AŻ Żony 2015

[Vivienne]

Napisane przez magda_mjt

Ok. Jak leci zaczęłam dodawać fotki do fotoksiążki. Całkiem mi się spodobało, szybko szło... aż nagle dotarłam do ostatniej strony, a wciąż jestem w fotkach z wesela... a gdzie tam jeszcze plener . No to teraz "w tył zwrot" i od nowa .

No 50 stron trzeba i juuuż

[magda_mjt]

Napisane przez Vivienne

No 50 stron trzeba i juuuż

Dzie taaaam. Usuwam zdjęcia zapychacze i zmieniam układ stron, co by częściej było 5-6 na stronie zamiast 1 czy 2 . W ogóle czy powinno się raczej iść "chronologicznie" i od przygotowań, do ślubu, wesela i plener. Czy będzie ok, jak wszystko będzie się przeplatać?

[Vivienne]

Napisane przez magda_mjt

Dzie taaaam. Usuwam zdjęcia zapychacze i zmieniam układ stron, co by częściej było 5-6 na stronie zamiast 1 czy 2 . W ogóle czy powinno się raczej iść "chronologicznie" i od przygotowań, do ślubu, wesela i plener. Czy będzie ok, jak wszystko będzie się przeplatać?

Mnie się nie podoba przeplatane, lubię chronologicznie

[krolewna_smieszka]

E, Kruella, to dlugie. Jak pisalas o wiazaniu, to myslalam, ze moze do brody scielas. Na pewno im wyjdzie na zdrowie.
Ja juz marze o podcieciu koncowek i tak wlasnie wyglada moje zapuszczanie wlosow. xD Chce miec dlugie, co chwila podcinajac. :P

---------- Dopisano o 23:42 ---------- Poprzedni post napisano o 23:39 ----------

Napisane przez Vivienne

Mnie się nie podoba przeplatane, lubię chronologicznie

Ja tak samo. Zdecydowanie.


Chce do domu. Jeszcze troche ponad 2h...
Musze wymyslic jakis super szybki obiad, najlepiej wegetarianski.

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Zrobiłam najgorsze spaghetti na świecie

Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka

[pysia1987]

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;53524365]Zrobiłam najgorsze spaghetti na świecie

Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Co żeś narobiła? :P spaghetti to chyba jedyna potrawa której nie umiem zepsuć

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Napisane przez pysia1987

Co żeś narobiła? spaghetti to chyba jedyna potrawa której nie umiem zepsuć

Pierwszy raz zdarzyło mi się tak coś zepsuć.
Gotowałam makaron w nowym garnku, nie wyczułam ilości i makaron jest mało słony. Do sosu wsypałam pół słoiczka bazylii z zamachu (bo pieprz, sól i papryka mają przecież oczka więc z automatu sypnęłam też bazylią) wyłowiłam trochę ale i tak no dziwny ten sos.
Może też mało słony ale teraz nie wiem czy przez makaron czy tak sam z siebie.

Za to ciasto rośnie sobie w piekarniku na jutro, pierwszy raz przyjeżdżają dziadkowie

Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka

[MagicGirls]

Kruella Kciuki!
Groszek Ja polecam Evree z Rossmana w czerwonym opakowaniu.Rewelacyjny do tego pachnie mamba malinowa

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

No nie wierzę ciasto chyba też spaliłam. Najprostsze danie spaghetti i najprostsze ciasto z keksówki... nie wiem jakaś pełnia księżyca czy co?!

Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka

[viva91]

Napisane przez kruella_de_mon

podzialalo?

Na wadę nie, ale ja mam minusy i tego inaczej niż operacyjnie nie da się skorygować, ale za to oczy mniej szczypały i były mniej zmęczone, nie pękały też żyłki

Schmett, ja ostatnio zawaliłam 3 porcje muffinek Jedną zepsułam dlatego, że nie dodałam oleju
A co do sypnięcia czegoś za dużo, to ja kiedyś soliłam szpinak. I wieczko od solniczki mi odpadło, przez co wsypałam 1/3 pojemnika soli Ale odratowałam szpinak Prawie pół bochenka chleba w nim moczyłam i chleb wyciągnął dużą ilość soli

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

O dobry pomysł z chlebem.
A ciasto jak zwykle z góry pękło i się spiekło co prawda bardziej niż zwykle ale to przecież wina nowego piekarnika, który ma jeszcze bardzo mocne grzałki, prawda?

Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka

[magda_mjt]

Vivienne! Wygrałam z fotoksiążką! I robiłam, jak wcześniej- chronologicznie . Tak ścisnęłam, że ostatnie 5 stron i tył okładki zostało na plener . Idealnie się zmieściło . Najwięcej mam 5 zdjęć na stronie, ale często też po 2-3, a i po 1 ogromnym się zdarza .

[aneta_91]

Napisane przez magda_mjt

Dzie taaaam. Usuwam zdjęcia zapychacze i zmieniam układ stron, co by częściej było 5-6 na stronie zamiast 1 czy 2 . W ogóle czy powinno się raczej iść "chronologicznie" i od przygotowań, do ślubu, wesela i plener. Czy będzie ok, jak wszystko będzie się przeplatać?

Ja też za chronologią jestem. Zresztą nam foto mówił jak wybieraliśmy zdjęcia z przygotować i nie wybraliśmy nic z błogosławieństwa, że jeśli jest fotoksiążka to jest to swego rodzaju reportaż i powinno być chronologicznie.

Schm, to zdecydowanie nie jest Twój dzień kulinarny

[Na biurku Oli]

[1=45326ef568a8cdb5ffa32c6 42ee06bebadb9e802_6045692 5b2241;53520080]Wyszłam z pracy godzinę później. Korki masakra. Pies czeka w domu bidny... co za ludzie. Minutę wpadają przed zamknięciem i sie rozsiadają... Bo przecież zdążyli. No spoko. Jutro wyjdę wcześniej o ta godzinę no ale... Jakbym miała umówioną wizyte u lekarza? No co za...[/QUOTE]

Od razu przypomina mi się praca w Orange..


Czytam o tych waszych kwiatach i wychodzi na to, że tylko ja nie przepadam za kwiatkami w domu :-D nie mam ani jednego, sporadycznie w lato cięte kwiaty w salonie

[kruella_de_mon]

Śmieszka, mam wycieniowane. Najkrótsze mam do brody, z przodu tylu boku.. mam ścięte 16 cm.to dużo :-/

[Vivienne]

Napisane przez magda_mjt

Vivienne! Wygrałam z fotoksiążką! I robiłam, jak wcześniej- chronologicznie . Tak ścisnęłam, że ostatnie 5 stron i tył okładki zostało na plener . Idealnie się zmieściło . Najwięcej mam 5 zdjęć na stronie, ale często też po 2-3, a i po 1 ogromnym się zdarza .

Ja w swojej mam 66 stron i nie mogę zejść z ani jednej- jeszcze swojej nie zamówilam, bo drogie cholerstwo

[magda_mjt]

Podoba mi się moja fotoksiążka . Serio . Prosto, klasycznie i na temat . Aż policzyłam, o ile się nie zgubiłam, to na 28 stronach zmieściłam 89 zdjęć (łącznie z okładką).

[pysia1987]

Napisane przez Na biurku Oli

Od razu przypomina mi się praca w Orange..


Czytam o tych waszych kwiatach i wychodzi na to, że tylko ja nie przepadam za kwiatkami w domu :-D nie mam ani jednego, sporadycznie w lato cięte kwiaty w salonie

Ja też nie lubię kwiatów w domu

Napisane przez kruella_de_mon

Śmieszka, mam wycieniowane. Najkrótsze mam do brody, z przodu tylu boku.. mam ścięte 16 cm.to dużo :-/

16cm to duzo? Ja też mam wycieniowane i w najkrótszym obecnie miejscu ścięłam włosy o jakieś 35cm

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Napisane przez kruella_de_mon

Śmieszka, mam wycieniowane. Najkrótsze mam do brody, z przodu tylu boku.. mam ścięte 16 cm.to dużo :-/

Odrosną rzytul:
Mnie kiedyś za dużo obcięła, na początku wiadomo inaczej, dziwnie a później się oko do nowej fryzury przyzwyczaja, włosy rosną i z powrotem jest ok

Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka

[Vivienne]

Napisane przez Na biurku Oli

Czytam o tych waszych kwiatach i wychodzi na to, że tylko ja nie przepadam za kwiatkami w domu :-D nie mam ani jednego, sporadycznie w lato cięte kwiaty w salonie

Ja też.
Tzn mamy zioła w kuchi i jednego storczyka, bo dostaliśmy na prezent. Na tym koniec roślinności, poza fejkami z ikei

[existence]

Napisane przez kruella_de_mon

a daj spokój, mam je ledwo za ramiona . Ale tztowi sie spodobało, bo ledwo wszedl do domu, spojrzał i pokazał palcem łóżko

ło matko to masz dłuższe włosy niż ja teraz a od mojego obcięcia minęły ponad 4 miesiące nie rozpaczaj

[magda_mjt]

Napisane przez Vivienne

Ja też.
Tzn mamy zioła w kuchi i jednego storczyka, bo dostaliśmy na prezent. Na tym koniec roślinności, poza fejkami z ikei

Mój Tata został kiedyś sam w domu na parę dni. Podlał siostrze takiego fejka z ikei . My mamy 3 przerośnięte kaktusy, które w spadku od znajomych, których wracali do PL, dostaliśmy. I jednego kwiatka "taniego", bo ciągle go ukatrupiam i muszę nowego kupować. No doniczkę ładną mam, to szkoda, żeby się marnowała

[Vivienne]

Napisane przez magda_mjt

Podoba mi się moja fotoksiążka . Serio . Prosto, klasycznie i na temat . Aż policzyłam, o ile się nie zgubiłam, to na 28 stronach zmieściłam 89 zdjęć (łącznie z okładką).

No u mnie jest 182 zdjęcia i za nic nie mogę z żadnego zrezygnować. U mamy i teściowej było łatwiej

[existence]

ja w ogóle nie mam ręki do kwiatków, praktycznie wszytsko mi umiera ale aktualnie mam storczyka, fiołka, dracenę, uszy Shreka i papryczkę

[kruella_de_mon]

16 cm ścięte z najdluzszej warstwy. Zresztą jutro zobaczycie.dodatkowo zaczely mi się kręcić i są jeszcze krótsze wtedy.co by nie mówić teraz mogę spać w rozpuszczonych, i nie wypadają póki co

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Napisane przez Vivienne

Ja też.
Tzn mamy zioła w kuchi i jednego storczyka, bo dostaliśmy na prezent. Na tym koniec roślinności, poza fejkami z ikei

Jakie zioła w kuchni Ci się utrzymują??
Bo nam padły 2 serie, oregano rozmaryn melisa coś jeszcze. A specjalnie kupiliśmy to z Ikei i takie wiadereczka do powieszenia na tym.

Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka

[Vivienne]

Mam miętę cytrynową, bazylię, od czasu do czasu kolendrę, a i oregano,ale u nas na bieżąco idą, na jedną porcję pesto potrzebujemy dwóch doniczek bazylii

I u nas stoją przy oknie

[viva91]

Napisane przez Na biurku Oli

Czytam o tych waszych kwiatach i wychodzi na to, że tylko ja nie przepadam za kwiatkami w domu :-D nie mam ani jednego, sporadycznie w lato cięte kwiaty w salonie

Ale ja też zawsze trzymałam się z daleka od kwiatków Jednak TŻ mi je znosił, a jak mieliśmy na nie wywalone to usychały i tylko gości straszyły, więc wzięłam sprawy w swoje ręce

My w kuchni mamy bazylię i melisę, rosną jak poje... szalone

[krolewna_smieszka]

Kruella, ja Cie doskonale rozumiem. Przy kreconych wlosach 16 cm to baaaardzo duzo. Ja rozpaczalam przy 10. Ale na pewno podciecie je ozywi i poprawi ich stan.
Moze i odrosna. Moje wcale nie odrastaja, bo zanim troche urosna, to tyle samo sie niszczy na koncach i ida do ciecia. Jak czasem widze dziewczyny z pieknymi lokami do pasa, to jestem pelna podziwu, bo musialy niesamowicie o nie dbac i znosic lata cierpien.

[_groooszek_]

Dzień dobry jeszcze godzina i do domu