malina – Hokus, mary – Czary… znów Ireny idą w Tany… 22

[magnolia79]

Napisane przez gosia261282

I co Mag, smaczne to korzenne? Nie piłam..

Smaczne. Wyjatkowo mi smakowało piwo
Mam ochotę na drina ale nie mam soku... ani nawet banana :p

[gosia261282]

Napisane przez magnolia79

Smaczne. Wyjatkowo mi smakowało piwo
Mam ochotę na drina ale nie mam soku... ani nawet banana :p

A ja sączę resztkę wina. Mało

[magnolia79]

Napisane przez gosia261282

A ja sączę resztkę wina. Mało

To chodź do mnie

[gosia261282]

Napisane przez magnolia79

To chodź do mnie

Zaraz przylecę ✈

[magnolia79]

Napisane przez gosia261282

Zaraz przylecę ✈

Dawaj... dzis czestuje czym chata bogata

[gosia261282]

Napisane przez magnolia79

Dawaj... dzis czestuje czym chata bogata

Ale fajnie byłoby mieć Ireny blisko... mieszkać sobie w jednym mieście.

[KarolinaK]

Napisane przez magnolia79

Dawaj... dzis czestuje czym chata bogata

Bigosem tym co z Evela robiliście . Oglądam program o gotowaniu i chce mi sie gotować. Musze jutro zrobić listę na swieta.

[brzydula_81]

kociak przeslodki

[gosia261282]

O, na bigos lecę

[KarolinaK]

Milord czyta razem z Toba?
Tez mi sie zachciało bigosu.
Słuchajcie w jednej szafie znalazłam kabel i pstryczek przymocowany do ściany. W drugiej sam pstryczek... Pstrykam i sie nic nie dzieje. Co to może byc?
Dzwonek do sąsiadów ?

[magnolia79]

Napisane przez gosia261282

Ale fajnie byłoby mieć Ireny blisko... mieszkać sobie w jednym mieście.

Byłoby cudownie !!!!!

---------- Dopisano o 23:27 ---------- Poprzedni post napisano o 23:26 ----------

Napisane przez KarolinaK

Bigosem tym co z Evela robiliście . Oglądam program o gotowaniu i chce mi sie gotować. Musze jutro zrobić listę na swieta.

Na bigos przylatuj w poniedziałek.


Ide już poczytać i lulu

[gosia261282]

Spróbuj popstrykać Karola, ciekawe czy sąsiad przyjdzie

[gosia261282]

Widziałyście takie cudo?

[gosia261282]

Nie mogę spać

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Bry
A ja musiałam wcześnie wstać, bo umówiłam się rano na angielski. Tylko muszę drałować gdzieś do centrum, a potem pędzić do pracy. Nie wiem jak ja to ogarnę wszystko czasowo . Ale muszę, bo już od miesiąca nie miałam lekcji, a coś nie mogłam się dogadać z tym moim ticzerem .

[brzydula_81]

Napisane przez gosia261282

Nie mogę spać

dlaczego? co sie dzialo?





[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;53840321]Bry
A ja musiałam wcześnie wstać, bo umówiłam się rano na angielski. Tylko muszę drałować gdzieś do centrum, a potem pędzić do pracy. Nie wiem jak ja to ogarnę wszystko czasowo . Ale muszę, bo już od miesiąca nie miałam lekcji, a coś nie mogłam się dogadać z tym moim ticzerem .[/QUOTE]
Hania podziwiam Cię, nie chcialoby mi sie przed praca..
bry

piateczek )))

[gosia261282]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;53840321]Bry
A ja musiałam wcześnie wstać, bo umówiłam się rano na angielski. Tylko muszę drałować gdzieś do centrum, a potem pędzić do pracy. Nie wiem jak ja to ogarnę wszystko czasowo . Ale muszę, bo już od miesiąca nie miałam lekcji, a coś nie mogłam się dogadać z tym moim ticzerem .[/QUOTE]

Hania jesteś wielka!
Nauka przed pracą




Brzydu nic się nie działo. Zwykła bezsenność.

Bry

[KarolinaK]

Gosia martwisz sie tymi swoimi spadkami nastroju pewnie?
Ciężki Ci tez pewnie Żr nie masz chwili wytchnienia od dzieci. Fajnie by było gdybys mogła chociaż raz w tygodniu wyjsć na basen albo na spacer sama.
Hania o ktorej rozpoczynasz dziś prace?

[gosia261282]

Napisane przez KarolinaK

Gosia martwisz sie tymi swoimi spadkami nastroju pewnie?
Ciężki Ci tez pewnie Żr nie masz chwili wytchnienia od dzieci. Fajnie by było gdybys mogła chociaż raz w tygodniu wyjsć na basen albo na spacer sama.
Hania o ktorej rozpoczynasz dziś prace?

Po Nowym Roku będę się rozglądać za dorywczą pracą, to byłaby jakaś odskoczna. Jak do tego jeszcze pieniądz by wpadł, to super

[NibyNic]

Dzień dobry
Gosiu tez myślę że chwila wytchnienia od dzieci by się przydała. A zauważyłam że Twoje spadki nastroju tzn skarżysz się na nie bardziej gdy nadchodzi dzień zmiany pory roku. To tak jakbyś podświadomie czuła przemijanie czasu a Ty czujesz się jakbyś stała w miejscu. (Ale belkoczę z rana)

Hania - ale Ty masz parcie do wiedzy

[gosia261282]

Kasia masz rację.
Czuję, że stoję w miejscu, bo chciałabym robić tak wiele, wyjść do ludzi, robić coś dla siebie, rozwijać się, a jestem ograniczona i tak niewiele mogę.

[brzydula_81]

Napisane przez gosia261282

Kasia masz rację.
Czuję, że stoję w miejscu, bo chciałabym robić tak wiele, wyjść do ludzi, robić coś dla siebie, rozwijać się, a jestem ograniczona i tak niewiele mogę.

to strasznie frustrujace mam nadzieję że znajdziesz rozwiązanie

[Mustique]

Napisane przez magnolia79

Już tuż tuż

nie strasz.. ja jeszcze się staram uświadamiać że jeszcze dużo czasu... ale jak tylko to pomyslę to zaraz mam jakiś objaw który wydaje mi sie że mam skurcze i muszę iść rodzić

Napisane przez gosia261282

No ja mam wyrzuty sumienia. Wobec siebie, a najbardziej wobec dzieciaków. Postaram się ograniczyć czas internetowy..no od jutra może.

ja właśnie kilka miesięcy temu ograniczyłam internet.. mocno.. raz dwa. nie miałam czasu na nic... praca, dom, mężczyzna bardzo mi wypełniały czas... miałam trochę szaro koło siebie... żal mi tego że tutaj nie jestem tak często z wami i dlatego pełno rzeczy mnie omija i jak wchodzę to nie wiem o czym mowa ale nie dam rady połaczyć na razie te dwa światy nie wiem jak kiedyś mi sie to udawało???

Napisane przez magnolia79

I nie będzie śniegu
Do końca roku ma być skisła... deszczowa ok 10 stopniowa pogoda

lubię to! jak kocham zimę i śnieg, tak w tym roku musi być ciepło i już!

[KarolinaK]

Joy znalazła swoje ulubione miejsce. Teraz bedzie najlepiej poinformowana co sie dzieje w sąsiedztwie. Tylko ze dzieje sie niewiele

[gosia261282]

Napisane przez Mustique

ja właśnie kilka miesięcy temu ograniczyłam internet.. mocno.. raz dwa. nie miałam czasu na nic... praca, dom, mężczyzna bardzo mi wypełniały czas... miałam trochę szaro koło siebie... żal mi tego że tutaj nie jestem tak często z wami i dlatego pełno rzeczy mnie omija i jak wchodzę to nie wiem o czym mowa ale nie dam rady połaczyć na razie te dwa światy nie wiem jak kiedyś mi sie to udawało???

No właśnie. Już miałam od dziś ograniczyć... a znowu mówię sobie, że może od jutra. Nałóg jak nic!

Brzydu miałam zacytować.
Frustrujące fakt, ale z drugiej strony, przecież tego chciałam. Chciałam mieć dużą rodzinę i powinnam liczyć się z tym, że przy małych dzieciach są pewne ograniczenia.

No nic postaram się coś zmienić, może też z czasem moja mama odważy się by zostać z chłopcami na kilka godzin... może sama zapragnie większego kontaktu z wnukami..

[brzydula_81]

Napisane przez gosia261282

No właśnie. Już miałam od dziś ograniczyć... a znowu mówię sobie, że może od jutra. Nałóg jak nic!

Brzydu miałam zacytować.
Frustrujące fakt, ale z drugiej strony, przecież tego chciałam. Chciałam mieć dużą rodzinę i powinnam liczyć się z tym, że przy małych dzieciach są pewne ograniczenia.

No nic postaram się coś zmienić, może też z czasem moja mama odważy się by zostać z chłopcami na kilka godzin... może sama zapragnie większego kontaktu z wnukami..

Gosia,ale dzieci urosną,będziesz odrobiona i znajdziesz czas na rozwój,realizacje pasji....mnie poki co ucieka czas przez palce,nie mam jeszcze rodziny....i też czuję ze czegos brakuje

[gosia261282]

Napisane przez brzydula_81

Gosia,ale dzieci urosną,będziesz odrobiona i znajdziesz czas na rozwój,realizacje pasji....mnie poki co ucieka czas przez palce,nie mam jeszcze rodziny....i też czuję ze czegos brakuje

I co by tu napisać w podsumowaniu?
Wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma
I wszystko dobre czego nie mamy

[brzydula_81]

Napisane przez gosia261282

I co by tu napisać w podsumowaniu?
Wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma
I wszystko dobre czego nie mamy

otóż to.

[gosia261282]

A póki co planuję wakacje

I chyba zamiast 1 większych (czyt droższych) wakacji, wakacje w tym roku będą dwa razy: koniec maja-początek czerwca i w sierpniu.

[KarolinaK]

I co planujesz?
Gosia a jak Wy spędzacie swieta? Z mama i teściowa? Czy sami?