Mamusie czerwcowe 2015! cz.7 :)

[Irmusia81]

Napisane przez moni_ka.g

wysiadam Dominika non stop wklejona we mnie, spędza sama ok 10 minut dziennie.. mam z nią jeszcze nie chodzić między ludzi więc jesteśmy totalnie uziemione, ale w poniedziałek wylezę bo jasełka w przedszkolu. codziennie na noc dostaje nurofen i trochę lepiej śpi. myślałam że pediatra dziś każe już przestać dawać, ale nie.. rąk z buzi praktycznie nie wyjmuje, gryzie co popadnie a zęby dalej nie wyszły

wciągnęło mnie urządzanie sypialni pod kątem dodatków dla dzieci, Szuu to przez te mobile co wstawiałaś. mam milion pomysłów, zero czasu i prawie żadnych funduszy ale muszą być pompony z tiulu, cotton balls, jakiś mobil, półka nad łóżeczkiem, obrazki na ścianie... póki co dla Dominiki wszystko, potem dla Jakuba. u nas bardzo bidnie jeśli chodzi o dodatki.

jeśli jeszcze kiedyś będę się wymądrzać na temat rozszerzania diety palnijcie mnie. dałam ostatnio Dominice gruszkę, wcale nie eko, najzwyklejszą, surową, do kidsme, bo wściekała się a my akurat jedliśmy. to był jej drugi produkt w rozszerzaniu diety. w nocy troszkę bolał ją brzuch.. jutro się postaram i ugotuję jej marchewkę, brokuła i ziemniaka, niech sobie wybierze co zje. jak zacznie więcej jeść to ruszymy z nauką picia z doidy cup. wszystko na żywioł, nie mam planu na rozszerzanie.

Monika- współczuję tego ciągłego wiszenia Dominiki na tobie... Swoją drogą biedna te twoje dzieciaczki że tak źle znoszą ząbkowanie.

[masija]

Napisane przez pani_pierozkowa

U nas tez w ciagu dnia nie jest zle ale noce sa masakryczne ehh


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

A ile Dzuliano śpi w ciągu dnia? Bo u nas teraz Elvis śpi ok 10 -30 min , ok 13 jak
uśnie to czasami i 3 h i później znowu drzemka czasami dłuższą. Ale teraz to przez chorobę ,widać że odsypia. Wcześniej i tak czy siak czy spala w ciągu dnia czy noe to i tak szła tak późno spać.

Napisane przez Irmusia81

Masijka- robiłaś może schab pieczony nadziewany suszonymi morelami? Zapragnęło mi się takie coś na święta ale boję się że coś spieprze.

Niee na e znoszę połączenia mięsa z owocami
Nadziewam ząbkami czosnku

Napisane przez groszkolino

No to co ja mam powiedzieć jak dziś piąty dzień tyg a mój na szóstej imprezie?


Masija a jak pieczesz ?

Tzn jak jak?
Przed pieczeniem zazwyczaj obsmazam mięso żeby zamknąć wszystkie soki e środku, daje do naczynia i do piekarnika na ok 170-180°c góra dół. Później zmniejszam do ok 150. Ale my piekarnik naprawdę jest dziwny, stary i tragicznie piecze wiec musze sprawdzać co chwilę mięso.

Napisane przez moni_ka.g

wysiadam Dominika non stop wklejona we mnie, spędza sama ok 10 minut dziennie.. mam z nią jeszcze nie chodzić między ludzi więc jesteśmy totalnie uziemione, ale w poniedziałek wylezę bo jasełka w przedszkolu. codziennie na noc dostaje nurofen i trochę lepiej śpi. myślałam że pediatra dziś każe już przestać dawać, ale nie.. rąk z buzi praktycznie nie wyjmuje, gryzie co popadnie a zęby dalej nie wyszły

wciągnęło mnie urządzanie sypialni pod kątem dodatków dla dzieci, Szuu to przez te mobile co wstawiałaś. mam milion pomysłów, zero czasu i prawie żadnych funduszy ale muszą być pompony z tiulu, cotton balls, jakiś mobil, półka nad łóżeczkiem, obrazki na ścianie... póki co dla Dominiki wszystko, potem dla Jakuba. u nas bardzo bidnie jeśli chodzi o dodatki.

jeśli jeszcze kiedyś będę się wymądrzać na temat rozszerzania diety palnijcie mnie. dałam ostatnio Dominice gruszkę, wcale nie eko, najzwyklejszą, surową, do kidsme, bo wściekała się a my akurat jedliśmy. to był jej drugi produkt w rozszerzaniu diety. w nocy troszkę bolał ją brzuch.. jutro się postaram i ugotuję jej marchewkę, brokuła i ziemniaka, niech sobie wybierze co zje. jak zacznie więcej jeść to ruszymy z nauką picia z doidy cup. wszystko na żywioł, nie mam planu na rozszerzanie.

Strasznie Ci współczuje oby zęby się szybko wybily.


U nas masakra. Spałam może godzinę dzisiaj:/

[201710041131]

Monika, masija współczuje

Ja dzis non stop karmiłam, po kilka łyków i nara. Dzien zaczęliśmy 2 h temu. Tz skacowany, chuja mu dam pospać


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[industria]

Matko co za chujowa nocka

I pobudka o 6.30


Mehja jak malutka?

[kejtiCe]

Dziewczyny, współczuję nocek

[201710041131]

Nie śpię od piątej, mowię do tz ze jestem głodna, w brzuchu mi burczy, a ten do mnie, ze myślał ze przynajmniej do 8 pośpi, co za dupek, kiedys to by zapierdalal zeby mi kanapkę zrobić czy cokolwiek a teraz wy☠☠☠ane, proza życia


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[Princesika]

Napisane przez Irmusia81

Uff nadrobiłam was jako tako...

Jestem tak zarobiona że nie mam czasu nawet się wys.ać😞

Mam nowe mebelki. Stol jest boski 😍 mogłabym na nim spać 😃
Czekamy nadal na kanapę.. Facet nam ją przywozi od wtorku i nie może dojechać...

Mehja- biedna malutka... Co jej jest....????

Kaja - zdrówka dla lenki!

Masijka- robiłaś może schab pieczony nadziewany suszonymi morelami? Zapragnęło mi się takie coś na święta ale boję się że coś spieprze.

Ja robilam. Co chcesz wiedzieć?

---------- Dopisano o 07:50 ---------- Poprzedni post napisano o 07:49 ----------

Monika biedne jestescie

---------- Dopisano o 07:52 ---------- Poprzedni post napisano o 07:50 ----------

Ciekawe jak u Mehji

[Selis]

Napisane przez country111

Ja już zapomniałam jak alkohol smakuje przez to wszystko. Jutro wybieram się na jarmark ale jak tu pić przy tym moim czorcie?

Jarmark we wro grzaniec i kolacz

Napisane przez alkamor

mehja Dobrze że zasnęła ale ewidentnie coś się dzieje

gapu jak się nie przedłuży na czas umowy to.przedluzaja automatycznie na czas nieokreślony. Sony teraz jedne z lepszych. Mój tz wziął w play HTC 820 i też fajny

---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:18 ----------

Ja chciałabym moc/umieć/lubić/wytrzymywac na codzień w szpilkach....ale nieee jestem zbyt wygodna

ja nie wytrzymuje na szpilkach długo mimo szczerych chęci. Zawsze kupuje na duże wyjścia nowe szpilki a i tak pltem chodzę na płaskich. Przyzwyczajenia z rynku wrocławskiego na ktorym nie da rady chodzić na obcasach, choć teraz jest podobno szpilkostrada

Napisane przez Aika213

Ja ☠☠☠☠☠☠☠e Tz wypił 6 piw i pol wina i mi tu tańczy i striptiz robi. On to jednak nie jest normalny

Łohohoho, Ty to masz z nim dobrze
Mój zrobił mi striptiz raz w życiu, jak byłam w ciąży i myślałam ze urodze ze śmiechu choć zrobił to tak profesjonalnie że później mnie to zastanawiało :P


Monika, (zjadlo mi cyt.) Biedne jesteście obie, ale D sie meczy, a Ty niv nie możesz zrobić. A czasami trzeba iść na żywioł, będzie dobrze

My nocke mieliśmy o dziwo dobra, jedno karmienie ale o 6 dzień dobry
Moj tz chyba jutro ze szwagtem będą wedzic szyneczki mniaaam

[mehja]

Hej. Spalysmy do 8 ale kp w nocy chyba z 4 razy. Ale poza tym ladnie spala.
Nie wiem co sie stalo ze od 3 dni te wieczory takie sa. Usypia normalnie przy cycu jak zawsze, odkladam do lozeczka i zaczyna sie rzucac az w koncu sie budzi. I wtedy jest juz placz.
U nas na pogotowiu nie robia zadnych badan, daja tylko ewent. skierowanie do szpitala 60km dalej bo w moim cudownym miescie zamkneli oddzial dzieciecy. W pon. pojde z nia do pediatry. Temp nie ma. Sama bym chciala wiedziec co sie dzieje bo tak sie martwie ze nie mam humoru na nic. Teraz zadowolona jak zawsze

[k a j a]

Napisane przez Marei

Ojjj nie lubię solarium u faceta... to straszne.

---------- Dopisano o 23:09 ---------- Poprzedni post napisano o 23:07 ----------


Masz wesoło. Mój tz przed kompem wiecznie siedzi i nic się nie odzywa.

Mój tz kiedyś lazil na solarke,.robił blond pasemka

U nas noc spoko. Trochę karmien było ale krótkich. I wstałysmy przed 8
Zero gorączki

Jestem zła bo tz mial iść po cukier rano. Poszedł..kupił bułki ..

[Irmusia81]

Napisane przez mehja

Hej. Spalysmy do 8 ale kp w nocy chyba z 4 razy. Ale poza tym ladnie spala.
Nie wiem co sie stalo ze od 3 dni te wieczory takie sa. Usypia normalnie przy cycu jak zawsze, odkladam do lozeczka i zaczyna sie rzucac az w koncu sie budzi. I wtedy jest juz placz.
U nas na pogotowiu nie robia zadnych badan, daja tylko ewent. skierowanie do szpitala 60km dalej bo w moim cudownym miescie zamkneli oddzial dzieciecy. W pon. pojde z nia do pediatry. Temp nie ma. Sama bym chciala wiedziec co sie dzieje bo tak sie martwie ze nie mam humoru na nic. Teraz zadowolona jak zawsze

Biedna... Może to efekt skoku? Za dużo dostrzega, dużo bodźców w ciągu dnia i potem odreagowuje to wieczorem. U nas są takie wieczory że Franek śpi niespokojnie, popłakuje, wręcz budzi się z płaczem. Przedwczoraj tak było. Wczoraj zasnął spokojnie.

[mehja]

Napisane przez Irmusia81

Biedna... Może to efekt skoku? Za dużo dostrzega, dużo bodźców w ciągu dnia i potem odreagowuje to wieczorem. U nas są takie wieczory że Franek śpi niespokojnie, popłakuje, wręcz budzi się z płaczem. Przedwczoraj tak było. Wczoraj zasnął spokojnie.

Irmusia do tej pory myslalam, ze to skok bo ona zawsze wtedy ma klopoty ze snem, jedzeniem a ja mam mniej mleka. No i widzimy jak sie zmienia z dnia na dzien!
Ale aż tak by to przechodzila? Az tak nigdy nie bylo. Nie wiem juz sama. No i do tego te dziąsła ewidentnie ja swedza

[Cos_]

Mehja kazdy nastepny skok jest coraz gorszy i moze tak byc ze wlasnie odreagowywuje wieczorem to co dzialo sie w dzien.

[kejtiCe]

Napisane przez k a j a

Mój tz kiedyś lazil na solarke,.robił blond pasemka

o ☠☠☠☠a

[Aika213]

Napisane przez szuuu

Monika, masija współczuje

Ja dzis non stop karmiłam, po kilka łyków i nara. Dzien zaczęliśmy 2 h temu. Tz skacowany, chuja mu dam pospać


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Ja ☠☠☠☠☠☠☠e, zgarnęłam Tz po 1:00 do łóżka, nawalony w trzy dupu i zaczyna gadać do Amy ze jest taka piękna i jest jego księżniczka no i oczywiście ja obudził. On poszedł spać a ja sie bujalam z nia do 2:00. No zabije dziada.

Napisane przez Selis

Jarmark we wro grzaniec i kolacz










ja nie wytrzymuje na szpilkach długo mimo szczerych chęci. Zawsze kupuje na duże wyjścia nowe szpilki a i tak pltem chodzę na płaskich. Przyzwyczajenia z rynku wrocławskiego na ktorym nie da rady chodzić na obcasach, choć teraz jest podobno szpilkostrada







Łohohoho, Ty to masz z nim dobrze
Mój zrobił mi striptiz raz w życiu, jak byłam w ciąży i myślałam ze urodze ze śmiechu choć zrobił to tak profesjonalnie że później mnie to zastanawiało :P

Moze dorabia po godzinach hehe

Ja szpilkowa tez nie jestem, tylko na większe wyjścia.

Jaka pogoda beznadziejna, ciemno i leje

[kejtiCe]

Mehja, ja też uważam tak jak dziewczyny. Malutka jest w trakcie skoku, dostrzega więcej, może przytłacza ją nadmiar bodźców?

[Aika213]

Napisane przez Cos_

Mehja kazdy nastepny skok jest coraz gorszy i moze tak byc ze wlasnie odreagowywuje wieczorem to co dzialo sie w dzien.

Cos takiego czytałam wczoraj, ze dziecko płacze bo odreagowywanie dzien i wszystkie nagromadzone emocje
Żeby pozwolić dziecku płakać bo musi wyrzucić z siebie wszystkie emocje.

---------- Dopisano o 09:52 ---------- Poprzedni post napisano o 09:49 ----------

Płacz ma rolę oczyszczającą – płaczemy, gdy nie możemy się z czymś pogodzić, gdy jesteśmy zmęczeni, gdy czujemy się bezsilni i wreszcie, gdy czujemy ulgę po silnym stresie. Pomaga nam on pogodzić się z sytuacją, uspokaja, pozwala trzeźwiej spojrzeć na sytuację, ułożyć sobie w głowie wszystkie myśli, które przed płaczem zwyczajnie rozsadzały nam mózg. Płacz jest zwyczajnie potrzebny. Jeśli twoje dziecko po bardzo męczącym dniu płacze, nie krzycz na niego i nie denerwuj się, ono prostu „przegryza” cały ten pełen emocji dzień, który dane było mu przeżyć. Przytul je i pozwól mu nadmiar emocji po prostu z siebie wyrzucić. Nie jesteś od tego, żeby ten płacz tłumić, ale po to, żeby pomóc dziecku sobie z nim radzić. Bo nie uchronisz go przed wszystkimi stresującymi sytuacjami w życiu.

[Marei]

Napisane przez Aika213

Mojemu to sie nie zamyka, on tyle gada. Jak Amy odziedziczy to po nim to mnie w wariatkowie zamknął

Dobranoc

Hihihi biedna ))

---------- Dopisano o 08:53 ---------- Poprzedni post napisano o 08:52 ----------

Napisane przez groszkolino

No to co ja mam powiedzieć jak dziś piąty dzień tyg a mój na szóstej imprezie?


Masija a jak pieczesz ?

Na sciance czy na imprezie

[sylwka321]

Napisane przez moni_ka.g

wysiadam Dominika non stop wklejona we mnie, spędza sama ok 10 minut dziennie.. mam z nią jeszcze nie chodzić między ludzi więc jesteśmy totalnie uziemione, ale w poniedziałek wylezę bo jasełka w przedszkolu. codziennie na noc dostaje nurofen i trochę lepiej śpi. myślałam że pediatra dziś każe już przestać dawać, ale nie.. rąk z buzi praktycznie nie wyjmuje, gryzie co popadnie a zęby dalej nie wyszły

wciągnęło mnie urządzanie sypialni pod kątem dodatków dla dzieci, Szuu to przez te mobile co wstawiałaś. mam milion pomysłów, zero czasu i prawie żadnych funduszy ale muszą być pompony z tiulu, cotton balls, jakiś mobil, półka nad łóżeczkiem, obrazki na ścianie... póki co dla Dominiki wszystko, potem dla Jakuba. u nas bardzo bidnie jeśli chodzi o dodatki.

jeśli jeszcze kiedyś będę się wymądrzać na temat rozszerzania diety palnijcie mnie. dałam ostatnio Dominice gruszkę, wcale nie eko, najzwyklejszą, surową, do kidsme, bo wściekała się a my akurat jedliśmy. to był jej drugi produkt w rozszerzaniu diety. w nocy troszkę bolał ją brzuch.. jutro się postaram i ugotuję jej marchewkę, brokuła i ziemniaka, niech sobie wybierze co zje. jak zacznie więcej jeść to ruszymy z nauką picia z doidy cup. wszystko na żywioł, nie mam planu na rozszerzanie.

O mamusiu, ale Ci współczuję

Napisane przez szuuu

Nie śpię od piątej, mowię do tz ze jestem głodna, w brzuchu mi burczy, a ten do mnie, ze myślał ze przynajmniej do 8 pośpi, co za dupek, kiedys to by zapierdalal zeby mi kanapkę zrobić czy cokolwiek a teraz wy☠☠☠ane, proza życia


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Life is brutal

Napisane przez mehja

Hej. Spalysmy do 8 ale kp w nocy chyba z 4 razy. Ale poza tym ladnie spala.
Nie wiem co sie stalo ze od 3 dni te wieczory takie sa. Usypia normalnie przy cycu jak zawsze, odkladam do lozeczka i zaczyna sie rzucac az w koncu sie budzi. I wtedy jest juz placz.
U nas na pogotowiu nie robia zadnych badan, daja tylko ewent. skierowanie do szpitala 60km dalej bo w moim cudownym miescie zamkneli oddzial dzieciecy. W pon. pojde z nia do pediatry. Temp nie ma. Sama bym chciala wiedziec co sie dzieje bo tak sie martwie ze nie mam humoru na nic. Teraz zadowolona jak zawsze

Dobrze że chociaż nocka była spoko

Napisane przez Aika213

Ja ☠☠☠☠☠☠☠e, zgarnęłam Tz po 1:00 do łóżka, nawalony w trzy dupu i zaczyna gadać do Amy ze jest taka piękna i jest jego księżniczka no i oczywiście ja obudził. On poszedł spać a ja sie bujalam z nia do 2:00. No zabije dziada.




Moze dorabia po godzinach hehe

Ja szpilkowa tez nie jestem, tylko na większe wyjścia.

Jaka pogoda beznadziejna, ciemno i leje

Haha ale masz asa! Ubilabym! Dziś jakby miał kaca to nie daj mu spać

My wstajemy i się zbieramy do mamy, rodzinka z Niemiec przyjechała więc pojedziemy się przywitać

[Marei]

Napisane przez szuuu

Monika, masija współczuje

Ja dzis non stop karmiłam, po kilka łyków i nara. Dzien zaczęliśmy 2 h temu. Tz skacowany, chuja mu dam pospać


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Haha klub znęcania się nas tz

Mój tz w nocy znowu jadł, cała kuchnia upierdzielona, nawet panicz po sobie musztardy i keczupu do lodówki nie schowa wszystko jak jadł zostało, w tym grzana kiełbasa. Nienawidzę, koszmar mojego dzieciństwa, aż mi niedobrze od tego zapachu. No ale niech je w nocy, jak nie widzę. Lepiej mi to znieść

---------- Dopisano o 08:58 ---------- Poprzedni post napisano o 08:58 ----------

Napisane przez Princesika

Ja robilam. Co chcesz wiedzieć?

---------- Dopisano o 07:50 ---------- Poprzedni post napisano o 07:49 ----------

Monika biedne jestescie

---------- Dopisano o 07:52 ---------- Poprzedni post napisano o 07:50 ----------

Ciekawe jak u Mehji

To napisz wszystko od a do z

[masija]

Napisane przez mehja

Hej. Spalysmy do 8 ale kp w nocy chyba z 4 razy. Ale poza tym ladnie spala.
Nie wiem co sie stalo ze od 3 dni te wieczory takie sa. Usypia normalnie przy cycu jak zawsze, odkladam do lozeczka i zaczyna sie rzucac az w koncu sie budzi. I wtedy jest juz placz.
U nas na pogotowiu nie robia zadnych badan, daja tylko ewent. skierowanie do szpitala 60km dalej bo w moim cudownym miescie zamkneli oddzial dzieciecy. W pon. pojde z nia do pediatry. Temp nie ma. Sama bym chciala wiedziec co sie dzieje bo tak sie martwie ze nie mam humoru na nic. Teraz zadowolona jak zawsze

BiedactwoNajgorzej jak nie wiadomo co jest.

Napisane przez szuuu

Nie śpię od piątej, mowię do tz ze jestem głodna, w brzuchu mi burczy, a ten do mnie, ze myślał ze przynajmniej do 8 pośpi, co za dupek, kiedys to by zapierdalal zeby mi kanapkę zrobić czy cokolwiek a teraz wy☠☠☠ane, proza życia


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Wrzuć mu do łóżka jakąś mega denerwujaca zabawkę!

Napisane przez Cos_

Mehja kazdy nastepny skok jest coraz gorszy i moze tak byc ze wlasnie odreagowywuje wieczorem to co dzialo sie w dzien.

Dokładnie. Mehja zgadzam się z dziewczynami. Może coś się jeszcze dzieje innego ale moz to wlasb skok. Każdy nast jest gorszy

Napisane przez Aika213

Cos takiego czytałam wczoraj, ze dziecko płacze bo odreagowywanie dzien i wszystkie nagromadzone emocje
Żeby pozwolić dziecku płakać bo musi wyrzucić z siebie wszystkie emocje.

---------- Dopisano o 09:52 ---------- Poprzedni post napisano o 09:49 ----------

Płacz ma rolę oczyszczającą – płaczemy, gdy nie możemy się z czymś pogodzić, gdy jesteśmy zmęczeni, gdy czujemy się bezsilni i wreszcie, gdy czujemy ulgę po silnym stresie. Pomaga nam on pogodzić się z sytuacją, uspokaja, pozwala trzeźwiej spojrzeć na sytuację, ułożyć sobie w głowie wszystkie myśli, które przed płaczem zwyczajnie rozsadzały nam mózg. Płacz jest zwyczajnie potrzebny. Jeśli twoje dziecko po bardzo męczącym dniu płacze, nie krzycz na niego i nie denerwuj się, ono prostu „przegryza” cały ten pełen emocji dzień, który dane było mu przeżyć. Przytul je i pozwól mu nadmiar emocji po prostu z siebie wyrzucić. Nie jesteś od tego, żeby ten płacz tłumić, ale po to, żeby pomóc dziecku sobie z nim radzić. Bo nie uchronisz go przed wszystkimi stresującymi sytuacjami w życiu.

Trafione w punkt z tego co obserwuje po mojej małej. Ładnie napiaane

[Marei]

Monika jak u was?

Masija? Jak nocka?

Sxuuu no proza, proza

[Princesika]

Napisane przez Marei

Haha klub znęcania się nas tz

Mój tz w nocy znowu jadł, cała kuchnia upierdzielona, nawet panicz po sobie musztardy i keczupu do lodówki nie schowa wszystko jak jadł zostało, w tym grzana kiełbasa. Nienawidzę, koszmar mojego dzieciństwa, aż mi niedobrze od tego zapachu. No ale niech je w nocy, jak nie widzę. Lepiej mi to znieść

---------- Dopisano o 08:58 ---------- Poprzedni post napisano o 08:58 ----------


To napisz wszystko od a do z

Ja w schabie robie nozem otwór i wsadzam morele (albo sliwki, ze sliwkami lepsze) dosc duzo, przyprawiam majerankiem tymiankiem i takie tam rozne i podsmazam. Wrzucam morele/sliwki dookola schabu i siup pod przykryciem do piekarnika. Na 180' na 1h na 1kg

[Marei]

Napisane przez k a j a

Mój tz kiedyś lazil na solarke,.robił blond pasemka

U nas noc spoko. Trochę karmien było ale krótkich. I wstałysmy przed 8
Zero gorączki

Jestem zła bo tz mial iść po cukier rano. Poszedł..kupił bułki ..

Kiedyś była taka moda. Zwlaszcza z pasemkami, ojjj pamiętam to też miałam blond pasemka wtedy

[Princesika]

Napisane przez Marei

Kiedyś była taka moda. Zwlaszcza z pasemkami, ojjj pamiętam to też miałam blond pasemka wtedy

No wiesz

[Marei]

Napisane przez Aika213

Ja ☠☠☠☠☠☠☠e, zgarnęłam Tz po 1:00 do łóżka, nawalony w trzy dupu i zaczyna gadać do Amy ze jest taka piękna i jest jego księżniczka no i oczywiście ja obudził. On poszedł spać a ja sie bujalam z nia do 2:00. No zabije dziada.




Moze dorabia po godzinach hehe

Ja szpilkowa tez nie jestem, tylko na większe wyjścia.

Jaka pogoda beznadziejna, ciemno i leje

Zabij! A co on sobie nie myśli. Będzie miał nauczkę na przyszłość

[Princesika]

Aika Twojego tz zabilabym

---------- Dopisano o 09:04 ---------- Poprzedni post napisano o 09:04 ----------

Masijka o taki kolor dla Ciebie mi chodzilo

http://img.szafa.pl/forum/1/foto_cac...a2_485x640.jpg

[Marei]

Napisane przez Aika213

Cos takiego czytałam wczoraj, ze dziecko płacze bo odreagowywanie dzien i wszystkie nagromadzone emocje
Żeby pozwolić dziecku płakać bo musi wyrzucić z siebie wszystkie emocje.

---------- Dopisano o 09:52 ---------- Poprzedni post napisano o 09:49 ----------

Płacz ma rolę oczyszczającą – płaczemy, gdy nie możemy się z czymś pogodzić, gdy jesteśmy zmęczeni, gdy czujemy się bezsilni i wreszcie, gdy czujemy ulgę po silnym stresie. Pomaga nam on pogodzić się z sytuacją, uspokaja, pozwala trzeźwiej spojrzeć na sytuację, ułożyć sobie w głowie wszystkie myśli, które przed płaczem zwyczajnie rozsadzały nam mózg. Płacz jest zwyczajnie potrzebny. Jeśli twoje dziecko po bardzo męczącym dniu płacze, nie krzycz na niego i nie denerwuj się, ono prostu „przegryza” cały ten pełen emocji dzień, który dane było mu przeżyć. Przytul je i pozwól mu nadmiar emocji po prostu z siebie wyrzucić. Nie jesteś od tego, żeby ten płacz tłumić, ale po to, żeby pomóc dziecku sobie z nim radzić. Bo nie uchronisz go przed wszystkimi stresującymi sytuacjami w życiu.

Też to czytałam )) myślę, że to prawda, zgadzam się z tym

[masija]

Napisane przez Marei

Monika jak u was?

Masija? Jak nocka?

Sxuuu no proza, proza

Kochana pisałam przedtem nicka kiepska.spalam może godzinę.
A jak M?

Napisane przez Princesika

Aika Twojego tz zabilabym

---------- Dopisano o 09:04 ---------- Poprzedni post napisano o 09:04 ----------

Masijka o taki kolor dla Ciebie mi chodzilo

http://img.szafa.pl/forum/1/foto_cac...a2_485x640.jpg

Taki ciemnyyyy? ??? Łooo
Wrzucę wam później na fb jakie miałam kolory jak chcecie i mi powiecie co lepsze;p

Siedzę u fryz.

[Princesika]

Ooo dobra. Wrzuc i ci powiemy ale dla mnie nie blond