Mamusie styczniowe 2016, cz. VII

[Casaa]

Magda, bardzo ladne te zdjecia zwlaszcza to bokiem mi sie podoba

Wyslane z Lumia920.

[magda1706]

Napisane przez Casaa

Magda, bardzo ladne te zdjecia zwlaszcza to bokiem mi sie podoba

dziękuję

zadzwoniłam do taty, żeby umówić się na zmianę klocków, a ten mi nadaje już ponad pół godziny o samochodach, telefonach i abonamentach

[Magdusiaaa]

Magda super ta wasza sesja

[Casaa]

Ale cisza dzisiaj

Wyslane z Lumia920.

[magda1706]

No przyszłam i wywiało wszystkie

[medeline]

MAGDA, bo wybory miss są

[ahnessy]

nie znoszę mojej lekarki
wczoraj skończyło mi się zwolnienie a byłam z nią umówiona tak że do niej dzwonię jak się skończy (lub jak się coś będzie działo) i co nie odbiera telefonu, pojechaliśmy do gabinetu nie ma jej, do szpitala nie ma jej - za☠☠☠...e i martw się tu kobieto którą na dodatek targają hormony. To już drugi raz jak odwala taką akcję, straciłam do niej sympatię i zaufanie i jak ja mam z nią rodzić?

Na pocieszenie przyszły mi dwie paczuchy ale torba chyba jest za duża.... a staniki za małe znaczy się teraz dobre ale jak mi cycki urosną to będą za małe a kupiłam o miseczkę większe dobrze ze ten sklep daje 100 dni na wymianę to poczekam do porodu i wtedy zdecyduję oby były jeszcze bo są bardzo fajne
Czarnula ty chyba masz te same staniki i jak rozmiar? ile większe brałaś?

Napisane przez Dotka90

Ahnessy, mnie nie chodzi o ten zakaz, tylko że stoją na CAŁYM chodniku i muszę iść ulicą. Ja staję dalej - po lewej stronie - tez na zakazie niestety, ale co zrobic, tam wszyscy stoją. Ale tam się parkuje 2 kołami na chodniku, a reszta na ulicy = przejście normalnie jest

wiem o co Ci chodzi i zgadzam się, my też tak parkujemy ale strasznie mnie denerwuje że jesteśmy zmuszeni łamać przepisy

Napisane przez ruda3d

Magdusia, ja kupiłam taką torbę, jak przyszła to się przerazilam że taka duża. Teraz jest wypełniona w 3/4, a jeszcze kilka rzeczy w ostatniej chwili muszę dorzucić. Masakra ile tego trzeba...

mam nadzieję że z moją będzie tak samo. Ale jak zapakuję pampki i te podpaski to racja że może miejsca zabraknąć.
Magada bardzo ładne zdjęcia, konstruktywnie zazdroszczę, może namówię siostrę na jakąś sesję bo jedyne zdjęcie w ciąży to to które robiłam dla Was

---------- Dopisano o 21:22 ---------- Poprzedni post napisano o 21:20 ----------

a właśnie kluseczki wyszły pyszne, dzięki za pomoc bo pewnie bym się nie zdecydowała bez Was na dodanie ziemniaków u mnie w domu zawsze były tylko z serem a te są bardziej delikatne

[medeline]

AHNESSY, może się okazać, że biust nie tyle zwiększy rozmiar, co zrobi się pełniejszy, bo podobno i tak się zdarza

[Casaa]

Ahnessy, lekarz rodzinny moze Ci wystawic L4

Dobrze, ze chociaz kluski wyszly i byly pyszne

Wyslane z Lumia920.

[medeline]

A co do podkładów to biorę jedno opakowanie ze sobą, reszta zostanie mężowi w aucie i jak już się rozpakuję, to mi doniesie następnego dnia

[Magdusiaaa]

Napisane przez medeline

MAGDA, bo wybory miss są

Dokładnie. I o dziwo nasza przeszła

[hariett]

Magda bardzi ładne fotki

Mami jak się cieszę że nie muszę brać podkładów itp... Ale z drugiej strony kiedy ja wykorzystam te 3 paczki mega podpasek?

[Casaa]

Med, nie wiem czy to dobry pomysl... Jak rozmawialam z moja polozna to u mnie po cc zmieniaja co 45min-1h podpaski wiec szybciutko paczka schodzi... Wiesz, zeby w krytycznym momencie maz zdazyl z tym a po co dodatkowe stresy, nam wiecej nie bedzie potrzeba

Wyslane z Lumia920.

[medeline]

CASA, nie dają swoich? Bo tu niby tylko ligninę można
więc w sumie głównie już jak będę sama chodzić to sobie założę co mi się podoba

[Casaa]

Napisane przez medeline

CASA, nie dają swoich? Bo tu niby tylko ligninę można
więc w sumie głównie już jak będę sama chodzić to sobie założę co mi się podoba

U mnie trzeba miec wszystko swoje, no i bede musiala dokupic te bella mama tak jak pisalam kiedys bo okazuje sie ze te baby ono sa za male i polozne od razu mezow odsylaja po te bella. Ja tez mam w planach sobie sama zmieniac ale zaraz po cc jak trzeba plackiem lezec to one sie tym zajmuja. Tak samo czesto zmieniaja te duze podklady na lozko.

[magda1706]

Podpasek dla siebie biorę sporo a podkłady jak coś to mam do przewijania dla malucha to mu ukradnę jak go przebiorę na tetrze to mu nic nie będzie

[niunia_leyla]

Napisane przez ruda3d

Kinga, jeszcze małam Ci napisać - tylko ciagle mi z głowy ulatuje - że bardzo współczuję Ci straty jednego z maluszków. Ale, nie chcę zabrzmieć bezdusznie - mimo wszystko masz jeden słodki podwód do radości. W życiu już tak jest, że smutek się z radością przeplata...
Może to będzie z mojej strony zbytnie wywnętrzanie się (i ciągle tylko o mnie...) ale opowiem: pierwszą ciążę straciłam we wrześniu 2014, w 6tc, ale gdyby nie to, być może nie wykryto by w tym czasie u mnie przegrody macicy i obecna ciąża nie miałaby szansy się utrzymać. Co więcej, drugi raz dwie kreski na teście zobaczyłam w planowanym terminie porodu pierwszej ciąży... dziwny splot smutnych i tych pozytywnych sytuacji...

Strasznie mi przykro

Napisane przez Casaa

Moze to kogos urazic ale jak dla mnie kara smierci powinna istniec... A "szczegolnie" traktowani powinni byc ci ktorzy dopuscili sie do morderstw z duzym okrucienstwem... Tak samo jesli tyczy sie znecania nad zwierzetami, kara powinna byc taka sama tortura jak zadal oprawca. Przepraszam ale ja mam bardzo skrajne poglady

Wyslane z Lumia920.

Mam bardzo podobne poglądy.

Magda śliczne zdjęcia.

Oj weszłam dzisiaj i nawet nie bardzo miałam co nadrabiać w szoku jestem. Dziękuję za kciuki w sprawię wózka pochwalę się że kółko mi wymienili na miejscu i już śmigałam po mieszkaniu. Na żywo wygląda jeszcze lepiej albo mi się tylko tak wydaję.

[Kruszynkaa86]

Cześć Dziewczyny ! Chciałam się przywitać, może mnie jeszcze pamiętacie...

Jak ja Wam zazdroszczę Waszych pięknych brzuszków i tego wszystkiego, ehh... Bardzo bym chciała żeby mój Adaś nadal sobie mieszkał w moim brzuszku... Dlatego Kinga, Ruda, Ewusia - doskonale Was rozumiem

Czytam Was cały czas, bo jakoś tak się z Wami "zżyłam", że ciekawi mnie co tam u Was, jak znosicie końcówkę ciąży no i będę na pewno śledziła Wasze porodowe poczynania !
Trzymam kciuki za każdą z Was, życzę duuużo zdrówka i cierpliwości na finiszu, szczęśliwych rozwiązań, zdrowych Maluszków i morza radości i szczęścia !

[koktajlowa7]

ech ciężko mi dzisiaj jakoś ogarnąć forum, nie dość że nie mam humoru to nie mogę się dogadać z tż

[Magdusiaaa]

Niunia no i bosko! Możesz się cieszyć limuzyna

Dziewczyny chrzczace dzieci macie już wybranych rodziców?

[ahnessy]

Napisane przez medeline

AHNESSY, może się okazać, że biust nie tyle zwiększy rozmiar, co zrobi się pełniejszy, bo podobno i tak się zdarza

czyli że może się okazać że jednak te staniki będą ok?
wkurzyłam się bo na stronie głównej sklepu piszą 100 dni na zwrot a w regulaminie że 13 dni no k...wa co za dzień pełen niespodzianek będę musiała zadzwonić tam w poniedziałek i się wszystkiego dowiedzieć

Napisane przez Casaa

Ahnessy, lekarz rodzinny moze Ci wystawic L4

może tylko jutro jest sobota.....
ale teściowa już załatwiła że jak się ta gin nie odezwie to jakaś jej znajoma mi wypisze, ale co się nadenerwowałam to moje

Napisane przez magda1706

Podpasek dla siebie biorę sporo a podkłady jak coś to mam do przewijania dla malucha to mu ukradnę jak go przebiorę na tetrze to mu nic nie będzie

ja też dziecku podkradnę mam nadzieję że nie będą za małe bo te poporodowe mają większy rozmiar ale położna mi ostatnio powiedziała że będzie ok a podpaski też biore choć na wyprawce dla mamy nie ma ale nie wyobrażam sobie jak to w szpitalu wygląda. Za każdym razem jak będę szła wymienić podpaskę to się będę musiała w dyżurce prosić? To już wolę mieć swoje

Napisane przez Casaa

U mnie trzeba miec wszystko swoje, no i bede musiala dokupic te bella mama tak jak pisalam kiedys bo okazuje sie ze te baby ono sa za male i polozne od razu mezow odsylaja po te bella. Ja tez mam w planach sobie sama zmieniac ale zaraz po cc jak trzeba plackiem lezec to one sie tym zajmuja. Tak samo czesto zmieniaja te duze podklady na lozko.

moja położna też mi polecałą bella mama włąśnie ze względu na rozmiar a później jak już będzie mniej ciekło to polecała jakieś bella maxi ale nie takie cienkie w osobnych opakowaniach tylko "starego typu"

[magda1706]

Napisane przez Kruszynkaa86

Cześć Dziewczyny ! Chciałam się przywitać, może mnie jeszcze pamiętacie...

Jak ja Wam zazdroszczę Waszych pięknych brzuszków i tego wszystkiego, ehh... Bardzo bym chciała żeby mój Adaś nadal sobie mieszkał w moim brzuszku... Dlatego Kinga, Ruda, Ewusia - doskonale Was rozumiem

Czytam Was cały czas, bo jakoś tak się z Wami "zżyłam", że ciekawi mnie co tam u Was, jak znosicie końcówkę ciąży no i będę na pewno śledziła Wasze porodowe poczynania !
Trzymam kciuki za każdą z Was, życzę duuużo zdrówka i cierpliwości na finiszu, szczęśliwych rozwiązań, zdrowych Maluszków i morza radości i szczęścia !

Widziałam parę razy że nas podczytujesz no i nie wiem co napisać.. przytulam mocno
Mam nadzieję, że u was powoli wszystko dobrze

[Magdusiaaa]

Heeej Kruszynka! Jak fajnie że wpadłas. Oczywiście że Cię pamiętamy no przynajmniej ja

A co u Ciebie? Pozbieralas się już po tym wszystkim?

[czarnulax]

Ja jeszcze nie wiem w co się spakuję do szpitala

kinga ja też przyjeżdżam na tą imprezkę tyle dobrego jedzonka
magda zdjęcia świetne!
ahnessy przyszedł mi ten biały (ale nie zamawiałam go w tym sklepie) i zamówiłam miseczkę większy, i ... wydaje mi się że jest dobry, ale teraz właśnie. Ale go zostawię, od razu przecież mi nie wyskoczą wielkie balony, a w czymś muszę leżeć w tym szpitalu jak mi zacznie cieknąć. A ten różowy, to mi dzień później wysłali meila, że rozmiaru już jednak nie ma, więc poprosiłam o zwrot kasy. I w sumie dobrze się stało, bo pewnie byłaby ta sama sytuacja. I bym myślała czy odsyłać. Już po porodzie pomyślę o czymś innym.

Odnośnie kurierów, to ja się ostatnio wkurzyłam, bo dostałam smsa, że będzie powiedzmy 13-15. Myślę, dobrze się składa, bo zdążę wrócić z SR. Czekałam na niego cały dzień, wieczorem przyleciała sąsiadka z naszą przesyłką. Ten idiota nawet nie raczył zadzwonić i zapytać czy może gdzieś zostawić ani gdzie to zostawił. Już raz mieliśmy podobną sytuację i mąż zadzwonił i tak zjechał gościa z góry na dół, że facet się tak przejął, że ze trzy razy potem dzwonił przepraszać, żeby tylko skargi nie wnosić.

---------- Dopisano o 22:08 ---------- Poprzedni post napisano o 22:01 ----------

niunia super, że wymienili bez problemu
magdusia my coś tam myśleliśmy, ale to jeszcze nie pewne.
Kruszynko mam nadzieje, że się jakoś trzymacie.

[Dotka90]

Ja stwierdziłam, że kupię stanik dopiero po porodzie, teraz najwyżej zamówię sobie ten miekki z Mitexa + mam jeden bez fiszbin i jeden mój z fiszbinami - też spokojnie da radę karmić - wystarczy zdjąć ramiączko, już testowałam.

Bo mi przez całą ciążę biust nie urósł, więc jak zacznę karmić to bóg jeden raczy wiedzieć, jaki mam mieć rozmiar

[hariett]

Napisane przez ahnessy

ja też dziecku podkradnę mam nadzieję że nie będą za małe bo te poporodowe mają większy rozmiar ale położna mi ostatnio powiedziała że będzie ok a podpaski też biore choć na wyprawce dla mamy nie ma ale nie wyobrażam sobie jak to w szpitalu wygląda. Za każdym razem jak będę szła wymienić podpaskę to się będę musiała w dyżurce prosić? To już wolę mieć swoje

U nas są na salach. To pewnie zależy od szpitala

Kruszynko jasne że Cię pamiętamy!

[medeline]

KRUSZYNKA miło, że wpadłaś A jak u was? Dajecie radę? Pewnie najgorsze są noce?

Ja zamowilam z mitexa i lupoline. Te z lupoline podobno mają większe miseczki niż wynika z tabeli. Wzięłam 65G i 70E (dwa różne modele) ,ale jeszcze nic nie dotarło kwestia jak biust się zachowa przy kilkudniowym karmieniu tylko

[czarnulax]

Ja dlatego myślę, że ten będzie na początek ok (nie mam żadnego innego miękkiego, bez fiszbin) + zanim zamówię coś nowego to mam swoje co w czasie ciąży kupiłam, mają odpinane ramiączka, więc już jakoś dam radę. A potem sobie poszaleję z jakimiś sexi staniczkami

[Kruszynkaa86]

Napisane przez magda1706

Widziałam parę razy że nas podczytujesz no i nie wiem co napisać.. przytulam mocno
Mam nadzieję, że u was powoli wszystko dobrze

Napisane przez Magdusiaaa

Heeej Kruszynka! Jak fajnie że wpadłas. Oczywiście że Cię pamiętamy no przynajmniej ja

A co u Ciebie? Pozbieralas się już po tym wszystkim?

U mnie różnie, raz lepiej, raz gorzej, ale powoli do przodu... Brakuje mi tej całej ciąży, brzucha, dolegliwości no i przede wszystkim Synka jak pomyślę, że mogłabym Go niedługo przytulać to mi się kręci łezka w oku, nie powiem, że nie Ale nie mogę się załamywać, trzeba iść dalej... Straaaasznie bym już chciała znowu mieć lokatora w brzuszku i pewnie po Nowym Roku będziemy działać w temacie, jak tylko lekarz nie będzie miał jakiegoś ale... ale jestem pełna nadziei, mimo, że łatwo i lekko nie jest.

A i Kinga - myślę, że Dziewczyny z wątku nie pozwolą Ci na depresję poporodową ! Tak czytając Was na prawdę jestem pełna podziwu, że tak się wspieracie i pomagacie sobie wzajemnie !

Magda - a Twoje zdjęcia śliczne Wasze brzuszki w ogóle są wspaniałe

Medeline - to fakt - noce są beznadziejne Czasem ciężko usnąć, często mi się śni, że jestem w ciąży, że mam duży brzuchol albo, że mam już Adasia przy sobie. No i widok kobiet z pokaźnymi brzuchami albo małych Dzidziusiów też jest czasem hmmm "przygnębiający"

I miło mi, że mnie pamiętacie

[Casaa]

Kruszynko, ja tez Ci pamietam i ciesze sie ze sie odzywasz mam nadzieje, ze u Was sie powoli wszystko uklada i niedlugo odezwiesz sie do nas z pozytywna wiadomoscia

Magdusia, u nas jest problem z matka chrzestna... Ale najpierw niech sie urodzi, a pozniej bede sie o chrzest martwic.

Niunia, dobrze ze masz wymienione kolko sters Ci odpadl

Wyslane z Lumia920.