Mamy marzec 2016:) Część V

[moooniaaaa]

Napisane przez malinka9191

ja o dziwo problemów ze snem nie mam i odpukać, od tygodnia wnocy na siku nie wstaję w końcu

A ja w ogóle nie wstaję w nocy do łazienki w ciąży chociaż dużo wody piję i przed ciążą zdarzało się wstawać.

Napisane przez monikmi

Swędzi Was skóra na brzuszku?

Napisane przez trzydziescidwa

od razu mi siły wróciły, bo RAMIĘ PRZESTAŁO BOLEĆ!! Plaster baaardzo pomógł i pogoda dzisiaj lepsza, także super

Super

Napisane przez milenujdka

Wczoraj położna w szkole rodzenia mówiła, że z jej obserwacji wynika, że lepiej radzą sobie młodzi rodzice, którzy mają daleko teściów i rodziców. Nikt im nie daje rad, nie wtrąca się w karmienie. Mamom, które nie mają blisko mam czy teściowych udaje się dłużej karmić swoim mlekiem niż dokarmiać sztucznym ;-)

Ja to w ogóle nie wiem o co chodzi z tą pomocą rodziców i teściów na początku

Ok, fajnie jak od czasu do czasu mama podrzuci obiady itp. Ale przecież dziadkowie ani nie nakarmią ani nie przewiną, nie wstaną w nocy. Tyle co na dziecko zerknąć jak mama idzie się np.:wykąpać? dziecko ma też ojca przecież. Ale może się mylę, nie mam doświadczenia


Teściowa jednak nie wpadnie, więc mam labę Wstawiłam pranie, puściłam zmywarkę, zmieniłam obrusy i chyba wezmę się za odkurzanie i mycie podłóg. Może od pół roku odkurzacza w ręku nie miałam bo to tż zawsze u nas odkurza, ale coś energia mnie rozsadza a po południu akcja pt.:segregacja ubranek i uzupełnienie rozpiski

[monicca1989]

Napisane przez _emma

Laski za rok o tej porze będziemy tak wyglądały i tańczyły naszym facetom!
https://www.youtube.com/watch?v=C6vinrXWxls

Do figury wrócę ale tańczyć bym aż tak nie tańczyła
Po tym filmiku zatęskniłam za moją zumbą

Napisane przez fasolka1987

Wczoraj jakiego niusa się dowiedziałam, siostra mojego szwagra, tj. moja siostra ma męża- i ta jego siostra jest w ciąży ma termin na lipiec więc nasze pociechy będą w jednym wieku .

To mój maluch będzie miał 2 kuzynów (choć 1 może być kuzynka bo jeszcze płeć nie znana) moja bratowa ma termin na kwiecień a kuzynka Tżta na czerwiec

Napisane przez nieznajoma0

Co do księży - nie chcę się wypowiadać, bo by mi ciśnienie skoczyło. U mnie na wsi był taki patafian, że nie chciał chrzcić dzieci jak ktoś wpadł. Też określał minimum ile za ślub chce (ok 1000). Oj dużo było sytuacji. Ale nie dlatego mi podpadł.
Tu, tu tz, parafia do której przynależymy też ma takiego czuba. I wiem, że nam nie będzie chciał ochrzcić dziecka. W ogóle chamski jest. No nie trawię dziada. I teraz pytanie: czy da się przenieść do innej parafii czy skoro przynależymy tu, to już pozamiatane?

Ochrzcić na pewno możecie gdzie indziej, moja bratowa będzie chrzcić w parafii obok bo u nas nie ochrzci ksiądz jak się nie ma kościelnego a oni mają tylko cywilny.

[Palulitka]

Napisane przez milenujdka

Myślałam o poduszce,ale boję się, że to zbędny gadżet. Muszę poczytać opinie. Wiem, że niektóre z Was mają cebuszke i sprawdza Wam się to?

Ja mam poduszkę SuperMami w kształcie literki U i rewelacja bardzo sobie ja chwale. Śpi sie bardzo wygodnie, a teraz kiedy dużo w ciagu dnia leżę to nie wyobrażam sobie bez niej zycia. Jedyny minus to jest spora i zajmuje wiecej miejsca na łóżku niz mąż, ale on nie narzeka za bardzo wiec spoko.

Napisane przez monikmi

Poza tym mam taki odruch ostatnio że jak jestem w jakimś tłumie to zakrywam brzuch obiema rękoma odruchowo boję się że ktoś mi z łokcia da albo popchnie, szczególnie baby w ciuchu ale to chyba takie poświadome


O zapomniałabym! Moja teściowa mówi że Marcel to POGAŃSKIE imię

Mam tak samo z tym brzuchem
W poniedziałek jak na usg pan doktor znalazł siusiaka to mąż zaproponował imię Marcel i strasznie mi sie podoba. Ciekawe tez co na to teściowie bo jak miała byc Jagoda to tłumaczyli ze trzeba takie bardziej polskie imię wybrac

[Darkanddark]

Skąd wy macie tyle energii, ja nie wiem..
Wygoncie mnie z łóżka :-D

[milenujdka]

Napisane przez moooniaaaa

Ja to w ogóle nie wiem o co chodzi z tą pomocą rodziców i teściów na początku

Ok, fajnie jak od czasu do czasu mama podrzuci obiady itp. Ale przecież dziadkowie ani nie nakarmią ani nie przewiną, nie wstaną w nocy. Tyle co na dziecko zerknąć jak mama idzie się np.:wykąpać? dziecko ma też ojca przecież. Ale może się mylę, nie mam doświadczenia

Też nie nam doświadczenia, ale wiem, że sama chcę ogarnąć dziecko i karmić je bez obecności innych osób,tj.mama, teściowa itp.
Położnej chodziło o takie tzw. dobre rady. Dziecko się nie najadło, zrób mu jeszcze mleko, źle przystawiasz itp. Jak rodzice chcą pomóc to niech obiad ugotują albo pranie zrobią ;-)

[misia880]

u mnie dziś pomidorówka i mam też dwa pstrągi... ale nnie wiem co do nich zrobić będą chyba same pstrągi i sok do obiadu

[monikmi]

Napisane przez fasolka1987

Marceli to imię łacińskie, na pewno nie pogańskie

Marceli i Marcel to dwa różne imiona, obchodzą imieniny w innych terminach my chcemy to drugie, ale myślę że też nie jest pogańskie

Napisane przez moooniaaaa

Wstawiłam pranie, puściłam zmywarkę, zmieniłam obrusy i chyba wezmę się za odkurzanie i mycie podłóg.

Zadroszczę, moja podłoga aż prosi żeby ją umyć ale sprzątam na raty bo mam stracha skoro gin kazał się oszczędzać a nic mnie tak nie wkurza jak ślady na podłodze, szczególnie w kuchni

Napisane przez Palulitka

mąż zaproponował imię Marcel i strasznie mi sie podoba.

Polać mężowi bierzcie Marcel, będzie fajnie

Jadę do tego lumpka, tatuś mnie zawiezie i do biedry zajrzę, może jakaś fajna promocja się trafi wracam za trzy godzinki więc nie szalejcie za bardzo z ploteczkami żeby nic ważnego mnie nie ominęło

[fjolek]

hejka
ja dzis strajkuje nie gotuje ;p tz dzis ma wolne to popoludniu ma robic kotlety mielone i frytki ale sie niezdziwie jak mu sie niebedzie chcialo bo narazie lata po mechanikach bo cos z autem mamy nie teges

[milenujdka]

Napisane przez Palulitka

Ja mam poduszkę SuperMami w kształcie literki U i rewelacja bardzo sobie ja chwale. Śpi sie bardzo wygodnie, a teraz kiedy dużo w ciagu dnia leżę to nie wyobrażam sobie bez niej zycia. Jedyny minus to jest spora i zajmuje wiecej miejsca na łóżku niz mąż, ale on nie narzeka za bardzo wiec spoko.

Dzięki
Muszę sobie obejrzeć te poduszki na allegro i wybrać jakąś. Później faktycznie do k.p. mi się przyda.
Dziewczyny dzisiaj jest mi tak słabo. Leżę nie mam na nic siły. Tv jest wyłączony, bo mnie tylko drażni. Jestem rozkojarzona,a jak chcę iść do łazienki czy kuchni to muszę się ścian podpierać. Dobrze, że obiad mam z wczoraj. Mam nadzieję, że nie jest to początek anemii.

[fjolek]

my do kosciola nie chodzimy, ksiedza po kolendzie widzialam moze ostatnio z 5 lat temu jak jeszcze z rodzicami mieszkalam albo i dawniej, a tu gdzie wynajmujemy zapraszac ksiedza nie bede , slubu koscielnego i tak niezamierzamy brac a dziecko napewno bedziemy chcieli ochrzcic tam gdzie nikt nie bedzie robil problemow wiec napewno sie znajdzie jakas parafie

[malinka9191]

Napisane przez moooniaaaa

A ja w ogóle nie wstaję w nocy do łazienki w ciąży chociaż dużo wody piję i przed ciążą zdarzało się wstawać.

to się ciesz, bo ja miałam czasami już dość jak 4 czy 5 raz wstawałam
a zanim zasnęłam to 6-7 razy potrafiłam w przeciągu godziny iść

Napisane przez fjolek

hejka
ja dzis strajkuje nie gotuje ;p

też dziś nie gotuję
Mąż nie kazał, to go posłucham

[sowa2806]

Ja juz po porannym obchodzie z nowinami.Cukier dalej mocno skacze. Dostałam jeszcze insulinę na dzien czyli będę sie kuc 5 razy dziennie+ 5 razy glukometrem... Mam nadzieje ze te skoki to tylko po sterydach i sie w końcu uspokoi. Do tego wróciła zgaga na szpitalnym prowiancie. Ogólnie napewno weekend przeleze.. Tylko tyle udało mi sie wydusić. Jedyne co mi sie uśmiecha to fakt ze od wczoraj mam nowa współlokatorkę i napewno położymy trochę razem a z ta sie super gada, bardzo wporzadku dziewuszka.

[Darkanddark]

Ja wczoraj nie gotowalam, to już dzisiaj nie ma laby :-/

[moooniaaaa]

Sowa
A jak towarzystwo na sali? coś mówią kiedy Cię wypuszczą?

Napisane przez Darkanddark

Skąd wy macie tyle energii, ja nie wiem..
Wygoncie mnie z łóżka :-D

Słuchaj swojego organizmu skoro potrzebuje leżeć to leż i odpoczywaj

Napisane przez monikmi

Zadroszczę, moja podłoga aż prosi żeby ją umyć ale sprzątam na raty bo mam stracha skoro gin kazał się oszczędzać a nic mnie tak nie wkurza jak ślady na podłodze, szczególnie w kuchni

Ahh pamiętam jak zrobiłam jakiś obiad z piekarnika .... blaszkę zostawiłam na blacie, żeby potem umyć. Jemy z mężem obiad, ale coś dziwnie spokojnie dookoła. Patrzę, rozglądam się. Kot wlazł na blat, przelazł się po blaszce i takimi tłustymi łapkami zrobił przemarsz po całym domu o dziwo nie byłam zła, śmiać mi się chciało jak patrzyłam na te ślady na panelach
Jednak zwierzęta i dzieci wymuszają odstawianie wszystkiego na miejsce i utrzymanie porządku

[magda16262]

Ale jestem dojechana. Tak zab bolal ze juz musiałam do dentysty plomba sie odszczelniła. Zerwała na zywca i

zalozyłala lek na 4 mies. Mam nadzieje ze juz nie bd bolało ;( narazie masakra

[sloneczko4477]

Napisane przez magda16262

Ale jestem dojechana. Tak zab bolal ze juz musiałam do dentysty plomba sie odszczelniła. Zerwała na zywca i

zalozyłala lek na 4 mies. Mam nadzieje ze juz nie bd bolało ;( narazie masakra

współczuję

[fasolka1987]

Napisane przez monicca1989

To mój maluch będzie miał 2 kuzynów (choć 1 może być kuzynka bo jeszcze płeć nie znana) moja bratowa ma termin na kwiecień a kuzynka Tżta na czerwiec
.

fajnie, będą mali koledzy

magda współczuję, ja mam strasznie wrażliwe zęby, może wytrzymają z przeglądem do czasu po porodzie bo muszę mieć znieczulenie spróbuj może przyłożyć zimny okład na buzię to obkurczy naczynia i nie będzie może bolało.

ale dzisiaj miałam rano akcję przy śniadaniu mówię do męża, że nie spałam bo mnie rwała ta lewa nerka co lekarz mówił, że mam poszerzone miedniczki i może mnie boleć, a mąż na to, że ciekawe bo On był ze mną w gabinecie i lekarz mówił, że to prawa jest poszerzona. wyszło na to, że schizuję

wczoraj wieczorem jak leżałam już miałam wizję, że ta nerka na pewno będzie źle filtrowała i dostanę białkomoczu i rzucawki przydałoby się coś na uspokojenie. przed porodem pewnie będę nieźle schizowała

[Palulitka]

Napisane przez sowa2806

Ja juz po porannym obchodzie z nowinami.Cukier dalej mocno skacze. Dostałam jeszcze insulinę na dzien czyli będę sie kuc 5 razy dziennie+ 5 razy glukometrem... Mam nadzieje ze te skoki to tylko po sterydach i sie w końcu uspokoi. Do tego wróciła zgaga na szpitalnym prowiancie. Ogólnie napewno weekend przeleze.. Tylko tyle udało mi sie wydusić. Jedyne co mi sie uśmiecha to fakt ze od wczoraj mam nowa współlokatorkę i napewno położymy trochę razem a z ta sie super gada, bardzo wporzadku dziewuszka.

Trzymam kciuki zeby unormowal sie cukier. To dobrze z nowa współlokatorka przynajmniej czas szybciej leci

Napisane przez magda16262

Ale jestem dojechana. Tak zab bolal ze juz musiałam do dentysty plomba sie odszczelniła. Zerwała na zywca i

zalozyłala lek na 4 mies. Mam nadzieje ze juz nie bd bolało ;( narazie masakra

Współczuje z zębem :/ oby przestało bolec

[_emma]

Napisane przez fasolka1987

emma ja to będę tak wyglądała

Już to widzę! Taka laska da się tak zaniedbać ?

Napisane przez monikmi

Poza tym mam taki odruch ostatnio że jak jestem w jakimś tłumie to zakrywam brzuch
moja też marudzi że Marcel to brzydko ale mam to głęboko

Ja też zakrywam brzusio między ludźmi.
Marcel śliczne imię! Moja koleżanka ostatnio nazwała tak swojego syneczka

Napisane przez misia880

3. http://allegro.pl/portfel-meski-harv...742516659.html

Ten lub ten od Petersona

Napisane przez Bonku

ostro mowila ze w korytarzu maja byc plytki bo jest podlogowka i jednak ostatnio zdecydowaliśmy poprzykładaliśmy ze skoro salon otwarty to będą panele takie które można na podłogówkę założyć

My też płytki tylko w wiatrołapie położymy no i w kuchni wiadomo..

Napisane przez misia880

zawsze na andrzejki chodziliśmy na zabawy, potańczyc takie wiecie z orkiestra

My też uwielbiamy takie zabawy uwielbiamy ze sobą tańczyć i wiele osób pyta się, czy ktoś nas tego uczył

Napisane przez trzydziescidwa

śniło mi się, że siedziałam ze znajomymi, wszyscy pijemy sobie piwko i ja jak już poczułam się podchmielona, to nagle mnie olśniło i zaczęłam krzyczeć, że zapomniałam i przecież mi nie wolno piwa bo jestem w ciąży!

no to się nieźle zapomniałaś

Napisane przez moooniaaaa

Ok, fajnie jak od czasu do czasu mama podrzuci obiady itp. Ale przecież dziadkowie ani nie nakarmią ani nie przewiną, nie wstaną w nocy. Tyle co na dziecko zerknąć jak mama idzie się np.:wykąpać? dziecko ma też ojca przecież. Ale może się mylę, nie mam doświadczenia

Teściowej do pomocy to raczej bym nie chciała bo panikara z niej ale moja mama była u mnie po porodzie przez 10 dni jak jeszcze mieszkaliśmy we Wrocku i jestem jej za to dozgonnie wdzięczna. Może nie zawsze ale w moim przypadku połóg był ciężki. Mama dużo zajmowała się małą w ciągu dnia, wychodziła z nią na spacer od pierwszych dni, a ja mogłam pospać, "wietrzyć" krocze bez wstawania co chwilę do małej, gotowała obiad, prasowała, nawet w nocy kiedy mała długo płakała to przychodziła nam pomóc. Może to też kwestia wieku. Moja mama ma 44l. i sama niedawno(7 lat temu) rodziła więc nie wyszła z wprawy i ma duże doświadczenie w tej kwestii. Dzięki niej karmiłam piersią bo inaczej szybko bym się poddała. Również dzięki niej nie popadałam w panikę kiedy mała się zachłysnęła przy karmieniu, coś zaczęło się dziać z pępkiem, dostała zapalenia ucha środkowego w 4 dobie.. dużo by tu opowiadać Myślałam, że spokojnie poradzę sobie sama ale jakże się myliłam. Mój mąż nie mógł wziąć wolnego i czasami pracował na 2 etaty.

Napisane przez milenujdka

Dziewczyny dzisiaj jest mi tak słabo. Leżę nie mam na nic siły. Tv jest wyłączony, bo mnie tylko drażni. Jestem rozkojarzona,a jak chcę iść do łazienki czy kuchni to muszę się ścian podpierać. Dobrze, że obiad mam z wczoraj. Mam nadzieję, że nie jest to początek anemii.

Dużo pij i odpoczywaj być może to anemia, kiedy masz wizytę i badanie krwi?

---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:51 ----------

Umyłam okna, kazałam małej się mocno trzymać chyba nigdy po sprzątaniu nie mam takiej satysfakcji jak po umyciu okien

[Gosiaczek2507]

witajcie ja ogarnęłam chatę i jak zwykle jak chce wyjść do miasta to leje deszcz chyba jednak zostanę w domu

[milenujdka]

Napisane przez _emma

Dużo pij i odpoczywaj być może to anemia, kiedy masz wizytę i badanie krwi?[COLOR="Silver"]

Wizytę miałam tydzień temu,a teraz dopiero za 4 tygodnie. W sumie to dopiero 1 czy 2 dzień taki mam, więc może jakieś osłabienie przez pogodę..Nie wiem;-)

[malinka9191]

Napisane przez magda16262

Ale jestem dojechana. Tak zab bolal ze juz musiałam do dentysty plomba sie odszczelniła. Zerwała na zywca i

zalozyłala lek na 4 mies. Mam nadzieje ze juz nie bd bolało ;( narazie masakra

[_emma]

Kiedy kupujemy wyprawkę to macierzyństwo wydaje nam się takie słodkie, poukładane i po naszej myśli. Jednak kiedy dziecko pojawia się na świecie cały ten porządek szlak trafia , dziecko stawia Ci warunki, kiedy masz jeść, spać, sprzątać itd.. Ciąża, i macierzyństwo to tak drastycznie różne rzeczy. Dlatego cieszmy się z poukładanego życia i porządku w domu bo czeka nas duża zmiana(w większości przypadków)

[Darkanddark]

Dziewczyny od drożdżowek - help! Robie pierwszy raz i juz nie wiem, czy jak mam zamrożone truskawki, to mam je odmrozić i odcedzić z tego soku i dać do ciasta, czy poukładać zamrożone i prosto do pieca ?
Ja bym je odmroziła, bo jak dam takie twarde to puszcza bardzo dużo soku i się zrobi ciapa.. Co myślicie?

[_emma]

Napisane przez Darkanddark

czy jak mam zamrożone truskawki, to mam je odmrozić i odcedzić z tego soku i dać do ciasta, czy poukładać zamrożone i prosto do pieca ?

Rozmroź je posypane cukrem to nie zrobi się "ciapa" , a sok odlej.

[magda16262]

Ja bym radziła odmrozic truskawy bo wyjdzie ciapcia .



U mnie n gazie czerwony barszczyk

[trzydziescidwa]

Napisane przez magda16262

Ale jestem dojechana. Tak zab bolal ze juz musiałam do dentysty plomba sie odszczelniła. Zerwała na zywca i

zalozyłala lek na 4 mies. Mam nadzieje ze juz nie bd bolało ;( narazie masakra

biedactwo, oby szybko przestało. Brałaś jakiś apap?

Kto mi zrobi gofra?

[malinka9191]

Napisane przez _emma

Kiedy kupujemy wyprawkę to macierzyństwo wydaje nam się takie słodkie, poukładane i po naszej myśli. Jednak kiedy dziecko pojawia się na świecie cały ten porządek szlak trafia , dziecko stawia Ci warunki, kiedy masz jeść, spać, sprzątać itd.. Ciąża, i macierzyństwo to tak drastycznie różne rzeczy. Dlatego cieszmy się z poukładanego życia i porządku w domu bo czeka nas duża zmiana(w większości przypadków)

mi na jednej z wizyt gin powiedziała, żebym sienie martwiła i nie smuciła jak będę mieć bałagan w domu, nie umyte ze 2 dni gary, a ja spędzę dzień w piżamie, bo zanim się dzieciątka nauczymy z mężem może chwilę minąć, ale z czasem damy radę i na nowo wszystko poukładamy i uporządkujemy i nowa codzienność nastanie

[moooniaaaa]

Napisane przez _emma

Kiedy kupujemy wyprawkę to macierzyństwo wydaje nam się takie słodkie, poukładane i po naszej myśli. Jednak kiedy dziecko pojawia się na świecie cały ten porządek szlak trafia , dziecko stawia Ci warunki, kiedy masz jeść, spać, sprzątać itd.. Ciąża, i macierzyństwo to tak drastycznie różne rzeczy. Dlatego cieszmy się z poukładanego życia i porządku w domu bo czeka nas duża zmiana(w większości przypadków)

Moi dzieciaci znajomi z pracy śmieją się, że moja wizja macierzyństwa ich rozczula bo w rzeczywistości to wszystko odwraca się o 180stopni a u mnie jeszcze tęczą i jednorożce w wyobraźni haha Chociaż i tak wydaje mi się, że w miarę rozsądnie do tego podchodzę :P

Co do pomocy mamy to pewnie miałaś dobrze ze względu na wiek Moja mama ostatnio z porodem i niemowlęciem miała do czynienia 26 lat temu i jak czasami wyskoczy z jakąś nowiną to klękajcie narody

Napisane przez Darkanddark

Dziewczyny od drożdżowek - help! Robie pierwszy raz i juz nie wiem, czy jak mam zamrożone truskawki, to mam je odmrozić i odcedzić z tego soku i dać do ciasta, czy poukładać zamrożone i prosto do pieca ?
Ja bym je odmroziła, bo jak dam takie twarde to puszcza bardzo dużo soku i się zrobi ciapa.. Co myślicie?

Ja rozmrażam i rozkładam bez soku (sok wykorzystuję np.:jako sok do wody). Tylko najpierw podpiekam ciasto, a potem układam owoce. Nie na takie całkiem surowe wylane na blaszkę bo zakalec wyjdzie.



Szlak mnie trafi! olałam odkurzanie, wywaliłam ciuchy Tośki na łóżko i staram się ogarnąć ten burdel.
- mam dużo ubrań z rozmiarówką np.,:0-3 m-ce albo z uciętą metką. I na jaką kupkę mam to kurna położyć?!
- jak porównuję rozmiary to co firma to rozmiarówka inna. Aaaa!
A miało być tak pięknie

[malinka9191]

Napisane przez trzydziescidwa

Kto mi zrobi gofra?

też bym się podpięła od razu

a póki co zjadłam kopę ziemniaków odsmażanych z wczoraj i wracam zaraz do prasowania tylko herbatkę malinową sobie zrobię