Mamy marzec 2016 - CZĘŚĆ VI :)

[fasolka1987]

Sukienkę na święta zakupiłam w końcu w SH
New Look za 18zł, idealnie mi się wszystko mieści
Przepraszam za jakość zdjęcia Kolor jest bardziej nasycony, fioletowy.
indeks.jpg

Misia fajne te pazurki, ja idę w środę na hybrydy i też szukam czegoś na święta, chyba zrobię bordowe/złote. Będą pasowały i do tej fioletowej sukienki i do chabrowej, a tuniki swoje mam w większości szare i czarne

[misia880]

Mam jeszcze takie na oku :d

[caro_83]

dziewczyny macie jakiś termometr bezdotykowy do polecenia?

[misia880]

Ja mam czekaj zaraz Ci wrzuce

[sloneczko4477]

Te jaśniutkie piękne !
O ja też się podpinam pod pytanie o termometr

[misia880]

http://allegro.pl/klasyczna-sukienka...293782124.html - chyba biorę tą w kolorze czerwonym ma marszczenie na brzuchu wiec idealna



http://www.skapiec.pl/site/cat/2316/...7628#from66440
ten termomentr poleciła mi Pani w aptece. i chyba taki kupie

[_emma]

Gosza ciesze się, że wracasz do domku, dbaj o siebie.

Nieznajoma zazdroszczę tej kobietce 😀

[moooniaaaa]

Fasolka
Jaki dekolt w tej sukience tż się na pewno podoba



Za 1.5 godziny wraca mąż, wypadałoby się przebrać z piżamy i ogarnąć

Potem podjadę do mamy, robiła kartacze i da na wynos, więc obiad na 2 dni mam z głowy ale za to czeka mnie prasowanie zasłon do sypialni nienawidzę tego robić.

[_polly_]

Uff, jak wyjechałam przed 7 z domu, tak teraz dopiero wróciłam. Zaliczyłam pobranie krwi, później wpadłam na chwilę do mamy, byłam w lumpku, 2 sweterki i 2 bluzki. Zrobiłam zakupy na obiad i kupiłam kilka duperelek do domu. W Tesco dorwałam takiego małego iglaka. Choinki nie mamy, to chociaż takie coś będziemy mieli.

[faithworkswonders]

Część

Wybaczcie, że się nie odzywałam ale trochę załatwiania mieliśmy w tym tygodniu Ślub był 12.12 Zakładaliśmy ze jak o 14:30 się zaczyna to tak koło 22 się już będzie kończyć, a tu 4 rano ostatni goście wyszli wszystko się udało trochę potańczyłam, ale od 23 siedziałam bo brzuch zrobił się twardy jak skała jeszcze wieczorem wpadnę to wstawię do klubu jakieś zdjęcia

[trzydziescidwa]

widzę dzisiaj dzień wypuszczania do domu
Gosza, Magda, Dorka, cieszę się że będziecie już w swoich domkach, nawet jeśli to oznacza dalsze leżakowanie
Trzymam kciuki za wizyty i krzywe i oczywiście za Ciebie nieznajoma
Nie mam jakoś weny, żeby włączyć się dziś w rozmowę...

[fasolka1987]

Napisane przez moooniaaaa

Fasolka
Jaki dekolt w tej sukience tż się na pewno podoba

no pewnie, że się podoba

Faith gratulacje

Ja w ostatnią sobotę byłam w lumpku i oto zdobycze dla Dzidka

misiek.jpgogrodniczk.jpgkompl.jpgspodenkk.jpg

[fasolka1987]

Zbieram się na obiad na miasto. Dzisiaj mam zero mocy.

Babcia dzisiaj była z moją mamą u lekarza chirurga naczyniowego. 5 stycznia ma mieć zabieg jakiś na nogi. Zaczęła mnie bożena kłuć ale muszę być silna dla dzidziusia

Miłego dnia Dziewczyny będę później.

Ja mam termometr ten z Lidla co był Także wypasiony. Zobaczymy jak będzie do dupy to będzie dla Nas, a dla dzidka się kupi lepsiejszy.

Może jeszcze obskoczę za tym spieniaczem do mleka Do później.

[marta1986222]

Hej

Super dziewczyny że wychodzicie do domu,cieszę się razem z Wami.

Nieznajoma Ty też pewnie niebawem już będziesz w domku.

Fasolka ładna sukienka.

Ja dzisiaj nie gotuję bo obiad mam ze wczoraj,byłam w lumpku,przyniosłam całą siatkę rzeczy dla dziewczyn,właśnie się piorą maleństwa.

Zamówiłam zakupy w tesco na święta takie większe,jutro przywiozą i z głowy.

Choinka ubrana,Zuzia już mnie prosiła więc ubrałyśmy.
Jak to cudownie ubierac chionkę z własnym dzieckiem,widzieć tą radość w jej oczkach aż serce się raduje.

Teraz idę zjeść rosołek i pojadę po córcię.

[magda16262]

My juz w domku. Tz robi obiad i klade sie na drzemke. Nawet nie wiedzialam ze jestem tak.oslabiona po tym.szpitalu, opadlam.z sil musze wrocic do obzarstwa schudlam 1kg w 5 dni w szpitalu.

[marta1986222]

Napisane przez magda16262

My juz w domku. Tz robi obiad i klade sie na drzemke. Nawet nie wiedzialam ze jestem tak.oslabiona po tym.szpitalu, opadlam.z sil musze wrocic do obzarstwa schudlam 1kg w 5 dni w szpitalu.

najwazniejsze że już w domu,odpoczywaj

[gosza82]

Monikmi dokładnie razem rozpoczęłyśmy przygodę ze szpitalem i miejmy nadzieje że pierwszy i ostatni raz!!! Pierwsze co zrobiłam poszłam na 15min spacerku bo już tlenu potrzebowałam tym bardzie że u nas dziś piękna słoneczna pogoda. Już leżę grzecznie na łóżeczku

Nieznajomo i taki szybki chciałabym poród

Sloneczko brzusio śliczny!!! I ta suknienka w krateczkę moje kolorki

Dorka trzymam kciuki żebyś noc spędziła już w domm

Milenujdka Fasolka Emma 32 nareszcie 9 dni wytzymałam

Mira to na pewno wina kiepskiej nocki

Monikmi bardzo dobry wybór!!! Mój ma taki sam dostała na święta w zeszłym roku od swoich pracowników jedyny minus to problem z pisaniem smsów mój ma małe palce a tam są dość wąskie te literki ale on akurat mało pisze a bardzooooo dużoooo rozmawia

Misia a może jakieś wygodne krzesło wędkarskie mojemu na urodziny właśnie kupiliśmy Sliczne te sukienki ja też wolę tak jak Moooniaaa dopasowane sukienki

Fasolka no no ale będziesz sexi mamuśka na święta

Faith gratulacje kochana już widziałam zdjęcia wyglądałaś pięknie Wszystkiego najlepszego Wam życzę!!!!!!!: roza:

Marta ja chyba także się wezmę na sposób i zamówię zakupy bo mój wyjechał i goło i weseoło w lodówce

Magda ja także schudłam 1kg aż nie mogłam uwierzyć bo podjadałam czekoladowe mikołajki

Dziś robię sobie spa mamusia przychodzi farbować mi włosy bo aż osiwiałam w tym szpitalu póżniej zrobie sobie henne na brwi i jutro pójdę do swojej przyjaciółki na depilcaje bozenki bo wizyta w szpiatlu była nie planowana i ja nie przygotowana

Moooniaaa mój lekarz się śmiał że jednak zwolnienie nie było mi dane i to przez nie wylądowałam w szpitalu bo jak pracowałam skakałam na zajęciach to wszystko było ok dopiero jak poszłam na zwolnienie to się zaczęło i mam nadzieję skończyło

DZIEWCZĘTA Z CAŁEGO SERDUCHA BARDZO WAM DZIĘKUJĘ ZA WSPARCIE W SZPITALU DZIĘKI WAM TYLE TAM WYTRZYMAŁAM!!!

[kallina_2014]

Faith wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia!

Gosza

Misia piękne masz te paznokcie. Chciałam trochę odpocząć od hybrydy ale chyba jednak się wybiorę

W Home&You takie cuda, że chyba wszyscy dostaną stamtąd prezenty

[Dorka__00]

faith Gratulacje



mnie jednak dzisiaj nie wypuszcza. ginekoogicznie jest wszystko ok ale internista stwierdziw ze musze dobrac antybiotyk. lepiej dozylnie niz w tabletkach wiec mam tu jeszcze zostac. jutro pewnie dowiem sie do kiedy.

ale jestem spokojna bo z dzieckiem jest wszystko dobrze

[trzydziescidwa]

moja macica się chyba wystraszyła telefonu do gina, bo coś nie ma na razie żadnych skurczy

[kallina_2014]

Napisane przez trzydziescidwa

moja macica się chyba wystraszyła telefonu do gina, bo coś nie ma na razie żadnych skurczy

U mnie też (odpukać) na razie spokój.
Nie wiem od czego to zależy.

[caro_83]

Napisane przez misia880

http://www.skapiec.pl/site/cat/2316/...7628#from66440
ten termomentr poleciła mi Pani w aptece. i chyba taki kupie

dzięki poczyniłam zakup przy okazji z laktatorem

[monicca1989]

Napisane przez _polly_

Ja już na szczęście po. Za mną przyszło jeszcze z 30 osób.

Po mnie było tyle samo


Byłam dzisiaj na zakupach. W deichmanie super promocje z kartą deichman plus kupiłam synkowi buty na wiosne Adidas z 119 na 59 i drugie z 69 na 17. I coreczce koleżanki nike z 139 na 35

A w H&M dla dzidziusia 2 body za 10zł i komplet body z muchą plus spodnie też 10zl. Dawno takich udanych zakupów nie miałam.

[caro_83]

Napisane przez moooniaaaa

Caro, długo jeszcze zamierzasz pracować? Bo przyznam, że ja od grudnia siedzę w domu i już mi zaczyna brakować pracy na razie czuję się jak na 2tygodniowym urlopie, ale w środę się do nich wybieram i pewnie dziwnie będzie usiąść z kawą i nic nie robić
Zaczynam tęsknić nawet za najbardziej wkurzającymi pacjentami

Ja miałam plan, że od nowego roku idę już na zwolnienie, ale chyba jeszcze nie bo właśnie nie chcę mi się siedzieć w domu i czuję się na razie w miarę a w pracy nie jest jakoś mega ciężko - i mamy zamknięcie roku i mówiłam, że będę ,
za tydzień chcę iść na zwolnienie do końca roku - na ten cały świąteczny okres bo szkoda mi urlopu, odpocznę, później wracam na początek stycznia, i od połowy stycznia też chyba pójdę bo będziemy mieć malowanie w mieszkaniu i na ten czas przeniosę się do rodziców pod Warszawę i nie będzie mi sie chciało dojeżdżać a póżniej to się zobaczy na razie jakoś mi się nie spieszy, owszem czasem jestem zmęczona i nie chce mi sie rano wstawać ale jakoś daję radę

[nieznajoma0]

Misia, piekna plytka . Jednak chce zele. Prze-pie-kne

Znow piosenka margaret. Jak tej baby nie trawilam to te piosenke lubie :smikolaj:. Z ciezarowka coca coli mi sie kojarzy

jade trzecia kroplowke, pozniej przechodze na magnez tabletkowy

[malinka9191]

Napisane przez fjolek

kiedy robicie usg 3 trymestru? macie juz terminy? wlasnie mysle na kiedy sie zapisac czy mieczy swietami a sylwestrem czy po nowym roku na spokojnie

ja mam 14 stycznia to będzie 33 tydzień

Napisane przez verrerie

Przytylam juz 7kg. Szybciej to idzie niz bym chciala, ale ruchu mam malo wiec pewnie dlatego tez. Wazne zeby z synkiem bylo dobrze, a ja sobie schudne pozniej.

mam tyle samo na plusie


Wróciłam.
Trafiła mi się bardzo miła położna co mnie bardzo cieszy
Ogólnie wszystko jest ok, Małej nie podglądałyśmy, bo nie mają położne USG, ale słuchałyśmy serducha i bije jak dzwon Jak się położyłam do badania, to momentalnie dostałam skurcz i twardy brzuch A że mam szyjkę krótką (na szczęście nadal zamknięta i mieści się w normie) + te skurcze i twardnienia (do 10 jest ok, powyżej tej liczby lub jak będą bolesne mam jechać od razu na IP) żeby porodu nie wywołać, bo jest za wcześniej, to jak to położna powiedziała mam "żyć spokojnie". A dokładniej to mogę sobie iść na spacer krótki (max 30 min), mam nie dźwigać nic, dużo odpoczywać i większe porządki ma robić mąż. Ja mam robić wszystko powoli, spokojnie i dostałam też zalecenie jak mam się podnosić z łóżka, żeby skurczy nie powodować.
No i widzę się z położną za miesiąc
No i już standardowo jestem tydzień do przodu w szpitalu
Czyli teoretycznie mam już końcówkę 29 tygodnia, ale ja i tak zostaje przy liczeniu od ostatniej @

[trzydziescidwa]

Napisane przez malinka9191

Wróciłam.
Trafiła mi się bardzo miła położna co mnie bardzo cieszy
Ogólnie wszystko jest ok, Małej nie podglądałyśmy, bo nie mają położne USG, ale słuchałyśmy serducha i bije jak dzwon Jak się położyłam do badania, to momentalnie dostałam skurcz i twardy brzuch A że mam szyjkę krótką (na szczęście nadal zamknięta i mieści się w normie) + te skurcze i twardnienia (do 10 jest ok, powyżej tej liczby lub jak będą bolesne mam jechać od razu na IP) żeby porodu nie wywołać, bo jest za wcześniej, to jak to położna powiedziała mam "żyć spokojnie". A dokładniej to mogę sobie iść na spacer krótki (max 30 min), mam nie dźwigać nic, dużo odpoczywać i większe porządki ma robić mąż. Ja mam robić wszystko powoli, spokojnie i dostałam też zalecenie jak mam się podnosić z łóżka, żeby skurczy nie powodować.
No i widzę się z położną za miesiąc

jaki to sposób?

[nyny15]

Gratuluję wyjścia ze szpitala - tym które wyszły

Piękne ubranka! A H&M to już jakieś regularne wyprzedaże? Byłam kilka dni temu i nic dziecięcego nie było przecenionego

Co do stroju na święta - to zakupiłam elegancką bluzeczkę, mam do tego czarną spódnicę i jakoś przetrwam Zdecydowanie wole inwestować kasę w rzecz, które posłużą mi dłużej

malinka9191 zdradź co to za sposób na wstawanie bez skurczy? - ja wczoraj miałam taką akcję wieczorem, że wstałam nagle i mnie w pół zgięło z bólu
Staram się wstawać powoli i "bokiem".. no ale nie zawsze wychodzi
A wczoraj tak mnie złapało wieczorem, że aż się przestraszyłam.. na szczęście potem szybko do łóżka i już było ok.

[monikmi]

Ja już po herbatce z przyjaciółką, dostałam 3 pajacyki dla Dzidka i Greya dla mnie bo brakowało mi tej najnowszej części fajnie tak pogadać z kimś spoza domu

Napisane przez gosza82

Monikmi dokładnie razem rozpoczęłyśmy przygodę ze szpitalem i miejmy nadzieje że pierwszy i ostatni raz!!!

Monikmi bardzo dobry wybór!!! Mój ma taki sam dostała na święta w zeszłym roku od swoich pracowników

Następna nasza wizyta w szpitalu będzie do porodu w marcu, zobaczysz
Super że ktoś poleca ten telefon bo brałam go trochę na czuja, mój Tż też bardzo dużo rozmawia a sms to rzadko pisze więc mocna bateria +wytrzymała obudowa były najważniejszym kryterium
Ja też wytrwałam w szpitalu dzięki Marcowym Mamuśkom, raźniej mi było jak mogłam podczytać co tam u reszty słychać

Napisane przez Dorka__00

ale jestem spokojna bo z dzieckiem jest wszystko dobrze

No i to najważniejsze super że dzidzia zdrowa i duża

Napisane przez trzydziescidwa

moja macica się chyba wystraszyła telefonu do gina, bo coś nie ma na razie żadnych skurczy

Moja macica też dzisiaj śpi chyba albo nie zwracam uwagi na nią i przestałam być przewrażliwiona na tym punkcie, bo narazie jedyne co czułam to jak Synek się wypycha

Napisane przez monicca1989

A w H&M dla dzidziusia 2 body za 10zł i komplet body z muchą plus spodnie też 10zl. Dawno takich udanych zakupów nie miałam.

zakochałam się ten ostatni komplecik -marzenie dla mojego Kawalera poszukam na necie, chociaż za ta cenę na pewno się nie trafi

Napisane przez malinka9191

Ja mam robić wszystko powoli, spokojnie i dostałam też zalecenie jak mam się podnosić z łóżka, żeby skurczy nie powodować.

A jaka to technika wstawania ? Bo ja głupek wstawałam do niedawna "brzuchem", tak napinając mięśnie a teraz wstaję jak emerytka, najpierw się podpieram rękoma dopiero potem tyłek podsuwam

[malinka9191]

Napisane przez trzydziescidwa

jaki to sposób?

generalnie dziś mi pokazała na kozetce jak ma to wyglądać. Jeśli leżę na plecach mam się przekręcić powoli na bok,podeprzeć łokciami na pół-siedząco i jak się będę bardziej podnosić na rękach to wtedy spuszczam nogi z łóżka i tak do momentu aż będę siedzieć i potem powoli się podnieść.
Nie wiem czy cokolwiek z tego zrozumiałaś, ale generalnie ciężko to wytłumaczyć. Tak czy inaczej ja od razu odczuwam różnicę, bo brzuch mi się tak nie spina właśnie.

ogólnie najważniejsze jest, żeby się bezpośrednio z pleców nie podnosić, nie siadać tylko z boku