Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 24

[Olivkaa200]

Napisane przez klaudulka91

hahahahaha ) wariatka ) milego dnia wszystkim )

miłego mój tutaj ak zwykle taki sam szary i ponury ale jestem w super nastroju bo niedługo do Polski na świeta swojna droga jakas patriotka ze mnie sie zrobila po wyjezdzie

[myszola21]

Napisane przez Olivkaa200

Nie masz sie czym martwić może to być wkurzające (ja lapie sie na tym ze czesto dotykam tego miejsca nie wiem czemu) ale nawet lekarz u ktorego bylam na usg powiedzial ze nie ma sie czym martwic ja na poczatku myslalam ze moze implant pękł wiec z ulgą patrze na moje marszczenie ale powiedz o tym na konsultacji dla dr

---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------



Ale jakie? rodzaj i wymiary ? kurcze myszolku ja sie boje że Ty nawet robią operacje będziesz niezadowolona..bo masz tam w glowie swoj ideal a niestety u Ciebie jest on raczej nie możliwy

Kochana zerkne później w dokumenty co sobie zapisałam i napisze bo już nie pamiętam co do wielkości 415 w jedną w drugą chyba więcej o 30 albo 25 ml (mam asymetrie).

[bb-m]

udało mi się dodać zdjęcia moich przednich pleców do albumu, tylko jeszcze nie wiem jak się zaproszenia wysyła

---------- Dopisano o 10:36 ---------- Poprzedni post napisano o 10:32 ----------

coś wysłałam, mam nadzieję, że to co trzeba

[Aicha1985]

Napisane przez bb-m

udało mi się dodać zdjęcia moich przednich pleców do albumu, tylko jeszcze nie wiem jak się zaproszenia wysyła

---------- Dopisano o 10:36 ---------- Poprzedni post napisano o 10:32 ----------

coś wysłałam, mam nadzieję, że to co trzeba

Tak ja dostałam zaproszenie
Witajcie dziewczyny, Olivka też robiłam operacje dla siebie, bo patrząc w lustro płakałam jak widziałam deskę, niestety wczoraj na fb miałam niemiła sytuację, jako że pochodzę z wiochy, jedna laska nie wiem czy zazdrosna bo sama płaska jak decha, chciala też zrobić piersi ale niestety nie ma za co, na prawdę nie wiem z jakiego powodu to zrobiła ale zaczęła z jednym burakiem że tak napisze nabijac się ze mnie na ogólnej grupie Polacy w Paryżu. Moje nazwisko nie padło ale wiedziałam o kim piszą, przykro się robi jak się widzi jacy ludzie są podli, przemilczalam to bo mam wyj... Ale mimo to nie mogę zrozumieć haseł typu milionerke zgrywa i cycki zrobiła, albo jeszcze inne haselka, ja pier... Szkoda ze mózgu nie da się powiększyć, nikt się nie zastanowi że nie robimy tego z próżności tylko twierdzą że to nasze widzi mi się, strasznie mi przykro się zrobiło bo ludzie nie wiedzą chyba co to prawdziwy kompleks

[vanesska1994]

Napisane przez SylwCia9114

Hej dziewczyny

Ja już po zabiegu Ruszyć się nie mogę ! Cały dzień w łóżku i mięśnie strasznie ciągną. Nie wiem jak Wy cykacie sobie te zdjęcia po zabiegu, mi zrobił zdjęcie chłopak bo sama nie dałabym chyba rady :P

Znam ten bol ...u mnie tydz po operacji a dalej wszystko boli...wczoraj bylam 1 dzien na uczelni i myslalam ze umre z bolu

[ismenka]

Napisane przez Aicha1985

Tak ja dostałam zaproszenie
Witajcie dziewczyny, Olivka też robiłam operacje dla siebie, bo patrząc w lustro płakałam jak widziałam deskę, niestety wczoraj na fb miałam niemiła sytuację, jako że pochodzę z wiochy, jedna laska nie wiem czy zazdrosna bo sama płaska jak decha, chciala też zrobić piersi ale niestety nie ma za co, na prawdę nie wiem z jakiego powodu to zrobiła ale zaczęła z jednym burakiem że tak napisze nabijac się ze mnie na ogólnej grupie Polacy w Paryżu. Moje nazwisko nie padło ale wiedziałam o kim piszą, przykro się robi jak się widzi jacy ludzie są podli, przemilczalam to bo mam wyj... Ale mimo to nie mogę zrozumieć haseł typu milionerke zgrywa i cycki zrobiła, albo jeszcze inne haselka, ja pier... Szkoda ze mózgu nie da się powiększyć, nikt się nie zastanowi że nie robimy tego z próżności tylko twierdzą że to nasze widzi mi się, strasznie mi przykro się zrobiło bo ludzie nie wiedzą chyba co to prawdziwy kompleks

no cóż, żal jej doopę ściska, że jej nie stać że to Ty masz piękne piersi teraz a ona musi z deską chodzić

[Aicha1985]

Napisane przez ismenka

no cóż, żal jej doopę ściska, że jej nie stać że to Ty masz piękne piersi teraz a ona musi z deską chodzić

Najwidoczniej ale jakim Trzeba być chamem żeby tak na ogólnym pisać, żebym jej coś zrobiła ja pier... Brak mi słów żeby określić laski tupet i buractwo

[ismenka]

Napisane przez Aicha1985

Najwidoczniej ale jakim Trzeba być chamem żeby tak na ogólnym pisać, żebym jej coś zrobiła ja pier... Brak mi słów żeby określić laski tupet i buractwo

no właśnie... buractwo. Już wiesz i dobrze to określiłaś. I brawo, że przemilczałaś Milczenie jest złotem!

[Patrycja99]

Napisane przez Aicha1985

Tak ja dostałam zaproszenie
Witajcie dziewczyny, Olivka też robiłam operacje dla siebie, bo patrząc w lustro płakałam jak widziałam deskę, niestety wczoraj na fb miałam niemiła sytuację, jako że pochodzę z wiochy, jedna laska nie wiem czy zazdrosna bo sama płaska jak decha, chciala też zrobić piersi ale niestety nie ma za co, na prawdę nie wiem z jakiego powodu to zrobiła ale zaczęła z jednym burakiem że tak napisze nabijac się ze mnie na ogólnej grupie Polacy w Paryżu. Moje nazwisko nie padło ale wiedziałam o kim piszą, przykro się robi jak się widzi jacy ludzie są podli, przemilczalam to bo mam wyj... Ale mimo to nie mogę zrozumieć haseł typu milionerke zgrywa i cycki zrobiła, albo jeszcze inne haselka, ja pier... Szkoda ze mózgu nie da się powiększyć, nikt się nie zastanowi że nie robimy tego z próżności tylko twierdzą że to nasze widzi mi się, strasznie mi przykro się zrobiło bo ludzie nie wiedzą chyba co to prawdziwy kompleks

Mycha nie przejmuj się takimi ludźmi! Zwykła paskudna zazdrość i tyle! Większość ludzi ma w sobie dużo jadu niestety... Jeśli zazdroszczą to znaczy, że masz piękne piersi, a przecież o to właśnie chodziło Lepiej skupiać się na pozytywach niż tracić energię na toksycznych ludzi

Ja sobie uświadomiłam jak niewielu jest życzliwych ludzi w momencie, w którym kupiliśmy dom (z kredytem na 30 lat, też mi powód do zazdrości ). Część dobrych znajomych nawet potrafiła przyjść i zamiast komplementować na siłę wymyślać co można by było zrobić lepiej...

Decydując się na operację staram się także mentalnie przygotować do kolejnych ataków zazdrosnych paskud i chociaż chwilami pewnie będą mi sprawiać przykrość to w ogólnym rachunku przeważą pozytywne aspekty operacji!

[vanesska1994]

Napisane przez ismenka

no cóż, żal jej doopę ściska, że jej nie stać że to Ty masz piękne piersi teraz a ona musi z deską chodzić

Zazdrosc...kochana nie przejmuj sie!!!!!!!!!!

[vanesska1994]

Napisane przez ismenka

no właśnie... buractwo. Już wiesz i dobrze to określiłaś. I brawo, że przemilczałaś Milczenie jest złotem!

[ismenka]

Napisane przez vanesska1994

zadowolona z rozmiaru jesteś? jak się czujesz z piersiami?
studiujesz w Katowicach?

[klaudulka91]

Napisane przez Olivkaa200

miłego mój tutaj ak zwykle taki sam szary i ponury ale jestem w super nastroju bo niedługo do Polski na świeta swojna droga jakas patriotka ze mnie sie zrobila po wyjezdzie

a gdzie emigrowalas? ja tez niedlugo do PL na... cycki ale nie wiem czy sie moge cieszyc, boje sie ze sobie nie poradze dzien po

Napisane przez Aicha1985

Tak ja dostałam zaproszenie
Witajcie dziewczyny, Olivka też robiłam operacje dla siebie, bo patrząc w lustro płakałam jak widziałam deskę, niestety wczoraj na fb miałam niemiła sytuację, jako że pochodzę z wiochy, jedna laska nie wiem czy zazdrosna bo sama płaska jak decha, chciala też zrobić piersi ale niestety nie ma za co, na prawdę nie wiem z jakiego powodu to zrobiła ale zaczęła z jednym burakiem że tak napisze nabijac się ze mnie na ogólnej grupie Polacy w Paryżu. Moje nazwisko nie padło ale wiedziałam o kim piszą, przykro się robi jak się widzi jacy ludzie są podli, przemilczalam to bo mam wyj... Ale mimo to nie mogę zrozumieć haseł typu milionerke zgrywa i cycki zrobiła, albo jeszcze inne haselka, ja pier... Szkoda ze mózgu nie da się powiększyć, nikt się nie zastanowi że nie robimy tego z próżności tylko twierdzą że to nasze widzi mi się, strasznie mi przykro się zrobiło bo ludzie nie wiedzą chyba co to prawdziwy kompleks

nie ma sie czym przejmowac, zobaczylaby fotke to by szczene zbierala z zazdrosci a jak sie dziewucha nudzi to szuka sensacji, to tym bardziej: glowa do gory i piers do przodu! Taka niestety polska mentalnosc.. "nikt nie moze miec lepiej odemnie" nie wiem skad sie to bierze bo sama tak nie potrafie, zawsze sie ciesze z czyjegos szczescia chyba nawet bardziej doceniam czyjes niz swoje.

[Mortycja72]

A ja, nie uwierzycie, rozważam zakup pierwszego w życiu pushupa nigdy nie miałam, bo miękkie piersi w pionowo wyciętych stanikach z głębokim dekoltem bardzo zle wyglądają. Od dołu sa wypychane, a od góry zamiast tworzyć kulki to sie wylewają miękko albo zapadają do środka. Teraz moge je wypchnąć i sie nie zapadają.

[myszola21]

Morti może sie jeszcze ułożą? nie za wcześnie na push up?

[ismenka]

Napisane przez Mortycja72

A ja, nie uwierzycie, rozważam zakup pierwszego w życiu pushupa nigdy nie miałam, bo miękkie piersi w pionowo wyciętych stanikach z głębokim dekoltem bardzo zle wyglądają. Od dołu sa wypychane, a od góry zamiast tworzyć kulki to sie wylewają miękko albo zapadają do środka. Teraz moge je wypchnąć i sie nie zapadają.

hehe, no to będziesz miała mega cycusie w nim.

[vanesska1994]

Napisane przez ismenka

zadowolona z rozmiaru jesteś? jak się czujesz z piersiami?
studiujesz w Katowicach?

ISMENKA tak studiuje w katowicach na UŚ
Bardzo jestem zadowolona chociaz na efekt bedzie trzeba jeszcze poczekac przy czym na zywo nie sa takie duze (jak na zdjeciu)
Teraz tylko czas pokaze jak beda wygladaly
W poniedzialek mam kontrole


tEraz czuje sie kobiet:P

[vanesska1994]

Napisane przez ismenka

hehe, no to będziesz miała mega cycusie w nim.

Te push up-y to kiedys ratowaly mi zycie ....

[Mortycja72]

One juz niezle sie układają, chce po prostu pushup tylko dlatego, ze moge a nie mogłam just for fun

Nie wiem, moze za wcześnie, dzisiaj mi lekarz powie, bo ide. Ale znielubilam go po przejściach Cataline

[nabery]

Napisane przez kasia4201

NABERY dokładnie tak samo pow mnie,ze przy pochylaniu bedzie widac marszczenie dlatego radzi teksturalne,ale jesli nie przeszkadza mi marszczenie to zeby wybrała te mieksze. A stwierdzilam ze nie chce marsźczenia
Moze ja niewyraznie pisze,hatotycznie.ale przy dziecku ktore ciagle mi wyrywa tel z reki kiepsko sie pisze
To jestesmy w domu-wszystko sprostowane,pow nam dokładnie to samo

Milego dnia dziewczyny. Buzia

Kasia, ja mimo wszystko zdecydowałam się na te miękkie (choć teksturowane!). Wolałam, żeby były fajne w dotyku. Mój chłop nie zauważa cellulitu na mojej szanownej, więc co dopiero marszczenia implantu. Ale szczerze mówiąc, mam nadzieję, że to marszczenie w ogóle nie będzie bardzo widoczne...

[ladybarque]

Napisane przez Mortycja72

One juz niezle sie układają, chce po prostu pushup tylko dlatego, ze moge a nie mogłam just for fun

Nie wiem, moze za wcześnie, dzisiaj mi lekarz powie, bo ide. Ale znielubilam go po przejściach Cataline

Moja doktorka zabrania push upów i wszelkich fiszbin przez 6 miesięcy od operacji a najlepiej żeby nie nosić wcale do końca życia. Stanik pooperacyjny mam nosić dzień i noc 3 miesiące.

Jednak my miałyśmy jak to napisałaś : pomniejszanie z powiększaniem, to nie jest zwykłe wsadzenie implantu, lepiej uważaj z tymi staniorami

[nabery]

[QUOTE=ismenka;53513227]ale to chodziło o wasz przypadek? czy zawsze te miękkie się marszczą? Bo ja zdecydowanie wolę miękkie, zwłaszcza że decha jestem

---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:17 ----------

Napisane przez kasia4201

wiem, ale jednak zdarzają się. Jak infekcja, pęknięcie implantu i inne takie. No ale trzeba się liczyć z tym ryzykiem i nie rezygnować z marzeń

Ismenka, tak jak pisałam wcześniej - z racji cienkiej skóry, powiedział, ze marszczenia czy falowania implantu mogą być widoczne. W tamtym miejscu mięsień implantu nie przykrywa. Pokazywał w których miejscach nacina się mięsień i pod niego wkłada implant. To nie jest tak, że implant jest całkowicie pod mięśniem.

Kasia, z tym niedogadaniem chodzi mi o to, że mi nie mówił, że jak będzie teksturowany, to nie będzie marszczenia. Mam implant miękki, ale teksturowany i teraz się zastanawiam czy to falowanie będzie czy nie.... Natomiast mój dr w ogóle nie mówił, że może to falowanie wystąpić... może wolał nie straszyć? aha, mi jeszcze AK powiedział, że te miękkie poleca do 350 cc, powyżej lepszy kształt trzymają te twardsze. Mam 375cc ale mimo to zaryzykowałam. Ciekawa też jestem po jakim czasie może to falowanie być zauważalne.
A z tym pisaniem mam podobnie - piszę na szybko, bo albo jedna albo druga córa co chwila mi szarpie za rękę i coś ode mnie chce

[vanesska1994]

Napisane przez ladybarque

Moja doktorka zabrania push upów i wszelkich fiszbin przez 6 miesięcy od operacji a najlepiej żeby nie nosić wcale do końca życia. Stanik pooperacyjny mam nosić dzień i noc 3 miesiące.

Jednak my miałyśmy jak to napisałaś : pomniejszanie z powiększaniem, to nie jest zwykłe wsadzenie implantu, lepiej uważaj z tymi staniorami

Mozna sciagnac stanik pooperacyjny na ok 3 h aby go wyprac i wysuszyc???
Czy lepiej na razie go nie sciagac?
A Ten pas dodatkowy ma byc mocniej scisniety czy moze byc luzniejszy?

[Aleksis22]

Napisane przez Patrycja99

Hej dziewczynki

Od dawna Was obserwuję, jednak nie sposób chyba nadrobić cały tak obszerny wątek. Ostatecznie to chyba jednak czytanie tego forum pomogło mi podjąć decyzję.

Jestem już po konsultacji u PS z Poznania i u niego będę też operowana 10.12. Decyzja padła na 300 cc okrągłe Mentor, podmięśniowo.

Wszystko niby ok, wyniki badań które do tej pory zrobiłam prawidłowe, ale zaczynają się coraz większe wątpliwości z mojej strony. Zostały jeszcze 3 tygodnie a ja już budzę się kilka razy w ciągu nocy. Coraz bardziej boję się narkozy i jej skutków, a także ewentualnych powikłań, wymagających ponowienia operacji.



I teraz moja prośba do Was słoneczka Dajcie plis trochę otuchy i motywacji żeby udało mi się wytrwać te ostanie 22 dni, dojechać do kliniki w dniu operacji i spod niej nie uciec Muszę się w końcu nastawić pozytywnie. Na razie w kółko oglądam stroje i bieliznę żeby się zmotywować Jakieś jeszcze pomysły?

Mam dzień po Tobie ) i również odliczam dni. Codziennie jak się budzę, to jest to moja pierwsza myśl- jak mało dni zostało, a jeszcze niedawno było 6 miesięcy ! Samą operacją się nie martwię tylko czy efekt będzie ŁAŁ. Ale motywuje się tym, że w końcu będę bardziej pewna siebie i zacznę chodzić z wypiętą piersią !
A mój facet cieszy się bardziej ode mnie, co jest bardzo podejrzane, bo nigdy nie narzekał na mój biust

[Mortycja72]

Napisane przez ladybarque

Moja doktorka zabrania push upów i wszelkich fiszbin przez 6 miesięcy od operacji a najlepiej żeby nie nosić wcale do końca życia. Stanik pooperacyjny mam nosić dzień i noc 3 miesiące.

Jednak my miałyśmy jak to napisałaś : pomniejszanie z powiększaniem, to nie jest zwykłe wsadzenie implantu, lepiej uważaj z tymi staniorami

W LC po miesiącu pozwalają nosic wszystkie staniki.
Mnie w tych sportowych i pooperacyjnych jest mniej wygodnie niż w moich własnych, z fiszbinami.

A jakbym miała do końca zycia nosic bez fiszbin, to bym sie chyba nie zdecydowała na operacje - wszystkie sa brzydkie i aseksualne, a ja chciałam dobrze wyglądać przede wszystkim w stanikach

[bb-m]

jakoś do mnie nie dociera, że dziś ostatni dzień noszę push up

---------- Dopisano o 13:25 ---------- Poprzedni post napisano o 13:14 ----------

oglądam Wasze albumy i stwierdzam, że tylko ja tu jestem deska, cała reszta mniej bądź wiecej, ale coś ma

[ismenka]

Napisane przez bb-m

jakoś do mnie nie dociera, że dziś ostatni dzień noszę push up

---------- Dopisano o 13:25 ---------- Poprzedni post napisano o 13:14 ----------

oglądam Wasze albumy i stwierdzam, że tylko ja tu jestem deska, cała reszta mniej bądź wiecej, ale coś ma

to chyba nie byłaś w moim albumie

[Bulbaa93]

No właśnie co do tego pomniejszania piersi... mam swoje dosyć duże. Bo noszę miseczkę D... ale jestem szczupła. Pod biustem 65. Wiec chciałabym je podciągnąć niekoniecznie operacyjnie zmniejszać. Miałam zabiegi z masazami włącznie. Plus ćwiczenia na siłownię. Może i troszkę jest lepiej. Ale sama skóra jest rozciagnieta i brak jej jędrności znacie dobrego lekarza. Który mógłby coś poradzić niekoniecznie od razu narkoza i cięcie. Będę wdzięczna za pomoc

[Patrycja99]

Napisane przez Aleksis22

Mam dzień po Tobie ) i również odliczam dni. Codziennie jak się budzę, to jest to moja pierwsza myśl- jak mało dni zostało, a jeszcze niedawno było 6 miesięcy ! Samą operacją się nie martwię tylko czy efekt będzie ŁAŁ. Ale motywuje się tym, że w końcu będę bardziej pewna siebie i zacznę chodzić z wypiętą piersią !
A mój facet cieszy się bardziej ode mnie, co jest bardzo podejrzane, bo nigdy nie narzekał na mój biust

Ja też nie wierzę w to, że tak mało czasu zostało... Cieszę się, że udało mi się wskoczyć na zwolniony termin bo gdybym miała długo czekać i się głowić to bym oszalała A mój facet niesamowicie podekscytowany.... Stara się znaleźć odpowiedź na wszystkie moje wątpliwości :P Nawet na czas mojej rekonwalescencji będzie pracował z domu :P Ciekawe tylko jak ten miesiąc abstynencji seksualnej wytrzyma A Wy dziewczynki ile po "pościłyście"? No i po jakim czasie do ćwiczeń powróciłyście?

[Mortycja72]

Dziś mija miesiąc, nie wróciłam jeszcze ani do sportu, ani do seksu