Brak wsparcia ze strony faceta - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-12-23, 09:40   #1
kingab33
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 4

Brak wsparcia ze strony faceta


Mam pewien problem. Przedwczoraj niestety zmarła mi babcia. Jest mi teraz strasznie ciężko i bardzo to przeżywam. Gdy się dowiedziałam, to poprosiłam chłopaka by się ze mną zobaczył wieczorem, bo po prostu go potrzebowałam. Zgodził się, spotkaliśmy się, pocieszał mnie, wszystko było super aż do wczoraj. Otóż miał mieć wczoraj spotkanie ze znajomymi. Mieliśmy iść razem, ale w zaistniałej sytuacji postanowiłam nie pójść. Zapytał czy nie będę zła jeśli on pójdzie. Obiecywał, że wypije jedno, dwa piwka - nie będzie siedział długo - i wróci do domu oraz że będzie mi cały czas dotrzymywał towarzystwa przez smsy. Pomyślałam, że skoro tak to okej, niech wyjdzie sobie posiedzieć chwile ze znajomymi. Jednak to dotrzymywanie towarzystwa okazało się być jednym smsem na godzine o treści, że u niego wszystko ok, a to niesiedzenie długo przedłużyło się do ''wpół do trzeciej albo do rana" (tak mi napisał, gdy zapytałam kiedy zamierza wrócić).
I teraz moje pytanie - czy mam prawo być zła?
Bo nie ukrywam, że troszkę mi się to nie spodobało, bo uważam że ja go teraz bardziej potrzebuję niż znajomi. Chciałabym, żeby bardziej mnie wspierał w tych chwilach. Ale no sama już nie wiem, bo może trochę przesadzam? Dodam jeszcze, że wśród tych znajomych były również dwie dziewczyny, które kiedyś bardzo mu się podobały. Co prawda nie byli nigdy razem, ale starał się kiedyś o nie. A że ja raczej jestem zazdrośnicą to jeszcze bardziej mnie boli, że wolał siedzieć z nimi do rana, niż dotrzymywać towarzystwa mi.
Bardzo proszę o Wasze zdanie na ten temat, bo już nie wiem co mam o tym myśleć
kingab33 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-23, 09:45   #2
Brunetka_5
Rozeznanie
 
Avatar Brunetka_5
 
Zarejestrowany: 2015-02
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 584
Dot.: Brak wsparcia ze strony faceta

Zaimprezowal, zdarza się. Ma wyjść ze spotkania jak się fajnie siedzi? Fakt, nie zachował się w porządku no ale już po fakcie. Powiedz ze się niefajnie zachował i tyle, ja bym nie siala spiny, jeśli to jednorazowy wybryk
Brunetka_5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-23, 09:49   #3
Skibinska
Raczkowanie
 
Avatar Skibinska
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Szklarska
Wiadomości: 71
Dot.: Brak wsparcia ze strony faceta

faceci czasem nie zdają sobie sprawy z takich rzeczy, dopóki się im tego nie powie. Pogadaj z nim o tym otwarcie i jeśli jest spoko, to na pewno wyciągnie z tego wnioski
Skibinska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-23, 09:59   #4
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
Dot.: Brak wsparcia ze strony faceta

Cytat:
Napisane przez kingab33 Pokaż wiadomość
Mam pewien problem. Przedwczoraj niestety zmarła mi babcia. Jest mi teraz strasznie ciężko i bardzo to przeżywam. Gdy się dowiedziałam, to poprosiłam chłopaka by się ze mną zobaczył wieczorem, bo po prostu go potrzebowałam. Zgodził się, spotkaliśmy się, pocieszał mnie, wszystko było super aż do wczoraj. Otóż miał mieć wczoraj spotkanie ze znajomymi. Mieliśmy iść razem, ale w zaistniałej sytuacji postanowiłam nie pójść. Zapytał czy nie będę zła jeśli on pójdzie. Obiecywał, że wypije jedno, dwa piwka - nie będzie siedział długo - i wróci do domu oraz że będzie mi cały czas dotrzymywał towarzystwa przez smsy. Pomyślałam, że skoro tak to okej, niech wyjdzie sobie posiedzieć chwile ze znajomymi. Jednak to dotrzymywanie towarzystwa okazało się być jednym smsem na godzine o treści, że u niego wszystko ok, a to niesiedzenie długo przedłużyło się do ''wpół do trzeciej albo do rana" (tak mi napisał, gdy zapytałam kiedy zamierza wrócić).
I teraz moje pytanie - czy mam prawo być zła?
Bo nie ukrywam, że troszkę mi się to nie spodobało, bo uważam że ja go teraz bardziej potrzebuję niż znajomi. Chciałabym, żeby bardziej mnie wspierał w tych chwilach. Ale no sama już nie wiem, bo może trochę przesadzam? Dodam jeszcze, że wśród tych znajomych były również dwie dziewczyny, które kiedyś bardzo mu się podobały. Co prawda nie byli nigdy razem, ale starał się kiedyś o nie. A że ja raczej jestem zazdrośnicą to jeszcze bardziej mnie boli, że wolał siedzieć z nimi do rana, niż dotrzymywać towarzystwa mi.
Bardzo proszę o Wasze zdanie na ten temat, bo już nie wiem co mam o tym myśleć

Jakieś dziwne, odnoszę wrażenie, ze nie chodziło Ci o żadne wsparcie (serio? Wsparcie przez SMSy) tylko o to, żeby go kontrolować i żeby w koło Ciebie latał bo jest okazja do przykręcenia mu śruby.
I co on i co ile miał Ci wypisywać w tych eskach niby
I po co żeś siedziała do 3ciej w nocy filujac o której on z imprezy wyjdzie, zamiast się jak człowiek spać położyć?

ja tu nie widzę, żebyś była myślami przy zmarłej babci.
Rozkminiasz jedynie zbrodnie chłopaka i kiśniesz z zazdrości o niego.

To była Twoja babcia, członek Twojej rodziny, z rodziną się wspierajcie w tym czasie (moze Ty byś ich też wsparrła, co? z nie tylko na chłopasia lukać czy eska wysyła?) a nie smski co x czasu byle chłopasia przykontrolować. :/
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-23, 10:00   #5
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Brak wsparcia ze strony faceta

Cytat:
Napisane przez kingab33 Pokaż wiadomość
Mam pewien problem. Przedwczoraj niestety zmarła mi babcia. Jest mi teraz strasznie ciężko i bardzo to przeżywam. Gdy się dowiedziałam, to poprosiłam chłopaka by się ze mną zobaczył wieczorem, bo po prostu go potrzebowałam. Zgodził się, spotkaliśmy się, pocieszał mnie, wszystko było super aż do wczoraj. Otóż miał mieć wczoraj spotkanie ze znajomymi. Mieliśmy iść razem, ale w zaistniałej sytuacji postanowiłam nie pójść. Zapytał czy nie będę zła jeśli on pójdzie. Obiecywał, że wypije jedno, dwa piwka - nie będzie siedział długo - i wróci do domu oraz że będzie mi cały czas dotrzymywał towarzystwa przez smsy. Pomyślałam, że skoro tak to okej, niech wyjdzie sobie posiedzieć chwile ze znajomymi. Jednak to dotrzymywanie towarzystwa okazało się być jednym smsem na godzine o treści, że u niego wszystko ok, a to niesiedzenie długo przedłużyło się do ''wpół do trzeciej albo do rana" (tak mi napisał, gdy zapytałam kiedy zamierza wrócić).
I teraz moje pytanie - czy mam prawo być zła?
Bo nie ukrywam, że troszkę mi się to nie spodobało, bo uważam że ja go teraz bardziej potrzebuję niż znajomi. Chciałabym, żeby bardziej mnie wspierał w tych chwilach. Ale no sama już nie wiem, bo może trochę przesadzam? Dodam jeszcze, że wśród tych znajomych były również dwie dziewczyny, które kiedyś bardzo mu się podobały. Co prawda nie byli nigdy razem, ale starał się kiedyś o nie. A że ja raczej jestem zazdrośnicą to jeszcze bardziej mnie boli, że wolał siedzieć z nimi do rana, niż dotrzymywać towarzystwa mi.
Bardzo proszę o Wasze zdanie na ten temat, bo już nie wiem co mam o tym myśleć
Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Jakieś dziwne, odnoszę wrażenie, ze nie chodziło Ci o żadne wsparcie (serio? Wsparcie przez SMSy) tylko o to, żeby go kontrolować i żeby w koło Ciebie latał bo jest okazja do przykręcenia mu śruby.
I co on i co ile miał Ci wypisywać w tych eskach niby
I po co żeś siedziała do 3ciej w nocy filujac o której on z imprezy wyjdzie, zamiast się jak człowiek spać położyć?

ja tu nie widzę, żebyś była myślami przy zmarłej babci.
Rozkminiasz jedynie zbrodnie chłopaka i kiśniesz z zazdrości o niego.

To była Twoja babcia, członek Twojej rodziny, z rodziną się wspierajcie w tym czasie (moze Ty byś ich też wsparrła, co? z nie tylko na chłopasia lukać czy eska wysyła?) a nie smski co x czasu byle chłopasia przykontrolować. :/
Coś w tym jest, nawet sporo.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-23, 10:08   #6
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 282
Dot.: Brak wsparcia ze strony faceta

To fakt. Wygląda na to, że nie chciałaś żeby był na tym spotkaniu bardziej ze względu ma zazdrość i tamte dziewczyny. I pewnie dlatego chciałaś, żeby wrócił jak najwcześniej. I to przeszło w niezdrowe kontrolowanie przez sms, żeby się spowiadal, o której godzinie wróci.

Mimo tego, nie wyobrażam sobie, żeby w takiej sytuacji życiowej mój partner miał sobie wyjść na spotkanie i pić ze znajomymi prawie do rana. No tak po prostu nie wypada i jest to niefajne.
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-23, 10:28   #7
3be020e1638e56070af0544f5de5b7e1ebae7a0d_66453eabeaad3
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 313
Dot.: Brak wsparcia ze strony faceta

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Jakieś dziwne, odnoszę wrażenie, ze nie chodziło Ci o żadne wsparcie (serio? Wsparcie przez SMSy) tylko o to, żeby go kontrolować i żeby w koło Ciebie latał bo jest okazja do przykręcenia mu śruby.
I co on i co ile miał Ci wypisywać w tych eskach niby
I po co żeś siedziała do 3ciej w nocy filujac o której on z imprezy wyjdzie, zamiast się jak człowiek spać położyć?

ja tu nie widzę, żebyś była myślami przy zmarłej babci.
Rozkminiasz jedynie zbrodnie chłopaka i kiśniesz z zazdrości o niego.

To była Twoja babcia, członek Twojej rodziny, z rodziną się wspierajcie w tym czasie (moze Ty byś ich też wsparrła, co? z nie tylko na chłopasia lukać czy eska wysyła?) a nie smski co x czasu byle chłopasia przykontrolować. :/
100% racji
3be020e1638e56070af0544f5de5b7e1ebae7a0d_66453eabeaad3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-23, 12:12   #8
edytuj_profil
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 28
Dot.: Brak wsparcia ze strony faceta

Dziewczyny... no co Wy? Moim zdaniem kingab33 potrzebowała bardzo wsparcia ze strony swojego chłopaka, jego obecności...

A on zachował się dosyć nieelegancko. Rozumiem, że chciał się spotkać ze znajomymi, że mu się sympatycznie z nimi rozmawiało, że nie miał ochoty opuszczać towarzystwa... Ale myślę, że ładnie byłoby z jego strony wykazać się pewną empatią w stosunku do dziewczyny. Nie wyobrażam sobie dobrej zabawy w momencie, kiedy mój partner siedzi w domu smutny, w obliczu przykrej okoliczności życiowej. Czym innym jest wychodzenie bez niego, kiedy on nie ma ochoty, woli spędzić czas inaczej itp., a co innego zostawianie go, kiedy bardzo mnie potrzebuje.

A kwestia zazdrości... Widać, że ona tutaj się pojawia, ale nie jest główną przyczyną rozterek. Dziewczyna jest w trudnej sytuacji emocjonalnej, czuje się może troszeczkę zawiedziona postawą partnera, który być może nie zdaje sobie sprawy, jak powinien ją weprzeć i to sprawia, że przy okazji w głowie pojawiają się jej niepotrzebne domysły
edytuj_profil jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-23, 12:19   #9
kahoko hino
Zakorzenienie
 
Avatar kahoko hino
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
Dot.: Brak wsparcia ze strony faceta

Cytat:
Napisane przez kingab33 Pokaż wiadomość
Mam pewien problem. Przedwczoraj niestety zmarła mi babcia. Jest mi teraz strasznie ciężko i bardzo to przeżywam. Gdy się dowiedziałam, to poprosiłam chłopaka by się ze mną zobaczył wieczorem, bo po prostu go potrzebowałam. Zgodził się, spotkaliśmy się, pocieszał mnie, wszystko było super aż do wczoraj. Otóż miał mieć wczoraj spotkanie ze znajomymi. Mieliśmy iść razem, ale w zaistniałej sytuacji postanowiłam nie pójść. Zapytał czy nie będę zła jeśli on pójdzie. Obiecywał, że wypije jedno, dwa piwka - nie będzie siedział długo - i wróci do domu oraz że będzie mi cały czas dotrzymywał towarzystwa przez smsy. Pomyślałam, że skoro tak to okej, niech wyjdzie sobie posiedzieć chwile ze znajomymi. Jednak to dotrzymywanie towarzystwa okazało się być jednym smsem na godzine o treści, że u niego wszystko ok, a to niesiedzenie długo przedłużyło się do ''wpół do trzeciej albo do rana" (tak mi napisał, gdy zapytałam kiedy zamierza wrócić).
I teraz moje pytanie - czy mam prawo być zła?
Bo nie ukrywam, że troszkę mi się to nie spodobało, bo uważam że ja go teraz bardziej potrzebuję niż znajomi. Chciałabym, żeby bardziej mnie wspierał w tych chwilach. Ale no sama już nie wiem, bo może trochę przesadzam? Dodam jeszcze, że wśród tych znajomych były również dwie dziewczyny, które kiedyś bardzo mu się podobały. Co prawda nie byli nigdy razem, ale starał się kiedyś o nie. A że ja raczej jestem zazdrośnicą to jeszcze bardziej mnie boli, że wolał siedzieć z nimi do rana, niż dotrzymywać towarzystwa mi.
Bardzo proszę o Wasze zdanie na ten temat, bo już nie wiem co mam o tym myśleć
jak długo jesteście razem?

trochę nie rozumiem tego układu. oczekiwałaś, że on pójdzie na imprezę i jednocześnie będzie Cię wspierał smsami. czyli co - on siedzi na piwie, jest fajnie, śmieje się ze znajomymi, a jednocześnie pisze z Tobą o Twojej stracie i żałobie? jak dla mnie jak zgodziłaś się na to wyjście (nie w sensie pozwolenia, a w sensie uznania, że sobie sama poradzisz), to nie ma się o co złościć.
kahoko hino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-23, 12:27   #10
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Brak wsparcia ze strony faceta

Cytat:
Napisane przez kahoko hino Pokaż wiadomość
jak długo jesteście razem?

trochę nie rozumiem tego układu. oczekiwałaś, że on pójdzie na imprezę i jednocześnie będzie Cię wspierał smsami. czyli co - on siedzi na piwie, jest fajnie, śmieje się ze znajomymi, a jednocześnie pisze z Tobą o Twojej stracie i żałobie? jak dla mnie jak zgodziłaś się na to wyjście (nie w sensie pozwolenia, a w sensie uznania, że sobie sama poradzisz), to nie ma się o co złościć.
A jeżeli się chciało, aby został, to było to powiedzieć wprost.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-23, 12:32   #11
lwia paszcza
Zakorzenienie
 
Avatar lwia paszcza
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 4 722
Dot.: Brak wsparcia ze strony faceta

Facet zachował się w porządku, pocieszał cię, zapytał o imprezę, a ty jednak trochę przesadzasz nie wykłócaj się z nim o to przypadkiem. Cava ma rację, chyba chcesz go nadmiernie kontrolować...

Edytowane przez lwia paszcza
Czas edycji: 2015-12-23 o 12:44
lwia paszcza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-23, 12:36   #12
1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 10 807
Dot.: Brak wsparcia ze strony faceta

Nie rozumiem tego wspierania przez sms. Co on miał ci pisać? "Nie martw się skarbie wszystko będzie dobrze"?
1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-23, 12:43   #13
Karena 73
Kobieta z klasą
 
Avatar Karena 73
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 058
Dot.: Brak wsparcia ze strony faceta

Myślę podobnie jak Cava.
Śmierć babci to inna sprawa niż te laski - kandydatki. Poza tym ile to ma trwać? Pierwszy wieczór spędził z Tobą, kolejny już nie. Wykorzystujesz sytuację, żeby pograć mu trochę na uczuciach. No i albo jesteś zła na niego, albo nie a nie " czy mam być zła?" Jeżeli nie jesteś zła, to po co udawać? Bo Wizaż tak każe?
__________________
Miłość to gra we dwoje, w której oboje muszą wygrywać.
Karena 73 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-23, 13:18   #14
januszpolak
Zakorzenienie
 
Avatar januszpolak
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 503
Dot.: Brak wsparcia ze strony faceta

A ja uważam że chłopak zachował się po prostu chamsko. 2 dni od śmierci bliskiej osoby dziewczyny, nawet przed pogrzebem, a on idzie do kolegów i pije sobie do 3 nad ranem. Pewnie, że mógł, ale dla mnie to strasznie pozbawione empatii i bardzo nieeleganckie. Ta dziewczyna to potencjalnie jego przyszła żona, więc jej rodzina powinna chłopaka obchodzić, a przynajmniej powinno go obchodzić samopoczucie dziewczyny.

Nawet nie chodzi o wsparcie czy trzymanie za rękę bity tydzień, ale o to, że w takich okolicznościach bardzo nie wypada iść się świetnie bawić. I to nie jest tak, że faceci to jakieś tępaki bez zrozumienia podstawowych zasad dobrego postępowania, że trzeba im takie rzeczy wprost mówić (chociaż wg mnie Autorka powinna powiedzieć mu wprost że chce żeby został z nią w domu). Właśnie wtedy się poznaje charakter osoby, kiedy jest się w potrzebie.
januszpolak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-23, 13:23   #15
lwia paszcza
Zakorzenienie
 
Avatar lwia paszcza
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 4 722
Dot.: Brak wsparcia ze strony faceta

Cytat:
Napisane przez januszpolak Pokaż wiadomość
A ja uważam że chłopak zachował się po prostu chamsko. 2 dni od śmierci bliskiej osoby dziewczyny, nawet przed pogrzebem, a on idzie do kolegów i pije sobie do 3 nad ranem. Pewnie, że mógł, ale dla mnie to strasznie pozbawione empatii i bardzo nieeleganckie. Ta dziewczyna to potencjalnie jego przyszła żona, więc jej rodzina powinna chłopaka obchodzić, a przynajmniej powinno go obchodzić samopoczucie dziewczyny.

Nawet nie chodzi o wsparcie czy trzymanie za rękę bity tydzień, ale o to, że w takich okolicznościach bardzo nie wypada iść się świetnie bawić. I to nie jest tak, że faceci to jakieś tępaki bez zrozumienia podstawowych zasad dobrego postępowania, że trzeba im takie rzeczy wprost mówić (chociaż wg mnie Autorka powinna powiedzieć mu wprost że chce żeby został z nią w domu). Właśnie wtedy się poznaje charakter osoby, kiedy jest się w potrzebie.

Pocieszał ją na początku, i pytał czy może iść na imprezę, poza tym na pocieszanie, oparcie i rozmowy będzie jeszcze dużo czasu. Autorka nie może go przecież ciągle kontrolować i trzymać na smyczy. Jeśli potem będzie faktycznie ciągle gdzieś imprezował, zamiast zapewnić jej wsparcie, to faktycznie może źle o nim świadczyć. Ale na razie za wcześnie na takie diagnozy.
lwia paszcza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-23, 13:26   #16
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Brak wsparcia ze strony faceta

Cytat:
Napisane przez januszpolak Pokaż wiadomość
A ja uważam że chłopak zachował się po prostu chamsko. 2 dni od śmierci bliskiej osoby dziewczyny, nawet przed pogrzebem, a on idzie do kolegów i pije sobie do 3 nad ranem. Pewnie, że mógł, ale dla mnie to strasznie pozbawione empatii i bardzo nieeleganckie. Ta dziewczyna to potencjalnie jego przyszła żona, więc jej rodzina powinna chłopaka obchodzić, a przynajmniej powinno go obchodzić samopoczucie dziewczyny.

Nawet nie chodzi o wsparcie czy trzymanie za rękę bity tydzień, ale o to, że w takich okolicznościach bardzo nie wypada iść się świetnie bawić.
(...)
Nie każdy przeżywa śmierć we własnej rodzinie, a co dopiero czyjejś. Mnie np. śmierć własnej babci w ogóle nie obeszła, jakby zmarł ktoś obcy. To jednak nie jest tragiczna, nagła śmierć młodej osoby, ale coś, czego się od pewnego momentu człowiek spodziewa. Chłopak okazał jej przecież wsparcie, a to że kolejny dzień z rzędu z nią nie siedział? A co by to zmieniło tak naprawdę? Widać zobaczył, że autorka sobie dobrze radzi, żadne dramaty się nie dzieją. Ona sama nie miała (początkowo) nic przeciwko jego wyjściu. Komuś się może wydawać bezduszne, ale tak serio: to nie jego babcia, nie przeżywa tego. I ja to rozumiem.

Nie wypada bo co? Jakby umarł Ci w bloku wieloletni sąsiad, przy okazji ojciec Twojej znajomej, to też byś z tego powodu nie wyszła z domu na wcześniej umówione spotkanie? Mniej więcej taki sam stopień "pokrewieństwa".
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-23, 13:34   #17
januszpolak
Zakorzenienie
 
Avatar januszpolak
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 503
Dot.: Brak wsparcia ze strony faceta

Cytat:
Napisane przez lwia paszcza Pokaż wiadomość

Pocieszał ją na początku, i pytał czy może iść na imprezę, poza tym na pocieszanie, oparcie i rozmowy będzie jeszcze dużo czasu. Autorka nie może go przecież ciągle kontrolować i trzymać na smyczy. Jeśli potem będzie faktycznie ciągle gdzieś imprezował, zamiast zapewnić jej wsparcie, to faktycznie może źle o nim świadczyć. Ale na razie za wcześnie na takie diagnozy.
To w przypadku jakiejś tragedii w rodzinie, Ty mówisz bliskim "no na pocieszanie będzie jeszcze czas, a dzisiaj idę na imprezę elo"? Wg Ciebie obowiązek bycia przy kimś w trudnych chwilach jest trzymaniem na smyczy? Przecież związek to nie tylko cukierki i tęcza i trzymanie się za ręce tylko właśnie TAKIE chwile, kiedy najbardziej potrzebujemy drugiej osoby.

Owszem, pytał czy może iść, ale obiecał wypić tylko 1-2 piwa i pozostać w kontakcie sms. Już pal pies smsy, bo wiadomo że to pseudowsparcie, ale po 1-2 piwach facet powinien tak jak obiecał wrócić, a nie się zasiedzieć bo się super bawi, kiedy dziewczyna opłakuje babcię. Poza tym w takiej sytuacji facet powinien zdecydowanie odpuścić sobie jakiekolwiek wyjścia i zostać i nie ma to nic wspólnego z trzymaniem na smyczy, tylko ze zwykłą ludzką przyzwoitością i empatią, która najwyraźniej zamiera w tych czasach.

---------- Dopisano o 14:34 ---------- Poprzedni post napisano o 14:31 ----------

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Nie każdy przeżywa śmierć we własnej rodzinie, a co dopiero czyjejś. Mnie np. śmierć własnej babci w ogóle nie obeszła, jakby zmarł ktoś obcy. To jednak nie jest tragiczna, nagła śmierć młodej osoby, ale coś, czego się od pewnego momentu człowiek spodziewa. Chłopak okazał jej przecież wsparcie, a to że kolejny dzień z rzędu z nią nie siedział? A co by to zmieniło tak naprawdę? Widać zobaczył, że autorka sobie dobrze radzi, żadne dramaty się nie dzieją. Ona sama nie miała (początkowo) nic przeciwko jego wyjściu. Komuś się może wydawać bezduszne, ale tak serio: to nie jego babcia, nie przeżywa tego. I ja to rozumiem.

Nie wypada bo co? Jakby umarł Ci w bloku wieloletni sąsiad, przy okazji ojciec Twojej znajomej, to też byś z tego powodu nie wyszła z domu na wcześniej umówione spotkanie? Mniej więcej taki sam stopień "pokrewieństwa".
Też mam osoby w rodzinie, których nie opłakiwałam bo np. w ogóle nie znałam czy ledwie wiedziałam o istnieniu, i nie oczekiwałabym w takim wypadku że partner będzie ze mną siedział i sztucznie płakał.

Ale Autorka wyraźnie napisała wyżej, że bardzo przeżywa tę stratę. Nie mówię, że facet powinien udawać smutek, tylko że powinien okazać autentyczne wsparcie i troskę. Nie dlatego, że cierpi z powodu straty babci, ale dlatego że interesuje się samopoczuciem Autorki. W tych okolicznościach wyjście na imprezę to duży nietakt.
januszpolak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-23, 13:36   #18
lwia paszcza
Zakorzenienie
 
Avatar lwia paszcza
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 4 722
Dot.: Brak wsparcia ze strony faceta

Cytat:
Napisane przez januszpolak Pokaż wiadomość
To w przypadku jakiejś tragedii w rodzinie, Ty mówisz bliskim "no na pocieszanie będzie jeszcze czas, a dzisiaj idę na imprezę elo"? Wg Ciebie obowiązek bycia przy kimś w trudnych chwilach jest trzymaniem na smyczy? Przecież związek to nie tylko cukierki i tęcza i trzymanie się za ręce tylko właśnie TAKIE chwile, kiedy najbardziej potrzebujemy drugiej osoby.

Owszem, pytał czy może iść, ale obiecał wypić tylko 1-2 piwa i pozostać w kontakcie sms. Już pal pies smsy, bo wiadomo że to pseudowsparcie, ale po 1-2 piwach facet powinien tak jak obiecał wrócić, a nie się zasiedzieć bo się super bawi, kiedy dziewczyna opłakuje babcię. Poza tym w takiej sytuacji facet powinien zdecydowanie odpuścić sobie jakiekolwiek wyjścia i zostać i nie ma to nic wspólnego z trzymaniem na smyczy, tylko ze zwykłą ludzką przyzwoitością i empatią, która najwyraźniej zamiera w tych czasach.

---------- Dopisano o 14:34 ---------- Poprzedni post napisano o 14:31 ----------



Też mam osoby w rodzinie, których nie opłakiwałam bo np. w ogóle nie znałam czy ledwie wiedziałam o istnieniu, i nie oczekiwałabym w takim wypadku że partner będzie ze mną siedział i sztucznie płakał.

Ale Autorka wyraźnie napisała wyżej, że bardzo przeżywa tę stratę. Nie mówię, że facet powinien udawać smutek, tylko że powinien okazać autentyczne wsparcie i troskę. Nie dlatego, że cierpi z powodu straty babci, ale dlatego że interesuje się samopoczuciem Autorki. W tych okolicznościach wyjście na imprezę to duży nietakt.
Ależ on był tylko na jednej imprezie! I to naprawdę nie przeszkadza w tym, żeby jak się po niej już prześpi i wyleczy kaca, normalnie z autorką rozmawiał, wspierał ją... Przecież nie napisałam, że ma z tym zwlekać, to nieporozumienie.
lwia paszcza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-23, 13:39   #19
1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 10 807
Dot.: Brak wsparcia ze strony faceta

Nie januszu, to jest jego dziewczyna a nie potencjalnie przyszła żona. Taki mały szczegół.
1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-12-23, 13:44   #20
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Brak wsparcia ze strony faceta

Cytat:
Napisane przez januszpolak Pokaż wiadomość
(...)
Ale Autorka wyraźnie napisała wyżej, że bardzo przeżywa tę stratę. Nie mówię, że facet powinien udawać smutek, tylko że powinien okazać autentyczne wsparcie i troskę. Nie dlatego, że cierpi z powodu straty babci, ale dlatego że interesuje się samopoczuciem Autorki. W tych okolicznościach wyjście na imprezę to duży nietakt.
Nie każdy jest mistrzem pióra, ale szczerze mówiąc jak po 1 poście tego w ogóle nie czuję. Tego "bardzo przeżywania". Jej głowę głównie zaprzątają jakieś dziewczyny, które były na imprezie i zazdrość o nie. Jakbym coś bardzo przeżywała, to takie nawet by mi go głowy nie przyszło się o coś takiego się martwić i wstawiać do opisu. Albo tam są jakieś trupy w szafie, o których autorka nie napisała (i to zmienia obraz sytuacji), albo jest bardzo małe zaufanie do faceta. I to nie ma nic wspólnego z babcią i jej śmiercią.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-23, 13:51   #21
januszpolak
Zakorzenienie
 
Avatar januszpolak
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 503
Dot.: Brak wsparcia ze strony faceta

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Nie każdy jest mistrzem pióra, ale szczerze mówiąc jak po 1 poście tego w ogóle nie czuję. Tego "bardzo przeżywania". Jej głowę głównie zaprzątają jakieś dziewczyny, które były na imprezie i zazdrość o nie. Jakbym coś bardzo przeżywała, to takie nawet by mi go głowy nie przyszło się o coś takiego się martwić i wstawiać do opisu. Albo tam są jakieś trupy w szafie, o których autorka nie napisała (i to zmienia obraz sytuacji), albo jest bardzo małe zaufanie do faceta. I to nie ma nic wspólnego z babcią i jej śmiercią.
Tu się muszę zgodzić. Też nie wyobrażam sobie przejmować się jakimiś dziewczynami w obliczu tragedii. Ale nie wnikając w autentyczny stan Autorki, uważam że takie zachowanie chłopaka jest niestosowne. Z drugiej strony, każdy inaczej przeżywa stratę i nie da się wymierzyć na ile kto co czuje.
januszpolak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-23, 20:18   #22
Azhaar
Zadomowienie
 
Avatar Azhaar
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 521
Dot.: Brak wsparcia ze strony faceta

Cytat:
Napisane przez januszpolak Pokaż wiadomość
Tu się muszę zgodzić. Też nie wyobrażam sobie przejmować się jakimiś dziewczynami w obliczu tragedii. Ale nie wnikając w autentyczny stan Autorki, uważam że takie zachowanie chłopaka jest niestosowne. Z drugiej strony, każdy inaczej przeżywa stratę i nie da się wymierzyć na ile kto co czuje.
Zgadzam się.

Pamiętam ze jakiś czas był wątek, w ktorym jakaś dziewczyna pisała, że ma matkę alkoholiczke (od wielu lat), raz jej się zrobiło smutno i wymyśliła sobie, żeby facet wieczorem do niej zasuwal, bo przecież powinien ją wspierać i było wielkie oburzenie na wątku, bo jak on jak mógł nie przyjechać, tak jakby nie mogli o problemie, który ciągnie się nie od dzisiaj nie mogli porozmawiać następnego dnia

A tutaj jest spoko, jak dziewczynie zmarła babcia, facet obiecuje jej ze wychodzi ze znajomymi na jedno piwo a w rzeczywistości pije nie wiadomo ile do rana, mając składana obietnice i uczucia Autorki gleboko w pupie :/ Fajny partner, nie ma co. Ja rozumiem, że można czasami poimprezowac, ale naprawdę - tak dużo by go kosztowało wywiazanie się z obietnicy? To byli znajomi których 10 lat nie widział i następny raz zobaczy za kolejne 10 lat? Tak trudno było powiedzieć ,,Słuchajcie, fajnie się siedzi, ale X właśnie zmarła babcia, nie chce by siedziała sama, spotkamy się za jakiś czas to posiedzimy dłużej?". Seriously?! Co w tym jest skomplikowanego?

Kwestia zazdrości o tamte dziewczyny to już trochę osobny temat - bez względu na to, zachowanie faceta jest dla mnie nie do zaakceptowania.
Azhaar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-23, 21:11   #23
7ae4e73d4b096fedcc3cca3dacf09e293fa96405_68a3b071c8cd0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 463
Dot.: Brak wsparcia ze strony faceta

Pewnie jestem jakaś dziwna, ale w obliczu tragedii przejmowałabym się jakimiś tam dziewczynami i to na pewno bardziej, niż bez tragedii. Tak już mam, że jak dzieje się coś złego, to przypominają mi się wszystkie możliwe problemy: rzeczywiste, potencjalne i kompletnie wyimaginowane.
Nie wyobrażam sobie iść na imprezę czy tam większe spotkanie ze znajomymi podczas gdy mój facet opłakiwałby kogoś bliskiego. Nawet gdyby się zgodził, to bym nie poszła. Chyba nie mogłabym się dobrze bawić ze świadomością, że mój chłopak się smuci.
7ae4e73d4b096fedcc3cca3dacf09e293fa96405_68a3b071c8cd0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-23, 21:18   #24
201706081317
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 982
Dot.: Brak wsparcia ze strony faceta

Ale jakiej tragedii?
Starsza pani zmarła, taka kolej rzeczy, tragedia to jest jak ginie młoda osoba. Wsparcie przez smsy to jakiś kosmiczny w ogóle pomysł. Nie poprosiła go, żeby z nią był tego wieczora, jemu na imprezę iść "pozwoliła" i jeszcze pretensje, że poszedł XD
Widziałam mnóstwo imprez i wiele z nich wyglądało tak, że siedziało się przy piwie z ludźmi i gadało. I nie wiem, co tu niestosownego. Przecież on tragedii nie ma, dziewczynę pocieszał ile mógł i jest przy niej. Ma warować przy niej jak pies?
201706081317 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-23, 21:26   #25
7ae4e73d4b096fedcc3cca3dacf09e293fa96405_68a3b071c8cd0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 463
Dot.: Brak wsparcia ze strony faceta

Dla kogoś śmierć starszej osoby to nie powód do płaczu, dla kogoś innego może być tragedią. Nie nam oceniać samopoczucie autorki i powagę sytuacji. Napisałam, jak ja bym postąpiła, a nie jedyny słuszny sposób postępowania.
7ae4e73d4b096fedcc3cca3dacf09e293fa96405_68a3b071c8cd0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-23, 21:29   #26
kahoko hino
Zakorzenienie
 
Avatar kahoko hino
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
Dot.: Brak wsparcia ze strony faceta

no ok, dla mniej to tragedia. z tym, że ona mu 'pozwoliła' pójść na tę imprezę, zgodziła się na to.
kahoko hino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-23, 21:47   #27
kisielova
ReklaMO(D)żerca.
 
Avatar kisielova
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 9 889
Dot.: Brak wsparcia ze strony faceta

zgadzam się z każdym słowem napisanym przez Cavę.

Niech mnie ktoś oświeci i wyjasni, jak wygląda wsparcie przez smsy?
"będzie dobrze, nie martw się" "nie będzie, nie wiesz co czuję" "mówię ci że będzie?"

Dorosła jesteś chyba autorko, czas zrozumieć, że każdy na różne rzeczy reaguje inaczej. Widocznie Twój facet nie czuł się na tyle poruszony śmiercią starszej pani, żeby zabunkrować się w domu.
kisielova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-23, 21:55   #28
kahoko hino
Zakorzenienie
 
Avatar kahoko hino
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
Dot.: Brak wsparcia ze strony faceta

Cytat:
Napisane przez kisielova Pokaż wiadomość
zgadzam się z każdym słowem napisanym przez Cavę.

Niech mnie ktoś oświeci i wyjasni, jak wygląda wsparcie przez smsy?
"będzie dobrze, nie martw się" "nie będzie, nie wiesz co czuję" "mówię ci że będzie?"

Dorosła jesteś chyba autorko, czas zrozumieć, że każdy na różne rzeczy reaguje inaczej. Widocznie Twój facet nie czuł się na tyle poruszony śmiercią starszej pani, żeby zabunkrować się w domu.

albo ma (jak wiele młodych ludzi) problem z zaakceptowaniem śmiertelności i uciekł od problemu, który wywołuje w nim lęk. tak czy siak, reaguje inaczej.
kahoko hino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-23, 21:58   #29
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Brak wsparcia ze strony faceta

zgadzam się z cavą.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-23, 22:02   #30
kisielova
ReklaMO(D)żerca.
 
Avatar kisielova
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 9 889
Dot.: Brak wsparcia ze strony faceta

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
zgadzam się z cavą.
nie poznałam Cię przez tę zmianę
kisielova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-12-26 12:57:14


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:53.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.