Mamusie czerwcowe 2016 cz.2

[australia87]

Napisane przez Kociak85

Cześć dziewczyny
Chętnie do Was dołączę

Mam na imię Ania i jestem już mamą 2-letniej Iguni. No i teraz czekam na drugiego dzidziusia. Jestem już po badaniach prenatalnych (USG + PAPPA) - z fasolką wszystko ok, jest zdrowa, ryzyko wad bardzo niskie.

Zauważyłam, że pytałyście o stan pęcherza na badaniach - ja miałam pełny pęcherz (akurat tak wyszło) i po jakimś czasie lekarz poprosił mnie o wysikanie się, bo nie mógł przezierności karkowej zmierzyć. Pierwszy raz mi się tak zdarzyło

Oooo, ktoś z Wrocławia, jak miło! Witamy

Napisane przez zebrah

U nas dzisiaj łazanki będą na obiad. Ciekawe, czy młody zje.

Łazanki!!

[ewka555]

Witam nowa mamę !

Mam koleżankę, której wyszlo bardzo zle USG prenatalne. Mówili ze dziecko raczej urodzi sie chore, zrobili jej amniopunkcje i wyszlo ze wszystko ok i urodziła zdrowego syna...



Caryca, Radena trzymam kciuki za Wasze wizyty ! 😊

---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:43 ----------

Evelinke większość lekarzy liczy raczej skończone tygodnie..

[Evelinke]

Ewka w takim razie jutro zacznę 15 tc
Ale przeskok

[Kociak85]

australia87, Ty też z Wrocka? u kogo ciążę prowadzisz?

Co do badań prenatalnych - ja w pierwszej ciąży nie robiłam testu pappa. USG wyszło dobrze i jakoś nawet o tym nie myślałam. Tym razem lekarz mi zaproponował ze względu na wiek i przede wszystkim ze względu na to, że w mojej bliskiej rodzinie był przypadek ciężkiej wady genetycznej. Sama myślałam, co będzie jak USG wyjdzie dobrze a PAPPA źle bo właśnie dużo czytałam, że testy pappa to tylko statystyka. Na szczęście wyszło wszystko dobrze.

[australia87]

Napisane przez Kociak85

australia87, Ty też z Wrocka? u kogo ciążę prowadzisz?

Co do badań prenatalnych - ja w pierwszej ciąży nie robiłam testu pappa. USG wyszło dobrze i jakoś nawet o tym nie myślałam. Tym razem lekarz mi zaproponował ze względu na wiek i przede wszystkim ze względu na to, że w mojej bliskiej rodzinie był przypadek ciężkiej wady genetycznej. Sama myślałam, co będzie jak USG wyjdzie dobrze a PAPPA źle bo właśnie dużo czytałam, że testy pappa to tylko statystyka. Na szczęście wyszło wszystko dobrze.

Tak, od kilku lat mieszkam we Wrocławiu Chodzę do dr Tylko, a Ty?

[ewka555]

Zebrah no dokladnie, idziemy tak samo tygodniami 😁 ciekawe jak potem w praktyce wyjdzie😁

[kocuro88]

ja jestem 15t3d
więc ja chyba jestem pierwsza w kolejce do porodu

[haneczkab92]

Witam nowa mamusie )
A ja w sumie mieszkam 40km od Wroclawia ale pracuje tam. wiec troche jak z

[australia87]

Napisane przez haneczkab92

Witam nowa mamusie )
A ja w sumie mieszkam 40km od Wroclawia ale pracuje tam. wiec troche jak z

O, no to po sąsiedzku A gdzie planujesz rodzić?

[Asiek121]

ja z Jeleniej Góry

[kocuro88]

ja Oświęcim
a planuje rodzic w Krakowie

[anuszka1984]

Napisane przez kocuro88

ja jestem 15t3d
więc ja chyba jestem pierwsza w kolejce do porodu

To Ty kochana jesteś już w 16 tc!!!

Napisane przez Kociak85

Cześć dziewczyny
Chętnie do Was dołączę

Mam na imię Ania i jestem już mamą 2-letniej Iguni. No i teraz czekam na drugiego dzidziusia. Jestem już po badaniach prenatalnych (USG + PAPPA) - z fasolką wszystko ok, jest zdrowa, ryzyko wad bardzo niskie.

Witaj Aniu
Jeżeli chcesz to wyślij mi informacje na pierwszą stronę i Cię dopiszę
Urodziłaś córeczkę w Mikołajki

[kocuro88]

Napisane przez anuszka1984

To Ty kochana jesteś już w 16 tc!!!

ja tam licze w którym jestem tygodniu
skomplikowane to wszystko

[ewka555]

Napisane przez kocuro88

ja jestem 15t3d
więc ja chyba jestem pierwsza w kolejce do porodu

Jej, ale daleko juz😁 hahahha, możesz być pierwsza, ja jak pomysle o porodzie to slabo mi się robi

W 1 ciąży bylam na wątku pierwsza z tp bo termin mialam 30-31.12 a bylam w styczniowych mamach, a urodziłam mniej więcej w środku listy, urodzily pierwsze dziewczyny które nie podejrzewałyśmy 😁

[kocuro88]

Napisane przez ewka555

Jej, ale daleko juz😁 hahahha, możesz być pierwsza, ja jak pomysle o porodzie to slabo mi się robi

W 1 ciąży bylam na wątku pierwsza z tp bo termin mialam 30-31.12 a bylam w styczniowych mamach, a urodziłam mniej więcej w środku listy, urodzily pierwsze dziewczyny które nie podejrzewałyśmy 😁

no ja tam jeszcze nie wiem co mnie czeka
staram się o tym nie myslec za dużo
a będą z wami Tż?

[ewka555]

Napisane przez kocuro88

no ja tam jeszcze nie wiem co mnie czeka
staram się o tym nie myslec za dużo
a będą z wami Tż?

Ze mną tak. Tylko będzie trzeba pokombinować jakos bo prace ma ok 30km od domu... W 1 ciąży bylam przed porodem juz w szpitalu

[anuszka1984]

Napisane przez kocuro88

więc ja chyba jestem pierwsza w kolejce do porodu

Pierwsza jest misia - to raczej pewne, a później to loteria

[kocuro88]

Napisane przez ewka555

Ze mną tak. Tylko będzie trzeba pokombinować jakos bo prace ma ok 30km od domu... W 1 ciąży bylam przed porodem juz w szpitalu

mój niestety boi się krwi itd. i boi się ze zobaczy coś co potem nie będzie mógł zapomnieć nie wiem może jeszcze zmieni zdanie

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ----------

Napisane przez anuszka1984

Pierwsza jest misia - to raczej pewne, a później to loteria

ale misia ma na 11 marca

---------- Dopisano o 11:37 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ----------

yyyy mowie marzec a myśle czerwiec
faktycznie będzie pierwsza
a to misia nie chciała wstąpić do marcówek ?

[misia880]

Jestem w marcowkach ale i u Was fajnie wiec mam dwa watki mamusiowe

[kocuro88]

Napisane przez misia880

Jestem w marcowkach ale i u Was fajnie wiec mam dwa watki mamusiowe

a ja patrzyłam na tą liste i nawet nie zwróciłam uwagi ze pisze MARZEC

[australia87]

Napisane przez Asiek121

ja z Jeleniej Góry

O, to też po sąsiedzku

Napisane przez misia880

Jestem w marcowkach ale i u Was fajnie wiec mam dwa watki mamusiowe

W czerwcu będziesz już zaprawiona w bojach, liczymy na wsparcie

[madzius90]

Melduję się w nowym wątku

[201711281320]

Napisane przez kocuro88

mój niestety boi się krwi itd. i boi się ze zobaczy coś co potem nie będzie mógł zapomnieć nie wiem może jeszcze zmieni zdanie

Podczas porodu raczej krwi nie zobaczy, możliwe że po Poza tym osoba towarzysząca jest przy głowie rodzącej, więc nic od dołu nie zobaczy jeżeli nie chce.

Mój TZ całą moją 1. ciążę mówił, że pójdzie ze mną, a jak przyszło co do czego to zaparł się przed drzwiami na porodówkę i chciał tam czekać na ławeczce. Nie byłam na to nastawiona i zaczęłam tam ze łzami w oczach mu grozić, że jak teraz nie pójdzie to z nami koniec Położna zachęcała go, że zawsze będzie mógł wyjść, a do rozwiązania na pewno jeszcze kilka godzin. I poszedł i był do końca i nie żałuje.
Na drugim porodzie chciał od razu być ale nie zdążył się przebrać, bo ja już urodziłam (zresztą też w czapce i płaszczu ).

[kocuro88]

no domyślam się ze nie stoja przy kroku tylko przy głowie ale mimo wszystko jakos się boi...
nie chce go namawiać na sile - to ma być jego decyzja
ale mam jeszcze 6 miesięcy żeby go delikatnie nakierować na zmiane decyzji

[olinka012]

Napisane przez sliweczka85

Na drugim porodzie chciał od razu być ale nie zdążył się przebrać, bo ja już urodziłam (zresztą też w czapce i płaszczu ).

Moja koleżanka 4dziecko urodziła w aucie. Jak stali naprzeciwko szpitala to dziecko juz bylo na świecie. Lekarz byl przerażony! W prezencie od producenta marki samochodu dostali foteliki i artykuł byl w gazecie

[Claudette1996]

Cześć dziewczyny

Witam się po usg genetycznym
Z dzieciątkiem wszystko ok ma prawie 4,5 cm, serduszko bije 163 razy na minutę okruszek bardzo się wiercił i doktor miał trochę problem z mierzeniem, przestawialiśmy jego/ją bo leżało do góry nogami

[olinka012]

Gratulacje!

[201711281320]

Zawsze mu możesz powiedzieć, że chciałabyś żeby Ci towarzyszył tylko podczas pierwszej fazy porodu, a potem będzie mógł wyjść

[misia880]

moja ciocia jest położna i opowiadała, jak raz na porodówke jej w nocy wpadł facet i krzyczał, że żona rodzi to ona pełna spokoju mówi, to proszę żone przyprowadzic i będziemy rodzić a on, że żona już nie da rady przyjsć... więc moja ciocia w fartuchu w krótkim rękawem (ZIMA -LUTY) mówi, to ide zobaczyc co tam sie dzieje, ubrała tylko rękawiczki jednorazowe.. schodza a w aucie babka juz główka wyszła, zimno jak szlag jak otwarła te drzwi z auta.. szybko urodziła. Ciocia noworodka pod fartuch i biegiem na odział żeby nie zamarzł
to są dopiero jajca

[kocuro88]

Napisane przez Claudette1996

Cześć dziewczyny

Witam się po usg genetycznym
Z dzieciątkiem wszystko ok ma prawie 4,5 cm, serduszko bije 163 razy na minutę okruszek bardzo się wiercił i doktor miał trochę problem z mierzeniem, przestawialiśmy jego/ją bo leżało do góry nogami

klask i:
a myslalam ze to mój maluszek jest nadpobudliwy bo tez się wiercił