Dużo spamu, trochę diety, odchudzają się kobiety! Cz. 32

[tulipan1994]

Napisane przez Lamelkaa

Praca w recepcji w centrum medycznym Od poniedziałku do piątku od 7.30 - 15.30

Fajnie Kiedy będziesz wiedziała czy Cię przyjęli?

[Lamelkaa]

Napisane przez tulipan1994

Fajnie Kiedy będziesz wiedziała czy Cię przyjęli?

Nie mam pojęcia Teraz mam dobry czas na rozmowy kwalifikacyjne, bo mam nocki, popołudnia albo wolne

[heroine86]

Napisane przez arnama

No właśnie o teraz mi chodzi. Ostatnio znajoma mi opowiadała jak ich sprawdzali przy wejściu na koncert, a co dopiero na lotnisku, z resztą o odprawie też już się nasłuchałam

Ja już nie mówię o kontrolach, tylko cały lot przeżywałabym czy aby na pewno nie ma bomby na pokładzie chore, wiem

Napisane przez tulipan1994

Ostatnia waga jaką widziałam na wadze to 68,8 A kiedy? Myślę, że jakiś miesiąc temu

No to ładnie poleciało

Napisane przez Lamelkaa

A żebyś wiedziała bhp i ppoż Nawet kawy nie dali

A to sknerusy


Jedziemy na szczepienie które nie wiem czy się odbędzie tak czy siak trzymajcie kciuki

[Lamelkaa]

Napisane przez heroine86

Jedziemy na szczepienie które nie wiem czy się odbędzie tak czy siak trzymajcie kciuki

[heroine86]

Napisane przez Lamelkaa

To było okresowe
A co do nowej fuchy to dziś wysłałam jedno cv Nie jako pracę dodatkową tylko etat

No to

Napisane przez Lamelkaa

Praca w recepcji w centrum medycznym Od poniedziałku do piątku od 7.30 - 15.30

Aleee fajnie! powiem Wam, że zawsze mi się marzyła praca w takim Luxmedzie czy podobnej placówce haha

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez tulipan1994

Już nie ma czego



Zima odeszła a waga mam nadzieję, że nie

smacznaherbata.pl

Dziękuję

Napisane przez Lamelkaa

A żebyś wiedziała bhp i ppoż Nawet kawy nie dali




Egzamin nawet był








Ja jestem ciekawa tylko czy zapłacą za to Nie dość, że musiałam jechać tyle km to jeszcze mam dziś dzień wolny





To było okresowe
A co do nowej fuchy to dziś wysłałam jedno cv Nie jako pracę dodatkową tylko etat

Powinni
Ja miałam płatne normalnie

[tulipan1994]

Napisane przez Lamelkaa

Nie mam pojęcia Teraz mam dobry czas na rozmowy kwalifikacyjne, bo mam nocki, popołudnia albo wolne

Napisane przez heroine86

Jedziemy na szczepienie które nie wiem czy się odbędzie tak czy siak trzymajcie kciuki

Czemu ma się nie odbyć? Malutka zachorowała?

[Veiovis]

Napisane przez Lamelkaa

Dlaczego oczywisto i praktycznie?
Tż będzie się cieszył, że na co dzień używam coś co dostałam od Niego a poza tym nie lubię prezentów-niespodzianek i sam mi powiedział, że mam się określić co chcę dostać a okulary to była jego propozycja nawet

Ja tez w 90% wybieram sobie prezent Nie powiem, ze TZ ma zly gust, ale jak ma kupic mi cos, co srednio mi sie przyda, to wole jednak sama sobie wybrac
A wiadomo, ze zawsze sa rzeczy na ktore szkoda nam kasy i sami pewnie kupilibysmy to sobie za sto lat

Napisane przez Lamelkaa

A co do nowej fuchy to dziś wysłałam jedno cv Nie jako pracę dodatkową tylko etat

Byloby super!

Napisane przez heroine86

Jedziemy na szczepienie które nie wiem czy się odbędzie tak czy siak trzymajcie kciuki

Powodzenia
Oby malutka to jakos zniosla U nas po pierwszych (drugich zreszta tez) szczepieniach nie obylo sie bez paracetamolu w pupe

[Lamelkaa]

Napisane przez Veiovis

Ja tez w 90% wybieram sobie prezent Nie powiem, ze TZ ma zly gust, ale jak ma kupic mi cos, co srednio mi sie przyda, to wole jednak sama sobie wybrac
A wiadomo, ze zawsze sa rzeczy na ktore szkoda nam kasy i sami pewnie kupilibysmy to sobie za sto lat

O to to właśnie

[anns_]

Heeej. napiszę Wam coś w klubię. Wracam do Was w każdym razie

[tulipan1994]

Napisane przez anns_

Heeej. napiszę Wam coś w klubię. Wracam do Was w każdym razie

Anns

[Lamelkaa]

Napisane przez anns_

Heeej. napiszę Wam coś w klubię. Wracam do Was w każdym razie

Anns
Zguba nasza

[arnama]

Napisane przez Lamelkaa

Ja się stresuje jak nie wiem co dostanę
Nie lubię niespodzianek a poza tym nie chce robić przykrości Tż jeśli coś mi kupi a ja nie będę tego nosić/nie spodoba mi się Kiedyś chciał mi kupić złoty łańcuszek i szczęście, że nie kupił, bo ja nie lubie i nie noszę Bluzę chciał mi kupić, bez mojej wiedzy, ale odpuścił a jak mi ją pokazał to tylko kolor mi się w niej podobał dlatego wole praktyczne rzeczy

Na szczęście my z TŻ mamy podobny gust Raz się zdarzyło że mi się kolczyki niezbyt podobały, ale nosiłam i tak
Natomiast kwestię nie potrzebnych prezentów rozwiązujemy tak, że każde z nas pisze maila "do Mikołaja". Zawsze w jakiś zabawny sposób Go ozdabiamy, dodajemy śmieszne zdjęcia itd. Tam znajduje się lista rzeczy, które nam się marzą, w różnym przedziale cenowym. Wtedy z jednej strony jest niespodzianka, bo nie wiemy do końca co drugie wybierze, a z drugiej dostajemy coś potrzebnego.
Ja nie cierpię prezentów w stylu: kup mi to i to, także wiem co konkretnie dostanę, albo jakieś dokładanie się do czegoś, to też nie dla mnie
Najgorszy prezent od TŻ to było coś co chciałam, ale sama sobie wybierałam w sklepie
A najlepszy to chyba ten, jak kiedyś raz, przypadkiem, pokazałam mu coś na wystawie, od tego czasu minęło kilka miesięcy, ja już o tym zapomniałam, a później dostałam to na urodziny

Lama

Napisane przez heroine86

Ja już nie mówię o kontrolach, tylko cały lot przeżywałabym czy aby na pewno nie ma bomby na pokładzie chore, wiem

aha e, to aż tak, to nie. Zawsze wychodzę z założenia że jak coś komuś pisane to stanie się nawet w najbezpieczniejszym miejscu na Ziemi
Bardziej mnie stresuje kwestia przeszukiwania rzeczy osobistych, albo jakichś rewizji

[anns_]

Napisane przez Lamelkaa

Anns
Zguba nasza

Napisane przez tulipan1994

Anns

Napisane przez arnama

Na szczęście my z TŻ mamy podobny gust Raz się zdarzyło że mi się kolczyki niezbyt podobały, ale nosiłam i tak
Natomiast kwestię nie potrzebnych prezentów rozwiązujemy tak, że każde z nas pisze maila "do Mikołaja". Zawsze w jakiś zabawny sposób Go ozdabiamy, dodajemy śmieszne zdjęcia itd. Tam znajduje się lista rzeczy, które nam się marzą, w różnym przedziale cenowym. Wtedy z jednej strony jest niespodzianka, bo nie wiemy do końca co drugie wybierze, a z drugiej dostajemy coś potrzebnego.
Ja nie cierpię prezentów w stylu: kup mi to i to, także wiem co konkretnie dostanę, albo jakieś dokładanie się do czegoś, to też nie dla mnie
Najgorszy prezent od TŻ to było coś co chciałam, ale sama sobie wybierałam w sklepie
A najlepszy to chyba ten, jak kiedyś raz, przypadkiem, pokazałam mu coś na wystawie, od tego czasu minęło kilka miesięcy, ja już o tym zapomniałam, a później dostałam to na urodziny

fajny pomysł na prezenty może w przyszłości wykorzystam

[Likable]

Napisane przez arnama

Ogólnie latałam już i tego się nie boję, ale teraz zaostrzone kontrole są więc bardziej pod tym względem....

Racja, teraz może być różnie. Ale Ty raczej nie jesteś groźna

Napisane przez Lamelkaa

Egzamin nawet był


A co do nowej fuchy to dziś wysłałam jedno cv Nie jako pracę dodatkową tylko etat

I co, zdane? i trzymam

Napisane przez heroine86

Jedziemy na szczepienie które nie wiem czy się odbędzie tak czy siak trzymajcie kciuki

Jechałam dzisiaj przez pół miasta po foremki dla mamy bo akurat w tamtym miejscu było -20%, jak sie na miejscu dowiedziałam - do wczoraj Teraz w końcu siedzę przy kawie
spotkałam także w galerii swoją przyjaciółkę, z którą relacje od jakiś 2 lat się poluzowały (inne studia, ona ma towarzystwo za którym nie przepadam), ale spotykamy się dalej, nie było kłótni ani nic, była z siostrą którą też b. dobrze znam. Mówiła że idą na kawę, a do mnie ani słowa że może z nimi bym się wybrala.. jak na przyjaciółki, bo z nią trzymam się od podstawówki, to jakoś tak trochę mi się przykro zrobiło, ale też nie będę się nikomu narzucać. Szczególnie że ostatnimi czasy jest tak że odzywa się jak już coś chce..

[Lamelkaa]

Napisane przez Likable

I co, zdane?


Jechałam dzisiaj przez pół miasta po foremki dla mamy bo akurat w tamtym miejscu było -20%, jak sie na miejscu dowiedziałam - do wczoraj Teraz w końcu siedzę przy kawie
spotkałam także w galerii swoją przyjaciółkę, z którą relacje od jakiś 2 lat się poluzowały (inne studia, ona ma towarzystwo za którym nie przepadam), ale spotykamy się dalej, nie było kłótni ani nic, była z siostrą którą też b. dobrze znam. Mówiła że idą na kawę, a do mnie ani słowa że może z nimi bym się wybrala.. jak na przyjaciółki, bo z nią trzymam się od podstawówki, to jakoś tak trochę mi się przykro zrobiło, ale też nie będę się nikomu narzucać. Szczególnie że ostatnimi czasy jest tak że odzywa się jak już coś chce..

Albo wszyscy zdali albo wszyscy oblali, bo każdy od każdego ściągał i wszyscy mieli te same odpowiedzi zaznaczone

Przykro Ci nie wątpię, ale fakt nie ma się co narzucać

[arnama]

Napisane przez anns_

fajny pomysł na prezenty może w przyszłości wykorzystam

Fajnie że wróciłaś

No, taka lista później zazwyczaj służy cały rok, na różne okazje

Napisane przez Likable

Racja, teraz może być różnie. Ale Ty raczej nie jesteś groźna
spotkałam także w galerii swoją przyjaciółkę, z którą relacje od jakiś 2 lat się poluzowały (inne studia, ona ma towarzystwo za którym nie przepadam), ale spotykamy się dalej, nie było kłótni ani nic, była z siostrą którą też b. dobrze znam. Mówiła że idą na kawę, a do mnie ani słowa że może z nimi bym się wybrala.. jak na przyjaciółki, bo z nią trzymam się od podstawówki, to jakoś tak trochę mi się przykro zrobiło, ale też nie będę się nikomu narzucać. Szczególnie że ostatnimi czasy jest tak że odzywa się jak już coś chce..

Wiem, wiem, ale sama wizja np osobistej rewizji, albo grzebania w moich rzeczach mnie stresuje

[Likable]

Napisane przez Lamelkaa

Albo wszyscy zdali albo wszyscy oblali, bo każdy od każdego ściągał i wszyscy mieli te same odpowiedzi zaznaczone

Przykro Ci nie wątpię, ale fakt nie ma się co narzucać

---------- Dopisano o 17:13 ---------- Poprzedni post napisano o 17:12 ----------

Napisane przez arnama

Wiem, wiem, ale sama wizja np osobistej rewizji, albo grzebania w moich rzeczach mnie stresuje

W sumie racja

[tulipan1994]

Napisane przez Likable

spotkałam także w glerii swoją przyjaciółkę, z którą relacje od jakiś 2 lat się poluzowały (inne studia, ona ma towarzystwo za którym nie przepadam), ale spotykamy się dalej, nie było kłótni ani nic, była z siostrą którą też b. dobrze znam. Mówiła że idą na kawę, a do mnie ani słowa że może z nimi bym się wybrala.. jak na przyjaciółki, bo z nią trzymam się od podstawówki, to jakoś tak trochę mi się przykro zrobiło, ale też nie będę się nikomu narzucać. Szczególnie że ostatnimi czasy jest tak że odzywa się jak już coś chce..

Rozumiem Cię ''Moja'' o dziwo mnie ostatnio poznała

[Rilly]

Lamelkaa no to wóz albo przewóz
miałam taką przyjaciółkę, wszystko robiłyśmy kiedyś razem, a potem się posypało, ostatnio się odezwała i od razu czy nie mogłabym przyjechać 300 km bo ona za mąż wychodzi i szuka wizażystki, oczywiście w imię starej przyjaźni

arnama u nas jest tak, że ja zawsze wiem co mogę komuś dać (poza mamą i przyjacielem, ale to bardzo specyficzne przypadki),a nikt nigdy nie wie co dać mi Więc tż dostanie list "do Dzieciątka" i "do Mikołaja" (ten do Mikołaja mam mu dać dzisiaj, bo się obudził, że w niedzielę już 6 dlatego teraz siedzę i go piszę).

heroine86 trzymam mocno!


Chyba sobie własny organizer wydrukuję bo jak widzę, że te gotowe są piękne, ale na 3 miesiące i po 100 zł to mi słabo
Co ta nuda w pracy robi z człowiekiem

Zjadłam zupkę

[Lamelkaa]

Napisane przez Rilly

Lamelkaa no to wóz albo przewóz


Chyba sobie własny organizer wydrukuję bo jak widzę, że te gotowe są piękne, ale na 3 miesiące i po 100 zł to mi słabo
Co ta nuda w pracy robi z człowiekiem

Zjadłam zupkę

Ale że z czym konkretnie?

Jaki organizer chcesz zrobić?

Jaką miałaś zupkę? Zjadłabym teraz jakąś dobrą, ciepłą

[tulipan1994]

Napisane przez Rilly

arnama u nas jest tak, że ja zawsze wiem co mogę komuś dać (poza mamą i przyjacielem, ale to bardzo specyficzne przypadki),a nikt nigdy nie wie co dać mi Więc tż dostanie list "do Dzieciątka" i "do Mikołaja" (ten do Mikołaja mam mu dać dzisiaj, bo się obudził, że w niedzielę już 6 dlatego teraz siedzę i go piszę).

Wolałabym pisać teraz list do Mikołaja niż wypracowanie z angielskiego dla TŻ

[Likable]

Napisane przez tulipan1994

Rozumiem Cię ''Moja'' o dziwo mnie ostatnio poznała

O rany widzę że nie tylko ja tak mam.

---------- Dopisano o 17:40 ---------- Poprzedni post napisano o 17:39 ----------

Napisane przez tulipan1994

Wolałabym pisać teraz list do Mikołaja niż wypracowanie z angielskiego dla TŻ

list do Mikołaja, kiedy to było

[Rilly]

tulipan1994 ale może on doceni Twoje dobre serce za to

Lamelkaa oglądam rzeczy, których normalnie nie potrzebuję (a raczej jeszcze nie wiem,że ich potrzebuję ) i wzdycham i myślę, np jak z kalendarzem takim gdzie można wpisywać cele, ćwiczenia, wydatki i wszystko na 1 stronie

takie coś np http://designyourlife.pl/wp-content/...n-wersja-1.jpg
http://img.zszywka.pl/1/0262/w_8210/...drukowania.jpg

A zupka krem z marchewki, dyni i ziemniaków z cebulką zieloną na wierzchu i sezamem i posypane papryką wędzoną

[nonetheless]

Tż kupił kopytka i zrobił sos z karkówki, taki słony że ledwo dałam radę zjeść ale przez zęby się uśmiechałam i powiedziałam że było pyszne

@ przyszła i zwijam się z bólu, aż nie poszłam na ćwiczenia z makroekonomii, bo mamy w małej, dusznej sali i się bałam że jeszcze gorzej się poczuję

[Lamelkaa]

Napisane przez Rilly

Lamelkaa oglądam rzeczy, których normalnie nie potrzebuję (a raczej jeszcze nie wiem,że ich potrzebuję ) i wzdycham i myślę, np jak z kalendarzem takim gdzie można wpisywać cele, ćwiczenia, wydatki i wszystko na 1 stronie

takie coś np http://designyourlife.pl/wp-content/...n-wersja-1.jpg
http://img.zszywka.pl/1/0262/w_8210/...drukowania.jpg

A zupka krem z marchewki, dyni i ziemniaków z cebulką zieloną na wierzchu i sezamem i posypane papryką wędzoną

Fajna sprawa Mi wystarczy tylko zwykły notatnik w ładnym wydaniu do torebki żeby zapisywać różne pierdołki i wydatki

Zjadłabym

[tulipan1994]

Napisane przez Likable

O rany widzę że nie tylko ja tak mam.

---------- Dopisano o 17:40 ---------- Poprzedni post napisano o 17:39 ----------



list do Mikołaja, kiedy to było

Nie tylko
U mnie całkiem niedawno

Napisane przez Rilly

tulipan1994 ale może on doceni Twoje dobre serce za to

Spróbowałby nie

[Veiovis]

Napisane przez Likable

spotkałam także w galerii swoją przyjaciółkę, z którą relacje od jakiś 2 lat się poluzowały (inne studia, ona ma towarzystwo za którym nie przepadam), ale spotykamy się dalej, nie było kłótni ani nic, była z siostrą którą też b. dobrze znam. Mówiła że idą na kawę, a do mnie ani słowa że może z nimi bym się wybrala..

Trudne sa zawsze takie kopniaki ze strony przyjaciol... Niestety moj najlepszy przyjaciel tez zapomnial o moim istnieniu wraz z moim wyjazdem z PL Boli, ale chyba nie ma sie co przejmowac ludzmi, ktorym na nas nie zalezy

Napisane przez tulipan1994

Wolałabym pisać teraz list do Mikołaja niż wypracowanie z angielskiego dla TŻ

O matko Tz powinien byc teraz Twoim mikolajem, skoro jestes dla niego taka dobra

Napisane przez Rilly

Chyba sobie własny organizer wydrukuję bo jak widzę, że te gotowe są piękne, ale na 3 miesiące i po 100 zł to mi słabo

Tez mi sie podobaja te organizery Strasznie modne sa w tym roku, ale ceny faktycznie zwalaja z nog
Zreszta co ja bezrobotna mialabym wpisywac w taki organizer

[Likable]

Napisane przez tulipan1994

Nie tylko
U mnie całkiem niedawno

Mi babcia ostatnio zaproponowała żebym napisała, bo młodsza kuzynka swój już położyła na parapet

---------- Dopisano o 18:08 ---------- Poprzedni post napisano o 18:05 ----------

Napisane przez Veiovis

Trudne sa zawsze takie kopniaki ze strony przyjaciol... Niestety moj najlepszy przyjaciel tez zapomnial o moim istnieniu wraz z moim wyjazdem z PL Boli, ale chyba nie ma sie co przejmowac ludzmi, ktorym na nas nie zalezy

Tż też mi to powiedział, szczególnie że to nie pierwsza 'krzywa' sytuacja. Na szczęście na niej się świat nie kończy

[arnama]

Echm, pomyłka