Chociaż życie łzy nam ciśnie na oczy, to wierzymy że mile nas zaskoczy - Aniołkowe M

[ukojenie]

Napisane przez Platanoides

własnie chyba bym wolała, żeby mi ktos wprost powiedział czy warto czy nie, bo teoria teorią, ale wiadomo jak to wszystko w praktyce wychodzi
małż właśnie przegląda internety na ten temat i nic nie mówi, ciekawe co tam wyczytał ciekawego

sporo kobiet mialo dobre wyniki usg a pappa po skorygowanym ryzyku wskazywalo na duze prawdopodobienstwo wad.
Wiekszosc z nich decydowala sie na kolejne badania amnio wlasnie ale stres i ryzyko jest ogromne mino wszystko. Co bogatsze robia badania nieinwazyjne ale ok 2000 koszt bodajze, ktore jak z czasem doczytalam nie sa tak dokladnie jak amnio.
Oczywiscie nie musze pisac ,ze w najwiekszej liczbie przypadkow amnio wykluczala wady.
Test pappa to jednak malo dokladne badanie i juz nawet tutaj czytalam ,ze jest przeprowadzane innego dnia niz usg a to juz powazny blad.
W 1 ciazy pappa nie musialam robic , usg bylo ok i wystarczylo.
W 2 ciazy robilam pappa i jeszcze bardziej zmiejszyl ryzyko wyliczone no ale inne problemy sie pojawily . Ale ile stres byl ogromny .

[Jak dobrze]

Napisane przez Platanoides

własnie chyba bym wolała, żeby mi ktos wprost powiedział czy warto czy nie, bo teoria teorią, ale wiadomo jak to wszystko w praktyce wychodzi
małż właśnie przegląda internety na ten temat i nic nie mówi, ciekawe co tam wyczytał ciekawego

Plat, ja mysle, ze warto. Ale wiadomo, ile osob tyle opinii, takze wsrod lekarzy. Pytanie brzmi czy dla Ciebie jest wazne, zeby zrobic to badanie.

Moja motywacja do zrobienia badania byla mysl, ze w razie czego zdaze sie psychicznie przygotowac. Znajde lekarzy, specjalistow, ochlone itd. Oczywiscie z nastawieniem, ze jednak wyniki beda dobre, ale w razie czego mialabym plan b. I wtedy na pewno robilabym test potrojny. Sama musisz sie zastanowic, dlaczego chcesz/nie chcesz badania i wtedy zdecydowac kciuki za Was

Gryzia - cudnie, ze wszystko dobrze

Biegaczka- gratuluje )

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

U Marioli tak było. Lekarka zalecała jej nawet amniopunkcję, Mariola nie zrobiła a Czaruś zdrowy. A pappa wskazywało podwyższone ryzyko.

Plat przede wszystkim jedno pytanie - co zrobicie jak się okaże, że dziecko chore. Jeśli mimo wszystko zdecydujesz się urodzić to nie ma sensu.

Wysłane z Soniacza za pomocą Tapatalka

[Jak dobrze]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;53570165]U Marioli tak było. Lekarka zalecała jej nawet amniopunkcję, Mariola nie zrobiła a Czaruś zdrowy. A pappa wskazywało podwyższone ryzyko.

Plat przede wszystkim jedno pytanie - co zrobicie jak się okaże, że dziecko chore. Jeśli mimo wszystko zdecydujesz się urodzić to nie ma sensu.

Wysłane z Soniacza za pomocą Tapatalka [/QUOTE]
Gryzia, wiesz, ze my z Toba odliczamy ?

[ukojenie]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;53570165]U Marioli tak było. Lekarka zalecała jej nawet amniopunkcję, Mariola nie zrobiła a Czaruś zdrowy. A pappa wskazywało podwyższone ryzyko.

Plat przede wszystkim jedno pytanie - co zrobicie jak się okaże, że dziecko chore. Jeśli mimo wszystko zdecydujesz się urodzić to nie ma sensu.

Wysłane z Soniacza za pomocą Tapatalka [/QUOTE]

Dokladnie

Zapomnialam wczesniej dopisac, wspolczuje stresow i ciesze sie ze wszystko ok

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Jakdobrze pewnie domyślam się.

Wysłane z Soniacza za pomocą Tapatalka

[Jak dobrze]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;53570223]Jakdobrze pewnie domyślam się.

Wysłane z Soniacza za pomocą Tapatalka [/QUOTE]
) a jak

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Dzisiaj odebrałam od szklarza


Wysłane z Soniacza za pomocą Tapatalka

[czarna_mala]

Witam się w ten śnieżny poranek
[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;53570376]Dzisiaj odebrałam od szklarza


Wysłane z Soniacza za pomocą Tapatalka [/QUOTE]
Cudowny

[muffi24]

Oj snieżny! Mój psiak się nie może nadziwić temu sniegowi i wczoraj "na niego" szczekal pół nocy, a dziś non stop piszczy żeby wyjść na ogród a tam zajada śnieg w najlepsze

A ja właśnie od jednej wykladowczyni usłyszałam kiedyś rzucone z wyższością ze jak ktoś i tak się decyduje urodzić to bezsensu robić badania czy usg genetyczne... Ja znam rodzinę na która ZD spadł jak grom z nieba, byli zupełnie nie gotowi, ich córka do tej pory mówi że jest jedynaczką, a mały już ma 8 lat. Duża rolę w przystosowaniu do niepelnosprawnego dziecka odgrywa sposób w który się dowiadujemy. Moim zdaniem jednak lepiej jeszcze w ciąży, a przy porodzie cieszyć się ze "tylko to".

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

[201707171038]

Napisane przez Platanoides

300 zł u nas
wykonują to:

• Liczba płodów
• Czynność serca płodu/płodów
• Ocena anatomii płodu
  • Głowa (czaszka, sploty naczyniówkowe, sierp mózgu)
  • Klatka piersiowa (serce – obraz czterech jam, przepona)
  • Jama brzuszna (żołądek, pęcherz moczowy, jelita)
  • Kręgosłup
  • Kończyny górne i dolne
• ocena ultrasonograficznych markerów ryzyka nieprawidłowości chromosomalnych zgodnie ze standardami Fetal Medicine Foundation.
  • przezierność karku
  • kość nosowa
  • przepływ krwi w przewodzie żylnym
  • przepływ krwi przez zastawkę trójdzielną
• ocena kosmówki i sznura pępowinowego

Na podstawie wieku ciężarnej oraz wyniku badania ultrasonograficznego, można dokonać obliczenia ryzyka wystąpienia aberracji chromosomalnych przy użyciu oprogramowania certyfikowanego przez Fetal Medicine Foundation.
Istnieje również możliwość dodatkowego pobrania krwi w celu oznaczenia poziomu gonadotropiny kosmówkowej i białka PAPP-A (test podwójny). Ryzyko aberracji jest kalkulowane wówczas w oparciu o badanie ultrasonograficzne i parametry biochemiczne surowicy krwi matki (test połączony).

to mój Gin na 100% nie sprawdził mi tego wszystkiego o czym piszesz

---------- Dopisano o 08:56 ---------- Poprzedni post napisano o 08:55 ----------

jeśli chodzi o śnieg to u mnie tylko na ogrodzie widać na drogach i chodnikach nie ma na szczęście

---------- Dopisano o 08:58 ---------- Poprzedni post napisano o 08:56 ----------

Napisane przez muffi24

Oj

A ja właśnie od jednej wykladowczyni usłyszałam kiedyś rzucone z wyższością ze jak ktoś i tak się decyduje urodzić to bezsensu robić badania czy usg genetyczne... Ja znam rodzinę na która ZD spadł jak grom z nieba, byli zupełnie nie gotowi, ich córka do tej pory mówi że jest jedynaczką, a mały już ma 8 lat. Duża rolę w przystosowaniu do niepelnosprawnego dziecka odgrywa sposób w który się dowiadujemy. Moim zdaniem jednak lepiej jeszcze w ciąży, a przy porodzie cieszyć się ze "tylko to".

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

a wychowują to dziecko czy jest w jakiejś placówce?

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Muffi tylko tu się rozbija o kwestię robienia dodatkowego badania pappa i bHCG a nie o robienie badania prenatalnego jako takiego. Samo usg jeśli wychodzi kiepsko to człowiek już się może przygotowywać na to, co go czeka. A to, czy się "dorobi" do tego badanie krwi, które potwierdzi w większym stopniu diagnozę usg to już kwestia decyzji co by człowiek zrobił. Dla mnie miało to np. znaczenie, bo wiem, że nie zdecydowałabym się na urodzenie niepełnosprawnego dziecka - nie miałabym sił na wychowanie go i nie kryję się z tym, po prostu takie mam poglądy na tą kwestię.

[dotuniek]

mój mąż przechrzcił fasola na żelka

[reniferek01]

dzień dobry!
też miałabym obawy czy dam radę wychować i odpowiednio zająć sie niepełnosprawnym chorym dzieckiem... trudna decyzja by nas czekała.

Dziś zaliczyłam pierwsze poranne przytulanki z kibelkiem i wiecie co? ciesze sie jak glupia

[mala_biegaczka]

Gryzia ja mam podobne zdanie... A przynajmniej mialam. Na dzien dzisiejszy nie wiem. Wiem tez, ze te badania nigdy nie daja 100% pewnosci - poza amnio chyba (?). Ale na amnio znowu ja bym sie nie zdecydowala.
Na innym forum kobietka pisala, ze miala NT = 5 na prenatalnych i miala amnio i sie okazalo, ze wszystko ok. Roznie to bywa.

Moja terapeutka kiedys mi mowila, ze akurat wychowanie dziecka z ZD nie jest o wiele bardziej wymagajace niz wychowywanie dziecka zdrowego. Nie wiem. Ja mialabym to przeczucie, ze moje dziecko kiedy zostaloby samo, bede mnie i kto by sie nim zajal? Nie ma sie co oszukiwac, ale jak widze ludzie z ZD i to juz takich starszych czy w srednim wieku, to nigdy nie sa sami - zawsze maja opiekuna.
Ciezka kwestia...

Koniec koncow ja wezme i robie te badania, ktore oferuje szpital i na tym poprzestane.

Niedobrze mi dzis :/ Rano to az mnie slabilo w toalecie :/ No i stres przed jutrem mi sie wlacza... Najchetniej bm zasnela i obudzila sie jutro o 11. Albo o 12 nawet. Juz w szpitalu.

[dotuniek]

reniferek

biegaczka spokojnie, będzie wszystko w porządku, zobaczysz!

[mala_biegaczka]

Napisane przez dotuniek

reniferek

biegaczka spokojnie, będzie wszystko w porządku, zobaczysz!

Dot przezywam to, co Ty jeszcze wczoraj Sama rozumiesz... Nic no... byle do jutra

Zimno mi dzis musialo byc w nocy, bo snil mi sie kaloryfer Jak sie obudzilam rano i powiedzialam to mezowi, to mnie zabil smiechem
Ale no wstalam, patrze a tam w sypialni 15,8 stopni... to normalne, ze mi zimno bylo :P Musimy kupic ten kaloryfer, bo masakra :P

[reniferek01]

żelek jak fajnie niecałe 16 stopni to ziimnno...

[dotuniek]

wiem wiem dlatego mogę powiedzieć, spokojnie

[mala_biegaczka]

No zdecydowanie za zimno, ale ogrzewanie mamy powietrzne i nie chce, zeby mi piec wyl cala noc wiec grzeje sobie wieczorem i ide spac. Mamy tez kaloryfer na prad, ale sie nie oplaca go wlaczac. Chcemy kupic taki akumulacyjny, ktory trzyma temperature, to on sobie bedzie chodzil w nocy i trzymal 19 stopni caly czas.

[Słodkaaa]

Cześć Dziewczyny. Ci tu się dzieje u nas, bo nie ogarniam :-P

[mala_biegaczka]

Napisane przez Słodkaaa

Cześć Dziewczyny. Ci tu się dzieje u nas, bo nie ogarniam :-P

O jestes Ja juz sie tu dopytuje od Ciebie, nawet pogrubionymi czcionkami gadam

Co tam, jak tam? Zyjesz po otwarciu ? Czytalam ze 100tys. ludzi przeszlo przez 3 dni przez Galene :O

[muffi24]

Gryziu zupełnie to popieram, natomiast taka postawa ze nawet usg genetyczne bezsensu bo "nic to nie zmieni" wydaje mi się bardzo ograniczoną. To przecież też kwestia wyboru szpitala, porodu itp.


Jols wychowują i kochają, to rodzina lekarzy także zapewniają mu najlepsze terapie, kupują jakieś suplementy z USA itp.

Biegaczka ja z tymi dziećmi widzę się codziennie i gdybym mogala mieć takiego w domu to biorę zaraz! Pewnie ze wolalabym mieć zdrowe dziecko, Ale choć może źle to zabrzmi wolałabym niepelnosprawne niż żadne. A poza genetycznymi bardzo (bardzo) duża część dzieci w szkole specjalnej to niedotlnienie okoloporodowe niestety. Także dla mnie to jest pytanie czy skoro dziecko niepełnosprawne w ciąży można zabić to po urodzeniu zgodnie z tą logiką też. No ale takie moje zdanie, ostatnio dyskusje światopoglądowe skończyły się źle

Jednak choroby genetyczne niestety najróżniejsze też się zdarzają, mamy dziewczynę która zawsze ubrana jak modelka, jej mama w futrze ją podwozi porshe pod szkołę. Chcieli mieć więcej dzieci, latali gdzieś do Gdańska na badania i niestety - prawie pewność że kolejne dziecko też będzie miało taka wadę genetyczną No i się nie zdecydowali...

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

[Słodkaaa]

Napisane przez mala_biegaczka

O jestes Ja juz sie tu dopytuje od Ciebie, nawet pogrubionymi czcionkami gadam

Co tam, jak tam? Zyjesz po otwarciu ? Czytalam ze 100tys. ludzi przeszlo przez 3 dni przez Galene :O

Nie ogarnęłam jeszcze wszystkich stron które napisaliście - a szczerze to nie mam czasu.

Ostatni tydzień byłam wyjęta z życiorysu. Co się w Galenie działo to nie wiem, ale mogę się domyślać. Barmani do mnie na piątek i sobotę nie mieli gdzie zaparkować. Wszystko zajęte!!

Pracowałam po 20 h. Był totalny szał. Ludzi w sobotę było u nas około 500. W piątek trochę mniej. Moje stopy to same pęcherze. Spałam po 3 godziny. W przeciągu niecałych czterech dni zeszło nam hektolitry piwa i wódki.
Panował totalny chaos. Ale jestem szczęśliwa. W końcu robie coś co lubię. Rewelacja!!
Zobacz aucie zdjęcia na fb.

---------- Dopisano o 10:38 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ----------

Aaa o schudłam 5 kg

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Biegaczka jak ja wiem co czujesz... Moje dzisiejsze śniadanie wylądowało na parkingu pod blokiem

A ja miałam taki sen, że aż szkoda opowiadać...

Wysłane z Soniacza za pomocą Tapatalka

[mala_biegaczka]

Muffi roznice swiatopogladowe miec mozna i to normalne. Chodzi bardziej o to, zeby dyskutowac w sposob kulturalny i nikogo nie obrazac, bo potem sie konczy tak, jak z Tygryszkiem.

Co do dzieci...naprawde ciezkie to a takie gadanie na sucho to jak juz sama u siebie widze sie nie sprawdza. Gdyby mi teraz wyszlo, ze moje dziecko moze miec ZD to naprwde bylabym rozerwana. Nie wiem czy po tym, co przeszlismy juz w poprzedniej ciazy i w tej, bo dla mnie te 12. tygodni to juz wiecznosc, ktora przetrwalismy mam nadzieje, mialabym serce pozbawiac zycia ta istote.
Mam nadzieje i modle sie o to aby nie musiec podejmowac takiej decyzji. Zeby nikt nie musial jej podejmowac.

Slodka spadek wagi ladny, ale jakim kosztem :P
Zdjecia widzialam...makabra! Ja tam najwczesniej bede w sierpniu mam nadzieje To juz nie bedzie taka atrakcja
Dobrze, ze jestes zadowolona Kiedy Ci sie ta umowa na okres probny konczy? Pewnie masz juz pewniaka, ze dostaniesz kolejna, co?

[Słodkaaa]

Super. Wpadaj do nas.

Umowa pewniak i chyba od razu na menedżera

[mala_biegaczka]

Napisane przez Słodkaaa

Super. Wpadaj do nas.

Umowa pewniak i chyba od razu na menedżera

O to gratuluje!
Super Ci sie z ta praca udalo, naprawde... blisko i wszystko fajnie
Oby tak dalej

[muffi24]

Napisane przez Słodkaaa

Super. Wpadaj do nas.

Umowa pewniak i chyba od razu na menedżera

Fajnie ze tak Ci sie podoba praca, chociaż męcząca Mąż nie narzeka że Cię w domu nie ma tyle czasu?
Kiedy masz wizytę u Ludwina?

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

[dotuniek]

Napisane przez Słodkaaa

Super. Wpadaj do nas.

Umowa pewniak i chyba od razu na menedżera

super, gratulacje