Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część II

[Smerfetka696969]

Napisane przez tamtaglista

Straszyli mnie że będę miała jakieś guzy jak nie będę brać, więc biorę Tylko zastanawiam się, czy ten czas między tabletką a jedzeniem może być dłuższy niż te 30 minut, bo czasem się nawet kilka godzin zdarzy. Też bierzecie witaminę D ?

U mnie czasem jest dłuższy :P
Nie ja nie biorę.

[Nikaniki]

Dowiedziałam się dzisiaj, że niedoczynność tarczycy może powodować cykle bezowulacyjne

[niewinny roz]

Tak ale jeżeli bierzesz leki i masz unormowane hormony to nie powinno się tak zdarzać.

[wika82]

Napisane przez smerffie

przeraziłam się jak zobaczyłam 9,27 przy normie 4.2, a jezcze jak tu wyczytałam że młode kobiety i tak powinny mieć ok 2 to już w ogóle...

z drugiej strony się boje, są jakieś "skutki uboczne" brania hormonów? takie tabsy to już na całe życie czy jest szansa na odstawienie?

Ale czego się bać? Tabletka to jest ten hormon, którego Twoja tarczyca nie jest w stanie wyprodukować.
Nie należy utożsamiać tego z tabletkami anty, które sztucznie hamują płodność.
Tutaj masz przywrócenie równowagi, która powinna byc poprzez wytwarzanie hormonu w wystarczającej ilości.

[Nikaniki]

Napisane przez niewinny roz

Tak ale jeżeli bierzesz leki i masz unormowane hormony to nie powinno się tak zdarzać.

Miesiac temu tsh miałam 2,45 biore euthyrox 125 na pół a dziś po usg dopochwowym się dowiedziałam że nie będzie w tym miesiącu owulacji a do lekarza idę dopiero 7.01

[niewinny roz]

Napisane przez Nikaniki

Miesiac temu tsh miałam 2,45 biore euthyrox 125 na pół a dziś po usg dopochwowym się dowiedziałam że nie będzie w tym miesiącu owulacji a do lekarza idę dopiero 7.01

A poziom ft3 i ft4? Może tutaj jest coś nie tak? Poza tym jeżeli starasz się o dziecko to powinnaś mieć TSH ok. 1-1,5

[smerffie]

Napisane przez wika82

Ale czego się bać? Tabletka to jest ten hormon, którego Twoja tarczyca nie jest w stanie wyprodukować.
Nie należy utożsamiać tego z tabletkami anty, które sztucznie hamują płodność.
Tutaj masz przywrócenie równowagi, która powinna byc poprzez wytwarzanie hormonu w wystarczającej ilości.

no tak ale to jest tak, że juz zawsze będę musiała brać hormon czy jest szansa że tarczyca/przysadka zacznie sama dobrze funkcjonować po jakimś czasie?

[Nikaniki]

Napisane przez niewinny roz

A poziom ft3 i ft4? Może tutaj jest coś nie tak? Poza tym jeżeli starasz się o dziecko to powinnaś mieć TSH ok. 1-1,5

ft4 1,56 (norma 1,00-1,60) a ft3 4,5 (2,42-4,36)- podobno z niedoboru jodu, dlatego mam zwiększoną dawkę euthyroxu


To jeśli TSH jest wyższe niż 1,5 to w ciąże zajść się nie da?

[niewinny roz]

Napisane przez smerffie

no tak ale to jest tak, że juz zawsze będę musiała brać hormon czy jest szansa że tarczyca/przysadka zacznie sama dobrze funkcjonować po jakimś czasie?

Raczej już na zawsze, bardzo rzadko ktoś odstawia hormony po czasie. Zależy jaka jest u Ciebie przyczyna niedoczynności i jaką bierzesz aktualnie dawkę. Jeżeli wchodzi się już w tą wyższą to nie zdarza się tak, że nagle można odstawić. Jeżeli ktoś bierze malutką to jest to możliwe ale rzadko. I też jeżeli przyczyna jest jakaś chwilowa. Bo jeżeli jest to np. zapalenie tarczycy i narząd stale się pomniejsza to nie ma możliwości żeby odstawić hormony, ponieważ są to zmiany nieodwracalne w narządzie. Niestety większość typów niedoczynności wynika ze zmian nieodwracalnych i dlatego hormony bierze się do końca życia. Sama dawka natomiast zmienia się wraz z wiekiem i zaawansowaniem choroby. I mówimy tutaj oczywiście o tarczycy bo niedoczynność wynika z dysfunkcji tego narządu. Sama przysadka wpływa na tarczycę ale niedoczynność niemalże zawsze wynika z samej tarczycy, a nie chorób przysadki. Te dwa narządy działają na zasadzie sprzężenia zwrotnego ujemnego i dlatego badając hormony, badamy też hormon przysadki - TSH. To lepiej obrazuje pracę tarczycy. Działa to tak, że jeżeli dużo hormonów tarczycy - mało TSH (przysadki) i odwrotnie.

Napisane przez Nikaniki

ft4 1,56 a ft3 4,5 - podobno z niedoboru jodu, dlatego mam zwiększoną dawkę euthyroxu


To jeśli TSH jest wyższe niż 1,5 to w ciąże zajść się nie da?

Da się oczywiście, kobiety zachodzą nawet z dużo wyższym TSH ale:
1) jest to niebezpieczne dla płodu
2) jeżeli ogólnie masz problemy z zajściem (tak wnioskuję z Twoich postów) to u takich osób tym bardziej dąży się do niskiego TSH. Być może akurat u Ciebie to TSH ok. 1 jest konieczne, a być może przyczyna leży w czymś innym.

PS. Wartości hormonów podawaj zawsze z normami bo są one różne dla różnych labów.

[Nikaniki]

Napisane przez niewinny roz

Raczej już na zawsze, bardzo rzadko ktoś odstawia hormony po czasie. Zależy jaka jest u Ciebie przyczyna niedoczynności i jaką bierzesz aktualnie dawkę. Jeżeli wchodzi się już w tą wyższą to nie zdarza się tak, że nagle można odstawić. Jeżeli ktoś bierze malutką to jest to możliwe ale rzadko. I też jeżeli przyczyna jest jakaś chwilowa. Bo jeżeli jest to np. zapalenie tarczycy i narząd stale się pomniejsza to nie ma możliwości żeby odstawić hormony, ponieważ są to zmiany nieodwracalne w narządzie. Niestety większość typów niedoczynności wynika ze zmian nieodwracalnych i dlatego hormony bierze się do końca życia. Sama dawka natomiast zmienia się wraz z wiekiem i zaawansowaniem choroby. I mówimy tutaj oczywiście o tarczycy bo niedoczynność wynika z dysfunkcji tego narządu. Sama przysadka wpływa na tarczycę ale niedoczynność niemalże zawsze wynika z samej tarczycy, a nie chorób przysadki. Te dwa narządy działają na zasadzie sprzężenia zwrotnego ujemnego i dlatego badając hormony, badamy też hormon przysadki - TSH. To lepiej obrazuje pracę tarczycy. Działa to tak, że jeżeli dużo hormonów tarczycy - mało TSH (przysadki) i odwrotnie.


Da się oczywiście, kobiety zachodzą nawet z dużo wyższym TSH ale:
1) jest to niebezpieczne dla płodu
2) jeżeli ogólnie masz problemy z zajściem (tak wnioskuję z Twoich postów) to u takich osób tym bardziej dąży się do niskiego TSH. Być może akurat u Ciebie to TSH ok. 1 jest konieczne, a być może przyczyna leży w czymś innym.

PS. Wartości hormonów podawaj zawsze z normami bo są one różne dla różnych labów.

Ja naprawdę nie wiem już co myśleć tak mnie zmartwił ten brak owulacji w tym miesiącu a co jeśli wcześniej też nie miałam owulacji, albo w ogóle nie mam?? nie wiem jak ja przeżyję święta...

PS. poprawiłam

[gwiazdka93]

Napisane przez Nikaniki

Ja naprawdę nie wiem już co myśleć tak mnie zmartwił ten brak owulacji w tym miesiącu a co jeśli wcześniej też nie miałam owulacji, albo w ogóle nie mam?? nie wiem jak ja przeżyję święta...

PS. poprawiłam

Ale przecież u zdrowych kobiet również zdarzają się cykle bezowulacyjne... Nie martw się na zapas

[niewinny roz]

Napisane przez gwiazdka93

Ale przecież u zdrowych kobiet również zdarzają się cykle bezowulacyjne... Nie martw się na zapas

Dokładnie

[zaksy]

Napisane przez Nikaniki

Ja naprawdę nie wiem już co myśleć tak mnie zmartwił ten brak owulacji w tym miesiącu a co jeśli wcześniej też nie miałam owulacji, albo w ogóle nie mam?? nie wiem jak ja przeżyję święta...

PS. poprawiłam

a badałaś prolaktynę? bo wysoki poziom prolaktyny zaburza owulację.

[smerffie]

Napisane przez niewinny roz

Raczej już na zawsze, bardzo rzadko ktoś odstawia hormony po czasie. Zależy jaka jest u Ciebie przyczyna niedoczynności i jaką bierzesz aktualnie dawkę. Jeżeli wchodzi się już w tą wyższą to nie zdarza się tak, że nagle można odstawić. Jeżeli ktoś bierze malutką to jest to możliwe ale rzadko. I też jeżeli przyczyna jest jakaś chwilowa. Bo jeżeli jest to np. zapalenie tarczycy i narząd stale się pomniejsza to nie ma możliwości żeby odstawić hormony, ponieważ są to zmiany nieodwracalne w narządzie. Niestety większość typów niedoczynności wynika ze zmian nieodwracalnych i dlatego hormony bierze się do końca życia. Sama dawka natomiast zmienia się wraz z wiekiem i zaawansowaniem choroby. I mówimy tutaj oczywiście o tarczycy bo niedoczynność wynika z dysfunkcji tego narządu. Sama przysadka wpływa na tarczycę ale niedoczynność niemalże zawsze wynika z samej tarczycy, a nie chorób przysadki. Te dwa narządy działają na zasadzie sprzężenia zwrotnego ujemnego i dlatego badając hormony, badamy też hormon przysadki - TSH. To lepiej obrazuje pracę tarczycy. Działa to tak, że jeżeli dużo hormonów tarczycy - mało TSH (przysadki) i odwrotnie.

Dziękuję za wyjasnienie. Ja ide do lekarza w piątek więc jesczze nie mam dawki.

[poprostu]

Cześć dziewczyny, piszę do Was bo szczerze mówiąc liczę na Waszą pomoc
Od jakiegoś czasu bardzo wypadają mi włosy, ogólnie mam obniżony nastrój, bardzo często jestem zdenerwowana bez powodu. W związku z tym postanowiłam zrobić badania. Wykonałam pełną morfologię, OB i TSH. Morfologia i OB mieści się w normie. Natomiast TSH wg laboratorium granice to 0,270-4,200 u mnie wyszło 4,690. Nie wiem czy to jest dużo? nie mniej jednak jest ponad normę więc zapisałam się do endo. Wizytę mam dopiero 12.01, a wynik badania z 11.12.Idę na wizytę prywatnie, nie chciałabym usłyszeć na niej, że muszę jeszcze wykonać to i to badanie i wrócić więc czy wg Waszej wiedzy i doświadczenia powinnam przed wizytą powtórzyć TSH? a może zrobić jakieś dodatkowe badanie?

z góry bardzo dziękuję za wszelką pomoc, szczerze mówiąc jestem w tym temacie zielona

[Nikaniki]

Napisane przez gwiazdka93

Ale przecież u zdrowych kobiet również zdarzają się cykle bezowulacyjne... Nie martw się na zapas

Tak? to mnie troszkę uspokoiłaś

Napisane przez niewinny roz

Dokładnie

Napisane przez zaksy

a badałaś prolaktynę? bo wysoki poziom prolaktyny zaburza owulację.

Będę robić dopiero w kolejnym cyklu, ale poczytałam trochę o tej prolaktynie i faktycznie ona za to odpowiada dziękuję

Napisane przez poprostu

Cześć dziewczyny, piszę do Was bo szczerze mówiąc liczę na Waszą pomoc
Od jakiegoś czasu bardzo wypadają mi włosy, ogólnie mam obniżony nastrój, bardzo często jestem zdenerwowana bez powodu. W związku z tym postanowiłam zrobić badania. Wykonałam pełną morfologię, OB i TSH. Morfologia i OB mieści się w normie. Natomiast TSH wg laboratorium granice to 0,270-4,200 u mnie wyszło 4,690. Nie wiem czy to jest dużo? nie mniej jednak jest ponad normę więc zapisałam się do endo. Wizytę mam dopiero 12.01, a wynik badania z 11.12.Idę na wizytę prywatnie, nie chciałabym usłyszeć na niej, że muszę jeszcze wykonać to i to badanie i wrócić więc czy wg Waszej wiedzy i doświadczenia powinnam przed wizytą powtórzyć TSH? a może zrobić jakieś dodatkowe badanie?

z góry bardzo dziękuję za wszelką pomoc, szczerze mówiąc jestem w tym temacie zielona

Ja miałam TSH 4,7 przy takich samych normach jak Ty, zanim poszłam prywatnie do endokrynologa miałam jeszcze wyniki badań FT3, FT4 i aTPO a te wyniki to były takie sprzed 3 tygodni, a po wizycie dostałam lek i kolejne badania do wykonania

[niewinny roz]

Napisane przez poprostu

Cześć dziewczyny, piszę do Was bo szczerze mówiąc liczę na Waszą pomoc
Od jakiegoś czasu bardzo wypadają mi włosy, ogólnie mam obniżony nastrój, bardzo często jestem zdenerwowana bez powodu. W związku z tym postanowiłam zrobić badania. Wykonałam pełną morfologię, OB i TSH. Morfologia i OB mieści się w normie. Natomiast TSH wg laboratorium granice to 0,270-4,200 u mnie wyszło 4,690. Nie wiem czy to jest dużo? nie mniej jednak jest ponad normę więc zapisałam się do endo. Wizytę mam dopiero 12.01, a wynik badania z 11.12.Idę na wizytę prywatnie, nie chciałabym usłyszeć na niej, że muszę jeszcze wykonać to i to badanie i wrócić więc czy wg Waszej wiedzy i doświadczenia powinnam przed wizytą powtórzyć TSH? a może zrobić jakieś dodatkowe badanie?

z góry bardzo dziękuję za wszelką pomoc, szczerze mówiąc jestem w tym temacie zielona

Z pewnością jest to już niedoczynność i dostaniesz leki. TSH nie musisz powtarzać, ten obecny wynik nie będzie jakiś bardzo przestarzały. Dla lepszej diagnostyki możesz zrobić jeszcze ft3 i ft4, chociaż myślę, że z samym TSH i tak większość lekarzy wypisze Ci receptę na Euthyrox 25mg. A do pełnej diagnostyki potrzebowałabyś jeszcze antyTPO i antyTG i usg tarczycy. Ale jest to dość duży wydatek na raz jeżeli chcesz zrobić prywatnie, więc na Twoim miejscu zrobiłabym tylko wolne hormony lub wolne hormony+TSH. Bez przeciwciał i usg i tak dostaniesz leki i to jest najważniejsze, żebyś szybko poczuła się dobrze. A szukać dokładnej przyczyny (np. w usg) można już podczas leczenia, bo i tak będzie wyglądało tak samo bez względu na wynik usg.

[poprostu]

dziękuję za odpowiedzi więc zrobię TP3 i TP4. A czy powtórzyć TSH?

[niewinny roz]

Napisane przez poprostu

dziękuję za odpowiedzi więc zrobię TP3 i TP4. A czy powtórzyć TSH?

Najlepiej zrobić całą trójkę z jednego pobrania - TSH ft3 i ft4

[smerffie]

Ja już jestem po wizycie (prywatnej). Pani doktor bardzo konkretna, wypytała o wszystko. Póki co mam Euthyrox 25 przez 10 dni, później 50. Za dwa miesiące mam zbadać tsh i ewentualnie przyjs cna kontrole. zaleciła usg, anty tpo i coś jeszcze ale dokładnie nie pamiętam. I jak coś to na kontrolę z wynikami, leki wypisała na ryczałt. Powiedziała też ze spokojnie mogę się zapisać na nfz i tam chodzić na kontrole i skierowania na badania (fajnie, bo są lekarze co namawiają albo i wręcz każą chodzić prywatnie).
Powiedziała, że przyczynę będzie mozna ustalić po reszcie badań, ze mozliwe że to jednorazowe nieprawidłowości, a może leczenie na całe życie. Jak 'dotykała' tarczycy to nie stwierdziła nieprawidłowości.

[wika82]

Napisane przez Nikaniki

Ja naprawdę nie wiem już co myśleć tak mnie zmartwił ten brak owulacji w tym miesiącu a co jeśli wcześniej też nie miałam owulacji, albo w ogóle nie mam?? nie wiem jak ja przeżyję święta...

PS. poprawiłam

Za każdym razem, (2x) zaszłam w ciążę w I cyklu, w pierwszej tsh wzorowe 1,5, a teraz 3. W ciąży badamy tsh co miesiąc i kontrolujemy dawkę.
Spokojnie się lecz i nie stresuj, będzie dobrze!

[Nikaniki]

Napisane przez wika82

Za każdym razem, (2x) zaszłam w ciążę w I cyklu, w pierwszej tsh wzorowe 1,5, a teraz 3. W ciąży badamy tsh co miesiąc i kontrolujemy dawkę.
Spokojnie się lecz i nie stresuj, będzie dobrze!

Dziękuję na prawdę słowa pocieszenia są ważne

[wika82]

Napisane przez Nikaniki

Dziękuję na prawdę słowa pocieszenia są ważne

Pamiętaj, że stres jest pierwszym wrogiem starań. Postaraj się zapomnieć o tym, myśl o czymś przyjemnym, świętach, wyjezdzie, ani się obejrzysz i się uda.

[Nikaniki]

Napisane przez wika82

Pamiętaj, że stres jest pierwszym wrogiem starań. Postaraj się zapomnieć o tym, myśl o czymś przyjemnym, świętach, wyjezdzie, ani się obejrzysz i się uda.

Właśnie u mnie coś ostatnio dużo tego stresu niestety...

[Paszczurek666]

Ale mnie dawno tu nie było, sobie nadrobię w gadaniu

Na początku też panikowałam, że do końca życia już na lekach, że to już na zawsze etc. Po czasie to wchodzi w nawyk - budzisz się, bierzesz tabletkę, nie ma tego wiele. Ale w zupełności rozumiem panikę.


Ginekolog mi kiedyś mówił, że w roku ze dwa cykle bezowulacyjne to każda kobieta ma. Także spokojnie
Najwyżej się zaopatrzyć w patyczki i testy owulacyjne i badać
Choć mówiąc szczerze, mnie też martwią te cykle. Tzn pewnie prolaktyna mi blokuje, ale już od dłuuugiego czasu albo cykle bezowulacyjne, albo z pustymi pęcherzykami. Starać się nie staram, ale martwię się na zapas

W ogóle byłam ostatnio w szpitalu. Stoję przy rejestracji, załatwiam papierki, do okienka obok podeszła dziewczyna. Było blisko, więc trochę słyszałam, o co pyta, jak usłyszałam, że pyta o terminy do endo na nfz, zaczęłam uszu nadstawiać z ciekawości. Czerwiec 2017. Idzie się z dziesięć razy przekręcić

[smerffie]

Na nfz jest różnie. W Krakowie w zależności od miejsca, dowiedziałam się że na cito: kwiecien, czerwiec 2016, a w innej styczen

[Enigvaa]

Czesc dziewczyny. Wlasnie odebralam wyniki. TSH 12,330 przy progu 0,51-4.3. Dostalam skierowanie do poradni endokrynologicznej i musze sie umowic. Chcialam sie dowiedziec jak wyglada leczenie, jak reagujecie na leki, jak to jest z dieta. Wiem,ze wszystko jest napisane na forum ale wiecie, czytac 2 watki po 5000 komentarzy to duzo.

[201605300922]

Napisane przez Enigvaa

Czesc dziewczyny. Wlasnie odebralam wyniki. TSH 12,330 przy progu 0,51-4.3. Dostalam skierowanie do poradni endokrynologicznej i musze sie umowic. Chcialam sie dowiedziec jak wyglada leczenie, jak reagujecie na leki, jak to jest z dieta. Wiem,ze wszystko jest napisane na forum ale wiecie, czytac 2 watki po 5000 komentarzy to duzo.

Leczenie to jedna mała tabletka rano na czczo do końca życia. Ja nie mam żadnych efektów ubocznych i jak dawka jest dobrze dobrana to tez nie powinnaś ich mieć, bo ten lek jest bardzo dobrze sam w sobie tolerowany. To identyczny hormon jak ten naturalny. Leki są b. Tanie. Ja diety nie trzymam żadnej.

Wysłane z mojego GT-I9301I przy użyciu Tapatalka

[Enigvaa]

Szczerze mowiac jestem przerazona. Mam 19 lat. W dodatku nigdzie nie moge znalezc wolnych terminow do lekarza szybciej niz w kwietniu. A nieleczona tarczyca,no coz, wiem jak to wyglada dokladnie i jakie sa z tym problemy.

[smerffie]

Napisane przez Enigvaa

Szczerze mowiac jestem przerazona. Mam 19 lat. W dodatku nigdzie nie moge znalezc wolnych terminow do lekarza szybciej niz w kwietniu. A nieleczona tarczyca,no coz, wiem jak to wyglada dokladnie i jakie sa z tym problemy.

Ja mam 23 lata,tez dopiero się dowiedziałam o chorobie... tabletki biorę dopiero niecały tydzien