malina – Hokus, mary – Czary… znów Ireny idą w Tany… 22

[magnolia79]

Napisane przez gosia261282

Mag nie używam kropli do oczu.
Z green pharmacy coś tam miałam i też byłam zadowolona

Bry

Ja od kiedy mieszkam z OC to caly czas musze nawlzac oczy
Do tego dużo komputera i czytania.
Jak nie mam kropli to pieką i bolą mnie oczy

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez magnolia79

Ja od kiedy mieszkam z OC to caly czas musze nawlzac oczy
Do tego dużo komputera i czytania.
Jak nie mam kropli to pieką i bolą mnie oczy

Podobno nadużywanie kropli szkodzi, zresztą jak wszystko .

Ja bardzo rzadko używam, jeśli już mi coś dolega to sól fizjologiczną. Mam jakieś krople nawilżające, ale chyba już są przeterminowane. Używałam je czasami, ale to jeszcze w czasach jak pracowałam na nocne zmiany, przed komputerem .

A jeśli chodzi o czytanie i komputer to nie myślałaś, że są ci okulary potrzebne, a nie krople?

[yyahyoo]

Bry!
ja tylko na chwilke narazie, bo lece do lekarza na wizyte kontrolną

Na bal jade jutro - w czwartek nasza firmowa polska wigilia, z prezentami a w piatek bal Potem wracam przez Kraka tradycyjnie

[magnolia79]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;53663180]Podobno nadużywanie kropli szkodzi, zresztą jak wszystko .

Ja bardzo rzadko używam, jeśli już mi coś dolega to sól fizjologiczną. Mam jakieś krople nawilżające, ale chyba już są przeterminowane. Używałam je czasami, ale to jeszcze w czasach jak pracowałam na nocne zmiany, przed komputerem .

A jeśli chodzi o czytanie i komputer to nie myślałaś, że są ci okulary potrzebne, a nie krople?[/QUOTE]

Z bliska widze idealnie... wiec chyba jeszcze nie potrzebuje okularow.

[evela28]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;53662867]Bry
dzisiaj się wyspałam. Zapomniałam wam wczoraj napisać, że była u mnie koleżanka fryzjerka. Podcięła mi włosy, bo od kwietnia chyba nie podcinałam, i to co przez ten czas zapuściłam to mi ścięła .

Karola, a płuczesz sobie czymś to dziąsło? Napar z szałwii jest dobry, mogę polecić . Działa przeciwzapalnie.


A jeszcze chciałam napisać coś odnośnie baterii w Apple. To fakt, że baterie krótko trzymają, ale teraz praktycznie w każdych smartfonach tak jest, nie tylko w iPhonach. Im więcej korzystamy z telefonu (rozmowy, nawigacja, mobilny wizaż, internet itd), tym szybciej się bateria wyczerpuje. Za dużo aplikacji działających w tle, dużo korzystamy z telefonu nie tylko do dzwonienia i niestety szybko traci energię. Mój Młody ładuje swojego iPhona mniej więcej raz na 6 dni. Ale on nie ma żadnych dodatkowych aplikacji na telefonie. Nie rozmawia dużo (jeszcze ), więc i bateria długo trzyma.[/QUOTE]
no tak, ja byłam w szoku jak byliśmy na tym wyjeżdzie to 3 dni tel nie ładowałam, ale i też nie uzywałam
tak to co 1,5 dnia ładuję, a moja córa na ładowarce ma non stop

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;53663035]Czy się cieszę? Nie wiem, muszę się przyzwyczaić. Podcięcie było konieczne, bo miałam zniszczone włosy na końcach. Przód mam krótszy, bo kazałam jej troszkę z przodu wycieniować. Przedtem miałam przód dłuższy.

iPhone też ma wbudowaną baterię. Da sie ją wymienić, ale tylko w serwisie Apple, a to wiadomo kosztuje . Tylko, że w iPhonach tak szybko nie padają. Prędzej wymienię telefon .[/QUOTE]
a związesz włosy w kitę, ty masz chyba ciut dłuższe od moich, ja zastanawiam się właśnie czy nie wyrównać ale przez to znów będą krótsze

Napisane przez magnolia79

Ja od kiedy mieszkam z OC to caly czas musze nawlzac oczy
Do tego dużo komputera i czytania.
Jak nie mam kropli to pieką i bolą mnie oczy

ja też używam kropli, może nie codziennie ale tak, mimo okularów.
mam Lacrimal, bo są w dwóch buteleczkach i przez to dłuzej ważne


co by dziś tu porobić, okna mam zasyfiałe, no nie wiem przemyślę.

[magnolia79]

U mnie jest dosłownie zespół suchego oka niestety stwierdzony przez okulistke. Do tego musze używać kropli antyalergicznych

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez magnolia79

Z bliska widze idealnie... wiec chyba jeszcze nie potrzebuje okularow.

A z daleka? Ja mam np małą wadę. -0.5 na jednym oku i -0.75 na drugim, do tego astygmatyzm. Minusowe okulary są generalnie dla tych co powiedzmy potocznie i w skrócie źle widzą z odległości, a z bliska dobrze. I dostałam okulary do czytania, a przez to, że pracowałam przy kompie, szkła do kompa. Generalnie, używałam ich do czytania i oglądania tv. Przy tak małej wadzie była różnica. W sumie powinnam dalej ich używać, ale okulary szlak trafił, a ja nowych nie zrobiłam.

[magnolia79]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;53663366]A z daleka? Ja mam np małą wadę. -0.5 na jednym oku i -0.75 na drugim, do tego astygmatyzm. Minusowe okulary są generalnie dla tych co powiedzmy potocznie i w skrócie źle widzą z odległości, a z bliska dobrze. I dostałam okulary do czytania, a przez to, że pracowałam przy kompie, szkła do kompa. Generalnie, używałam ich do czytania i oglądania tv. Przy tak małej wadzie była różnica. W sumie powinnam dalej ich używać, ale okulary szlak trafił, a ja nowych nie zrobiłam.[/QUOTE]

Z daleka ciut mi się rozmazuje.
Ale na razie wiem ze okularów i tak bym nie nosiła...

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez evela28

a związesz włosy w kitę, ty masz chyba ciut dłuższe od moich, ja zastanawiam się właśnie czy nie wyrównać ale przez to znów będą krótsze

Nie związuję praktycznie nigdy, chyba, że do ćwiczeń . Ty masz dłuższe włosy, a teraz to już na pewno .

---------- Dopisano o 09:50 ---------- Poprzedni post napisano o 09:46 ----------

Napisane przez magnolia79

Z daleka ciut mi się rozmazuje.
Ale na razie wiem ze okularów i tak bym nie nosiła...

No to nie to, że nie potrzebujesz, tylko ich nie chcesz . Ale to tak jak ja, chociaż do czytania by mi się przydały. Ja wiem jaka to ulga dla oczu. Może jak znajdę pracę to się wybiorę do okulisty i sobie kupię .

[magnolia79]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;53663408]Nie związuję praktycznie nigdy, chyba, że do ćwiczeń . Ty masz dłuższe włosy, a teraz to już na pewno .

---------- Dopisano o 09:50 ---------- Poprzedni post napisano o 09:46 ----------



No to nie to, że nie potrzebujesz, tylko ich nie chcesz . Ale to tak jak ja, chociaż do czytania by mi się przydały. Ja wiem jaka to ulga dla oczu. Może jak znajdę pracę to się wybiorę do okulisty i sobie kupię .[/QUOTE]

Czy potrzebuje teraz to nie wiem. Jak byłam ostatnio u okulisty to powiedziała ze jeszcze bez okularow sobie poradzę. Ale w przyszlym roku chyba sie wybiorę na badanie.

[NibyNic]

Też powinnam nosić okulary na stałe, ale tego nie robię. Ja to tak poetycznie mówię, że świat w ostrych konturach mnie przeraża, wolę za mgłą widzieć wszystko, tak tajemniczo zakładam do kina, na występy Młodego, śluby i takie tam ale coraz słabiej widzę. Ja mam problem z akomodacją - jak patrzę na coś blisko i przenoszę wzrok na coś daleko to chwilę trwa zanim mi się obraz wyklaruje, no i mam też jaskrę więc mi się pole widzenia zawęża powoli.

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez NibyNic

Też powinnam nosić okulary na stałe, ale tego nie robię. Ja to tak poetycznie mówię, że świat w ostrych konturach mnie przeraża, wolę za mgłą widzieć wszystko, tak tajemniczo

dobre wytłumaczenie .

[gosia261282]

Nie widzę z daleka. Najgorsze zawsze były dla mnie numery autobusów. W Anglii trzeba machać, żeby się zatrzymał. Wiele razy machałam nie na swój

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez gosia261282

Nie widzę z daleka. Najgorsze zawsze były dla mnie numery autobusów. W Anglii trzeba machać, żeby się zatrzymał. Wiele razy machałam nie na swój

To też potrzebujesz minusowych szkieł jak ja .

[evela28]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;53663408]Nie związuję praktycznie nigdy, chyba, że do ćwiczeń . Ty masz dłuższe włosy, a teraz to już na pewno .

---------- Dopisano o 09:50 ---------- Poprzedni post napisano o 09:46 ----------





No to nie to, że nie potrzebujesz, tylko ich nie chcesz . Ale to tak jak ja, chociaż do czytania by mi się przydały. Ja wiem jaka to ulga dla oczu. Może jak znajdę pracę to się wybiorę do okulisty i sobie kupię .[/QUOTE]


Ja mam bardzo podobna wadę do twojej i akurat do czytania zdejmuje okulary. Najbardziej mi sa potrzebne jak wychodzę, do auta do tv.

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez evela28

Ja mam bardzo podobna wadę do twojej i akurat do czytania zdejmuje okulary. Najbardziej mi sa potrzebne jak wychodzę, do auta do tv.

To ciekawe dlaczego. Ja lepiej widziałam literki w okularach niż bez.

[evela28]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;53664111]To ciekawe dlaczego. Ja lepiej widziałam literki w okularach niż bez.[/QUOTE]


Bo moze ty potrzebujesz i na dał i na do czytania. Mi oczy sie męczą w okularach jak czytam, czy gapie sie w telefon.

Widzę ze wszystkie powinny nosić okulary a nosze tylko ja

[magnolia79]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;53664111]To ciekawe dlaczego. Ja lepiej widziałam literki w okularach niż bez.[/QUOTE]
To pewnie dlatego że z bliska tez gorzej widzisz...? Dobrze ci sie czyta bez okularów?
ja z bliska widzę normalnie, ostro... jak zakładałam czyjeś okulary to w dal widziałam wszystko w HD ale w domu i tak bym tych okularów nie nosiła, wiec ich na razie nie robię...

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez evela28

Widzę ze wszystkie powinny nosić okulary a nosze tylko ja

To prawda .

Ale bardziej ode mnie, okularów potrzebuje mój M. Jak coś czyta, nawet na telefonie, to musi coraz dalej odsuwać rękę. Ostatnio śmiałam się z niego, że jak tak dalej pójdzie to mu ręki braknie i będzie potrzebował selfie sticka . Chciałam go kiedyś szybko zarejestrować do okulisty, ale szybko to tylko prywatnie. Na NFZ oczywiście terminy, a teraz jeszcze potrzebne skierowanie.

---------- Dopisano o 10:44 ---------- Poprzedni post napisano o 10:39 ----------

Napisane przez magnolia79

To pewnie dlatego że z bliska tez gorzej widzisz...? Dobrze ci sie czyta bez okularów?
ja z bliska widzę normalnie, ostro... jak zakładałam czyjeś okulary to w dal widziałam wszystko w HD ale w domu i tak bym tych okularów nie nosiła, wiec ich na razie nie robię...

Dobrze widzę, nic mi się nie rozmazuje i widzę ostro. Tylko w okularach nie męczyły mi się oczy przy dłuższym czytaniu, zwłaszcza przy sztucznym świetle .
Co do zakładania okularów innych osób, to to jest bardzo zły pomysł. Każdy ma inną wadę, poza tym są jeszcze taki niuanse jak inny rozstaw źrenic, inna oś cylindra i takie tam. Nawet jak mamy z kimś taką samą sferę czyli np -0.5 prawe oko i jakieś tam takie samo lewe, to inne rzeczy mogą się różnić. Zakładając czyjeś okulary można sobie tylko zaszkodzić.

[gosia261282]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;53663970]

To też potrzebujesz minusowych szkieł jak ja .[/QUOTE]

Mam. W szufladzie

Za toz bliska widzę super. Mogę czytać do woli

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez gosia261282

Mam. W szufladzie

Za toz bliska widzę super. Mogę czytać do woli

A to dobrze, jak masz .

Robisz podobnie jak mój M. Jak jest mróz to on zawsze ma rękawiczki, zawsze... w bagażniku. Ale ma .

---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:50 ----------

Karola mam do Ciebie pytanie. Z tych książek, które mi przysłałaś to która twoim zdaniem jest najłatwiejsza do czytania jako pierwsza? Ta "Sleeping Arrangements" ? Czy może Grey? Bo " The Help" zostawię sobie chyba na koniec. Chociaż tej pierwszej nie czytałam po polsku, a "Fifty Shades of Grey" i "The Help" tak i wiem o czym są. Nie wiem czy nie łatwiej zacząć od takich, które się zna? Nie chciałabym się zniechęcić na samym początku .

[brzydula_81]

dzień wariata u mnie,ludzie co chwile przychodza,systemy sie psuja...a ja do 17:30

[magnolia79]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;53664180]To prawda .

Ale bardziej ode mnie, okularów potrzebuje mój M. Jak coś czyta, nawet na telefonie, to musi coraz dalej odsuwać rękę. Ostatnio śmiałam się z niego, że jak tak dalej pójdzie to mu ręki braknie i będzie potrzebował selfie sticka . Chciałam go kiedyś szybko zarejestrować do okulisty, ale szybko to tylko prywatnie. Na NFZ oczywiście terminy, a teraz jeszcze potrzebne skierowanie.

---------- Dopisano o 10:44 ---------- Poprzedni post napisano o 10:39 ----------



Dobrze widzę, nic mi się nie rozmazuje i widzę ostro. Tylko w okularach nie męczyły mi się oczy przy dłuższym czytaniu, zwłaszcza przy sztucznym świetle .
Co do zakładania okularów innych osób, to to jest bardzo zły pomysł. Każdy ma inną wadę, poza tym są jeszcze taki niuanse jak inny rozstaw źrenic, inna oś cylindra i takie tam. Nawet jak mamy z kimś taką samą sferę czyli np -0.5 prawe oko i jakieś tam takie samo lewe, to inne rzeczy mogą się różnić. Zakładając czyjeś okulary można sobie tylko zaszkodzić.[/QUOTE]
nie no... okulary zakładałam czyjeś na moment, dla zabawy najgłupsze jest kupowanie sobie okularów w kiosku...
mój R tez potrzebuje okularów widzi tak jak twoj M, czyli odsuwa książkę od siebie...
Sam przyznaje ze musi sobie zrobic okulary...

---------- Dopisano o 11:18 ---------- Poprzedni post napisano o 11:15 ----------

Napisane przez gosia261282

Nie widzę z daleka. Najgorsze zawsze były dla mnie numery autobusów. W Anglii trzeba machać, żeby się zatrzymał. Wiele razy machałam nie na swój

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez brzydula_81

dzień wariata u mnie,ludzie co chwile przychodza,systemy sie psuja...a ja do 17:30

Co banki mają z tymi psującymi się systemami? Za duże obciążenie i za słabe serwery czy co? Mam nadzieję, że ci szybko zleci .

Napisane przez magnolia79

mój R tez potrzebuje okularów widzi tak jak twoj M, czyli odsuwa książkę od siebie...
Sam przyznaje ze musi sobie zrobic okulary...

Mój M też już wie, że musi mieć, ale zamiast do okulisty to poszedł do jakiegoś zwykłego optyka, który lekarzem nie jest. Niby mu zbadał na przyrządach wadę, ale ja bym chciała, żeby jeszcze poszedł do okulisty. Oprócz wady, może mieć jakąś chorobę oczu o której może nie wiedzieć, więc przynajmniej za pierwszym razem zanim kupi okulary, chcę, żeby zbadał go okulista. Skierowanie do okulisty ma, jeszcze tylko trzeba się zarejestrować .

[gosia261282]

Napisane przez brzydula_81

dzień wariata u mnie,ludzie co chwile przychodza,systemy sie psuja...a ja do 17:30

Dasz radę! Bo kto jak nie ty

[brzydula_81]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;53664690]Co banki mają z tymi psującymi się systemami? Za duże obciążenie i za słabe serwery czy co? Mam nadzieję, że ci szybko zleci .
.[/QUOTE]
nie wiem,ale to jest mega irytujace....nawet glupiej poczty nie moge spakowac

Napisane przez gosia261282

Dasz radę! Bo kto jak nie ty

oby! zebym szybko stad wyszla

[KarolinaK]

Hania szałwii nie mam ale moze powinnam poszukać. Dzięki za radę!

Napisane przez gosia261282

Nie widzę z daleka. Najgorsze zawsze były dla mnie numery autobusów. W Anglii trzeba machać, żeby się zatrzymał. Wiele razy machałam nie na swój

Gosia ale mnie rozbawiłaś . Ale doskonale Cie rozumiem bo u nas sie dzwoni zeby sie autobus zatrzymał. I ja czesto na początku nie znając miasta dzwoniłam zeby zatrzymywał sie na każdym przystanku co bym mogła rozpoznać teren. autobus sie zatrzymywał i nikt nie wysiadał ...

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;53664286]A to dobrze, jak masz .

Robisz podobnie jak mój M. Jak jest mróz to on zawsze ma rękawiczki, zawsze... w bagażniku. Ale ma .

---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:50 ----------

Karola mam do Ciebie pytanie. Z tych książek, które mi przysłałaś to która twoim zdaniem jest najłatwiejsza do czytania jako pierwsza? Ta "Sleeping Arrangements" ? Czy może Grey? Bo " The Help" zostawię sobie chyba na koniec. Chociaż tej pierwszej nie czytałam po polsku, a "Fifty Shades of Grey" i "The Help" tak i wiem o czym są. Nie wiem czy nie łatwiej zacząć od takich, które się zna? Nie chciałabym się zniechęcić na samym początku .[/QUOTE]

Hania ja bym chyba zaczela Help. Mi sie bardzo podobała! Dawno czytałaś po polsku??? greya przeczytałam większa cześć i przestałam ale to nie dlatego ze była trudna tylko ze względu na treść. Sleeping ar... Tej akurat nie skonczylam ale to jest ta sama autorka co pisała zakupoholika No ona pisze pod kilkoma nickami. Przeczytałam jej wszystkie części chyba z 10 i ona swietnie opisuje. Bardzo z humorem. Wiele razy śmiałam sie do łez czytając jej ksiazki.

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez KarolinaK

Hania ja bym chyba zaczela Help. Mi sie bardzo podobała! Dawno czytałaś po polsku??? greya przeczytałam większa cześć i przestałam ale to nie dlatego ze była trudna tylko ze względu na treść. Sleeping ar... Tej akurat nie skonczylam ale to jest ta sama autorka co pisała zakupoholika No ona pisze pod kilkoma nickami. Przeczytałam jej wszystkie części chyba z 10 i ona swietnie opisuje. Bardzo z humorem. Wiele razy śmiałam sie do łez czytając jej ksiazki.

"Służące" czytałam jakoś 2 lata temu, zresztą mam wersję polską w domu. Tak przeglądam pierwsze strony tych książek i ta książka Sophie Kinsella wydaje mi się, że ma najłatwiejsze słownictwo. Ale to na pierwszych stronach i może mi się tylko wydawać. Hmm, sama nie wiem co zrobić. Na razie kończę tą uproszczoną Penguin Reader. Zastanowię się jeszcze co dalej .

[magnolia79]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;53665077]"Służące" czytałam jakoś 2 lata temu, zresztą mam wersję polską w domu. Tak przeglądam pierwsze strony tych książek i ta książka Sophie Kinsella wydaje mi się, że ma najłatwiejsze słownictwo. Ale to na pierwszych stronach i może mi się tylko wydawać. Hmm, sama nie wiem co zrobić. Na razie kończę tą uproszczoną Penguin Reader. Zastanowię się jeszcze co dalej .[/QUOTE]
Kinsella pisze dość lekkie ksiązki
A Grey pewnie najłatwiejszy

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez magnolia79

Kinsella pisze dość lekkie ksiązki
A Grey pewnie najłatwiejszy

No właśnie wydaje mi się, że nie . Jak przeczytałam pierwszą stronę Greya, to jest sporo słów, których znaczenia nie znam. A pierwsza strona Kinselli poszła mi łatwiej.

---------- Dopisano o 12:58 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ----------

Poćwiczyłam, w sumie równy tydzień nic nie robiłam, w weekend mi się nie chciało jak Bejbik był u mnie .


Ależ ta książka "The Help" jest drobniutką czcionką napisana , nie wiem czy bez okularów dam radę .