|
|
#1 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 444
|
Dylemat ciążowo-pracowy.
Dziewczyny!
Dziś zrobiłam test ciążowy-pozytywny. Wszystko fajnie, ale ja aktualnie nie pracuję. Prowadziłam chwilę działalność, jednak musiałam zawiesić ze względu na chorobę zawodową. Dziś dostałam nową pracę jako przedstawiciel handlowy. Nie jeździłam autem po mieście jakieś 2 lata, ale wyszłam z założenia, że szybko wezmę jazdy doszkalające (dziś już miałam) i jakoś to będzie. Niemniej w tej sytuacji nie wiem, co zrobić-powiedzieć szefowi, że okazało się, że jestem w ciąży (po czym on mi podziękuje), spróbować pracować miesiąc (teraz jest ok. 3 tydzień ciąży) z nadzieją, że będę dobra i zechcą mnie zostawić na jakichś tam dogodnych dla obu stron warunkach, czy odpuścić, bo jednak jazda będzie mnie stresować, a pierwszy trymestr jest najważniejszy (plus mogę być senna, może mi być niedobrze itp.). Co byście zrobiły na moim miejscu? Pracy szukałam dwa tygodnie, a od miesiąca siedzę w domu. Gniję. Nie wyobrażam sobie leżeć plackiem 9 miesięcy. Z drugiej strony nie chcę narażać ciąży (mam podwyższone przeciwciała tarczycy AntyTG, siostra ma Hashimoto i miała problem z utrzymaniem ciąż, trochę się boję, że dojdzie do jakiegoś poronienia nie daj boże). |
|
|
|
|
#2 | |
|
Pyskatka
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Daleko w świecie
Wiadomości: 2 819
|
Dot.: Dylemat ciążowo-pracowy.
Cytat:
Z tym , że ja nie mam problemu z jazdą po mieście , bo często mam wyjazdy . Pozatym pochodzę z dużego miasta i to tam zaczynałam Teraz mieszkam w małej miejscowości .Spróbuj,nic nie tracisz.
__________________
Najważniejsza na świecie jest rodzina. Najpierw ta, w której się urodziłeś. Później ta, którą sam stworzyłeś. |
|
|
|
|
|
#3 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 509
|
Dot.: Dylemat ciążowo-pracowy.
Ale co innego pracować w stałej pracy a co innego zaczynać nowa. Jeżdżenie, niejezdzenie, obojętnie jaka praca, na początku jest stresująca. Tez bym nie chciała rezygnować w ciąży szybko ze swojej pracy, ale nie wiem czy bym się podjęła nowej.
Nie wiem jaka masz tam dokładnie umowę, ale patrząc realistycznie pewnie i tak Ci podziekuja - nie masz stanowiska specjalisty, którego szuka się parę miesięcy, tylko takie na które bez problemu kogoś znajdą w ciągu paru dni, chyba że będziesz naprawdę arcywybitna i przebijala plamy sprzedażowe o 1000% Ale nawet jesli tak, to co z tego jak Ciebie nie bedzie? Przez ten czas 10 innych tak samo dobrych znajda. Poza tym, miesiąc to mega krótko na rzetelne ocenienie pracownika, często 3-miesieczny okres próbny to za mało.
|
|
|
|
|
#4 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 021
|
Dot.: Dylemat ciążowo-pracowy.
Jeździłabym, praca to nie choroba.
|
|
|
|
|
#5 |
|
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 455
|
Dot.: Dylemat ciążowo-pracowy.
Kontynuowałabym pracę, konsultowałabym się z lekarzem.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
|
|
|
|
|
#6 |
|
ReklaMO(D)żerca.
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 9 866
|
Dot.: Dylemat ciążowo-pracowy.
A ja bym poinformowała szefa. Od niego zależy czy będzie chciał pracownicę w ciąży która niebawem wybierze się na L4 a następnie urlop macierzyński.
|
|
|
|
|
#7 | |
|
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 455
|
Dot.: Dylemat ciążowo-pracowy.
Cytat:
__________________
nauczycielu, zajrzyj
|
|
|
|
|
|
#8 | |
|
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 052
|
Dot.: Dylemat ciążowo-pracowy.
Cytat:
ciąża to nie choroba, także tego.
__________________
-27,9 kg |
|
|
|
|
|
#9 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 444
|
Dot.: Dylemat ciążowo-pracowy.
Dzięki za odpowiedzi.
Na 2-3 miesiące miałam mieć zlecenie, potem umowę o pracę. Jestem dobrym handlowcem, pracowałam z trudnym produktem przez kilka lat w jednej firmie, wysoko zaszłam. Myślę, że jestem w tym naprawdę bardzo dobra. No, ale oni tego nie wiedzą, poza tym nie wiadomo, jak będzie z tym produktem ![]() Pomyślałam, że uczciwie powiem szefowi, jaka jest sytuacja i że w takim razie nie chcę tej umowy o prace, tylko dopiero po porodzie możemy ją podpisać. Mi teraz najbardziej zależy, żeby pracować i nie siedzieć odłogiem w domu. No i oczywiście wiem, że ciąża to nie choroba, jednak pierwszy trymestr jest specyficzny. To samiuśkie początki i nie chcę, żeby mój stres odbił się na dziecku lub nie daj boże spowodował utratę dziecka. A niestety jestem osobą bardzo emocjonalną i przejmuję się. No nic, mam jeszcze cały weekend na podjęcie decyzji. Cholera |
|
|
|
|
#10 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Dziki Wschód
Wiadomości: 1 975
|
Dot.: Dylemat ciążowo-pracowy.
Jeśli powiesz szefowi ze jesteś w ciąży to pewnie podziekuje Ci od razu. Jeśli mu nie powiesz teraz to za te 2-3 m-ce i tak będziesz musiała powiedzieć i wtedy też Ci podziekuje. Tak czy siak będziesz bez pracy. Wiadomo ciążą to nie choroba, ale są ciaze i ciaze. Wiec jeśli bardzo się przyjmujesz i martwisz to lepiej daj sobie spokój ze stresowa praca. Przy chorej tarczycy ciąża nie przyjdzie biega niestety książkowo.
__________________
"Mówimy o Polsce. Tam nic i nigdy nie jest normalne" A. Sapkowski "Narrenturm" |
|
|
|
|
#11 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 403
|
Dot.: Dylemat ciążowo-pracowy.
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#12 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 560
|
Dot.: Dylemat ciążowo-pracowy.
Jeśli dobrze się czujesz - spróbuj, czemu nie? Tylko weź pod uwagę, że na razie jest fajnie, ale wkrótce możesz zacząć czuć się koszmarnie - na tyle, by ostatnie co byś chciała, to pracować. Różnie bywa, ja np. większość ostatniego 1 trymestru spędziłam w łóżku z miednicą u boku modląc się, kiedy się to wreszcie skończy. Przygotuj się po prostu na różne opcje.
|
|
|
|
|
#13 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 526
|
Dot.: Dylemat ciążowo-pracowy.
Ja bym sprobowala bez mowienia. Odpukac, to jeszcze bardzo wczesny etap ciazy
|
|
|
|
|
#14 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 560
|
Dot.: Dylemat ciążowo-pracowy.
|
|
|
|
|
#15 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 774
|
Dot.: Dylemat ciążowo-pracowy.
To naprawdę indywidualna sprawa, bo nikt nie przewidzi, czy za 2-3 tygodnie nie poczujesz się tak koszmarnie, że Twoją jedyną trasą będzie łazienka-łóżko. Ogólnie ciąża to nie choroba, ale łatwo mówi się to, kiedy się w ciąży nie było albo przeszło się tę ciążę w miarę na luzie. Niestety, dla wielu kobiet okres I trymestru jest gorszy, niż wszystkie choroby, jakie dotąd przeszły. Więc jeśli ja miałabym Ci radzić bazując na swoich doświadczeniach, to na pewno nie podjęłabym żadnej nowej pracy. W 4 tygodniu czułam się fenomenalnie i myślałam, czy by nie poszukać jakiejś dodatkowej pracy, bo pracuję zdalnie i mam sporo czasu na coś dodatkowego, 2 tygodnie później wstanie z łóżka i zjedzenie kromki suchego chleba było dla mnie superwyczynem a rozmawiając z moim szefem przez 10 min. modliłam się, żeby przetrwać te 10 min. bez "zwracania". O innej pracy, niż "laptop w łóżku" mogłam pomarzyć. Po prostu to, co będzie dalej to wielka niewiadoma i ja bym nie ryzykowała wiedząc to, co wiem teraz.
__________________
http://oleosa.blogspot.com Kobiety-statystyka spojrzenie na makijaż, kuchnię i co-do-głowy-przyjdzie. Obiecuję, że nie będzie statystyki. |
|
|
|
|
#16 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-11
Lokalizacja: Warszawa, Bydgoszcz
Wiadomości: 70
|
Dot.: Dylemat ciążowo-pracowy.
Ja tam bym była szczera z szefem. I tak się wyda. Za chwilę brzuszek zacznie rosnąć, zaczną się nudności. Głupi by nie zauważył. A szczerość może zaprocentować.
|
|
|
|
|
#17 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 8 851
|
Dot.: Dylemat ciążowo-pracowy.
Cytat:
Cytat:
Cytat:
po drugie jeśli byś miała umowę do 3 msc to ona z automatu przedłuża się do dnia porodu a potem przysługuje Ci zasiłek macierzyński, po trzecie nie wiesz jak się będziesz czuć, możne akurat dość dobrze, więc czemu nie spróbować popracować? Cytat:
__________________
21.06.2014r. |
||||
|
|
|
|
#18 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Dziki Wschód
Wiadomości: 1 975
|
Dot.: Dylemat ciążowo-pracowy.
Viki1988 nie wiem czy umowa zlecenie przedłuża się automatycznie. Tu chyba chodzi tylko o umowę o pracę na czas określony. A zdradzo ma mieć zlecenie na 2-3 m-ce.
__________________
"Mówimy o Polsce. Tam nic i nigdy nie jest normalne" A. Sapkowski "Narrenturm" |
|
|
|
|
#19 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 080
|
Dot.: Dylemat ciążowo-pracowy.
dlaczego zakladasz ze bedziesz miala problem z donoszeniem ciazy?
poza tym jesli ma cos sie wydarzyc z ta twoja wczesna ciaza to sie wydarzy tak natura reguluje te sprawy. na ta chwile nie ma podstaw zeby nie pracowac ale rob co ci sumienie podpowiada. ja bym zrobila tak jakty powiedziala ze jestm na poczatku ciaz,chce pracowac ile sie da bez umowy na stale a jak urodzisz to wtedy mozecie umowe podpisac jak wrocisz do pracy. oze tobie sie tam nie spodoba i sama to rzucsz?moze on doceni twoja szczerosc i bedziesz miala swietna prace ? nikt nie wie jak sie to wszystko potoczy... |
|
|
|
|
#20 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 8 851
|
Dot.: Dylemat ciążowo-pracowy.
Cytat:
Tak czy siak ja do wizyty u gin i założenia karty ciąży nic bym nie mówiła, może się okazać np. że test ciążowy był trefny i wcale nie jest w ciąży, albo też przy niektórych zaburzeniach hormonalnych też testy ciążowe mogą wychodzić pozytywne
__________________
21.06.2014r.Edytowane przez viki1988 Czas edycji: 2015-12-12 o 13:15 |
|
|
|
|
|
#21 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 560
|
Dot.: Dylemat ciążowo-pracowy.
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#22 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 788
|
Dot.: Dylemat ciążowo-pracowy.
Cytat:
Nie wiem po co z gory zakladac zle samopoczucie w pierwszym trymestrze, skoro niektore kobiety czuja sie tak dobrze, ze nie odrazu sie orientuja, ze sa w ciazy. |
|
|
|
|
|
#23 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 1 244
|
Dot.: Dylemat ciążowo-pracowy.
Z Twoich wyliczeń wychodzi, że to ok. 3 tydzień ciąży, więc tak na prawdę możesz jeszcze "nie wiedzieć", że w tej ciąży jesteś. Niektóre kobiety dowiadują się o ciąży w 2 albo 3 miesiącu.
Dlatego poszłabym do tej pracy, a jakby już było "wiadome", że ciąża jest i się rozwija - wtedy bym powiedziała szefowi. Teraz to tylko Twoje obliczenia, ale u ginekologa nie byłaś, nie potwierdzałaś. |
|
|
|
|
#24 |
|
Pyskatka
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Daleko w świecie
Wiadomości: 2 819
|
Dot.: Dylemat ciążowo-pracowy.
Mi założyl kartę ciąży w 7 tygodniu , zwlekał z tym do czasu aż byla widoczna akcja serca dziecka . Czyli 7 tydz.
__________________
Najważniejsza na świecie jest rodzina. Najpierw ta, w której się urodziłeś. Później ta, którą sam stworzyłeś. |
|
|
|
|
#25 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 526
|
Dot.: Dylemat ciążowo-pracowy.
tak czy siak jeszcze miesiąc przynajmniej.
|
|
|
|
|
#26 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 560
|
Dot.: Dylemat ciążowo-pracowy.
|
|
|
|
|
#27 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 317
|
Dot.: Dylemat ciążowo-pracowy.
Zdecydowanie bym nie mowila- o wizycie u ginekologa bym się nad sprawa zastanowila dopiero. Spytalabym lekarza co sadzi o takiej sytuacji z medycznego punktu widzenia i znając moje problemy zdrowotne.
To jest bardzo, ale to bardzo wczesna sprawa (choc zastanawia mnie jak wyliczylas ten 3 tydzień), nie ma co z tym na razie leciec do szefa.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
|
|
|
#28 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 120
|
Dot.: Dylemat ciążowo-pracowy.
Ja bym na Twoim miejscu nic nie mówiła, dopóki umowy o pracę nie dostaniesz. Pomyśl - jeżeli Cię zwolni (a w większości przypadków tak to wygląda) - to zostaniesz z niczym. Serio możesz sobie pozwolić aby przez kilka (kilkanaście) najbliższych miesięcy być bez kasy?
Plus pamiętaj, że kasa jaką dostaniesz to średnia z ostatnich 12 miesięcy |
|
|
|
|
#29 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 444
|
Dot.: Dylemat ciążowo-pracowy.
Umowe o prace dostane od kwietnia i tak, najwczesniej. Wymyslilismy juz, jak sobie inaczej zabezpieczyc macierzynskie. Teraz kwestia tej konkretnie pracy moze byc rozpatrywana poza katem finansowym. Postanowilam, ze powiem szefowi, ze wyszedl mi pozytywny test i czy jest szansa sie dogadac.
Wyliczylam bardzo prosto: wiem, kiedy kochalismy sie bez zabezpieczenia i z finalem w srodku. Byl to jeden raz. Wczesniej stosowalam krazek hormonalny. Edytowane przez zdradzo Czas edycji: 2015-12-13 o 08:57 |
|
|
|
|
#30 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 526
|
Dot.: Dylemat ciążowo-pracowy.
Cytat:
|
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:26.






Teraz mieszkam w małej miejscowości .
Ale nawet jesli tak, to co z tego jak Ciebie nie bedzie? Przez ten czas 10 innych tak samo dobrych znajda. Poza tym, miesiąc to mega krótko na rzetelne ocenienie pracownika, często 3-miesieczny okres próbny to za mało.






21.06.2014r.
