Izotek - cz.II

[kalinolistek]

Napisane przez martexa19

Poki co moja zmora to usta. Vaseline taka niebieska pomaga mi trzymac to nawlizenie godzine ale.... mam mega problem z oblizywaniem ust hahah

Polecam pomadke brzozowa z Sylveco. Jest super

[martexa19]

Nienawidze zapachu brzozy mi pomaga moja vaseline ale.. czegokolwiek bym nie nalozyla wszystko oblize :/ a co 10 monut nie lubie smarowac

[kalinolistek]

Nie czuc brzozy.

[Saphire_Blue]

Napisane przez shini

Nie zapycha Cię ten krem? Ma przecież parafinę i to zaraz na początku składu.

O dziwo właśnie nie moja skóra dobrze na niego reaguje. No i jest ok na dzień, testowałam go pod mróz i tą przeklętą klime w pracy, nie wchłania się do matu tylko pozostawia taką lekką powłoczkę, która z żadnym podkładem mi się nie zrolowała.

Zainwestowałam też w czarne mydło do twarzy, które niby działa jak peeling enzymatyczny. Czaję się też na peeling maskę z kwasami AHA z Korres ale nie wiem czy to nie będzie jednak za mocny kaliber.

[Smerfetka696969]

Napisane przez Saphire_Blue

O dziwo właśnie nie moja skóra dobrze na niego reaguje. No i jest ok na dzień, testowałam go pod mróz i tą przeklętą klime w pracy, nie wchłania się do matu tylko pozostawia taką lekką powłoczkę, która z żadnym podkładem mi się nie zrolowała.

Zainwestowałam też w czarne mydło do twarzy, które niby działa jak peeling enzymatyczny. Czaję się też na peeling maskę z kwasami AHA z Korres ale nie wiem czy to nie będzie jednak za mocny kaliber.

Czarne mydło mnie interesuje kupiłaś w kostce?

[martexa19]

Dziewczyny, niech mnie któraś z Was poratuje.
Dziś wigilia i wiadomo ,że chciałabym mieć pełny makijaż - ale przez to że byłam chora pare dni to na platkach od nosa mam tak sucha skore ze nie c hce wiedziec jak bedzie komponowal sie podklad z tym.. ;/ smarowałam tym avene, iwostinem intestywnie nawlizajacym, vaselina i nic :/

Inna sprawa to usta : Czy któraś z was wie jak uporać się z ta suchosci atak, aby po nalozeniu pomadki/szminki te skórki nie były aż tak widoczne ?

Jakiś sposob by się z tym uporać?

[marihaaaa]

martexa mam to samo. Mimo wszystko dziś pełen make up, pomadka w kieszeni w pełnej gotowości. Widać suchą skórę ust i zajady, ale nie wyobrażam sobie mimo to wyjść do ludzi bez make upu. Martexa jak wklepiesz kremik to powinno być ok.

Wesołych, rodzinnych Świąt życzę wszystkim :-*

[martexa19]

(1.5 miesaca prawie za mna )

[kaskaa11_11]

U mnie pod makijaż daje rady Iwostin Purritin przywracający nawilżenie Jak jest wietrznie i zimno to nakładam Iwostin Sensitia ochronny,ale po nim dość się można świecić, bo po prostu nie wchłania się do końca, z racji, że ma chronić


Przed kuracją spodziewałam się,że skóra będzie schodzić ze mnie jak z węża, a usta to będzie jedno wielkie pęknięcie połączone z zajadem, a tu wszystko pięknie ogarnięte, do cery wystarczają kremy rano i wieczorem a do ust blistex i carmex

[wirlee]

Hej wizażanki

Już od jakiegoś czasu szukałam wątku dla izo-kuracjuszy i cieszę się, że natrafiłam na ten - wsparcie się przyda. Dzisiaj wezmę 12. tabletkę (dawka 20mg), obecnie jestem w fazie wysypu. Cieszę się z tej przerwy, bo przynajmniej nie muszę w takim stanie chodzić na uczelnię... Oprócz wysypu nie mam za dużo innych objawów, jedynie włosy przetłuszczają się wolniej niż zwykle, spokojnie mogę je teraz myć co drugi dzień i usta są lekko suche. Zobaczymy co będzie dalej.

Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt!

[martexa19]

Wirlee

To dopiero poczatek poki co ciesz sie lekkoscis suchych ust bo niestety nie dlugo nastapi suchosc xxxl.

Na jakim leku jesyes ?

[kalinolistek]

Napisane przez martexa19

To dopiero poczatek poki co ciesz sie lekkoscis suchych ust bo niestety nie dlugo nastapi suchosc xxxl.

Nie strasz kolezanki, bo akurat w moim przypadku suchosc ust nie jest az tak dotkliwa. Co osoba to nowe obserwacje

[martexa19]

Poki co nie xnam zadnej osoby , ktora by z tym problemu nie miala. Aczkolwiek kazdej ktorej to sie nie ujawnilo zazdroszcze i mozna nazwac je farciarami czy tam szczesciarami !

[kalinolistek]

Haha no to bede pierwsza powaznie, moja suchosc ust ogranicza sie do nieprzyjemnego sciagniecia skory. Raz mialam zajady, kilka razy trafily sie suche skorki ale nigdy nie pekala mi skora itd.
Pomadek uzywam regularnie, bo drazni mnie uczucie sciagniecia ale duzo bardziej doskwierala mi suchosc oczu

[martexa19]

Ja mam problem yylko i wylacznie z dolna warga. (Dawka 40) pekac nie pekaja mi usta , ale calkowicie mam spierzchniete i suche usta z skorkami :/ balsamuje co chwile ale to nic nie daje

[kalinolistek]

Napisane przez martexa19

Ja mam problem yylko i wylacznie z dolna warga. (Dawka 40) pekac nie pekaja mi usta , ale calkowicie mam spierzchniete i suche usta z skorkami :/ balsamuje co chwile ale to nic nie daje

Szczerze polecam pomadke Sylveco ogolnie raz zapomnialam pomadki do pracy (pracuje w dosc trudnych warunkach - zimno, mokro itd.) i wieczorem bardzo piekly mnie usta. Dzieki tej pomadce, ktora nalozylam na noc nastepnego dnia juz wszystko bylo ok.

[martexa19]

Kurcze. To ta brzozowa ? Hmm kupilabym ale mam mnostwo swoich :/ zuzyje czesc pierw. Carmexy przedewszystkim

[kalinolistek]

Napisane przez martexa19

Kurcze. To ta brzozowa ? Hmm kupilabym ale mam mnostwo swoich :/ zuzyje czesc pierw. Carmexy przedewszystkim

Ja mam brzozowa ale sa tez dwie inne

[antunka]

Dziś mija mi 100 dzień na izo (początkowo 20 mg, później 30 a teraz 40). Czas na małe podsumowanie.

Cera - prychole wyskakiwały przez 1,5 miesiąca ale dzięki dość niskiej dawce (20 mg) nie było nagłego wysypu na całej twarzy. Owszem skóra się oczyszczała i tam gdzie wcześniej był gładko, czyli na czole, wyskoczyły mi ze 4 duże wulkany (nie jednocześnie ale jednak). Teraz jest spokój. Bardzo rzadko wyskoczy coś małego i szybko znika. Twarz nie przetłuszcza się ale też nie jest sucha czy podrażniona. Powiedziałabym, że normalna. Makijaż trzyma się cały dzień. Jedynie przebarwienia zostały ale nie mam blizn i wgłębień więc nie jest najgorzej

Włosy - myję co 2-3 dzień. Wcześniej myłam codziennie rano więc to duży postęp. Rzadziej nie chcę bo jednak wolę jak są świeże. Nie wypadają.

Usta - w zasadzie bez zmian. Są odrobinkę bardziej suche ale regularne używanie pomadki (wystarczy kilka razy dziennie) trzyma je w cudownej kondycji. Żadnego pękania, zajadów i tego typu nieprzyjemności.

Oczy - są bardziej wrażliwe i zaczerwienione ale wzrok się nie pogorszył. Pierwszy raz w życiu używam kropli do oczu. Te o żelowej konsystencji dają radę.

Stawy - dokuczają. Nie do tego stopnia żebym nie mogła chodzić ale jak wstanę od biurka to czuję lekki ból kolan. Nie bolą dopiero jak się rozruszam. Po mocnej dawce wysiłku (np. po takim przedświątecznym kilkugodzinnym sprzątaniu) to wszystko boli łącznie w kręgosłupem. W tym wieku to jednak upierdliwy problem

Wysypka - miewam na jednej dłoni, łagodna i niedokuczliwa. Szybko znika jak się często nawilża.

Skóra - bez zmian. Jak przed kuracją balsamuję się codziennie i jest dobrze.

Nie pamiętam pozostałych skutków ubocznych ale skoro nie pamiętam to znaczy, że nie występują

[infamous_]

Witam. Z racji tego, że mamy święta wziąłem wczoraj tylko jedną tabletke 20mg, a powinienem 20mg i 10mg. Czy dzisiaj mogę nadgonić i wziąć wczorajszą tabletke 10mg + 30mg czy po prostu odpuścić i jechać dalej swoje? Miał ktoś taki przypadek i konsultował to z lekarzem?

[wirlee]

Napisane przez martexa19

Wirlee

To dopiero poczatek poki co ciesz sie lekkoscis suchych ust bo niestety nie dlugo nastapi suchosc xxxl.

Na jakim leku jesyes ?

Wykrakałaś, dzisiaj przeskoczyły na wyższy level suchości. Nadal nie ma tragedii, ale czuć ją już w powietrzu.

Jestem na Curacne. Dodatkowo biorę sylimarol, by nie zmasakrować wątroby i skrzyp.

antunka, miałaś wysyp aż przez 1,5 miesiąca? :O Modlę się, by u mnie trwało to krócej... Też jestem na 20, ale u mnie pogorszenie jest znaczne.
Pal licho, że wyglądam do d. (no ok, wolałabym wyglądać fantastycznie, ale staram się unikać luster po prostu ), najgorsze, że to boli. Odnoszę wrażenie, że ludzie nie zdają sobie z tego sprawy.

infamous, najlepiej skonsultuj z lekarzem. Na ulotce jest napisane, by nie nadganiać pominiętych dawek. Może lekarz zaleci, by kuracja potrwała "dłużej" o te 10mg.

[antunka]

Napisane przez wirlee

antunka, miałaś wysyp aż przez 1,5 miesiąca? :O Modlę się, by u mnie trwało to krócej... Też jestem na 20, ale u mnie pogorszenie jest znaczne.

Nie nazwałabym tego wysypem. Po prostu przez 1,5 miesiąca nadal wyskakiwały mi pryszcze tak jak przed kuracją. Nie było to tak, że nagle cała twarz w pryszczach, tylko stopniowo skóra się oczyszczała dlatego trwało to 1,5 miesiąca.

[martexa19]

U mnie wysyp trwal rowno 2 tygodnie

[Xzuz]

Zazdroszczę Wam , ja zaczęłam 4 miesiąc i wszystko nadal wychodzi :/

[shini]

Dziwczyny, moje marzenie się spełnia, planuję po Nowym Roku iść na basen Twarz nie jest idealna, mam trochę czerwonych przebarwień, ale nie jest tragicznie, więc zamierzam późnym wieczorem lub wcześnie rano się przemykać Boję się tylko czy znajdę we Wrocławiu basen ozonowany, bo jako dziecko chodziłam na basen i zawsze miałam jakąś wysypkę od chloru. Jeśli nie to nie wiem czy ryzykować i iść na chlorowany Chciałam iść jutro w mieście rodzinnym, ale tata chodził i coś złapał na skórze kiedyś...Włosy myłam co 4-ty lub co 3-ci dzień na Izo- będąc na tej samej dawce miałam takie fazy, że włosy raz były suche jak wiór a raz trochę szybciej się przetłuszczały. Teraz myję co drugi dzień, twarz może odrobinę się przetłuszcza, ale naprawdę minimalnie, nie widać tego prawie wcale. Dekolt jest niemal idealny poza śladami/ bliznami, na twarzy czasem coś małego wyskoczy. Na noc stosuję Epiduo, jestem dobrej myśli. Planuję jakoś latem lub na jesieni zabiegi laserowe na ślady/ blizny

[martexa19]

Mi lekarz zabronila wrecz stosowania jakoch kolwiek specyfikow typu epiduo benzacne brevoxyl itp.. bo izotek ma sobie z wszystkim sam poradzic. ja nie smarujac niczym oproc kremu nawlizjacego mam coraz lepsza cere wreszscie brak przesuszenia skory

---------- Dopisano o 15:16 ---------- Poprzedni post napisano o 15:15 ----------

No i dzieki nie smarowaniu widze jak izotek sobie ladnie radzi z moja buzia teraz po swiatecznym obzarstqie ani jednego wypryska gdzie kiedys po slodyczach mialam masakre.

[Cytrynusia]

Napisane przez martexa19

Mi lekarz zabronila wrecz stosowania jakoch kolwiek specyfikow typu epiduo benzacne brevoxyl itp.. bo izotek ma sobie z wszystkim sam poradzic. ja nie smarujac niczym oproc kremu nawlizjacego mam coraz lepsza cere wreszscie brak przesuszenia skory

---------- Dopisano o 15:16 ---------- Poprzedni post napisano o 15:15 ----------

No i dzieki nie smarowaniu widze jak izotek sobie ladnie radzi z moja buzia teraz po swiatecznym obzarstqie ani jednego wypryska gdzie kiedys po slodyczach mialam masakre.

Podczas kuracji zakazane jest korzystanie z tego typu maści. I to nie o to chodzi ze izotek ma z tym sobie poradzic. Te maści sa silnie wysuszające, złuszczajace wiec mogloby to sie skonczyc bardzo zle. Przeciez Shini juz skończyła kuracje. Wielu lekarzy sugeruje potrzymanie efektu tego typu specyfikami.

[Bad_attitude]

No i się zaczęło. 5 dni kuracji i pojawiły się skutki uboczne.
Masakryczny ból głowy - aż nie poszłam na trening, nasilone objawy astmy, piję chyba 4 litry wody codziennie, napuchnięta twarz i brak sił na cokolwiek. Zaczęłam sypiać po 10 godzin,a od jutra znowu trzeba się przestawić na maksymalnie 6.
Stan skóry bez zmian.
Mam nadzieję, że to minie...

[wirlee]

Napisane przez Bad_attitude

No i się zaczęło. 5 dni kuracji i pojawiły się skutki uboczne.
Masakryczny ból głowy - aż nie poszłam na trening, nasilone objawy astmy, piję chyba 4 litry wody codziennie, napuchnięta twarz i brak sił na cokolwiek. Zaczęłam sypiać po 10 godzin,a od jutra znowu trzeba się przestawić na maksymalnie 6.
Stan skóry bez zmian.
Mam nadzieję, że to minie...

Czy przed izo brałaś tetracyklinę? Jeśli tak, to jaki miałaś odstęp czasu między tetracykliną, a izotretynoiną?

btw, melduję, że chyba idzie ku lepszemu.

[withi_as]

Napisane przez Cytrynusia

Podczas kuracji zakazane jest korzystanie z tego typu maści. I to nie o to chodzi ze izotek ma z tym sobie poradzic. Te maści sa silnie wysuszające, złuszczajace wiec mogloby to sie skonczyc bardzo zle. Przeciez Shini juz skończyła kuracje. Wielu lekarzy sugeruje potrzymanie efektu tego typu specyfikami.

Hm, ja pamiętam że jak na początku kuracji coś tam mi wyskoczyło, to Epiduo szedł w ruch, oczywiście za zgodą dermy. Tylko i wyłącznie punktowo. Ale potrzebowałam go tak jak mówię - tylko w pierwszym/drugim miesiacu kuracji, potem nie było już potrzeby.