Jeszcze rok, może dwa mamą zostane i ja - cz.2

[pantera09]

Napisane przez malinka9191

mi może też się to końca nie podobało, bo raczej ciepłolubna jestem, ale wolę jak były normalne 4 pory roku i wymrażało wszystko Mróz i śnieg też sa potrzebne

Oj tak, ludzie zawsze znajdą powód do narzekania. Teraz narzekają bo zimno, za chwilę będą narzekać, że śnieg stopniał i plucha, potem przymrozi to znów będzie narzekanie, że ślisko itd
Ja lubię lato, ale też wolę pomarznąć przez chwilę niż co chwilę łapać nową chorobę, albo słyszeć o nowej mutacji czy że komarów albo innego dziadostwa od pierona, bo nie wymroziło ich tyle co powinno


Tu co prawda śnieg to rzadkość, a jak spadnie to jest paraliż na drogach i zaraz topnieje wszystko, ale mrozik potrafi być. I to oddczuwalny bardziej ze wzgledu na wilgotnosc wieksza powietrza. Teraz wlasnie mamy zimno juz i nie narzekam zbytnio

Ale a propos komarów to miniona zima była właściwie jesienią, a komarów było bardzo mało, chyba że to u nas tak, ale byłam i nad morzem, w gorach, nad jeziorem i prawie noe było komarów...

[MiniMonix]

Napisane przez pantera09

Ale a propos komarów to miniona zima była właściwie jesienią, a komarów było bardzo mało, chyba że to u nas tak, ale byłam i nad morzem, w gorach, nad jeziorem i prawie noe było komarów...

Mam nadzieję, że w to lato też ich nie będzie szczerze mówiąc

[blackberry89]

Napisane przez pantera09

Ale a propos komarów to miniona zima była właściwie jesienią, a komarów było bardzo mało, chyba że to u nas tak, ale byłam i nad morzem, w gorach, nad jeziorem i prawie noe było komarów...

U mnie tez malo komarow bylo w tym roku 😊

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

U mnie też mało komarów było.

Nienawidzę tego jak w środku nocy coś ci brzęczy nad uchem, a jak już zbierzesz siły żeby wstać i oświecić światło to nic nie ma, a jak zgasisz to znowu to samo.

[blackberry89]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;53594503]U mnie też mało komarów było.

Nienawidzę tego jak w środku nocy coś ci brzęczy nad uchem, a jak już zbierzesz siły żeby wstać i oświecić światło to nic nie ma, a jak zgasisz to znowu to samo. [/QUOTE]

No dokladnie! :/ niecierpie!

Nie wiem co dzieciaczkowi pod chujanke kupic. Na mikolaja juz zamowione mam ale jakos nie mam pomyslu na swieta. A jak mam to drogie strasznie

[Suqub]

Napisane przez blackberry89

No dokladnie! :/ niecierpie!

Nie wiem co dzieciaczkowi pod chujanke kupic. Na mikolaja juz zamowione mam ale jakos nie mam pomyslu na swieta. A jak mam to drogie strasznie

Ja nie mam pod choinkę ani na urodziny. Może połącze w jeden większy.

[malinka9191]

Napisane przez pantera09

Ale a propos komarów to miniona zima była właściwie jesienią, a komarów było bardzo mało, chyba że to u nas tak, ale byłam i nad morzem, w gorach, nad jeziorem i prawie noe było komarów...

u nas było dużo

a tutaj nawet jeszcze miesiąc temu komara miałam w pokoju

Napisane przez blackberry89

No dokladnie! :/ niecierpie!

Nie wiem co dzieciaczkowi pod chujanke kupic. Na mikolaja juz zamowione mam ale jakos nie mam pomyslu na swieta. A jak mam to drogie strasznie

pewnie słownik zmienił, ale


a co do pomysłu nie pomogę, bo sama zawsze z tym problem mam

[MiniMonix]

Napisane przez blackberry89

No dokladnie! :/ niecierpie!

Nie wiem co dzieciaczkowi pod chujanke kupic. Na mikolaja juz zamowione mam ale jakos nie mam pomyslu na swieta. A jak mam to drogie strasznie

Hahaha pod chujanke coś wymyslisz na pewno

[blackberry89]

Napisane przez Suqub

Ja nie mam pod choinkę ani na urodziny. Może połącze w jeden większy.

no to jest mysl. Ja chce zaszalec bo niestety oprocz od nas nie spodziewam sie prezentu dla synka. Bardzo mi sie zrobilo przykro ostatnio gdy tesciowa wyskoczyla z tekstem ze ona nic nie kupi pawlowi. Nie wiem jaki cel miala miec jej wypowiedz. Mogla nic nie gadac i nic nie kupowac.

Napisane przez malinka9191

u nas było dużo

a tutaj nawet jeszcze miesiąc temu komara miałam w pokoju

pewnie słownik zmienił, ale


a co do pomysłu nie pomogę, bo sama zawsze z tym problem mam

Nie to bylo celowe 😉 slownik wylaczylam bo wtedy to dopiero pisalam. Lepiej jak szymborska!

[MiniMonix]

Napisane przez blackberry89

no to jest mysl. Ja chce zaszalec bo niestety oprocz od nas nie spodziewam sie prezentu dla synka. Bardzo mi sie zrobilo przykro ostatnio gdy tesciowa wyskoczyla z tekstem ze ona nic nie kupi pawlowi. Nie wiem jaki cel miala miec jej wypowiedz. Mogla nic nie gadac i nic nie kupowac.





Nie to bylo celowe 😉 slownik wylaczylam bo wtedy to dopiero pisalam. Lepiej jak szymborska!

No super teściowa.. Nasza też zawsze się umarudziła pamiętam, jak miała kupować dla wnuków od córki. Masakra.

[malinka9191]

Napisane przez blackberry89

no to jest mysl. Ja chce zaszalec bo niestety oprocz od nas nie spodziewam sie prezentu dla synka. Bardzo mi sie zrobilo przykro ostatnio gdy tesciowa wyskoczyla z tekstem ze ona nic nie kupi pawlowi. Nie wiem jaki cel miala miec jej wypowiedz. Mogla nic nie gadac i nic nie kupowac.





Nie to bylo celowe 😉 slownik wylaczylam bo wtedy to dopiero pisalam. Lepiej jak szymborska!

niezła teściowa :/ lepiej by faktycznie zrobiła jakby nic nie mówila i nie kupila

O widzisz, a myślałam, że to słownik zawiódł

[Suqub]

Napisane przez blackberry89

no to jest mysl. Ja chce zaszalec bo niestety oprocz od nas nie spodziewam sie prezentu dla synka. Bardzo mi sie zrobilo przykro ostatnio gdy tesciowa wyskoczyla z tekstem ze ona nic nie kupi pawlowi. Nie wiem jaki cel miala miec jej wypowiedz. Mogla nic nie gadac i nic nie kupowac.





Nie to bylo celowe 😉 slownik wylaczylam bo wtedy to dopiero pisalam. Lepiej jak szymborska!

No teściowa the best. Ale spoko. Wnuka ma i nawet skarpetek nie kupi

[blackberry89]

Ja to nawet nie skomentowalam tego faktu. Moja mama ma ciezka sytuacje a juz cos tam podpytywala ukradkiem. Napewno jakas skarpete kupi chociaz przyslowiowa. A tesciowa ostatnio znow wkurza. Przeczytalam smsy u tz jak mu wjezdzala ze nie byl na mszy za tate. Chory byl tz i nje poszedl a ona mu ze to jego sumienie i ze przykro jej ze 40min w roku nie moze poswiecic. Pomine ze to druga msza w ciagu 2tyg a w tym roku chyba 5. Swietoje.bliwa ta tesciowa moja i cha jej w de ale zeby innych zmuszac...? W ramach protestu przestalam do nich chodzic. Nie bedzie mi wpierac co z zyciem robic.
Maz mnie wkurza bo jego wina - pozwala na to.

[pantera09]

Napisane przez blackberry89

Ja to nawet nie skomentowalam tego faktu. Moja mama ma ciezka sytuacje a juz cos tam podpytywala ukradkiem. Napewno jakas skarpete kupi chociaz przyslowiowa. A tesciowa ostatnio znow wkurza. Przeczytalam smsy u tz jak mu wjezdzala ze nie byl na mszy za tate. Chory byl tz i nje poszedl a ona mu ze to jego sumienie i ze przykro jej ze 40min w roku nie moze poswiecic. Pomine ze to druga msza w ciagu 2tyg a w tym roku chyba 5. Swietoje.bliwa ta tesciowa moja i cha jej w de ale zeby innych zmuszac...? W ramach protestu przestalam do nich chodzic. Nie bedzie mi wpierac co z zyciem robic.
Maz mnie wkurza bo jego wina - pozwala na to.

Dobrze gadasz Nie lubię takich ludzi... Na szczęście moje tesciowe wydają się normalne:-D

[LoveMessages]

Taki malec to jeszcze nie wie co to święta i nawet nie jest świadomy tego, że dostaje prezent więc cokolwiek mu kupisz Blackberry to będzie dobrze. Przynajmniej takie moje zdanie
Co do teściowej to pewnie jakiś mały prezencik by mogła dać albo sypnąć groszem (nawet nie wielka kwota) jak nie ma pomysłu co kupić.

U mnie lato było również bez komarów. Jakoś nie pamiętam bym się od nich odpędzała. W domu żadnego nie miałam bo mam siatki w każdym jednym oknie. Chociaż pamiętam jak w PL jeszcze się wstawało po kilka razy w nocy by powybijać dziady

Mój Tż przeszedł chwilowo na wegetarianizm bo mu wyniki bardzo złe wyszły. Ma bardzo wysoki cholesterol i lekarka powiedziała, że jak nie zmieni diety to do końca życia będzie brał tabletki.

[Suqub]

Napisane przez blackberry89

Ja to nawet nie skomentowalam tego faktu. Moja mama ma ciezka sytuacje a juz cos tam podpytywala ukradkiem. Napewno jakas skarpete kupi chociaz przyslowiowa. A tesciowa ostatnio znow wkurza. Przeczytalam smsy u tz jak mu wjezdzala ze nie byl na mszy za tate. Chory byl tz i nje poszedl a ona mu ze to jego sumienie i ze przykro jej ze 40min w roku nie moze poswiecic. Pomine ze to druga msza w ciagu 2tyg a w tym roku chyba 5. Swietoje.bliwa ta tesciowa moja i cha jej w de ale zeby innych zmuszac...? W ramach protestu przestalam do nich chodzic. Nie bedzie mi wpierac co z zyciem robic.
Maz mnie wkurza bo jego wina - pozwala na to.

Jeju jakie poczucie winy chce w Twoim TŻ wzbudzić. Straszne jest Jej postępowanie. Mimo wszystko widać, że chce kierować Twoim mężem. Babka musi mieć kontrolę nad wszystkim. Ciężko będzie.

[blackberry89]

Napisane przez Suqub

Jeju jakie poczucie winy chce w Twoim TŻ wzbudzić. Straszne jest Jej postępowanie. Mimo wszystko widać, że chce kierować Twoim mężem. Babka musi mieć kontrolę nad wszystkim. Ciężko będzie.

No dokladnie. Dlatego mimo ze jasno jej mowilam a ona dalej tak robi to nie bede do niej chodzic. jak maz tak pozwala to niech sie jej tlumaczy dlaczego nie przychodze.

[Suqub]

Napisane przez blackberry89

No dokladnie. Dlatego mimo ze jasno jej mowilam a ona dalej tak robi to nie bede do niej chodzic. jak maz tak pozwala to niech sie jej tlumaczy dlaczego nie przychodze.

Ja nie wiem co Ci faceci mają, że boją się swoich mam. Dorosły facet a ogonek podkurczy i leci.

[MiniMonix]

Napisane przez Suqub

Ja nie wiem co Ci faceci mają, że boją się swoich mam. Dorosły facet a ogonek podkurczy i leci.

Tak ich wychowała. Mój też miał do niej wielki respekt, ale zmieniło się mu jak mu udowodniłam że przez nią zmarnowaliśmy życiowe szanse na lepsze życie. No i teraz mam święty spokój

[blackberry89]

Napisane przez Suqub

Ja nie wiem co Ci faceci mają, że boją się swoich mam. Dorosły facet a ogonek podkurczy i leci.

Napisane przez MiniMonix

Tak ich wychowała. Mój też miał do niej wielki respekt, ale zmieniło się mu jak mu udowodniłam że przez nią zmarnowaliśmy życiowe szanse na lepsze życie. No i teraz mam święty spokój

Dajcie spokoj. poki nie bylo pawla to on ja traktowal na rowni ze mna! :/
Mam nadzieje ze sie kiedys stad wyprowadzimy. Plod bym zamykany na domofon zrobila i wywiesila tabliczke tesciowej wstep wzbroniony.

[Suqub]

Napisane przez blackberry89

Dajcie spokoj. poki nie bylo pawla to on ja traktowal na rowni ze mna! :/
Mam nadzieje ze sie kiedys stad wyprowadzimy. Plod bym zamykany na domofon zrobila i wywiesila tabliczke tesciowej wstep wzbroniony.

Oby znalazła się możliwość wyprowadzki
Ty to masz tempo dziewczyno

[wioleta20]

O jezu faktycznie niezłe ziółko z niej.

Mój TZ tez kiedys leciał na każde słówko mamusi ale juz minęło mu to. Moja przyszła tesciowa to wgl najlepiej by ciągle kasę od niego ciagnela. A on glupi daje. No ale rodziny sie nie wybiera;/

[Suqub]

A co to? Wszystkie imprezuja?

[LoveMessages]

Napisane przez Suqub

A co to? Wszystkie imprezuja?

Ja zapracowana

[MiniMonix]

Napisane przez Suqub

A co to? Wszystkie imprezuja?

No chtba tak. Moje andrzejki też były na wyjściu. Pizza ze znajomymi i popatrzyłam jak w kręgle grają :p

[Suqub]

Napisane przez MiniMonix

No chtba tak. Moje andrzejki też były na wyjściu. Pizza ze znajomymi i popatrzyłam jak w kręgle grają

Ja miałam dwójkę dzieci więc takie andrzejki miałam.

[Suqub]

Moje dziecię zaczęło chodzić

[pantera09]

Napisane przez Suqub

Moje dziecię zaczęło chodzić

Oooo cudownie !! No to teraz oczy dookoła głowy to obowiązkowy element wyposażenia:-P

U mnie weekend tak: w piątek byli u mnie znajomi, kolo 22 poszli do domu, w tym czasie tż był na imprezie na mieście, po 2 w nocy zadzwonił czy po niego nie przyjadę:-D No więc pojechałam i tak on przyszedł i zasnął od razu a ja do 4 usiłowałam zasnąć, nom.
W sobotę pojechałam do rodziców, a wieczorem przeszliśmy się po pubach w mieście ze znajomymi, bylismy na pizzy, potem zladowalismy u nas i tak nam czas zlecial do 2 w nocy.
Dzisiaj z mamuśka byłam na zakupach, a potem znowu ci sami znajomi do nas przyjechali i znowu sobie posiedzielismy

[LoveMessages]

Napisane przez Suqub

Moje dziecię zaczęło chodzić

Super! teraz będziesz miała cardio 24/7

Napisane przez pantera09

Oooo cudownie !! No to teraz oczy dookoła głowy to obowiązkowy element wyposażenia:-P

U mnie weekend tak: w piątek byli u mnie znajomi, kolo 22 poszli do domu, w tym czasie tż był na imprezie na mieście, po 2 w nocy zadzwonił czy po niego nie przyjadę:-D No więc pojechałam i tak on przyszedł i zasnął od razu a ja do 4 usiłowałam zasnąć, nom.
W sobotę pojechałam do rodziców, a wieczorem przeszliśmy się po pubach w mieście ze znajomymi, bylismy na pizzy, potem zladowalismy u nas i tak nam czas zlecial do 2 w nocy.
Dzisiaj z mamuśka byłam na zakupach, a potem znowu ci sami znajomi do nas przyjechali i znowu sobie posiedzielismy

Super ja uwielbiam w taki sposób spędzać czas.

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Napisane przez Suqub

Moje dziecię zaczęło chodzić

Super.



A ja w weekend w sumie nic ciekawego nie robiłam. Przesrałam tylko całą kasę, uzupełniłam lodówkę, kupiłam odkurzacz i czajnik elektryczny.