AŻ Żony 2015

[MagicGirls]

Napisane przez Na biurku Oli

Dziewczyny jak szukacie tanich foto książek to mogę wam polecić te, które robiłam na podziękowania dla rodziców

Ja poproszę!

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Napisane przez sQuaara

ogolnie ja ich nie lubie bo po calym sklepie stoja prototypy ksiązek (pudełka w kształtach okładki) i na grzbiecie maja "Encyklopedia Agaty"
stoi tego 10000 po calym salonie a nie pozwolili mi wziac jednego...

a to s...
Ja nie zwróciłam uwagi na te książki w ogóle ale Tż wziął do ręki jedną i powiedział "łeee oszukana, nie da się otworzyć"

[dotuniek]

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;53513611]a mogę zapytać ile dałaś za transport? Bo my to nawet nie pytaliśmy w punkcie jak pani u której składaliśmy zamówienie powiedziała, że minimum 300 zł.
Chyba, że masz blisko siebie sklep.



chociaż teraz tak porównując między naszymi jest tylko 50 cm różnicy w szerokości. Ale wydaje się duży dlatego, że jest bardziej "skomplikowany" [/QUOTE]

my wypadliśmy w 1 strefie i płaciliśmy 1oozł

[Nusia1988]

Napisane przez MagicGirls

Siemka !
Ogłaszam, że w Wawie nie ma deszczu, póki co i jakoś w miarę jasno jest

Potwierdzam. Jest nawet słoneczko Taką jesień to ja lubię Chociaż rano się nie zapowiadało i tachałam ze sobą parasol..

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;53513257]No i jak kolega dotarł do domu?

Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]
W końcu tzw. transport prywatny się zlitował ale to chyba będzie najdroższa impreza integracyjna w jego życiu. Facet za kurs może 10km zaśpiewał sobie 500PLN. Ale jakoś mi go nie żal. Przez niego i M. i ja mieliśmy noc z głowy. Jeszcze rano się posprzeczaliśmy o to bo ja uważałam że powinien wezwać pogotowie albo policję skoro tamten był niepatomny. Pojechałby na izbę wytrzeźwień-trudno. Ale M. męska matka teresa i się mordowali z nim 2 godziny..

Napisane przez dotuniek

seler bywa silnym alergenem, tak jak np soja i to zabezpieczenie producenta, że niby ostrzegali, a stosują je np jak w tym samym zakładzie produkowane coś jest z tego produktu alergennego i jest ryzyko przeniesienia

Zgadzam się. Producenci w ten sposób się zabezpieczają przed ewentualnymi pozwami.

[Na biurku Oli]

Napisane przez sQuaara

ja chce ja chce!

Napisane przez MagicGirls

Ja poproszę!

Nie mam jak podesłac wam teraz na telefonie, ale jak wpiszecie na allegro fotoksiążka i zaznaczycie te najpopularniejsze to pojawi się firma uwolnij kolory, ja od nich zamówiłam właśnie ale koniecznie przez allegro, na stronie mają drożej

Napisane przez dotuniek

my wypadliśmy w 1 strefie i płaciliśmy 1oozł

My coś ok 80 zł mamy płacić już z wniesieniem

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Napisane przez dotuniek

my wypadliśmy w 1 strefie i płaciliśmy 1oozł

no to my chyba w 3 czy 4 musieliśmy być No ale jednak od nas do sklepu jest 60 km.

[dotuniek]

Napisane przez Na biurku Oli

Nie mam jak podesłac wam teraz na telefonie, ale jak wpiszecie na allegro fotoksiążka i zaznaczycie te najpopularniejsze to pojawi się firma uwolnij kolory, ja od nich zamówiłam właśnie ale koniecznie przez allegro, na stronie mają drożej




My coś ok 80 zł mamy płacić już z wniesieniem

no u nas dokładnie 90z hakiem też z wniesieniem

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;53513763]no to my chyba w 3 czy 4 musieliśmy być No ale jednak od nas do sklepu jest 60 km.[/QUOTE]
no u nas około 30km

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

No to nieźle, transport z wniesieniem... my za pierwszym razem jak byliśmy to same meble w kartonach, no ciężkie były ale we 2 do naszego autka jakoś sami włożyliśmy. Bo panowie nam tylko na wózku wywieźli i ładujcie sobie sami.
Po kanapę pojechaliśmy dostawczym, to samo. Sami w życiu nie dalibyśmy rady, dobrze że obok stał taki pan który czekał na wydanie mebli i pomógł Tż.
A wydawcy tylko stali i się patrzyli... ciekawa jestem jakby nie było tego pana co nam pomagał
Ja rozumiem, że może oni nie mają obowiązku bo jest tak ustalone no ale bez przesady, widzą że chłop z kobitą a jakby były 2 babki np i jedna w ciąży?

[viva91]

My mieliśmy transport z wniesieniem, ale ile ja się za tych panów wnoszących wstydu najadłam Meble wiadomo, ciężkie. Mieszkam na 4 piętrze, więc na pewno panom nie było lekko. Ale nie musieli tak głośno i dużo kląć, że aż sąsiadki z mieszkań wychodziły, żeby sprawdzić, co za patologia im na klatkę weszła

Tylko u mnie obicie narożnika się popsuło?

[dotuniek]

Napisane przez viva91

My mieliśmy transport z wniesieniem, ale ile ja się za tych panów wnoszących wstydu najadłam Meble wiadomo, ciężkie. Mieszkam na 4 piętrze, więc na pewno panom nie było lekko. Ale nie musieli tak głośno i dużo kląć, że aż sąsiadki z mieszkań wychodziły, żeby sprawdzić, co za patologia im na klatkę weszła

Tylko u mnie obicie narożnika się popsuło?

no my mamy miesiąc dopiero narożnik więc na szczęście jest porządku

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Mnie rozwaliło jak panowie mi przywozili lodówkę. Wniesienie opłacone weszli na parter, spojrzeli na schody, rzucili "nie wejdzie" i zaczęli się wycofywać

[viva91]

Napisane przez dotuniek

no my mamy miesiąc dopiero narożnik więc na szczęście jest porządku

Ja to marszczenie się materiału zauważyłam tak po roku od zakupu.

[_groooszek_]

Dzień dobry tak dobrze mi się spało

Potrzebuję inspiracji na obiad: zupa i drugie. Odpadają zapiekanki, bo ostatnio rozsadziłam naczynie żaroodporne

[existence]

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;53513842]No to nieźle, transport z wniesieniem... my za pierwszym razem jak byliśmy to same meble w kartonach, no ciężkie były ale we 2 do naszego autka jakoś sami włożyliśmy. Bo panowie nam tylko na wózku wywieźli i ładujcie sobie sami.
Po kanapę pojechaliśmy dostawczym, to samo. Sami w życiu nie dalibyśmy rady, dobrze że obok stał taki pan który czekał na wydanie mebli i pomógł Tż.
A wydawcy tylko stali i się patrzyli... ciekawa jestem jakby nie było tego pana co nam pomagał
Ja rozumiem, że może oni nie mają obowiązku bo jest tak ustalone no ale bez przesady, widzą że chłop z kobitą a jakby były 2 babki np i jedna w ciąży?[/QUOTE]
no nie sądzę, że 2 babki i jedna w ciąży by pojechały po meble pewnie jak byście im dali w łapę z 50zł to by Wam pomogli ale za darmo to wiesz...to nie było w zakresie ich obowiązków takie życie niestety. My zapłaciliśmy za transport szafy z ikei z wniesieniem 150 zł i też facet narzekał "tak pani wysoko mieszka..." pewnie napiwek chciał no ale sory ja za to zapłaciłam...zaproponował am mu szklankę wody to powiedział, że takich niskoprocentowych to oni nie piją to nie...sama sobie wypiłam

[viva91]

Napisane przez existence

zaproponowałam mu szklankę wody to powiedział, że takich niskoprocentowych to oni nie piją to nie...sama sobie wypiłam

Oho, chyba jakaś rodzina z "moimi panami wnoszącymi"

[existence]

jak nam wnosili na 2 piętro lodówkę to było wesoło ale panowie mili tacy żartownisie ja takich lubię bo jakoś od razu luźniejsza atmosfera mówili, że nasz zegar z przedpokoju (o który lekko zahaczyli oczywiście) to chyba gdzieś był na wyprzedaży bo widzą je wszędzie no i prawda bo był

[45326ef568a8cdb5ffa32c642ee06bebadb9e802_60456925b2241]

Ja się wczoraj dowiedziałam jaka miałam ksywkę w rodzinie jak ważyłam 13kg więcej płakałam ze śmiechu a mąż ze mną

[_groooszek_]

Nam ostatnio panowie wnosili narożnik z BRW i też za usługę wniesienia płaciliśmy. Mieli być 17-20:30, a byli przed 22, ale dostali po dwa piwa na głowę więc wyszli zadowoleni

[dotuniek]

Napisane przez viva91

Ja to marszczenie się materiału zauważyłam tak po roku od zakupu.

no to mam jeszcze czas

[aneta_91]

Dzień dobry!
Czemu się znowu rozpadało ?

Ja żałuję strasznie że teraz chrzestnemu nie zamówiłam fotoksiążki z empiku, ale nie zdążyłaby dojść. My dostaliśmy od fotografa właśnie fotoksiążki na takim grubym sztywnym papierze

Muszę się dziś spakować, tak tego nie lubię. Niby na 2 dni tylko, ale szczerze mówiąc to wolę się pakować na dłuższy okres, a tak to masakra.

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Napisane przez existence

no nie sądzę, że 2 babki i jedna w ciąży by pojechały po meble pewnie jak byście im dali w łapę z 50zł to by Wam pomogli ale za darmo to wiesz...to nie było w zakresie ich obowiązków takie życie niestety. My zapłaciliśmy za transport szafy z ikei z wniesieniem 150 zł i też facet narzekał "tak pani wysoko mieszka..." pewnie napiwek chciał no ale sory ja za to zapłaciłam...zaproponował am mu szklankę wody to powiedział, że takich niskoprocentowych to oni nie piją to nie...sama sobie wypiłam

Może miały tylko siebie?!
[1=45326ef568a8cdb5ffa32c6 42ee06bebadb9e802_6045692 5b2241;53514200]Ja się wczoraj dowiedziałam jaka miałam ksywkę w rodzinie jak ważyłam 13kg więcej płakałam ze śmiechu a mąż ze mną [/QUOTE]
Jaką???

Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka

[45326ef568a8cdb5ffa32c642ee06bebadb9e802_60456925b2241]

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;53514369]Może miały tylko siebie?!

Jaką???

Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]



Kula-smakula :co jest: Ale ważyłam 64-65kg przy wzroście 162cm. No nie wyglądałam dobrze-puce, podbródek drugi sie zaczynal robic

[sQuaara]

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;53513611]a mogę zapytać ile dałaś za transport? Bo my to nawet nie pytaliśmy w punkcie jak pani u której składaliśmy zamówienie powiedziała, że minimum 300 zł.
Chyba, że masz blisko siebie sklep.
[/QUOTE]

sprawdz sobie na mapie: sklep bielany wroclawskie, ja mieszkam w centrum wrocławia. 100 zł
była jakas promka że można wciąć na raty 0% i 1 rate placi agata meble i mi wyszło ze to 100 to akurat ta rata wiec jakbytransport w cenie

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;53513648]a to s...
Ja nie zwróciłam uwagi na te książki w ogóle ale Tż wziął do ręki jedną i powiedział "łeee oszukana, nie da się otworzyć" [/QUOTE]

chcialam ukraść..ale też ciezko

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

[1=45326ef568a8cdb5ffa32c6 42ee06bebadb9e802_6045692 5b2241;53514434]Kula-smakula :co jest: Ale ważyłam 64-65kg przy wzroście 162cm. No nie wyglądałam dobrze-puce, podbródek drugi sie zaczynal robic[/QUOTE]
Nie wyobrażam sobie Ciebie takiej, ze zdjęc jestes taka drobniutka
Poza tym to normalna waga!! ale fakt, różnie ludzie wyglądają z nadmiarem kg, z resztą z niedoborem też

Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka

[Kimitri]

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;53513842]No to nieźle, transport z wniesieniem... my za pierwszym razem jak byliśmy to same meble w kartonach, no ciężkie były ale we 2 do naszego autka jakoś sami włożyliśmy. Bo panowie nam tylko na wózku wywieźli i ładujcie sobie sami.
Po kanapę pojechaliśmy dostawczym, to samo. Sami w życiu nie dalibyśmy rady, dobrze że obok stał taki pan który czekał na wydanie mebli i pomógł Tż.
A wydawcy tylko stali i się patrzyli... ciekawa jestem jakby nie było tego pana co nam pomagał
Ja rozumiem, że może oni nie mają obowiązku bo jest tak ustalone no ale bez przesady, widzą że chłop z kobitą a jakby były 2 babki np i jedna w ciąży?[/QUOTE]

zgadzam się z ex. Raczej żadna rozsądna kobieta w ciąży nie jedzie po odbiór mebli, bo wiadomo, ze raczej nikt jej nie pomoże. A potem w domu kto jej niby ma pomóc rozpakować to z samochodu?

Ja raz zamówiłam zmywarke i nie dało się zamówić wniesienia... i kurier mi przywiózł i kazał schodzic na dół (a ja sama w domu z młodszą siostrą ;p) ogólnie niby winda jest ale do niej najpierw na półpietro trzeba wnieść tą zmywarkę. Ale kurier super bo jak usłyszał, ze ja myślałam, że to z wniesieniem (a serio tak myślałam) to wniósł mi do tej windy i nawet na góre wwiózł. Jedynie do mieszkania musiałyśmy wtaszczyć ale to już dałyśmy radę

[1=45326ef568a8cdb5ffa32c6 42ee06bebadb9e802_6045692 5b2241;53514200]Ja się wczoraj dowiedziałam jaka miałam ksywkę w rodzinie jak ważyłam 13kg więcej płakałam ze śmiechu a mąż ze mną [/QUOTE]

jaką?




a tak w ogóle to Dzień dobry


Myślałam, ze wczoraj obejrzymy z M. film z wesela.. a tu :dupa: najpierw kładł kafelki z schowku (ile On się zawsze nawścieka przy takich pracach to aż mnie ściska aby powiedzieć, że po cholere sie za to brał skoro mogło zostac jak było) a potem o 20.30 poszedł spać bo po 22 wstawał i jechał na nocne ćwiczenia... więc nie obejrzeliśmy a dziś też nic z tego, bo wrócił koło 4 rano i przed 7 pojechał do pracy więc jak wróci albo od razu pójdzie spać albo jeszcze te płytki poukłada...

[lipstick89]

cześć!

[aneta_91]

Mi też trudno sobie wyobrazić większą Istaap. Po zdjęciach patrząc ma się wrażenie, że taka od zawsze jesteś

I zgadzam się z Schm, kilka osób może mieć taką samą wagę, a wyglądać zupełnie różnie.

No ja 2 tygodnie temu startowałam z 68 kg. Jutro ważenie, zobaczymy co tam spadło

[gr8ania]

Napisane przez lipstick89

cześć!

Co to za humor?

[dotuniek]

Napisane przez lipstick89

cześć!

kto CIę zeźlił?

[aneta_91]

Lips, co się stało?