Lipcowe Mamusie 2016 :)

[confused women]

Mi gin na NFZ nie mówił jakie tętno, ale na prywatnej za każdym razem podawał i na wydruku też był zapis jakie tętno Pod koniec 7tyg. miałam 159u/min a w 11tyg 150u/min.

Napisane przez nutik

No właśnie ja też byłam zdziwiona, bo mamy termin na ten sam dzień. Chyba jakiegoś giganta hodujesz

Twoje maleństwo też jest już pokaźnych rozmiarów

Napisane przez kamila_509

A propo badania przeziernosci. To jest standardowe badanie ? Bo ja myslalam, że to trzeba się zapisać dodatkowo... a dziś ten mi wyskakuje z tą przeziernoscia i zglupialam

Ja niby nie miałam typowego badania prenatalnego, ale na wizycie w 11 tyg. gin podał przezierność wyszła 1,4mm i przy badaniu potwierdził, że kość nosowa jest widoczna i w karcie ciąży wpisał: NB ++, czyli, że występuje i że wszystko ok.

[aclerya]

Tak, zawsze się robi przeziernosc między 11 a 13 tygodniem niekiedy ginekolodzy nie mają odpowiedniego sprzętu wiec wysyłają gdzie indziej na te usg.

[kamila_509]

To u mnie było tak samo
Ja myslalam, że to jakieś dodatkowe badanie ale jestem zielona jeszcze jeśli chodzi o badania.

[confused women]

Kamila, to moje dziecko też miało tętno 150u/min w 11tyg

[kamila_509]

Nasze dzieciaczki są wzorowe widać

[PaprikaDzika]

Ciekawe, czy się sprawdzi z tym tętnem i płcią
U mnie poprzednio zawsze było powyżej 150 i dziewczynki

[kamila_509]

Ja na necie czytalam, że powyżej 140 dziewczynka. Takze już nic nie wiem modlę sie, żeby w lutym było widać

[silver89]

Hmm to jak moje( MOJA) ma 178 to mogę zacząć mówić do brzucha po imieniu już ?

[kamila_509]

Ja to bym mówiła najwyżej później zmienisz imię :P

[confused women]

To u mnie przy tętnie 150 już się łapię na dziewuszkę czy jeszcze nie? :p

[kamila_509]

Ja wierzę, że lapiesz się bardzo bym chciała

[silver89]

Napisane przez kamila_509

Ja to bym mówiła najwyżej później zmienisz imię :P

Hehe jak będzie ONA to tak się złożyło, że będzie Twoją imienniczką

[confused women]

Napisane przez kamila_509

Ja wierzę, że lapiesz się bardzo bym chciała

Niedługo się pewnie dowiemy czy ta zasada się sprawdza

[kamila_509]

Ja to nie tak szybko

[mezzaluna]

Napisane przez nutik

No i super, oby do przodu!

---------- Dopisano o 14:08 ---------- Poprzedni post napisano o 14:06 ----------



A czemu "chyba"?

Bo na 100% nie wiadomo, lekarz powiedział TŻtowi, że ma jeszcze 5% szans na fiutka ale ogólnie, że piękna córka

[nutik]

Haha laski a ja słyszałam, że jak ma się smaki na słodkie, to ponoć dziewczynka, a jak na kwaśne to chłopak. No i ponoć dziewczynka odbiera urodę a chłopak dodaje.

Ja mam mega smaki na kwaśne i do tego czuję się jakoś tak ładnie w ciąży, więc to będzie chłopak, ja to wiem!

Tych zabobonów, bo inaczej się tego nazwać nie da, jest tyle, że głowa mała. Z tętnem też słyszałam, ale jeśli lekarz nie powie czegoś takiego to dla mnie nie ma żadnej wartości.

Zapomniałam Wam ostatnio powiedzieć, że jak zapytałam lekarza czy mogę farbować włosy, to on odpowiedział bez chwili zastanowienia, że NIE Ja myślałam, że on żartuje, a on mówi, że czytał artykuł, w którym są opisane badania na podstawie których każde farbowanie włosów obniża inteligencję dziecka o 1 punkt (czymkolwiek jest ten jeden "punkt"). Powiedział, że mogę zafarbować raz w drugiej połowie ciąży i wystarczy.

No żesz kurna, to są pierdoły, nie chce mi się w to wierzyć.

Ja za to złamałam dzisiaj inny zakaz ciążowy, a teraz mam wyrzuty sumienia i bół brzucha: zjadłam sushi. I to z surowym łososiem dwa kawałki. Wiem, że źle zrobiłam, ale gdzieś przeczytałam, że ze sprawdzonego źródła można. My mamy w mieście takie pyszne sushi, byliśmy tam z tysiąc razy i nigdy nie mieliśmy problemów żołądkowych, więc stwierdziłam "aaaa co mi tam". A potem lektura internetu, listeria, poronienie na horyzoncie itd...idzie zwariować. Teraz cierpię za karę i rzygać mi się chce. Mam za swoje...

---------- Dopisano o 15:42 ---------- Poprzedni post napisano o 15:40 ----------

Napisane przez mezzaluna

Bo na 100% nie wiadomo, lekarz powiedział TŻtowi, że ma jeszcze 5% szans na fiutka ale ogólnie, że piękna córka

Ale fajowo już tak wiedzieć gratulacje w 95 % zatem

[Eli25x]

Ja przy 1 ciazy w 20t uslyszalsm od lekarza ze bedzie dziewczynka a w 29 trafilam do szpitala na patologie ciazy i lekarz robiacy usg pyta czy wiem co bedzie a ja mu na to ze tak dziewczynka a on ale cos tej pani corce tu wyroslo... Okazalo sie ze urodzil sie syn )

[aclerya]

To mi cała ciążę gin mówił że chłopak, i wszyscy też ze brzuch miałam na chłopaka, że ładnie wyglądam itp a w 36 tygodniu na usg dowiedziałam się że dziewczynka. No i faktycznie córkę urodziłam

[*misia*]

Witam dziewczyny poświątecznie. Święta minęły nam aktywnie towarzysko aż do niedzieli ale nie objadlam się za mocno na szczęście jakoś raczej poskubałam trochę różnego jedzenia. Aczkolwiek tak czekałam na sledzie w wykonaniu mojego męża a tu śledzie mi wybitnie nie wchodzą za to budyń czekoladowy mniam
Gratuluję udanych wizyt, dobrych parametrów i pięknych zdjęć.
Ja na usg prenatalne idę 05/01 także poproszę o kciuki. A 04/01 jak dotrę do pracy i usiąde do kompa to przypomne się o zaproszenie do klubu

[beatusia10]

Napisane przez kamila_509

Ja na necie czytalam, że powyżej 140 dziewczynka. Takze już nic nie wiem modlę sie, żeby w lutym było widać

No to nieprawdziwa teoria, bo mój synek zawsze miał 140-150 ;-)

[PaprikaDzika]

Napisane przez nutik

Haha laski a ja słyszałam, że jak ma się smaki na słodkie, to ponoć dziewczynka, a jak na kwaśne to chłopak. No i ponoć dziewczynka odbiera urodę a chłopak dodaje.

Ja mam mega smaki na kwaśne i do tego czuję się jakoś tak ładnie w ciąży, więc to będzie chłopak, ja to wiem!

Tych zabobonów, bo inaczej się tego nazwać nie da, jest tyle, że głowa mała. Z tętnem też słyszałam, ale jeśli lekarz nie powie czegoś takiego to dla mnie nie ma żadnej wartości.

Zapomniałam Wam ostatnio powiedzieć, że jak zapytałam lekarza czy mogę farbować włosy, to on odpowiedział bez chwili zastanowienia, że NIE Ja myślałam, że on żartuje, a on mówi, że czytał artykuł, w którym są opisane badania na podstawie których każde farbowanie włosów obniża inteligencję dziecka o 1 punkt (czymkolwiek jest ten jeden "punkt"). Powiedział, że mogę zafarbować raz w drugiej połowie ciąży i wystarczy.

No żesz kurna, to są pierdoły, nie chce mi się w to wierzyć.

Ja za to złamałam dzisiaj inny zakaz ciążowy, a teraz mam wyrzuty sumienia i bół brzucha: zjadłam sushi. I to z surowym łososiem dwa kawałki. Wiem, że źle zrobiłam, ale gdzieś przeczytałam, że ze sprawdzonego źródła można. My mamy w mieście takie pyszne sushi, byliśmy tam z tysiąc razy i nigdy nie mieliśmy problemów żołądkowych, więc stwierdziłam "aaaa co mi tam". A potem lektura internetu, listeria, poronienie na horyzoncie itd...idzie zwariować. Teraz cierpię za karę i rzygać mi się chce. Mam za swoje...

---------- Dopisano o 15:42 ---------- Poprzedni post napisano o 15:40 ----------



Ale fajowo już tak wiedzieć gratulacje w 95 % zatem

No to dla mnie taki tekst lekarza - "czytałem artykuł.." - można postawić tuż obok zabobonów o kwaśnym na chłopaka czy dziewczynkę.
Poza tym, zafarbuje dwa razy - będą tylko dwa punkty mniej, przy moim założeniu że dziecko mądrość dziedziczy po matce to te 168 zamiast 170 już mu żadnej różnicy nie zrobią

A co do sushi - ja chodziłam w ciąży na sushi, zawsze prosiłam o zgrillowanie ryby i nigdy nie robiono mi z tego problemu. Polecam, przynajmniej spokojne sumienie będzie

[kattoo]

Napisane przez beatusia10

No to nieprawdziwa teoria, bo mój synek zawsze miał 140-150 ;-)

Dziwna teoria jak tetno ponizej 130 jest uznawane za slabe

[Yousthyna]

Hej dziewczyny,
Tak się cieszę z Waszych udanych wizyt i pięknych zdjęć. Niech takie dobre wiadomości pojawiają się już cały czas do końca lipca i dłużej.
Ja prenatalne mam jutro o 17:30, wiec poproszę o trzymanie kciuków. Ale powiem Wam, że to dobre wiadomości tak na mnie działają, że jestem bardzo spokojna i wierzę, że bedzie ok

Ja tam w żadne zabobony nie wierzę, zresztą u mnie połowa się nie sprawdzi pewnie, bo ja smaków nie mam ma nic poza chlebem z masłem, wiec to ani słodkie ani słone ani kwaśne. Mnie się wydaje, że wyglądam okropnie źle, mąż i rodzina mowią, że pięknie. Znajomi w pracy, że jakaś promienna jestem, a szef pytał czy wszystko ok, bo źle wyglądam

[nutik]

Napisane przez PaprikaDzika

A co do sushi - ja chodziłam w ciąży na sushi, zawsze prosiłam o zgrillowanie ryby i nigdy nie robiono mi z tego problemu. Polecam, przynajmniej spokojne sumienie będzie

Następnym razem tak na pewno zrobię

[PaprikaDzika]

Napisane przez kattoo

Dziwna teoria jak tetno ponizej 130 jest uznawane za slabe

no ale przecież mówimy o tętnie w normie, nie za słabym czy zbyt wysokim

[Wesola_Ania]

Napisane przez PaprikaDzika

Mi się cos kojarzy ze po tętnie tez mozna płeć próbować zgadnąć. Ok 150 chłopak, więcej - dziewczynka

Nasz maluszek miał na wczorajszej wizycie tętno 164, a bardzo chciałabym córcie, więc fajnie jeśli teoria się sprawdzi

Dziś pokazywałam koleżankom w pracy zdjęcie z wczorajszego usg, wszystkie się zachwycały, że już taki fajny człowieczek

Dziś mam księdza po kolędzie, ale może uda mi się jeszcze wieczorem wpaść na chwilę:p

[Trusiulandia]

Mam mega smaka na lody w pudełku aaaa!! Jakie najlepsze?? Zaraz jadę 😂

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[kamila_509]

Ja to bym zjadła lody smerfowe

[Lazurowa1]

Z Lidla, orzechowe
Ja dziś mam jadłowstręt

[kamila_509]

Ja jakoś też mam jadlowstret. Zjadłam kebaba i mi teraz źle :/