|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#2851 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 094
|
Dot.: Kwietniowe mamusie 2016 <3 - część III
Justyna okropnie się zachował Twój mąż ale ja z podobnego powodu mojemu nie kupuje nic. Ani na święta ani na inne okazje. Nie wiem co mu konkretnie się podoba bo niby cos a za chwilę ta rzecz juz nie fajna. Ciuchy odpadają co mi się podoba jemu zwykle nie. Kosmetyki czasem kupie ale tylko to co wiem ze na pewno używa. Zresztą jaki jest sens kupowania prezentów mężowi skora ja nie pracuje yo i tak wszystko idzie z jego kasy
wiec sobie odpuscilam i dobrze miz ttym. Czasem jak kupuje jakieś ciuchy dla siebie przez neta to mu coś zamówię zwykle koszulki żeby było bezpiecznie. On mi kupuje tylko to co chce ale i tak bierze mnie do sklepu i sama wybieram albo mówi żebym sobie np zamówiła coś za np 200 zl na urodziny. Przynajmniej nie ma przykrych niespodzianek---------- Dopisano o 22:53 ---------- Poprzedni post napisano o 22:52 ---------- Beth przykro mi czytać o problemach z mężem. Zwłaszcza że dzieciaki w drodze. Wydaje mi się czy wy jesteście świeżo po ślubie? ---------- Dopisano o 22:55 ---------- Poprzedni post napisano o 22:53 ---------- Co do prezentów u nas dostają tylko dzieci i zwykle bardzo hojnie. My tez córce tylko kupujemy
|
|
|
|
#2852 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 1 939
|
Dot.: Kwietniowe mamusie 2016 <3 - część III
U mnie z mężem juz ok przeprosił i dzisiaj bez alko u rodziny chociaż inni pili
zrobiliśmy sobie drzemkę ale obudziło nas rodzeństwo tz ze szwagrem i siedzą i delikatnie drinkuja ale zaraz ich odwoze. . Jutro do moich rodziców na obiad mały cały dzień dzisiaj daje o sobie znać
__________________
Włosomaniaczka! 2007r- Dziewczyna 2013r- Narzeczona 2014r- Żona <3 5.08.2015 II kreseczki 25.08.2015 <3 |
|
|
|
#2853 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 3 451
|
Dot.: Kwietniowe mamusie 2016 <3 - część III
Cytat:
miał sie zmienić po ślubie, guzik tam sie zmienił.Dobra, koniec smęcenia o nim bo nie tu takie tematy ![]() Wczoraj byliśmy u moich rodziców i sie objadłam dziś mamy zaproszenie do mojego brata, ale tak mi sie nie chce iść... Nie wiem czy mi sie zachce.Mogłoby być już jutro ![]() Bogu dzięki że do rodziny męża nie jedziemy bo to byłby już horror. Ide, spróbuje jeszcze zasnąć
|
|
|
|
|
#2854 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 4 032
|
Dot.: Kwietniowe mamusie 2016 <3 - część III
Cytat:
A najlepsze jest to, że moja szwagierką MYŚLI, że będzie chrzestną tesciowa mężowi sprzedała takiego niusa. A takiej opcji nie ma i nie będzie.
__________________
1 IV 2010 Mój primaaprilisowy chłopak 29 IV 2012 Zaręczona 4 V 2013 Żona ![]() 31.III.2016 Córeczka ! |
|
|
|
|
#2855 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Kwietniowe mamusie 2016 <3 - część III
Boże jaka miałam nockę do dupy...o 2 w nocy zadzwonił telefon z ochrony, ze alarm nam sie włączył...maz był u sasiada, wiec mu napisałam smsa. Mało zawału nie dostałam jak zaczął mi dzwonic tel
potem jak maz wrócił, to po 2 zadzwoniła sąsiadka ze nasz alarm coagle wyje i budzi wszystkich...musimy zaraz jechac sprawdzić co jest grane.A na dodatek zrobiło sie zwarcie w gniazdku, cała noc skwierczalo i błyskało, a ze maz był napity to mu nie mowilam i nie spałam praktycznie patrząc co chwile czy sie nie jara no masakra jakaś. Miałam oczywiście sny, ze jest pożar itp...A rano dostaje smsa od mamy, ze ich kota przejechał samochód. Super co:/ Maz chce dzis isc do znajomych wieczorem ale mi sie nic nie chce, wróciłabym najchętniej do siebie do domu...ostatnia noc mamy tu dzis spac. Strasznie mnie brzuch boli po tych akcjach w nocy |
|
|
|
#2856 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 3 451
|
Dot.: Kwietniowe mamusie 2016 <3 - część III
gosiaczek
O matko, no nocka "piękna" Nawet w święta spokoju nie ma. |
|
|
|
#2857 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 1 602
|
Dot.: Kwietniowe mamusie 2016 <3 - część III
Cytat:
---------- Dopisano o 09:14 ---------- Poprzedni post napisano o 09:13 ---------- Gosiaczek faktycznie niezła noc. Odpoczywaj jak boli brzuch !
__________________
|
|
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#2858 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 379
|
Dot.: Kwietniowe mamusie 2016 <3 - część III
Chrzciny to temat rzeka. Najgorsze, że przez coś takiego często powstają konflikty w rodzinie. Aktualny przykład - od lipca jesteśmy wyklęci przez brata męża i jego żonę. Nie ma kontaktu. W skrócie - mój małż miał być chrzestnym, była mowa o tym, że on przecież niekościelny, że tak to nazwę, i czy sobie to przemyśleli. Taaak, bo to nie o to chodzi. A tu nagle chodzi o to, żeby on załatwił zaświadczenie, że do kościoła chodzi (skąd? ) i 3 razy na jakieś nauki szedł. On się serio obawiał, że nie wytrzyma i coś głupiego nagada, poza tym byłoby to bardzo obłudne. Jeśli im na takim chrzestnym zależy, to potrzebują kogoś innego. Jeśli "nie o to chodzi", to jest możliwość bycia świadkiem chrztu. Jeden chrzestny wystarczy. Ale nie. On miał zagryźć zęby i siedzieć cicho...
Inna sprawa, że w końcu cały chrzest nam się nie udał - Flo dostał jelitowki pierwszej w życiu w nocy przed. A był na poważnych lekach. Ja w poniedziałek musiałam do pracy, więc nie mogliśmy zostać na obiedzie... w ogóle się poknociło i był to krótko mówiąc strasznie nieudany wyjazd do ojczyzny. Pierwszy z dzieckiem i chyba zbyt szybki. Ja w ogóle strasznie nie lubię podróżować, mam okropnego stresa, głównie o młodego. .. sama zawsze w polsce łapię przeziębienie. Jak Flo coś złapie to nie ma lekko, a w razie wu do polskiego szpitala za diabła nie dałabym go położyć (no jak by trzeba było. .. wiadomo... ale jeśli da się uniknąć, to niech trzymają się od niego z daleka). Jeśli byśmy wtedy zostali jeszcze na dzień, to byśmy i dłużej posiedzieć musieli. Bo w poniedziałek rano młody miał zerową krzepliwosc. Musieliśmy bardzo na niego uważać. Ja zrobiłam Homeoffice i szpital w pokoju, mieliśmy opiekę naszego kardiologa. .. I nie musieliśmy nigdzie się narażać. Ale co przeszliśmy to nasze. Teraz nie wiem kiedy znów zbiorę nas do ojczyzny. Mam traumę i już.
__________________
|
|
|
|
#2859 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Kwietniowe mamusie 2016 <3 - część III
Gosia to rzeczywscie mialas piekna noc...
ja moze bez takich przebojow ale pol nocy nie spalam bo mnie brzuch boli...nie wiem o co chodzi. Do tego kosc ogonowa nawala od ciaglego siedzenia![]() Cloche tez bym miala uraz do wizyt tutaj po takiej historii tym bardziej ze musicie na Flo bardzo uwazac ahhhhZycie to jedna wielka telenowela
__________________
Mikołaj <3 01.04.2016 r. ! Najpiękniejszy dzień w życiu ! <3 |
|
|
|
#2860 |
|
Winter is coming
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: DNO
Wiadomości: 17 197
|
Dot.: Kwietniowe mamusie 2016 <3 - część III
gosiaczek ale noc lipna, współczuję
![]() beth, hmmm faktycznie nieciekawie, jak mąż ma takie podejście, to po co ślub brał... niech się udławi tą kasą ;/ a ty pracujesz? cloche tak myślałam, że w temacie chrzcin coś też będziemy miały wspólnego ;] Dobrze zrobił twój mąż. To jest właśnie najgorsze, co tam wierzący czy niewierzący, chrzciny być muszą i kto by się przejmował tym, czy chrzestny chodzi do kościoła ja nawet gdybym chciała chrzcić to nie znam ani jednej wierzącej i praktykującej osoby w mojej rodzinie ani wśród znajomych, która by się nadała na chrzestnego ;]I wcale się nie dziwię, że się martwisz o młodego, jego zdrowie jest najważniejsze... dzisiaj nigdzie nie idziemy
__________________
|
|
|
|
#2861 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 1 602
|
Dot.: Kwietniowe mamusie 2016 <3 - część III
Velika ja nie pracuje. Kończę magisterke i miałam iść do pracy po ślubie ale ciąża która znoszę fatalnie mi to uniemożliwiła. I niby załapałam się na 2 miesiące do pracy i teraz siedzę na l4 żeby choć ta minimalną place dostać no ale to dalej jak brak pracy bo nic nie robie przecież tylko leżę.
__________________
|
|
|
|
#2862 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 901
|
Dot.: Kwietniowe mamusie 2016 <3 - część III
T
__________________
Żona od 4.10.2014r. ![]() Adam 4.04.2016r. |
|
|
|
#2863 |
|
Winter is coming
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: DNO
Wiadomości: 17 197
|
Dot.: Kwietniowe mamusie 2016 <3 - część III
Nie no w bliźniaczej ciąży do roboty nie pójdziesz przecież... Twój mąż jest w twoim wieku? Dla mnie to on nie dorósł do małżeństwa, skoro ci robi takie wyrzuty.
__________________
|
|
|
|
#2864 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 901
|
Hej
My dzisiaj jedziemy do rodziców na wieś, ale ogólnie spokojnie swieta mijają Malz bardzo pomaga i w ogóle chłop jak złoto... Ja w nocy nie śpię bo się nie mogę ułożyć, a dzisiaj malutki w nocy tak pięknie obroty o 180 stopni robił ze hej, cudo
__________________
Żona od 4.10.2014r. ![]() Adam 4.04.2016r. |
|
|
|
#2865 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 1 602
|
Dot.: Kwietniowe mamusie 2016 <3 - część III
Cytat:
No ale już wam nie marudze bo święta nie są od tego hehe
__________________
|
|
|
|
|
#2866 |
|
Winter is coming
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: DNO
Wiadomości: 17 197
|
Dot.: Kwietniowe mamusie 2016 <3 - część III
Bardzo młodzi jesteście, oby chłop się ogarnął i zrozumiał, na czym polega posiadanie rodziny
![]() ja mam np. bardzo silne poczucie wspólnoty z moim mężem, zawsze wiedziałam, że albo wszystko będzie wspólne, albo nie będzie żadnego ślubu ;] napatrzyłam się u rodziców i teściów na wypominanie, co jest czyje itd. i nigdy bym tak nie chciała. Wiem, że są ludzie, którym tak pasuje i jak obie strony się na to godzą, to spoko. Mi jest znacznie lepiej z myślą, że nie ma podziału na moje/twoje, konto mamy jedno, każdy kupuje to co chce, a większe wydatki konsultujemy. Bardzo mi to odpowiada. Być może nam to przyszło łatwo, bo zarabiamy bardzo podobnie.
__________________
Edytowane przez velika Czas edycji: 2015-12-26 o 11:07 |
|
|
|
#2867 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 3 205
|
Dot.: Kwietniowe mamusie 2016 <3 - część III
Witam sie w kolejny dzień świąt zapowiada się znowu siedzący więc brzuchy będą boleć odezwę się popołudniu jak zniosłam wszystko
![]() Gosia faktycznie dość że noc kiepska jesczze takie nowiny oj bidulko :tuli: Bethoo
__________________
Nasz wielki cud
|
|
|
|
#2868 |
|
Wtajemniczenie
|
Kwietniowe mamusie 2016 <3 - część III
Velika masz racje co do poczucia "wspolnoty". Nie wyobrazam sobie zeby mi mąż wypominal ze w ciazy jestem na L4 w domu, ze leze albo cos. To moje prawo...jak chce moze urodzic...ja mu nie zabraniam
Ja zarabiam o wiele mniej niz on, mamy osobne konta, ale oboje mamy dostep do tego drugiego. Maz wrecz naklania mnie do wydawania...jakby mi wypominal cokolwiek albo ja jemu to szybko bysmy sie rozstali. Tak byc nie moze bo to psuje relacje miedzy ludzmi...moje to a Twoje tamto?? Boze...dla mnie to nienormalne jesli zyje sie z druga osoba (niekoniecznie w malzenstwie)... ---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ---------- Beth ustaw meza do pionu bo inaczej po porodzie zostaniesz z dwojgiem maluchow sama...chodzi mi o obowiazki. I krolewicz bedzie wymagal obiadu, posprzatanej chaty i nie wiadomo czego jeszcze....
__________________
Mikołaj <3 01.04.2016 r. ! Najpiękniejszy dzień w życiu ! <3 |
|
|
|
#2869 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 3 205
|
Dot.: Kwietniowe mamusie 2016 <3 - część III
Vielka tak ja też popieram zasadzę NASZE. My z mężem już przed ślubem mieliśmy wszystko wspólnie nie było moje Twoje. Nie wyobrażam sobie takiego podziału to chore
__________________
Nasz wielki cud
|
|
|
|
#2870 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 1 939
|
Dot.: Kwietniowe mamusie 2016 <3 - część III
Gosiaczek no to lipna noc mieliście. ..
Cloche tez bym miała uraz po takim czymś. . U nas też nie ma moje Twoje no chyba ze w zartach jak juz to mi jest ciężko się przyzwyczaic nadal do niektórych rzeczy (tych sprzed ślubu) ze one są juz nasze i mąż mi to przypomina zawsze. Mąż zarabia dużo dużo więcej niż ja ale wpłaca kasę na moje konto i mamy wspólne pieniądze. Wczoraj tak jak pisałam mieliśmy gości i szwagier męża się spil i zaczął śpiewać do godz 23:30 darł mordę i leciała muzyka która cały czas sciszalam i dzisiaj rano sąsiadka nam się odwdzieczyla o godz 6:01 zaczęła tluc jakby schabowe na podłodze biła no i nie dało się spać Zaraz idziemy do moich rodziców na obiad
__________________
Włosomaniaczka! 2007r- Dziewczyna 2013r- Narzeczona 2014r- Żona <3 5.08.2015 II kreseczki 25.08.2015 <3 |
|
|
|
#2871 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 919
|
Dot.: Kwietniowe mamusie 2016 <3 - część III
Cytat:
Wczoraj byliśmy u kuzynki na urodzinach jej męża. Ja się wcześniej zmyłam bo źle się czułam A mąż z rodzicami jeszcze został. Trochę sobie wypił ale w końcu tyle jego, trzeba odpocząć. Dziś byliśmy w kościele potem rodzinny obiadek i ja leżę w łóżku. Coś mnie brzuszek pobolewa i kość ogonowa. |
|
|
|
|
#2872 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Kwietniowe mamusie 2016 <3 - część III
Patulinka witaj w klubie z bolami
pierwszy raz w ciazy na wlasna reke wzielam no spe ![]() probowalam stetoskopem posluchac serduszka mego synia ale.. slaba w tym jestem poczekam jak tesciowa z dniowki wroci to moze jej sie uda
__________________
Mikołaj <3 01.04.2016 r. ! Najpiękniejszy dzień w życiu ! <3 |
|
|
|
#2873 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 1 939
|
Dot.: Kwietniowe mamusie 2016 <3 - część III
Kejka wszystko z maleństwem napewno ok tylko pewnie matka się za bardzo najadla :p
My dalej u moich rodziców. . Wszyscy przy stole a ja leżę. . Zjadlabym wszystkiego aż tz się śmieje ze cały czas gębą ruszam a ja już nie mam gdzie mieścić dlatego odeszlam od stołu
__________________
Włosomaniaczka! 2007r- Dziewczyna 2013r- Narzeczona 2014r- Żona <3 5.08.2015 II kreseczki 25.08.2015 <3 |
|
|
|
#2874 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 1 602
|
Dot.: Kwietniowe mamusie 2016 <3 - część III
Kochane macie zupełnie racje. Tak relacja wyglądać nie może. Juz podjęłam myślę odpowiednie kroki w celu zmian jakichkolwiek. Ma być nasze albo w ogóle.
Teraz smutki obzeram mandarynkami hah:-P może od tego za dużo nie utyje
__________________
Edytowane przez beth007 Czas edycji: 2015-12-26 o 19:43 |
|
|
|
#2875 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Kwietniowe mamusie 2016 <3 - część III
Cytat:
![]() ![]() Z Małym wszystko okej bo dawal przed chwila pokaz...najbardziej go czuje jak leze na plecach ale chcialam serduszka posluchac ️ przed chwila znow mi sie wypial calym ciałkiem w lewy bok, musze kilka razy dziennie nawilzac skore bo jakbym tego nie robila to przy takich jego harcach szybko popekam![]() Beth tak trzymaj slub byl pewnie wziety z milosci wiec rozstawac sie nie sztuka. Ale opanowac problem trzeba pociesze Cie ze my chwile po slubie tez mielismy kryzys...nawet myslalam ze popelnilam blad i balam sie ze tak bedzie wygladac cale moje zycie. Ale to jeden jedyny raz tak bylo, zrobilam afere i ...zyli dlugo i szczesliwie![]()
__________________
Mikołaj <3 01.04.2016 r. ! Najpiękniejszy dzień w życiu ! <3 |
|
|
|
|
#2876 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 1 939
|
Dot.: Kwietniowe mamusie 2016 <3 - część III
Kejka u mnie to samo
daje znać najbardziej jak na plecach jestem w pozycji pół leżącej i tez się dzisiaj wypina tylko z prawej strony ![]() Beth dobra decyzja
__________________
Włosomaniaczka! 2007r- Dziewczyna 2013r- Narzeczona 2014r- Żona <3 5.08.2015 II kreseczki 25.08.2015 <3 |
|
|
|
#2877 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 702
|
Dot.: Kwietniowe mamusie 2016 <3 - część III
Cytat:
Podoba mi się Twoje podejście do chrztu i to ze masz odwagę zrobić inaczej niż wszyscy. Ja akurat jestem wierząca wiec dziecko jak najbardziej zamierzam chrzcic, ale nie rozumiem ludzi, którzy z kościołem nie mają właściwie nic wspólnego ale chrzcza dzieci bo wypada, bo rodzina chce. Jak można zobowiązać się do czegoś czego nie zamierza się wypełniać... Mam nadzieje ze jakoś dasz rade wytłumaczyć to teściowej.☺ Przeciez nie ma sensu robić czegoś z czym się nie zgadzasz. Cytat:
Dziś niby lepiej, ale staram się jak najwięcej leżeć. |
||
|
|
|
#2878 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 12 833
|
Dot.: Kwietniowe mamusie 2016 <3 - część III
hej!
![]() U mnie święta bardzo udane. Wczoraj siedzieliśmy i imprezowaliśmy z rodzinką, a dziś ze znajomymi. Tylko Bartuś coś mało ruchliwy od kilku dni
|
|
|
|
#2879 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: O^^o
Wiadomości: 1 777
|
Dot.: Kwietniowe mamusie 2016 <3 - część III
Małżeństwo musi się dotrzeć po ślubie. My już 10 rok będziemy świętować (15 lat razem), Niemal zaraz po wyjechalismy za granicę. Bosz jak się kłócilismy.Szok. Fakt,że córka urodziła się 4 lata później, dzięki Bogu
![]() U nas jest wszystko wspólne, w PL konto mamy jedno u nas osobne (nie mam możliwości wsólnego) Ale kuzynka tż ma wydzielone co ona kupuje, co mąż, co jej co jego.Chore. Nie do pomyślenia jest prosić na chrzestnego osobę niewierzącą i jeszcze wciskanie,że nie o to chodzi. Przecież w chrzcie chodzi o wychowanie w wierze a rodzice chrzestni mają w tym pomagać. "Dla ludzi" takich rzeczy się ie robi. Debilizm. Unas tż ma w sumie lekki problem, bo kuzynki niby "wierzące", ale nie o take osoby nam chodzi Rozwiąże się ![]() Znowu się objadłam. Wagę omijam szerokim łukiem
|
|
|
|
#2880 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Kwietniowe mamusie 2016 <3 - część III
Cytat:
Nie martw sie kochana, moj tez ️Ale podobno sie maly odwrocil i dlatego
__________________
Mikołaj <3 01.04.2016 r. ! Najpiękniejszy dzień w życiu ! <3 |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:19.



wiec sobie odpuscilam i dobrze miz ttym. Czasem jak kupuje jakieś ciuchy dla siebie przez neta to mu coś zamówię zwykle koszulki żeby było bezpiecznie. On mi kupuje tylko to co chce ale i tak bierze mnie do sklepu i sama wybieram albo mówi żebym sobie np zamówiła coś za np 200 zl na urodziny. Przynajmniej nie ma przykrych niespodzianek


wasi TŻ sie nie popisali
Beth, Iwoncia... Takie myśli to nic dobrego, wiem z własnego doświadczenia, ja zwlekałam z tą decyzją ponad 4 lata i dziś żałuje, ze tak długo czekałam, ale widicznievtak miało byc.. Ehh życie to nie bajka
dziś mamy zaproszenie do mojego brata, ale tak mi sie nie chce iść... Nie wiem czy mi sie zachce.
chyba zacznę kasować od mojej matki, już mi trochę kasy wisi w takim razie
tesciowa mężowi sprzedała takiego niusa. A takiej opcji nie ma i nie będzie.

potem jak maz wrócił, to po 2 zadzwoniła sąsiadka ze nasz alarm coagle wyje i budzi wszystkich...musimy zaraz jechac sprawdzić co jest grane.
no masakra jakaś. Miałam oczywiście sny, ze jest pożar itp...




ja moze bez takich przebojow ale pol nocy nie spalam bo mnie brzuch boli...nie wiem o co chodzi. Do tego kosc ogonowa nawala od ciaglego siedzenia
ahhhh



poczekam jak tesciowa z dniowki wroci to moze jej sie uda
️
przed chwila znow mi sie wypial calym ciałkiem w lewy bok, musze kilka razy dziennie nawilzac skore bo jakbym tego nie robila to przy takich jego harcach szybko popekam

