Jesienno zimowe pogaduchy przy kawie z dopingiem-odsłona 32

[gagatu]

Mam też zapas ciastek, będę Ci wrzucać przez otwór, to jakoś przeżyjemy

[little_ola]

Napisane przez cocci

A my tak przed śniadaniem

pięknie na obrazku

wolę, żeby do nas nie dotarło
dziś ładnie (przez okno), słonecznie, ale temperatura odczuwalna około zera

[kalina1984]

Ooooo czyli jest nadzieja dla mnie, na ciastkach przeżyjemy jakoś, ja jeszcze czekoladę mam

[beata1718]

uf
sala posptrzatana

teraz obiad i szydełko

[babydelfi]

pierniki zrobione

teraz trzeba je pomaziać polewą i udekorować, ale to fucha dla dzieci



w sumie to ja już mogłabym się położyć i pójść spać, wyeksploatowałam sie na dziś

[Monika_75]

Napisane przez rardan

Monia, jak zdrówko?

dziękuję Danusiu, już jest dobrze

[SilverAguti]

heloł
u mnie też mokro i ponuro, ale nie marudźmy na pogodę, cieszmy się tym, że jutro poniedziałek i pójdziemy się rozerwać do pracy

[gagatu]

Asia, Ty to potrafisz podnieść na duchu

[rardan]

Na razie na rozgrzewkę proponuję wam flaczki.
Będzie jeszcze sernik, ale na razie siedzi w piekarniku.

[kalina1984]

Asia gdyby nie to że nie mam jak biegać w sweterku to ....

[beata1718]

a ja chciałam w domku posiedzieć a musiałam jechać szukać taty
bo jego auto zostało u mnie na noc i po południu siostra po tatę pojechała ,miał wrócić do domu a po godzinie nadal go nie było a do przejechania miał 10km. Tato ma 79lat i jezdzi starym polonezem. Telefonu oczywiście nie ma bo według niego szkodzi na rozrusznik. Od razu pojechałam go szukać i tak jak przypuszczaliśmy zamarzło mu auto i stał koło drogi czekając na pomoc. Zaholowałam go już do domu

[babydelfi]

koniec pracy na dziś

teraz przyjemność

czyli szydełkowanie

[SilverAguti]

Napisane przez kalina1984

Asia gdyby nie to że nie mam jak biegać w sweterku to ....

popełznij może

Napisane przez gagatu

Asia, Ty to potrafisz podnieść na duchu

taką mam supermoc

tam nie marudźcie, ja obecnie mam w pracy na sali trzy księżniczki, to jest po prostu nie do opisania

[SlonecznikB]

Napisane przez kalina1984

Basiu to chyba by się kartka ugięła pod takim ciężarem

Basiu to wszystko z czekolady, kartki apetyczne by wyszły

Napisane przez Malinka_5

c
[/COLOR]Basiu, posadź ja na biblii , niech tylko dobre uczynki czyni

dobry pomysł

Ja po jarmarki, jak sie domyślacie, skoro były to wypieki, to jestem objedzona słodkościami. Ślicznie udekorowane pierniczki były i różne dziwaczne ciasta, ja kupiłam tureckie na spróbowanie, ale moim zdaniem nie urywa (na razie)

---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:34 ----------

Kasiu pierniczki śliczne Wam wyszły, ale skoro na tyle rąk były robione, to trudno inaczej.

Iwonka C, za śnieg dziękuję, bez tego bałwanów tłumy Dzisiaj nawet słoneczko zaświeciło, a temp +3

[rardan]

Komu serniczka?

[Malinka_5]

Napisane przez SlonecznikB

dobry pomysł

a po napisaniu miałam myśl, ze się jedno z drugim kłóci,
chyba za dużo się ID naoglądałam o duchach

[gagatu]

Napisane przez rardan

Komu serniczka?

Ja poproszę Bo Kasia pierniczkami pokusiła i schowała z napisem "nie jedz, to na Święta" A u mnie pachnie gulaszem, tylko jeszcze jakiegoś jelenia do tarcia ziemniaków trzeba by znaleźć

[aga__tka]

Napisane przez rardan

Aga, dzięki za życzenia.
Może weź cieńsze druty.
Staram się robić tak, żeby dość ciasno przechodził przez głowę.
Jakaś jestem padnięta i na dodatek @ przyjechała.

to jaki będziesz miała obwód? bo mój synek to już niewiele ma mniejszą głowę od mojej 53cm a Twój pewnie coś pomiędzy, to dużej różnicy by nie było...
ja mam taki problem jak ostatnio zauważyłam że nie bardzo umiem na drutach luźno robić... nawet jak mniejsze druty wezmę to mi próbki wychodzą większe niż w opisach do wzorów, ale jeszcze potestuję, bo może to w sumie jeszcze z czegoś innego wynika to moje luźne robienie i da się to jakoś ukrócić, albo może to tylko cienką nitką mi tak wychodzi (ostatnio robiłam same z cienkiej włóczki) - teraz robię w miarę normalną (300m/100g) i muszę sprawdzić czy mi wyszła próbka...
bo ostatnio jak robiłam czapkę dla męża, to robiłam z włóczki 500m/100g, znalazłam opis do takiej i kazali mieć 120oczek (przejrzałam kilka wzorów i wszędzie to samo)... no to ja przy 100 oczkach miałam za luźno
ten pierwszy ocieplacz, to robiłam daaawno temu i wtedy to jeszcze za ciasno robiłam, ale ta włóczka w ogóle jest trefna na takie wyroby (taka typowo baby) - moja teściowa z niej sporo robiła dla moich dzieci (od niej ją dostałam) i ona mięciutko i przyjemnie wychodzi, ale kształt to średnio trzyma

Napisane przez babydelfi

dobry



widzę że niedzielna pogoda nastraja Was na pogaduchy



u mnie szaro, buro i ponuro, czyli standard

Malinka śliczna ta bombka , a może raczej bomba
mnie też sie podoba, tylko ja z tych leniwych jestem, ktorym nie chce się robić az tyłu elementów

Basiu świetna lala Ci wyszła , a skoro robiła hałas to może jej niewygodnie było


Iwonka (OLa) wczoraj przeglądając w necie schematy na śnieżynki, znalazłam ten na Twoje, czy nadal jesteś zainteresowana?



karmel ze śmietaną przygotowany
miód z tłuszczem też
teraz muszę przygotować sypkie składniki i będzie można zagniatać ciasto na pierniki, szukam tylko łosia co to ciasto zagniecie bo z 2kg maki to jest co robić

---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:52 ----------

aha mam jeszcze jedno pytanie do Was


która mi zawinęła cały kłębek muzy?
miałam dwa, jeden zużyłam a drugiego znaleźć nie mogę i nie mam czym dziergać ozdób

chyba pójdzie dziś na warsztat na bombki cieniowany niebieski maxi, myślicie że może być??

---------- Dopisano o 12:18 ---------- Poprzedni post napisano o 11:56 ----------

no i fajnie, ja przyszłam to wszystkie uciekły


to ja też sobie idę

a z jakiego przepisu robiłaś? że w jeden dzień się uwinęłaś? bo już Ola za mną chodzi od tygodnia o pierniczki... wyszły twarde, czy da się jakiegoś podjeść zaraz po zrobieniu?
śliczne wyszły
co do maxi to myślę że będzie ok, mnie się kolorowe szydełkowe bombki podobają nawet bardziej niż białe więc to na pewno rzecz gustu... moja Teściowa się zachwycała moją żółtą bombką i chciałaby czerwone... ale jako że jej jedna nie starczy, a u mnie coś ostatnio średnio idzie szydełkowanie (dawno szydełka nie miałam w ręku) to raczej się nie doczeka w tym roku (zresztą mówiła że nie muszę dla niej robić, skoro i tak teraz głównie do nas na święta przyjeżdża to i nie będzie miała nawet kiedy się nacieszyć )

[mirosek]

Napisane przez SlonecznikB

Ja po jarmarki, jak sie domyślacie, skoro były to wypieki, to jestem objedzona słodkościami.

No popatrz , byłyśmy na tym samym jarmarku aż dziw bierze żeśmy na siebie nie weszły bo nie był za duży.

Też jestem zasłodzona i chora bo na jarmarku wzięłam udział w warsztatach z szycia gdzie szyłyśmy woreczki na prezenty no i zachorowałam na maszynę Juki niestety recepta nie jest refundowana tylko 100% płatna

[beata1718]

ja lubię białe ozdoby szydełkowe
ale teraz robię białe, żółte, zielone, czerwone i bordo
na jutro mam wszystkich po 50 szt uszykowane czyli 250
żółte i zielone bo to kolory godła gminy

[rardan]

Aga, ostatnio robiłam na okrągło na drutach z żyłką.
A mierzyłam na głowę.

---------- Dopisano o 20:10 ---------- Poprzedni post napisano o 20:09 ----------

A Szymek ma 56 cm.

[mirosek]

Basiu to antydepresowy kombinezon czy też tak Ci zimno ?
w różowym Ci do twarzy .... na dobrą sprawę wcale jej nie widać

[babydelfi]

Agata pierniczki nie schowane , nadal leżą w kuchni na blacie i czekają aż ktoś przyjdzie i je schowa


Aga to taki przepis rodzinny, te pierniczki pamiętam od dziecka
a wychodzą miękkie i puchate trochę, jak włożę do wiadereczka plastikowego to one mogę leżeć nawet pół roku i sa pycha, robią się wtedy kruche

[kalina1984]

Masz rację Mirka powinnaś sobie też taki sprawić.

Jeśli któraś ma ochotę to na FB wrzuciłam na aukcję bransoletkę, cel szczytny także jakby ktoś chciał to zapraszam lub chociaż polajkować

[SlonecznikB]

Napisane przez mirosek

Też jestem zasłodzona i chora bo na jarmarku wzięłam udział w warsztatach z szycia gdzie szyłyśmy woreczki na prezenty no i zachorowałam na maszynę Juki niestety recepta nie jest refundowana tylko 100% płatna

Widziałam kobitki w pakamerze szyły ale nie przyglądałam się. A czy haftowałaś na maszynie bo chyba taka opcja w tych warsztatach też była. No i pokaż ten woreczek.

[mirosek]

To były komputerowe maszyny do szycia nie hafciarki
225 wzorów podstawowych, 3 rodzaje alfabetu i jeszcze cuda wianki których nie jestem w stanie wymienić.
Woreczki uszyłam proste bo wybrałam sobie cudne szarości i na pewno moim zamiarem nie było przeznaczenie ich na prezenty
Pobawiłam się ściegami, niby 2 godz. zajęć a czas zleciał migiem aż szkoda bo nie zdążyłam zapoznać się z wszystkimi modelami

[little_ola]

Mirka jakie fajne woreczki uszyłaś


ja z rozdzielanej Everyday Big dziergam szalik dla Janka, fajny wychodzi, taki mięsisty

[SlonecznikB]

Mirka super i nawet się podpisałaś. Maszyny Juki są w polimexie ale nie wiem czy takie wypasione. A wiesz jaka ich cena, czy wolisz tego nie wiedzieć tylko chorować dalej

[mirosek]

Dzięki dziewczynki chyba wyciągnę swoją i będę szaleć choć materiałki moje nie tak cudne jak chociażby ten we gwiazdki .

Basiu no cóż cena to ok. 3-4 tys.
Chyba zacznę szukać sponsora

[gagatu]

Mirka, świetne woreczki Też by mi było szkoda je wydać jako worki na prezenty No chyba, że by to był prezent dla mnie