Chociaż życie łzy nam ciśnie na oczy, to wierzymy że mile nas zaskoczy - Aniołkowe M

[Platanoides]

Gryziu ło matko, ktos tam na górze nad Wami czuwa! Aleks cudny
juz się nie mogę doczekać kiedy przytule moja kruszynkę

muffi źle to odbierasz pisz wszystko co Cię gryzie, przyjdzie odpowiedni czas i sama zdecydujesz co zrobić, na nas mozesz zawsze liczyć i zawsze sie wygadać, ale wierz mi, ze łatwiej wylać swoje żale obcym ludziom. Przede wszystkim sama musisz chcieć, nic na siłę

właśnie wróciliśmy z 1,5 godzinnego spaceru, mróz idzie, poliki mi zmarzły

[mariolaw_132]

Gryzia OMG

Biegaczka wspaniale nagranie kiedy to bylo

Ukojenie wierze ze bedzie dobrze

[gr8ania]

W końcu trochę mrozu przyszło

Jutro mam wigilię firmową a jak trzynastolatka wyglądam całą brodę mi wysypało

[ukojenie]

Gryzia jest cudowny a przezyc wspolczuje. Ja tez sie swoje nadenerwowalam przy cc wiec wiem jaki to strach choc wydawaloby sie ,ze to porod ood wieksza "kontrola".
A u mnie w sumie bez zmian, kazda wizyta w toalecie to stres nie z tej ziemi ale przeciez wiekszosc Was to zna. Niby tej krwi coraz mniej ale nadal jest. Opcji,ze to ronienie drugiego pecherzyka nie ma, tutaj na usg byl jeden, w 80% przyklejony do macicy a obok smuga krwawienia. Mniej wiecej wlasnie w 20% wielkosci . Ostatnio byl masowy krwotok i cala macica wypelniona krwia i niby przetrzymalo malenstwo ale jednak to zakazenie to byly komplikacje po krwotoku. Dlatego teraz boje sie ,ze nawet jesli ciaza sie utrzyma to znow sie cos potem wydarzy . Tak wiec zostaje czekac a tak mi ceizko bo Szymus chory, teskni za mna, placze a ja go nawet przytulic nie moge

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Ukojenie potrzebujesz teraz dużo spokoju, trzymam za Malenstwo kciuki.

Wysłane z Soniacza za pomocą Tapatalka

[party_girl7]

Wchodze i widze ze Alex już na swiecie, Gryzia gratulacje jest śliczny! Wagowo jak mój po urodzeniu a jak sytuacja z małym, dajesz rade? Jest spokojny czy daje popalić? Karmisz piersią? Jak się czujesz??

Ukojenie kochana ja dalej o Was myślę i wspominam w modlitwie! Mocno wierzę że z tego wyjedziecie!

[dotuniek]

Ukojenie odpoczywaj, staraj się nie stresować.

[mala_biegaczka]

Ukojenie

Wczoraj mnie meczyl bol glowy, dzis tez mnie cos cmi znowu... ehh

[CARLA_23]

Gryziu gratulacje! Aleks śliczny niech się zdrowo chowa teraz
Ukojenie Trzymam kciuki żeby wszystko dobrze się skończyło Pewnie jakiś krwiak się utworzył obok maluszka i jak się oczyści wszystko będzie dobrze Serduszko bije więc jest dobrze
Muffi
U mnie już troszkę lepiej. Zaczynam reagować na leki Po Nowym Roku planuję wrócić już do pracy
Wizyta u specjalisty trochę kosztuję ( u mnie 100 zł za 30 min sobie babka liczy), ale jak trzeba to trzeba i środki na leczenie trzeba znaleźć Wiem że łatwo się mówi nie radzisz sobie idź do psychologa. Musisz sama do tego dojrzeć i szukać pomocy bo będzie coraz gorzej... Widzisz ja też trzymałam się 6 miesięcy i raptem w ciągu kilku godz psychika rozsypała mi się na drobne kawałki... Wszystkie dobrze Ci życzymy i doradzamy jak umiemy więc przemyśl sobie wszystko na spokojnie. Mam nadzieję że podejmiesz właściwą decyzję

[mala_biegaczka]

Carla
Dobrze, ze leki zaczynaja dzialac, oby tak dalej - trzymam za Ciebie kciuki I moim zdaniem fajnie, ze wracasz do pracy, moze razem z nowym rokiem wszystko ruszy ladnie z kopyta i sie pouklada Tego Ci zycze kochana

No i co do slow do Muffi masz racje - wrecz przypomnialo mi sie pytanie mojej terapeutki na moim pierwszym takim spotkaniu/konsultacji - czy jestem na tyle zdesperowana, zeby sie podjac leczenia - mysle, ze Muffi musi w pewnym sensie chyba niestety dobic przyslowiowego dna do tego stopnia, ze to bedzie ostatecznosc i poczuje potrzebe tego po prostu. My tak naprawde tu niewiele pomozemy - nie jestesmy specjalistami. Mozemy wysluchac i przekazac slowa wsparcia, ale nie ma w tym wielkiej realnej pomocy takiej efektywnej chyba jak widac.

[CARLA_23]

Napisane przez mala_biegaczka

Carla
Dobrze, ze leki zaczynaja dzialac, oby tak dalej - trzymam za Ciebie kciuki I moim zdaniem fajnie, ze wracasz do pracy, moze razem z nowym rokiem wszystko ruszy ladnie z kopyta i sie pouklada Tego Ci zycze kochana

No i co do slow do Muffi masz racje - wrecz przypomnialo mi sie pytanie mojej terapeutki na moim pierwszym takim spotkaniu/konsultacji - czy jestem na tyle zdesperowana, zeby sie podjac leczenia - mysle, ze Muffi musi w pewnym sensie chyba niestety dobic przyslowiowego dna do tego stopnia, ze to bedzie ostatecznosc i poczuje potrzebe tego po prostu. My tak naprawde tu niewiele pomozemy - nie jestesmy specjalistami. Mozemy wysluchac i przekazac slowa wsparcia, ale nie ma w tym wielkiej realnej pomocy takiej efektywnej chyba jak widac.

---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ----------

Wstawiam linka szczególnie Muffi musisz go zobaczyć
Jeśli choć w połowie mówi on o Twoim stanie ducha to marsz na terapię
Ja byłam już na końcu tej drogi. Albo leczenie, albo....
https://wizaz.pl/Kobieta/zycie-z-dep...m_campaign=NYT

[Platanoides]

ukojenie informuj nas na bieżąco jak tylko cos więcej będziesz wiedziała najważniejsze, ze nie leżysz z innymi ciężarnymi, bo to by Cie dobijało, a tak masz więcej spokoju a i pogadać mozna o róznych pier.dołach. Cały czas mysle o Was i wierze, ze maluch da radę

Carla, party

[mala_biegaczka]

Wzielam sie za czytanie o skurczach macicy w ciazy...doszlam do ostatnich - skurczy partych przy porodzie i co? Poryczalam sie

Slodka, Czarna hop, hop!

[201707171038]

Napisane przez mala_biegaczka

Wzielam sie za czytanie o skurczach macicy w ciazy...doszlam do ostatnich - skurczy partych przy porodzie i co? Poryczalam sie

a nie steruje cie taka lektura?

[mala_biegaczka]

Napisane przez jols

a nie steruje cie taka lektura?

jols nie, bo czemu? ja jestem racjonalistka i to ze o czyms przeczytam nie oznacza, ze to sie stanie przeciez... a i lubie wiedziec wiecej, niz mniej jednak (chociaz niejednokrotnie za duzo wiedziec tez niefajnie no ale ;p tak mam ;p dociekliwa sie stalam bardzo)

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Party tak, spokojnie sobie dajemy radę. Mały głównie śpi, je i robi kupy, czyli typowy noworodek. W nocy dał popis swoich umiejętności wokalnych i darł się tak długo dopóki nie zaczęłam z nim spacerować ogólnie jest bardzo spokojny. Staram się karmić, ale średnio to idzie, małemu ciężko załapać, a ja nie mam jeszcze za dużo pokarmu i nie mam też jak pobudzić laktacji w szpitalu...



Wysłane z Soniacza za pomocą Tapatalka

[mala_biegaczka]

Gryzia a masz laktator? Slyszalam, ze sa te jakies takie modele, ktore pobudzaja laktacje. Sporo dobrych opinii czytalam o pobudzaniu laktacji laktatorem wlasnie.

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Nie mam laktatora, ale będę szukać. Spokojnie, dam radę, a poza tym mm to nie jest najgorsze zło tego świata. Chcę kp i będę walczyć dopóki wystarczy mi sił. Ale jestem też po cc, mały miał trudny początek życia i nie mogę go trzymać głodnego. A po cc na pokarm jest czas do 5 doby, więc mam jeszcze kilka dni. Nie zawaham się też, żeby skorzystać z pomocy doradcy laktacyjnego wiem jakie kp jest dobre dla dziecka, ale jestem też świadoma, że nie każda mama może karmić choćby nie wiem co zrobiła i nad tym też nie zamierzam załamywać rąk.

Wysłane z Soniacza za pomocą Tapatalka

---------- Dopisano o 15:11 ---------- Poprzedni post napisano o 15:10 ----------

A i Party powiem Ci, że czuję się naprawdę świetnie biorąc pod uwagę dziurę w brzuchu

Wysłane z Soniacza za pomocą Tapatalka

[muffi24]

Gryzia gratuluję Ci jeszcze raz i cieszę się Waszym szczęściem Ciepło się robi na sercu jak piszesz o Aleksie

Dziewczyny dziękuję Wam za rady, może przyjdzie dla mnie czas na terapię.

Słuchajcie chodzą mi po głowie takie myśli ciągle: co to był za pęcherzyk w macicy na usg w zeszły pt. "Endometrium o szerokości 11 mm i uwodoczniony pecherzyk o srednicy 0.3 cm w okolicy cieśni.". To byl 18dc, miedzy 2-3 dni po owu wg testów lh.Gin powiedział że wygląda ciazowo ale skoro nie jestem w ciąży (uwierzył na słowo xd) to będzie do kontroli usg następnym razem. Beta następnego dnia negatywna. Moje obserwacje cyklu wg gina bezwartosciowe mogą być bo torbiel wydziela hormony.
Czy to mogła być ciąża która się nie rozwija? Nie przykleiła się prawidłowo i beta nie rośnie, a razem z @ się zluszczy?
Czy to może być ciąża która dopiero dotarła i zaczynała się zagniezdzac? Stąd beta jeszcze negatywna?
Jeśli nie ciąża no to co się objawia jako taki pęcherzyk?
I jak te tezy zweryfikować...

Przepraszam ze znowu zawracanie głowy Wam no ale mnie to męczy....

[dotuniek]

Napisane przez muffi24

Gryzia gratuluję Ci jeszcze raz i cieszę się Waszym szczęściem Ciepło się robi na sercu jak piszesz o Aleksie

Dziewczyny dziękuję Wam za rady, może przyjdzie dla mnie czas na terapię.

Słuchajcie chodzą mi po głowie takie myśli ciągle: co to był za pęcherzyk w macicy na usg w zeszły pt. "Endometrium o szerokości 11 mm i uwodoczniony pecherzyk o srednicy 0.3 cm w okolicy cieśni.". To byl 18dc, miedzy 2-3 dni po owu wg testów lh.Gin powiedział że wygląda ciazowo ale skoro nie jestem w ciąży (uwierzył na słowo xd) to będzie do kontroli usg następnym razem. Beta następnego dnia negatywna. Moje obserwacje cyklu wg gina bezwartosciowe mogą być bo torbiel wydziela hormony.
Czy to mogła być ciąża która się nie rozwija? Nie przykleiła się prawidłowo i beta nie rośnie, a razem z @ się zluszczy?
Czy to może być ciąża która dopiero dotarła i zaczynała się zagniezdzac? Stąd beta jeszcze negatywna?
Jeśli nie ciąża no to co się objawia jako taki pęcherzyk?
I jak te tezy zweryfikować...

Przepraszam ze znowu zawracanie głowy Wam no ale mnie to męczy....

zupełnie nie wiem co to może być, kiedy powinnaś mieć @??

[muffi24]

Napisane przez dotuniek

zupełnie nie wiem co to może być, kiedy powinnaś mieć @??

Dziś 25 dc czyli za +/- 6 dni. Zależy jak liczyć bo po # między 28-35 dni cykle. No właśnie przekonuje mnis nawet ze to może nie ciąża, ale jeśli nie no to co? Pecherzyki się tak ot nie pojawiają i znikają.

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

[dotuniek]

może poczekaj do terminu @ i powtórz betę

[mala_biegaczka]

Muffi albo test zrob moze w tym 28.dc

[muffi24]

Napisane przez dotuniek

może poczekaj do terminu @ i powtórz betę

Eh no nic mi chyba nie pozostaje, ale podczas @ będę szukać skrzepow z pecherzykiem i myśleć tylko o tym...

Napisane przez mala_biegaczka

Muffi albo test zrob moze w tym 28.dc

Przyznam że dziś robiłam, bo przy zagniezdzeniu 7 dni temu powinien raczej wyjść, choć był slabo czuły od 25. Tak czy inaczej nawet bladej kreski nie było. Więc w wzrost bety to już zwatplilam...

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

[dotuniek]

Napisane przez muffi24

Eh no nic mi chyba nie pozostaje, ale podczas @ będę szukać skrzepow z pecherzykiem i myśleć tylko o tym...

Przyznam że dziś robiłam, bo przy zagniezdzeniu 7 dni temu powinien raczej wyjść, choć był slabo czuły od 25. Tak czy inaczej nawet bladej kreski nie było. Więc w wzrost bety to już zwatplilam...

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

kochana, dupa a nie powinien wyjść sikany w dniu spodziewanej miesiączki może ci wyjedzie

[party_girl7]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;53767549]Nie mam laktatora, ale będę szukać. Spokojnie, dam radę, a poza tym mm to nie jest najgorsze zło tego świata. Chcę kp i będę walczyć dopóki wystarczy mi sił. Ale jestem też po cc, mały miał trudny początek życia i nie mogę go trzymać głodnego. A po cc na pokarm jest czas do 5 doby, więc mam jeszcze kilka dni. Nie zawaham się też, żeby skorzystać z pomocy doradcy laktacyjnego wiem jakie kp jest dobre dla dziecka, ale jestem też świadoma, że nie każda mama może karmić choćby nie wiem co zrobiła i nad tym też nie zamierzam załamywać rąk.

Wysłane z Soniacza za pomocą Tapatalka

---------- Dopisano o 15:11 ---------- Poprzedni post napisano o 15:10 ----------

A i Party powiem Ci, że czuję się naprawdę świetnie biorąc pod uwagę dziurę w brzuchu

Wysłane z Soniacza za pomocą Tapatalka [/QUOTE]

No to najważniejsze ze dobrze Wam idzie fajnie że jest spokojny i sobie radzicie, mój mi dał popalić w szpitalu i nie chciał jeść choć pokarm miałam..dużo przeszliśmy w związku z karmieniem ale się udało. Jakby co to pisz to może coś doradzimy a najlepiej poczujecie się w domu u sobie, bo jednak szpital to szpital, ja się bałam ze nie dam rady bo Szymon był dosyć placzliwy, mało spał. Ale jednak w domu wszystko się jakoś ułożyło i było lepiej.

[gr8ania]

co tu taka cisza?

[mala_biegaczka]

Napisane przez dotuniek

kochana, dupa a nie powinien wyjść sikany w dniu spodziewanej miesiączki może ci wyjedzie

No nie do konca dupa bo mnie 7 dni po juz mega blada kreska wyszla, ale no jak wiemy - zwlaszcza
po Twoim przypadku np. - nie musi wyjsc.
Takze Muff poczekaj do terminu @.

Napisane przez gr8ania

co tu taka cisza?

Piateczek imprezuja dziewczyny

Ja zrobilam sobie spa: mani, pedi, stopki, depilacja ogolna - korzystam poki moge sie schylac
Teraz popijam zimne mleko niczym drinka - idealny piateczek czekam na meza

[gr8ania]

Napisane przez mala_biegaczka

Piateczek imprezuja dziewczyny

Ja zrobilam sobie spa: mani, pedi, stopki, depilacja ogolna - korzystam poki moge sie schylac
Teraz popijam zimne mleko niczym drinka - idealny piateczek czekam na meza

ja też powinnam zrobić spa- jutro impreza firmowa, a ja nogi jak sarenka (i nie mam na myśli tego, że zgrabne ) a twarz u trzynastolatki w pryszczach, bo mnie wysypało ...
zamiast tego wzięłam się za robienie ozdób świątecznych i powiesiliśmy lampki na tarasie i pod oknami gdyby tylko śnieg chciał jeszcze spaść

[mala_biegaczka]

Napisane przez gr8ania

ja też powinnam zrobić spa- jutro impreza firmowa, a ja nogi jak sarenka (i nie mam na myśli tego, że zgrabne ) a twarz u trzynastolatki w pryszczach, bo mnie wysypało ...
zamiast tego wzięłam się za robienie ozdób świątecznych i powiesiliśmy lampki na tarasie i pod oknami gdyby tylko śnieg chciał jeszcze spaść

Slyszalam ze na swieta w Polscea byc wiosna i dodatnie temperatury
Ja sie tu sniegu nie spodziewam, chociaz zapowiadali zime stulecia w UK coz..moze po nowym roku

Tez mialam wysyp na twarzy i juz sie zalamywalam ale jak doszlam do momentu ze nawet peeling mi nie sciagal suchych skorek to posmarowalam sobie twarz ja noc olejem kokosowym i wow. I tak juz od tygodnia i mi cera ladna wrocila na czole cos tam wyslakuje ale to szybko czyszcze zanim wyrosnie