Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku! - Strona 118 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-12-13, 09:43   #3511
Lucy31
Zakorzenienie
 
Avatar Lucy31
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 6 617
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Figa wczoraj ciągle męczyła mnie ta szyjka, skurcze mocne były, ale zadzwonikam do gina kazał załadować ekstra porcję luteiny i to pomogło

Potem do 4 rano wymiotowałam,bo mój mądry mąż przylazł wieczorem nażarty swoich ulubionych chipsów żeberkowych, które dla mnie od zawsze były wręcz obleśne.I jak mnie zemdliło, to myślałam, że nie skończę. Już mam tego wszystkiego serdecznie dość..

Jak ja marzę żeby mi ktoś kazał się poruszać. Mam 5 razy dziennie telefony czy aby na pewno leżę. Jeszcze chwila i szlag mnie trafi. Przecież nie jestem dziecko i sama to rozumiem. Nie odbieram, to wtedy wydzwaniają do męża i wtedy szlag zaczyna trafiać jego.

Z miłych rzeczy, mąż ładnie zrobił salon, wymył okna, wyprasował i powiesił firanę, pozmieniał obrusy. Na święta zostanie mu tylko ubrać choinkę

U nas również nie ma wspólnego spędzania czasu, wiecznie jest albo w pracy, albo w sądzie, albo pisze kolejny pozew, zamyka się w pokoju i pracuje. Cóż no, takie jest życie. Nie mam żalu o to, wiem że tak musi być.

Wysłane przy użyciu Tapatalka
__________________
26.01.2016 Witaj synku
04.09.2019 Drugie szczęście

Edytowane przez Lucy31
Czas edycji: 2015-12-13 o 09:44
Lucy31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-13, 09:53   #3512
agaczilla21
Zakorzenienie
 
Avatar agaczilla21
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: W-ce ;)
Wiadomości: 4 041
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

My z kolei mamy bardzo dużo czasu dla siebie jak M ma wolne...ale znów jak jest w pracy to sama muszę wszystko ogarniać. Znajomych nie mamy praktycznie rzadnych tak żeby się spotkać, pogadać...sami sobie musimy wystarczyć...
agaczilla21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-13, 10:00   #3513
Elena_22
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Dzień dobry, ale leje u nas cała magia świąt, którą do tej pory czułam zaczyna zanikać .

Do tego znów dokucza mi rwa, tylko dla odmiany teraz mam problemy z chodzeniem a siedzenie pomaga.

Marcia, Esor będzie ok.
Ja prawie 2 tyg. temu miałam jakieś schizy i płacze ciążowe, typu, że mąż wyjedzie do pracy do wa-wy, nas zostawi i bede samotną matką z dwójką dzieci i bez pracy . co lepsze, on do stolicy się nie wybiera , bo po co?
Marcia, widzę, że wracasz do formy, skoro zauważasz takie rzezy, jak przystojnego gina i swoje chwilowe braki w urodzie .
Elena_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-13, 10:02   #3514
figa84
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Lucy31 Pokaż wiadomość
Figa wczoraj ciągle męczyła mnie ta szyjka, skurcze mocne były, ale zadzwonikam do gina kazał załadować ekstra porcję luteiny i to pomogło

Potem do 4 rano wymiotowałam,bo mój mądry mąż przylazł wieczorem nażarty swoich ulubionych chipsów żeberkowych, które dla mnie od zawsze były wręcz obleśne.I jak mnie zemdliło, to myślałam, że nie skończę. Już mam tego wszystkiego serdecznie dość..

Jak ja marzę żeby mi ktoś kazał się poruszać. Mam 5 razy dziennie telefony czy aby na pewno leżę. Jeszcze chwila i szlag mnie trafi. Przecież nie jestem dziecko i sama to rozumiem. Nie odbieram, to wtedy wydzwaniają do męża i wtedy szlag zaczyna trafiać jego.

Z miłych rzeczy, mąż ładnie zrobił salon, wymył okna, wyprasował i powiesił firanę, pozmieniał obrusy. Na święta zostanie mu tylko ubrać choinkę

U nas również nie ma wspólnego spędzania czasu, wiecznie jest albo w pracy, albo w sądzie, albo pisze kolejny pozew, zamyka się w pokoju i pracuje. Cóż no, takie jest życie. Nie mam żalu o to, wiem że tak musi być.

Wysłane przy użyciu Tapatalka
Dlatego przy tej ciąży słowem nikomu nie powiedzieliśmy, że mam leżeć. Teściów poprosiliśmy, żeby młodą odbierali ze szkoły, bo ja mam zawroty głowy i się boje autem jeździć A w poprzedniej to była masakra... nalot teściowej co 2-3h czy wszystko ok... no bokiem mi to wychodziło....
figa84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-13, 10:09   #3515
marciar7
Zakorzenienie
 
Avatar marciar7
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 6 416
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Elena_22 Pokaż wiadomość
Dzień dobry, ale leje u nas cała magia świąt, którą do tej pory czułam zaczyna zanikać .

Do tego znów dokucza mi rwa, tylko dla odmiany teraz mam problemy z chodzeniem a siedzenie pomaga.

Marcia, Esor będzie ok.
Ja prawie 2 tyg. temu miałam jakieś schizy i płacze ciążowe, typu, że mąż wyjedzie do pracy do wa-wy, nas zostawi i bede samotną matką z dwójką dzieci i bez pracy . co lepsze, on do stolicy się nie wybiera , bo po co?
Marcia, widzę, że wracasz do formy, skoro zauważasz takie rzezy, jak przystojnego gina i swoje chwilowe braki w urodzie .
No racja wracam zastanawiam sie czy do wtorku nie polezec tak dla pewnosci.. Boli jeszcze i spuchnieta jestem ale zanim przejdzie po tylu dniach w rozpierajacych opatrunkach to zleci...
__________________
Zosia 1.02.2016
marciar7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-13, 10:11   #3516
kaaasi
Zakorzenienie
 
Avatar kaaasi
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 3 052
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Lucy31 Pokaż wiadomość
Figa wczoraj ciągle męczyła mnie ta szyjka, skurcze mocne były, ale zadzwonikam do gina kazał załadować ekstra porcję luteiny i to pomogło

Potem do 4 rano wymiotowałam,bo mój mądry mąż przylazł wieczorem nażarty swoich ulubionych chipsów żeberkowych, które dla mnie od zawsze były wręcz obleśne.I jak mnie zemdliło, to myślałam, że nie skończę. Już mam tego wszystkiego serdecznie dość..

Jak ja marzę żeby mi ktoś kazał się poruszać. Mam 5 razy dziennie telefony czy aby na pewno leżę. Jeszcze chwila i szlag mnie trafi. Przecież nie jestem dziecko i sama to rozumiem. Nie odbieram, to wtedy wydzwaniają do męża i wtedy szlag zaczyna trafiać jego.

Z miłych rzeczy, mąż ładnie zrobił salon, wymył okna, wyprasował i powiesił firanę, pozmieniał obrusy. Na święta zostanie mu tylko ubrać choinkę

U nas również nie ma wspólnego spędzania czasu, wiecznie jest albo w pracy, albo w sądzie, albo pisze kolejny pozew, zamyka się w pokoju i pracuje. Cóż no, takie jest życie. Nie mam żalu o to, wiem że tak musi być.

Wysłane przy użyciu Tapatalka
takie jest życie niestety nigdy nie będzie idealnie ale ważne że macie siebie plus dla męża za sprzątanie może pośpisz w dzień chociaż trochę?
Cytat:
Napisane przez Elena_22 Pokaż wiadomość
Dzień dobry, ale leje u nas cała magia świąt, którą do tej pory czułam zaczyna zanikać .

Do tego znów dokucza mi rwa, tylko dla odmiany teraz mam problemy z chodzeniem a siedzenie pomaga.

Marcia, Esor będzie ok.
Ja prawie 2 tyg. temu miałam jakieś schizy i płacze ciążowe, typu, że mąż wyjedzie do pracy do wa-wy, nas zostawi i bede samotną matką z dwójką dzieci i bez pracy . co lepsze, on do stolicy się nie wybiera , bo po co?
Marcia, widzę, że wracasz do formy, skoro zauważasz takie rzezy, jak przystojnego gina i swoje chwilowe braki w urodzie .
to skąd ta Warszawa?
Cytat:
Napisane przez figa84 Pokaż wiadomość
Dlatego przy tej ciąży słowem nikomu nie powiedzieliśmy, że mam leżeć. Teściów poprosiliśmy, żeby młodą odbierali ze szkoły, bo ja mam zawroty głowy i się boje autem jeździć A w poprzedniej to była masakra... nalot teściowej co 2-3h czy wszystko ok... no bokiem mi to wychodziło....
dyplomatycznie wybrnęłaś i dobrze
__________________

kaaasi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-13, 10:17   #3517
Elena_22
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez figa84 Pokaż wiadomość
Dlatego przy tej ciąży słowem nikomu nie powiedzieliśmy, że mam leżeć. Teściów poprosiliśmy, żeby młodą odbierali ze szkoły, bo ja mam zawroty głowy i się boje autem jeździć A w poprzedniej to była masakra... nalot teściowej co 2-3h czy wszystko ok... no bokiem mi to wychodziło....
Moi teściowie i rodzice wiedza, ze czasem było gorzej, byłam w szpitalu, musiałam leżeć itd. ale jakoś specjalnie nikt sie nie wtrącał- jak telefony, to raz- dwa w tyg., czasem teść zajechał bedąc w pracy, żeby zobaczyć, jak się czuję, ale na szczęście bez przesadyzmu .Bardzo mi to odpowiada .

---------- Dopisano o 11:17 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ----------

Cytat:
Napisane przez marciar7 Pokaż wiadomość
No racja wracam zastanawiam sie czy do wtorku nie polezec tak dla pewnosci.. Boli jeszcze i spuchnieta jestem ale zanim przejdzie po tylu dniach w rozpierajacych opatrunkach to zleci...
Leżenie w szpitalu nie jest przyjemne, ale wydaje mi się, ze jest opieka i większy spokój, bo w każdej chwili niepokoju przyjdzie pielęgniarka, lekarz, zajmą się Tobą, zbadają i uspokoją. Jak jest taka potrzeba, lepiej może zostań, tak dla pewności i spokoju sumienie .
Elena_22 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-12-13, 10:21   #3518
agaczilla21
Zakorzenienie
 
Avatar agaczilla21
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: W-ce ;)
Wiadomości: 4 041
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Normalnie zgłupieć można. Lilka 500 razy dziennie mówi "mamusia"...nawet na śpiąco. Opowiada jakies historie typu "kupiłam w sklepie ser" "potwor goni Lusie" i takie inne glupotki...
agaczilla21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-13, 10:22   #3519
Elena_22
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

[QUOTE=kaaasi;53783290]
to skąd ta Warszawa?

Pomyslałam, ze zechce jeszcze raz składac papiery do policji i to własnie do Wa-wy, a wiadomo, najpierw szkółka w Szczytnie, potem praca w Wa-wie, bo dopiero po kilku latach można się starać o przeniesienie bliżej domu.
Moja koleżanka miała podobną sytuację, ze jej mąż pracował w policji w Wa-wie, przyjeżdżał na weekendy do domu, ale ona cały czas sama- tyle dobrego, że przeniosła się do mamy, kiedy zaczęła pracowac, ale lekko jej nie było. Ja niestety nie mam blisko rodziców a teściowie pracują a poza tym znam aż zbyt dobrze związek, gdzie odległość zrobiła swoje .
Elena_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-13, 10:27   #3520
NanaR
Zadomowienie
 
Avatar NanaR
 
Zarejestrowany: 2015-09
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 1 699
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Dzień dobry dziewczyny wstaje rano a tu co? Śniegu nasypalo <3 w sam raz nastrój na ubieranie choinki tylko ze to mokry nie u 2 stopnie na plusie wiec pewnie szybko zginie no ale póki co jeszcze sypie
Marcia ciesze się ze juz dobrze ja bym chyba została dłużej skoro jeszcze się do końca pewnie nie czujesz lepiej być pod opieką wiadomo ze pobyt w szpitalu do najmłodszych nie należy ale dasz rade ważne ze juz jest lepiej
__________________
03.2014
02.2015

Dumna mama Dominika
07.02.2016
NanaR jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-13, 10:27   #3521
marciar7
Zakorzenienie
 
Avatar marciar7
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 6 416
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Moj tz teraz dostal awans w wawie.. Wcześniejszy plan byl taki ze jak urodze bierze tacierzyński i szuka oracybw naszym miescie bo tam chcemy pomieszkac tam mamy pomoc.. No a teraz nie wiem moi rodzice naciskaja by z oracy nie rezygnowal bo to wysokie stanowisko.. Ja sie boje ze bedzie przyjezdzal tylko na weekendy. Wiem ze wiele z was znosi wiecej rozlaki ale jednak na jakies 3 tyg tzta macie.. No ale zobaczymy jakos sie to musi ulozyc
__________________
Zosia 1.02.2016
marciar7 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-12-13, 10:31   #3522
kaaasi
Zakorzenienie
 
Avatar kaaasi
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 3 052
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

[QUOTE=Elena_22;53783372]
Cytat:
Napisane przez kaaasi Pokaż wiadomość
to skąd ta Warszawa?

Pomyslałam, ze zechce jeszcze raz składac papiery do policji i to własnie do Wa-wy, a wiadomo, najpierw szkółka w Szczytnie, potem praca w Wa-wie, bo dopiero po kilku latach można się starać o przeniesienie bliżej domu.
Moja koleżanka miała podobną sytuację, ze jej mąż pracował w policji w Wa-wie, przyjeżdżał na weekendy do domu, ale ona cały czas sama- tyle dobrego, że przeniosła się do mamy, kiedy zaczęła pracowac, ale lekko jej nie było. Ja niestety nie mam blisko rodziców a teściowie pracują a poza tym znam aż zbyt dobrze związek, gdzie odległość zrobiła swoje .
rozumiem ja żyję na odległość z Tż i nie powiem że jest lekko i kolorowo ale da się wytrzymać choć czasem się tęskni....każdy bzdet muszę sama kupić, pomyśleć, zorganizować ale pocieszam się ze teraz to jeszcze jest ok jak synek będzie to dopiero będzie wesoło jak ktoś ma zdradzić czy coś w tym stylu to równie dobrze zrobi to na miejscu nie musi wyjeżdżać daleko
__________________

kaaasi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-13, 10:32   #3523
Lucy31
Zakorzenienie
 
Avatar Lucy31
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 6 617
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez figa84 Pokaż wiadomość
Dlatego przy tej ciąży słowem nikomu nie powiedzieliśmy, że mam leżeć. Teściów poprosiliśmy, żeby młodą odbierali ze szkoły, bo ja mam zawroty głowy i się boje autem jeździć A w poprzedniej to była masakra... nalot teściowej co 2-3h czy wszystko ok... no bokiem mi to wychodziło....
U mnie to nie przeszło. Jak wylądowałam w szpitalu to już dowiedział się każdy. A wcześniej spokojnie się to udawało, nic nikt nie wiedział że leżę od wielu tygodni. Niestety szpitala się już nie ukryje. Jedynie teściowa jako ostatnia się dowiedziała, tu szok że i tak tyle dni się jakoś udawało ukryć
Poza tym nagle przestałam móc wyjść do rodziców na obiad, czy umieniny taty, no jakby musieli się dowiedzieć że nie mogę..
Ja i tak im powiedziałam że po domu mogę łazić, tylko mają internety, nie uwierzyli

Wysłane przy użyciu Tapatalka
__________________
26.01.2016 Witaj synku
04.09.2019 Drugie szczęście
Lucy31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-13, 10:36   #3524
wykalacka
Zadomowienie
 
Avatar wykalacka
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 616
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez kaaasi Pokaż wiadomość
Figa to nie zabobon tylko anestezjolog w przypadku cc np widzi coś tam po płytce paznokcia i lepiej nic nie mieć ale już nie pamiętam co o tym nikt nie mówi a szkoda bo nie każda kobieta przecież to wie
przyszła moja torba Skip Hop jestem nią zachwycona idealna do wózka także jak któraś mama nie ma polecam ja miałaś racje wygląda na niezniszczalną
pokaż jaką! Właśnie wczoraj oglądałam te torby w necie, musze na żywo pomacać Bo u mnie torba do wózka kosztuje 255zł, a jest dosyć mocno zwykła :/


My dzisiaj kupiliśmy wanienkę. Prawda, że idealnie pasuje do stojaka który mamy?
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 12313766_1059247930766336_4673151597399046798_n.jpg (36,0 KB, 26 załadowań)
wykalacka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-13, 10:47   #3525
Elena_22
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

[QUOTE=kaaasi;53783447]
Cytat:
Napisane przez Elena_22 Pokaż wiadomość
rozumiem ja żyję na odległość z Tż i nie powiem że jest lekko i kolorowo ale da się wytrzymać choć czasem się tęskni....każdy bzdet muszę sama kupić, pomyśleć, zorganizować ale pocieszam się ze teraz to jeszcze jest ok jak synek będzie to dopiero będzie wesoło jak ktoś ma zdradzić czy coś w tym stylu to równie dobrze zrobi to na miejscu nie musi wyjeżdżać daleko
Ja mam najwieksze obawy jeśli chodzi o związki na odległość, że się rozpadnie małżeństwo, że wtedy mąz znajdzie sobie kogoś na miejscu i w ogóle ( bo nie spodziewam się, że będzie cały czas święty i po pracy grzecznie siedział w mieszkaniu, a róznie bywa po wyjściach z kolegami i alkoholu ).
Z całą resztą jakos sama bym sobie poradziła, mam prawo jazdy, więc zależna nie jestem od nikogo, i jakaś głupia też nie .

---------- Dopisano o 11:42 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------

Cytat:
Napisane przez wykalacka Pokaż wiadomość
pokaż jaką! Właśnie wczoraj oglądałam te torby w necie, musze na żywo pomacać Bo u mnie torba do wózka kosztuje 255zł, a jest dosyć mocno zwykła :/


My dzisiaj kupiliśmy wanienkę. Prawda, że idealnie pasuje do stojaka który mamy?
Ja się nie znam, czy pasuje, bo nie mam stojaka kolorystycznie pasuje na pewno

---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ----------

Cytat:
Napisane przez marciar7 Pokaż wiadomość
Moj tz teraz dostal awans w wawie.. Wcześniejszy plan byl taki ze jak urodze bierze tacierzyński i szuka oracybw naszym miescie bo tam chcemy pomieszkac tam mamy pomoc.. No a teraz nie wiem moi rodzice naciskaja by z oracy nie rezygnowal bo to wysokie stanowisko.. Ja sie boje ze bedzie przyjezdzal tylko na weekendy. Wiem ze wiele z was znosi wiecej rozlaki ale jednak na jakies 3 tyg tzta macie.. No ale zobaczymy jakos sie to musi ulozyc
Oj, żebym ja nie musiała stać przed takim wyborem, bo nie wiem, co byśmy zrobili tutaj chyba nie ma jednego łatwego rozwiązania.

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:44 ----------

Cytat:
Napisane przez Lucy31 Pokaż wiadomość
U mnie to nie przeszło. Jak wylądowałam w szpitalu to już dowiedział się każdy. A wcześniej spokojnie się to udawało, nic nikt nie wiedział że leżę od wielu tygodni. Niestety szpitala się już nie ukryje. Jedynie teściowa jako ostatnia się dowiedziała, tu szok że i tak tyle dni się jakoś udawało ukryć
Poza tym nagle przestałam móc wyjść do rodziców na obiad, czy umieniny taty, no jakby musieli się dowiedzieć że nie mogę..
Ja i tak im powiedziałam że po domu mogę łazić, tylko mają internety, nie uwierzyli

Wysłane przy użyciu Tapatalka
U mnie internetów nie mają, więc mogę im wszystko wmówić , teściowie wiedzieli o moich pobytach, bo jak mąż był ze mną w szipitalu, to albo sąsiedzi albo oni zajmowali się córką, ale rodzice długo nie wiedzieli ( nie chciałam ich martwić, mama ma problemy z sercem) i jak się dowiedzieli, było gorzej, bo mieli do mnie żal, że nic im nie powiedziałam, jakby się nie liczyli- dlatego teraz nic już nie owija w bawełnę( w sumie też w przysłości nie chciałaby, by moje dzieci takie rzeczy ukrywały przede mną ).
Elena_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-13, 10:47   #3526
MamaKarolci28
MamaKarolci28
 
Avatar MamaKarolci28
 
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 054
Dot.: Mamusie lutowe 2016  to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez marciar7 Pokaż wiadomość
Moj tz teraz dostal awans w wawie.. Wcześniejszy plan byl taki ze jak urodze bierze tacierzyński i szuka oracybw naszym miescie bo tam chcemy pomieszkac tam mamy pomoc.. No a teraz nie wiem moi rodzice naciskaja by z oracy nie rezygnowal bo to wysokie stanowisko.. Ja sie boje ze bedzie przyjezdzal tylko na weekendy. Wiem ze wiele z was znosi wiecej rozlaki ale jednak na jakies 3 tyg tzta macie.. No ale zobaczymy jakos sie to musi ulozyc
Będąc w takiej sytuacji napewno nie zgodzilabym sie na taki warunek , absolutnie. Masz młodego meza więc lepiej pilnuj, różnie bywa.
A czemu nie chcecie razem być w stolicy ?
MamaKarolci28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-13, 10:51   #3527
Elena_22
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez NanaR Pokaż wiadomość
Dzień dobry dziewczyny wstaje rano a tu co? Śniegu nasypalo <3 w sam raz nastrój na ubieranie choinki tylko ze to mokry nie u 2 stopnie na plusie wiec pewnie szybko zginie no ale póki co jeszcze sypie
Marcia ciesze się ze juz dobrze ja bym chyba została dłużej skoro jeszcze się do końca pewnie nie czujesz lepiej być pod opieką wiadomo ze pobyt w szpitalu do najmłodszych nie należy ale dasz rade ważne ze juz jest lepiej
Zazdroszczę śnieżku , ja teraz patrzę, co za dziwny deszcz pada, a to śnieg z deszczem .
Elena_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-13, 10:52   #3528
marciar7
Zakorzenienie
 
Avatar marciar7
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 6 416
Dot.: Mamusie lutowe 2016  to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez MamaKarolci28 Pokaż wiadomość
Będąc w takiej sytuacji napewno nie zgodzilabym sie na taki warunek , absolutnie. Masz młodego meza więc lepiej pilnuj, różnie bywa.
A czemu nie chcecie razem być w stolicy ?
Bo nie cierpimy warszawy. A po drugie mamy malusienkie mieszkanko 2 male pokoiczki kuchnia 1.5x2 bez okna.. A pozatym po porodzie chcialam w moim miescie przy pomocy mamy a nie sama tam bez nikogo. No nje wiem wyjde ze szpitala to zacznw o tym myśleć ale tz tez nie zechce bez nas byc
__________________
Zosia 1.02.2016
marciar7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-13, 10:55   #3529
Elena_22
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

wiecie, co w międzyczasie czytam? Opowieści porodowe z fundacji rodzic po ludzku

---------- Dopisano o 11:55 ---------- Poprzedni post napisano o 11:52 ----------

Cytat:
Napisane przez marciar7 Pokaż wiadomość
Bo nie cierpimy warszawy. A po drugie mamy malusienkie mieszkanko 2 male pokoiczki kuchnia 1.5x2 bez okna.. A pozatym po porodzie chcialam w moim miescie przy pomocy mamy a nie sama tam bez nikogo. No nje wiem wyjde ze szpitala to zacznw o tym myśleć ale tz tez nie zechce bez nas byc
to chyba poza lepszą praca nie ma nic, co Was by tam trzymało , lepiej mniej zarabiać, ale być razem, niż dużo kasy ale małżeństwo na odległość, tak mi się wydaje.
Swoją drogą, my Warszawy też nie lubimy, chyba więcej w Polsce nie ma takiego miasta, do którego mamy taką awersję - wszedzie, aby nie w Wa-wie
Elena_22 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-12-13, 10:55   #3530
agaczilla21
Zakorzenienie
 
Avatar agaczilla21
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: W-ce ;)
Wiadomości: 4 041
Dot.: Mamusie lutowe 2016  to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez MamaKarolci28 Pokaż wiadomość
Będąc w takiej sytuacji napewno nie zgodzilabym sie na taki warunek , absolutnie. Masz młodego meza więc lepiej pilnuj, różnie bywa.


A czemu nie chcecie razem być w stolicy ?


Niestety nie zawsze jest możliwość (nie)zgadzam się...niestety w wielu przypadkach trzeba odpuścić bo jednak powietrzem i miłością człowiek nie przeżyje...jak mój M zaczal wyjezdzac za granice byliśmy niecaly rok po ślubie..ja miałam niecale 21 lat, on niecałe 27. Wszystko rozchodzi się o to jak facet ma poukładane w głowie i czy "tutaj" znajdzie prace żeby można było godnie żyć...
agaczilla21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-13, 10:56   #3531
wykalacka
Zadomowienie
 
Avatar wykalacka
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 616
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

tak byłoby dobrze

wykalacka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-13, 10:58   #3532
Elena_22
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

kurcze, ale mój dzieć szaleje( nie tylko dzisiaj, codziennie)- nie wiem, kiedy on śpi, bo cały dzień się wierci, w nocy jak się obudze, też daje mi znać kopem, że czuwa , po prawej stronie prawie cały czas czuję taką małą kulkę ( wychodzi z usg, że stopa), która albo się wypina, albo jeździ pod skórą jak wężyk, a ponieważ wreszcie raczył stanąć na głowie, czuję też kopniaki w żebra.
On nie powienien miec jakieś okresy czuwania i snu?
Elena_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-13, 11:00   #3533
Lola2828
Zadomowienie
 
Avatar Lola2828
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 1 886
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Hejka miałam 3 strony do nadrobienia a to się ostatnio nie zdarza wczoraj wieczorem pojechaliśmy z tż na zakupy i nie miałam siły nawet na kompa.. Moj tż niby dzisiaj zaczyna 4 dni wolnego ale na 14 idzie na nadgodziny (ktoś musi zarabiac) i do tego jeszcze śpi wiec co ja go widzę ? nic wróci o 2 w nocy jak będę spać jutro to samo i dwa dni zostaje na jakieś "widzenie" sama siedzę w domu on pracuje po 12h więc wiem co czujecie a zwłaszcza biedny Esor jeszcze te hormony dają w d... jakbym byla w Polsce to może miała bym jak spędzać czas a tutaj ? nie mam nikogo bliskiego baardzo , ale koleżanki w miarę wyrozumiałe i rozumiejące mój stan odwiedzają w miarę możliwości jedna z dzieckiem więc nie jest aż tak źle ale każdy ma swoje życie wiadomo pozostaje czekać na maluszki one nam tak wypełnią czas że nie będziemy myśleć o takich "bzdurach" Marcia dobrze że już lepiej teraz już do przodu . Wykalacka twoja wanienka pasuje idealnie do stojaka tak jak moja stojak dostałam wanienkę kupiłam i wygląda całkiem podobnie
__________________
Nasz aniołek 02.2015
25.01.2016 nasze słoneczko jest już z nami Ninka
Lola2828 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-13, 11:02   #3534
Elena_22
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez wykalacka Pokaż wiadomość
tak byłoby dobrze

No to rzeczywiście różnicę widac od razu i co teraz zrobicie?
Elena_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-13, 11:06   #3535
Lola2828
Zadomowienie
 
Avatar Lola2828
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 1 886
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Elena_22 Pokaż wiadomość
kurcze, ale mój dzieć szaleje( nie tylko dzisiaj, codziennie)- nie wiem, kiedy on śpi, bo cały dzień się wierci, w nocy jak się obudze, też daje mi znać kopem, że czuwa , po prawej stronie prawie cały czas czuję taką małą kulkę ( wychodzi z usg, że stopa), która albo się wypina, albo jeździ pod skórą jak wężyk, a ponieważ wreszcie raczył stanąć na głowie, czuję też kopniaki w żebra.
On nie powienien miec jakieś okresy czuwania i snu?
Jak biegasz cały dzień na szmacie to się nie dziw że nie czujesz czuwania czy snu czytałam gdzieś że to raptem 40 minut więc mogłaś nie poczuć pomiędzy odsuwaniem kanapy a myciem tapet jak go słodko bujasz to może wtedy bo jak wypoczywasz to szaleje moja to zależy jaki ma dzień zwykle z rana jest cisza a dzisiaj szaleje a wczoraj po pizzy to myślałam że już się gdzieś wybiera tak szalała
__________________
Nasz aniołek 02.2015
25.01.2016 nasze słoneczko jest już z nami Ninka
Lola2828 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-13, 11:07   #3536
Elena_22
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
Dot.: Mamusie lutowe 2016  to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez agaczilla21 Pokaż wiadomość
Niestety nie zawsze jest możliwość (nie)zgadzam się...niestety w wielu przypadkach trzeba odpuścić bo jednak powietrzem i miłością człowiek nie przeżyje...jak mój M zaczal wyjezdzac za granice byliśmy niecaly rok po ślubie..ja miałam niecale 21 lat, on niecałe 27. Wszystko rozchodzi się o to jak facet ma poukładane w głowie i czy "tutaj" znajdzie prace żeby można było godnie żyć...
Ja mimo, ze ufam mężowi, zawsze gdzieś w tyłu głowy miałabym jakieś przekonanie, że moze coś narozrabiał, ale np. żałuje, wiecej się nie powtórzyło, ale ja np się nigdy o tym nie dowiem. Przeciez to tylko człowiek, który mimo kochający i oddany rodzinie, może popełnić jakiś błąd- tym bardziej w dużym oddaleniu od rodziny.
Choć z drugiej strony strony takie przypadki moga zdarzyć sie i na miejscu, ale wydaje mi sie, że w dużym oddaleniu i na wyjazdach, łatwiej o różne niespodzianki (nie zadzwonisz np. dlaczego jeszcze nie wraca do domu z pracy, hehe).
Oczywiście, to są tylko moje obawy, bo w praktyce nie miałam do czynienia
Elena_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-13, 11:09   #3537
figa84
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
Dot.: Mamusie lutowe 2016  to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez wykalacka Pokaż wiadomość
My dzisiaj kupiliśmy wanienkę. Prawda, że idealnie pasuje do stojaka który mamy?
a odwrotnie jakby ją wsadzić?

Cytat:
Napisane przez Elena_22 Pokaż wiadomość
to chyba poza lepszą praca nie ma nic, co Was by tam trzymało , lepiej mniej zarabiać, ale być razem, niż dużo kasy ale małżeństwo na odległość, tak mi się wydaje.
Swoją drogą, my Warszawy też nie lubimy, chyba więcej w Polsce nie ma takiego miasta, do którego mamy taką awersję - wszedzie, aby nie w Wa-wie
Pytanie o czym mówimy, żeby się potem nie okazało, że u nich pracy nie może w ogóle znaleźć... a żyć z czegoś muszą
figa84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-13, 11:10   #3538
Elena_22
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Lola2828 Pokaż wiadomość
Jak biegasz cały dzień na szmacie to się nie dziw że nie czujesz czuwania czy snu czytałam gdzieś że to raptem 40 minut więc mogłaś nie poczuć pomiędzy odsuwaniem kanapy a myciem tapet jak go słodko bujasz to może wtedy bo jak wypoczywasz to szaleje moja to zależy jaki ma dzień zwykle z rana jest cisza a dzisiaj szaleje a wczoraj po pizzy to myślałam że już się gdzieś wybiera tak szalała
Całkiem możliwe , tylko, że jak coś robię i łaże, to czuję jak się kręci, ale w takich chwilach zapomnienia( np. prania dywanów czy mycia tapet) to rzeczywiście, mogłam nic nie zauważyć, że bobo sobie śpi .
Ale ogólnie mam ruchliwego dzieciaczka , ciągle jest dość drobny, ale silny .
Elena_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-13, 11:16   #3539
MamaKarolci28
MamaKarolci28
 
Avatar MamaKarolci28
 
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 054
Dot.: Mamusie lutowe 2016

Cytat:
Napisane przez marciar7 Pokaż wiadomość
Bo nie cierpimy warszawy. A po drugie mamy malusienkie mieszkanko 2 male pokoiczki kuchnia 1.5x2 bez okna.. A pozatym po porodzie chcialam w moim miescie przy pomocy mamy a nie sama tam bez nikogo. No nje wiem wyjde ze szpitala to zacznw o tym myśleć ale tz tez nie zechce bez nas byc
Dobrze Cie rozumiem, tez miałam obawy czy sobie sama poradzę z noworodkiem co było dla mnie czymś obcym. Rodzina nie na miejscu, jak mnie ktoś odwiedza a bywa odwrotnie to raz na pol roku
Iduzo lżej będziesz miała jak ktoś bedzie przy Tobie i tez Ci pomoże bo nie jest łatwo.
MamaKarolci28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-13, 11:19   #3540
Elena_22
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
Dot.: Mamusie lutowe 2016  to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez figa84 Pokaż wiadomość
a odwrotnie jakby ją wsadzić?



Pytanie o czym mówimy, żeby się potem nie okazało, że u nich pracy nie może w ogóle znaleźć... a żyć z czegoś muszą
Pewnie, jest i taka możliwość
mój mąż np. robi dodatkowe kursy i szkolenia, żeby w razie straty obecnej pracy miec jakieś zabezpieczenie
Elena_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-12-20 22:47:55


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:12.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.