plotki, ploteczki! :)

[Margarita94]

Napisane przez Kolorowa89

zrób sobie wolne, gdy wczoraj mocniej zawiało to aż kilka kroków do tyłu zrobiłam

Pani promotor by mnie zjadła jakbym nie przyszła

[Vensis]

Napisane przez Margarita94

Nie chcę mi się wychodzić z domu ale na uczelnie trzeba iśc...

Ja wyszłam i mnie zawialo, a wykład sie skończył w sumie w mniej niż godzinę ;/

[Kolorowa89]

Napisane przez Margarita94

Pani promotor by mnie zjadła jakbym nie przyszła

seminarium? moja też była bardzo uczulona na obecność, na ćw, wykładach i seminarium. Seminarzyści, którzy olewali jej zajęcia, nie trzymali się terminów oddawania pracy mgr obronili się rok po terminie.

[Margarita94]

Napisane przez Kolorowa89

seminarium? moja też była bardzo uczulona na obecność, na ćw, wykładach i seminarium. Seminarzyści, którzy olewali jej zajęcia, nie trzymali się terminów oddawania pracy mgr obronili się rok po terminie.

A no seminarium trwa tylko 45 min, także pójdę.. potem jedne ćwiczenia i wolna jestem

[blue3]

Napisane przez Kolorowa89

seminarium? moja też była bardzo uczulona na obecność, na ćw, wykładach i seminarium. Seminarzyści, którzy olewali jej zajęcia, nie trzymali się terminów oddawania pracy mgr obronili się rok po terminie.

Zawsze chce mi się śmiać z takich prowadzących, co im do tego kto w jaki sposób przyswaja wiedzę Ja na studiach zaliczałam wszystko, chociaż często nie chciało mi się wstawać, bo zajęcia były na rano, potem już nawet nie chcieli zwolnień, bo chyba doszli do wniosku, że to bezwartościowy kawałek papieru z pieczątką. Czas dorosnąć i pogodzić się z tym, że nie mówią nic ciekawszego i bardziej wartościowego niż jest napisane w książkach

[Kolorowa89]

Napisane przez Margarita94

A no seminarium trwa tylko 45 min, także pójdę.. potem jedne ćwiczenia i wolna jestem

a to nie najgorzej, a daleko masz na uczelnię?

Napisane przez blue3

Zawsze chce mi się śmiać z takich prowadzących, co im do tego kto w jaki sposób przyswaja wiedzę Ja na studiach zaliczałam wszystko, chociaż często nie chciało mi się wstawać, bo zajęcia były na rano, potem już nawet nie chcieli zwolnień, bo chyba doszli do wniosku, że to bezwartościowy kawałek papieru z pieczątką. Czas dorosnąć i pogodzić się z tym, że nie mówią nic ciekawszego i bardziej wartościowego niż jest napisane w książkach

ja prawie na wszystkie zajęcia chodziłam, nie lubiłam pożyczać notatek, bo Ci co robili je dobrze byli chamscy i się nie dzielili

[Margarita94]

Napisane przez Kolorowa89

a to nie najgorzej, a daleko masz na uczelnię?



ja prawie na wszystkie zajęcia chodziłam, nie lubiłam pożyczać notatek, bo Ci co robili je dobrze byli chamscy i się nie dzielili

Pociągiem 20 min, autobusem 40 min

[martullenka]

Ja miałam super grupę, dzielilismy się wszystkim, na zajęcia razej chodziłam, ale nie na wszystkie i było spoko. To nie liceum, skoro np. wykłady nie były u mnie obowiązkowe to nie widzialan problemu, by na nie nie iść.

Wysłane z mojego D5503 przy użyciu Tapatalka

[Kolorowa89]

Napisane przez Margarita94

Pociągiem 20 min, autobusem 40 min

ja autobusem miałam około 25 min + spacerek od przystanku jakieś 15 min. Pociągiem dłużej by mi zeszło.

[201604261006]

Ja mam zawsze problem z uczelnią. Żałuję że tam poszłam, nie przewidziałam że będzie taki ciężki dojazd. Ale zaczęłam 2 rok, szkoda mi tego zmarnowanego czasu i pieniędzy zapłaconych za studia żeby je rzucić a dojeżdżam tam 3h w jedną stronę. Mimo że mam tam 80-90km

[blue3]

Napisane przez Kolorowa89

a to nie najgorzej, a daleko masz na uczelnię?



ja prawie na wszystkie zajęcia chodziłam, nie lubiłam pożyczać notatek, bo Ci co robili je dobrze byli chamscy i się nie dzielili

U nas 3/4 prowadzących nie mówiło niczego czego nie byłoby w skrypcie do przedmiotu, więc wolałam się wyspać

[renia92]

Napisane przez Margarita94

Nie chcę mi się wychodzić z domu ale na uczelnie trzeba iśc...

Ja ledwo dziś wstałam na uczelnię, tak mi się strasznie nie chciało... ale już wróciłam do domku. Niestety, na 13 do pracy.

Idziemy dziś z TŻ wieczorem do kina na Listy do M

[tulipan1994]

Napisane przez czekoladka3

Dzien dobry u mnie dzis dla odmiany ladna słoneczna pogoda

Zazdroszczę bo u mnie właśnie burza

Napisane przez renia92

Ja ledwo dziś wstałam na uczelnię, tak mi się strasznie nie chciało... ale już wróciłam do domku. Niestety, na 13 do pracy.

Oj mi też się nie chciało wstać bo spałam 3 godziny
Dzień dobry Zmokłam strasznie

[Nessa87]

ja też wybieram się na listy do M ale dopiero na Mikołajki u mnie będzie

[201604261006]

Pogodę ostatnio mamy szaloną deszcz, grad, burza, śnieg, słońce, wiatr, tęcza - dziś to wszystko u nas jest 'na raz'

pOjechaliśmy na łąkę, zabrać drut. Taka ulewa nas złapała, urwanie chmury, burza, pioruny zajechaliśmy do domu cali mokrzy, nawet majtki A Tż miał wodę w kaloszach

[d53db55d5c43372a6959256a3eb4d32370068980_60a59871e0e92]

U mnie też dzisiaj beznadziejna pogoda, strasznie zmokłam w drodze na przystanek
Ale na pocieszenie wygrałam kubeczki z Jacobsa

[201604261006]

[1=d53db55d5c43372a6959256 a3eb4d32370068980_60a5987 1e0e92;53517753]U mnie też dzisiaj beznadziejna pogoda, strasznie zmokłam w drodze na przystanek
Ale na pocieszenie wygrałam kubeczki z Jacobsa [/QUOTE]
O też chciałam wygrać pokaż swoje


Jutro idę do ginki. Trzymajcie kciuki bo już mam dość organizmu swojego

[tulipan1994]

[1=d53db55d5c43372a6959256 a3eb4d32370068980_60a5987 1e0e92;53517753]U mnie też dzisiaj beznadziejna pogoda, strasznie zmokłam w drodze na przystanek
Ale na pocieszenie wygrałam kubeczki z Jacobsa [/QUOTE]
A ja nie wygrałam

Mysza

[blue3]

Napisane przez mysza93

O też chciałam wygrać pokaż swoje


Jutro idę do ginki. Trzymajcie kciuki bo już mam dość organizmu swojego

---------- Dopisano o 14:56 ---------- Poprzedni post napisano o 14:55 ----------

Kupiłam przed chwilą pomarańcze, jak pachną

[Maalinkaaaa]

Hej Wam. Ale zapisalyscie troche za duzo zeby nadrabiac

---------- Dopisano o 16:18 ---------- Poprzedni post napisano o 16:18 ----------

Napisane przez Monikaaa1206

Kocham jak w końcu jest sezon na pomarańcze i mandarynki.

Ja tez

---------- Dopisano o 16:19 ---------- Poprzedni post napisano o 16:18 ----------

Napisane przez mysza93

O też chciałam wygrać pokaż swoje


Jutro idę do ginki. Trzymajcie kciuki bo już mam dość organizmu swojego

Trzymam kciuki

[karolCc]

Kupiłam sobie dziś perfumy.

W ogóle coś mnie łapie, ból gardła, katar. Jeju niedobrze może to po wczorajszych lodach, ale były pyszne. Warto było.

I w ogóle kupiłam sobie książki po włosku, ale nic nie rozumiem i męczy mnie przetłumacznie nawet pierwszego zdania XD

Wczoraj oglądałam jakiś głupi film, też po włosku. Nic nie zrozumiałam ale pizza i popcorn były

I rozwaliłam ładowarkę. Ja to średnio raz na miesiąc muszę kupować nową. Albo słuchawki :banghead:

Lecę zrobić aspirynę. To takie ohydne. Nieeeee

[d53db55d5c43372a6959256a3eb4d32370068980_60a59871e0e92]

Napisane przez mysza93

O też chciałam wygrać pokaż swoje


Jutro idę do ginki. Trzymajcie kciuki bo już mam dość organizmu swojego

To te sówki na pierwszej stronie Na Tżta wysłałam

za jutro

[martullenka]

Napisane przez karolCc

Kupiłam sobie dziś perfumy.

W ogóle coś mnie łapie, ból gardła, katar. Jeju niedobrze może to po wczorajszych lodach, ale były pyszne. Warto było.

I w ogóle kupiłam sobie książki po włosku, ale nic nie rozumiem i męczy mnie przetłumacznie nawet pierwszego zdania XD

Wczoraj oglądałam jakiś głupi film, też po włosku. Nic nie zrozumiałam ale pizza i popcorn były

I rozwaliłam ładowarkę. Ja to średnio raz na miesiąc muszę kupować nową. Albo słuchawki :banghead:

Lecę zrobić aspirynę. To takie ohydne. Nieeeee

Jakoe perfumy? Ja się chorobie wyrywam, po kilku dniach.

Zorka przecudowne są! Jeden z ładniejszych projektów.

Wysłane z mojego D5503 przy użyciu Tapatalka

[blue3]

Uczyłam się francuskiego przez 4 lata w szkole i chociaż teraz już nie potrafię zbudować nawet zdania (gramatyka zupełnie wyleciała mi z głowy) to umiem przeczytać ze zrozumieniem wiele francusko- i włoskojęzycznych tekstów, myślę, że kiedyś znowu wrócę do nauki francuskiego (lub włoskiego), bo mają cudowne brzmienie

[tocopiekne]

Ale mialam szok jak się obudziłam a tam już ciemno za oknem co te nocki ze mną robią

Blue, ja zdawałam maturę z francuskiego, zdałam najlepiej z wszystkich, a dzisiaj nie ogarniam nic jeśli chodzi o ten język
Wrócę kiedyś do Hiszpańskiego

[blue3]

Nie wiem co ten język ma do siebie, że tak łatwo ulatuje z głowy

[karolCc]

Napisane przez martullenka

Jakoe perfumy? Ja się chorobie wyrywam, po kilku dniach.

Olympea.
No to pewnie Ty mnie zaraziłaś! Zakaz wchodzenia na wątek, gdy się jest chorym.


Bomżur. Żymapel Karolina. Orewuar.

Tyle pamiętam z podstawówki.
O nie, mam! Komą sawa? Komsi komsi komsaaaaa

[tocopiekne]

Napisane przez karolCc

Olympea.
No to pewnie Ty mnie zaraziłaś! Zakaz wchodzenia na wątek, gdy się jest chorym.


Bomżur. Żymapel Karolina. Orewuar.

Tyle pamiętam z podstawówki.
O nie, mam! Komą sawa? Komsi komsi komsaaaaa

[tulipan1994]

Napisane przez karolCc

I rozwaliłam ładowarkę. Ja to średnio raz na miesiąc muszę kupować nową. Albo słuchawki :banghead:

U mnie ostatnio kot przegryzł bratu ładowarkę podłączoną do prądu

[blue3]

Napisane przez karolCc

Olympea.
No to pewnie Ty mnie zaraziłaś! Zakaz wchodzenia na wątek, gdy się jest chorym.


Bomżur. Żymapel Karolina. Orewuar.

Tyle pamiętam z podstawówki.
O nie, mam! Komą sawa? Komsi komsi komsaaaaa

Mniej więcej tyle pamiętam + żywię ą poloń i jakieś pojedyncze słówka