Mamusie czerwcowe 2016 cz.2

[zebrah]

Jej z tymi płatnościami Zusu to naprawdę współczuję. Strasznie słabo zostać przed świętami bez wypłaty. Koleżanka tak miała w ciąży i biedna nie mogła budżetu domowego zaplanować, bo tak bez sensu skapywało i jeszcze nie wiedziała skąd te kwoty i musiała jeździć do zusu.
A odnośnie kasy- dziewczyny nie wiem jak Wy, ale mi by się 500zł mies. na dziecko przydało Koledzy z pracy się śmieją, że ledwo PIS doszedł do władzy, to ja buch - w ciąży Ale dziecka JAROSŁAW nie nazwę ;-)

CHUDZIASZEK: kciuki za genetyczne
KOCURO: ja też od wizyty do wizyty żyję
ANIA: ja bym odłożyła kaskę na pampuchy do słoika. Z synkiem jak byłam w szpitalu po porodzie, to używaliśmy Bella Happy, potem kupiłam Babydream z Rossmanna i chyba tylko jedną paczkę oryginalnych Pampersów zużyliśmy. Na Babydream jedziemy cały czas (koniecznie muszę oduczyć młodego przed czerwcem pieluch- też już na to pora...). Zobaczysz co dadzą dziecku w szpitalu- może podpasuje jakaś tańsza opcja niż Pampersy. Różnica w cenie pomiędzy markami jest znaczna, a i małe pupki mają różne wymagania.

[kanwa]

Napisane przez madzius90

Witaj ! Mamy ten sam TP


Super wieści!

Hejo!
Super że TP ten sam

[elaine-blath]

Napisane przez haneczkab92

No właśnie mi wypłaca zus, bo mam mniej pracowników niż bodajże 25.. i tu jest największy problem.. bo tak naprawdę, ZUS robi co chce i kiedy chce... dowiedziałam się, że wypłaca za przebyte l4.. czyli jak mam teraz zwolnienie do 21 grudnia, to wypłata będzie po 21... a zawsze miałam do 10.. więc to dla mnie ogromne utrudnienie, zwłaszcza przed świętami;/

to trochę przechlapane, sporo dziewczyn z mojego pierwszego wątku borykało się z kontrolami i spóźnionymi wypłatami. To nie jest komfortowa sytuacja.

Napisane przez kaska87

hejo ja wczoraj oprócz wizyty u gina miałam też u endo i się bardzo cieszę ponieważ w końcu nie muszę brać thyrosanu prawie 2 lata brałam... następna wizyta w lutym

brawo!! a na co thyrosan się bierze?

Napisane przez Radena

Heh Dziewczyny, jestem już po usg genetycznym wszystko jest na swoim miejscu, Dzidź ma 56 mm spał na początku badania,ale potem się obudził i się krecil, a potem się odwrócił pleckami przez cały czas badania się śmiałam ogolnie jeszcze jadąc na badanie mówiłam do meza, że może wcale nie jestem w ciąży,bo brUcha nie widać,dziecka też do tej pory nie widziałam, ale teraz mam już niezbite dowody. Co do płci, to chyba się nie dopatrzył dzindziolka,więc wstępnie wieksze prawdopodobieństwo dziewczynki, ale jeszcze do końca nie wiadomo jak Bedzie dziewczynka to Basia. Wrzucam jeszcze zdjęcie zrobione kalkulatorem

brawo!!

Napisane przez fiazo

Gratuluje udanych wizyt. Ja wizytuje jutro u nowego lekarza. Nie wiem ile sie naczekam bo przyjmuje od 8 do 12

to gin czy hepatolog?

Napisane przez kocuro88

Na ruchu maluszka to jeszcze chyba za wcześnie a może to było to :P
Bąbelki czuję już od jakiegoś czasu ale to było coś innego intensywniejszego jakby pękła wielka bańka - no nie wiem jak to opisać poczułam to 4-5 razy

wcale nie jest za wcześnie. Termin masz taki jak ja, więc 16 tc idzie. Także spokojnie to mogą być ruchy maluszka. Ja swojego czuję od 2-3 tygodni, ale to moja druga ciąża. W poprzedniej poczułam w 17 tc.

Pytałyście o spanie. Lepiej spać na lewym, ale się nie da cały czas

[fiazo]

Napisane przez elaine-blath

to trochę przechlapane, sporo dziewczyn z mojego pierwszego wątku borykało się z kontrolami i spóźnionymi wypłatami. To nie jest komfortowa sytuacja.



brawo!! a na co thyrosan się bierze?



brawo!!



to gin czy hepatolog?



wcale nie jest za wcześnie. Termin masz taki jak ja, więc 16 tc idzie. Także spokojnie to mogą być ruchy maluszka. Ja swojego czuję od 2-3 tygodni, ale to moja druga ciąża. W poprzedniej poczułam w 17 tc.

Pytałyście o spanie. Lepiej spać na lewym, ale się nie da cały czas

Jutro gin, a we środe hepatolog. Jeszcze mam niski poziom płytek. W listopadzie jak morfo robilam to miałam w normie, a morfo z piątku to ponizej normy

[kaska87]

Napisane przez elaine-blath

brawo!! a na co thyrosan się bierze?

na nadczynność tarczycy

[kocuro88]

[QUOTE=elaine-blath;

wcale nie jest za wcześnie. Termin masz taki jak ja, więc 16 tc idzie. Także spokojnie to mogą być ruchy maluszka. Ja swojego czuję od 2-3 tygodni, ale to moja druga ciąża. W poprzedniej poczułam w 17 tc.

Pytałyście o spanie. Lepiej spać na lewym, ale się nie da cały czas[/QUOTE]

Cały dzień sprawdzam czy to uczucie poranne się powtórzy ale nie więc może faktycznie to ruchy. Dzidzia była głodna i dawała znać że czas wstać coś zjeść


Ciekawe ile ja już przytyłam. Na ostatniej wizycie byłam na -1 kg więc super a teraz też nie czuje jakby waga skoczyła no ale wiadomo maluszek, wody itd. Ciekawe czy jutro uda mi się załatwić tą wizytę. Trzymajcie kciuki

[chudziaszek11]

Napisane przez LaLaRe87

Radena, gratulacje!


ja właśnie zrobiłam sobie trening z piłką- czuję się fantastycznie, teraz czas na małe SPA dla ciała i duszy, peeling, maseczka na twarz i włosy, trzeba się zregenerować przed poniedziałkiem. Poza tym męża nia ma przez najblizszy tydzien to tym bardziej mam sporo wolnego czasu

chudziaszek, ja Ciebie pamietam! pracowita bestio 3 kilo mowisz? no tak, wody płodowe, macica, dzieć rośnie! wszystko na pewno jest ok. trzymamy kciukasy i czekamy na wiesci~!!!

No przynajmniej jedna pamięta Ty to masz zaparcie i dusze sportowca Lala. Ja zaraz po genetycznym jak wszystko będzie ok to też powracam do treningu - z początku pójdę na pilates i BPU - prowadzi dziewczyna która w te wakacje urodziła i ćwiczyła z nami przez prawie całą ciąże, więc na świeżo ma w głowie czego mi nie wolno a co wolno. A od stycznia mam mieć BeneFit to dołączę do tego Aqua Aerobik i basen.Oczywiście muszę do tego z głową podejść, żeby nie przesadzić.

Napisane przez zebrah

A odnośnie kasy- dziewczyny nie wiem jak Wy, ale mi by się 500zł mies. na dziecko przydało Koledzy z pracy się śmieją, że ledwo PIS doszedł do władzy, to ja buch - w ciąży Ale dziecka JAROSŁAW nie nazwę ;-)

Widzę że takie same żarty Cię spotykają Ja też nie pogardzę, ale zanim ja drugie będę mieć to pewnie już to zniosą Zawsze mnie takie bonusy omijają. A czy będziecie występować o becikowe? Bo gdzieś czytałam, że żeby dostać to dochód na osobę ma nie przekraczać 1999 czy coś koło tego. Ale czy to już z nowo narodzonym członkiem rodziny liczą czy jak? Bo chyba znowu się na kasę od państwa nie załapie

Napisane przez kocuro88

Hej dziewczynki

Ja właśnie wróciłam z jarmarku bożonarodzeniowego charytatywnego i zrobiłam już prezent dla siostry na imieniny oczywiście sobie też kupiłam bransoletkę

Dziś poczułam coś dziwnego
Na ruchu maluszka to jeszcze chyba za wcześnie a może to było to :P
Bąbelki czuję już od jakiegoś czasu ale to było coś innego intensywniejszego jakby pękła wielka bańka - no nie wiem jak to opisać poczułam to 4-5 razy

OO Kocuro zazdroszczę Jak ja bym już też chciała gałganka poczuć . Od małego się zastanawiałam jakie to musi być uczucie i mam nadzieję, że już baaaardzo wkrótce się przekonam.
PS kciuki żeby Ci się z wizytą udało

[Madzia9999]

Napisane przez LaLaRe87

no to zapraszam

Rety chyba nie mam do Ciebie daleko

Napisane przez LaLaRe87

są pyszne, pierwszy raz robilam, kumpel z pracy 'sprzedal' mi przepis, zmodyfikowalam tylko troche dodajac swieza bazylie ktorą kocham no i odrobine mozarelli

Też lubię mozzarelę i bazylię, a połaczenie tego z pomidorem to już totalna rewelacja

Napisane przez ania230

Dziewczyny co możecie zaproponować na odporność ?
Na razie codziennie pije czystek i jem owoce.

Cytrusy, imbir, miód sprawdzonego pochodzenia, papryka chili - nie wiem do kiedy w ciąży mozna. Natka pietruszki, papryka - czytsta vit C

Napisane przez LaLaRe87

ja od lat biore tran.w kuchni uzywam duzo czosnku, miodu, imbiru. Czesto sama wyciskam soki z cytrusow.

Tez często wyciskam soki z cytrusów. Mam wyciskarkę zajmuje mi to chwilę

Napisane przez haneczkab92

Czyli nie dostajesz pełnej wypłaty jak wcześniej za miesiąc tylko z atrzy tygodnie?
Kurde...pieprzony zus...
Ciekawe ile będę czekać;/

Za czas zwolnienie dostaję się wyplatę z ZUS. Jest to wynagrodzenie chorobowe.

Napisane przez motylek1984

Tak, wyplacaja za kazde zwolnienie.

Dokladnie, na dodatek ZUS ma bodajże 14dni robocznych na wypłacenie wynagrodzenia chorobowego od chwili wpływu do nich druku zwolnienia. Zwykle nieco szybciej dostaję się przelew.

Napisane przez misia880

Mi na szczescie placi zaklad pracy. Nawet na premie swiateczna sie zalapalam

Rewelacja! Ty już chwilę jestes na zwolnieniu?
Ukłon w strone pracodawcy, ze się załapałaś

Napisane przez ewka555

U mnie na odwrót. Do 5,5msca nosilam chłopaka, potem się okazało ze jednak dziewczynka 😁

O rety to niezła akcja. Zwykle o zmianie z dziewczynki na chłopca sie slyszy

Napisane przez soffinka

Agusia ja tez tak mam z Zusem a To nie jest tak ze za pierwsze 30 dni na zwolnieniu i tak płaci Ci pracodawca?

---------- Dopisano o 11:52 ---------- Poprzedni post napisano o 11:50 ----------

Tylko ze to moje pierwsze zwolnienie a Twoje chyba drugie? Dobrze rozumie?

Za pierwsze 33 dni płaci pracodawca. Te 33 dni liczymy w skali całego roku - nie tylko zwolnienie na chorobę w czasie ciąży. Wszystkie inne poprzednie zwolnienia także się liczą

Napisane przez misia880

U nas na marcowkach nie jedna ma jazdy z zusem. Wstrzymanie wyplat, jakies kontrole u pracodawcy
Czepiaja sie kobiet w ciazy, zamiast nierobow i leni to jest koszmar.

Kontrole ZUSu u pracodawcow to już porządek dzienny, szukają pieniędzy i nieprawidłowości. Co do kontroli ZUS ma prawo każdą osobę przebywając na zwolnieniu skontrolować, kobiety w ciąży też to dotyczy Jednak ta kontrola to raczej formalność. Przeszlam 2 kontrole ZUS w czasie dluższego zwolnienie po poważnej operacji i zawsze nie podważali zasadności zwolnienia. Jedynie co to musialam do nich pojechać. Do kobiet w ciąży podobno osobiscie się fatygują urzędnicy - jeśli w zwolnieniu jest kod 1 - chory musi leżeć.

[misia880]

Ja jestem na zwolnieniu od 8 tyg ciazy
no mi na szczescie pracodawca wyplaca za l4 od poczatku do konca

[zebrah]

Napisane przez chudziaszek11

Widzę że takie same żarty Cię spotykają Ja też nie pogardzę, ale zanim ja drugie będę mieć to pewnie już to zniosą Zawsze mnie takie bonusy omijają. A czy będziecie występować o becikowe? Bo gdzieś czytałam, że żeby dostać to dochód na osobę ma nie przekraczać 1999 czy coś koło tego. Ale czy to już z nowo narodzonym członkiem rodziny liczą czy jak? Bo chyba znowu się na kasę od państwa nie załapie

Mogę powiedzieć jak było rok temu- bierzesz dochód netto twój i TŻta i dzielisz przez Ciebie, jego i ilość dzieci (nowonarodzone też się liczy). W każdym razie taka średniozamożna rodzina powinna się załapać A zamożna to sobie jakoś bez tysiaka w życiu poradzi.

Coś mnie znowu w brzuchu strzyknęło jak podnosiłam młodego do krzesełka Teraz leżę, ale cały czas mnie kłuje po lewej stronie blisko blizny po CC. Mam się tym przejmować?

[motylek1984]

No mnie sie cos nie zgadzalo, bo jestem na l4 od 6.10 i od tego dnia zus mi wyplaca i pomyslalam, ze sie bachli w wyliczeniach i każą potem mi zwracac, a teraz sobie skojarzylam, ze przeciez od poczatku roku chorowalam 2 razy po 2tyg.

---------- Dopisano o 19:47 ---------- Poprzedni post napisano o 19:46 ----------

A jestem na l4 od 2tc

[Madzia9999]

Napisane przez misia880

Ja jestem na zwolnieniu od 8 tyg ciazy
no mi na szczescie pracodawca wyplaca za l4 od poczatku do konca

Suuper U mnie będzie to samo jak już udam się na zwolnienie.

Napisane przez zebrah

Mogę powiedzieć jak było rok temu- bierzesz dochód netto twój i TŻta i dzielisz przez Ciebie, jego i ilość dzieci (nowonarodzone też się liczy). W każdym razie taka średniozamożna rodzina powinna się załapać A zamożna to sobie jakoś bez tysiaka w życiu poradzi.

Coś mnie znowu w brzuchu strzyknęło jak podnosiłam młodego do krzesełka Teraz leżę, ale cały czas mnie kłuje po lewej stronie blisko blizny po CC. Mam się tym przejmować?

Jeśli nie mam ślubu z TŻ to będzie się liczył tylko mój dochód?

[motylek1984]

A mnie sie wydaje, ze becikowe kazdej mamie sie nalezy, bez wzgledu na dochod.

[soffinka]

Motylek i Madzia dalyscie mi do myślenia z tymi zwolnieniami
Ja byłam w sierpniu 2 tyg na zwolnieniu po zabiegu i wczesniej w poprzedniej pracy ale w roku 2015 tez chyba 5 dni
To skoro na zwolnieniu jestem od 28.11 to w koncu od kiedy płaci mi ZUS
Bo byłam wręcz przekonana ze zusowe pieniądze dostanę w lutym
Pracodawca za grudzień mi zapłaci (30 czy 33 dni) i potem za styczeń juz ZUS
Wyjaśni mi ktoś

[Asiek121]

tak becikowe 1000zl dostaje kazdy nie ma progu dochodowego, a kolejny 1000 jest dla tych ktorzy maja prawo do zasilku rodzicielskiego jakos tak

[zebrah]

Napisane przez Madzia9999

Suuper U mnie będzie to samo jak już udam się na zwolnienie.


Jeśli nie mam ślubu z TŻ to będzie się liczył tylko mój dochód?

Wysłałam Ci linka do artykułu na ten temat.

[ewka555]

Napisane przez motylek1984

A mnie sie wydaje, ze becikowe kazdej mamie sie nalezy, bez wzgledu na dochod.

Nie, nie... Jest prog dochodowy, wiem bo nie tak dawno skladalam papiery 😉

[Madzia9999]

Napisane przez soffinka

Motylek i Madzia dalyscie mi do myślenia z tymi zwolnieniami
Ja byłam w sierpniu 2 tyg na zwolnieniu po zabiegu i wczesniej w poprzedniej pracy ale w roku 2015 tez chyba 5 dni
To skoro na zwolnieniu jestem od 28.11 to w koncu od kiedy płaci mi ZUS
Bo byłam wręcz przekonana ze zusowe pieniądze dostanę w lutym
Pracodawca za grudzień mi zapłaci (30 czy 33 dni) i potem za styczeń juz ZUS
Wyjaśni mi ktoś

Policz łącznie 33 dni zwolnienia w ciągu roku (nie ważne u ilu pracodawcow byłaś zatrudniona) i jeśli obecny pracodawca zatrudnia mniej niż 20 osob wtedy wynagrodzenie za czas chorbowy czyli de facto za zwolnienie płaci Ci ZUS.

Napisane przez zebrah

Wysłałam Ci linka do artykułu na ten temat.

Dziękuję

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------

Napisane przez ewka555

Nie, nie... Jest prog dochodowy, wiem bo nie tak dawno skladalam papiery 😉

Tiaaa nie ma nic za darmo :P

[elaine-blath]

CHUDZIASZEK też Cię kojarzę

ZEBRAH też nie odtrace tych 500zl chociaż nie załapie się na becikowe. I powiem Ci ze nie uważam się za zamozna.. I ten tysiąc bardzo by się przydał.




Sent from my Lumia 800 using Tapatalk

[Madzia9999]

Napisane przez elaine-blath

CHUDZIASZEK też Cię kojarzę

ZEBRAH też nie odtrace tych 500zl chociaż nie załapie się na becikowe. I powiem Ci ze nie uważam się za zamozna.. I ten tysiąc bardzo by się przydał.




Sent from my Lumia 800 using Tapatalk

Ja też nie załapię się ani an 500zł ani na becikowe. Chyba, że przechytrzę system i nie podam dochdów TŻ (nie jesteśmy małżeństwe) to becikowe przygarniemy. Ja za bardzo boję się, że wyjdzie jak nie prawdę podam więc koniec z końcem nic nie dostaniemy

[haneczkab92]

Napisane przez misia880

Ja jestem na zwolnieniu od 8 tyg ciazy
no mi na szczescie pracodawca wyplaca za l4 od poczatku do konca

zazdroszczę.. szkoda, że u mnie mniej niż 25 pracowników..;/

Napisane przez ewka555

Nie, nie... Jest prog dochodowy, wiem bo nie tak dawno skladalam papiery 😉

No właśnie jest próg,bo koleżanka mojej siostry(dobrze zarabiający) nie dostali...

tymczasem idę spać, bo czuję się tak, jakby mnie choroba jakaś dopadała..zimno mi strasznie i wszystko mnie boli
Dobranoc

[olinka012]

Napisane przez zebrah

Coś mnie znowu w brzuchu strzyknęło jak podnosiłam młodego do krzesełka Teraz leżę, ale cały czas mnie kłuje po lewej stronie blisko blizny po CC. Mam się tym przejmować?

Właśnie miałam was pytać. Mam klujacy bol jakby w bliźnie aż w pochwie. Jestem po cc.

[Madzia9999]

Napisane przez olinka012

Właśnie miałam was pytać. Mam klujacy bol jakby w bliźnie aż w pochwie. Jestem po cc.

Nie jestem po cc, ale 2 lata temu miałam operacje nerki (cięcie od dolnej części brzucha aż po plecy) czasem wieczorami czuję kujący ból. Lekarz tłumaczył że to się zdarza bo narządy wewnątrz robią miejsce dla powiększającej się macicy i kuje. Poza tym pod szwami możemy mieć zrosty o czym nawet nie wiemy, wtedy kłucie jest bardziej odczuwalne. Dobrze zrośniete szwy nie mają prawa pęknąć o to pytalam cioci - straszej pielęgniarki na oddziale chirurgi

[Asiek121]

Napisane przez Madzia9999

Ja też nie załapię się ani an 500zł ani na becikowe. Chyba, że przechytrzę system i nie podam dochdów TŻ (nie jesteśmy małżeństwe) to becikowe przygarniemy. Ja za bardzo boję się, że wyjdzie jak nie prawdę podam więc koniec z końcem nic nie dostaniemy

chyba jeśli razem wychowujcie to musisz tż też, gdyby płacił Ci alimenty i miałabys sama wychowywac to wtedy chyba tylko Twoje

[olinka012]

Napisane przez Madzia9999

Nie jestem po cc, ale 2 lata temu miałam operacje nerki (cięcie od dolnej części brzucha aż po plecy) czasem wieczorami czuję kujący ból. Lekarz tłumaczył że to się zdarza bo narządy wewnątrz robią miejsce dla powiększającej się macicy i kuje. Poza tym pod szwami możemy mieć zrosty o czym nawet nie wiemy, wtedy kłucie jest bardziej odczuwalne. Dobrze zrośniete szwy nie mają prawa pęknąć o to pytalam cioci - straszej pielęgniarki na oddziale chirurgi

Dziękuję za te słowa tak myślę ze to zrosty. Zapytam gin.w Sr póki co nic więcej się nie dzieje

[zebrah]

Napisane przez Madzia9999

Nie jestem po cc, ale 2 lata temu miałam operacje nerki (cięcie od dolnej części brzucha aż po plecy) czasem wieczorami czuję kujący ból. Lekarz tłumaczył że to się zdarza bo narządy wewnątrz robią miejsce dla powiększającej się macicy i kuje. Poza tym pod szwami możemy mieć zrosty o czym nawet nie wiemy, wtedy kłucie jest bardziej odczuwalne. Dobrze zrośniete szwy nie mają prawa pęknąć o to pytalam cioci - straszej pielęgniarki na oddziale chirurgi

Madzia pocieszyłaś
Mnie już kiedyś tak kłuło- też ponosiłam młodego- 12,5kg dziecia. Poleżałam i po dniu przeszło. Zapytałam o to ginki na ostatniej wizycie- zbadała mnie na samolocie i nic złego nie wykryła. Teraz też po prostu poleżę i może przejdzie. Nie da się nie dźwigać tak kompletnie takiego malucha.

Przy 1 dziecku jak leżałam na przedporodowym to przywieźli babkę na 7 (!) cesarkę- po oddziale przeszedł pomruk wśród pielęgniarek, że samobójczyni (dyżurkę na cichym oddziale bardzo dobrze słychać...). Kobiety to się boją 3 cesarki, a co dopiero 7.

[motylek1984]

Napisane przez zebrah

Madzia pocieszyłaś
Mnie już kiedyś tak kłuło- też ponosiłam młodego- 12,5kg dziecia. Poleżałam i po dniu przeszło. Zapytałam o to ginki na ostatniej wizycie- zbadała mnie na samolocie i nic złego nie wykryła. Teraz też po prostu poleżę i może przejdzie. Nie da się nie dźwigać tak kompletnie takiego malucha.

Przy 1 dziecku jak leżałam na przedporodowym to przywieźli babkę na 7 (!) cesarkę- po oddziale przeszedł pomruk wśród pielęgniarek, że samobójczyni (dyżurkę na cichym oddziale bardzo dobrze słychać...). Kobiety to się boją 3 cesarki, a co dopiero 7.

Mnie też czasem przed ciąża ciągło, kulo, bolal miejsce po wyciętym jajniku, gin mi wtedy powiedział że to blizny i zrosty, i że mogą bolec. Wiem, że przy dziecku nieuniknione jest noszenie i dźwiganie go, ale dziewczyny, naprawdę uwazajcie. Mnie gin absolutnie zakazał i powiedział, że czasem wystarczy dźwignąć 5kg i może być nie ciekawie 😥

[__Veronique]

Tak piszecie o tych Zusach i l4, a mnie teraz coś takiego wpadło do głowy - w chwili obecnej jestem na wychowawczym i w chwili porodu dalej będę na wychowawczym (jeszcze przez ok 4 miesiące, chyba że przedłużę na następny rok. To mi przysługuje jakiś urlop macierzyński na drugie dziecko? Czy jak to jest? Bo jak nie pracuje, to l4 mnie mija, no ale co potem?? Czy któraś z Was była w takiej sytuacji, albo wie jak to wygląda?

Madzia, nie wiem, czy to tak łatwo oszukać państwo. My z tż też nie jesteśmy małżeństwem, ale że mieszkamy razem, to brane były nasze wspólne dochody. To nie jest takie proste jakbyśmy chciały, oni tak łatwo kasy nie rozdają...

[Madzia9999]

Napisane przez olinka012

Dziękuję za te słowa tak myślę ze to zrosty. Zapytam gin.w Sr póki co nic więcej się nie dzieje

Napisane przez zebrah

Madzia pocieszyłaś
Mnie już kiedyś tak kłuło- też ponosiłam młodego- 12,5kg dziecia. Poleżałam i po dniu przeszło. Zapytałam o to ginki na ostatniej wizycie- zbadała mnie na samolocie i nic złego nie wykryła. Teraz też po prostu poleżę i może przejdzie. Nie da się nie dźwigać tak kompletnie takiego malucha.

Przy 1 dziecku jak leżałam na przedporodowym to przywieźli babkę na 7 (!) cesarkę- po oddziale przeszedł pomruk wśród pielęgniarek, że samobójczyni (dyżurkę na cichym oddziale bardzo dobrze słychać...). Kobiety to się boją 3 cesarki, a co dopiero 7.

Kiedy dziewczyny macie wizytę? Ty Olinką masz w tą środę? Dopytajcie w razie czego swoich lekarzy bo tak jak pisalam ja nie jestem po cc
Ja mam wizytę 22.12 wcześniej muszę badania krwi(morfologię) i mocz zrobić
Rety 7cesarka szok.

---------- Dopisano o 22:56 ---------- Poprzedni post napisano o 22:54 ----------

Napisane przez __Veronique

Tak piszecie o tych Zusach i l4, a mnie teraz coś takiego wpadło do głowy - w chwili obecnej jestem na wychowawczym i w chwili porodu dalej będę na wychowawczym (jeszcze przez ok 4 miesiące, chyba że przedłużę na następny rok. To mi przysługuje jakiś urlop macierzyński na drugie dziecko? Czy jak to jest? Bo jak nie pracuje, to l4 mnie mija, no ale co potem?? Czy któraś z Was była w takiej sytuacji, albo wie jak to wygląda?

Madzia, nie wiem, czy to tak łatwo oszukać państwo. My z tż też nie jesteśmy małżeństwem, ale że mieszkamy razem, to brane były nasze wspólne dochody. To nie jest takie proste jakbyśmy chciały, oni tak łatwo kasy nie rozdają...

Dlatego nie oszukam za bardzo się boję, że wyjdzie to na jaw. Za uczciwa jestem

Co do pierwszego pytania:
To zależy od sytuacji:

Tak, jeżeli kolejne dziecko urodzi się w końcowym okresie urlopu wychowawczego
i po jego zakończeniu kobiecie będzie przysługiwać jeszcze prawo do urlopu macierzyńskiego na nie.
Wówczas, bezpośrednio po tym urlopie, może ona na swój pisemny wniosek skorzystać najpierw z dodatkowego urlopu macierzyńskiego w pełnym wymiarze,
a następnie z urlopu rodzicielskiego.
Urlopy te może wykorzystać również tata dziecka albo oboje rodzice mogą się nimi podzielić.

Nie, jeżeli taka kobieta zakończyłaby pobieranie zasiłku macierzyńskiego na kolejne dziecko przed zakończeniem urlopu wychowawczego, ponieważ korzystanie z dodatkowego urlopu macierzyńskiego jest możliwe tylko bezpośrednio po podstawowym urlopie macierzyńskim.
Tym samym nie może także korzystać z urlopu rodzicielskiego.
Tak wg obecnej ustawy to wygląda, jeśli nie jasno to pisz śmiało. Jeśli będę potrafiła to postaram się pomóc

[__Veronique]

Madzia też tak mam :brzydal: ale nie warto kombinować a potem sie stresować, jeszcze coś wyjdzie na jaw i konsekwencje mogą być takie, że gra nie warta świeczki.

--------------

Madzia, parę razy przeczytałam i próbuję zrozumieć :D Czyli jak nie przedłużę wychowawczego, to mi urlop macierzyński przysługuje. Ale potem macierzyński mogę mieć do ukończenia przez drugie dziecko roczku? Czyli niepełny rok? Bo tutaj nie ogarniam...