Praca czy pozostanie w domu z dzieckiem? - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-12-01, 18:36   #61
201607040950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 265
Dot.: Praca czy pozostanie w domu z dzieckiem?

Cytat:
Napisane przez Ola-zz Pokaż wiadomość
dorris23 Powiem tak, uważam, że każda kobieta powinna pracować, zarabiać swoje pieniądze bo mąż zawsze może ją zostawić albo coś złego się stać. Może zacznij szukać innej pracy. Pozostanie z dzieckiem nie jest dobre bo kiedyś może przyjść moment, że będziesz chciała pracować a pracy nie dostaniesz bo np. będziesz miała 40 i zero doświadczenia. Lepiej nie być na czyimś utrzymaniu. Warto mieć swój honor

Obecnie pracuję ale jestem w ciąży owszem mam fajną pracę, często mogę zostawać w domu. I już dziś mogę powiedzieć, że jak urodzę to od razu wracam do pracy. A mogłabym nie pracować, bo mąż zarabia wystarczająco....
No i nie porównuj "fajnej pracy, którą można zabierać do domu" z 12-godzinną wartą na stacji benzynowej cyklami po 7 dni jednym cięgiem bez względu na to, czy święta, migrena czy ząbkowanie.

Kompletnie rezygnować z pracy na stałe/długie lata to jedno, ale postulowanie, że lepiej choćby i kopać rowy za 5,60 za godzinę brutto niż być na utrzymaniu współmałżonka i spędzić jeszcze choćby i rok z dzieckiem (bo to wyzuwa z niezależności) to przegięcie jest.
201607040950 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-01, 18:59   #62
Shar14
Zadomowienie
 
Avatar Shar14
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 1 565
Dot.: Praca czy pozostanie w domu z dzieckiem?

Cytat:
Napisane przez adeedra Pokaż wiadomość
No i nie porównuj "fajnej pracy, którą można zabierać do domu" z 12-godzinną wartą na stacji benzynowej cyklami po 7 dni jednym cięgiem bez względu na to, czy święta, migrena czy ząbkowanie.

Kompletnie rezygnować z pracy na stałe/długie lata to jedno, ale postulowanie, że lepiej choćby i kopać rowy za 5,60 za godzinę brutto niż być na utrzymaniu współmałżonka i spędzić jeszcze choćby i rok z dzieckiem (bo to wyzuwa z niezależności) to przegięcie jest.
To chyba zależy od preferencji. Ja bym wolała iść do pracy fizycznej niż być uzależniona finansowo od faceta. Ale skoro Autorka chcę tak i jej pasuje to przecież nic się nie dzieje.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
__________________
Niemożliwe jest tylko to, co sami takim uczynimy...
Shar14 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-01, 19:24   #63
201607040950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 265
Dot.: Praca czy pozostanie w domu z dzieckiem?

Cytat:
Napisane przez Shar14 Pokaż wiadomość
To chyba zależy od preferencji. Ja bym wolała iść do pracy fizycznej niż być uzależniona finansowo od faceta. Ale skoro Autorka chcę tak i jej pasuje to przecież nic się nie dzieje.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
Nie tylko od preferencji, też od stanu zdrowia i sytuacji.

Już ona wie najlepiej, czy mąż dąży do uzależnienia jej od siebie finansowo na stałe, czy po prostu patrzy na to rozsądnie.

Jakby im pieniędzy brakowało to nawet taka praca byłaby wielkim szczęściem i rozsądnym wyjściem.
Jeśli dusi się w domu i chce wyjść do ludzi i wie, że jej to nie wykończy to też dobry pomysł.
Ale jak robota niepewna, do tego wykańczająca i przynosząca symboliczne parę stów miesięcznie (po odliczeniu opłat za zatrudnianie teściowej) to tylko zaszkodzi.

A jak coś (tfu) złego się stanie i jej sytuacja diametralnie się zmieni i zacznie potrzebować uniezależnienia finansowego, to lepiej da sobie z tym radę jak nie będzie wycieńczona wcześniejszym zasuwaniem 12x7 dla idei.
201607040950 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-01, 19:49   #64
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 455
Dot.: Praca czy pozostanie w domu z dzieckiem?

Cytat:
Napisane przez Shar14 Pokaż wiadomość
To chyba zależy od preferencji. Ja bym wolała iść do pracy fizycznej niż być uzależniona finansowo od faceta. Ale skoro Autorka chcę tak i jej pasuje to przecież nic się nie dzieje.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
Mnie się wydaje, że to zalezy od zdrowego rozsądku.
Sama jestem za aktywnoscią zawodową kobiet, ale wybór stanowiska/ miejsca pracy w przypadku autorki był wybitnie nie trafiony. Praca na stacji w tym wymiarze godzin nie jest rozwojowa (przynosząca wymierne korzyści w doświadczeniu, wypłacie, perspektywie awansu).
Dodatkowo koszt ponosi rodzina, a przede wszystkim dziecko.
I tutaj wchodzi w grę zdrowy rozsądek: warto robić tak, by dziecku nie działa się krzywda.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-01, 20:13   #65
Tutli
Zadomowienie
 
Avatar Tutli
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 774
Dot.: Praca czy pozostanie w domu z dzieckiem?

Cytat:
Napisane przez Shar14 Pokaż wiadomość
To chyba zależy od preferencji. Ja bym wolała iść do pracy fizycznej niż być uzależniona finansowo od faceta. Ale skoro Autorka chcę tak i jej pasuje to przecież nic się nie dzieje.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
"Kochanie, nie interesuje mnie, że zarabiasz 20 tysi i mogę spokojnie zostać z dzieckiem w domu przez dwa lata, nie mogę być tak uzależniona, idę zatem na kasę do Biedry" - no już to widzę

Mnie się zaś wydaje, że chyba coraz mniej ludzi ma pojęcie o tym, czym jest normalny związek (w szczególności rodzina), partnerstwo i zaufanie. I że fakt, że tymczasowo PRACUJE się w domu a nie w sklepie nijak nie jest uwłaczający, tylko jest to normalna sytuacja w której może się znaleźć każdy i w normalnym układzie nikt nie ma do nikogo o to pretensji ani nie czuje się "uzależniony". Serio, mam wrażenie, że za chwilę ciężko będzie pójść z mężem na kolację na której on wyciągnie portfel, bo zaraz znajdzie się ktoś, kto stwierdzi, że to podchodzi pod "finansowe uzależnienie".
__________________
http://oleosa.blogspot.com

Kobiety
-statystyka spojrzenie na makijaż, kuchnię i co-do-głowy-przyjdzie.

Obiecuję, że nie będzie statystyki.
Tutli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-01, 21:39   #66
Shar14
Zadomowienie
 
Avatar Shar14
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 1 565
Dot.: Praca czy pozostanie w domu z dzieckiem?

Cytat:
Napisane przez Tutli Pokaż wiadomość
"Kochanie, nie interesuje mnie, że zarabiasz 20 tysi i mogę spokojnie zostać z dzieckiem w domu przez dwa lata, nie mogę być tak uzależniona, idę zatem na kasę do Biedry" - no już to widzę

Mnie się zaś wydaje, że chyba coraz mniej ludzi ma pojęcie o tym, czym jest normalny związek (w szczególności rodzina), partnerstwo i zaufanie. I że fakt, że tymczasowo PRACUJE się w domu a nie w sklepie nijak nie jest uwłaczający, tylko jest to normalna sytuacja w której może się znaleźć każdy i w normalnym układzie nikt nie ma do nikogo o to pretensji ani nie czuje się "uzależniony". Serio, mam wrażenie, że za chwilę ciężko będzie pójść z mężem na kolację na której on wyciągnie portfel, bo zaraz znajdzie się ktoś, kto stwierdzi, że to podchodzi pod "finansowe uzależnienie".
Jeśli już o mnie mowa to nie poszłabym na kasę do Biedronki za średnią krajową, nie z moim wykształceniem i doświadczeniem. ale wiem, że nie każda kobieta ma takie szczęście. Jak już pisałam wszystko zależy od związku, układów, sytuacji, preferencji. Ja bym się źle czuła mimo, że wiem, iż mój partner nie miałby z tym żadnego problemu. Mówię o samopoczuciu psychicznym. Nie miałabym też nic przeciwko w utrzymywaniu jego, bo w pracy rozwijam się i realizuje swoje ambicje, pieniądze są tylko efektem (choć ważnym). Po prostu dla mnie, osobiście i być może tylko dla mnie, praca jest ważna w sensie psychicznym. Poza tym zaufanie i miłość swoją drogą, a zdrowy rozsądek swoją - małżeństwo może się rozpaść i wtedy zazwyczaj taka niepracująca kobieta zostanie z niczym. I wtedy tak, będzie musiała wziąć każdą pracę, bo jeść trzeba.

Co do Autorki już napisałam. Dla niej taka praca była niewskazana, lepsze byłoby pół etatu lub 3/4 na początek. Zmiany 12 h męczą, a jeśli miałaby później zajmować się domem i dzieckiem to mogłoby być krucho. Podjęła decyzję w oparciu o swoje odczucia i widać właśnie tego potrzebowała w danym momencie.
__________________
Niemożliwe jest tylko to, co sami takim uczynimy...
Shar14 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 06:19   #67
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 28 816
Dot.: Praca czy pozostanie w domu z dzieckiem?

Cytat:
Napisane przez Shar14
Poza tym zaufanie i miłość swoją drogą, a zdrowy rozsądek swoją - małżeństwo może się rozpaść i wtedy zazwyczaj taka niepracująca kobieta zostanie z niczym.
jak pracuje legalnie i nie maja intercyzy to jej sie nalezy polowa majatku zgromadzonego w czasie trwania malzenstwa plus alimenty na dziecko plus alimenty na nia jak nie ma pracy a jego sytuacja jak wyraznie lepsza niz jej.

No chyba ze pracuje na czarno a wszystko jest na jego rodzicow zapisane. Wtedy zostaje w przyslowiowych samych skarpetkach. Ale to akurat moze sprawdzic juz dzis.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 09:11   #68
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 108
Dot.: Praca czy pozostanie w domu z dzieckiem?

Cytat:
Napisane przez Tutli Pokaż wiadomość
zaś wydaje, że chyba coraz mniej ludzi ma pojęcie o tym, czym jest normalny związek (w szczególności rodzina), partnerstwo i zaufanie. I że fakt, że tymczasowo PRACUJE się w domu a nie w sklepie nijak nie jest uwłaczający, tylko jest to normalna sytuacja w której może się znaleźć każdy i w normalnym układzie nikt nie ma do nikogo o to pretensji ani nie czuje się "uzależniony". Serio, mam wrażenie, że za chwilę ciężko będzie pójść z mężem na kolację na której on wyciągnie portfel, bo zaraz znajdzie się ktoś, kto stwierdzi, że to podchodzi pod "finansowe uzależnienie".

Też mam takie wrażenie.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 09:27   #69
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
Dot.: Praca czy pozostanie w domu z dzieckiem?

Cytat:
Napisane przez Shar14 Pokaż wiadomość
Po prostu dla mnie, osobiście i być może tylko dla mnie, praca jest ważna w sensie psychicznym.
Ważniejsza niż dobro dziecka?

---------- Dopisano o 09:27 ---------- Poprzedni post napisano o 09:27 ----------

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Też mam takie wrażenie.
Ja też. Ale tak jest chyba tylko na Wizażu.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 09:38   #70
201607110949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 560
Dot.: Praca czy pozostanie w domu z dzieckiem?

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość


Ja też. Ale tak jest chyba tylko na Wizażu.
No nie wiem. Wydaje mi się, że to taki ogólny trend, wmawianie kobietom, że jak są przez jakiś okres czasu zależne od ukochanego męża, to upodlenie i kaplica, bo co jeśli Cię zostawi?! Nic to, że parze się układa, ufają sobie, nie drą kotów o mamonę - kult niezależności w związku, czyli układzie z definicji opartym na zależności, poszedł w jakąś dziwną stronę.
201607110949 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 09:42   #71
ellish
Zakorzenienie
 
Avatar ellish
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: różnie to bywa
Wiadomości: 5 811
Dot.: Praca czy pozostanie w domu z dzieckiem?

Cytat:
Napisane przez Shar14 Pokaż wiadomość
Da się, oczywiście. To daje 172 h miesięcznie, czyli tylko troszkę ponad etat. Ja pracowałam w zeszłym miesiącu 204 h/mies, a w tym będę pracować 216 h/mies. Także po 12 h, piątek, świątek czy niedziela. Plus studiuję dziennie, w tej chwili tylko 3 dni w tygodniu, ale jednak (zazwyczaj 8-16 na uczelni). Generalnie da się, ale Autorko wiedz, że zmiany 12 godzinne wykańczają. Nawet jak dużo nie robisz i możesz gdzieś tam się przespać. Ja max robiłam tak 6 dni w tygodniu. Byłam naprawdę przemęczona, wracałam do domu i szłam spać. Odsypiałam swoje i było okej, ale organizm musiał trochę dłużej się regenerować.

Teraz doczytałam, że odmówiłaś. Ok, dla matki z małym dzieckiem ciężko. Choć do tych 12 da się przyzwyczaić naprawdę.
Poszukaj czegoś na pół etatu lub 3/4. Bo po Twoich wypowiedziach mam wrażenie, że chciałaś iść do pracy, cieszyłaś się z tego, ale że mąż zaczął Ci truć to miałaś wątpliwości. Oczywiście nie wiem czy tak było, tak to wygląda. Widać miałaś potrzebę wyjścia z domu, więc z tego nie rezygnuj. Tylko może inna praca, inne godziny.
chodzilo mi konkretnie o 12h przez 7 dni. Dla mojego organizmu byłoby to wykańczające.
ellish jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 09:43   #72
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
Dot.: Praca czy pozostanie w domu z dzieckiem?

Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
No nie wiem. Wydaje mi się, że to taki ogólny trend, wmawianie kobietom, że jak są przez jakiś okres czasu zależne od ukochanego męża, to upodlenie i kaplica, bo co jeśli Cię zostawi?! Nic to, że parze się układa, ufają sobie, nie drą kotów o mamonę - kult niezależności w związku, czyli układzie z definicji opartym na zależności, poszedł w jakąś dziwną stronę.
Przerażające.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 10:39   #73
Ola-zz
Rozeznanie
 
Avatar Ola-zz
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 851
Dot.: Praca czy pozostanie w domu z dzieckiem?

Adeera, Hultaj Widocznie źle się wysłowiłam albo nie doczytałyście. Napisałam by autorka szukała innej pracy. Owszem ta o której pisała nie jest dobrym rozwiązaniem. Niech szuka a może coś znajdzie, coś fajnego na 8 godzin. Jak dobrze wiemy można połączyć pracę z wychowaniem dziecka.

A co do tego co napisałam, że znam osoby, które po wychowaniu dzieci chciały wrócić do pracy i miały z tym wielki problem to mówiłam to tak na serio. Moja mama tak miała. Urodziła, brata następnie gdy wróciła do pracy, po krótkim czasie zaszła w ciąże z mną no i po łącznie 9 chyba latach (od ur brata do odchowania mnie) chciała wrócić do pracy. Przed ciążą z bratem pracowała w biurze. A gdy zadecydowała się o powrocie do pracy, chyba minęło kolejne 5 lat na szukaniu pracy i jak znalazła no to jedynie było to sprzątanie.
Koleżanka mojej mamy miała podobnie tylko, że po urodzeniu 1 dziecka, jego odchowaniu, wysłanie do zerówki chciała zacząć pracować i też był to koszmar. Obecnie sama mówi, że takiego błędu nigdy by już nie popełniła bo zawsze można wysłać dziecko do przedszkola…. A dla dziecka kontakt z rówieśnikami też jest bardzo ważny a nie tylko dom i dorośli.

Salix Hmm ciekawe, ja aż tak do tego nie podchodzę raczej nie wyobrażam sobie pracowania tylko w domu czyli: gotowanie, sprzątanie. Bardzo to lubię ale muszę mieć też pracę zawodową, daje ona pewną odskocznie, wyjście z domu. Dlatego uważam, że kobiety nie powinny tylko i wyłącznie zajmować się domem ale jeśli komuś to odpowiada to super. Niestety praca w domu nie jest doceniana przez innych a szkoda.

Edytowane przez Ola-zz
Czas edycji: 2015-12-02 o 10:43
Ola-zz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 10:42   #74
201607110949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 560
Dot.: Praca czy pozostanie w domu z dzieckiem?

Cytat:
Napisane przez Ola-zz Pokaż wiadomość
Bardzo to lubię ale muszę mieć też pracę zawodową, daje ona pewną odskocznie, wyjście z domu. Dlatego uważam, że kobiety nie powinny tylko i wyłącznie zajmować się domem ale jeśli komuś to odpowiada to super. Niestety praca w domu nie jest doceniana przez innych a szkoda.
Sama tej pracy nie doceniasz, więc na jakiej podstawie oczekujesz tego od innych?
201607110949 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 11:06   #75
Tutli
Zadomowienie
 
Avatar Tutli
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 774
Dot.: Praca czy pozostanie w domu z dzieckiem?

Cytat:
Napisane przez Ola-zz Pokaż wiadomość
A co do tego co napisałam, że znam osoby, które po wychowaniu dzieci chciały wrócić do pracy i miały z tym wielki problem to mówiłam to tak na serio. Moja mama tak miała. Urodziła, brata następnie gdy wróciła do pracy, po krótkim czasie zaszła w ciąże z mną no i po łącznie 9 chyba latach (od ur brata do odchowania mnie) chciała wrócić do pracy. Przed ciążą z bratem pracowała w biurze.

Salix Hmm ciekawe, ja aż tak do tego nie podchodzę raczej nie wyobrażam sobie pracowania tylko w domu czyli: gotowanie, sprzątanie. Bardzo to lubię ale muszę mieć też pracę zawodową, daje ona pewną odskocznie, wyjście z domu. Dlatego uważam, że kobiety nie powinny tylko i wyłącznie zajmować się domem ale jeśli komuś to odpowiada to super. Niestety praca w domu nie jest doceniana przez innych a szkoda.
Nie ma to jak reprezentatywny przykład na poparcie swojej tezy
No faktycznie, większość kobiet zajmuje się dziećmi 9 lat i to szokujące, że po takim czasie ciężko wrócić do zawodu BŁAGAM. Mówimy tutaj o osobach spędzających 1-2 lata w domu a nie DZIEWIĘĆ. Zresztą, kto mówi, że kobieta musi w tym czasie tylko prać, sprzątać i wycierać tyłki? Znam mnóstwo niepracujących matek dzieci w tym wieku, które fenomenalnie spędzają czas i cały czas się rozwijają. Serio, praca zawodowa bardzo rzadko jest intelektualnie rozwijająca (wiem, że większość korpoludzi twierdzi, że zbawia świat, ale niestety to nie jest prawda), znakomita większość prac, nawet wysoko wyspecjalizowanych w pewnym momencie zaczyna być niezwykle powtarzalna i schematyczna, głównie rozwijają się osoby zajmujące się pracą naukową a to jest nieznaczny odsetek. Nie wiem, jakim cudem miałabym się rozwijać bardziej wracając do pracy i swoich w dużej mierze powtarzalnych zadań bardziej, niż np. organizując sobie super 2 lata z dzieckiem i dochodzącą opiekunką w domu i w tym czasie chodzić na warsztaty, kursy językowe itp. Zaryzykuję stwierdzenie, że inteligentny człowiek potrafi się rozwijać poza pracą zawodową, która jednak w znacznej mierze jest sposobem na życie a nie hiperrozwijającą pasją.
__________________
http://oleosa.blogspot.com

Kobiety
-statystyka spojrzenie na makijaż, kuchnię i co-do-głowy-przyjdzie.

Obiecuję, że nie będzie statystyki.
Tutli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 11:14   #76
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 455
Dot.: Praca czy pozostanie w domu z dzieckiem?

Cytat:
Napisane przez Tutli Pokaż wiadomość
Nie ma to jak reprezentatywny przykład na poparcie swojej tezy
No faktycznie, większość kobiet zajmuje się dziećmi 9 lat i to szokujące, że po takim czasie ciężko wrócić do zawodu BŁAGAM. Mówimy tutaj o osobach spędzających 1-2 lata w domu a nie DZIEWIĘĆ. Zresztą, kto mówi, że kobieta musi w tym czasie tylko prać, sprzątać i wycierać tyłki? Znam mnóstwo niepracujących matek dzieci w tym wieku, które fenomenalnie spędzają czas i cały czas się rozwijają. Serio, praca zawodowa bardzo rzadko jest intelektualnie rozwijająca (wiem, że większość korpoludzi twierdzi, że zbawia świat, ale niestety to nie jest prawda), znakomita większość prac, nawet wysoko wyspecjalizowanych w pewnym momencie zaczyna być niezwykle powtarzalna i schematyczna, głównie rozwijają się osoby zajmujące się pracą naukową a to jest nieznaczny odsetek. Nie wiem, jakim cudem miałabym się rozwijać bardziej wracając do pracy i swoich w dużej mierze powtarzalnych zadań bardziej, niż np. organizując sobie super 2 lata z dzieckiem i dochodzącą opiekunką w domu i w tym czasie chodzić na warsztaty, kursy językowe itp. Zaryzykuję stwierdzenie, że inteligentny człowiek potrafi się rozwijać poza pracą zawodową, która jednak w znacznej mierze jest sposobem na życie a nie hiperrozwijającą pasją.
Zgadzam się. Z moich obserwacji jednak wynika, że rozwój podczas urlopu macierzyńskiego czy wychowawczego to rzadkość. Jest to zwykłą przerwa od pracy, dziura czasowa, w której nic się nie dzieje. A póxniej jest wielkie zaskoczenie, że pracy nie można znaleźć, i to najlepiej za odpowiednią stawkę.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 11:17   #77
Ola-zz
Rozeznanie
 
Avatar Ola-zz
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 851
Dot.: Praca czy pozostanie w domu z dzieckiem?

SALIX Dlaczego uważasz, że nie doceniam pracy w domu? Tak nie jest. Po prostu uważam, że nikt nie powinien zamknąć się w domu. Choćby dla zdrowia psychicznego jest ważne urozmaicenie: móc ubrać się wyjść do ludzi.

Tak jak mówiłam, mi praca w domu daje dużą przyjemność (Mogę zadbać o swoją rodzinę, dać jej przyjemność w postaci pysznego obiadu, porządku ok na razie tylko mężowi) Jednak osobiście potrzebuję też spełnienia się w zawodzie. Aaa i jeszcze mam satysfakcję, że zarobiłam pieniądze. Choć wiadomo w związku wszystko jest wspólne

Ajah Zgadzam się z tobą.

Edytowane przez Ola-zz
Czas edycji: 2015-12-02 o 11:21
Ola-zz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 11:29   #78
Tutli
Zadomowienie
 
Avatar Tutli
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 774
Dot.: Praca czy pozostanie w domu z dzieckiem?

Cytat:
Napisane przez ajah Pokaż wiadomość
Zgadzam się. Z moich obserwacji jednak wynika, że rozwój podczas urlopu macierzyńskiego czy wychowawczego to rzadkość. Jest to zwykłą przerwa od pracy, dziura czasowa, w której nic się nie dzieje. A póxniej jest wielkie zaskoczenie, że pracy nie można znaleźć, i to najlepiej za odpowiednią stawkę.
Bo większość ludzi nie jest inteligentna, no nie czarujmy się, że większość społeczeństwa ma aspiracje intelektualne, jeśli co drugi Polak nie potrafi czytać ze zrozumieniem. Jeśli ktoś ma aspiracje, to dziecko ich nie pozbawia, jeśli ktoś ich nie ma, to dziecko ich nie wywoła. Zresztą, szczerze? Gdyby moją perspektywą była odmóżdżająca wręcz praca zawodowa (a tych jest wiele), to też bym się nie spieszyła z powrotem, szczególnie jeśli mogłabym sobie finansowo na to pozwolić. Jednak uważam, że praca w domu i opieka nad dzieckiem jest znacznie bardziej porywająca i ciekawa, niż praca na kasie w markecie albo jeden z jej wielu zawodowych odpowiedników.
__________________
http://oleosa.blogspot.com

Kobiety
-statystyka spojrzenie na makijaż, kuchnię i co-do-głowy-przyjdzie.

Obiecuję, że nie będzie statystyki.

Edytowane przez Tutli
Czas edycji: 2015-12-02 o 12:00
Tutli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 11:56   #79
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 28 816
Dot.: Praca czy pozostanie w domu z dzieckiem?

Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
No nie wiem. Wydaje mi się, że to taki ogólny trend, wmawianie kobietom, że jak są przez jakiś okres czasu zależne od ukochanego męża, to upodlenie i kaplica, bo co jeśli Cię zostawi?! Nic to, że parze się układa, ufają sobie, nie drą kotów o mamonę - kult niezależności w związku, czyli układzie z definicji opartym na zależności, poszedł w jakąś dziwną stronę.
ja z kolei obserwuje trend, ze wczesniejsze pokolenie robi niezle pranie mozgu mlodym ludziom. Dziadek ozenil sie z Babcia, ojciec z Matka, a Ty synu masz za zone obca kobiete.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 12:58   #80
201607110949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 560
Dot.: Praca czy pozostanie w domu z dzieckiem?

Cytat:
Napisane przez Ola-zz Pokaż wiadomość
SALIX Dlaczego uważasz, że nie doceniam pracy w domu? Tak nie jest. Po prostu uważam, że nikt nie powinien zamknąć się w domu. Choćby dla zdrowia psychicznego jest ważne urozmaicenie: móc ubrać się wyjść do ludzi.

Tak jak mówiłam, mi praca w domu daje dużą przyjemność (Mogę zadbać o swoją rodzinę, dać jej przyjemność w postaci pysznego obiadu, porządku ok na razie tylko mężowi) Jednak osobiście potrzebuję też spełnienia się w zawodzie. Aaa i jeszcze mam satysfakcję, że zarobiłam pieniądze. Choć wiadomo w związku wszystko jest wspólne

Ajah Zgadzam się z tobą.
No ja się np. ubierałam na spotkania z koleżankami. Jak nie miałam z kim dziecka zostawić, to pakowałam je w wózek/chustę - problem? Codzienne, regularne, wielogodzinne wyjścia do pracy są bardzo kuszące, owszem - ale na początku. Bo wow, odmiana, nowe obowiązki, ambitne plany. A potem zazwyczaj jak wszędzie - emocje opadają, przychodzi marazm, rutyna, zmęczenie i chęć posiedzenia w domu z ciepłą herbatką, choćby trzeba mieć na oku bawiące się dziecko. Żeby zachować zdrowie psychiczne, powinno się mieć odskocznię, oczywiście, ale praca nie jest jedyną opcją.
201607110949 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 13:02   #81
201607040950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 265
Dot.: Praca czy pozostanie w domu z dzieckiem?

Cytat:
Napisane przez Ola-zz Pokaż wiadomość
SALIX Dlaczego uważasz, że nie doceniam pracy w domu? Tak nie jest. Po prostu uważam, że nikt nie powinien zamknąć się w domu. Choćby dla zdrowia psychicznego jest ważne urozmaicenie: móc ubrać się wyjść do ludzi.

Tak jak mówiłam, mi praca w domu daje dużą przyjemność (Mogę zadbać o swoją rodzinę, dać jej przyjemność w postaci pysznego obiadu, porządku ok na razie tylko mężowi) Jednak osobiście potrzebuję też spełnienia się w zawodzie. Aaa i jeszcze mam satysfakcję, że zarobiłam pieniądze. Choć wiadomo w związku wszystko jest wspólne
Faktycznie doceniasz. Zakładając, że siedząc z dzieckiem NIE MOŻNA się ubrać i wyjść do ludzi...
201607040950 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 13:05   #82
madzia0007
Zadomowienie
 
Avatar madzia0007
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 1 734
Dot.: Praca czy pozostanie w domu z dzieckiem?

Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
No nie wiem. Wydaje mi się, że to taki ogólny trend, wmawianie kobietom, że jak są przez jakiś okres czasu zależne od ukochanego męża, to upodlenie i kaplica, bo co jeśli Cię zostawi?! Nic to, że parze się układa, ufają sobie, nie drą kotów o mamonę - kult niezależności w związku, czyli układzie z definicji opartym na zależności, poszedł w jakąś dziwną stronę.
Dokładnie, bardzo to smutne. Gdzie zaufanie, jakies poczucie jedności względem rodziny, wspólnej odpowiedzialności za jej dobro? Czy naprawde musi byc tak ze maz zarabia sobie i wara innym od tej kasy a zona sobie i zostawia niemowlaka w domu i pędzi do pierwszej lepszej podłej pracy w razie gdyby maz ja zostawił i zeby nie miec dziury w cv? Nie mowię o przerwie typu 9 lat bo to juz jest zasłanianie sie dzieckiem i lenistwo ale 2-3 lata w sytuacji gdy nie ma potrzeby iść do pracy to zadna zbrodnia zwłaszcza ze autorka jest fryzjerka i ta przerwa w cv nie bedzie miała raczej wiekszego znaczenia, zreszta zawsze moze zapisać sie na jakies szkolenia zeby byc na czasie z nowościami. Współczuje kobietom tych facetow którym nie mozna ufać i którzy nie potrafią byc wsparciem dla kobiety i dziecka w okresie połogu i wczesnego macierzyństwa i zapewnić im komfortu i bezpieczeństwa (chodzi mi tu głownie o komfort psychiczny bo z finansami rożnie bywa i czasem nie ma innego wyjścia jak zostawić dziecko i iść do pracy). Co do sytuacji autorki to ja bym do tej pracy nie poszła.
madzia0007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 13:09   #83
GdyKochamy
Zadomowienie
 
Avatar GdyKochamy
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 1 937
Dot.: Praca czy pozostanie w domu z dzieckiem?

Tak zaczęłyście bronić tego, żeby zostawać w domu, a autorka sama mówi, że ona chciałaby gdzieś wychodzić, a nie tylko siedzieć w domu. Tu już nawet nie chodzi o niezależność finansową, chociaż moim zdaniem to jest ważne.
__________________
kiedy się naprawdę kogoś kocha, wierność nie jest żadną zasługą...
GdyKochamy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 13:17   #84
201607110949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 560
Dot.: Praca czy pozostanie w domu z dzieckiem?

Cytat:
Napisane przez GdyKochamy Pokaż wiadomość
Tak zaczęłyście bronić tego, żeby zostawać w domu, a autorka sama mówi, że ona chciałaby gdzieś wychodzić, a nie tylko siedzieć w domu. Tu już nawet nie chodzi o niezależność finansową, chociaż moim zdaniem to jest ważne.
Nie, zwróciłyśmy tylko uwagę na inne opcje. Jeżeli dla kogoś pójście do pracy jest jedyną możliwością złapania oddechu (bo finanse/bo mieszka w dziurze i nie ma pretekstu, by się ruszać regularnie z miejsca zamieszkania/bo nie ma wokół koleżanek) - spoko, przecież nikt tego nie potępia.
201607110949 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 13:24   #85
Tutli
Zadomowienie
 
Avatar Tutli
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 774
Dot.: Praca czy pozostanie w domu z dzieckiem?

Cytat:
Napisane przez GdyKochamy Pokaż wiadomość
Tak zaczęłyście bronić tego, żeby zostawać w domu, a autorka sama mówi, że ona chciałaby gdzieś wychodzić, a nie tylko siedzieć w domu. Tu już nawet nie chodzi o niezależność finansową, chociaż moim zdaniem to jest ważne.
Ykhm, chciałabym zauważyć, że chodzi tu wyłącznie o obronę zdrowego rozsądku. Jeśli ktoś twierdzi, że rezygnacja z pracy zawodowej na rzecz opieki nad dzieckiem przez rok-dwa jest TOŻSAMA z zamknięciem się w domu, chodzeniem przez całe dnie w piżamie albo nago (nie rozumiem do końca tej niemożności ubrania się, przerosło mnie) i ścisłą izolacją od innych ludzi, to powiela absolutnie krzywdzące i szkodliwe stereotypy i tak, trzeba z tym walczyć.
__________________
http://oleosa.blogspot.com

Kobiety
-statystyka spojrzenie na makijaż, kuchnię i co-do-głowy-przyjdzie.

Obiecuję, że nie będzie statystyki.
Tutli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 13:28   #86
201607110949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 560
Dot.: Praca czy pozostanie w domu z dzieckiem?

Cytat:
Napisane przez Tutli Pokaż wiadomość
Ykhm, chciałabym zauważyć, że chodzi tu wyłącznie o obronę zdrowego rozsądku. Jeśli ktoś twierdzi, że rezygnacja z pracy zawodowej na rzecz opieki nad dzieckiem przez rok-dwa jest TOŻSAMA z zamknięciem się w domu, chodzeniem przez całe dnie w piżamie albo nago (nie rozumiem do końca tej niemożności ubrania się, przerosło mnie) i ścisłą izolacją od innych ludzi, to powiela absolutnie krzywdzące i szkodliwe stereotypy i tak, trzeba z tym walczyć.
a to swoją drogą. Bardzo dziwne wyobrażenie rodzicielstwa.
201607110949 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 13:37   #87
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 108
Dot.: Praca czy pozostanie w domu z dzieckiem?

Cytat:
Napisane przez Tutli Pokaż wiadomość
Ykhm, chciałabym zauważyć, że chodzi tu wyłącznie o obronę zdrowego rozsądku. Jeśli ktoś twierdzi, że rezygnacja z pracy zawodowej na rzecz opieki nad dzieckiem przez rok-dwa jest TOŻSAMA z zamknięciem się w domu, chodzeniem przez całe dnie w piżamie albo nago (nie rozumiem do końca tej niemożności ubrania się, przerosło mnie) i ścisłą izolacją od innych ludzi, to powiela absolutnie krzywdzące i szkodliwe stereotypy i tak, trzeba z tym walczyć.

Ja już to kiedyś opisywałam ( i swoją droga zostałam okrzyknieta darmozjadem), ze okres kiedy nie pracowałam na etacie i miałam 2 dzieci z którą siedziałam w domu do wieku wczesnoszkolnego, to był najbardziej intensywny i najbardziej rozwijający okres w moim życiu.

Parcowałam troche na umowy o dzieło, ale to zajmowało mnie jakieś 3-4 miesiące w roku.
dzieci , mąz, byli zadbani, bardzo dobrze nakarmienia, dom wysprzątany a ja miałam czas na dużo czytania, zdobywania informacji, sport, itp.
Zdobyłam wtedy MASĘ! informacji, które tylko przypadkiem nie stały sie moim obecnym zawodem. Mało brakowało, po prostu trafiło sie coś lepszego.. Czytałam masę ksiażek. + intensywny sport + całkiem niezłe zarobki jak na tak w sumie niewielki okres pracy w ciągu roku w dodatku robiłam to w domu przed komputerem.

+ bonusy niewymierne. To co się w rodzinę włoży, to się ma.
Uważam ze właśnie to, ze miałam czas na rodzinę, nie byłam zmęczona, zagoniona, znerwicowana, wszyscy byli dopieszczeni, zadbani a ja miałam moc niwelować stresy , w dużej mierze przełożyło się, ze to jest dobrze funkcjonująca rodzina a z dziećmi nie ma problemów.
Nie żałuję ani jednego dnia z tego czasu. Było warto.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 13:53   #88
dorris23
Pyskatka
 
Avatar dorris23
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Daleko w świecie
Wiadomości: 2 819
Dot.: Praca czy pozostanie w domu z dzieckiem?

Cytat:
Napisane przez Barbarella05 Pokaż wiadomość
Wniosek z tego taki, że warto najpierw pomyśleć zanim coś się "palenie".
Musisz pamiętać, że masz dziecko i męża, z którym zanim podejmiesz takie radykalne kroki i prace,warto by było usiąść i na spokojnie przedyskutować za i przeciw.

Poszukaj pracy która będzie ci odpowiadać,ale żeby nie sprawiała ci kłopotów takich jak ta praca na stacji. Dziwne,że od razu się nie zapytalas jakie są warunki pracy : ile godzin i za jaką stawke, co z urlopami,macierzynskim itd . Jesteś matką, musisz myśleć o takich rzeczach.
Chyba nie zrozumialas , na jakiej postawie twierdzisz ze o to nie zapytalam? Wszystko wiedzialam od samego poczatku , dostalam ta propozycje i ją rozważalam-wszystkie za i przeciw . I w koncu podjęlam decyzje , o ktorej tu napisalam . Wiedzialam , że jest to praca również w święta (kazdy głupi to wie , ze tak wyglada praca na stacji) , wiedzialam jaka stawke proponuja. Na koniec dowiedzialam się , że po 12h i to zaczęlo mnie zastanawiać.Więc po czym wnosisz swoje dziwne fakty? Bylas za mnie na rozmowie czy jak?Bo nie rozumiem

---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:48 ----------

Cytat:
Napisane przez Shar14 Pokaż wiadomość
Da się, oczywiście. To daje 172 h miesięcznie, czyli tylko troszkę ponad etat. Ja pracowałam w zeszłym miesiącu 204 h/mies, a w tym będę pracować 216 h/mies. Także po 12 h, piątek, świątek czy niedziela. Plus studiuję dziennie, w tej chwili tylko 3 dni w tygodniu, ale jednak (zazwyczaj 8-16 na uczelni). Generalnie da się, ale Autorko wiedz, że zmiany 12 godzinne wykańczają. Nawet jak dużo nie robisz i możesz gdzieś tam się przespać. Ja max robiłam tak 6 dni w tygodniu. Byłam naprawdę przemęczona, wracałam do domu i szłam spać. Odsypiałam swoje i było okej, ale organizm musiał trochę dłużej się regenerować.

Teraz doczytałam, że odmówiłaś. Ok, dla matki z małym dzieckiem ciężko. Choć do tych 12 da się przyzwyczaić naprawdę.
Poszukaj czegoś na pół etatu lub 3/4. Bo po Twoich wypowiedziach mam wrażenie, że chciałaś iść do pracy, cieszyłaś się z tego, ale że mąż zaczął Ci truć to miałaś wątpliwości. Oczywiście nie wiem czy tak było, tak to wygląda. Widać miałaś potrzebę wyjścia z domu, więc z tego nie rezygnuj. Tylko może inna praca, inne godziny.
Juz pisalam wczesniej ze w gre wchodzi tylko calyetat , bo tylko wtedy tesciowa moze xzostac nianią - gdy obydwoje rodzice pracuja na pelny etat. Uwierz tez pracowalam i po 16 h od 6 -24 nawet i wiem co znaczy praca.
__________________
Najważniejsza na świecie jest rodzina.
Najpierw ta, w której się urodziłeś.
Później ta, którą sam stworzyłeś.

Edytowane przez dorris23
Czas edycji: 2015-12-02 o 13:51
dorris23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 13:55   #89
201607040950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 265
Dot.: Praca czy pozostanie w domu z dzieckiem?

Cytat:
Napisane przez dorris23 Pokaż wiadomość
Chyba nie zrozumialas , na jakiej postawie twierdzisz ze o to nie zapytalam? Wszystko wiedzialam od samego poczatku , dostalam ta propozycje i ją rozważalam-wszystkie za i przeciw . I w koncu podjęlam decyzje , o ktorej tu napisalam . Wiedzialam , że jest to praca również w święta (kazdy głupi to wie , ze tak wyglada praca na stacji) , wiedzialam jaka stawke proponuja. Na koniec dowiedzialam się , że po 12h i to zaczęlo mnie zastanawiać.Więc po czym wnosisz swoje dziwne fakty? Bylas za mnie na rozmowie czy jak?Bo nie rozumiem
Co tu do nierozumienia? Przeczytała jeden Twój post i odniosła się do tego jednego, nie do wszystkich.
201607040950 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 14:06   #90
dorris23
Pyskatka
 
Avatar dorris23
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Daleko w świecie
Wiadomości: 2 819
Dot.: Praca czy pozostanie w domu z dzieckiem?

Cytat:
Napisane przez adeedra Pokaż wiadomość
Ona nie planuje siedzenia w domu z dzieckiem aż do pełnoletności.

Nie, nie możesz powiedzieć co będzie. Póki co to tylko Twoje plany.

Co do tematu to nie wyobrażam sobie.
Min. 13h dziennie na samą pracę - pewnie nie raz wyjdzie 14 (razem z dojazdem, ubraniem się, jakimiś rzeczami, które mogą wypaść przy okazji). Taka praca to nie odskocznia, to męka. Z pozostałej części doby zostanie Ci 10 godzin, w które będziesz musiała wcisnąć sen. W wolny tydzień będziesz "powracać do życia" wymęczona do granic możliwości - i tylko po to, żeby potem wrócić do tego samego i tak w kółko.

Nie poszłabym do takiej pracy mając inne możliwości. Co innego nie mając dziecka, a to czy babcia rozpieści jest drugorzędne. Czy ta praca jest od razu na umowę o pracę? Jesteś pewna, że nie zrobią Ci numeru i nie skończycie obie z teściową bez pracy i w chałupie?

Stracisz okres życia swojego dziecka i nikt Ci tego nie zwróci. 8h 5 razy w tygodniu to niebo w porównaniu z 12h x 7. Na normalnym etacie masz stały rytm, tygodniowe zmiany tylko Ci wszystko rozregulują. No chyba, że jesteś jednym z ewenementów, którym taki układ pasuje.
No i chyba, że nie masz okazji do kontaktów z ludźmi i zero znajomych/koleżanek w okolicy, ani żadnych widoków na to.
Ale to wszystko sama wiesz, to i wiesz co jest dla Ciebie istotniejsze i czy dasz tak radę.
Tak to miala byc praca na pelny etat na umowe o prace. Nie mam tu niestety zadnych znajomych , wczesniej o tym pisalam.

---------- Dopisano o 14:01 ---------- Poprzedni post napisano o 13:55 ----------

Cytat:
Napisane przez Ola-zz Pokaż wiadomość
dorris23 Powiem tak, uważam, że każda kobieta powinna pracować, zarabiać swoje pieniądze bo mąż zawsze może ją zostawić albo coś złego się stać. Może zacznij szukać innej pracy. Pozostanie z dzieckiem nie jest dobre bo kiedyś może przyjść moment, że będziesz chciała pracować a pracy nie dostaniesz bo np. będziesz miała 40 i zero doświadczenia. Lepiej nie być na czyimś utrzymaniu. Warto mieć swój honor

Obecnie pracuję ale jestem w ciąży owszem mam fajną pracę, często mogę zostawać w domu. I już dziś mogę powiedzieć, że jak urodzę to od razu wracam do pracy. A mogłabym nie pracować, bo mąż zarabia wystarczająco....
Powiadasz , że odrazu wracasz do pracy? To współczuje , bo dla mnie minimum byl ten rok z dzieckiem.

Co do pracy znajdę jeszcze nie jedną , a do 40stki uwierz jest mi bardzo daleko . W momencie gdy ja skończę 40 lat moje dziecko będzie mialo wtedy 17 :brzyda l:

---------- Dopisano o 14:06 ---------- Poprzedni post napisano o 14:01 ----------

Cytat:
Napisane przez Shar14 Pokaż wiadomość
To chyba zależy od preferencji. Ja bym wolała iść do pracy fizycznej niż być uzależniona finansowo od faceta. Ale skoro Autorka chcę tak i jej pasuje to przecież nic się nie dzieje.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
Być uzaleznioną od faceta? Ha ha ha , jak narazie jestem jeszcze na zasiłku więc swój mały dochód mam Pozatym nie ma pracy jego tylko - jest to praca dla nas,są pieniądze wspólne.Jesteśmy małżeństwem i tak to postrzegam .Pozatym odkąd jesteśmy razem nie pracuje dopiero od roku,w którym zajmuje się NASZYM dzieckiem więc jakie to uzależnienie finansowe?
__________________
Najważniejsza na świecie jest rodzina.
Najpierw ta, w której się urodziłeś.
Później ta, którą sam stworzyłeś.

Edytowane przez dorris23
Czas edycji: 2016-08-08 o 14:10
dorris23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-12-17 07:17:02


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:32.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.