Mamusie styczniowe 2016, cz. VII - Strona 79 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-12-02, 13:20   #2341
Jerzyczka
Wtajemniczenie
 
Avatar Jerzyczka
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 2 570
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. VII

Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
Okropne są takie sprawy. Chociaż z dwojga złego to chyba wolałabym wiedzieć, że mój bliski nie żyje, niż całe lata żyć w niepewności, tak jak np. mama Iwony Wieczorem z Sopotu..
A o tym chyba nie słyszałam?
Jerzyczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 13:23   #2342
niunia_leyla
Rozeznanie
 
Avatar niunia_leyla
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 819
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. VII

Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
Okropne są takie sprawy. Chociaż z dwojga złego to chyba wolałabym wiedzieć, że mój bliski nie żyje, niż całe lata żyć w niepewności, tak jak np. mama Iwony Wieczorem z Sopotu..
Ja podobnie, jakoś wydaję mi się że lepiej przejść żałobę niż latami czekać na wieści.
__________________
odliczanie
niunia_leyla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 13:27   #2343
Nebula
Zakorzenienie
 
Avatar Nebula
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 5 326
GG do Nebula
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. VII

Cytat:
Napisane przez kinga1701 Pokaż wiadomość
I da się kupić wszystko naturalne, czy to jest jeszcze możliwe?
Tzn. ubranka dla dzieci wydaje mi sie, że jeszcze łatwiej, ale dla dorosłych?
Aha i przypomniało mi się, nie wiem jak w Polsce, ale tutaj w sklepach bio są działy z kosmetykami i na dziale z kosmetykami dla dzieci są i ubranka dla niemowlaków właśnie, nie ma tego dużo ale zawsze coś i one są niby 100 % natura.
staramy się. nie jest łatwo, wiadomo. naturalne produkty (wełna różnego rodzaju, bawełna, bambus, skóra, pochodne celulozy np wiskoza, czy jedwab) mają to do siebie, że są drogie. Dlatego staramy się kupować mniej, a lepsze. Starcza na dłużej, ciało oddycha, osobiście czuję się dużo lepiej w takich ubraniach.
Oczywiście nie poszukujemy ubrań z roślin czy zwierząt oznaczonych marką EKO, czy NO GMO itd :P bo to już przegięcie, bez sensu zupełnie.

podobną świadomość mamy odnośnie jedzenia - nie kupujemy z dodatkami. Oczywiście, jeżeli chodzi o warzywa i owoce to nie wiemy czy stosują pestycydy do ich wzrostu, nie mamy na to już wpływu. Ale np kupujemy drób z fermy, która nie stosuje antybiotyków, tak samo jaja, tylko z naturalnego wybiegu, wszelki nabiał (tylko kozi) bez dodatków, wyroby garmażeryjne bez konserwantów, wody i glutenu, nic puszkowanego (już o tym tutaj kiedyś pisałam) i tak dalej. Da się, nie jest lekko, ale odkąd jemy zdrowiej/bardziej świadomie (czyli odkąd zdiagnozowali u mnie celiakię i nietolerancję krowiego mleka) mój mąż ma mniej kłopotów z jelitem grubym, cera się polepszyła, paznokcie, włosy, nawet samopoczucie. Więc mam namacalne dowody, że to działa.
Nie jesteśmy nawiedzeni, nadal zjemy czekoladę, czipsy z olejem palmowym (acz raczej staramy się wybierać na innych roślinnych), kabanosy, czy zdarzy się kupić pieczywo (zazwyczaj piekę mój własny chleb, no ale teraz nie mogę...), mąż pije alkohol, czy herbaty z torebki ale mimo wszystko, staramy się czytać etykiety, ubrań, kosmetyków i jedzenia, by chociaż odrobinę zadbać o to, by żyć dłużej.

tak szczerze, to mąż sam wybiera produkty np bez cukru, czy innej jego formy (syropów wszelkich) i powtarza, że to dlatego, że on chciałby żyć ze mną 500 lat, to standardowe 70 lat mu nie wystarczy

ale mi wyszło opowiadanie... :P
__________________
Lubisz metal? Poznaj Strain!
Nebula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 13:30   #2344
Jerzyczka
Wtajemniczenie
 
Avatar Jerzyczka
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 2 570
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. VII

Cytat:
Napisane przez Nebula Pokaż wiadomość
staramy się. nie jest łatwo, wiadomo. naturalne produkty (wełna różnego rodzaju, bawełna, bambus, skóra, pochodne celulozy np wiskoza, czy jedwab) mają to do siebie, że są drogie. Dlatego staramy się kupować mniej, a lepsze. Starcza na dłużej, ciało oddycha, osobiście czuję się dużo lepiej w takich ubraniach.
Oczywiście nie poszukujemy ubrań z roślin czy zwierząt oznaczonych marką EKO, czy NO GMO itd :P bo to już przegięcie, bez sensu zupełnie.

podobną świadomość mamy odnośnie jedzenia - nie kupujemy z dodatkami. Oczywiście, jeżeli chodzi o warzywa i owoce to nie wiemy czy stosują pestycydy do ich wzrostu, nie mamy na to już wpływu. Ale np kupujemy drób z fermy, która nie stosuje antybiotyków, tak samo jaja, tylko z naturalnego wybiegu, wszelki nabiał (tylko kozi) bez dodatków, wyroby garmażeryjne bez konserwantów, wody i glutenu, nic puszkowanego (już o tym tutaj kiedyś pisałam) i tak dalej. Da się, nie jest lekko, ale odkąd jemy zdrowiej/bardziej świadomie (czyli odkąd zdiagnozowali u mnie celiakię i nietolerancję krowiego mleka) mój mąż ma mniej kłopotów z jelitem grubym, cera się polepszyła, paznokcie, włosy, nawet samopoczucie. Więc mam namacalne dowody, że to działa.
Nie jesteśmy nawiedzeni, nadal zjemy czekoladę, czipsy z olejem palmowym (acz raczej staramy się wybierać na innych roślinnych), kabanosy, czy zdarzy się kupić pieczywo (zazwyczaj piekę mój własny chleb, no ale teraz nie mogę...), mąż pije alkohol, czy herbaty z torebki ale mimo wszystko, staramy się czytać etykiety, ubrań, kosmetyków i jedzenia, by chociaż odrobinę zadbać o to, by żyć dłużej.

tak szczerze, to mąż sam wybiera produkty np bez cukru, czy innej jego formy (syropów wszelkich) i powtarza, że to dlatego, że on chciałby żyć ze mną 500 lat, to standardowe 70 lat mu nie wystarczy

ale mi wyszło opowiadanie... :P
wow
Jerzyczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 13:30   #2345
Nebula
Zakorzenienie
 
Avatar Nebula
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 5 326
GG do Nebula
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. VII

Cytat:
Napisane przez Jerzyczka Pokaż wiadomość
A o tym chyba nie słyszałam?
mnie też takie sprawy bardzo ruszają I czasem się zamartwiam, jak ja uchronię swoje dziecko przed takimi akcjami.

a Iwona Wieczorek, to taka chyba 22 latka, blondynka, która zaginęła parę lat temu. Policja ją niby jakoś tam namierzała, że wyjechała gdzieś do niemiec z kimś, ale ostatnio okazało się, że od dawna nie żyje.

smutne to strasznie dlaczego ludzie są tacy okrutni? Nie rozumiem tego nigdy.
__________________
Lubisz metal? Poznaj Strain!
Nebula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 13:34   #2346
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. VII

Cytat:
Napisane przez Jerzyczka Pokaż wiadomość
A o tym chyba nie słyszałam?
Bardzo głośna sprawa sprzed ponad 5 lat, w lipcu 2010 roku zaginęła Iwona Wieczorek, miała wtedy bodajże 19 lat.
Była ze znajomymi na imprezie, wyszła z klubu, bo się pokłóciła z koleżanką, czy tam ze znajomymi, wracała do domu przez miasto - widać ją na monitoringu. W pewnym momencie ślad się urywa.

Tam było mnóstwo różnych hipotez, ale ostatecznie żadnej nie potwierdzono, a dziewczyny jak nie było tak nie ma.

---------- Dopisano o 14:34 ---------- Poprzedni post napisano o 14:31 ----------

Cytat:
Napisane przez Nebula Pokaż wiadomość
mnie też takie sprawy bardzo ruszają I czasem się zamartwiam, jak ja uchronię swoje dziecko przed takimi akcjami.

a Iwona Wieczorek, to taka chyba 22 latka, blondynka, która zaginęła parę lat temu. Policja ją niby jakoś tam namierzała, że wyjechała gdzieś do niemiec z kimś, ale ostatnio okazało się, że od dawna nie żyje.

smutne to strasznie dlaczego ludzie są tacy okrutni? Nie rozumiem tego nigdy.
Skąd takie info?
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 13:35   #2347
kinga1701
Zakorzenienie
 
Avatar kinga1701
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 467
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. VII

Nebula fajnie, podziwiam naprawdę, bo to nie jest łatwe. Jak długo już tak żyjecie? Początki chyba sa najgorsze, bo tak naprawdę nie wiadomo co skąd wziąć, żeby było dobre i sprawdzone. Bo to nie jest tak, że pójdziemy do pierwszego lepszego sklepu z napisem Eko i wykupimy wszystko co mają, bo Eko do Eko też nie równe, trzeba wiedzieć co z czym. Ja do tej pory nie zwracałam uwagi na składy itd dopiero ta cukrzyca mnie zmusiła do czytania etykiety i coś czuję, że ten nawyk mi zostanie nawet jak urodzę i cukrzyca minie. Na pewno nie w takim stopniu bo ketchupu sobie nie odmówię , ale już zwrócę uwagę na skład np. jogurtu.
A ubrań to już naprawdę trzeba się oszukać (przynajmniej tak mi się wydaje, bo nigdy jakoś specjalnie się za takimi nie oglądałam )
kinga1701 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-12-02, 13:45   #2348
Nebula
Zakorzenienie
 
Avatar Nebula
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 5 326
GG do Nebula
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. VII

Cytat:
Napisane przez kinga1701 Pokaż wiadomość
Nebula fajnie, podziwiam naprawdę, bo to nie jest łatwe. Jak długo już tak żyjecie? Początki chyba sa najgorsze, bo tak naprawdę nie wiadomo co skąd wziąć, żeby było dobre i sprawdzone. Bo to nie jest tak, że pójdziemy do pierwszego lepszego sklepu z napisem Eko i wykupimy wszystko co mają, bo Eko do Eko też nie równe, trzeba wiedzieć co z czym. Ja do tej pory nie zwracałam uwagi na składy itd dopiero ta cukrzyca mnie zmusiła do czytania etykiety i coś czuję, że ten nawyk mi zostanie nawet jak urodzę i cukrzyca minie. Na pewno nie w takim stopniu bo ketchupu sobie nie odmówię , ale już zwrócę uwagę na skład np. jogurtu.
A ubrań to już naprawdę trzeba się oszukać (przynajmniej tak mi się wydaje, bo nigdy jakoś specjalnie się za takimi nie oglądałam )
szczerze? Początki to był koszmar i łzy w oczach. Bo czego się nie dotknęłam, było zakazane. musiałam zmienić dosłownie wszystko w zasadach żywieniowych. tzn zawsze miałam wkute do łba że samemu się gotuje, a nie kupuje gotowce... ale mimo wszystko. To było tak z pół roku może...totalnego dramatu. bo co raz to trafiałam na nowe zakazy. Teraz już jest lepiej. bardziej naturalnie do tego podchodzę. mąż też się nauczył. Oglądaliśmy swego czasu 'wiem co jem', czytaliśmy książkę (z którą chodziłam na początku na zakupy) 'zamień chemię na jedzenie', na fb są strony typu 'czytaj skład', gdzie widać co jest dobre, a co złe (zestawienia produktów są) szybko można przelecieć wzrokiem i wyłowić to co najbardziej nam odpowiada.

a co do ubrań - po prostu nawet jak widzę super kieckę, ale na metce jest 100% poliester, to odwieszam. I tak wiem, że na imprezie nie będę się czuć komfortowo, nawet jakby była super zajefajna, bo się będę pocić, a co za tym idzie, czuć się niekomfortowo.

a co do Iwony Wieczorek, to oglądałam wiadomości chyba z 3-4 miesiące temu i była jej sprawa. czy gdzieś na FB widziałam jakiś film? szukam teraz, ale tracę pewność, że nie pomyliłam zakończenia historii z jakąś inną.
__________________
Lubisz metal? Poznaj Strain!
Nebula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 13:55   #2349
magda1706
Zakorzenienie
 
Avatar magda1706
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: południowy-wschód
Wiadomości: 27 465
GG do magda1706
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. VII

Ja bym chciała eko i ze sprawdzonych źródeł i w ogóle ale to zazwyczaj wiąże się z wyższymi kosztami. Ja wiem, że zdrowie ważniejsze, ale jakbym miała 1000 zł więcej w portfelu to bym nie miała wyrzutów sumienia żeby kupić kurczaka za 50 zł od babci ze wsi a tak to za 50 zł to mam 1/4 zakupów na cały tydzień praktycznie

Edytowane przez magda1706
Czas edycji: 2015-12-02 o 14:20
magda1706 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 13:55   #2350
kinga1701
Zakorzenienie
 
Avatar kinga1701
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 467
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. VII

"Zamień chemię na jedzenie" też kupiłam jakieś pół roku temu może więcej i tak sobie leży i obiecuję sobie, że się za nią wezmę.
kinga1701 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 14:01   #2351
malwi89
Zakorzenienie
 
Avatar malwi89
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: tam, gdzie aniołowie mówią szeptem...
Wiadomości: 5 559
GG do malwi89
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. VII

Nebula pościel świetna, ale muszę to przedyskutować z TZ, nie wiem czy się zgodzi na 4 komplet :P aaa właśnie jak z ceną?

---------- Dopisano o 15:01 ---------- Poprzedni post napisano o 14:55 ----------

Nebula aaa własnie miałam się jeszcze dopytać chleb pieczesz z jakich mąk? kukurydzianej, czy szukasz egzotycznych, chodzi mi o mąkę kokosową, kasztanową. Wiem jak drogie bywaja produktu dla bezglutenowców, kiedyś sprzedawałam w jednym sklepie takie rzeczy, ale one zwykle składem nie grzeszyły.
__________________
Motocyklistka 20.09.2012
Suzuki GSX 600F


"MOTOR" masz pod maską np. samochodu
"MOTOCYKL" to coś, co masz pod doopą pokonując w złożeniu winkle, to coś, na czym sam bądź w grupie możesz oderwać się od przytłaczającej rzeczywistości.
malwi89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 14:02   #2352
Nebula
Zakorzenienie
 
Avatar Nebula
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 5 326
GG do Nebula
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. VII

Cytat:
Napisane przez magda1706 Pokaż wiadomość
Ja bym chciała eko i ze sprawdzonych źródeł i w ogóle ale to zazwyczaj wiąże się z wyższymi kosztami. Ja wiem, że zdrowie ważniejsze, ale jakbym miała 1000 zł więcej w portfelu to bym nie miała wyrzutów sumienia żeby kupić kurczaka za 50 zł od babci ze wsi a tak to za 50 zł to mam połowę zakupów na cały tydzień praktycznie
to nie jest aż taka duża różnica kurczak zwykły kosztuje ok 17zł/kg, a bez antybiotyków 25zł/kg. tak samo jest z szynką, w markecie kupię za ok 25-35zł/kg a w budce, gdzie nie dodają konserwantów (są składy wypisane) koszt waha się od 28-40zł/kg. kupując nawet 300g na kanapki, różnica w cenie nie jest taka drastyczna.

jasne, jeżeli bym miała wybrać kupić jedzenie na 3 dni i głodować przez kolejne 4ry, a kupić jedzenie na 7 dni to raczej bym podjęła decyzję o kupnie jedzenia na 7 dni. Ale są produkty, które są tanie, a sycą - np kasze

Nie czuję się osobą bogatą, na pewno nie posiadam 1000zł na bzdury... nie chciałabym też, aby to co zostało wyżej napisane zostało odebrane jako mądrzenie się, czy wywyższanie. absolutnie! raczej pokazanie, że można. też mnie nie stać np na kupno bezglutenowego pieczywa w sklepie, dlatego jak chcę zjeść kanapkę to sama piekę z ziaren, które sama zmielę...
__________________
Lubisz metal? Poznaj Strain!

Edytowane przez Nebula
Czas edycji: 2015-12-02 o 14:06
Nebula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 14:07   #2353
magda1706
Zakorzenienie
 
Avatar magda1706
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: południowy-wschód
Wiadomości: 27 465
GG do magda1706
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. VII

Nebula - kwestia kilku złoty na produkcie - ale kilkanaście produktów daje już spory koszt Pojedynczo fakt nie robi różnicy, ale przy większej ilości niestety tak. Tak samo chleb - mogłabym kupować żytni od gospodyni, która wiem co dodaje ale koszt jest większy o parę złotówek. Patrząc, że taki chleb jemy jeden dziennie to w przeciągu miesiąca robią się z tego niezłe sumy
magda1706 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 14:07   #2354
niepozorna
Zakorzenienie
 
Avatar niepozorna
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 016
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. VII

Cytat:
Napisane przez MallaMi Pokaż wiadomość
o kurcze to ja sie nawet nie zastanawiałam nad tym zeby skarpetki też miały 100% bawełny. brałam co mi sie podobało

Ja tak samo
__________________
Instagram
♥♥♥

Prostujemy zą
bki
niepozorna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 14:07   #2355
lune1992
Zadomowienie
 
Avatar lune1992
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 1 211
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. VII

Nebula powiem ci że my z mężem zyjemy podobnie
Nie jesteśmy na nic uczuleni czy chorzy ale tak po prostu, ja zmienilam swoje diete przez niego
Wczęśniej mało jadłam owoców i warzyw, u mnie w domu zawsze było tego mało, zawsze zupy w proszku,słodycze,napoje itp.
Ja lubie gotować a on zawsze bardzo patrzył na jakość jedzenia i odkąd mieszkamy razem to nie jemy śmieciowego jedzenia.
Np. Od 3 lat nie napiłam się nic gazowanego typu fanta czy cola. Kiedyś pokazał mi filmik ile tam jest cukru po odparowaniu i nie ruszyłam do tej pory. Jaja mamy ze wsi, pieczywo żytnie, jemy dużo kasz, czy brązowego ryzu,cukier tylko brązowy,sól himalajska,oliwa itp. Słodyczy nie lubimy, ja robie ciastka itp jak mamy ochote na słodkie.
Na ubrania to nie zwracamy uwagi z jakiego materiału ale za to na kosmetyki tak i stawiamy na minimalizm albo naturalne.
Wychodzi mnie to taniej niż wcześniej.

Nie jestem jakaś super eko, poprostu przede wszystkim czytamy składy.
Moja mama uważa ze zwariowałam,że dałam się omotać,że wszędzie jest chemia i jej nie unikne
Wiem że nie unikne ale staram się aby było jej jak najmniej.
Mi się tak zyje lepiej i wcale nie jest drożej jak ona uważa.
lune1992 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 14:12   #2356
Nebula
Zakorzenienie
 
Avatar Nebula
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 5 326
GG do Nebula
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. VII

Cytat:
Napisane przez malwi89 Pokaż wiadomość
Nebula pościel świetna, ale muszę to przedyskutować z TZ, nie wiem czy się zgodzi na 4 komplet :P aaa właśnie jak z ceną?

---------- Dopisano o 15:01 ---------- Poprzedni post napisano o 14:55 ----------

Nebula aaa własnie miałam się jeszcze dopytać chleb pieczesz z jakich mąk? kukurydzianej, czy szukasz egzotycznych, chodzi mi o mąkę kokosową, kasztanową. Wiem jak drogie bywaja produktu dla bezglutenowców, kiedyś sprzedawałam w jednym sklepie takie rzeczy, ale one zwykle składem nie grzeszyły.
25zł + wysyłka. luzik ta właśnie miała być na zmianę, ale źle zapamiętałam wymiar. muszę jeszcze kupić ze dwie. bo mam tylko jedną :P

No właśnie, skład pieczywa bezglutenowego to tablica mendelejewa...
różnie, najczęściej kupowałam bazę, czyli mieszankę bezglutenową i mieszałam ją z własnymi dodatkami, ale trochę mniej egzotycznymi niż napisałaś - np mielona gryka, mielony ryż (czasem nawet na dziki sobie pozwalałam), kukurydza, tapioka, skrobie różne, czasem owies, jak znalazłam. najbardziej lubiłam chleb z dodatkiem białej gryki, czyli niepalonej. Ale ciemna też była ok.
__________________
Lubisz metal? Poznaj Strain!
Nebula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 14:12   #2357
Ewusia_marchew
Zakorzenienie
 
Avatar Ewusia_marchew
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 20 591
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. VII

Cytat:
Napisane przez niunia_leyla Pokaż wiadomość
Ja zamierzam skończyć w tym tygodniu o ile pościel mi przyjdzie. Od soboty mi nagle męża przypiliło bo 9 msc to się wystraszył że sam zostanie a żyrandol i kinkiet od ponad miesiąca na montaż czekaja.
czyli ktoś planuje ogarnąć wszystko w najbliższym czasie, już myślałam że jestem nawiedzona
a tp mamy podobny, wiec stąd u mnie ta panika

U mnie to jest kwestia zawieszenia cotton balls, imienia (jak przyjdzie, bo dopiero zamówiliśmy) no i usunięcia niepotrzebnych rzeczy z łóżeczka i pościelenia w nim no więc niby niedużo rzeczy ale kilka decyzji trzeba podjąć
Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość



Wizytujemy dzisiaj Miało być o 20:20, ale dzwoniła babeczka, czy dam radę na 18:40, a to nawet lepiej dla mnie, bo zwykle im późniejsza wizyta, tym większe opóźnienia.
za wizytę
Cytat:
Napisane przez pietrusiowata Pokaż wiadomość
Dziewczyny ale sama sobie niespodziankę sprawiłam Wstawiałam ręczniki i prześcieradła dla Jasia i okazało się, że w opakowaniu z Ikei są dwa prześcieradła a ja myślałam, że jedno ja i moje czytanie etykiet ale mam radochę
ja na szczęście jeszcze w Ikei doczytałam ze sa 2, bo inaczej bym wzięła 2 opakowania i miałabym 4
Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
Okropne są takie sprawy. Chociaż z dwojga złego to chyba wolałabym wiedzieć, że mój bliski nie żyje, niż całe lata żyć w niepewności, tak jak np. mama Iwony Wieczorem z Sopotu..
dokładnie ....
Mam znajomą która miała taka sytuację. Przez 10 lat nie wiedziała co się stało z jej mężem po czym znaleziono jego ciało, okazał się ze utonął...
Cytat:
Napisane przez Nebula Pokaż wiadomość
staramy się. nie jest łatwo, wiadomo. naturalne produkty (wełna różnego rodzaju, bawełna, bambus, skóra, pochodne celulozy np wiskoza, czy jedwab) mają to do siebie, że są drogie. Dlatego staramy się kupować mniej, a lepsze. Starcza na dłużej, ciało oddycha, osobiście czuję się dużo lepiej w takich ubraniach.
Oczywiście nie poszukujemy ubrań z roślin czy zwierząt oznaczonych marką EKO, czy NO GMO itd :P bo to już przegięcie, bez sensu zupełnie.

podobną świadomość mamy odnośnie jedzenia - nie kupujemy z dodatkami. Oczywiście, jeżeli chodzi o warzywa i owoce to nie wiemy czy stosują pestycydy do ich wzrostu, nie mamy na to już wpływu. Ale np kupujemy drób z fermy, która nie stosuje antybiotyków, tak samo jaja, tylko z naturalnego wybiegu, wszelki nabiał (tylko kozi) bez dodatków, wyroby garmażeryjne bez konserwantów, wody i glutenu, nic puszkowanego (już o tym tutaj kiedyś pisałam) i tak dalej. Da się, nie jest lekko, ale odkąd jemy zdrowiej/bardziej świadomie (czyli odkąd zdiagnozowali u mnie celiakię i nietolerancję krowiego mleka) mój mąż ma mniej kłopotów z jelitem grubym, cera się polepszyła, paznokcie, włosy, nawet samopoczucie. Więc mam namacalne dowody, że to działa.
Nie jesteśmy nawiedzeni, nadal zjemy czekoladę, czipsy z olejem palmowym (acz raczej staramy się wybierać na innych roślinnych), kabanosy, czy zdarzy się kupić pieczywo (zazwyczaj piekę mój własny chleb, no ale teraz nie mogę...), mąż pije alkohol, czy herbaty z torebki ale mimo wszystko, staramy się czytać etykiety, ubrań, kosmetyków i jedzenia, by chociaż odrobinę zadbać o to, by żyć dłużej.

tak szczerze, to mąż sam wybiera produkty np bez cukru, czy innej jego formy (syropów wszelkich) i powtarza, że to dlatego, że on chciałby żyć ze mną 500 lat, to standardowe 70 lat mu nie wystarczy

ale mi wyszło opowiadanie... :P
super podejście
zazwyczaj właśnie jakaś choroba zmusza do takiego działania i później człowiek się przyzwyczaja
Ja też staram sie jeść jak najbardziej naturalnie (nie aż tak jak Wy, ale też śledzę składy, kupuję lepsze rzeczy), a zaczęło sie od tego ze nie mogliśmy zajść w ciążę i chcieliśmy zdrowym trybem życia sobie trochę pomóc. Wierzę ze to miało wpływ
No i już tak zostanie na pewno
__________________
Na ratunek koniom

Klara 17.10.2014
Konrad 26.12.2015




Ewusia_marchew jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 14:15   #2358
magda1706
Zakorzenienie
 
Avatar magda1706
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: południowy-wschód
Wiadomości: 27 465
GG do magda1706
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. VII

Na kosmetyki zwracam uwagę, bo te lepsze są tańsze Składy w sklepie też czytam i wybieram szynkę która ma min. 80% mięsa Na składy ciuchów patrzę jedynie na spodnie żeby nie miały bawełny bo się wtedy wyciągają na kolanach
Ja Tż oduczyłam sypać gotowych przypraw, kostek rosołowych, zup w proszku. Najpierw narzekał na rosół bez kostki a teraz wcina i nie marudzi i prosi o jeszcze Gazowanego też oduczyłam pić ale w ciąży mam fazę straszną i dupka
magda1706 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 14:15   #2359
lune1992
Zadomowienie
 
Avatar lune1992
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 1 211
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. VII

Cytat:
Napisane przez magda1706 Pokaż wiadomość
Ja bym chciała eko i ze sprawdzonych źródeł i w ogóle ale to zazwyczaj wiąże się z wyższymi kosztami. Ja wiem, że zdrowie ważniejsze, ale jakbym miała 1000 zł więcej w portfelu to bym nie miała wyrzutów sumienia żeby kupić kurczaka za 50 zł od babci ze wsi a tak to za 50 zł to mam połowę zakupów na cały tydzień praktycznie
Zastanawiam się jak można wydać 100zł na tydzień na jedzenie
Ja się naprawde wysilam, chcę oszczędzić, ale jak mamy 4 tygodnie w miesiącu to wydawać 400zł na jedzenie, (jeśli dobrze zrozumiałam) to dla mnie coś za mało.
Liczyłam że my wydajemy około 1000zł miesięcznie na jedzenie.
lune1992 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-12-02, 14:20   #2360
magda1706
Zakorzenienie
 
Avatar magda1706
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: południowy-wschód
Wiadomości: 27 465
GG do magda1706
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. VII

Cytat:
Napisane przez lune1992 Pokaż wiadomość
Zastanawiam się jak można wydać 100zł na tydzień na jedzenie
Ja się naprawde wysilam, chcę oszczędzić, ale jak mamy 4 tygodnie w miesiącu to wydawać 400zł na jedzenie, (jeśli dobrze zrozumiałam) to dla mnie coś za mało.
Liczyłam że my wydajemy około 1000zł miesięcznie na jedzenie.
Nie sprecyzowałam W biedro idzie nam na tydzień 100 zł i o to mi chodziło ale to woda, mleko, owoce, jogurty - ogólnie żywność z dłuższą datą. 50 zł na mięso, a kolejne 50 zł idzie w ciągu tygodnia na chleb, szynki i inne duperele Ogólnie ok 200 zł tygodniowo nam idzie na jedzenie

---------- Dopisano o 15:20 ---------- Poprzedni post napisano o 15:19 ----------

Poprawię żeby nie było błędów
magda1706 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 14:22   #2361
kinga1701
Zakorzenienie
 
Avatar kinga1701
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 467
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. VII

Ewusia jakie literki zamówiliście ?

Jasne, że zdrowe jedzenie ma wpływ u nas też zaczęło od problemów ze zdrowiem męża, ma problemy ze stawami i straszną ciągła zgagą. Zaczęliśmy jeść więcej warzyw i maż zmienił wędliny, często też kupię jakiś kawałek mięsa i sama upiekę. Ja nie jem wędlin więc nie wiem nawet czy jest różnica, ale on mówi że duża. Do pracy jak tylko może to zabiera obiad, a nie kanapki lub kupione jedzenie na mieście. Teraz moja cukrzyca i jeszcze większa motywacja do zmiany i próby zrozumienia składów.
kinga1701 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 14:23   #2362
lune1992
Zadomowienie
 
Avatar lune1992
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 1 211
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. VII

Cytat:
Napisane przez magda1706 Pokaż wiadomość
Nie sprecyzowałam W biedro idzie nam na tydzień 100 zł i o to mi chodziło ale to woda, mleko, owoce, jogurty - ogólnie żywność z dłuższą datą. 50 zł na mięso, a kolejne 50 zł idzie w ciągu tygodnia na chleb, szynki i inne duperele Ogólnie ok 200 zł tygodniowo nam idzie na jedzenie

---------- Dopisano o 15:20 ---------- Poprzedni post napisano o 15:19 ----------

Poprawię żeby nie było błędów

Aha teraz rozumiem to i tak mało wychodzi jakieś 8 stów.
Mnie to najbardziej wkurza że bardzo lubię szynkę na kanapke ale są w sklepach tak gowniane, owszem 80 % mięsa a za tym cała litania ze mi sie jej odechciewa. Kanapek nie jemy no bo nie ma z czym. Serki mi sie znudziły. A ciezko w warszawie znalezc dobra szybke. Sama tez nie umiem zrobic.
lune1992 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 14:23   #2363
Jerzyczka
Wtajemniczenie
 
Avatar Jerzyczka
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 2 570
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. VII

Cytat:
Napisane przez kinga1701 Pokaż wiadomość
Nebula fajnie, podziwiam naprawdę, bo to nie jest łatwe. Jak długo już tak żyjecie? Początki chyba sa najgorsze, bo tak naprawdę nie wiadomo co skąd wziąć, żeby było dobre i sprawdzone. Bo to nie jest tak, że pójdziemy do pierwszego lepszego sklepu z napisem Eko i wykupimy wszystko co mają, bo Eko do Eko też nie równe, trzeba wiedzieć co z czym. Ja do tej pory nie zwracałam uwagi na składy itd dopiero ta cukrzyca mnie zmusiła do czytania etykiety i coś czuję, że ten nawyk mi zostanie nawet jak urodzę i cukrzyca minie. Na pewno nie w takim stopniu bo ketchupu sobie nie odmówię , ale już zwrócę uwagę na skład np. jogurtu.
A ubrań to już naprawdę trzeba się oszukać (przynajmniej tak mi się wydaje, bo nigdy jakoś specjalnie się za takimi nie oglądałam )
u mnie też keczup ma honorowe miejsce w lodówce
Cytat:
Napisane przez lune1992 Pokaż wiadomość
Zastanawiam się jak można wydać 100zł na tydzień na jedzenie
Ja się naprawde wysilam, chcę oszczędzić, ale jak mamy 4 tygodnie w miesiącu to wydawać 400zł na jedzenie, (jeśli dobrze zrozumiałam) to dla mnie coś za mało.
Liczyłam że my wydajemy około 1000zł miesięcznie na jedzenie.
jedzenie jest drogie, to trzeba przyznać i też nie umiałabym się zmieścić chyba w kwocie 400 zł na miesiąc.
*edit: doczytałam post wyżej. jż wiem, że to nie 400 złl

Ja staram się czytać składy, kupuję lepsze mięso, wędlinę, ale no nie odmawiam sobie pizzy, tortilli, chipsów czy coli jak mam ochotę. Wiem, że nie mogę codziennie, wiem, że to niezdrowe, ale nie zrezygnuję z tego

Za to bardzo się cieszę z tego, że teściowie mieszkają typowo w wiejskiej okolicy, posiadają gospodarstwo i jajka mamy od kur typowo z wolnego wybiegu (w dodatku od zielononóżek), drób (gęsi, kury, kaczki) również swojski i wieprzowinka też swojska na ten moment nie zjadłabym jajka ze sklepu takiego wiecie, 4zł za 10 jajek. Obrzydliwe są dla mnie w smaku, a czuć to dopiero jak się zje takie wiejskie pyszniutkie

Edytowane przez Jerzyczka
Czas edycji: 2015-12-02 o 14:26 Powód: .
Jerzyczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 14:27   #2364
kinga1701
Zakorzenienie
 
Avatar kinga1701
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 467
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. VII

Magda dokładnie, zapomniałam o rezygnacji z kostek rosołowych itp.

---------- Dopisano o 15:27 ---------- Poprzedni post napisano o 15:24 ----------

Cytat:
Napisane przez Jerzyczka Pokaż wiadomość
u mnie też keczup ma honorowe miejsce w lodówce
Ja teraz zabroniłam trzymania ketchupu na widoku bo mi przykro, że nie mogę. Ale jak tylko cukrzyca się skończy to powróci na swoje miejsce.
kinga1701 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 14:30   #2365
magda1706
Zakorzenienie
 
Avatar magda1706
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: południowy-wschód
Wiadomości: 27 465
GG do magda1706
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. VII

Cytat:
Napisane przez lune1992 Pokaż wiadomość
Aha teraz rozumiem to i tak mało wychodzi jakieś 8 stów.
Mnie to najbardziej wkurza że bardzo lubię szynkę na kanapke ale są w sklepach tak gowniane, owszem 80 % mięsa a za tym cała litania ze mi sie jej odechciewa. Kanapek nie jemy no bo nie ma z czym. Serki mi sie znudziły. A ciezko w warszawie znalezc dobra szybke. Sama tez nie umiem zrobic.
i tak było więcej ale po zrezygnowaniu z paru śmieci, kupowanie na targu warzyw i owoców i znalazło się trochę oszczędności
Szynkę robiłam, że upiekłam schab i kroiłam ale grube plastry wychodziły i nie opłacalne było
Nie ma co jeść taka jest prawda Narobię tych zakupów i patrzę do lodówki i dalej pusto

---------- Dopisano o 15:30 ---------- Poprzedni post napisano o 15:29 ----------

Ale kiedyś będę miała domek pod lasem i będę miała swoją mini szklarnię i ogródek i nawet parę kurek i będę miała swoje jajeczka o ! To dopiero będzie oszczędność
magda1706 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 14:36   #2366
Nebula
Zakorzenienie
 
Avatar Nebula
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 5 326
GG do Nebula
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. VII

Cytat:
Napisane przez magda1706 Pokaż wiadomość
Nie sprecyzowałam W biedro idzie nam na tydzień 100 zł i o to mi chodziło ale to woda, mleko, owoce, jogurty - ogólnie żywność z dłuższą datą. 50 zł na mięso, a kolejne 50 zł idzie w ciągu tygodnia na chleb, szynki i inne duperele Ogólnie ok 200 zł tygodniowo nam idzie na jedzenie

---------- Dopisano o 15:20 ---------- Poprzedni post napisano o 15:19 ----------

Poprawię żeby nie było błędów
to nam podobnie wychodzi. nabiał głównie z lidlu kupujemy (mają tam boskie jogurty i serki do smarowania kozie, które w składzie mają tylko mleko + kultury bakterii ) za dużo mniej niż w innych sieciach, owoce czasem, czy jakieś kabanosy, a reszta to duży carrefour. i tam już leci ze 200zł za jednym zamachem, ale to duuże zapasy (kilka paczek ryżu, soczewicy itd), jakieś warzywa, czy inne duperele. a szynka czy pieczywo lokalny bazarek - i tu jest najdrożej. dlatego tutaj kupujemy tylko to co naprawdę tego wymaga.

a w ogóle to kończę właśnie "Naturalny Poród" Gaskin, i takich rewelacji się dowiedziałam, że chyba będę uprawiać seks podczas porodu by poszło gładko i przyjemnie hehe, no ogólnie fajna książka, choć niektóre przypadki tam opisane są...szokujące. Nie zdawałam sobie sprawy np z tego, że białka zawarte w spermie mają za zadanie ułatwić rozszerzanie się i zmiękczanie szyjki... O.O

następna w kolejce to wspomniane tutaj już przez Was "Po prostu piersią".

---------- Dopisano o 15:36 ---------- Poprzedni post napisano o 15:32 ----------

Cytat:
Napisane przez Jerzyczka Pokaż wiadomość
u mnie też keczup ma honorowe miejsce w lodówce

jedzenie jest drogie, to trzeba przyznać i też nie umiałabym się zmieścić chyba w kwocie 400 zł na miesiąc.
*edit: doczytałam post wyżej. jż wiem, że to nie 400 złl

Ja staram się czytać składy, kupuję lepsze mięso, wędlinę, ale no nie odmawiam sobie pizzy, tortilli, chipsów czy coli jak mam ochotę. Wiem, że nie mogę codziennie, wiem, że to niezdrowe, ale nie zrezygnuję z tego

Za to bardzo się cieszę z tego, że teściowie mieszkają typowo w wiejskiej okolicy, posiadają gospodarstwo i jajka mamy od kur typowo z wolnego wybiegu (w dodatku od zielononóżek), drób (gęsi, kury, kaczki) również swojski i wieprzowinka też swojska na ten moment nie zjadłabym jajka ze sklepu takiego wiecie, 4zł za 10 jajek. Obrzydliwe są dla mnie w smaku, a czuć to dopiero jak się zje takie wiejskie pyszniutkie
to jest czasem ból...zjesz coś dobrego i potem klops :P Inne nie pasuje. ale szczęściara z Ciebie z takimi dojściami

i keczap u nas też wiecznie musi być w lodowce ale mamy tylko dwa rodzaje, które kupujemy ;P

a jeszcze Wam powiem jedną rzecz - uwielbiam suszone owoce. Traktuję je jako fajne słodycze, zjem parę daktyli i zasłodzona jestem na amen. Ale...nigdy nie rozumiałam CZEMU mam po nich takie problemy gastryczne.
Wiecie o czym przeczytałam? I to przeczytałam właśnie w książce 'zamień chemię na jedzenie' - że suszone owoce są konserwowane dwutlenkiem siarki, który często powoduje ekscesy żołądkowe. Chyba ze dwa lata temu na to wpadłam. No wyobraźcie sobie moją minę - to jak to? suszone rodzynki, to nie są po prostu suszone rodzynki? no. także Bakalland jest na liście zakazanych (poza kilkoma produktami) i to też zaczęło mnie wychodzić taniej, gdy zaczęłam kupować produkty no name, albo jakiś innych producentów, którzy nie stosowali SO2. I teraz cieszę się suszonymi owocami bez zbędnych bólów (bóli?) żołądka
__________________
Lubisz metal? Poznaj Strain!

Edytowane przez Nebula
Czas edycji: 2015-12-02 o 14:41
Nebula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 14:37   #2367
baby montana
Zakorzenienie
 
Avatar baby montana
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 329
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. VII

Cytat:
Napisane przez hariett Pokaż wiadomość
Mój robił ostatnio to samo W Ikea kupiliśmy lampy do salonokuchni (tż przypiliło, bo żyrandol nad kuchnią nigdy nie działał (a nie, raz jak używałam depilatora to się jedna żarówka włączyła... Ale szybko jej przeszło) z niewiadomych powodów, a żyrandol nad częścią salonową zaczął namiętnie przepalać żarówki, no a wymienianie ich było średnio opłacalne, więc jedna ostatnia sobie świeciła... A pomieszczenie mimo okna raczej ciemne. Teraz mamy dwa żyrandole z 8/8 działającymi żarówkami Ale ile się namarudził że przez to będzie musiał malować i sufit, to jego


Co za bezczelny lekarz... Nie zaoferowałaś się posiedzieć za biedaka?

Piona! Czasami taka "oszczędność" nosem wychodzi

Powodzenia na wizycie

Witaj! Mnie się w naszej kompozycji pokoikowej najbardziej podoba gruz w wiadrach, z którym nie wiadomo co zrobić, bo firma zabiera 1m2 rocznie a my to już wykorzystaliśmy i jeszcze coś zostało
Powiem że ostatnie dni jak widzę że coś się dzieje to jakoś lepszy humor mam Co nie zmienia faktu, że urodzić mogę w każdej chwili, a remont jest w
Mnie też się marzą meble... A tżtowi wanna, ale to by trzeba było przerobić co najmniej jedną łazienkę.
No cóż, nie mamy kredytu, za to mamy plany przeróbek
Hahaha to moze zostawcie gruz jako element stalego wystroju?:-D my mielismy tyle ze dwa kontenery wyszly,ale okazuje sie ze tutaj sa tansze niz w polsce :-D za to cala reszta materialow droga.
__________________
'zapytaj się siebie, czy chcesz mieć "poważaną" pracę, czy być szczęśliwa'

http://www.youtube.com/watch?v=h7NEQT3tQu8 soy orgullosa de vivir en ese lugar unico, en CANARIAS <3

mi vida en cholas czyli moje życie na Wyspach Kanaryjskich - 12 dni w Kostaryce
baby montana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 14:39   #2368
lune1992
Zadomowienie
 
Avatar lune1992
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 1 211
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. VII

Ja dziś zrobiłam sobie dzień piękności, uzyłam nowej suszarki, pomalowałam pazurki na na na skończyłam i mało co sie nie rozryczałam bo dalej się czuje jak parchlaczka, nie mam w co sie nawet po domu ubrać wiec załozyłam koszulke meza bo w nic sie nie mieszcze. Napisalam mezowi ze jest mi smutno bo nawet szlafrok jest na mnie w brzuchu za mały i ma mi cos z Auchana kupic dobrego do jedzonka
lune1992 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 14:42   #2369
magda1706
Zakorzenienie
 
Avatar magda1706
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: południowy-wschód
Wiadomości: 27 465
GG do magda1706
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. VII

Cytat:
Napisane przez Nebula Pokaż wiadomość
to nam podobnie wychodzi. nabiał głównie z lidlu kupujemy (mają tam boskie jogurty i serki do smarowania kozie, które w składzie mają tylko mleko + kultury bakterii ) za dużo mniej niż w innych sieciach, owoce czasem, czy jakieś kabanosy, a reszta to duży carrefour. i tam już leci ze 200zł za jednym zamachem, ale to duuże zapasy (kilka paczek ryżu, soczewicy itd), jakieś warzywa, czy inne duperele. a szynka czy pieczywo lokalny bazarek - i tu jest najdrożej. dlatego tutaj kupujemy tylko to co naprawdę tego wymaga.

a w ogóle to kończę właśnie "Naturalny Poród" Gaskin, i takich rewelacji się dowiedziałam, że chyba będę uprawiać seks podczas porodu by poszło gładko i przyjemnie hehe, no ogólnie fajna książka, choć niektóre przypadki tam opisane są...szokujące. Nie zdawałam sobie sprawy np z tego, że białka zawarte w spermie mają za zadanie ułatwić rozszerzanie się i zmiękczanie szyjki... O.O

następna w kolejce to wspomniane tutaj już przez Was "Po prostu piersią".
ooo kozim serem mnie zaciekawiłaś jak będziemy jechać po parówki to sobie wezmę a co!
Ja często jajka dostaję od mamy, która bierze od pani z kurnikiem Są o wiele lepsze, mają ładniejszy kolor i w ogóle, no ale jak nie mam jajek to albo targ albo w ostateczności biedro

Że sex pomaga rodzić to wiedziałam, dlatego chyba koniec z naszą aktywnością do końca ciąży Bo po ostatnim brzuch mi twardniał co chwilę przez cały dzień i w ogóle nie mogłam stać ani chodzić najlepiej leżeć

---------- Dopisano o 15:42 ---------- Poprzedni post napisano o 15:40 ----------

Lune spoko ja też przeżywam że nic nie mogę sobie kupić ładnego bo mi brzuch ciągle wystaje albo muszę brać rozmiar 44 żeby brzuch wlazł I na pocieszenie kupię sobie szafę o. Albo torebkę to zależy
magda1706 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 14:44   #2370
ahnessy
Rozeznanie
 
Avatar ahnessy
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 817
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. VII

Cytat:
Napisane przez Nebula Pokaż wiadomość
ja chciałabym uniknąć potówek. tzn nie tyle uniknąć, ile wziąć pod uwagę to, że dziecko może je mieć, a wtedy konieczne są produkty bez sysntetycznych dodatków. jasne, zawsze można szukać po porodzie, ale, nie chcę zostawiać wszystkiego na 'po porodzie' Wolę wtedy być przygotowana i nastawiona stricte na opiekę nad dzieckiem. a i tak odpuściłam takie rzeczy jak laktator, czy aspirator do noska. WIęc w razie co będzie jazda po aptekach.
zalezy jak planujesz ubierać dziecko bo np pajace, śpiochy, półśpichy mają zakryte stópki więc wydaje mi się że skarpetki nie są konieczne
najwyżej na jakieś wyjście, albo właśnie później jak się już zacznie strojenie bo dzidziuś będzie większy ja mam 5 par małych skarpetek ale przyznam szczerze że nie patrzyłam na skład
Cytat:
Napisane przez magda1706 Pokaż wiadomość
Najpierw narzekał
mój jest taki sam mama zawsze dawała kostkę dla smaczku więc go oszukuję dosypując kurkumy do rosołu i jest żółciutki jak z kostką - biedaczek wierzy
Cytat:
Napisane przez lune1992 Pokaż wiadomość
Np. Od 3 lat nie napiłam się nic gazowanego typu fanta czy cola. Kiedyś pokazał mi filmik ile tam jest cukru po odparowaniu i nie ruszyłam do tej pory. .
podziwiam na prawdę Cola to mój straszny nałóg, nawet w ciąży nie potrafię sobie odmówić ciekawe jak będzie przy karmieniu

Ja też czytam etykiety i powoli zmieniam swoje nawyki np. zrezygnowałam całkiem z kupnych syropów malinowych ale na taką dietę fit chyba nigdy nie przejdę nie lubię po prostu smaku brązowego ryżu czy razowych makaronów, nie jestem w stanie zrezygnować z mąki pszennej - ona jest dla mnie jak cola

mam w końcu ten laktator ale jestem zła musiałam jechać na mieszkanie bo mi kurier powiedział że jak drugi raz nie odbiorę to odeślą do nadawcy i wolałam już mieć to z głowy ale zaraz nasmaruje im komentarz na allegro - muszę się spieszyć zanim złość mi przejdzie
ahnessy jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-12-10 12:06:01


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:24.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.