Plotki, ploteczki cz 2 ;)

[karolCc]

Jestem ciekawa lawendowego. Następnym razem może kupię mam duży słój wielokwiatowego, kupiła do pierniczków. A i chcę jeszcze pyłek kwiatowy kupić

Codzienne pobudki o 7 rano. A rano łóżko takie wygodne, kołdra cieplutka...

[asik1503]

Mi kiedyś mama zrobiła miód z liści mleczu xD taki sobie był ale przy przeziębieniu bardzo pomagał

[tocopiekne]

pomalowałam paznokcie tym lakierem co pokazywałam, faktycznie paznokcie grubsze po nałożeniu tego niby utwardzacza/żelu zobaczymy jak długo wytrzymają

[tulipan1994]

Napisane przez tocopiekne

pomalowałam paznokcie tym lakierem co pokazywałam, faktycznie paznokcie grubsze po nałożeniu tego niby utwardzacza/żelu zobaczymy jak długo wytrzymają

Daj znać jak się będzie trzymał

[tocopiekne]

Napisane przez tulipan1994

Daj znać jak się będzie trzymał

pewnie

[martullenka]

Napisane przez mc266

Tak pusto na ręce

dokładnie, ja mam dość ciężki, więc też lekko.

Napisane przez asik1503

Mi kiedyś mama zrobiła miód z liści mleczu xD taki sobie był ale przy przeziębieniu bardzo pomagał

dobry jest pamiętam, jak musiałam zbierać kwiaty

Miodów mam sporo, bo Tż babcia ma dojście do prezesa polskiego związku pszczelarstwa (czy jakoś tak). Dostałam ostatnio mój ulubiony - cynamonowy.

[asik1503]

Napisane przez martullenka

dokładnie, ja mam dość ciężki, więc też lekko.


dobry jest pamiętam, jak musiałam zbierać kwiaty

Miodów mam sporo, bo Tż babcia ma dojście do prezesa polskiego związku pszczelarstwa (czy jakoś tak). Dostałam ostatnio mój ulubiony - cynamonowy.

O właśnie xD kwiaty
Ja fanką miodu nie jestem xD dlatego średnio doceniam walory smakowe

Dzień dobry z rana

[Maalinkaaaa]

Hej. Ja na chwilkę tylko. To jednak nie byla zgaga. Wyladowalam dwa razy na pogotowiu. Dostalam zastrzyki i leki. Okazalo sie ze to zapalenie zoladka i dwunastnicy.
Cala noc nie spalam. Plakalam. A jak poprosilam lekarza o zwolenienie do pracy chociaz 3 dni to powiedziala mi ze nie ma juz druczkow zeby mi wypisac i mam jechac do rodzinnego. Takze ide do pracy. Mam leki i scisla diete a caly czas boli. Nie mam sily normalnie
Moze wieczorem do Was wpadne. Milego dnia

[d53db55d5c43372a6959256a3eb4d32370068980_60a59871e0e92]

Napisane przez Maalinkaaaa

Hej. Ja na chwilkę tylko. To jednak nie byla zgaga. Wyladowalam dwa razy na pogotowiu. Dostalam zastrzyki i leki. Okazalo sie ze to zapalenie zoladka i dwunastnicy.
Cala noc nie spalam. Plakalam. A jak poprosilam lekarza o zwolenienie do pracy chociaz 3 dni to powiedziala mi ze nie ma juz druczkow zeby mi wypisac i mam jechac do rodzinnego. Takze ide do pracy. Mam leki i scisla diete a caly czas boli. Nie mam sily normalnie
Moze wieczorem do Was wpadne. Milego dnia

Zdrowiej szybko

[tulipan1994]

Napisane przez Maalinkaaaa

Hej. Ja na chwilkę tylko. To jednak nie byla zgaga. Wyladowalam dwa razy na pogotowiu. Dostalam zastrzyki i leki. Okazalo sie ze to zapalenie zoladka i dwunastnicy.
Cala noc nie spalam. Plakalam. A jak poprosilam lekarza o zwolenienie do pracy chociaz 3 dni to powiedziala mi ze nie ma juz druczkow zeby mi wypisac i mam jechac do rodzinnego. Takze ide do pracy. Mam leki i scisla diete a caly czas boli. Nie mam sily normalnie
Moze wieczorem do Was wpadne. Milego dnia

Zdrówka Pójdziesz do rodzinnego po zwolnienie?

[blue3]

Napisane przez tulipan1994

Trzymać kciuki za pracę czy raczej nie?

Tak Z TŻtem doszliśmy do wniosku, że przez czas, który jeszcze chcemy spędzić w Polsce, musimy zebrać jak najwięcej doświadczenia, a 400km to nie jest jakaś szalona odległość, żebyśmy nie mogli się spotykać

Napisane przez martullenka

blue trzymam kciuki za decyzje!

Napisane przez tocopiekne

Blue ciężka sprawa, trzymam kciuki w podjęciu dobrej decyzji

Dziękuję dziewczyny

Napisane przez Listopadowaa

Ja mam classica, nie czytam super dużo ale paperwhite by sie przydał ze względu na podświetlenie, bo jednak brak lampki jest uciążliwe dla oczu.
Co do konta nie mam powiadomień na tel. co do ubezppieczeni8a nawet nie wiem Tam są moje oszczędności życia także wolę nie ryzykować.

Ja mam osobne konta do karty kredytowej i "na co dzień", więc może dlatego się nie boję aż tak Na tym kredytowym trzymam jakieś pieniądze na jakieś płatności internetowe za które nie mogę zapłacić przelewami, ale nie są to wielkie kwoty, jak chcę kupić coś droższego to po prostu przelewam tam dzień wcześniej pieniądze z głównego konta
Do classic'a można kupić takie małe przyczepiane lampki i myślę, że spokojnie by mi to wystarczyło, bo nie korzystam za dużo z podświetlenia

Napisane przez mc266

Ja kiedyś częściej używałam czytnika, bo dojeżdżałam pociągiem i często czytałam w podróży. Teraz jeżdżę autobusami miejskimi i raz że często jest ciasno i nie ma jak czytać, dwa mam chorobę lokomocyjną. Ale nadal czytnik często mi się przydaje.

pozostaje mi życzyć Ci podjęcia dobrej decyzji


Tak pusto na ręce

Ja używam czytnika właśnie w komunikacji miejskiej (spędzam tam około godziny dziennie ) i w podróżach jak nie chcę zabierać książek. W domu jednak wolę tradycyjny papier, więc fajnie jest mieć czytnik, ale mogłam spokojnie kupić classic'a, na drugi raz będę mądrzejsza

Napisane przez karolCc

Jestem ciekawa lawendowego. Następnym razem może kupię mam duży słój wielokwiatowego, kupiła do pierniczków. A i chcę jeszcze pyłek kwiatowy kupić

Codzienne pobudki o 7 rano. A rano łóżko takie wygodne, kołdra cieplutka...

TŻta wujek ma pszczoły i chociaż nie przepadam za miodem to czasami przydaje się taki słój miodu w domu

Napisane przez Maalinkaaaa

Hej. Ja na chwilkę tylko. To jednak nie byla zgaga. Wyladowalam dwa razy na pogotowiu. Dostalam zastrzyki i leki. Okazalo sie ze to zapalenie zoladka i dwunastnicy.
Cala noc nie spalam. Plakalam. A jak poprosilam lekarza o zwolenienie do pracy chociaz 3 dni to powiedziala mi ze nie ma juz druczkow zeby mi wypisac i mam jechac do rodzinnego. Takze ide do pracy. Mam leki i scisla diete a caly czas boli. Nie mam sily normalnie
Moze wieczorem do Was wpadne. Milego dnia

Bardzo Ci współczuję W lipcu przechodziłam coś podobnego, zapalenie trzustki i żołądka, nie mogłam patrzeć na jedzenie i jak boję się panicznie igieł (nawet w szpitalu przed pobraniem krwi potrafię się wygłupiać i uciekać) to prosiłam TŻta, żeby robił mi zastrzyki przeciwbólowe. Mam nadzieję, że szybko Ci przejdzie

[asik1503]

Napisane przez Maalinkaaaa

Hej. Ja na chwilkę tylko. To jednak nie byla zgaga. Wyladowalam dwa razy na pogotowiu. Dostalam zastrzyki i leki. Okazalo sie ze to zapalenie zoladka i dwunastnicy.
Cala noc nie spalam. Plakalam. A jak poprosilam lekarza o zwolenienie do pracy chociaz 3 dni to powiedziala mi ze nie ma juz druczkow zeby mi wypisac i mam jechac do rodzinnego. Takze ide do pracy. Mam leki i scisla diete a caly czas boli. Nie mam sily normalnie
Moze wieczorem do Was wpadne. Milego dnia

Zdrowiej

[blue3]

W ogóle muszę się wam pochwalić, że mamy z TŻtem wystawionych kilka aukcji charytatywnych i chociaż jest jeszcze kilka dni do końca to uzbieraliśmy już ponad 70zł na bezdomne kociaki

---------- Dopisano o 09:28 ---------- Poprzedni post napisano o 09:19 ----------

obetnę TŻtowi paluchy u stóp, chcę mu kupić takie kapcie http://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0310269003.html ale ma rozmiar 44, napisałam do siostry, że zamówię paczkę z niemieckiego H&M do niej, a ona ma z tym problem jakbym zamawiała kokainę na jej adres

Musiałam się wygadać

[martullenka]

Napisane przez asik1503

O właśnie xD kwiaty
Ja fanką miodu nie jestem xD dlatego średnio doceniam walory smakowe

Dzień dobry z rana

Mi się na stare lata zmieniło.

Napisane przez Maalinkaaaa

Hej. Ja na chwilkę tylko. To jednak nie byla zgaga. Wyladowalam dwa razy na pogotowiu. Dostalam zastrzyki i leki. Okazalo sie ze to zapalenie zoladka i dwunastnicy.
Cala noc nie spalam. Plakalam. A jak poprosilam lekarza o zwolenienie do pracy chociaz 3 dni to powiedziala mi ze nie ma juz druczkow zeby mi wypisac i mam jechac do rodzinnego. Takze ide do pracy. Mam leki i scisla diete a caly czas boli. Nie mam sily normalnie
Moze wieczorem do Was wpadne. Milego dnia

idź może do rodzinnego, niech da zwolnienie.

Wysłane z mojego D5503 przy użyciu Tapatalka

[d53db55d5c43372a6959256a3eb4d32370068980_60a59871e0e92]

Hej Miałam przed chwilą tomograf i jakoś przeżyłam a wszyscy mnie straszyli że to takie straszne
Teraz odpoczywam i szukam pociągu żeby zaraz wrócić do Tżta

[blue3]

[1=d53db55d5c43372a6959256 a3eb4d32370068980_60a5987 1e0e92;53638011]Hej Miałam przed chwilą tomograf i jakoś przeżyłam a wszyscy mnie straszyli że to takie straszne
Teraz odpoczywam i szukam pociągu żeby zaraz wrócić do Tżta [/QUOTE]

Tomograf nie jest straszny, chyba, że ktoś ma klaustrofobię Dla mnie okropny był rezonans, bo miałam dużo więcej sekwencji, leżałam w środku 45 minut i hałas po jakimś czasie był nie do zniesienia

[d53db55d5c43372a6959256a3eb4d32370068980_60a59871e0e92]

Napisane przez blue3

Tomograf nie jest straszny, chyba, że ktoś ma klaustrofobię Dla mnie okropny był rezonans, bo miałam dużo więcej sekwencji, leżałam w środku 45 minut i hałas po jakimś czasie był nie do zniesienia

Teraz już wiem ale nawet pani przed mnie straszyła że mogę wymiotować, zemdleć itp O rezonansie wiem bo Tż miał i mówił że straszne

[blue3]

[1=d53db55d5c43372a6959256 a3eb4d32370068980_60a5987 1e0e92;53638180]Teraz już wiem ale nawet pani przed mnie straszyła że mogę wymiotować, zemdleć itp O rezonansie wiem bo Tż miał i mówił że straszne [/QUOTE]

Można zemdleć/ wymiotować po podaniu środka kontrastowego, ale to związane jest z reakcją uczuleniową, jeżeli ktoś nigdy nie miał czegoś podawanego albo czegoś nie jadł to nie wiadomo jak zareaguje pierwszy raz. Moim zdaniem takie straszenie pacjenta jest bez sensu, bo tylko potęguje stres przed badaniem, a takie sytuacje są marginalne, równie dobrze można najeść się w domu ciasta z migdałami i zemdleć

[d53db55d5c43372a6959256a3eb4d32370068980_60a59871e0e92]

Napisane przez blue3

Można zemdleć/ wymiotować po podaniu środka kontrastowego, ale to związane jest z reakcją uczuleniową, jeżeli ktoś nigdy nie miał czegoś podawanego albo czegoś nie jadł to nie wiadomo jak zareaguje pierwszy raz. Moim zdaniem takie straszenie pacjenta jest bez sensu, bo tylko potęguje stres przed badaniem, a takie sytuacje są marginalne, równie dobrze można najeść się w domu ciasta z migdałami i zemdleć

Widzę że dużo o tym wiesz, mogłam wcześniej tu napisać to byś mnie uspokoiła Też uważam że to bez sensu ale najważniejsze że już po wszystkim

[blue3]

[1=d53db55d5c43372a6959256 a3eb4d32370068980_60a5987 1e0e92;53638782]Widzę że dużo o tym wiesz, mogłam wcześniej tu napisać to byś mnie uspokoiła Też uważam że to bez sensu ale najważniejsze że już po wszystkim [/QUOTE]

Pisz następnym razem, będziemy uspokajać i trzymać kciuki

[Kolorowa89]

ja już dotarłam do domu z rozmowy.

Napisane przez Maalinkaaaa

Hej. Ja na chwilkę tylko. To jednak nie byla zgaga. Wyladowalam dwa razy na pogotowiu. Dostalam zastrzyki i leki. Okazalo sie ze to zapalenie zoladka i dwunastnicy.
Cala noc nie spalam. Plakalam. A jak poprosilam lekarza o zwolenienie do pracy chociaz 3 dni to powiedziala mi ze nie ma juz druczkow zeby mi wypisac i mam jechac do rodzinnego. Takze ide do pracy. Mam leki i scisla diete a caly czas boli. Nie mam sily normalnie
Moze wieczorem do Was wpadne. Milego dnia

zdrówka , u mnie na pogotowiu też nie wystawiają l-4 trzeba do rodzinnego iść, możesz się przecież zwolnić z pracy i iść do lekarza po zwolnienie

[1=d53db55d5c43372a6959256 a3eb4d32370068980_60a5987 1e0e92;53638011]Hej Miałam przed chwilą tomograf i jakoś przeżyłam a wszyscy mnie straszyli że to takie straszne
Teraz odpoczywam i szukam pociągu żeby zaraz wrócić do Tżta [/QUOTE]

e tomograf jest ok, dla mnie rezonans jest gorszy

Napisane przez blue3

Tomograf nie jest straszny, chyba, że ktoś ma klaustrofobię Dla mnie okropny był rezonans, bo miałam dużo więcej sekwencji, leżałam w środku 45 minut i hałas po jakimś czasie był nie do zniesienia

dla mnie też
super z tymi aukcjami

[karolCc]

[QUOTE=blue3;53637446]W ogóle muszę się wam pochwalić, że mamy z TŻtem wystawionych kilka aukcji charytatywnych i chociaż jest jeszcze kilka dni do końca to uzbieraliśmy już ponad 70zł na bezdomne kociaki [QUOTE]

Awwww super <3
Wczoraj spotkałam na dworze kilka kociaków i przez 15 minut je molestowałam nagłaskałam się sporo, ale były takie słodkie. Nie chciały krakersa :/ moje by wszamały hahah

[201604261006]

Hej melduje że żyję. Wczoraj były imieniny teścia także ledwo się doczołgaliśmy na górę Ale ostatki udane!

A dziś musiałam jechać załatwiać praktyki do przedszkola, zawał prawie miałam jak zobaczyłam że policja stoi

Przepraszam ale nie będę się póki co udzielać - zepsuł mi się lapek a na Tż lapku słabo słabo

[tocopiekne]

Napisane przez Maalinkaaaa

Hej. Ja na chwilkę tylko. To jednak nie byla zgaga. Wyladowalam dwa razy na pogotowiu. Dostalam zastrzyki i leki. Okazalo sie ze to zapalenie zoladka i dwunastnicy.
Cala noc nie spalam. Plakalam. A jak poprosilam lekarza o zwolenienie do pracy chociaz 3 dni to powiedziala mi ze nie ma juz druczkow zeby mi wypisac i mam jechac do rodzinnego. Takze ide do pracy. Mam leki i scisla diete a caly czas boli. Nie mam sily normalnie
Moze wieczorem do Was wpadne. Milego dnia

Ojeju, współczuję, i zdrowiej kochana i leć do rodzinnego po zwolnienie





[1=d53db55d5c43372a6959256 a3eb4d32370068980_60a5987 1e0e92;53638011]Hej Miałam przed chwilą tomograf i jakoś przeżyłam a wszyscy mnie straszyli że to takie straszne
Teraz odpoczywam i szukam pociągu żeby zaraz wrócić do Tżta [/QUOTE]


tomograf jeszcze da się przeżyć

Napisane przez blue3

Tomograf nie jest straszny, chyba, że ktoś ma klaustrofobię Dla mnie okropny był rezonans, bo miałam dużo więcej sekwencji, leżałam w środku 45 minut i hałas po jakimś czasie był nie do zniesienia

Zgadzam się


Cześć Byłam dzisiaj 10h w pracy, i padam

[tulipan1994]

Napisane przez blue3

Tak Z TŻtem doszliśmy do wniosku, że przez czas, który jeszcze chcemy spędzić w Polsce, musimy zebrać jak najwięcej doświadczenia, a 400km to nie jest jakaś szalona odległość, żebyśmy nie mogli się spotykać

No to

Napisane przez blue3

W ogóle muszę się wam pochwalić, że mamy z TŻtem wystawionych kilka aukcji charytatywnych i chociaż jest jeszcze kilka dni do końca to uzbieraliśmy już ponad 70zł na bezdomne kociaki

---------- Dopisano o 09:28 ---------- Poprzedni post napisano o 09:19 ----------

obetnę TŻtowi paluchy u stóp, chcę mu kupić takie kapcie http://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0310269003.html ale ma rozmiar 44, napisałam do siostry, że zamówię paczkę z niemieckiego H&M do niej, a ona ma z tym problem jakbym zamawiała kokainę na jej adres

Musiałam się wygadać

Super, że się tak zaangażowaliście
Ekstra kapcie
[1=d53db55d5c43372a6959256 a3eb4d32370068980_60a5987 1e0e92;53638011]Hej Miałam przed chwilą tomograf i jakoś przeżyłam a wszyscy mnie straszyli że to takie straszne
Teraz odpoczywam i szukam pociągu żeby zaraz wrócić do Tżta [/QUOTE]
Nie jest straszny na szczęście

Napisane przez mysza93

Hej melduje że żyję. Wczoraj były imieniny teścia także ledwo się doczołgaliśmy na górę Ale ostatki udane!

A dziś musiałam jechać załatwiać praktyki do przedszkola, zawał prawie miałam jak zobaczyłam że policja stoi

Przepraszam ale nie będę się póki co udzielać - zepsuł mi się lapek a na Tż lapku słabo słabo

Wrócisz do nas jak już będziesz mogła?

[mc266]

Napisane przez blue3

Ja używam czytnika właśnie w komunikacji miejskiej (spędzam tam około godziny dziennie ) i w podróżach jak nie chcę zabierać książek. W domu jednak wolę tradycyjny papier, więc fajnie jest mieć czytnik, ale mogłam spokojnie kupić classic'a, na drugi raz będę mądrzejsza

W domu też czytam papierowe książki.

Napisane przez Maalinkaaaa

Hej. Ja na chwilkę tylko. To jednak nie byla zgaga. Wyladowalam dwa razy na pogotowiu. Dostalam zastrzyki i leki. Okazalo sie ze to zapalenie zoladka i dwunastnicy.
Cala noc nie spalam. Plakalam. A jak poprosilam lekarza o zwolenienie do pracy chociaz 3 dni to powiedziala mi ze nie ma juz druczkow zeby mi wypisac i mam jechac do rodzinnego. Takze ide do pracy. Mam leki i scisla diete a caly czas boli. Nie mam sily normalnie
Moze wieczorem do Was wpadne. Milego dnia

Zdrowiej szybko

[renia92]

Hej

Nie mam siły Was nadrabiać, wybaczcie. Trochę problemów mi się zwala na głowę, mam nadzieję, że sprawy pozytywnie się zakończą, bo sprawa dotyczy działki, którą TŻ ma dostać.

[tocopiekne]

Renia, trzymam kciuki, żeby się wszystko ułożyło

[tulipan1994]

Napisane przez renia92

Hej

Nie mam siły Was nadrabiać, wybaczcie. Trochę problemów mi się zwala na głowę, mam nadzieję, że sprawy pozytywnie się zakończą, bo sprawa dotyczy działki, którą TŻ ma dostać.

[asik1503]

Napisane przez blue3

W ogóle muszę się wam pochwalić, że mamy z TŻtem wystawionych kilka aukcji charytatywnych i chociaż jest jeszcze kilka dni do końca to uzbieraliśmy już ponad 70zł na bezdomne kociaki

ale super uwielbiam koty tak bym chciała mieć własnego... ale jeszcze nie mogę

Napisane przez renia92

Hej

Nie mam siły Was nadrabiać, wybaczcie. Trochę problemów mi się zwala na głowę, mam nadzieję, że sprawy pozytywnie się zakończą, bo sprawa dotyczy działki, którą TŻ ma dostać.

Trzymaj się