabo .
Tak myślę nad rozwiązaniem do salonu dla Oskarka. Bo na górze w sypialni wiadomo- łóżeczko, ale nie będę cały dzień siedziała z nim w sypialni, raczej salon , kuchnia.
No i w czym tu dziecko trzymać? -
-na sofie raczej nie, bo może sturlac się, róznie może być.
-wózek odpada, bo nie będę za każdym razem myć kół po spacerze
- może kosz Mojżesza? -ale to raczej do kilku miesięcy starczy, szkoda kasy, nie są najtańsze. -łóżeczko turystyczne ?-dla noworodka nie bardzo chyba, no i nie wiem,
- leżaczek bujaczek też od kilku mieś. raczej..

[malinka9191]

Olgietka tak w ogóle to zaszalałaś i z kasą i ze wszystkim
a wyroby szydełkowe super

Ja dalej nad kocykiem siedzę, ale przez sytuację jaka jest słabo do przodu idzie wszystko..

[fasolka1987]

Napisane przez Bonku

Fasolka tez wczoraj mówiłam mężowi ze spacery by mi sie przydaly ale oczywiście od rana leje a on przyjeżdża ok 19 to juz wtedy nie chce mi sie spacerować tak to jest fasolka mówisz mozesz jechać to on ok w sumie dobry pomysł wsiada i jedzie

hehe cieszę się ze zaplanowalam dziecko na wiosnę i ten naggeubszy okres będę w zimie bo jakby mi przyszlo teraz wyjść na zewnątrz na 30stopni to bym wyla codziennie z tej grubości

No ja też bym chciała się zmobilizować chociaż do tych spacerów, już nie mówię o jakimś super ćwiczeniu bo u mnie z tym coraz gorzej.
I dobrze, że najgorszy okres przeleci Nam w zimie

a mój Tata to oczywiście nigdy nie pomyśli, tylko wszystko na pałę robi jestem też trochę zazdrosna o moją siostrę bo z nią ma lepszy kontakt ( jest starsza ode mnie o 7 lat) i była pierwszym dzidziusiem wychuchanym, wypieszczonym i mówił, że wracał z pracy i mógł sie na nią godzinami patrzyć i nawet jak był zmęczony to mógł przy niej robić, o mnie nic-cisza, mówił że wyjechał na rok do wojska, zostawił mamę samą, ze mną, moją siostrą, babcią i jej rodzicami(dziadziusiem i babcią mojej mamy), więc wesoły autobus miała, a jak mi spadł smoczek to wytarł o spodnie i do buzi, a z siostrą to wyparzali i cuda na kiju, moja siostra ma cały album zdjęć jak była mała, ja mam 1 zdjęcie na którym wyglądam jak worek ziemniaków. Jak byłam mała płakałam że jestem adoptowana a tato mój sobie zrobił z tego super temat do żartów

Olgietka matko jakie piękne rzeczy wszystko bym wzięła hehe
te robione szydełkowe Misie obłędne

polly ja też kaftaników nigdy nie widzę w SH, mam parę po siostrze i parę po koleżance
pochwal się łupami

malinka trzymam kciuki za pomyślne rozwiązanie sprawy jak Ci wyszła ta krzywa cukrowa?

[m_moni]

u mnie dzisiaj dzień miłosierdzia. wprawdzie na rozpoczęcie dnia ale przynajmniej pierwszy raz mogłam wyspać się do 9!!!

Napisane przez fasolka1987

Wczoraj byłam w Krakowie u swojego endokrynologa, zwiększył mi dawkę Euthyroxu do 50 codziennie, kazał brać jeszcze miesiąc Duphaston na podtrzymanie.

do kogo chodzisz?

wyglądasz naprawdę super, głowa do góry

Napisane przez Olgietka

Jestem już do Waszej dyspozycji. Zakupy zrobione. Dla Heli mam już wszystko oprócz pampersów

ale Ci dobrze!
piękne prace szydełkowe!

---------- Dopisano o 13:17 ---------- Poprzedni post napisano o 13:13 ----------

idziemy robić z córką racuszki bananowe

[Olgietka]

Napisane przez NADIA29

myślę nad rozwiązaniem do salonu dla Oskarka.

ja na początek kupiłam leżaczek Tinny love - on ma funkcje leżenia i siedzenia. Potem planuję taką piankową matę na podłogę, ale widziałam też takie duże kojce ze szczebelkami jak w łóżeczku

Napisane przez malinka9191

Olgietka tak w ogóle to zaszalałaś i z kasą i ze wszystkim
a wyroby szydełkowe super

Ja dalej nad kocykiem siedzę, ale przez sytuację jaka jest słabo do przodu idzie wszystko..

Dziękuję to mój pierwszy raz. I też robię kocyk, ale utknęłam i w między czasie zrobiłam te pluszaki. Nie są idealne, ale od mamusi dla córusi

Idę szukać, co Cię powstrzymuje

[Palulitka]

Jestem w 21 tygodniu. Termin mam na 31 marca, według usg polowkowego wyszło nawet ze wczesniej. Pierwotnie doktor wróżył ze dziewczynka a w poniedziałek na polowkowym wyszło ze chłopak. Hehe uwierzę jak się urodzi. Do 20 tygodnia wszystko było pięknie gładko ale niestety okazało sie ze prawdopodobnie szyjka zaczęła sie skracać i przez 3 tygodnie z 43 mm zrobiło sie 33 wiec mam przykaz dużo odpoczywać i do tego nospa i magnez. Troche mnie to podłamało bo czuje sie dobrze i mam dużo energii do tego zeby cos robić ale dzidzius najważniejszy.

[malinka9191]

Napisane przez fasolka1987

malinka trzymam kciuki za pomyślne rozwiązanie sprawy jak Ci wyszła ta krzywa cukrowa?

za 3 godziny dopiero po wyniki idę

Napisane przez Olgietka

Dziękuję to mój pierwszy raz. I też robię kocyk, ale utknęłam i w między czasie zrobiłam te pluszaki. Nie są idealne, ale od mamusi dla córusi

mój kocyk też nie jest idealny, ale liczy się gest

[Olgietka]

Napisane przez Palulitka

Jestem w 21 tygodniu. Termin mam na 31 marca, według usg polowkowego wyszło nawet ze wczesniej. Pierwotnie doktor wróżył ze dziewczynka a w poniedziałek na polowkowym wyszło ze chłopak. Hehe uwierzę jak się urodzi. Do 20 tygodnia wszystko było pięknie gładko ale niestety okazało sie ze prawdopodobnie szyjka zaczęła sie skracać i przez 3 tygodnie z 43 mm zrobiło sie 33 wiec mam przykaz dużo odpoczywać i do tego nospa i magnez. Troche mnie to podłamało bo czuje sie dobrze i mam dużo energii do tego zeby cos robić ale dzidzius najważniejszy.

a miałaś jakieś fizyczne objawy skracającej się szyjki? Kurde, tu w Dk w ogóle szyjki nie badają przez całą ciążę i trochę się tym martwię Niby położna powiedziała mi, że właśnie wszelkiego rodzaju gmeranie przy niej może ją pobudzać do skracania właśnie..... i że jeśli nie ma podstaw ku temu to nikt tam grzebać nie będzie Tylko ja się z tego wszystkiego zapomniałam zapytać jakie są niepokojące objawy, które są przesłaniem do badania szyjki...

Napisane przez malinka9191

za 3 godziny dopiero po wyniki idę


mój kocyk też nie jest idealny, ale liczy się gest

Dokładnie

[mira81]

Napisane przez fjolek

to ja calkiem z innej strony mieszkam w stronę sosnowca

To moje strony

Envoyé de mon SM-G920F en utilisant Tapatalk

[Olgietka]

Dobra dziewczyny, idę ogarnąć dom. Nawet nie rozpakowałam zmywarki od rana

[_polly_]

Napisane przez fasolka1987

Jak byłam mała płakałam że jestem adoptowana a tato mój sobie zrobił z tego super temat do żartów

polly ja też kaftaników nigdy nie widzę w SH, mam parę po siostrze i parę po koleżance
pochwal się łupami

Tak jest zazwyczaj z młodszym rodzeństwem, wiem po sobie.
Ja za to jak byłam mała, to mówiłam, że mam głos jak chłopiec i płakałam, że mi niedługo siusiak urośnie.

Moje dzisiejsze łowy.

[mira81]

Ja zaraz musze sie szyjowac do dentysty a tak mi sie nie chce..az sobie pluje w zeby ze wzielam ta wizyte na dzisiaj

Envoyé de mon SM-G920F en utilisant Tapatalk

[Palulitka]

Napisane przez Olgietka

a miałaś jakieś fizyczne objawy skracającej się szyjki? Kurde, tu w Dk w ogóle szyjki nie badają przez całą ciążę i trochę się tym martwię Niby położna powiedziała mi, że właśnie wszelkiego rodzaju gmeranie przy niej może ją pobudzać do skracania właśnie..... i że jeśli nie ma podstaw ku temu to nikt tam grzebać nie będzie Tylko ja się z tego wszystkiego zapomniałam zapytać jakie są niepokojące objawy, które są przesłaniem do badania szyjki...









Dokładnie

No wlasnie nic nie miałam niepokojącego, czułam sie dobrze wiec biegałam jak szalona dużo spraw załatwiałam jakieś zakupy itp... Jak cos mnie lekko ciągnęło w podbrzuszu to składałam to raczej na rozciąganie macicy i normalny objaw, zwłaszcza ze nie było to jakos dokuczliwe, skurczy tez nie miałam, czasem brzuszek zrobił sie twardy ale to naprawdę rzadko. Jak czytałam jakieś fora to rożnie z ta szyjka czasem daje objawy czasem nie. U mnie nadal jest w normie 33 mm bo dopiero od 25 mm jest źle ale niepokojące jest ze sie skróciła .

[_polly_]

Napisane przez Palulitka

No wlasnie nic nie miałam niepokojącego, czułam sie dobrze wiec biegałam jak szalona dużo spraw załatwiałam jakieś zakupy itp... Jak cos mnie lekko ciągnęło w podbrzuszu to składałam to raczej na rozciąganie macicy i normalny objaw, zwłaszcza ze nie było to jakos dokuczliwe, skurczy tez nie miałam, czasem brzuszek zrobił sie twardy ale to naprawdę rzadko. Jak czytałam jakieś fora to rożnie z ta szyjka czasem daje objawy czasem nie.

W przyszłym tygodniu mam wizytę, będę musiała powiedzieć lekarzowi, żeby sprawdził jak tam moja szyjka się miewa.

[Olgietka]

Napisane przez _polly_

Tak jest zazwyczaj z młodszym rodzeństwem, wiem po sobie.
Ja za to jak byłam mała, to mówiłam, że mam głos jak chłopiec i płakałam, że mi niedługo siusiak urośnie.

Moje dzisiejsze łowy.

super sweterek i pajacyk
Aż zadzwonię do mamy - dziś środa, daję sobie głowę uciąć, że była w lumpku

Napisane przez Palulitka

No wlasnie nic nie miałam niepokojącego, czułam sie dobrze wiec biegałam jak szalona dużo spraw załatwiałam jakieś zakupy itp... Jak cos mnie lekko ciągnęło w podbrzuszu to składałam to raczej na rozciąganie macicy i normalny objaw, zwłaszcza ze nie było to jakos dokuczliwe, skurczy tez nie miałam, czasem brzuszek zrobił sie twardy ale to naprawdę rzadko. Jak czytałam jakieś fora to rożnie z ta szyjka czasem daje objawy czasem nie.

Kurde
No ale dziękuję za odpowiedź Mam nadzieję, że u Was wszystko będzie dobrze! Trzymam kciuki
Mi pozostaje wierzyć, że moja położna wie co robi..

[misia880]

Napisane przez fjolek

dziewczynki ktora pisala o dniu otwartym bodajze w sosnowcu wozki bebetto ? bo ja mam niedaleko i moze bym sie wybrala w sobote z moim tylko gdzie to dokladnie te wozki

Ja pisalam kochana w Dabrowie Gorniczej. Piatek i sobota

[malinka9191]

Napisane przez _polly_

W przyszłym tygodniu mam wizytę, będę musiała powiedzieć lekarzowi, żeby sprawdził jak tam moja szyjka się miewa.

Ja zapytam w sobotę o moją szyjkę

[_polly_]

Napisane przez Olgietka

super sweterek i pajacyk
Aż zadzwonię do mamy - dziś środa, daję sobie głowę uciąć, że była w lumpku

Dziękuję.
Moja mama też mi czasem kupi coś w lumpku. I najbardziej z tych zakupów cieszy się moje młodsze rodzeństwo. Bo kupili coś dla dzidzi.
ostatnio jak byłam ich odwiedzić, to mój brat się pytał czy już urodziłam, bo ma dla dzidzi cukierka.

TŻ chce jechać ze mną po coś do CH, to może uda mi się wyskoczyć do H&M lub smyka.

[mira81]

Pisalyscie o cellulicie..czy u ktorejs poszlo w druga strone? W sensie ze sie zmniejszyl..bo ja wlasnie odkad pamietam mam cellulit i obawialam sie ze w ciazy bede miala gorszy a tu ku mojemu zdziwieniu sie zmniejszyl. Nie zniknal calkiem ale jest mniej widoczny i skora na udach jakby bardziej napieta.. Nie zeby mnoe to martwilo..mam tylkp nadzieje ze to nie tzw cisza przed burza i ze nagle za miesiac moje dupsko i nogi zamienia sie w mega kalfior..
Na wadze u mnie dzis wybilo 63.

Envoyé de mon SM-G920F en utilisant Tapatalk

[marta1986222]

Zaraz zjem obiadek i jadę po corcie do przedszkola a popołudniu na salę zabaw się przejdziemy.

Polly fajne ciuszki,panterka słodka.

Olgietka jesteś szalona,dywan cudowny, marzy mi się taki.

[Palulitka]

Z ta szyjka nie ma co panikować ale zawsze lepiej sprawdzic. Zawsze przy Usg mozna poprosić zeby zerkneli tez na szyjke i zmierzyli. Zreszta mysle ze co do jakis objawów moze pojawiają sie dopiero jak juz faktycznie bardziej sie skróci, bliżej tej granicy 25 mm.

[ktoregos_dnia]

Fasolka, widzę że to grubszy temat, ale ja jestem trzecia i też nikt juz się tak nade mną nie roztrząsał. Nigdy nie wiązałam tego z mniejszą miłością i jestem pewna, że Twój tato też tak o tym nie myśli to, że robił sobie żarty z Twoich obaw oczywiście mega nietaktowne i gruboskórne, ale tylko dowodzi tego, że nie pomyślał, że Ty tak możesz na poważnie myśleć. Tzn. według mnie tak to wygląda

[milenujdka]

Każdy lekarz ma inną praktykę. Mi na każdej wizycie sprawdza szyjkę i ph.
Dzisiaj już mam posprzątany domek, jestem po obiadku. Zrobiłam kapuśniak,a w piekarniku dochodzi tarta
Mąż po drodze z pracy kupi mi te buraki i zobaczę, co z tego wyjdzie. Jak ma faktycznie pomóc to wolę pić ten sok codziennie niż łykać jakieś tabletki.
Ja dzisiaj na wadze zobaczyłam 5 z przodu. Mam nadzieję, że przytyję tak jeszcze z 6-7kg ;-)