Mamusie październikowe 2015 :D

[Pasztetnik]

Napisane przez elvegirl

Długie paznokcie przy dzidziolu? Bałabym się

Tak jak Agatka pisze, pazury z hybrydą są takie twarde grube, jakby plastikowe, w ogóle nie są ostre Moja położna też ma takie.
Co do wydłubywania Linomagu - nakładam go zewnętrzną stroną palca

Napisane przez krolewna1986

Ja też dzis byłam u gina i miałam to samo..mega ból przy wzierniku. No i w koncu poprzytulaliśmy się z tż, też bolało i teraz nie wiem, czy muszę się "rozruszać" czy cos jest nie tak

Pewnie nadal szyjka wrażliwa po porodzie. U mnie to jeszcze nadżerka dochodzi, miałam wcześniej niewielką a teraz się rozrosła podobno :/ Spięta raczej nie byłam, bardziej się bałam gniecenia brzucha, a jak gin wygniótł i nic nie bolało, to sobie myślę że za chwilę badanie dowcipne po CC to chyba spoko, a tu zonk, jak wsadził wziernik to myślałam że oczy z wytrzeszczu mi wypadną...

Też się przez to boję tego pierwszego razu, ale w sumie nawet na niego się nie zanosi, jacyś oboje totalnie aseksualni się zrobiliśmy... Dostałam recepte na anty na pół roku ale nie wykupuję póki co nawet bo i po co.

[krolewna1986]

Napisane przez Pasztetnik

Tak jak Agatka pisze, pazury z hybrydą są takie twarde grube, jakby plastikowe, w ogóle nie są ostre Moja położna też ma takie.

Co do wydłubywania Linomagu - nakładam go zewnętrzną stroną palca





Pewnie nadal szyjka wrażliwa po porodzie. U mnie to jeszcze nadżerka dochodzi, miałam wcześniej niewielką a teraz się rozrosła podobno :/ Spięta raczej nie byłam, bardziej się bałam gniecenia brzucha, a jak gin wygniótł i nic nie bolało, to sobie myślę że za chwilę badanie dowcipne po CC to chyba spoko, a tu zonk, jak wsadził wziernik to myślałam że oczy z wytrzeszczu mi wypadną...



Też się przez to boję tego pierwszego razu, ale w sumie nawet na niego się nie zanosi, jacyś oboje totalnie aseksualni się zrobiliśmy... Dostałam recepte na anty na pół roku ale nie wykupuję póki co nawet bo i po co.

Ja też po cc wiec w ogole nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy

[88maggie88]

Napisane przez mala29lll

Jakbyś mnie nie widziała osobiście jako słonicy to bym mogła Ci wkrecać, ze może mąż jest kobietą w ciele mężczyzny i on rodził a jak udawałam ciążę i jestem chłopem

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

[kasia_aa]

Napisane przez elvegirl

Może za bardzo spięta byłaś i nie było nawilżenia?

Ja ostatnio pedałowałam z młodą na rękach
Z tego co wiem, to ten świstek wystawia lekarz prowadzący. Możesz spróbować, wybrać się ze swoją kartą ciąży do innego, powiedzieć jaka jest sytuacja itd, ale wątpię czy Ci wystawi.

z młodą na rękach nieźle
a kartę ciąży zabrali mi w szpitalu...

Napisane przez krolewna1986

Hmm nie wiem.. Polecacie jakieś żele nawilżające???

dziewczyny cos pisały o żelu nawilżającym feminum. Sama się zastanawiałąm czy nie kupić go

Napisane przez Pasztetnik

Tak jak Agatka pisze, pazury z hybrydą są takie twarde grube, jakby plastikowe, w ogóle nie są ostre Moja położna też ma takie.
Co do wydłubywania Linomagu - nakładam go zewnętrzną stroną palca

Też się przez to boję tego pierwszego razu, ale w sumie nawet na niego się nie zanosi, jacyś oboje totalnie aseksualni się zrobiliśmy... Dostałam recepte na anty na pół roku ale nie wykupuję póki co nawet bo i po co.

tak... czego się nie robi żeby być piękną
ja mam znów ochotę na przytulanki ale abo mnie przed snem tz wkurzy i go olewam, albo młoda wisi na mnie do 23 a potem oboje padamy na twarz:/ warunki nie sprzyjające love. :/

musze po młodego iść do przedszkola a mała spi i spi...

[AgatkaSz]

Napisane przez elvegirl

No ja sobie nie wyobrażam, raz że bym się bała jednak tego zadrapania, wsadzenia paznokcia tam gdzie nie powinnam, dwa że byłoby mi po prostu niewygodnie Wiecznie wydłubywać linomag spod paznokci, oł noł


Kurde, to aż dziwne że po cc są takie przeboje, ja po naturalnym nie czułam żadnego bólu. A spięta byłam, bo się bałam że będzie luźno :P

---------- Dopisano o 10:04 ---------- Poprzedni post napisano o 09:53 ----------


U nas też jest główka w jedną stronę, aż jej się czaszka odgniotła, ale na razie radzimy sobie bez rehabilitacji, po prostu wszystkie atrakcje (włącznie z mamą zaglądającą do łóżeczka) przestawiliśmy na drugą stronę Widać że już z kształtem głowy jest nieco lepiej

Nie mam az tak dlugich trzeba sie przyzwyczaic a dziecku napewno sie nic nie zrobi. Napewno sie nie da zadrapac predzej bym naturalnym zadrapala bo ostre.

Nie wiem od czego to zalezy bo w dniu porodu byl sex i nic nie bolalo a miesiac pozniej zacisk jak u dziewicy

Napisane przez kasia_aa

z młodą na rękach nieźle
a kartę ciąży zabrali mi w szpitalu...



dziewczyny cos pisały o żelu nawilżającym feminum. Sama się zastanawiałąm czy nie kupić go



tak... czego się nie robi żeby być piękną
ja mam znów ochotę na przytulanki ale abo mnie przed snem tz wkurzy i go olewam, albo młoda wisi na mnie do 23 a potem oboje padamy na twarz:/ warunki nie sprzyjające love. :/

musze po młodego iść do przedszkola a mała spi i spi...

Ja mam zawsze o zlej porze albo dzieci lataja albo rodzice sa eh...a w nocy jak wszyscy spia to juz mi sie odechciewa.

[AgatkaSz]

Zrobilam ciasteczka ktora wpada na kawke?

[krolewna1986]

Napisane przez AgatkaSz

Zrobilam ciasteczka ktora wpada na kawke?

Ojej ja chętnie dawaj przepis!!!

[elvegirl]

Takie rzeczy, a ja na diecie... :P

[AgatkaSz]

Oj tam , oj tam diety
200g cukru brazowego
100g masla
200g masla orzechowego( najlepsze z lidla z kawalkami orzechów)
2 jajka
Pasta waniliowa albo aromat do ciast.
250gram maki
Lyzeczka proszku do pieczenia
Tabliczka gorzkiej czekolady
Miksujemy cukier z maslem az sie polaczy dodajemy maslo orzechowe miksujemu , dodajy jajka i aromat miksujemy. I dadajemy make z proszkiem no i miksujemy na koniec dadajemy czekolade mozna zwtrzec na tarce na duzych oczkach ja posiekałam na drobno
180°C 12 minut i gotowe
wyszlo mi 40 ciastek.

[88maggie88]

Ja mam jutro gina i trochę stresuje się tej wizyty.

Co do pierwszego razu po porodzie to faktycznie czuje jakbym miała tracić drugi raz dziewictwo

Mój maluszek w końcu będzie miał szczepienie 5 stycznia. Jeszcze mamy wizytę u neurologa która zaleciła kardiolog i mam nadzieje ze będzie ok.

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

[Pasztetnik]

Napisane przez AgatkaSz

Zrobilam ciasteczka ktora wpada na kawke?

Mmm, kruche z czekoladą
U mnie jeszcze tona ciast po chrzcinach, jest pyszny tort śmietanowy z porzeczkami i marcepanem, pleśniak, sernik z galaretką na zimno, babeczki z bezą... Nie mam czasu zeby to zjeść

A my już po szczepieniach, ale się młody rozwył, boshhh, myślałam że mi ucho odpadnie jak piguła wbijała mu igłę Ale szybko sie uspokoił i dalej strzelał uśmieszkami, co za dzieć

[Daisy 85]

Napisane przez annneczka

Hej dziewczyny. Jestem mama 7tygodniowej coreczki i przyznam sie ze troche was podczytuje. mam nddzieje ze mnie przyjmiecie do swego grona...
Mam pytanko bo o tym jakos zadna z Was nie pisze(moze ja tylko mam taki problem) kiedy kladziecie swoje dzieciaczki na brzuch? Moja albo je albo spi i nie wiem kiedy mam to robic:/ ortopeda zarzucila mi ze za malo na brzuchu lezy.... bede wdzieczna za odp

witam
ja moją kruszynkę albo usypiam na sobie na brzuszku i przekładam na sofę albo usypiam już na sofie , głaszcząc po pleckach i przy okazji oglądając tv

Napisane przez elvegirl

A propos, ma któraś z Was zabawki Lamaze?

moja ma tą
http://allegro.pl/mzk-zawieszka-smok...843949082.html

Napisane przez Pasztetnik

Hello laski,
nie było mnie przez weekend na wizażu, bo chrzciliśmy Maksa, nie wiecie jak się cieszę, że już po. Jeszcze wczoraj po kosciele byl strasznie rozbudzony i zamiast z gośćmi to siedziałam z małym trollem Za to ładnie noc przespał, ale od rana dalej wierzgał jak dzik aż mi powyrzygał połowe tego co zjadł :P W końcu zasnął i się wykąpałam nawet i oporządziłam bo dziś wizyta u gina.

podobno po chrzcinach dziecko robi się grzeczniejsze, to prawda?!?!?

Napisane przez krolewna1986

No i w koncu poprzytulaliśmy się z tż, też bolało i teraz nie wiem, czy muszę się "rozruszać" czy cos jest nie tak

skądś to znam

Napisane przez AgatkaSz

Zrobilam ciasteczka ktora wpada na kawke?

[Kuapouszka]

Hej dziewczynki, dawno mnie Nie było
Zaraz trochę nadrobię
A tak z partyzanta :Anika ma skaze białkowa któraś tez ma problem ?

[elvegirl]

Napisane przez Daisy 85

moja ma tą
http://allegro.pl/mzk-zawieszka-smok...843949082.html

Jaki fajny Duży jest? Twardy?

Napisane przez Kuapouszka

Hej dziewczynki, dawno mnie Nie było
Zaraz trochę nadrobię
A tak z partyzanta :Anika ma skaze białkowa któraś tez ma problem ?

Kuapouszka

Skaza białkowa, aj...no ale to sporo Twoich problemów z karmieniem wyjaśnia.

[Pasztetnik]

Qrde, a Maks ma pełno krostek na plecach i klacie i teraz nie wiadomo od czego, czy to potówki, skaza czy może hormonalne. Wyszły mu dopiero kilka dni temu a karmie właściwie tylko piersią, jem caly czas to samo, MM dostaje sporadycznie i od dawna caly czas tez to samo, ubrany tez jest tak samo, no nic sie nie zmieniło i nagle mu wyszły takie szorstkie krostki.

[Kuapouszka]

Napisane przez Pasztetnik

Qrde, a Maks ma pełno krostek na plecach i klacie i teraz nie wiadomo od czego, czy to potówki, skaza czy może hormonalne. Wyszły mu dopiero kilka dni temu a karmie właściwie tylko piersią, jem caly czas to samo, MM dostaje sporadycznie i od dawna caly czas tez to samo, ubrany tez jest tak samo, no nic sie nie zmieniło i nagle mu wyszły takie szorstkie krostki.

hmm moze byc hormonalne ale wg mnie to woda do kapania/plyn w ktorym kapiesz - i lila i anika ZAWSZE dostaja takich szorstkich krostek jak je wykapie w wodzie powyzej 34 stopni a juz nie daj boze dodam plynu Johnsons baby jak mi sie skonczy nasz to zawsze sa te jakby potowki i szorstka skorka. anika co prawda moze miec to od mleka bo na nutramigenie jest dopiero 2 tydzien ale lila od daaawna mleka nie tyka a nadal ten szit sie pojawia od czasu do czasu. o ile Maksiu nie ma biegunki/wymiotow regularnych i nie drze sie z blizej nie okreslonego powodu to raczej nie skaza ;D
a tak btw na egzeme, azs i wszelkie wysuszenie polecam kremy aveeeno, byle zadnych sterydowych masci

[Pasztetnik]

Napisane przez Kuapouszka

hmm moze byc hormonalne ale wg mnie to woda do kapania/plyn w ktorym kapiesz - i lila i anika ZAWSZE dostaja takich szorstkich krostek jak je wykapie w wodzie powyzej 34 stopni a juz nie daj boze dodam plynu Johnsons baby jak mi sie skonczy nasz to zawsze sa te jakby potowki i szorstka skorka. anika co prawda moze miec to od mleka bo na nutramigenie jest dopiero 2 tydzien ale lila od daaawna mleka nie tyka a nadal ten szit sie pojawia od czasu do czasu. o ile Maksiu nie ma biegunki/wymiotow regularnych i nie drze sie z blizej nie okreslonego powodu to raczej nie skaza ;D
a tak btw na egzeme, azs i wszelkie wysuszenie polecam kremy aveeeno, byle zadnych sterydowych masci

Hmm, wątpię, bo kąpię cały czas w tej samej wodzie i tym samym płynie (Oilatum) i dotychczas było ok, dopiero od paru dni są te krostki. Położna mowi, że to może faktycznie hormonalne. Juz predzej stawiam że się przegrzał, bo mimo ze temp. 21'C i ubrany od urodzenia warstwowo tak samo, to w sumie przytył i się może faktycznie teraz mu robi za ciepło...

[Libra2]

Dziewczyny karmiące piersią miałyście kiedyś problem z zaparciami u swoich maluchów ? Jeśli tak to jak sobie z tym poradziłyście?
Mój ancymon się zablokował coś i od tygodnia nie robi kup.
Niby mi nie płacze, brzuchol ma miękki czasami coś tam tylko stęka przy jedzeniu ale jednak mnie to martwi .Położna kazała mi się jeszcze wstrzymać z interwencją bo podobno przy kp ma się samo uregulować ale jakoś jej nie ufam w tym temacie.

[AgatkaSz]

Napisane przez Libra2

Dziewczyny karmiące piersią miałyście kiedyś problem z zaparciami u swoich maluchów ? Jeśli tak to jak sobie z tym poradziłyście?
Mój ancymon się zablokował coś i od tygodnia nie robi kup.
Niby mi nie płacze, brzuchol ma miękki czasami coś tam tylko stęka przy jedzeniu ale jednak mnie to martwi .Położna kazała mi się jeszcze wstrzymać z interwencją bo podobno przy kp ma się samo uregulować ale jakoś jej nie ufam w tym temacie.

Jezeli karmisz piersia a maly nie marudzi nie prezy sie to mysle ze bym sie nie martwila przy kp nie ma okreslonej ilosci kupej. Jak cos bedzie nie tak napewjo da Ci znac

---------- Dopisano o 21:23 ---------- Poprzedni post napisano o 21:20 ----------

Dzis szalalam z Inga w kulkach Nel smacznie spala , przy okazji weszla do 5 10 15 i kupilam fajne spodenki i body akurt na świeta dla Nelki i pierwsze rajstopki takie malutkie są <3

[Pasztetnik]

Napisane przez Libra2

Dziewczyny karmiące piersią miałyście kiedyś problem z zaparciami u swoich maluchów ? Jeśli tak to jak sobie z tym poradziłyście?
Mój ancymon się zablokował coś i od tygodnia nie robi kup.
Niby mi nie płacze, brzuchol ma miękki czasami coś tam tylko stęka przy jedzeniu ale jednak mnie to martwi .Położna kazała mi się jeszcze wstrzymać z interwencją bo podobno przy kp ma się samo uregulować ale jakoś jej nie ufam w tym temacie.

Niby do 4 dni może przy KP nie być kupki
Ale jak masz wątpliwości, to kup sobie w aptece Windi, są specjalnie dla niemowląt, to takie miękkie rureczki, smarujesz oliwką i wkładasz do pupci, po chwili lecą bączki i kupka jakby czekała na wylocie, nie zaszkodzi a może pomóc Możesz tez sprobowac podawac Lakcid kuracje przez 10 dni, tez nie zaszkodzi

[Daisy 85]

Napisane przez elvegirl

Jaki fajny Duży jest? Twardy?

no dosyć duży, ok 20cm i tak głośno trzepocze skrzydełkami, wszyscy mówili, że się będzie bała a ona go uwielbia, minus taki, że po pociągnięciu za sznurek krótko trzepocze
Ps.jest miękki

[mala29lll]

Cześć lasencje Gabi wczoraj zniosła dzielnie szczepienie NAjpierw zacieszała do pediatry jak Ją badała. Przy wkłuciu chyba z pół minuty popłakała trochę i zaciesz do pielęgniarek, aż się pielęgniarka rozpłynęła przy Niej heheh Później jeszcze cycuś w pokoju karmień i juz w ogóle Jej się dobrze zrobiło Temp ok czyli w porządku Nawet humor miała lepszy niż w poprzednich dniach. Wieczorem była troszkę niespokojna ale to chyba bączki szły. W nocy jadła częściej ale to dobrze, bo moje mleczko Jej teraz potrzebne jak wirusik w organizmie

Napisane przez AgatkaSz

Zrobilam ciasteczka ktora wpada na kawke?

aż sobie zapisałam przepis. JEszcze jkabyś mi przyjechała zrobić to by było cacy

Napisane przez 88maggie88

Ja mam jutro gina i trochę stresuje się tej wizyty.

Co do pierwszego razu po porodzie to faktycznie czuje jakbym miała tracić drugi raz dziewictwo

Mój maluszek w końcu będzie miał szczepienie 5 stycznia. Jeszcze mamy wizytę u neurologa która zaleciła kardiolog i mam nadzieje ze będzie ok.

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

Moja ma 5 stycznie już drugie

My jeszcze nic teges od porodu bo ciągle coś ze mnie leciało W końcu mi sie kończy okres po 7 dniach. Tyle jeszcze nie miałam i tak intensywnego

Napisane przez Kuapouszka

Hej dziewczynki, dawno mnie Nie było
Zaraz trochę nadrobię
A tak z partyzanta :Anika ma skaze białkowa któraś tez ma problem ?

uuuuuuuuuu jeszcze skaza. Co pech to pech

Napisane przez Libra2

Dziewczyny karmiące piersią miałyście kiedyś problem z zaparciami u swoich maluchów ? Jeśli tak to jak sobie z tym poradziłyście?
Mój ancymon się zablokował coś i od tygodnia nie robi kup.
Niby mi nie płacze, brzuchol ma miękki czasami coś tam tylko stęka przy jedzeniu ale jednak mnie to martwi .Położna kazała mi się jeszcze wstrzymać z interwencją bo podobno przy kp ma się samo uregulować ale jakoś jej nie ufam w tym temacie.

Kup Windi jak Pasztetnik radziła i podaj Lakcid.
Pasztetnik apropo Lakcidu to można nawet cały czas go podawać jak mi pediatra wczoraj powiedziała, bo mówiłam, że Gabi ma brzydkie te kupki jakieś śluzowate i były niteczki krwi. Kazała właśnie podawac jakiś probiotyk i najlepszy Lakcid. Teraz podaję Biogaię a jak się kupki nie zmienią to przejdziemy na Lakcid póki się nie unormuje

[AgatkaSz]

Napisane przez mala29lll

Cześć lasencje Gabi wczoraj zniosła dzielnie szczepienie NAjpierw zacieszała do pediatry jak Ją badała. Przy wkłuciu chyba z pół minuty popłakała trochę i zaciesz do pielęgniarek, aż się pielęgniarka rozpłynęła przy Niej heheh Później jeszcze cycuś w pokoju karmień i juz w ogóle Jej się dobrze zrobiło Temp ok czyli w porządku Nawet humor miała lepszy niż w poprzednich dniach. Wieczorem była troszkę niespokojna ale to chyba bączki szły. W nocy jadła częściej ale to dobrze, bo moje mleczko Jej teraz potrzebne jak wirusik w organizmie


aż sobie zapisałam przepis. JEszcze jkabyś mi przyjechała zrobić to by było cacy



Moja ma 5 stycznie już drugie

My jeszcze nic teges od porodu bo ciągle coś ze mnie leciało W końcu mi sie kończy okres po 7 dniach. Tyle jeszcze nie miałam i tak intensywnego



uuuuuuuuuu jeszcze skaza. Co pech to pech



Kup Windi jak Pasztetnik radziła i podaj Lakcid.
Pasztetnik apropo Lakcidu to można nawet cały czas go podawać jak mi pediatra wczoraj powiedziała, bo mówiłam, że Gabi ma brzydkie te kupki jakieś śluzowate i były niteczki krwi. Kazała właśnie podawac jakiś probiotyk i najlepszy Lakcid. Teraz podaję Biogaię a jak się kupki nie zmienią to przejdziemy na Lakcid póki się nie unormuje

No jalbys mieszkala blizej
A tak to moge nadać poczta tylko adres podaj na pw

---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ----------

Stary mi padl wczoraj tak szybko ze musialam sama uspac i jedno i drugie jeszcze mu dokonczyc jedzenie do pracy. Inga obudzila sie o 5 jak Tz wychodzil i juz spac nie chcial lazila za nim po mieszkaniu

[elvegirl]

Moje dziecko uparło się dziś w nocy na niespanie, jak zjadła o północy, tak do 3 nie było mowy o przymknięciu oczu chociaż na chwilę...ale tak się do mnie wdzięczyła, że wybaczone

Napisane przez Pasztetnik

Juz predzej stawiam że się przegrzał, bo mimo ze temp. 21'C i ubrany od urodzenia warstwowo tak samo, to w sumie przytył i się może faktycznie teraz mu robi za ciepło...

U nas też w pewnym momencie była czerwona wysypka na klatce, po dwóch dniach zeszła, obstawiam przegrzanie właśnie.

Napisane przez Daisy 85

no dosyć duży, ok 20cm i tak głośno trzepocze skrzydełkami, wszyscy mówili, że się będzie bała a ona go uwielbia, minus taki, że po pociągnięciu za sznurek krótko trzepocze
Ps.jest miękki

Dziękować

[krolewna1986]

Agatka ale narobilaś smaka na te ciacha cholero Ty!

Mała u mnie też chyba trochę śluzu w kupkach, ale ja nie wiem jak to rozpoznać ? :/ i czasem są zielonkawe

[Pasztetnik]

Napisane przez mala29lll

Cześć lasencje Gabi wczoraj zniosła dzielnie szczepienie NAjpierw zacieszała do pediatry jak Ją badała. Przy wkłuciu chyba z pół minuty popłakała trochę i zaciesz do pielęgniarek, aż się pielęgniarka rozpłynęła przy Niej heheh Później jeszcze cycuś w pokoju karmień i juz w ogóle Jej się dobrze zrobiło Temp ok czyli w porządku Nawet humor miała lepszy niż w poprzednich dniach. Wieczorem była troszkę niespokojna ale to chyba bączki szły. W nocy jadła częściej ale to dobrze, bo moje mleczko Jej teraz potrzebne jak wirusik w organizmie


aż sobie zapisałam przepis. JEszcze jkabyś mi przyjechała zrobić to by było cacy



Moja ma 5 stycznie już drugie

My jeszcze nic teges od porodu bo ciągle coś ze mnie leciało W końcu mi sie kończy okres po 7 dniach. Tyle jeszcze nie miałam i tak intensywnego



uuuuuuuuuu jeszcze skaza. Co pech to pech



Kup Windi jak Pasztetnik radziła i podaj Lakcid.
Pasztetnik apropo Lakcidu to można nawet cały czas go podawać jak mi pediatra wczoraj powiedziała, bo mówiłam, że Gabi ma brzydkie te kupki jakieś śluzowate i były niteczki krwi. Kazała właśnie podawac jakiś probiotyk i najlepszy Lakcid. Teraz podaję Biogaię a jak się kupki nie zmienią to przejdziemy na Lakcid póki się nie unormuje

Też teraz podaję Biogaię Także z Lakcidem się wstrzymam, szczególnie, że nie widzę potrzeby żeby dawać

U nas po szczepieniu w sumie ok, trochę spal niespokojnie i dużo budził się na karmienia ale za to łącznie spał długo.

Qrdę postawiłabym choinkę ale nie mam weny, nawet śniadania dzis mi sie nie chcialo robic i zamiast tego zjadlam ciasto

[elvegirl]

U mnie dziś dzień pocztowy, jeden sms o przesyłce w paczkomacie za drugim, listonoszka była dwa razy i jeszcze dwóch kurierów Jutro będzie podobnie

---------- Dopisano o 16:56 ---------- Poprzedni post napisano o 16:55 ----------

Skończyłam piec pierwszy rodzaj pierniczków, jutro jadę do mieszkaneczka powiesić na balkonie lampki, zaczyna się robić świątecznie

[AgatkaSz]

Napisane przez elvegirl

U mnie dziś dzień pocztowy, jeden sms o przesyłce w paczkomacie za drugim, listonoszka była dwa razy i jeszcze dwóch kurierów Jutro będzie podobnie

---------- Dopisano o 16:56 ---------- Poprzedni post napisano o 16:55 ----------

Skończyłam piec pierwszy rodzaj pierniczków, jutro jadę do mieszkaneczka powiesić na balkonie lampki, zaczyna się robić świątecznie

Co juz pozamawiałaś? ja czekalam na listonosza i sie nie doczekalam.

Kiepsko sie dzis czuje , wypompowana, bez sił ..musze sie zregenerować ale nie ma kiedy.

[elvegirl]

Napisane przez AgatkaSz

Co juz pozamawiałaś? ja czekalam na listonosza i sie nie doczekalam.

Prezenty - perfumy, płyty, ciuchy, trochę zabawek, książka, sobie fąfnaste masło do ciała (no ale jak się oprzeć jak The Body Shop wpuszcza limitkę, no jak ? ) i mgiełkę do ciała do kompletu (no bo przecież teraz perfum nie używam, a pachnieć trzeba a jak pachnieć, to czymś pasującym do balsamu, no logiczne - tłumaczenia kosmetykoholiczki ),...się nazbierało tego

---------- Dopisano o 21:01 ---------- Poprzedni post napisano o 21:01 ----------

Napisane przez AgatkaSz

Kiepsko sie dzis czuje , wypompowana, bez sił ..musze sie zregenerować ale nie ma kiedy.

Koniecznie odpocznij, bo jak potem padniesz, to Cię żadna siła nie podniesie.

[frik frik]

Witam Was Mamusie!

Nie bylo mnie kilka miesięcy na wizazu (kiedyś spojrzalam, ale nie ogarnelam ilości i wyszlam) i pewnie mnie juz malo kto pamieta. Ale nic dziwnego
Chętnie z Wami pogadam, jesli moja corcia pozwoli.
Mam egzemplarz nie śpiący za dnia, wiec moze latwo nie byc

Nie wiem co tam się dzialo te kilka miesięcy, ale mam nadzieje, ze porody mialyscie łatwe i ze nic przykrego sie zadnej nie przydarzylo!

(Mala i Amelie wyslalam Wam.wiadomości ale chyba apka nie wyslala...)