Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

[ja :)]

Napisane przez Magdzinska85

A mogłabyś podesłać ten artykuł?

Kurcze, nie moge znalezc teraz. Poprosze TZ jak wroci z pracy moze ma w historii bo to on mi pokazal.

[badzia987]

Napisane przez justynka333

My dziś ostatnie zajęcia z SR. Byliśmy na porodówce... Wszystko nowe, piękne sale jednoosobowe z łazienkami co z tego jak dostałam takiego ataku paniki że brakowało mi powietrza cały wieczór siedzę i uspokoić się nie mogę, mały chyba mnie ciśnie bo aż mi słabo I jak tu iść tam i rodzić??? A ż mam głupie myśłi że ja to się jednak na matkę nie nadaję

Wszystko będzie dobrze Jeszcze troszeczkę czasu zostało, żeby oswoić się z tą myślą.

Ja też miewam takie myśli

Napisane przez Lucy31

Bry, właśnie czekam na obchód i będę żebrać o wypis
Wczoraj jeszcze mnie to badziewie uwierało i piekło, a po nocy już przestało. To kiego tu kwitnąć.

Wysłane przy użyciu Tapatalka

Super, że wychodzisz do domku !!!! Dom to dom.

Napisane przez agaczilla21

Nie wiem jak w Jasle ale w Krośnie bez problemu robią ktg bez konieczności leżenia. Zona kuzyna mojego M kilkanaście razy byla na ktg jak dłuższy czas nie czuła ruchów malej...

Ja słyszałam od znajomych, że w moich okolicach płaci się za ktg Symboliczne 10-30 zł ale jednak....

Napisane przez amb86

Laski!! Miałam kontrolę z Zusu! Na moim zadupiu!

Wow... Widzę, że oni z rana robią naloty

Ja się wreszcie witam bo od wczoraj nie mogę tego zrobić

Byłam wczoraj w pracy zawieźć zwolnienie i oczywiście na krótkie ploty, w czwartek idę ba barbórkową wigilię ale w tym roku nie pójdę na tańce. Pewnie w przyszłym też nie bardzo chociaż kto wie

Strasznie się zmęczyłam tą podróżą. Przejście od autobusu do domu rodziców trwało dla mnie wieczność i czułam się strasznie stachana cały dzień. W dodatku od 2 dni TŻ walczył z moim tatą z zapchaną rurą. TŻtowi chyba też budyń się udzielił bo nasypał kreta i go nie spłukał i skutecznie się zapchało.

Mam pytanie- czy tylko ja w nocy budzę się na jedzenie? Jem sporą kolację tuż przed snem (wiem, że niezdrowo itp. ale nie mam problemu z zaśnięciem) a po 4 h budzę się na wc i potem mam ssanie i nie zasnę i robię pielgrzymkę do kuchni.Jamochłon powrócił?

[Magdzinska85]

Ja miałam ostatnio dwa takie dni tyle że mnie okropny głód łapał do południa ale już przeszło i teraz znowu nie mogę za dużo niczego zjeść a tym bardziej słodkiego lub np. jogurtu bo jak się tylko położę wszystko mi wraca i wymiotuję. Pani Dr powiedziała że mała blokuje mi tam coś i stąd te wymioty. W ciągu 3 tyg. dzięki temu przytyłam tylko 0,5 kg z jednej strony to jest dobre ale z drugiej bardzo nieprzyjemne i strach cokolwiek zjeść...

[marciar7]

Znpwu to samo bylo :-\ zaraz idziemy z tz do jakiejs apteki. Nie wiem.co robic czg wracac do siebie .. Tam bede miala dobra opieke wirm gdzie isc itd.. Ale znowu co ze szkola.. Tylko jak tak bedzie ze co pare h krwotok..

[figa84]

Napisane przez Aninis

ojojoj ciekawe jak to z tymi rozstępami tak do końca jest, tzn. ile zależy od tego jaką kto ma cerę a ile faktycznie od kosmetyków

Mi na nogach robią się rozstępy przy przytyciu/schudnięciu 1-2 kg Poprzednią ciąże miałam z atrakcjami, więc wolałam się już brzucha/biustu nie dotykać i w trakcie ciąży nie wyszedł mi żaden rozstęp na brzuchu i biuście, kilka na udach. Za to przy nawale zmasakrowało mi biust Teraz na samym początku ciąży na biuście pojawiły mi się sine pręgi :/ Zaczełam stosować balsam BD i na chwilę obecną zbaldły tak, że nie wiem które to stare a które nowe pręgi A na brzuchu póki co spokój, liczę na to, że się nie pojawią.

Napisane przez Lola2828

Gratuluję kolejnej wizyty jaka duża Zuzia już Kasia co do tych pieluch to też o nie pytałam i dziewczyny pisały że ok bo ja nie mam biedronki wiec Lidl się kłania Od niedawna u nas są też jedynki bo wcześniej było od 2 . Ja od początku smarowałam się palmersem ale szybko wylądował w koszu i szybko przerzuciłam się na kosmetyki z rossmana jak byłam w polsce zrobiłam zapas oliwka i dwa kremy ale ten drugi własnie się kończy a nasz rossman nie będzie mieć go już w ofercie bo siostra miała mi kupić ... ale mam oliwkę i daję radę choć wolę krem ale brzuszek ładny puki co nic się nie dzieje i niech tak zostanie

piszesz o tym mleczku? W ofercie internetowej jest nadal bez problemu dostępny.




Ja który sezon Homelandu oglądasz? I udało Ci się coś wyczytać o tych kwiatkach?

[Lola2828]

Dzięki Figa przydało by mi się jeszcze jedno opakowanie powiem siostrze może zakupi dobra dusza

[ja :)]

Napisane przez figa84

Mi na nogach robią się rozstępy przy przytyciu/schudnięciu 1-2 kg Poprzednią ciąże miałam z atrakcjami, więc wolałam się już brzucha/biustu nie dotykać i w trakcie ciąży nie wyszedł mi żaden rozstęp na brzuchu i biuście, kilka na udach. Za to przy nawale zmasakrowało mi biust Teraz na samym początku ciąży na biuście pojawiły mi się sine pręgi :/ Zaczełam stosować balsam BD i na chwilę obecną zbaldły tak, że nie wiem które to stare a które nowe pręgi A na brzuchu póki co spokój, liczę na to, że się nie pojawią.



piszesz o tym mleczku? W ofercie internetowej jest nadal bez problemu dostępny.




Ja który sezon Homelandu oglądasz? I udało Ci się coś wyczytać o tych kwiatkach?

Z homeland jestem na biezaco - ostatni sezon, al enie wiem ktory to? 5? 6?

a tak - kwiatki wyczytalam. zapomnialam napisac.
generalnie kazdy pisze troche co innego
Ale! Pokrywa sie kilka opcji:
- wężownica - najlepsze do sypialni bo pochalaniaja tlenek wegla i zamieniaja na swierze powietrze; optymalnie to 3 kwiatki na osobe w sypialni
- paprotka ale dokladnie nefrolepis wyniosły - one są super i w wielu artykulach sie pojawialy
- ogolnie palmy sa dobre, ale one musza byc duze, wiec nie spisywalam konkretnej nazwy ktora bo ja nie mam gdzie takich duzych kwiatkow trzymac. no dracena w kolejnosci: wonna, deremańska, obrzeżona
- kwiaty pnące, w tym bluszcz a przede wszystkim epipremnum aureum (nie jestem pewna czy on nie jest trujacy, ale jak pnacy to moze pod sufitem isc, albo na jakiejs wysokiej szafce)

to są moje typy. jest jeszcze kilka innych, mam zapisane ale albo są trujące (a przy dzieciach to nie bardzo) albo trudne w obsludze. te powyzsze to takie top 3 ktore sie powtarzaja w opiniach i latwo sie uprawia

a i jeszcze jest taki kwiatek ciekawy: Zielistka. On usuwa formaldehyd, tlenek węgla i chroni przed promieniowaniem elektromagnetycznym.

[figa84]

Napisane przez ja :)

Z homeland jestem na biezaco - ostatni sezon, al enie wiem ktory to? 5? 6?

a tak - kwiatki wyczytalam. zapomnialam napisac.
generalnie kazdy pisze troche co innego
Ale! Pokrywa sie kilka opcji:
- wężownica - najlepsze do sypialni bo pochalaniaja tlenek wegla i zamieniaja na swierze powietrze; optymalnie to 3 kwiatki na osobe w sypialni
- paprotka ale dokladnie nefrolepis wyniosły - one są super i w wielu artykulach sie pojawialy
- ogolnie palmy sa dobre, ale one musza byc duze, wiec nie spisywalam konkretnej nazwy ktora bo ja nie mam gdzie takich duzych kwiatkow trzymac. no dracena w kolejnosci: wonna, deremańska, obrzeżona
- kwiaty pnące, w tym bluszcz a przede wszystkim epipremnum aureum (nie jestem pewna czy on nie jest trujacy, ale jak pnacy to moze pod sufitem isc, albo na jakiejs wysokiej szafce)

to są moje typy. jest jeszcze kilka innych, mam zapisane ale albo są trujące (a przy dzieciach to nie bardzo) albo trudne w obsludze. te powyzsze to takie top 3 ktore sie powtarzaja w opiniach i latwo sie uprawia

a i jeszcze jest taki kwiatek ciekawy: Zielistka. On usuwa formaldehyd, tlenek węgla i chroni przed promieniowaniem elektromagnetycznym.

To powiem Ci, że o dwóch słyszałam (paprotka i ta pnąca). A palmę w w sypialni załatwił mi kot Na dobrą sprawę to i bluszcz jest trujący, przy dziciach trzeba na wszystko uważac.

Ja się muszę wziąść za ten ostatni sezon i jakoś nie umiem :/

[ja :)]

Napisane przez figa84

To powiem Ci, że o dwóch słyszałam (paprotka i ta pnąca). A palmę w w sypialni załatwił mi kot Na dobrą sprawę to i bluszcz jest trujący, przy dziciach trzeba na wszystko uważac.

Ja się muszę wziąść za ten ostatni sezon i jakoś nie umiem :/

No bluszcz tez, ja go trzymam pod sufitem na takiej szafce

A tą wezownice sobie zobacz - ona malo miejsca zajmuje i popularna jest

[figa84]

Napisane przez ja :)

No bluszcz tez, ja go trzymam pod sufitem na takiej szafce

A tą wezownice sobie zobacz - ona malo miejsca zajmuje i popularna jest

wężownica to dla mnie taki PRL pełno tego kiedyś było w każdym biurze, korytarzu
Muszę pomyśleć co młodej dać do pokoju, a u nas chyba za tą padnietą palmę podwieszę bluszcza to przynajmniej kot go nie dopadnie

[agaczilla21]

U dzieci juz byl święty Mikołaj 🎅 później wstawie zdjęcia w k.

[Zosienka200]

Napisane przez Aninis

Wiesz co, u mnie z teściami, to jest grubsza sprawa. Wiem, że niedawno dołączyłaś do wątku, więc nie wiesz, co wcześniej pisałam, a i tak nie napisałam wszystkiego, co mogłabym o teściach napisać... niby forum anonimowe, ale jednak jakoś mi głupio. I tak dla niektórych już to, co napisałam wcześniej to hardcore... a to naprawdę nic w porównaniu z całokształtem
Generalnie moi teściowie wcale nie są rodzinni. Mieszkałam z nimi ok. 3 lat i przeszłam piekło. Jestem 7 lat po ślubie i kilka miesięcy temu dowiedziałam się od dziewczyny mojego szwagra co teściowie gadają o mnie za plecami... np. że jestem bezpłodna i oszukałam ich syna nie mówiąc mu o tym i biedaczek teraz się będzie męczył. A jak zaszłam w ciążę, to znowu wymyślili bajeczkę, że na pewno dziecko mam z kochankiem... bo przecież to dziwne, że z mężem się przez 7 lat nie dorobiłam dziecka, a teraz raptem bach i ciąża. i jeszcze jak się to wszystko co gadają wydało, to strzelili focha i obrazili się na mnie i przestali do mnie odzywać, bo wg nich ja nie miałam prawa rozmawiać o tym z dziewczyną szwagra. Mój tż im w końcu powiedział, że przestanie do nich przyjeżdżać skoro nie chcą ze mną gadać... no i jeszcze im trochę nagadał. Po jakimś miesiącu moja teściowa pękła i zadzwoniła do mnie z przeprosinami... pojechaliśmy do nich w odwiedziny w październiku - ja miałam nadzieję, że jakoś naprawimy relacje, wyjaśnimy sobie wszystko i będzie ok... mój tż był bardzo negatywnie nastawiony (on się spodziewa po swojej rodzinie już tylko najgorszego). Nasza wizyta była taka sobie - teść się do mnie nie odezwał słowem... teściowa pogadała trochę, ale wiało chłodem. Na plus było to, że nikt mnie nie wnerwił niczym. Od tamtego czasu zero zainteresowania moim zdrowiem, ciążą, dzieckiem... W połowie listopada nie wiem, co się teściowej stało - zadzwoniła na skype. Pokazałam jej ciuszki dla dziecka, pieluchy i takie tam dziecięce podarunki, które dostałam od mamy i kuzynek... to teściowa znowu to odebrała, że się chwalę i miał to być przytyk do niej, że ona nic nie kupiła nagadała mi, że po co mi tyle pieluch i że ubranek mam jak dla bliźniaków... a butelek i smoczków też niepotrzebnie tyle.
A wczoraj zrobiła nalot z teściem na skype, bo się dowiedziała o chrzcinach... im się nie chce duuupy autobusem ruszyć, bo to wielkie państwo... duupy mają wyżej niż srają za przeproszeniem. Wymyślili sobie, że najwygodniej będzie jak zrobimy chrzciny w Krakowie - oczywiście teść podkreślił kilka razy, że alkohol i żarcie my kupujemy (żebyśmy sobie czasem nie pomyśleli, że oni coś kupią). Jak mój tż powiedział, że gdzie będziemy wszyscy spać, to teść zaczął wymieniać kto gdzie. Na co ja pytam: a mój brat? A teść na to mi odpowiada, że w sumie, to mój brat nie musi iść spać, może siedzieć do rana i pić piwo.
Na co ja pytam dalej: a chrzestna (moja kuzynka) ze swoim tż i dzieckiem? A teść na to, że chrzestną będzie dziewczyna szwagra, bo on tak mówi i tak ma być... bo on tu jest najstarszy i mamy się go słuchać.
Także jak ja mam traktować takich ludzi

A na koniec jak teściowa usłyszała, że nasza mała waży 985 g to mi nagadała, że za mało jem, że za mało przytyłam i za mało się ruszam, bo siedzę w domu. A ona przytyła 30 kg i w 9 miesiącu do pracy chodziła.

Przykro, że musisz przechodzić przez takie historie. Ale niestety jest wiele osób co musi się zmagać z podobnymi problemami i większość to ukrywa bo trudno się mówi o nich, nawet na forach. I tak Cie podziwam, ze mimo tegp jak Cie traktowali i traktuja jesteś w stanie pojechać do nich i chcieć utrzyywać poprawne stosunki. Czytałam, że twoja mama akceptuje sytuację, że nie bedzie dziadków na chrzcinach,to może i faktycznie powinniście zrobić kameralnie, żeby i atmosfera była przyjemna, a nie fochy,pretensje. zwłaszcza, że dochodzi jeszcze kwestia wyboru imienia przez osobę która g....ma do gadania w sprawie. prawda jest taka, że oni są chyba z gatunku, ze cokolwiek sie nie zrobi to i tak beda mieli swoje,lepsze zdanie w temacie i to ich musi leżeć na wierzchu. Wybierać se mogą, a i tak Wy podacie do dokumentów tylko to co chcecie. u mnie w okolicy był przypadek, że teściowe nie mogli patrzeć na synową, że to najgorsza baba dla ich dziecka i wogóle jej bardzo dokuczali, a po ilus latach im sie odmienilo i to ona byla traktowana jak corka,a na syna patrzec nie mogli,tak wiec los moze wszystko odmienić. Ja zawsze wyznaję zasadę, żeby mieć tylko czyste sumienie, a ze komus decyzj moze sie nie podobać,trudno nie pierwsza i nie ostatnia.ale krzywdy nikomu nie robie i to jest najwazniejsze.

Napisane przez MamaKarolci28

Tez bym zainwestowała w bezpieczeństwo maluszka.Mowa o fotelikach a ja dziś swój sprzedaje, właśnie czekam na klientke.Ciekawe czy weźmie

jaki model miałaś tego fotelika City? jak sie sprawdził bo przymierzam sie do zakuu właśnie takiego.

Napisane przez MamaKarolci28

Wszystko możliwe dzisiaj przytoczę taki dość patologiczny model rodziny gdzie dwie siostry maja gromadkę dzieci z jednym facetem ktory jest sporo starszy , zeby było ciekawiej ...wszyscy mieszkają w jednej lepiance bo trudno o tym powiedzieć ze to dom masakra

u nas i matka i córka maja dziecko z jednym facetem, w dodatku jest ok roku róznicy tylko.

Napisane przez rudziutka1987

JA się smaruję Palmersem i Bio Oil, a mam brzuch jak pocięty nożem niestety

położna mówiła, ze jak ktoś ma uwarunkowania genetyczne to żaden krem nie uchroni przed rozstępami. ja miałam już dużo przed ciąża, taeraz na cyckach już sa,choć nie powiększyły się bardzo.

Napisane przez Magdzinska85

Dziewczyny mam pytanie czy któraś z Was zdecydowała się że podczas porodu będzie miała pobieraną krew pępowinową?

My analizujemy temat. Prywatnie jest dosyc drogo, a pańswowo nie wiem, czy ta krew jest dostęona w jakiejs ilości potem dla naszego dziecka czy podaja w razie potrzeby każdemu komu odpowiada.

Napisane przez Lucy31

Dobra, miałam badanie na samolocie, pessar ładnie zacisnął szyjkę, mogę iść do domu W domu dalej leżenie jak naleśnik kazali uskuteczniać, ale w domu to w domu
Muszę już bo mi tak rozregulowali cukry, że to masakra jakaś! Tak się sama ladnie unormowałam, a tu mi wszystko zepsuli

Wysłane przy użyciu Tapatalka

Cukier sobie w domu poprawisz,najważniejsze ze jest o z dzidzia i możesz wrócić do domku

Napisane przez amb86

Facet się przedstawił tylko i zapytał, czy korzystam z zasiłku od nich. Kazał się podpisać i poszedł... jak on tu kurde trafił Mieszkam jeszcze u rodziców na wsi i nr domów są strasznie pokręcone... Na koniec życzył zdrowia i polazł

A miałam dziś jechać na badania krwi i moczu.. uff..[COLOR="Silver"]
-

Na badania, do lekarza,do apteki można jechać.

U mnie ostatnio problemy z intrnetem, a wczoraj była burza z piorunami i gradem.
Gratuluje wszystkich udanych wizyt i trzymam kciuki za poprawę u wszystkich z przejściowymi problemami.
my usg III trymestru mamy 9.12.

[Aninis]

Napisane przez Czarnooka_Paula

W ogóle dziewczynki to miałam dziwna sesje w niedziele.... przyszedł sam tata z synkiem - bez kobiety, matki żony czy jak tam mozna babe nazwac

tak dziwnie, a potem sam powiedział ze sie rozwodza i fotki mu sie przydadza....

oni pozuja, a ten synek smutny to ja mu mówie do tego taty jego zrob cos bo to beda rozwodowe foty na twoja niekorzysc ;D

ale fajnie wyszły, jestem zadowolona
jak chcecie to moge cos na klubie wrzucic

i znowu nie zobaczę

---------- Dopisano o 13:05 ---------- Poprzedni post napisano o 13:04 ----------

Napisane przez amb86

Facet się przedstawił tylko i zapytał, czy korzystam z zasiłku od nich. Kazał się podpisać i poszedł... jak on tu kurde trafił Mieszkam jeszcze u rodziców na wsi i nr domów są strasznie pokręcone... Na koniec życzył zdrowia i polazł

A miałam dziś jechać na badania krwi i moczu.. uff..[COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 09:47 ---------- Poprzedni post napisano o 09:46 ----------

a od kiedy masz L4? i jaki masz kod wpisany 2 - że możesz chodzić, czy 1 - że powinnaś leżeć?

Ja miałam cały czas 2 u poprzedniego gina, a wczoraj ten nowy wypisał mi z kodem 1

---------- Dopisano o 13:09 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ----------

Napisane przez badzia987

Śliczności

Następna co ma supr sh w fajnych cenach


Kciukam, żeby wszystko było dobrze



Ale obstawa
I lekarz pozwalał na takie tłumy?



Śliczności



Masz miękki z esotiq czy z fiszbinami? Ja miałam w pierwszej ciąży od koleżanki z tej firmy i byłam baaaardzo zadowolona- nic się do końca nie rozciągnął. Tylko miałam miękki.





Gratulacje dobrych wieści

cdn.

Spotkałam się z tą zgrają na 3 wizytach, więc najwidoczniej lekarz pozwalał

[kaaasi]

Mamusie które w ciąży chodzą w sukienkach i kupują rajstopy wybieracie zwykłe czy te ciążowe?

[Aninis]

Napisane przez figa84

Mi na nogach robią się rozstępy przy przytyciu/schudnięciu 1-2 kg Poprzednią ciąże miałam z atrakcjami, więc wolałam się już brzucha/biustu nie dotykać i w trakcie ciąży nie wyszedł mi żaden rozstęp na brzuchu i biuście, kilka na udach. Za to przy nawale zmasakrowało mi biust Teraz na samym początku ciąży na biuście pojawiły mi się sine pręgi :/ Zaczełam stosować balsam BD i na chwilę obecną zbaldły tak, że nie wiem które to stare a które nowe pręgi A na brzuchu póki co spokój, liczę na to, że się nie pojawią.



piszesz o tym mleczku? W ofercie internetowej jest nadal bez problemu dostępny.




Ja który sezon Homelandu oglądasz? I udało Ci się coś wyczytać o tych kwiatkach?

Ja nigdy nie miałam. Nie wiem na ile to zasługa mojej cery, a na ile kwestia tego, że w sumie nie tyłam/chudłam... od 16 roku życia miałam stałą wagę (nooo w zimie + 1 kg, a na wiosnę zawsze samo się traciło). Dopiero w zeszłym roku przytyłam 5 kg, ale nic się nie pojawiło.
Ale teraz jestem przerażona jak to będzie. Zauważyłam jedynie widoczne żyły na biuście i na jednym boku na brzucholu. Na plusie mam już 8 kg a jak doliczę 5 kg sprzed ciąży, to już jest 13 kg więcej niż zwykle... i ciężko mi jak cholera się poruszać, normalnie przy najdrobniejszych czynnościach się męczę i mam zadyszkę... a gdzie tam do końca

A mój tż ostatnio rzucił fajnym tekstem bo mówię mu, że wózek ze stelażem będzie ważył około 13-15 kg i on będzie to wnosić na 3 piętro. A ten do mnie, że ja też dam radę, bo ciężar brzucha zamienię na wózek i wyjdzie na to samo, tzn. na ten sam ciężar, który muszę wnieść na 3 piętro... bo ca za różnica, czy niosę ciężar w brzuchu, czy rękach

[butterfly20]

Napisane przez Lucy31

Dobra, miałam badanie na samolocie, pessar ładnie zacisnął szyjkę, mogę iść do domu W domu dalej leżenie jak naleśnik kazali uskuteczniać, ale w domu to w domu
Muszę już bo mi tak rozregulowali cukry, że to masakra jakaś! Tak się sama ladnie unormowałam, a tu mi wszystko zepsuli

Wysłane przy użyciu Tapatalka

super!!

Napisane przez Elena_22

Lucy, trzymamy kciuki, żeby było dobrze i żebyś bezpiecznie wróciła do domku. Lekarze wiedzą, co mają robić .

Znam dziewczynę, której założyli pessar a potem przenosiła ciążę i specjalnie dużo chodziła, żeby już urodzić. Wychodzi na to, że to całkiem niezły wynalazek .

Ja znam kilka takich

Napisane przez Elena_22

To u ciebie jest inaczej- u mnie nie ma szans na zrobienie ktg bez położenia na oddziale , nawet jeszcze nie wiedzą, czy jest sens zostawiać w szpitalu, a już kładą, bo inaczej nie zrobią ktg- tak mi ostatnio powiedzieli. Jak nie wyrażę zgody, to każą się zbierać z powrotem bez zrobionego badania i ktg. Mogą najwyżej serduszka posłuchać, czy bije i tyle. Głupie to.
Na ginekologii było inaczej, bo najpierw badanie, usg a potem decyzje- dom albo szpital, a na patologii ciąży inaczej. a ten sam szpital, i ten sam oddział, tylko pododdziały inaczej funkcjonują.

Wiesz co, z tym,że moja ciocia pracuje na gin-poł. no i ten nie wiem jak to jest zawsze i normalnie.

Napisane przez Elena_22

Dziękuję ładny ten szlafroczek i niedrogi , ja nie lubię pstrokacizny a ten jest ok.
Ja w ogóle nie lubię koszul, nie umiem w nich spać, dlatego kupię tańsze tylko na czas dzieciowy a potem pozbędę się ich.

---------- Dopisano o 09:37 ---------- Poprzedni post napisano o 09:33 ----------

Motylku, a co to sa przepływy? bo ja nawet nie wiem, czy u mnie jest ok bo gin nie mówi o przepływach, o łożysku tak, ale on w ogóle jakiś małomówny podczas usg, ogląda i ogląda i tyle, potem w milczeniu pisze i dostaję tę kartkę ze zdjęciami, a nie wszystko jest opisane- dopóki mówi, że dobrze, to staram się nie stresować.

Słyszałam o pępowinie trój- i dwunaczyniowej i nawet nie wiem, jak jest u mnie, bo o pępowinie nigdy nie wspomniał. Nie wiem, czy wypada samej zapytać.

No chodzi o przepływ substancji odżywczych i tlenu przez pępowinę.

Napisane przez amb86

Laski!! Miałam kontrolę z Zusu! Na moim zadupiu!

Jeśli akurat mieli kilku takich szczęśliwcow z Twojej okolicy to widac chciało im się jechać

Napisane przez ja :)

Ty to masz z tymi nerkami.. Oby szybko przeszlo!

---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ----------


cos Ty przy porodzie jest taka fala hormonow ze nic nie rusza, dasz rade, kazda z nas da

---------- Dopisano o 10:01 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ----------


U mnie nie ma sniegu, szaro buro i ponuro, choc nie ma smogu i jest calkiem cieplo wiec zdazylam juz zaliczyc spacer

---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 10:01 ----------


Czy tylko ja sie nie przejmuje waga ?
Lilka tez tutaj na koncowce, ponizej 50centyla ale co z tego powiedzcie? Dziewczyny, nie mozna sie tak o wszystko martwic, zglupiejecie od tego

---------- Dopisano o 10:03 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------


Ja mialam przy pierwszym porodzie i teraz tez bede pobierac

---------- Dopisano o 10:04 ---------- Poprzedni post napisano o 10:03 ----------


Dobrze ze juz lepiej. Mam nadzieje ze Cie wypuszcza

---------- Dopisano o 10:05 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------


Super

Cukry szybko ogarniesz, wiesz juz co i jak

---------- Dopisano o 10:05 ---------- Poprzedni post napisano o 10:05 ----------


U nas na poprzednim watku tez byl taki przypadek

---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:05 ----------


Zadupie nie zadupie, system losuje wiec muszą jechac gdzie im wylosuje

Haha system losuje Jasne To nad tym losowaniem powinna czuwać Komisja Kontroli Gier i Zakładów

[justynka333]

Napisane przez kaaasi

bez paniki wiesz jaka będziesz z siebie dumna po wszystkim? spełniona kobieta w 100% w oczach Tż nie tylko żona ale i matka jego dziecka...wiesz jaki będzie z Ciebie dumny ? wiem, że ciężko bo nie każdy jest twardy...ale Justynka dasz radę

Napisane przez ja :)

Ty to masz z tymi nerkami.. Oby szybko przeszlo!

---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ----------


cos Ty przy porodzie jest taka fala hormonow ze nic nie rusza, dasz rade, kazda z nas da

---------- Dopisano o 10:01 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ----------


U mnie nie ma sniegu, szaro buro i ponuro, choc nie ma smogu i jest calkiem cieplo wiec zdazylam juz zaliczyc spacer

---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 10:01 ----------


Czy tylko ja sie nie przejmuje waga ?
Lilka tez tutaj na koncowce, ponizej 50centyla ale co z tego powiedzcie? Dziewczyny, nie mozna sie tak o wszystko martwic, zglupiejecie od tego

---------- Dopisano o 10:03 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------


Ja mialam przy pierwszym porodzie i teraz tez bede pobierac

---------- Dopisano o 10:04 ---------- Poprzedni post napisano o 10:03 ----------


Dobrze ze juz lepiej. Mam nadzieje ze Cie wypuszcza

---------- Dopisano o 10:05 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------


Super

Cukry szybko ogarniesz, wiesz juz co i jak

---------- Dopisano o 10:05 ---------- Poprzedni post napisano o 10:05 ----------


U nas na poprzednim watku tez byl taki przypadek

---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:05 ----------


Zadupie nie zadupie, system losuje wiec muszą jechac gdzie im wylosuje

Napisane przez badzia987

Wszystko będzie dobrze Jeszcze troszeczkę czasu zostało, żeby oswoić się z tą myślą.

Ja też miewam takie myśli



Super, że wychodzisz do domku !!!! Dom to dom.



Ja słyszałam od znajomych, że w moich okolicach płaci się za ktg Symboliczne 10-30 zł ale jednak....



Wow... Widzę, że oni z rana robią naloty

Ja się wreszcie witam bo od wczoraj nie mogę tego zrobić

Byłam wczoraj w pracy zawieźć zwolnienie i oczywiście na krótkie ploty, w czwartek idę ba barbórkową wigilię ale w tym roku nie pójdę na tańce. Pewnie w przyszłym też nie bardzo chociaż kto wie

Strasznie się zmęczyłam tą podróżą. Przejście od autobusu do domu rodziców trwało dla mnie wieczność i czułam się strasznie stachana cały dzień. W dodatku od 2 dni TŻ walczył z moim tatą z zapchaną rurą. TŻtowi chyba też budyń się udzielił bo nasypał kreta i go nie spłukał i skutecznie się zapchało.

Mam pytanie- czy tylko ja w nocy budzę się na jedzenie? Jem sporą kolację tuż przed snem (wiem, że niezdrowo itp. ale nie mam problemu z zaśnięciem) a po 4 h budzę się na wc i potem mam ssanie i nie zasnę i robię pielgrzymkę do kuchni.Jamochłon powrócił?

Dzięki za wsparcie Ja taka panikara jestem Już tż mi wczoraj mówił że w razie czego zrobić cc i wszystko będzie dobrze

Co do zusu to wiecie że mi ostatnią wpłatę przysłali 80% jak na zwykłym chorobowym ??? Poszłam wyjaśnić sprawę i oczywiście niedopatrzenie/pomyłka i wyrównają mi za miesiąc z kolejną wpłatą, fajnie prawda??

Kupiłam płyn do prania rzeczy dzidzi teraz pora działać

[figa84]

Napisane przez butterfly20

Haha system losuje Jasne To nad tym losowaniem powinna czuwać Komisja Kontroli Gier i Zakładów

nie podpowiadaj im, bo sobie kolejnych urzędników zatrudnią

---------- Dopisano o 13:30 ---------- Poprzedni post napisano o 13:29 ----------

Napisane przez justynka333

Kupiłam płyn do prania rzeczy dzidzi teraz pora działać

Dziewczyny a jak wy będziecie te ciuszki przechowywać jak już pierzecie?

---------- Dopisano o 13:31 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ----------

Napisane przez Aninis

A mój tż ostatnio rzucił fajnym tekstem bo mówię mu, że wózek ze stelażem będzie ważył około 13-15 kg i on będzie to wnosić na 3 piętro. A ten do mnie, że ja też dam radę, bo ciężar brzucha zamienię na wózek i wyjdzie na to samo, tzn. na ten sam ciężar, który muszę wnieść na 3 piętro... bo ca za różnica, czy niosę ciężar w brzuchu, czy rękach

dowcipniś

[marciar7]

Napisane przez kaaasi

Mamusie które w ciąży chodzą w sukienkach i kupują rajstopy wybieracie zwykłe czy te ciążowe?

Ja ciazowe. Takw wygodniej.

Znow mnir dopadl krwotok. Poszlismy do 2 aptek i nie nje moga mi zmierzyć cisnienia. Do najblizszej przychodni -z laska mi pani zmierzyla. Powinnam przecież chodzic do lekarza tam.gdzie mam prowadzacego a to ze tu studiuje a 120 km stad jest moj gin to nie wazne ogolnie jakby mi sie cos stalo to oni mi nke moga pomoc bo nie jestem zapisana ;-) po prostu....

[kaaasi]

Napisane przez marciar7

Ja ciazowe. Takw wygodniej.

Znow mnir dopadl krwotok. Poszlismy do 2 aptek i nie nje moga mi zmierzyć cisnienia. Do najblizszej przychodni -z laska mi pani zmierzyla. Powinnam przecież chodzic do lekarza tam.gdzie mam prowadzacego a to ze tu studiuje a 120 km stad jest moj gin to nie wazne ogolnie jakby mi sie cos stalo to oni mi nke moga pomoc bo nie jestem zapisana ;-) po prostu....

bzdura...masz prawo do świadczeń na normalnych zasadach jak nie chcą przyjąć dzwoń do najbliższego oddziału NFZ i powiedz co i jak ale najlepiej na IP od razu tam muszą ! może zmykaj do domku na ten tydzień bez sensu się męczyć

[marciar7]

No nir wiem narazie tz idzie na 15 do pracy wiec dzis przeleze i zobaczę jak bedzie. Jak cks to jutro pojedziemy..

[wykalacka]

Napisane przez kaaasi

aha czyli podobnie mamy w zasadzie wszystko kupić musimy ale ja trochę rzeczy już gromadziłam jak ciąże zaczęłam planować, kosmetyki dla siebie czy inne typowo dziecięce powygrywałam w konkursach i odkładałam i teraz część jak znalazł np biustonosz do karmienia taki super też upolowałam na konkursie a wydawało mi się, że sporo wydałam już z tym, że ja materialnie mam to wszystko nie w exelu teraz już etap dokupywania co tam jeszcze by się przydało i pojedyńcze drobiazgi i powiem Ci, że duża ulga jednak robić to stopniowo bo jakoś więcej czasu na przemyślenie porównanie cen i wybór ale gdybym dziś rodziła to jestem gotowa jak szukasz niedrogiego szlafroczka to polecam Ci taki jak tu link wstawiałam cienka bawełna za ponad 30 zł jakościowo jest ok Lola pierzemy jutro ? to mówisz, że są "1" też w Lidl? no u mnie nie było jeszcze

o dzięki za linka już dopisalam do listy

Napisane przez justynka333

My dziś ostatnie zajęcia z SR. Byliśmy na porodówce... Wszystko nowe, piękne sale jednoosobowe z łazienkami co z tego jak dostałam takiego ataku paniki że brakowało mi powietrza cały wieczór siedzę i uspokoić się nie mogę, mały chyba mnie ciśnie bo aż mi słabo I jak tu iść tam i rodzić??? A ż mam głupie myśłi że ja to się jednak na matkę nie nadaję

nie myśl o tym za dużo, traktuj to bardziej zadaniowo, coś co trzeba zrobić, chyba że wolisz jednak w domu

Napisane przez marciar7

Hejjj mnie 31 tydz przywotal zle:-(
Obudzilamnsiw o 1 w nocy z katarem. Okaxalo ske ze to krew z nosa. Chyba z godzine spędziłam w lazience lalo sie jak z kranu.tz tylko lod zmienial.. Masalra. Ide dzis tylko ja spotkanie z promotorka i wracam do domu...bo glowa boli

pewnie przemęczyłaś się ostatnio

Napisane przez Czarnooka_Paula

ja tez nie cierpie koszul do spania jak nie mam spodni lub spodenek to nie moge zasnac

tez tylko na poród bede miala a potem wracam do swojej pizamki


Hejo dziewczynki

Dzisiaj mam na 14 wizyte w urzedzie pracy - zeby było ok wszystko

też tylko piżama, żadna koszula, jedynie przemęczę się w szpitalu i out

Napisane przez Aninis

JA mój tż ostatnio rzucił fajnym tekstem bo mówię mu, że wózek ze stelażem będzie ważył około 13-15 kg i on będzie to wnosić na 3 piętro. A ten do mnie, że ja też dam radę, bo ciężar brzucha zamienię na wózek i wyjdzie na to samo, tzn. na ten sam ciężar, który muszę wnieść na 3 piętro... bo ca za różnica, czy niosę ciężar w brzuchu, czy rękach

ale dowcipny mi teraz waga wskoczyła o 2 kg w ciągu tygodnia

korzystanie dzisiaj z dnia darmowej dostawy? Przeglądam i jakoś nic mi szczególnego w oko nie wpadło

[ja :)]

Napisane przez figa84

wężownica to dla mnie taki PRL pełno tego kiedyś było w każdym biurze, korytarzu
Muszę pomyśleć co młodej dać do pokoju, a u nas chyba za tą padnietą palmę podwieszę bluszcza to przynajmniej kot go nie dopadnie

PRL ale jaki zdrowy! Ja go kupuje do sypialni na parapet

[Aninis]

Napisane przez kaaasi

Mamusie które w ciąży chodzą w sukienkach i kupują rajstopy wybieracie zwykłe czy te ciążowe?

Ja ostatnio jak ubierałam spódnicę i przymierzałam moje normalne rajtki, to stwierdziłam, że za ciasne i w końcu ubrałam pończochy ale jeszcze ciepło w miarę było, bo coś koło 12 stopni... a teraz coraz zimniej, więc duupsko by zmarzło pewnie hahaha
Widziałam wczoraj w rossmannie jakieś rajtki ciążowe za 14,99, takie zwykłe czarne grubsze, ale nie kupiłam, więc nie wiem jakie one w sumie są.

[tygryszek]

Napisane przez kaaasi

Mamusie które w ciąży chodzą w sukienkach i kupują rajstopy wybieracie zwykłe czy te ciążowe?

ja mam rajstopy ciążowe, zwykłe uciskały mnie w brzuch



Paula, piękne robisz te zdjęcia

[Aninis]

Napisane przez marciar7

No nir wiem narazie tz idzie na 15 do pracy wiec dzis przeleze i zobaczę jak bedzie. Jak cks to jutro pojedziemy..

Moja mama jest pielęgniarką w przychodni i zanim jeszcze kupiłam sobie ciśnieniomierz, to mówiła mi, że mogę podjechać do dowolnej przychodni i muszą mi zmierzyć ciśnienie.
A w wielu aptekach widziałam ciśnieniomierze udostępniane klientom... tzn. takie specjalne miesjce: krzesełko, stoliczek, ciśnieniomierz i informacja TUTAJ możesz zmierzyć bezpłatnie ciśnienie.

[ja :)]

Napisane przez butterfly20

super!!



Ja znam kilka takich



Wiesz co, z tym,że moja ciocia pracuje na gin-poł. no i ten nie wiem jak to jest zawsze i normalnie.



No chodzi o przepływ substancji odżywczych i tlenu przez pępowinę.



Jeśli akurat mieli kilku takich szczęśliwcow z Twojej okolicy to widac chciało im się jechać




Haha system losuje Jasne To nad tym losowaniem powinna czuwać Komisja Kontroli Gier i Zakładów

no w teori tak to dziala - maja system i tak kazdy ma przyznawane punkty za odopowiednie rzeczy i w zaleznosci od ilosci 'punktow' iles tam razy pojawiasz sie w puli do wylosowania. przynajmniej mi to tak tlumaczyli

[figa84]

Napisane przez wykalacka

korzystanie dzisiaj z dnia darmowej dostawy? Przeglądam i jakoś nic mi szczególnego w oko nie wpadło

Zrobiłam całe jedne zakupy w Ecospa Potrzebowałam olejek migdałowy, to przy okazji kupiłam parę rzeczy na kule kąpielowe i będziemy z młodą robić

Napisane przez tygryszek

ja mam rajstopy ciążowe, zwykłe uciskały mnie w brzuch

Ja kupiłam jedne ciążowe, ale właśnie sobie uświadomiłam, że mam jakieś z obniżoną talią z Calzedonii na zimę. Muszę sprawdzić czy się nadadzą

[ja :)]

Napisane przez justynka333

Dzięki za wsparcie Ja taka panikara jestem Już tż mi wczoraj mówił że w razie czego zrobić cc i wszystko będzie dobrze

Co do zusu to wiecie że mi ostatnią wpłatę przysłali 80% jak na zwykłym chorobowym ??? Poszłam wyjaśnić sprawę i oczywiście niedopatrzenie/pomyłka i wyrównają mi za miesiąc z kolejną wpłatą, fajnie prawda??

Kupiłam płyn do prania rzeczy dzidzi teraz pora działać

no pewnie ze bedzie dobrze nie ma sytuacji bez wyjscia

[Dzaasti]

Dziewczyny, gdzieś czytałam, żeby przed USG zjeść coś słodkiego żeby dzieciątko było bardziej ruchliwe? mój mały w okolicach mojej dzisiejszej wizyty jest mniej aktywny... poprzednia wizyta też była o tej samej porze i malutki nie chciał za bardzo współpracować z Panem doktorem, żeby mógł wszystko sprawdzić...bo był ospały