Peema peemie peemą, czyli 40 zlot ślubnych zołz 2016!

[lolusl]

Ja lubię siebie i w wersji bezmakijażowej i z delikatnym i z mocnym, każdej z nich używam,tylko kwestia okazji

[rintintin]

Mojego K właśnie najbardziej przeraża makijaż na ślubie. Na codzien się maluje, ale tez raczej delikatnie. Czasami zaszaleje tylko z mocniejszymi oczami.

[CrayOn]

Napisane przez taedio

Hej

Ja na co dzień maluję jedynie rzęsy i jak zrobiłam sobie próbny w lipcu to Tż powiedział, że za dużo tapety miałam tłumaczyłam, że muszę mieć podkłady i różne takie bo wycałuje mnie setka osób, będą łzy a to wszystko będzie fotografować foto. No ale on chyba tego nie ogarnia chyba, że rzeczywiście zrobiła mi za dużą tapetę ale ja się nie znam

To może zmień makijażystkę bo dobrze zrobiony makijaż nie wygląda jak tapeta mimo bazy, podkładu i innych cacuszek


Witam sięi ja

[Madzialena7]

Napisane przez taedio

Hej

Ja na co dzień maluję jedynie rzęsy i jak zrobiłam sobie próbny w lipcu to Tż powiedział, że za dużo tapety miałam tłumaczyłam, że muszę mieć podkłady i różne takie bo wycałuje mnie setka osób, będą łzy a to wszystko będzie fotografować foto. No ale on chyba tego nie ogarnia chyba, że rzeczywiście zrobiła mi za dużą tapetę ale ja się nie znam

Spoko mój też tego nie ogarnia . Dla niego najlepiej jakbym się w ogóle nie malowała bo szkoda skóry, tyle że ja na codzień używam tylko (albo az) eyelinera, tuszu do rzęs i kredki do oczu. A na usta to tylko pomadka ochronna, fluidu nie używam, od święta.

Dobra makijażystka to podstawa, też miałam "probny" w lecie, ale istnieje mała granicą między byciem umalowana a przemalowaną, a laska właśnie zrobiła mi drugą opcję i sama się siebie wystraszyłam w lusterku. Dobra makijażystka zrobi to tak, że podkreśli naszą urodę i ukryje mankamenty, a jednocześnie całość będzie wyglądała lekko, dla mnie to jest kwintesencją makijażu (ale poważnie zabrzmiało ). Mi też nakładała kilka warstw i strasznie to było widać, najgorsze że wszystkim się podobało tylko nie mi!. Jesten okropna

Napisane przez asdii

Mam teraz ten z niebieską, jest bardzo lekki i przyjemny, choć jak ktoś potrzebuje mocno kryjących to nie dla niego. Dla mnie spoko, choć i tak wolę Wake me up, z pomarańczową nakrętką

Też go mam i w sumie tylko jego używam bo jest właśnie taki lekki i go nie widać. Choć dla osób z większymi problemami skóry się w ogóle nie sprawdzi . Nie kryje dobrze.

Jadę do Ikei, coś czuje że pół dnia tam spędzę

[pannamima]

Napisane przez rintintin

Mojego K właśnie najbardziej przeraża makijaż na ślubie. Na codzien się maluje, ale tez raczej delikatnie. Czasami zaszaleje tylko z mocniejszymi oczami.

To i na slub postaw na podkreslone oczy

Ja miałam już próbny i będzie fajnie, ale myśl o fryzurze to mnie do szału doprowadza

[rintintin]

Napisane przez pannamima

To i na slub postaw na podkreslone oczy

Ja miałam już próbny i będzie fajnie, ale myśl o fryzurze to mnie do szału doprowadza ala:

Taki jest plan. Tym bardziej ze, chyba jednak zostanę w okularach na ślubie. A fryzjerki tez nie mam...

[tija93]

Hej

Wczoraj po pracy umierałam, położyłam się i padłam. Mamy laskę na oddziale co to niby się o ciąży dzień wcześniej dowiedziała (na USG wychodzi 30 tydzień). Zero badań i przez cały okres ciąży plastry stosowała. Co więcej ruchy czuła wieczorami, a testu nie zrobiła. Spytałam dlaczego - bo pracę zmieniałam i nie miałam do tego głowy (przez 30 tygodni nie miała do tego głowy!! ).

Niech już przyślą nam obrączki, bo się nie mogę doczekać

Yeee, dostałam podwyżkę!

Napisane przez lolusl

Ja lubię siebie i w wersji bezmakijażowej i z delikatnym i z mocnym, każdej z nich używam,tylko kwestia okazji

Kurde, chyba nigdy nie miałam mocnego makijażu

Napisane przez rintintin

Taki jest plan. Tym bardziej ze, chyba jednak zostanę w okularach na ślubie. A fryzjerki tez nie mam...

Właśnie nie wiem co zrobić z okularami


Dzisiaj z Wami pospamuję, bo mam wolne!

[fioleciasto]

Ja mam i fryzjerke i makijazystke ale nic próbnego jeszcze nie robiłam.

[taedio]

Napisane przez CrayOn

To może zmień makijażystkę bo dobrze zrobiony makijaż nie wygląda jak tapeta mimo bazy, podkładu i innych cacuszek

Zmieniłam ale jeszcze nie byłam u niej na próbnym :P

[fioleciasto]

Napisane przez tija93

Hej

Wczoraj po pracy umierałam, położyłam się i padłam. Mamy laskę na oddziale co to niby się o ciąży dzień wcześniej dowiedziała (na USG wychodzi 30 tydzień). Zero badań i przez cały okres ciąży plastry stosowała. Co więcej ruchy czuła wieczorami, a testu nie zrobiła. Spytałam dlaczego - bo pracę zmieniałam i nie miałam do tego głowy (przez 30 tygodni nie miała do tego głowy!! ).

Niech już przyślą nam obrączki, bo się nie mogę doczekać

Yeee, dostałam podwyżkę!



Kurde, chyba nigdy nie miałam mocnego makijażu



Właśnie nie wiem co zrobić z okularami


Dzisiaj z Wami pospamuję, bo mam wolne!

Gratuluję podwyżki

[taedio]

Ja zakładam soczewki

[Cherry_Muffin]

tija gratki
a to masakra... tzn jestem w stanie zrozumiec pewna mechanizmy, ale i tak

ja nie stosuje normalnie podkladow itd wiec swoj slubny mialam delikatnie zrobiona twarz, mocniej oczy i idealnie okulary zostały na nosie

[lolusl]

Napisane przez tija93

Hej

Wczoraj po pracy umierałam, położyłam się i padłam. Mamy laskę na oddziale co to niby się o ciąży dzień wcześniej dowiedziała (na USG wychodzi 30 tydzień). Zero badań i przez cały okres ciąży plastry stosowała. Co więcej ruchy czuła wieczorami, a testu nie zrobiła. Spytałam dlaczego - bo pracę zmieniałam i nie miałam do tego głowy (przez 30 tygodni nie miała do tego głowy!! ).

Niech już przyślą nam obrączki, bo się nie mogę doczekać

Yeee, dostałam podwyżkę!



Kurde, chyba nigdy nie miałam mocnego makijażu



Właśnie nie wiem co zrobić z okularami


Dzisiaj z Wami pospamuję, bo mam wolne!

Matko,co za patola
Mam to samo z obrączkami Kiedy odbieracie?

Gratuluję podwyżki Nasza najzdolniejsza położna!


Mi się wydaje,że Tobie by taki mocny mocny nie pasował,bo masz bardzo delikatną, subtelną urodę i ona mogłaby się zgubić Ja Cię widzę w delikatnych chłodnych brązach albo szarościach, podkreslonych kościach policzkowych i raczej takim subtelnym makijażu A co plnujesz? Wiesz już jaka fryzura? Ja mam panikę,bo o ile pomysł na make up na cywilny mam to na fryzurę totalnie zero


okulary bym zdjęła,masz śliczne oczy ,szkoda zasłaniać i powiem Ci szczerze,że mi do Twojej sukienki nie pasują,bo jest taka delikatna i zwiewna a okulary mi do bardziej modernistycznych stylizacji pasują

[asdii]

Ja lubie się malować, ale na co dzień mi się nie chce;P Dlatego zawsze szaleję na imprezy. Ale choć mój makijaż wydaje mi się dość mocny, to na zdjęciach w ogóle go nie widać Mam nadzieje, że moja makijażystka zrobi wszystko co w jej mocy, żeby było idealnie, już się nie umiem doczekać próby!

A co do fryzjera... Nie mam pomysłu co i jak. Teraz jest moda na rozpiździel na głowie i mi się to podoba, ale w sumie każda fryzura wygląda tak samo, więc zastanawiam się, czy jest sesns szukać nie wiadomo kogo i wydawać miliony monet Ostatnio na weselu ja zrobiłam sobie fryz w pół godziny, koleżanka była u fryzjera, a wszyscy mnie pytali gdzie byłam się czesać, a ona, no cóż, wyglądała przeciętnie... Więc chyba nie ma to znaczenia Oczywiście nie będę sobie robić fryzury sama, więc jak któraś chce mi pomóc, to w klubie są linki do fryzjerów, których biorę pod uwagę

[lolusl]

Napisane przez taedio

Ja zakładam soczewki

Ja tak samo,ale ja ogólnie nie noszę okularów na co dzień, tylko czasem,jak mi się skończą soczewki xD A tak to noszę ok.15 h dziennie od 9 rano do północy,wiec mało kto mnie widzi w okularach i ludzie czesto się dziwią,że noszę jak założe . Musze to zmienić

Swoją drogą mam straszną fazę na takie oprawki rogowe

[LunatyczkaBB]

Napisane przez morsmordre

Bo link prowadzi do norweskiego sklepu, gdzie kosztuje 199 koron norweskich, można przełączyć na polski i wtedy mamy 79 zł

Aaaa, nie zauważyłam nawet

Napisane przez fioleciasto

Ja mam i fryzjerke i makijazystke ale nic próbnego jeszcze nie robiłam.

Ja też nie. Mi kobietka powiedziała żeby makijaż próbny zrobić około miesiąc przed ślubem

[rintintin]

A ja siebie nie lubię bez okularów. Mam za male oczy i jakos nie czuje się w pełni ubrana.

[pannamima]

Napisane przez asdii

A co do fryzjera... Nie mam pomysłu co i jak. Teraz jest moda na rozpiździel na głowie i mi się to podoba, ale w sumie każda fryzura wygląda tak samo, więc zastanawiam się, czy jest sesns szukać nie wiadomo kogo i wydawać miliony monet

Co do pogrubionego mam to samo

Ja próbowałam z fryzurami w tym roku, ale u tej dziewczyny co jestem na ślub zapisana będę próbować po nowym roku.

[CrayOn]

Napisane przez lolusl

Ja tak samo,ale ja ogólnie nie noszę okularów na co dzień, tylko czasem,jak mi się skończą soczewki xD A tak to noszę ok.15 h dziennie od 9 rano do północy,wiec mało kto mnie widzi w okularach i ludzie czesto się dziwią,że noszę jak założe . Musze to zmienić

Swoją drogą mam straszną fazę na takie oprawki rogowe

Ale będziesz rasowa!
I błagam kobieto - daj odpocząć oczom od soczewek

[tija93]

Napisane przez lolusl

Matko,co za patola
Mam to samo z obrączkami Kiedy odbieracie?

Gratuluję podwyżki Nasza najzdolniejsza położna!


Mi się wydaje,że Tobie by taki mocny mocny nie pasował,bo masz bardzo delikatną, subtelną urodę i ona mogłaby się zgubić Ja Cię widzę w delikatnych chłodnych brązach albo szarościach, podkreslonych kościach policzkowych i raczej takim subtelnym makijażu A co plnujesz? Wiesz już jaka fryzura? Ja mam panikę,bo o ile pomysł na make up na cywilny mam to na fryzurę totalnie zero


okulary bym zdjęła,masz śliczne oczy ,szkoda zasłaniać i powiem Ci szczerze,że mi do Twojej sukienki nie pasują,bo jest taka delikatna i zwiewna a okulary mi do bardziej modernistycznych stylizacji pasują

3-10 dni mają na realizację, dzisiaj jest 5 Więc najpóźniej w przyszłym tygodniu

Tak tak, słodź mi dalej

Wiedziałam kiedy napisać Fryzurę próbną będę miała robioną w przyszłą sobotę (jakiś luźny kok) o makijażu jeszcze nie myślałam, ale na 100% coś delikatnego.

Ty idź w rozpuszczonych! Masz śliczne włosy

[asdii]

Napisane przez LunatyczkaBB

Ja też nie. Mi kobietka powiedziała żeby makijaż próbny zrobić około miesiąc przed ślubem

Mi też tak powiedziała
I w sumie ma to sens, bo jesteśmy takie PeeMy, że wszystko musi do siebie pasować, a kolor kredki do oczu MUSI być idealnie dobrany do odcienia bukietu/butów/dekoracji, że wcześniej niż miesiąc przed nie ma sensu, bo przecież wizje się średnio raz na tydzień zmieniają : hahaha:

[tija93]

Napisane przez asdii

Ja lubie się malować, ale na co dzień mi się nie chce;P Dlatego zawsze szaleję na imprezy. Ale choć mój makijaż wydaje mi się dość mocny, to na zdjęciach w ogóle go nie widać Mam nadzieje, że moja makijażystka zrobi wszystko co w jej mocy, żeby było idealnie, już się nie umiem doczekać próby!

A co do fryzjera... Nie mam pomysłu co i jak. Teraz jest moda na rozpiździel na głowie i mi się to podoba, ale w sumie każda fryzura wygląda tak samo, więc zastanawiam się, czy jest sesns szukać nie wiadomo kogo i wydawać miliony monet Ostatnio na weselu ja zrobiłam sobie fryz w pół godziny, koleżanka była u fryzjera, a wszyscy mnie pytali gdzie byłam się czesać, a ona, no cóż, wyglądała przeciętnie... Więc chyba nie ma to znaczenia Oczywiście nie będę sobie robić fryzury sama, więc jak któraś chce mi pomóc, to w klubie są linki do fryzjerów, których biorę pod uwagę

Ja nawet rozpiździela nie umiem na głowie zrobić

[asdii]

Napisane przez tija93

Ja nawet rozpiździela nie umiem na głowie zrobić

Bo masz za ładne włosy
Ja to nawet bez robienia czegokolwiek mam rozpiździel, więc jestem w połowie drogi do sukcesu

[tija93]

Napisane przez asdii

Bo masz za ładne włosy
Ja to nawet bez robienia czegokolwiek mam rozpiździel, więc jestem w połowie drogi do sukcesu

Ładne to ja miałam przed farbowaniem, potem już było tylko gorzej

To w sumie dobrze!

[lolusl]

Napisane przez CrayOn

Ale będziesz rasowa!
I błagam kobieto - daj odpocząć oczom od soczewek

W Rzymie laski takie nosiły i zapragnęłam
a co do oczków -dałabym, ale jest kilka spraw
Po pierwsze, mi się oczy w soczewkach nie męczą,za to w okularach tak. Jak noszę okulary to mam takie migreny,że kwiczę wręcz z bólu. Po drugie nigdy,ani razu przez 10 lat noszenia soczewek nie miałam tzw suchego oka ani jakichkolwiek problemów z oczami ,a nigdy nie używam kropelek Po trzecie nie lubię jak mi okulary parują, czuję się jakby mi się twarz tłuściła i pociła (to już moje subiektywne "ale" ) no i ostatnie - w okularach szybciej psuje mi się wzrok -od kiedy noszę soczewki to wada postępuje bardzo wolno - w okresach noszenia okularów - wręcz galopuje. Nie wiem o co chodzi,okulistka mi tłumaczyła,ale nie zapamiętałam,w każdym razie jest to możliwe i się zdarza.

Napisane przez tija93

3-10 dni mają na realizację, dzisiaj jest 5 Więc najpóźniej w przyszłym tygodniu

Tak tak, słodź mi dalej

Wiedziałam kiedy napisać Fryzurę próbną będę miała robioną w przyszłą sobotę (jakiś luźny kok) o makijażu jeszcze nie myślałam, ale na 100% coś delikatnego.

Ty idź w rozpuszczonych! Masz śliczne włosy

aaa <3

O, to czekamy na foteczky!

poszłabym w rozpuszczonych,ale boje się,że pozasłaniam wszystko całkiem,a mam mocno zabudowaną kieckę

[Cherry_Muffin]

dla mnie sukcesem jest to, że mogę zrobić warkocz

loluś, a luźny koczek? wstawiałaś kiedyś. wgl mnie by była klasa, bo to kiecki pasuje i różnica między ślubami

[ann2016]

Hej

taedio nie uważam żebyś miała wtedy tapete


u nas prószy pierwszy śnieg
tam gdzie A. pojechał w delegacje to już mają trochę śniegu

odespałam Polskę

[fioleciasto]

Napisane przez LunatyczkaBB

Aaaa, nie zauważyłam nawet


Ja też nie. Mi kobietka powiedziała żeby makijaż próbny zrobić około miesiąc przed ślubem

U mnie tak samo, jakoś miesiąc przed będę robić

[CrayOn]

Napisane przez lolusl

W Rzymie laski takie nosiły i zapragnęłam
a co do oczków -dałabym, ale jest kilka spraw
Po pierwsze, mi się oczy w soczewkach nie męczą,za to w okularach tak. Jak noszę okulary to mam takie migreny,że kwiczę wręcz z bólu. Po drugie nigdy,ani razu przez 10 lat noszenia soczewek nie miałam tzw suchego oka ani jakichkolwiek problemów z oczami ,a nigdy nie używam kropelek Po trzecie nie lubię jak mi okulary parują, czuję się jakby mi się twarz tłuściła i pociła (to już moje subiektywne "ale" ) no i ostatnie - w okularach szybciej psuje mi się wzrok -od kiedy noszę soczewki to wada postępuje bardzo wolno - w okresach noszenia okularów - wręcz galopuje. Nie wiem o co chodzi,okulistka mi tłumaczyła,ale nie zapamiętałam,w każdym razie jest to możliwe i się zdarza.

aaa <3

O, to czekamy na foteczky!

poszłabym w rozpuszczonych,ale boje się,że pozasłaniam wszystko całkiem,a mam mocno zabudowaną kieckę

Nie śmiałabym sięz okulistką kłócić i nie chodzi o to, żebyś całymi dniami w okularach śmigała, ale jak wracasz do domu, zeby trochę pooddychały łoczęta widziałam co się dzieje z rogówką i mnie otrzepało też śmigałam przez ponad 7lat tylko w socze a teraz to na zmianę

Zastanawia mnie ta Twoja migrena od okularów może uciska Cię gdzieś oprawa w skroni


Dziewczynki klub bo oszaleję

[asdii]

Napisane przez lolusl

poszłabym w rozpuszczonych,ale boje się,że pozasłaniam wszystko całkiem,a mam mocno zabudowaną kieckę

Loluś, masz piękne długie włosy, więc nie widzę Cię w całkiem związanych. Ja bym postawiła na taki luuuźny warkocz na bok