Mamusie styczniowe 2016, cz. VII

[magda1706]

Napisane przez lune1992

O matko... a co oni mu ta gruche tak głęboko wsadzają?

żeby wyciągnąć płyny i w ogóle z płucek, bo przy naturalnym jest ściśnięcie klatki piersiowej i się to wydobywa automatycznie a tu trzeba pomóc tak przynajmniej rozumiem

[niepozorna]

Napisane przez magda1706

żeby wyciągnąć płyny i w ogóle z płucek, bo przy naturalnym jest ściśnięcie klatki piersiowej i się to wydobywa automatycznie a tu trzeba pomóc tak przynajmniej rozumiem

Drastyczne to!

[magda1706]

Przeraziło mnie to serio Puszczę Tż niech zobaczy a co !

[MallaMi]

ja skarpety to notorycznie zbieram. kiedyś jak wróciłąm z pracy to nawet na schodach znalazłam bo tak mu sierdziały to wywalił a już do piwnicy to mu sie nie chciało zanosić


ja też się pisze na tosty

[niepozorna]

Napisane przez magda1706

Przeraziło mnie to serio Puszczę Tż niech zobaczy a co !

Ja puściłam TŻ to stwierdził "Matko jak opone go złapał i wyciągnął"
Nie wiem o co mu chodziło ale dobra

[Magdusiaaa]

Kurcze a mój TZ nie ma problemu z rozrzucaniem skarpet i deskę w WC też po sobie opuszcza. Ale za to z wynoszeniem po sobie np kubka z pokoju ma ogromny problem zawsze za daleko ta kuchnia...

[iola14]

Miałam coś wcześniej pocytowane, ale mi uciekło Nie pamiętam co miałam pisać

Napisane przez magda1706

udusiłabym z miłości

Ej co myślicie o czymś takim na ścianę ?



---------- Dopisano o 18:58 ---------- Poprzedni post napisano o 18:57 ----------

Amelka to córeczka Asia i Dawid to rodzice U nas nawet też da się coś takiego stworzyć

Mi też się nie podoba

Napisane przez pietrusiowata

Casaa on ma zakaz ruszania pralki. Kiedyś zrobił białe pranie tzn. Moje koszule i białe bluzki wyprał z dywanikiem z łazienki. Bo przecież też jest biały

Mój ostatnio wrzucił mi kocyk od Grzesia na 90 stopni pół dnia przepłakałam, że gdzieś mam taką pomoc i niech mi automatu nie rusza Notorycznie bierze się za pranie, napycha tak, że pralka ledwo się domyka i wszystkie kolory tęczy w niej są No przesadził i obraził się śmiertelnie na koniec

[niepozorna]

Napisane przez iola14

Mój ostatnio wrzucił mi kocyk od Grzesia na 90 stopni pół dnia przepłakałam, że gdzieś mam taką pomoc i niech mi automatu nie rusza Notorycznie bierze się za pranie, napycha tak, że pralka ledwo się domyka i wszystkie kolory tęczy w niej są No przesadził i obraził się śmiertelnie na koniec

[ahnessy]

Napisane przez malwi89

No wlasnie przyszly TYLKO dwa listy, ze sa jakies mandaty. Tz nigdy nic nie wzial na kredyt, bo zwyczajnie nie ma zdolnosci kredytowej. Wiem, ze jest 2 komornikow i ta skarbowka. Komornik kiedys powiedzial, ze on sie zajmie tym i wszystko bedzie od niego, a tu teraz zas cos nowego. Zaczelam juz przypuszczac, ze oni sobie po prostu posprzedawali dlugi, a skarbowka juz sie wkurzyla i zrobila egzekucje, tylko sama nic sie nie dowiem

ale z tego co wiem ze dostac tzw "chwilówkę" nie trzeba miec zdolnosci, wystarczy dowód i ci daja kase a odsetki sa masakryczne

Napisane przez kogielmogiel

Chwale się moimi zakupami jeszcze wózek czeka na fotki w kolejce

śliczne - zwlaszzza kombinezon mam taki sam jaki rozmiar wziełas?

Napisane przez magda1706

kocham facetów ja nienawidzę jak mój wiesza pranie bo nigdy nie strzepnie i później wszystko mega wymięte a ja się muszę męczyć przy prasowaniu. Najgorsze jak nie rozłoży mi gaci i takie pozwijane później ściągam I co jeszcze robi? Wkłada mi do kosza na pranie skarpetki zwinięte w rulon. No przecież to się nie wypierze dobrze jak są takie pozwijane jedno w drugie A wiecie niby mój Tż i nie powinno mnie brzydzić, ale śmierdzące skarpety to ostatnie co mam ochotę dotykać

jakbyś pisała o moim - te skarpetki zwinięte a najlepsze jest to ze jak składa pranie (od swieta) to do szuflady juz nie zwinie ich tylko luzem wrzuca i gdzie tu logika

Napisane przez pietrusiowata

Casaa on ma zakaz ruszania pralki. Kiedyś zrobił białe pranie tzn. Moje koszule i białe bluzki wyprał z dywanikiem z łazienki. Bo przecież też jest biały

ekonomia

[niepozorna]

Oluś mi buszuje w brzuchu jak szalony
Z jednego końca w drugi i tak bez przerwy. To dziecko w ogóle nie śpi, serio.

[lune1992]

Napisane przez magda1706

Przeraziło mnie to serio Puszczę Tż niech zobaczy a co !

Mój powiedział: nie zgadzam się na takie cos

---------- Dopisano o 20:19 ---------- Poprzedni post napisano o 20:18 ----------

Napisane przez niepozorna

Oluś mi buszuje w brzuchu jak szalony
Z jednego końca w drugi i tak bez przerwy. To dziecko w ogóle nie śpi, serio.

Mój ma to samo niegrzecznych mamy chłopaków

[magda1706]

Napisane przez niepozorna

Oluś mi buszuje w brzuchu jak szalony
Z jednego końca w drugi i tak bez przerwy. To dziecko w ogóle nie śpi, serio.

A mój poszalał do 15 i śpi a z rana to mi się wiercił jak nie wiem

[niepozorna]

Napisane przez lune1992

Mój ma to samo niegrzecznych mamy chłopaków

Napisane przez magda1706

A mój poszalał do 15 i śpi a z rana to mi się wiercił jak nie wiem

A niby moja aplikacja twierdzi, że "przez większość czasu dziecko śpi"...
To ja się pytam które dziecko? Bo raczej nie moje

[malwi89]

Napisane przez niepozorna

Dwa razy nie musisz powtarzać. Lecę!

Napisane przez MallaMi

ja też się pisze na tosty

To cho, najwyzej sie chleba i sera dokupi jak bedzie malo :-P

Napisane przez ahnessy

ale z tego co wiem ze dostac tzw "chwilówkę" nie trzeba miec zdolnosci, wystarczy dowód i ci daja kase a odsetki sa masakryczne

Twierdzi, ze nigdy nie bral takich kredytow.

[niepozorna]

W klimacie grudniowo - świątecznym
Kocham tą reklamę KLIK

---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ----------

Napisane przez malwi89

To cho, najwyzej sie chleba i sera dokupi jak bedzie malo :-P

Kupimy po drodze

[malwi89]

Napisane przez niepozorna

W klimacie grudniowo - świątecznym
Kocham tą reklamę KLIK

---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ----------



Kupimy po drodze

No to dawaj, Swietokrzyskie zaprasza :-D

[niepozorna]

Napisane przez malwi89

No to dawaj, Swietokrzyskie zaprasza :-D

O to rzut beretem

[magda1706]

Napisane przez malwi89

No to dawaj, Swietokrzyskie zaprasza :-D

to ja mam blisko

[malwi89]

Napisane przez niepozorna

O to rzut beretem

To jak beretem, to zakladaj czape i cho :-D

[86ewula]

Malwi współczuję długu. Ja też tak robiłam że jak dostałam mandat to czekałam do rozliczenia podatku żeby się sam spłacił. .. do czasu aż pięknego dnia zablokowała mi skarbowka konto. Z mandatu około 100 zł zablokowali mi 2 tys na koncie. Mało tego wrocilam do domu szybko z zakupów (brak środków na koncie) zobaczyć na kompie o co chodzi. A tam stan konta 0 zł. Od razu pomyślałam że jakiś haker mnie ogołocił. Dzwonie na info linie banku a tam gość mówi że nie widzi żadnej wykonanej transakcji w historii. .. a dzień wcześniej miałam wypłatę. Dopiero po czasie spytał czy nie mam długu w skarbowce. .. poleciałam na drugi dzień do banku. Babka mówi że muszę iść zapłacić mandat do US. Lecę do US i pytam się czemu nie ściągnęli mi tych 100zl zamiast 2000 zł. Przecież mogłam samochód zatankować i byłby problem z brakiem kasy na koncie. Takie prawo bankowe. I że kasę mam sobie pożyczyć bo mi konta nie odblokuja !!! :0 poleciałam do banku ale babka mówi ze może mi odblokować na te kwotę żebym mogła opłacić. To był jeden z najgorszych dni jakie wspominam. Cały dzień zmarnowany. Konto odblokowali na drugi dzień. Nie interesuje ich ze nie masz kasy na chleb. Od tamtej pory (z 7 lat) wszystko opłacam w terminie. Nauczka na całe życie.

[niepozorna]

Napisane przez malwi89

To jak beretem, to zakladaj czape i cho :-D

Dobra

---------- Dopisano o 20:33 ---------- Poprzedni post napisano o 20:32 ----------

Napisane przez 86ewula

Malwi współczuję długu. Ja też tak robiłam że jak dostałam mandat to czekałam do rozliczenia podatku żeby się sam spłacił. .. do czasu aż pięknego dnia zablokowała mi skarbowka konto. Z mandatu około 100 zł zablokowali mi 2 tys na koncie. Mało tego wrocilam do domu szybko z zakupów (brak środków na koncie) zobaczyć na kompie o co chodzi. A tam stan konta 0 zł. Od razu pomyślałam że jakiś haker mnie ogołocił. Dzwonie na info linie banku a tam gość mówi że nie widzi żadnej wykonanej transakcji w historii. .. a dzień wcześniej miałam wypłatę. Dopiero po czasie spytał czy nie mam długu w skarbowce. .. poleciałam na drugi dzień do banku. Babka mówi że muszę iść zapłacić mandat do US. Lecę do US i pytam się czemu nie ściągnęli mi tych 100zl zamiast 2000 zł. Przecież mogłam samochód zatankować i byłby problem z brakiem kasy na koncie. Takie prawo bankowe. I że kasę mam sobie pożyczyć bo mi konta nie odblokuja !!! :0 poleciałam do banku ale babka mówi ze może mi odblokować na te kwotę żebym mogła opłacić. To był jeden z najgorszych dni jakie wspominam. Cały dzień zmarnowany. Konto odblokowali na drugi dzień. Nie interesuje ich ze nie masz kasy na chleb. Od tamtej pory (z 7 lat) wszystko opłacam w terminie. Nauczka na całe życie.

Beznadziejne to prawo czasami

[ahnessy]

Napisane przez malwi89

No wlasnie przyszly TYLKO dwa listy, ze sa jakies mandaty. Tz nigdy nic nie wzial na kredyt, bo zwyczajnie nie ma zdolnosci kredytowej. Wiem, ze jest 2 komornikow i ta skarbowka. Komornik kiedys powiedzial, ze on sie zajmie tym i wszystko bedzie od niego, a tu teraz zas cos nowego. Zaczelam juz przypuszczac, ze oni sobie po prostu posprzedawali dlugi, a skarbowka juz sie wkurzyla i zrobila egzekucje, tylko sama nic sie nie dowiem

ale z tego co wiem ze dostac tzw "chwilówkę" nie trzeba miec zdolnosci, wystarczy dowód i ci daja kase a odsetki sa masakryczne

Napisane przez kogielmogiel

Chwale się moimi zakupami jeszcze wózek czeka na fotki w kolejce

śliczne - zwlaszzza kombinezon mam taki sam jaki rozmiar wziełas?

Napisane przez magda1706

kocham facetów ja nienawidzę jak mój wiesza pranie bo nigdy nie strzepnie i później wszystko mega wymięte a ja się muszę męczyć przy prasowaniu. Najgorsze jak nie rozłoży mi gaci i takie pozwijane później ściągam I co jeszcze robi? Wkłada mi do kosza na pranie skarpetki zwinięte w rulon. No przecież to się nie wypierze dobrze jak są takie pozwijane jedno w drugie A wiecie niby mój Tż i nie powinno mnie brzydzić, ale śmierdzące skarpety to ostatnie co mam ochotę dotykać

jakbyś pisała o moim - te skarpetki zwinięte a najlepsze jest to ze jak składa pranie (od swieta) to do szuflady juz nie zwinie ich tylko luzem wrzuca i gdzie tu logika

Napisane przez pietrusiowata

Casaa on ma zakaz ruszania pralki. Kiedyś zrobił białe pranie tzn. Moje koszule i białe bluzki wyprał z dywanikiem z łazienki. Bo przecież też jest biały

ekonomia

[malwi89]

Napisane przez 86ewula

Malwi współczuję długu. Ja też tak robiłam że jak dostałam mandat to czekałam do rozliczenia podatku żeby się sam spłacił. .. do czasu aż pięknego dnia zablokowała mi skarbowka konto. Z mandatu około 100 zł zablokowali mi 2 tys na koncie. Mało tego wrocilam do domu szybko zobaczyć na kompie o co chodzi. A tam stan konta 0 zł. Od razu pomyślałam że jakiś haker mnie ogołocił. Dzwonie na info linie banku a tam gość mówi że nie widzi żadnej wykonanej transakcji w historii. .. a dzień wcześniej miałam wypłatę. Dopiero po czasie spytał czy nie mam długu w skarbowce. .. poleciałam na drugi dzień do banku. Babka mówi że muszę iść zapłacić mandat do US. Lecę do US i pytam się czemu nie ściągnęli mi tych 100zl zamiast 2000 zł. Przecież mogłam samochód zatankować i byłby problem z brakiem kasy na koncie. Takie prawo bankowe. I że kasę mam sobie pożyczyć bo mi konta nie odblokuja !!! :0 poleciałam do banku ale babka mówi ze może mi odblokować na te kwotę żebym mogła opłacić. To był jeden z najgorszych dni jakie wspominam. Cały dzień zmarnowany. Konto odblokowali na drugi dzień. Nie interesuje ich ze nie masz kasy na chleb. Od tamtej pory (z 7 lat) wszystko opłacam w terminie. Nauczka na całe życie.

To powiem Ci, ze sie ciesze, ze jednak jestem z tz w nieformalnym zwiazku, bo widze w takich przypadkach plusy. Fakt czasami mnie irytuje, ze nie moge nic zalatwic jako narzeczona, wszedzie musze go upowazniac, ale teraz przynajmniej mamy pewna moja wyplate. Poza tym odkad jestesmy razem, to ja pilnuje rachunkow, terminow i przez ten czas jak jestesmy razen dwa razy sie z nami skontaktowali, ze jest jakies zadluzenie. O kazdym innym dowiaduje sie z konta tz

[baby montana]

Napisane przez pietrusiowata

Dziewczyny te hormony mnie dobiją. Zrobiłam pranie dziecięce i mam suszarkę w salonie. TŻ najpierw smażył schabowego i wietrzyłam cały dom. Poubierał się i płakał, że mu zimno. Teraz smaży sobie frytki i dałam suszarkę do sypialni. Serio jestem bliska zrobienia awantury. Do tego powiedział, że śmieci wyniesie jutro ;( ale mnie denerwuje

Faceci sa niedomyslni i niereformowalni niestety :-P

Napisane przez magda1706

BOŻE WEŹ TO WYPLUJ !!!!
Nie ma opcji rodzenia w grudniu, nawet styczeń to kiepska opcja

:-D tfu tfu wypluwam :-D



Ej pocieszcie mnie. Ostatnia wizyte miałam tydzien temu,usg 4d prywatnie i Olivia wazyla 1520g. Dzisiaj miałam publicznie,zwykle usg,wazy 1580g i od teraz mam robic kontrole ruchow plodu (jak to robic i jak zapisywac???),co dwa tygodnie wizyta i od nastepnej srody ktg co Tydzien...i jakby sie nie ruszala to na ostry dyzur :-/ powiedzcie mi ze to na pewno blad pomiaru i moja niunia spokojnie sobie rosnie tylko głupie usg publiczne tego nie mierzy

[kogielmogiel]

magda1706 swietny filmik, ale ile to warstw trzeba naciąć żeby dziecko wyciągnąć

Napisane przez niepozorna

Ja puściłam TŻ to stwierdził "Matko jak opone go złapał i wyciągnął"
Nie wiem o co mu chodziło ale dobra

Bo oponę się zdejmuje podobnymi łyżkami

Napisane przez ahnessy

ale z tego co wiem ze dostac tzw "chwilówkę" nie trzeba miec zdolnosci, wystarczy dowód i ci daja kase a odsetki sa masakryczne

śliczne - zwlaszzza kombinezon mam taki sam jaki rozmiar wziełas?

wzięłam 62 ale jest spory, chyba muszę i tak kupić mniejszy. Ten mi się spodobał ale nie ma już 56

[Dotka90]

My po wizycie, wszystko okej
Szyjka długa, twarda, ładnie trzyma, brzuch miękki, nic się nie dzieje. Młody w porządku, waży ok 2kg, ale pewnie więcej, bo w zeszły czwartek na innym USG ważył 1918g.

A ze złych wiadomości, to mojego gina nie ma w styczniu i w lutym Bo ma jakieś tam sprawy zawodowe (może egzamin?) - narzucone przez Ministerstwo Zdrowia.

Ale w sumie nie jest najgorzej, gorzej jakby te 2 m-ce nieobecności wypadły np. na 8 i 9 m-c.

A tak to do końca grudnia jestem u niego, a w styczniu pójdę do jego kolegi, który w tym samym szpitalu pracuje. Kojarzę go, bo przyjmował mnie na oddział we wrześniu. Więc mam wizytę 7.01 i możliwe, że będzie to ostatnia wizyta. Więc ten nowy gin ma tylko zobaczyć jak się dzieć ułożył, bo gdyby pośladkowo, to skierowanie na CC da.

Na razie młody owszem, ma głowę nie na górze, ale ma ją przy moim prawym biodrze, więc nie wiemy czy się obróci..

Co do wątroby, to kwasy są okej, tzn. nie ma cholestazy, ale mam zrobić jeszcze próby wątrobowe i jak wyjdą podwyższone (a pewnie tak będzie), to na oddział i na płukanie. Ew. podadzą mi sterydy jak będzie bardzo źle.

[niepozorna]

Napisane przez baby montana

Ej pocieszcie mnie. Ostatnia wizyte miałam tydzien temu,usg 4d prywatnie i Olivia wazyla 1520g. Dzisiaj miałam publicznie,zwykle usg,wazy 1580g i od teraz mam robic kontrole ruchow plodu (jak to robic i jak zapisywac???),co dwa tygodnie wizyta i od nastepnej srody ktg co Tydzien...i jakby sie nie ruszala to na ostry dyzur :-/ powiedzcie mi ze to na pewno blad pomiaru i moja niunia spokojnie sobie rosnie tylko głupie usg publiczne tego nie mierzy

Waga z USG jest bardzo niedokładna. Wahania do 500gram chyba nawet mogą być już pod koniec ciąży.
Miałaś badanie na dwóch różnych USG wiec moim zdaniem nie masz czym się martwić

[malwi89]

Napisane przez baby montana

Faceci sa niedomyslni i niereformowalni niestety :-P







:-D tfu tfu wypluwam :-D



Ej pocieszcie mnie. Ostatnia wizyte miałam tydzien temu,usg 4d prywatnie i Olivia wazyla 1520g. Dzisiaj miałam publicznie,zwykle usg,wazy 1580g i od teraz mam robic kontrole ruchow plodu (jak to robic i jak zapisywac???),co dwa tygodnie wizyta i od nastepnej srody ktg co Tydzien...i jakby sie nie ruszala to na ostry dyzur :-/ powiedzcie mi ze to na pewno blad pomiaru i moja niunia spokojnie sobie rosnie tylko głupie usg publiczne tego nie mierzy

Przeklamania w wadze na usg moga byc nawet do pol kilo, wiec sie nie stresuj, to jest waga orientacyjna.
A co do liczenia ruchow. Ja ich nie licze, po prostu zwracam uwage kiedy sie Mlody rusza i jak za dlugo sie nie wierci, to go szturcham.
Raz mnie tak nastraszyl, ze sie nie ruszal, ale pozniej krolewicz sie obudzil i matke zbutowal

[niepozorna]

Dotka super, że wszystko okej

[malwi89]

Dotka swietne wiesci z malenstwem, gorsze z watroba ale bedzie dobrze 3mam