Bukiety ślubne

[ewalena]

Pokazuję moje ostatnie prace tj.

1. zielono-żółta cantadeskia w otoczeniu drucików z perełkami
2. wiązanka z róż tulipanów eustomy i celozji

[czekoladka79]

ewalena byłam w tą sobotę na giełdzie kwiatowej i się przeraziłam bo o tej porze roku tylko jedna osoba miała tam strelicje .... ale byłam w kwiaciarni u doświadczonej florystki, która od razu wiedziała o co mi chodzi z tymi strelicjami, chociaż jak to określiła jest to dość oryginalna wiązanka ślbna i co mnie zaskoczyło to cena jaką mi powiedziała za tą wiązankę z 3 strelicji czyli 100-120 zł. więc doszłam do wniosku, że jeśli chodzi o wiązankę to dam sobie spokój i zlecę to fachowcowi, a na giełdzie kupię tylko kwiaty na samochód i do koszy, które wręczymy rodzicom.

I tu mam pytanie do Ciebie ewalena, jak sądzisz jak się będą w jednym koszu tolerowały czerwone liście bukowe, zielone anturium i białe róże?
Widziałam na giełdzie piękne wiklinowe kosze tylko tak teraz myślę, że będę musiała pokombinować, żeby do takiego kosza wstawić jakiś pojemnik w którym będzie nasądzona wodą gąbka florystyczna, bo to przecież cięte kwiaty. Najbardziej boję się o róże, że mi szybko klapną w tych koszach, co byś proponowała zamiast tego? A może słoneczniki?

[ewalena]

Napisane przez czekoladka79

ewalena byłam w tą sobotę na giełdzie kwiatowej i się przeraziłam bo o tej porze roku tylko jedna osoba miała tam strelicje .... ale byłam w kwiaciarni u doświadczonej florystki, która od razu wiedziała o co mi chodzi z tymi strelicjami, chociaż jak to określiła jest to dość oryginalna wiązanka ślbna i co mnie zaskoczyło to cena jaką mi powiedziała za tą wiązankę z 3 strelicji czyli 100-120 zł. więc doszłam do wniosku, że jeśli chodzi o wiązankę to dam sobie spokój i zlecę to fachowcowi, a na giełdzie kupię tylko kwiaty na samochód i do koszy, które wręczymy rodzicom.

I tu mam pytanie do Ciebie ewalena, jak sądzisz jak się będą w jednym koszu tolerowały czerwone liście bukowe, zielone anturium i białe róże?
Widziałam na giełdzie piękne wiklinowe kosze tylko tak teraz myślę, że będę musiała pokombinować, żeby do takiego kosza wstawić jakiś pojemnik w którym będzie nasądzona wodą gąbka florystyczna, bo to przecież cięte kwiaty. Najbardziej boję się o róże, że mi szybko klapną w tych koszach, co byś proponowała zamiast tego? A może słoneczniki?

Zawsze kwiaty jednego rodzaju lepiej się trzymają, ale to połączenie może być -choć biała róża jest mało wytrzymała wybrała bym bordową różę o nazwie Berlin, kosz będzie bardziej wyrazisty.
Instrukcja układania w koszach na pryw. Wiązanka z 3 strelicji bardzo tania.
Słoneczniki za ciężkie do kosza.

[Vedma]

Napisane przez minia821

Vedma bardzo dziekuje za podpowiedz, mam nadzieje ze dobrze wszystko zrobilam.

A teraz chcialabym sie pochwalic moimi fotkami

Jaki piekny samochod! Skad takie cudo wytrzasnelas?

A bukiet imponujacy, tylko czy nie byl za ciezki??

[minia821]

Autko mielismy od znajomego i musze przyznac ze robilo furore.

A bukiet nie byl ciezki tylko ze troche nieporeczny. niewiedzialam jak go trzymac, troche przeszkadzal w niektorych momentach.

[agi1985]

Witam Was serdecznie, już od dłuższego czasu śledzę forum wizażanek ale dopiero teraz zebrałam sie, żeby coś naskrobać. A mianowicie chodzi jak zwykle o bukiet. Od samego początku wiedziałam, że chcę bukiet ze słoneczników (taka moja miłość ) ale właśnie, są to dość ciężko wyglądające kwiaty, choć przepiękne. Nie mam pojęcia czy będą pasować do mojej sukni, którą już mam wybraną. Ślub dopiero w sierpniu w przyszłym roku ale na pewno nie zmienię bo nic innego mi sie nie podoba. Ślub w takiej ślicznej i klimatycznej karczmie pokrytą strzechą, klimat wiejski czy jak kto woli staropolski . Pomóżcie, jeśli nie słoneczniki to co?? Postaram sie wkleic zdjęcie sukienki, mam nadzieje, że to mi sie uda.
Dzięki dzeiwczyny za rade, bo jakos tak czuję, że się jakaś pojawi

Zapomniałam się opisać . Należę do tych niższych, mam 160, no może 162 cm, włosy brąz do ramion, sylwetka hmm chyba nie jest najgorzej A co do zdjęcia to niestety nie mam wiekszego ale wrzucę coś jak znajdę.

To jeszcze raz ja, jej chyba uzalezniłam sie od wizażu. Co do sukienki właśnie przyszedł mi na myśl wianuszek z żywych kwiatów, bo nie lubie welonów. Da się zrobić cos takiego?? Jakiś ładny skromny, delikatny. Czy wianek musi być z tych samych kwiatów co bukiet?? Prosz o rady dla zdesperowanej

[martuko]

agi, przy niskim wzrośscie z wiankiem bedziesz wyglądała jak do komunii a nie do ślubu, hmmm.... Sloneczniki nie muszą wyglądać ciężko, wydaje mi się że te miniaturowe sa delikatniejsze trochę. Możesz tez wybrac margerytki, one sa sztywne a i wyglądaja dziewczęco. No i sa bardzo niedrogie, moglabyś miec calą dekorację margerytkową.

[agulkazzz]

Agi moim zdaniem bardzo dobrze wybrałaś. Słoneczniki będą idealnie pasowały do tej sukienki jak i do klimatu wesela "pod strzechą" Tym bardziej że bardzo lubsz te kwiaty. To strzał w dziesiątke

[ewalena]

Napisane przez agi1985

Witam Was serdecznie, już od dłuższego czasu śledzę forum wizażanek ale dopiero teraz zebrałam sie, żeby coś naskrobać. A mianowicie chodzi jak zwykle o bukiet. Od samego początku wiedziałam, że chcę bukiet ze słoneczników (taka moja miłość ) ale właśnie, są to dość ciężko wyglądające kwiaty, choć przepiękne. Nie mam pojęcia czy będą pasować do mojej sukni, którą już mam wybraną. Ślub dopiero w sierpniu w przyszłym roku ale na pewno nie zmienię bo nic innego mi sie nie podoba. Ślub w takiej ślicznej i klimatycznej karczmie pokrytą strzechą, klimat wiejski czy jak kto woli staropolski . Pomóżcie, jeśli nie słoneczniki to co?? Postaram sie wkleic zdjęcie sukienki, mam nadzieje, że to mi sie uda.
Dzięki dzeiwczyny za rade, bo jakos tak czuję, że się jakaś pojawi

Suknia słabo widoczna, ale zawiera elementy chłopki (rękawy bufki)
Słoneczniki raczej z tych mniejszych. Ja poszła bym w stylizację Zosi z "Pana Tadeusz" tzn. wianuszek z traw margarytek( chryzantema gałązkowa wygląda prawie tak samo a dużo lepiej się trzyma) i środków słonecznika. Typowego bukietu jakoś nie widzę - zrobiła bym koszyczek ze słoneczników i traw, a margerytki poprzyczepiała bym do sukni.

[agi1985]

Dziekuję dziewczęta bardzo, jesteście kochane i bardzo pomocne, jak bedę miała jakieś wątpliwości wiem gdzie uderzyć, żeby się rozwiały

Udało się, mam większe zdjęcie może teraz się trochę rozjaśni. Ewaleno mam pytanko, czy ty robiłaś może jakiejś pannie młodej wianuszki z żywych kwiatów?? Czy one są trwałe i jak to wygląda z kosztami i czy oczywiście są ładne i efektowne ?? A co do bukietu to zastanawiałam sie nad małymi słonecznikami w połączeniu z jakąs czerwienią (może jarzębina??) i źdźbłami zbóż ale nie wiem czy to już nie przesada z tą wiejskością

[agulkazzz]

Agi jeżeli wianek będzie zrobiony ze świeżych i trwałych kwiatów to bez problemu przetrwa wesele. Co do cen to myślę że z pewnością usłyszysz różne kwoty w zależności od kwiaciarni. Uważam jednak że bardzo pasował by Ci ten bukiecik z mniejszych słoneczników. Panna młoda w wianuszku to jednak moim zdaniem taka większa dziewczynka komunijna . To oczywiście kwestia gustu

[-agniesia-]

A tak wyglądał mój.

[mollya]

A tak wyglądał mój na wzór jednego zdjecia z wizażu

[Vedma]

Napisane przez mollya

A tak wyglądał mój na wzór jednego zdjecia z wizażu

Sliczny! Taki artystycznie rozwichrzony Nic sie nie polamalo? Wyglada dosc delikatnie.

[mollya]

Napisane przez Vedma

Sliczny! Taki artystycznie rozwichrzony Nic sie nie polamalo? Wyglada dosc delikatnie.

Nic a nic kwiaty stoją jeszcze u mnie w wazonie. Może wygląda na delikatny ale sprawdził sie w 100 %. Uzyte kwiety róże, lilie ,eustomy i kalie

[Majka232]

Nie wiem jak to jest z dostępnością kwiatów, ale ja miałam mieć frezje w wiązance i miałam (tydzień temu), a wielu z Was powiedziano, że jest to niemożliwe we wrześniu. Frezje były importowane z Holandii. Warto odwiedzić kilka kwiaciarni, aby znaleźć tę, która zamówi dla nas nasze wymarzone kwiaty. Pozdrawiam

[amiaga1]

ewalena może faktycznie miałam ph albo mi ją ktoś po prostu niechcący ułamał a co do trwałości to słyszałam że białą kantadeskę wystarczy szturchnąć i zrobi się w środku czarna i moja faktycznie mimo iż była pryśnięta złotym sprayem w środku autentiko była czarna i na sesji musiałam to maskować. Może to po prostu dlatego iż było zimno

[magdusia03]

Witajcie! Chciałam zapytać jaki kolor kwiatów proponujecie do białej sukni+ srebrna koronka i czarnego garnituru z delikatnymi brązowymi prążkami, musznik biały, makijaż delikatny naturalny. Mam tylko 3 dni na decyzję. Bardzo proszę o pomoc!

[rav12345]

Napisane przez Majka232

Nie wiem jak to jest z dostępnością kwiatów, ale ja miałam mieć frezje w wiązance i miałam (tydzień temu), a wielu z Was powiedziano, że jest to niemożliwe we wrześniu. Frezje były importowane z Holandii. Warto odwiedzić kilka kwiaciarni, aby znaleźć tę, która zamówi dla nas nasze wymarzone kwiaty. Pozdrawiam

Mi mowiono ze pod koniec sierpnia frezji nie dostane. W sumie bukiet wyszedl piekny i bez tych frezji, ale co fakt to fakt .

[martuko]

Napisane przez magdusia03

Witajcie! Chciałam zapytać jaki kolor kwiatów proponujecie do białej sukni+ srebrna koronka i czarnego garnituru z delikatnymi brązowymi prążkami, musznik biały, makijaż delikatny naturalny. Mam tylko 3 dni na decyzję. Bardzo proszę o pomoc!

to trochę zależy jakie kwiaty chcesz wykorzystać. Gdybym ja miała białą suknię na pewno wybrałabym jakieś zgaszone bordo, popielate róże itp, bo takie kolory są moje ulubione. wydaje mi się też że ożywiłyby suknię, i pasowałyby do delikatnego makijażu. bardziej konkretne kolory jak samo bordo dobrze wyglądają moim zdaniem gdy ma się mocniejsza szminkę w kolorze kwiatów, a to nie każda panna mloda lubi

[magdusia03]

Chciałabym bukiet z róż, w kształcie delikatnej łezki. Jestem niska i mam trochę większy rozmiar, więc wydłużony pewnie pasowałby najlepiej. A jeśli chodzi o szminkę to niestety, ale nie wchodzi w grę bo na co dzień się nie maluje i czułabym sie okropnie. Najtrudniej jest mi właśnie wybrać kolor bo nie wiem co przygasi, co rozjaśni, a co będzie pasowało najlepiej.. Liczę na waszą pomoc! A w ostateczności będę się radzić Pani w kwiaciarni, gdzie wykonywane będą bukiety. Chociaż nie ukrywam, że chciałabym być troszkę przygotowana, żeby orientować sie w temacie. Z góry dzięki za wszystko

[ewalena]

Napisane przez magdusia03

Chciałabym bukiet z róż, w kształcie delikatnej łezki. Jestem niska i mam trochę większy rozmiar, więc wydłużony pewnie pasowałby najlepiej. A jeśli chodzi o szminkę to niestety, ale nie wchodzi w grę bo na co dzień się nie maluje i czułabym sie okropnie. Najtrudniej jest mi właśnie wybrać kolor bo nie wiem co przygasi, co rozjaśni, a co będzie pasowało najlepiej.. Liczę na waszą pomoc! A w ostateczności będę się radzić Pani w kwiaciarni, gdzie wykonywane będą bukiety. Chociaż nie ukrywam, że chciałabym być troszkę przygotowana, żeby orientować sie w temacie. Z góry dzięki za wszystko

Ja proponuję do bieli i srebra jaśniutki róż, będzie pasował do delikatnego makijażu i będzie ładnie widoczny na bieli sukni.

[ewalena]

A to wiązanka. którą wykonałam dla córki mojej przyjaciółki - miała byc duża i królewska i chyba sie udało.

[ksylwia]

Dziewczyny zakochałam się! W sobotę odwiedziłam kwiaciarnię przed wyjazdem na ślub i akurat czyjaś pierwsza odbierała kwiaty - dla panny młodej kalie- przygaszone bordo - owinięte złotą nitką a na końcu złote kuleczki - czyli taki standard, ale jaki cudny był bukiet świadkowej!

Zamieniłabym się na miejscu panny młodej natychmiast. Bordowo białe storczyki razem związane jakby w kulę (łodygi wiszą swobodnie), pod storczykami grube pasmo takich bordowych kuleczek - kobieta nie umiała ich nawet nazwać (coś tak dzikiego), i pod tymi bordowymi kuleczkami warstwa zielonych kuleczek. Wszystko obiązane złotym materiałem i złota nicią. Cudowny - miłość od pierwszego wejrzenia - wszyscy w kwiaciarni byli zachwyceni. Jak znajde coś podobnego to wkleję.

[ewalena]

A taką torebeczkę zrobiłam dla Świadkowej

[ewalena]

Napisane przez amiaga1

ewalena może faktycznie miałam ph albo mi ją ktoś po prostu niechcący ułamał a co do trwałości to słyszałam że białą kantadeskę wystarczy szturchnąć i zrobi się w środku czarna i moja faktycznie mimo iż była pryśnięta złotym sprayem w środku autentiko była czarna i na sesji musiałam to maskować. Może to po prostu dlatego iż było zimno

Cantadeskia niezależnie od koloru jest właśnie czarna w środku - to ją odróżnia od kalii która jest biała i zdecydowanie delikatniejesz.
Kwiaty na zimno są wytrzymałe - no chyba że jest mróz. Trzeba jedynie uważać przy zmianie temperatur np. kwiaty przyniesione z zimna -5 stopni powinny poleżeć w papierze ok. 1 godziny w pomieszczeniu gzie jest ciepło np.20 stopni. Dopiero po tym czasie wkładamy je do wody. Jeśli kwiaty sa w folii trzeba koniecznie je wyjąć i zostawic bez opakowania na podobny czas, aby się zahartowały.

[amiaga1]

ewalena Widzę że oprócz talentu posiadasz też ogromną wiedzę na tematy kwiatowe. Ja osobiście uwielbiam doniczkowe z tego względu iż mogę obserwować jak rosną no a potem pięknie kwitną Pozdrawiam

No a torebeczka dla świadkowej PO PROSTU CUDO

[Jadwiszka]

Ewaleno ja mam pytanie do Ciebie- mam robic kolezance bukiet na slub cywilny w ksztalcie wachlarza- calosciowo mam pomysl jak zrobic- tzn jaki material wykorzystac- raczej drobne kwiaty (wchodza w gre drobne rózyczki, ewentualnie takie drobniutkie storczyki w kolorze ciemnego bordo z brązem- mozliwe ze to cambria, ale nie dam sie za to pociąć, jesli nie trafie na gieldzie, to napewno beda goździki) przyklejane na klej do kwiatow żywych i jesienne owoce- kulki rokitnika, dzika róza itp. to będzie na górze wachlarza, natomiast dół- wlasciwie caly stelarz, byłby wyplecviony z materiału ciemnozielonego- trawia niedźwiedzia i bluszcz.

tylko mam jeden problem- nie widzialam na gieldzie gotowego szkieletu pod wachlarze.
nie interesuja mnie wachlarze takie z powbijanych po łuku róż, masz moze pomysł jak sklecic, na czym, zeby to się trzymało?

[anciaahk]

Czy komuś udało się ususzyć candeteski? Miałam bukiet z 9 kalii czy też candetesek, usiłuję je ususzyć, ale pąki robią się mokre i tak jakby miały zgnić, a nie ususzyć się. Nie wiem, czy suszę je w niewłaściwy sposób?

[ewalena]

Trzeba kupic wachlarz u "chińczyka" zdjąc z niego materiał i będziesz miała stelaż.
Możesz także zrobić stelaż z cieniutkich patyczków bambusa.

Napisane przez anciaahk

Czy komuś udało się ususzyć candeteski? Miałam bukiet z 9 kalii czy też candetesek, usiłuję je ususzyć, ale pąki robią się mokre i tak jakby miały zgnić, a nie ususzyć się. Nie wiem, czy suszę je w niewłaściwy sposób?

Wieszamy w przewiewnym miejscu np.strych główkami do dołu. Pewnie najpierw "zflaczeja" a potem będą się suszyć. Ale raczej jeśli sie zasuszą mało będą przypominały kształt pierwotny.
Jest jeszcze technika zasypywania piaskiem z boraksem, ale to wyższa szkoła jazdy. Znam zasady, ale nigdy nie stosowałam.