Dużo spamu, trochę diety, odchudzają się kobiety! Cz. 32

[aguniaaaaa041986]

Jakoś tak wstałam w złym humorze wczoraj mierzyłam chyba 10 kiecek i żadna nie pasuje

[Niedorosla_Antonina]

melduje poranną siłkę: rozgrzewka na macie(4 min wyzwanie przysiad i 4 min wyzwanie pompka ) +bic/tric/brzuch +10 min interwał na orbitreku. Czuję się o tak
zjadłam, wzięłam prysznic, zaraz sie bede pakować, bo wracam do domu

[Lamelkaa]

Napisane przez anns_

uuuu, szkoda. ale od 18.12 do 06.01 jestem w domu, więc może wtedy?

dzień dobry wczoraj nie miałam humoru i dlatego wolałam się nie meldować. dziś już lepiej zaraz zmykam na uczelnię i do 17 mam zajęcia + kolosa. a potem w końcu weekend

Następny wypad dopiero w lutym będzie

Powodzenia


Hero
Takie chwile pełne radości pewnie wymazują wszystkie gorsze?


Veiovis
Oby Małej szybko przeszło i żeby to nic poważnego nie było




Madziulek
A jak tam Twój intensywny grudzień? Dajesz radę na każdym froncie?



Non
Na wykłady

[nonetheless]

Napisane przez Niedorosla_Antonina

melduje poranną siłkę: rozgrzewka na macie(4 min wyzwanie przysiad i 4 min wyzwanie pompka ) +bic/tric/brzuch +10 min interwał na orbitreku. Czuję się o tak
zjadłam, wzięłam prysznic, zaraz sie bede pakować, bo wracam do domu

Też chcę na siłkę myślałam że w tym miesiącu będzie lepiej z kasą i przełamię się w końcu i pójdę a tu się okazało że jednak kasy brak, a po nowym roku pewnie siłki będą oblegane także dopiero po sesji będzie czas, na siłce mnie ludzi i mam nadzieję że kasa też będzie

---------- Dopisano o 11:36 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ----------

Napisane przez Lamelkaa

Non
Na wykłady

Dzisiaj odpuszczam, i tak bym pewnie tylko krzyżówki rozwiązywała

[Niedorosla_Antonina]

Napisane przez nonetheless

Dzień dobry
Nie mam dzisiaj najważniejszego wykładu, mam za to jeden, na który facet przepisze ocenę końcową z ćwiczeń (a mi wypada 4,5 ) i drugi mega nudny i się zastanawiam czy jest sens na nie iść, czy nie lepiej zostać w domu i skorzystać z tego że tżta nie ma przez większość dnia i się pouczyć na wtorkowego kolosa bo znowu przez weekend będzie a to sprzątanie, a to zakupy, tż będzie mnie rozpraszał...
Jeszcze w dodatku kolos ustny, który ma wyglądać jak "1 z 10"

Wtorek zapowiada się cudownie - trzy kolosy i wejściówka

to Ci sie weekend zapowiada

Napisane przez agulaaaa

hejcia

Tosia za trening widziałm w klubie no gratulacje! masz potencjał


obudziłam się przed 7, zjadłam omlecika z awokado, masłem orzechowym i wiórkami kokosowymi
wczoraj zajrzałam do pracy, ale dzisiaj od rańca się biorę

dziękuję
masło+ awokado- takiego połączenia nie jadłam

Napisane przez aguniaaaaa041986

W podłym humorze wstałam
A jeszcze dziadek mnie wqurwil bo o 8 !!!!!!! odkurzac zaczął

Napisane przez heroine86

Jakieś plany na weekend?

mi się zmieniły, bo miałam jechac na turniej, ale jednak nie startujemy więc obowiązki do szkoły+ trening+ spotkanie z koleżankami

Napisane przez anns_

dzień dobry wczoraj nie miałam humoru i dlatego wolałam się nie meldować. dziś już lepiej zaraz zmykam na uczelnię i do 17 mam zajęcia + kolosa. a potem w końcu weekend

[Lamelkaa]

Napisane przez aguniaaaaa041986

Jakoś tak wstałam w złym humorze wczoraj mierzyłam chyba 10 kiecek i żadna nie pasuje

Wszystkie za luźne?

Napisane przez Niedorosla_Antonina

melduje poranną siłkę: rozgrzewka na macie(4 min wyzwanie przysiad i 4 min wyzwanie pompka ) +bic/tric/brzuch +10 min interwał na orbitreku. Czuję się o tak
zjadłam, wzięłam prysznic, zaraz sie bede pakować, bo wracam do domu

[Niedorosla_Antonina]

Napisane przez nonetheless

Też chcę na siłkę myślałam że w tym miesiącu będzie lepiej z kasą i przełamię się w końcu i pójdę a tu się okazało że jednak kasy brak, a po nowym roku pewnie siłki będą oblegane także dopiero po sesji będzie czas, na siłce mnie ludzi i mam nadzieję że kasa też będzie

Mi caly czas ktoś podpowiada i daje rady, jestem bardzo zadowolona. Teraz złapałam taką moc, motywację, oby sie utrzymało no i cieszę się, że stypendium bedę miała, to na karnet zawsze będzie

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez Lamelkaa

Wszystkie za luźne?

Żadna się w cyckach nie dopiela

[nonetheless]

Napisane przez Niedorosla_Antonina

Mi caly czas ktoś podpowiada i daje rady, jestem bardzo zadowolona. Teraz złapałam taką moc, motywację, oby sie utrzymało no i cieszę się, że stypendium bedę miała, to na karnet zawsze będzie

Ja stupendium nie mam, ale zbieram się żeby złożyć wniosek o zwiększenie alimentów, bo co to jest 280zł dla osoby która studiuje mama na mnie wywala mnóstwo kasy, a od ojca marne grosze

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez Niedorosla_Antonina

melduje poranną siłkę: rozgrzewka na macie(4 min wyzwanie przysiad i 4 min wyzwanie pompka ) +bic/tric/brzuch +10 min interwał na orbitreku. Czuję się o tak
zjadłam, wzięłam prysznic, zaraz sie bede pakować, bo wracam do domu

Napisane przez nonetheless

Ja stupendium nie mam, ale zbieram się żeby złożyć wniosek o zwiększenie alimentów, bo co to jest 280zł dla osoby która studiuje mama na mnie wywala mnóstwo kasy, a od ojca marne grosze

Pewnie składaj zawsze parę groszy wpadnie

[heroine86]

Napisane przez Niedorosla_Antonina

melduje poranną siłkę: rozgrzewka na macie(4 min wyzwanie przysiad i 4 min wyzwanie pompka ) +bic/tric/brzuch +10 min interwał na orbitreku. Czuję się o tak
zjadłam, wzięłam prysznic, zaraz sie bede pakować, bo wracam do domu

Napisane przez Lamelkaa

Hero
Takie chwile pełne radości pewnie wymazują wszystkie gorsze?

Napisane przez aguniaaaaa041986

Żadna się w cyckach nie dopiela

Powiem Ci, że ja mam teraz podobny problem masakra jakaś

[Likable]

Napisane przez Niedorosla_Antonina

melduje poranną siłkę: rozgrzewka na macie(4 min wyzwanie przysiad i 4 min wyzwanie pompka ) +bic/tric/brzuch +10 min interwał na orbitreku. Czuję się o tak
zjadłam, wzięłam prysznic, zaraz sie bede pakować, bo wracam do domu

Chciałam sobie ogarnac jakąs kiecke na sylwestra i chyba nie ma z czym szaleć

[Veiovis]

Napisane przez Niedorosla_Antonina

melduje poranną siłkę: rozgrzewka na macie(4 min wyzwanie przysiad i 4 min wyzwanie pompka ) +bic/tric/brzuch +10 min interwał na orbitreku. Czuję się o tak

Napisane przez Niedorosla_Antonina

no i cieszę się, że stypendium bedę miała, to na karnet zawsze będzie

Gratulacje

Napisane przez nonetheless

Ja stupendium nie mam, ale zbieram się żeby złożyć wniosek o zwiększenie alimentów, bo co to jest 280zł dla osoby która studiuje mama na mnie wywala mnóstwo kasy, a od ojca marne grosze

Faktycznie bardzo malo tej kasy, zeby sie utrzymac. Warto sporobowac, moze sie uda

---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:11 ----------

Napisane przez Likable

Chciałam sobie ogarnac jakąs kiecke na sylwestra i chyba nie ma z czym szaleć

Dlaczego?

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez heroine86

Powiem Ci, że ja mam teraz podobny problem masakra jakaś

No to dramat piękna sukienka leży świetnie w cyckach się nie dopina
A nie chce iść ubrana jak na balety tylko właśnie w jakąś kiecke taka wow ... ewentualnie może ubiore zwykła mała czarna i kupię jakieś extra buty tylko

Napisane przez Likable

Chciałam sobie ogarnac jakąs kiecke na sylwestra i chyba nie ma z czym szaleć

Dlaczego?

[Lamelkaa]

Napisane przez aguniaaaaa041986

Żadna się w cyckach nie dopiela

To ja bym się cieszyła

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez Lamelkaa

To ja bym się cieszyła

Oj nie ma z czego oddać kawałek?

[Likable]

Napisane przez Veiovis

Dlaczego?

Napisane przez aguniaaaaa041986

No to dramat piękna sukienka leży świetnie w cyckach się nie dopina
A nie chce iść ubrana jak na balety tylko właśnie w jakąś kiecke taka wow ... ewentualnie może ubiore zwykła mała czarna i kupię jakieś extra buty tylko

Dlaczego?

Średnio przy kasie jestem, a jak już rozważam jakąś kieckę to stwierdzam że wole kupić sobie książkę, na którą też poluję

Napisane przez Lamelkaa

To ja bym się cieszyła

Uwierz mi że nie kiecka jak kiecka, kupić ładną górę od stroju nie wyglądając przy tym jak ponton to dopiero wyzwanie

[Veiovis]

Napisane przez Lamelkaa

To ja bym się cieszyła

Kobiecie nigdy nie dogodzisz

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez Likable

Średnio przy kasie jestem, a jak już rozważam jakąś kieckę to stwierdzam że wole kupić sobie książkę, na którą też poluję

Uwierz mi że nie kiecka jak kiecka, kupić ładną górę od stroju nie wyglądając przy tym jak ponton to dopiero wyzwanie

Na jaką polujesz ?

Oj o zakupie stroju to nawet nic nie mówię wszystkie ładne kończą się max na rozmiarze C :/

[nonetheless]

Napisane przez aguniaaaaa041986

Na jaką polujesz ?

Oj o zakupie stroju to nawet nic nie mówię wszystkie ładne kończą się max na rozmiarze C :/

Ja ostatnio się zdziwiłam przy kupnie biustonoszy bo się okazało że pasuje na mnie 70E (wcześniej miałam 70D ale rzeczywiście za mały się zrobił ) no i babka przeszukała wieszaki - tylko jeden model ma w tym rozmiarze średnio mi się podoba, ale ładne kolory i odziwo tani, więc wzięłam dwa ale jakieś bikini to nie wiem jak kupię na lato a przecież ja wcale takich cyców wielkich nie mam

[Likable]

Napisane przez aguniaaaaa041986

Na jaką polujesz ?

Oj o zakupie stroju to nawet nic nie mówię wszystkie ładne kończą się max na rozmiarze C :/

3 rok przymierzam się do cekinowej ale cały czas mam wątpliwości bardziej skłaniam się do małej czarnej ale z jakimś dodatkiem, żeby nie była taka calkiem prosta

I to małe C

[agulaaaa]

byłam na zakupach spożywczych i same pyszności mam
wypiłam pyszny koktajl, zjadłam gruchę i czas siadać

jakie plany na weekend? siedzenie nad pracą, a w niedziele Tż przyjedzie i coś porobimy
ale piękna słoneczna pogoda, szkoda tylko, że bez śniegu

[nonetheless]

Padam na twarz wzięłam się za łazienkę, ale stwierdziłam że trzeba że muszę większe porządki tam zrobić i teraz po szorowaniu prysznica ledwo żyje myślałam że u mnie w mieście jest zakamieniona woda, ale to nic w porównaniu do tego co jest tutaj

[heroine86]

Napisane przez aguniaaaaa041986

No to dramat piękna sukienka leży świetnie w cyckach się nie dopina
A nie chce iść ubrana jak na balety tylko właśnie w jakąś kiecke taka wow ... ewentualnie może ubiore zwykła mała czarna i kupię jakieś extra buty tylko

Mała czarna zawsze jest dobrym pomysłem

Napisane przez Lamelkaa

To ja bym się cieszyła

Oj ja też kiedyś myślałam, że się będę cieszyć ostatnio chciałam kupić sweterek to się załamałam wszędzie dobry, a w biuście się rozchodził

Napisane przez nonetheless

Padam na twarz wzięłam się za łazienkę, ale stwierdziłam że trzeba że muszę większe porządki tam zrobić i teraz po szorowaniu prysznica ledwo żyje myślałam że u mnie w mieście jest zakamieniona woda, ale to nic w porównaniu do tego co jest tutaj

O tak, tutejsza woda jest do dlatego kupiliśmy dzbanek filtrujący żeby kamienia nie pić, fuj

[Lamelkaa]

Napisane przez aguniaaaaa041986

Oj nie ma z czego oddać kawałek?

[nonetheless]

Napisane przez heroine86

O tak, tutejsza woda jest do dlatego kupiliśmy dzbanek filtrujący żeby kamienia nie pić, fuj

Też mam dzbanek, chociaż tyle ale zacieki na zlewie w kuchni czy kranach doprowadzają mnie do szaleństwa szczególnie że ludzie którzy tu wcześniej mieszkali chyba nie lubili sprzątać bo jak się wprowadziliśmy to był mega syf i mam wrażenie że np. kranów to się już chyba nigdy nie da wyczyścić

[heroine86]

Napisane przez nonetheless

Też mam dzbanek, chociaż tyle ale zacieki na zlewie w kuchni czy kranach doprowadzają mnie do szaleństwa szczególnie że ludzie którzy tu wcześniej mieszkali chyba nie lubili sprzątać bo jak się wprowadziliśmy to był mega syf i mam wrażenie że np. kranów to się już chyba nigdy nie da wyczyścić

No tak zacieki się robią... chociaż odkąd szoruję co 2 dzień cifem to jest lepiej

[nonetheless]

Napisane przez heroine86

No tak zacieki się robią... chociaż odkąd szoruję co 2 dzień cifem to jest lepiej

Ja też staram się na bieżąco przecierać zlew itd, ale wystarczy że zapomnę raz czy dwa i jest masakra.

Mam nadzieję że tż szybko wróci, bo ma po drodze zakupy na obiad zrobić, a ja jestem mega głodna robię makaron z kurczakiem w sosie śmietanowo-pieczarkowym

[heroine86]

U mnie dziś łosiek na obiad

[Veiovis]

Nie wiem jak w innych rejonach DE, ale tutaj woda w kranie jest bardzo dobrej jakosci Swoja brite wyrzucilam w lutym tamtego roku i do dzisiaj nie odkamienialam czajnika. W Pl w reginie, w ktorym mieszakalam woda byla tragiczna