Mamusie Kwietniowe 2015! cz. 10

[kana158]

Napisane przez blackberry89

Kana a te niebieskie mleko to co to za mleko jest?

https://s.tesco.pl/pl-PL/products/2003008536708

[DomimaZet]

Napisane przez Pavlinecka_21

jest przodem do świata, u mnie inaczej się nie da, najpierw jeździła płasko opuszczona, teraz lekko podniosłam, ale efekt ten sam.

Może jej bez kitu za gorąco?



Dotrę akurta na śniadanie

Podgrzana tez dobrze smakuje

[violka848]

Napisane przez kamilove

O taka ;-)



Szuka może któraś sukienki dla siebie na święta? 😃 kupiłam dwie, jedna zostawiam a jednej muszę się pozbyć, rozmiar niby uniwersalny ale to takie xs-s, nie więcej na pewno.

Fajna elegancka
To jak macie 12-13 obiad to potem co wcinanie do wieczora i po ilu godzinach? Bo dziś miałam podobnie i nie wiedziałam co wciskać

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;53767909]moja zasypia nieraz na spacerach teraz zimą i w sumie fajnie,bo wstawiam wozek na przedsinek taki chlodniejszy i spi sobie. A ostatnio jak nie zasypia na spacerze to potemsie w domu meczy z zasnieciem jakoś. Dzis tez jeszcze bez drugiej drzemki,probowalam uspic niedawno i pupa.przy kp nie,kreci sie,w lozeczku wstaje,lazi,a teraz stoi przy sofie i stoi,klepie ręka. Za prlu to bym ja do kolejki jakiejś wstawila,by sie spelniala z tym staniem 😒[/QUOTE]


Hehe też się uśmiałam)))

Napisane przez DomimaZet

Fajowo ze wybierasz się na zakupy. Udanych łowów życzę - a co kupiłaś Czesterowi? :-D

Dzięki A reklamówę przysmaków i szampon )

Napisane przez Majka232

Rozwala tor do aut brata. Patrzy na mnie i sie cieszy. Łobuziak

Szymek już tak cieszył się nie będzie) Widzę że Twoj łobuziak ruszył - super !!

[kana158]

Napisane przez Pavlinecka_21

jest przodem do świata, u mnie inaczej się nie da, najpierw jeździła płasko opuszczona, teraz lekko podniosłam, ale efekt ten sam.

Może jej bez kitu za gorąco?



Dotrę akurta na śniadanie :P

Zosia robi aferę w samochodzie jak jest jej za ciepło. Musze ją trochę rozebrać do jazdy (czapkę, szalik) i jest ok.

[violka848]

Napisane przez Majka232

Domima - moja teściowa jest super naprawdę. Wkurza mnie czasem ale bardzo nam pomaga

Moja tez jest fajna i akurat u nas jest Ale jak gadają o polityce to ja się wyłączam i nadrabiam sobie forum hehe Ada dostała czapę reniferka, fajna trochę spora i taki duży łepek ma w niej hi

[Majka232]

Napisane przez violka848

Fajna elegancka
To jak macie 12-13 obiad to potem co wcinanie do wieczora i po ilu godzinach? Bo dziś miałam podobnie i nie wiedziałam co wciskać




Hehe też się uśmiałam)))




Dzięki A reklamówę przysmaków i szampon )


Szymek już tak cieszył się nie będzie) Widzę że Twoj łobuziak ruszył - super !!

Ruszył trochę. Czekam na więcej

[kana158]

Napisane przez violka848

Fajna elegancka
To jak macie 12-13 obiad to potem co wcinanie do wieczora i po ilu godzinach? Bo dziś miałam podobnie i nie wiedziałam co wciskać




Hehe też się uśmiałam)))




Dzięki A reklamówę przysmaków i szampon )


Szymek już tak cieszył się nie będzie) Widzę że Twoj łobuziak ruszył - super !!

Zależy ile zje obiadku. Jak 260ml to o 15:30-16 jemy 190g owoców z twarozkiem, w międzyczasie jakieś chrupki i o 18:30-19 kaszka. Jak słabo obiad pójdzie to gotuję ziemniaka, szpinak, marchew i jemy po jakieś godzinie od zupy, później reszta idzie bez zmian 😉

[Majka232]

Napisane przez violka848

Moja tez jest fajna i akurat u nas jest Ale jak gadają o polityce to ja się wyłączam i nadrabiam sobie forum hehe Ada dostała czapę reniferka, fajna trochę spora i taki duży łepek ma w niej hi

Hehe. Wieczorne odwiedzinki :P

[MaŁa_Sylwia]

Cześć dziewczynki moje. Melduje się na szybko i lecę do łóżka z testami . Dni mi lecą cholernie szybko, w południe spacer, potem wykłady, wracam Jasiek kolacja do kampania i spać. Rano mam chwilę to podszykuje obiad albo ogarniam dom.
Całuję mocno wszystkie dzieciaczki z wybaczcie ale od wczoraj ni nadrobilam jeszcze lecę przeczytać chociaż ostatnie strony.

[Majka232]

Napisane przez kana158

Zależy ile zje obiadku. Jak 260ml to o 15:30-16 jemy 190g owoców z twarozkiem, w międzyczasie jakieś chrupki i o 18:30-19 kaszka. Jak słabo obiad pójdzie to gotuję ziemniaka, szpinak, marchew i jemy po jakieś godzinie od zupy, później reszta idzie bez zmian 😉

Jak tak gotujesz czesto to masz czas wyjsc na spacer?

---------- Dopisano o 20:29 ---------- Poprzedni post napisano o 20:28 ----------

Napisane przez MaŁa_Sylwia

Cześć dziewczynki moje. Melduje się na szybko i lecę do łóżka z testami . Dni mi lecą cholernie szybko, w południe spacer, potem wykłady, wracam Jasiek kolacja do kampania i spać. Rano mam chwilę to podszykuje obiad albo ogarniam dom.
Całuję mocno wszystkie dzieciaczki z wybaczcie ale od wczoraj ni nadrobilam jeszcze lecę przeczytać chociaż ostatnie strony.

Łóżko będziesz testować? :P

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Napisane przez niezawsze

Domima, Maciek jeszcze nigdy nie dostał żółtka, Noe przejmuj się.

Kamilove ja w piątki zazwyczaj wietrze się przed szkołą Mai by mogła się wybierać z innymi dziećmi o 15, dlatego czwartki i wtorki nam najbardziej pasują, bo Mają na po południe do szkoły

Maciek zasypia, ale obawiam się. Ze na drzemke.. W ogole to mój mały dziś spam raz.

Czy Wasze dzieci się ją was rzucają jak macie np kanapkę? On uwielbia bułeczki, chlebek

Hehe, jak sie Maciek rzuca? 😀 Wyrywa Ci z rak kanapke? Moja tylko patrzy jak rekin jak jem i czasem daje chleba z maslem pogryzc.
Dzis mi mloda troche sutek przygryzla przy zasypianiu alć !

[kana158]

Napisane przez Majka232

Jak tak gotujesz czesto to masz czas wyjsc na spacer?

Pewnie 😉 zupę robie z samego rana zazwyczaj, Zosia je ją o 12:30, później jest spacer. Jeśli nie doje to lecimy na spacer ale wcześniej wrzucam ziemniaka i marchew na płytę, ustawiam timer, wracam po godzinie to jest już ugotowane i mięciutkie. Szpinak szybko na patelni robię i jemy. Nasz obiad ogarniam jak Mała spi, czyli kolo 15-16. Kwestia organizacji 😉

[blackberry89]

Napisane przez kana158

https://s.tesco.pl/pl-PL/products/2003008536708

No juz wygoglowalam. A nie lepiej zwykle mleko z butelki uzyc? Chyba zdrowsze bedzie? Bo to niebieskie mleko to zwykle krowie w proszku chyba?

[kana158]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;53770686]Hehe, jak sie Maciek rzuca? 😀 Wyrywa Ci z rak kanapke? Moja tylko patrzy jak rekin jak jem i czasem daje chleba z maslem pogryzc.
Dzis mi mloda troche sutek przygryzla przy zasypianiu alć ![/QUOTE]

Hehe, Zosia tez wyrywa mi moje jedzienie, ostatnio chciała koniecznie mandarynke spróbować, ale to jeszcze dla niej za wcześnie 😉 za to melina juz jadła i podobno możemy dać jej jeszcze kaki.

[Majka232]

Napisane przez kana158

Pewnie 😉 zupę robie z samego rana zazwyczaj, Zosia je ją o 12:30, później jest spacer. Jeśli nie doje to lecimy na spacer ale wcześniej wrzucam ziemniaka i marchew na płytę, ustawiam timer, wracam po godzinie to jest już ugotowane i mięciutkie. Szpinak szybko na patelni robię i jemy. Nasz obiad ogarniam jak Mała spi, czyli kolo 15-16. Kwestia organizacji 😉

Chodzilo mi i to gotowanie jak nie zje zupki. Mam kuchenkę gazową wiec taka opcja nie wchodzi w grę. Zresztą i tak bym sie bala zostawić. Jakiego szpinaku używasz?

[madzixx88]

Napisane przez Majka232

Może teraz go nie toleruje a za jakis czas bedzie ok.







Ty sie chwaliłas że młoda ładnie je? Nie przypominam sobie






To faktycznie mało spala. Wcześnie zasnela na noc. Może będzie łaskawa i rano pospi choc do 6.
Zdrówka!


Julo jest senny co 3 godz. Tzn.liczac od momentu kiedy wstanie. Tym sposobem miał trzecią drzemkę od 17 do 17.40.

---------- Dopisano o 18:24 ---------- Poprzedni post napisano o 18:21 ----------

Domima - a żółtko w injych potrawach toleruje? Np w biszkoptach itp?

mało spała, a w dodatku plan dnia rozwalony, bo jak nie poszła na pierwsżą drzemkę to tuż po kaszce chciała spać i nie zdążyłam na spacer, a po obiadku ja źle się czułam i wcale nie wyszłyśmy dziś
Ala też tak co 2 max 3 h uśnie, po południu tarła oczy jak szalona ale nie mogła usnąć.

teraz obudziła się po godzinie tj o 19 i popłakiwała żałośnie, dentinox poszedł w ruch ale dalej się zaliła to wyciągnęłam z łóżeczka i udało jej się usnąć po 50 min przytulona do mnie. W między czasie jeszcze się kręciła, królikiem rzucała, bawiła się grzbietem od kury a ja próbowałam sobie przypomnieć Wasze wpisy co robicie przy pobudkach, bo w sumie to nowość dla mnie i nie wiedziałam co robić jak dalej będzie popłakiwać. Nie dawałam nigdy pedicetamolu, czopków ani nic na brzuszek

[kana158]

Napisane przez Majka232

Chodzilo mi i to gotowanie jak nie zje zupki. Mam kuchenkę gazową wiec taka opcja nie wchodzi w grę. Zresztą i tak bym sie bala zostawić. Jakiego szpinaku używasz?

U nas indukcyjna, wiec nie ma problemu.
Szpinak mam Hortex rozdrobniony w brykiecie, daje takie dwie kostki, maselko i trochę tego mleka w proszku.

[cashmere]

Napisane przez kana158

https://s.tesco.pl/pl-PL/products/2003008536708

Ja z niego robię blok czekoladowy

[Majka232]

Napisane przez madzixx88

mało spała, a w dodatku plan dnia rozwalony, bo jak nie poszła na pierwsżą drzemkę to tuż po kaszce chciała spać i nie zdążyłam na spacer, a po obiadku ja źle się czułam i wcale nie wyszłyśmy dziś
Ala też tak co 2 max 3 h uśnie, po południu tarła oczy jak szalona ale nie mogła usnąć.

teraz obudziła się po godzinie tj o 19 i popłakiwała żałośnie, dentinox poszedł w ruch ale dalej się zaliła to wyciągnęłam z łóżeczka i udało jej się usnąć po 50 min przytulona do mnie. W między czasie jeszcze się kręciła, królikiem rzucała, bawiła się grzbietem od kury a ja próbowałam sobie przypomnieć Wasze wpisy co robicie przy pobudkach, bo w sumie to nowość dla mnie i nie wiedziałam co robić jak dalej będzie popłakiwać. Nie dawałam nigdy pedicetamolu, czopków ani nic na brzuszek

Ja daje smoka. Jak nie dziala dentinox. Jak nie działa wyjmuje z łóżeczka. Na koncu cos przeciwbólowego

---------- Dopisano o 20:44 ---------- Poprzedni post napisano o 20:42 ----------

Napisane przez kana158

U nas indukcyjna, wiec nie ma problemu.
Szpinak mam Hortex rozdrobniony w brykiecie, daje takie dwie kostki, maselko i trochę tego mleka w proszku.

Super ze Zosia wszystkiego toleruje.

Julo ma takie suche czerwone placki na udach jak nigdy. Nie mogę doleczyc i nie wiem od czego :/

[kana158]

Napisane przez blackberry89

No juz wygoglowalam. A nie lepiej zwykle mleko z butelki uzyc? Chyba zdrowsze bedzie? Bo to niebieskie mleko to zwykle krowie w proszku chyba?

Chodzi o wartości odżywcze, widziałaś ile to niebieskie ma %? 😜

Zresztą to było mm naszych czasów.
Ostatnio robiłam Małej na nim śniadanie i kolacje, bo je chętniej niż kaszki (i generalnie nabiał w końcu!), ale nie chce znów przesadzić, by jednak za szybko i za dużo nie przybierala.

[Majka232]

Madzixxx - przed przciwbolowym próbuje kp

[madzixx88]

Napisane przez kana158

Często spacerujecie ze spiacymi dziećmi? Ja jakoś nie lubię.. Zwłaszcza jak jest tak zimno...
Zawsze wychodzimy na spacer świeżo po drzemce aby panna była wypoczęta i wyspana, lubi świat obserwować 😉

u nas codziennie na spacerze Alcia śpi my wychodzimy po drzemce i jedzonku a że spacerujemy ok 2h to się załapujemy na kolejną drzemkę, w zależności od tego kiedy poprzednia się skończyła to albo zasypia tuż po wyruszeniu a jak się budzi to obserwuje świat albo najpierw obserwuje a w trakcie zasypia

[kana158]

Napisane przez cashmere

Ja z niego robię blok czekoladowy

Oj i masa do piszingera jest super! 😉

[cashmere]

Napisane przez madzixx88

mało spała, a w dodatku plan dnia rozwalony, bo jak nie poszła na pierwsżą drzemkę to tuż po kaszce chciała spać i nie zdążyłam na spacer, a po obiadku ja źle się czułam i wcale nie wyszłyśmy dziś
Ala też tak co 2 max 3 h uśnie, po południu tarła oczy jak szalona ale nie mogła usnąć.

teraz obudziła się po godzinie tj o 19 i popłakiwała żałośnie, dentinox poszedł w ruch ale dalej się zaliła to wyciągnęłam z łóżeczka i udało jej się usnąć po 50 min przytulona do mnie. W między czasie jeszcze się kręciła, królikiem rzucała, bawiła się grzbietem od kury a ja próbowałam sobie przypomnieć Wasze wpisy co robicie przy pobudkach, bo w sumie to nowość dla mnie i nie wiedziałam co robić jak dalej będzie popłakiwać. Nie dawałam nigdy pedicetamolu, czopków ani nic na brzuszek

Ale Ci się Alutka uchowala że nie dostała żadnego z tych lekow. Szok, ale to super

[madzixx88]

Napisane przez cashmere

Ale Ci się Alutka uchowala że nie dostała żadnego z tych lekow. Szok, ale to super

heh tak, cała jej apteczka póki co nienaruszona, dentinox tylko użyty ale 1/4 tubki dopiero
czopki to mam jeszcze te najsłabsze, pewnie teraz inne już się daje..

[kana158]

Napisane przez madzixx88

mało spała, a w dodatku plan dnia rozwalony, bo jak nie poszła na pierwsżą drzemkę to tuż po kaszce chciała spać i nie zdążyłam na spacer, a po obiadku ja źle się czułam i wcale nie wyszłyśmy dziś
Ala też tak co 2 max 3 h uśnie, po południu tarła oczy jak szalona ale nie mogła usnąć.

teraz obudziła się po godzinie tj o 19 i popłakiwała żałośnie, dentinox poszedł w ruch ale dalej się zaliła to wyciągnęłam z łóżeczka i udało jej się usnąć po 50 min przytulona do mnie. W między czasie jeszcze się kręciła, królikiem rzucała, bawiła się grzbietem od kury a ja próbowałam sobie przypomnieć Wasze wpisy co robicie przy pobudkach, bo w sumie to nowość dla mnie i nie wiedziałam co robić jak dalej będzie popłakiwać. Nie dawałam nigdy pedicetamolu, czopków ani nic na brzuszek

Myślisz, że ją coś bolało? Może niespokojna była, bo właśnie harmonogram jej się dziś zburzyl, ja właśnie to bym obstawiala.

Niesamowite, że Was wszystko omija szerokim łukiem-kolki, ząbkowanie! Super i byle tak dalej!

U nas na początku te paskudne kolki doskwierały, ale raczej żadne kropelki nie działały, jedynie masaż brzuszka, rurki.

Zosia Paracetamol dostała w sumie 3 razy, Nurofen przy przeziębieniu miała zapisany. U mnie przeciwbólowe to ostateczność. Zosia specyficznie płacze jak ją coś boli. A jak placze-bo płacze to uspakajam bez tego. Huśtanie, przytulnie pomaga, choć czasem trochę trwa zanim zaśnie.

[cashmere]

Napisane przez madzixx88

heh tak, cała jej apteczka póki co nienaruszona, dentinox tylko użyty ale 1/4 tubki dopiero
czopki to mam jeszcze te najsłabsze, pewnie teraz inne już się daje..

Ja te z paracetamolu też mam najsłabsze

[madzixx88]

Napisane przez kana158

Myślisz, że ją coś bolało? Może niespokojna była, bo właśnie harmonogram jej się dziś zburzyl, ja właśnie to bym obstawiala.

Niesamowite, że Was wszystko omija szerokim łukiem-kolki, ząbkowanie! Super i byle tak dalej!

U nas na początku te paskudne kolki doskwierały, ale raczej żadne kropelki nie działały, jedynie masaż brzuszka, rurki.

Zosia Paracetamol dostała w sumie 3 razy, Nurofen przy przeziębieniu miała zapisany. U mnie przeciwbólowe to ostateczność. Zosia specyficznie płacze jak ją coś boli. A jak placze-bo płacze to uspakajam bez tego. Huśtanie, przytulnie pomaga, choć czasem trochę trwa zanim zaśnie.

nie wiem sama, tak popłakiwała jakby coś ją bolało hmm
a może się wybudziła i wystraszyła czegoś, szwagier był u nas i głośno coś na tel puszczał..ale zazwyczaj normalnie się zachowujemy, żadnego chodzenia na palcach i śpi dobrze..
a może ten harmonogram, jutro choćby się waliło i paliło na spacer idziemy

[blackberry89]

Napisane przez Majka232

Chodzilo mi i to gotowanie jak nie zje zupki. Mam kuchenkę gazową wiec taka opcja nie wchodzi w grę. Zresztą i tak bym sie bala zostawić. Jakiego szpinaku używasz?

Tez tak mam jakos ze bym na gazie nie zostawila. Jak mialam starsza pralke to tez sie balam wyjsc jak wlaczona byla.

Napisane przez kana158

Chodzi o wartości odżywcze, widziałaś ile to niebieskie ma %? 😜

Zresztą to było mm naszych czasów.
Ostatnio robiłam Małej na nim śniadanie i kolacje, bo je chętniej niż kaszki (i generalnie nabiał w końcu!), ale nie chce znów przesadzić, by jednak za szybko i za dużo nie przybierala.

A o tluszczyk ci chodzi? Widzialam. No tak do tuczenia ono dobre.
Z modyfikowanym to ono nie ma wiele wspolnego, no ale lepiej takie niz nic. Ale tak sie zastanawiam bo nie pamietam - z waga zosi az tak slabo?

[cashmere]

MADZIXX pamiętasz Dotke z PMek? Wiesz że urodziła synka teraz w 34tc?